środa, 10 października 2012

Życie w Polsce zagraża zdrowiu psychicznemu?

10 październik - SWIATOWY DZIEŃ ZDROWIA PSYCHICZNEGO


70 % Polaków uważa, że warunki życia w Polsce są szkodliwe dla zdrowia psychicznego i zwiększają ryzyko zachorowania na choroby psychiczne - wynika z sondażu CBOS.Przeciwnych takiemu poglądowi jest 21% ankietowanych, 9% nie ma zdania. Za najbardziej zagrażające zdrowiu psychicznemu ankietowani uznali: bezrobocie (65 % wskazań), nadużywanie alkoholu i narkotyków (48 %) i kryzys rodziny (46 %). Na dalszych miejscach znalazły się: bieda (30 %); zła jakość stosunków międzyludzkich (22 %); niepewność jutra (19 %); zbyt szybkie tempo życia (16 %). Za mniej istotne uznawano: złe warunki mieszkaniowe, konkurencję, utrudniony dostęp do usług medycznych, zagrożenie przestępczością, korupcję, nadmierną swobodę obyczajową, hałas i zanieczyszczenie środowiska. Zdaniem CBOS, mimo że Polacy powszechnie doznają negatywnych emocji, to zarazem 84 % wyraża satysfakcję z własnego zdrowia psychicznego. 30 proc. jest w tym względzie "bardzo zadowolonych". Stan swego zdrowia psychicznego jako "taki sobie" określa 14 %, 1 % jest nim zaniepokojonych. Sondaż przeprowadzono - w związku z przypadającym 10. października Światowym Dniem Zdrowia Psychicznego - 5-16 września na 985-osobowej reprezentatywnej próbie losowej dorosłych Polaków.
Źródło

TO PRAWDA! Ogladając i słuchając pisowskich oszołomów można dostać schizofrenii, chociaż zachowanie niektórych pisowców wskazuje co najmniej na ich niezrównoważenie psychiczne. Popatrzcie na wypowiedzi Płaszczaka, Girzyzny, Hofmana, to ludzie ze zwichnietą psychiką!. Ale co się dziwić, z jednej strony KK i Rydzyk - z drugiej Kaczyński, i to trio wpiera ludziom ciemnotę.  Do tego media szpikują Polaków pesymizmem, a prawicowe w szczególności. Pranie mózgów- Smoleńsk, mama Madzi, Tupolew, ciała ofiar, katastrofa smoleńska,  wybuch, ekshumacje, pancerna brzoza, kryzys w świecie..... Kto to wytrzyma na dluższą metę?
 
Jeden co ma się dobrze w naszym państwie to KK. Cisza, spokój, ciągły i nieprzerwany napływ gotówki, sielskie życie bez zmartwień. Jedynie o co się martwią biskupi to aby indoktrynacja polskiego narodu trwała nadal w nieskończoność bo to zapewnia stabilną i niezmienną sytuacje finansową KK. Normalnych Polaków do szału doprowadza wszechobecny smród watykańskiego kadzidła...
 

Natomiast zwalanie winy na ubogie życie w każdej postaci, na premiera Tuska czy na rząd jest zbyt daleko idącym oskarżeniem. My Polacy nie lubimy siebie nawzajem. Nasza codzienność jest beznadziejna. Nasze zachowania tworzą wzajemną wrogość. Sami rujnujemy nasze zdrowie psychiczne. Jest jeszcze druga strona medalu. Coraz więcej osób uwielbia wyścigi szczurów. Muszą mieć dobrze płatną pracę, najlepiej od rana do wieczora. Nie wiedzą co to urlopy. Dzieci wychowują opiekunki. Szkolniaki mają telefony, iPady, lekcje angielskiego, niemieckiego, jazdy konnej, tenisa, treningi, baseny, balety, gimnastykę artystyczna, teatr i Bóg wie co jeszcze. Z założenia muszą być najlepsze. O zwykłym beztroskim dzieciństwie nie mają co marzyć. Rodzice tychże dzieci MUSZĄ mieszkać w zamkniętych osiedlach. Muszą mieć WSZYSTKO super wykonane i oczywiście wg najnowszego trendu. Aż chce się zawołać "KOMUNO WRÓĆ" i przywróć spokój. Może nie wolność, ale dzieciństwo, normalną pracę od do i biedę. Tak, biedę, bo może wtedy UZMYSŁOWI się im zmiany jakie dokonały się w kraju, oraz to ile mogą stracić. Szybko ich zdrowie psychiczne by się poprawiło.  



Najlepszym w tej chwili i bez recepty antidotum na bolączki psychosomatyczne Polaków jest polski PROZAK znany pod nazwą
TACZKA.




I nie zapominajcie też o rocznicach




Jak widać poniżej "wirus smoleński" już przekroczył granice, teraz kolej na ogłupianie Ukraińców :)

Na ukraińskim bazarze... Znajoma trochę prowokacyjnie spytała sprzedającą kobietę: a on jest pusty w środku? Kobieta gwałtownie zaprzeczyła: "Nie, w środku jest drugi.. mniejszy...".

85 komentarzy:

  1. Niełatwo zabierać głos w kwestiach psychiatrii należnch. Oni także niechętnie to czynią na tzw żądanie i okolicznosć. Mój znajomy "koneser" PIWA ŻALIŁ MI SIĘ NA ULICZNYM WSTRIECIU, że był poprzedniego dnia na " pogawędce" u psychologa, bo podano go jako, napastliwego dla otoczenia i niespełna rozumnego. Moje zdziwieni o mało nie spowodowało choroby zwanej wytrzeszczem oczu. Dobrze, ze objaw był sekundy trwający. Przypomniało mi się, ze opowiadający mi człowiek rozlepieł afisze antykomusze i milicja złoiła mu za to skórę. Powiedziałem mu, że wielkw szkoda, że nie opowiedział o tym pani mgr psychologii, bo miałaby początki objawów dzisiejszej choroby bezrobotnego, który kiedyś tam skończył technikum i zrobił maturę. Jako kawaler zarabiał bardzo dobrze, mama była na eksponowanym stanowisku jak na wiejskie układy. Czyli: zyć i nie umierać! A on zadał się z rzeszą niezadowolonych. Trzeba więcej?
    sąsiad p. profesora

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko spokojnie "anonimku" - jeszcze nie wziąłeś porannej porcji tabletek !!!!

      Usuń
  2. Czy jadąc od strony BD w kier. dawnej Polski będ napisy przy drogach wjazdowych np.; Achtung! PsychiaterZonne! Jede Bezihunge, streng verboten!?
    Oddamy PiSowi ich tereny łowieckie pod jurysdykcję panprezesa i jego przytupasów?
    tata Leona

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy 06.42 !!!Was ist das ??? Kapusta i kwas !!!!!

      Usuń
  3. Witam panią pani Elizo,napisała pani prawdę w naszym kraju tylko ma się dobrze KK.A co do tzw.konkordatu to żeśmy wdepnęli w g---o wielkości stodoły,podziękować prawicy.Mam 52 lata,w latach 80 byłem bardzo za Solidarnością,strajkowałem za Polską wolną i sprawiedliwą a nie do kurny nędzy WYZNANIOWĄ.Komuna miała wady i zalety,bardziej dbała o swoich rodaków.A nasi rządzący dbają o swoje interesy i kleru,niż o swoich obywateli.I z naszego kraju zrobili kolonie Watykanu.Jak czytam nie które wypowiedzi hierarchów kościelnych,posłów PiS i SP to bierze mnie na wymioty i zastanawiam się gdzie ja żyję.Pozdrawiam i miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mirekh - jakoś te 3 lata wytrzymamy.Potem rozwiążą PiS po kolejnej klęsce wyborczej i będzie spoko !!! Jeżeli prezes SKOK podał się do dymisji - to świadczy,że w finansach u nich coś zaskrzypiało. Normalny by od takiego koryta nie odchodził dobrowolnie.

      Usuń
    2. Bierecki wolał uciec do Rady Nadzorczej, liczy, że tam go KNF nie dopadnie. Ale kamień został odrzucony, teraz będziemy patrzeć, jak rozbiegają się na wszystkie strony ukryte pod nim robale :))))

      http://tnij.org/sqap

      Usuń
    3. Unicestwić PIS a wróci kultura polityczna w kraju, na stadionach, w parlamencie i w mediach

      Usuń
    4. Mirku, zmieniły się tylko buty. Z czerwonego na czarny.Kto ten czarny mam zafundował? Ruch Solidarności był zrywem , dobrym i właściwym na tamte czasy. Teraz jest czym ? Podnóżkiem KK.Zamiast dobra i miłości dla bliźniego tak jak Eliza pisze jest zawiść, wrogość, podział na prawdziwych i mniej prawdziwych Polaków. Jeden drugiego wysyła do psychiatry a ci lekarze obserwując obecną scenę... sami ze sobą zaczynają mieć problemy :)))))Kolega po fachu nie pomoże...bo, no właśnie i kółko się zamyka:) A "Mojżeszów" przybywa :) A miał być tylko jeden co przeprowadzi przez "burzliwe morze" (według Hofmana):))Ot, wredne modły, nie wysłuchane ?:)))

      Usuń
    5. london_city !!! eh... marzyciel. Za 25 lat jak wymrą ostatnie mohery - to może !!

      Usuń
  4. Marzenie optymisty !!! A gdyby tak w Najjaśniejszej RP zorganizować światowe obchody zdrowia psychicznego, gdyby tak podczas obrad wystąpił Kaczor, wreszcie cały świat by wiedział,że mamy największego czubka !!! Ech....pomarzyć wolno !!!! Kurde,tak w realu - zrobili by debatę nad poczytalnością polityków.

    OdpowiedzUsuń
  5. Iii.... tam, ja mam nerwy jak postronki. Nawet jak by Kaczka tańczyła na linie by mnie nie wzruszyło. Ludzie .... to tylko kabaret !!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "70 % Polaków uważa, że warunki życia w Polsce są szkodliwe dla zdrowia psychicznego i zwiększają ryzyko zachorowania na choroby psychiczne" - cytat z początku posta. To msze już nie pomagają? Wszak ponad 90% (?) Polaków, to katolicy.

      Usuń
    2. Jakże nie? :)) i owszem, pomagają. Najbardziej na stan tacy po mszy. TE 70% Polaków może zachorować. Jedni z powodu tego co chcą widzieć, drudzy co widzą, słyszą i... przewidują :)

      Usuń
  6. w.i.e.s.i.e.k @op.pl10 października 2012 10:45

    Coś w tym jest? Moze nawet nie coś ale z cała pewnością.Gdzie się podziały już nie uczciwość ale i zdrowy rozsadek o logice nie wspominając.Ludzie słuchają, ale nie słyszą,ludzie słuchają, ale nie analizują,nie porównują.
    Nikt nie zada pytania takiemu Macierewiczowi którego "komisja"wymyśla coraz to nowsze przyczyny katastrofy
    Teraźniejszy "trynd" to "wybuch w kabinie" I nikt nie spyta 'a co z tamtymi przyczynami co to były z cala pewnością,już nie obowiązują" Nikt nie spyta tylko łyka.
    Nawet jak słusznie zauważył Urban" Pod fioletową mycką" się pieprzy
    "W kościołach odczytano list arcypasterzy do ich arcybaranów. Biskupi doznali łaski pomieszania zmysłów. Z jednej strony ogłaszają kryzys spadku urodzeń w Polsce.
    Z drugiej potępiają związki niemałżeńskie, co w sensie społecznym oznacza: wpierw mieszkanie potem ciupcianie.
    Albo inaczej: najpierw zapłać klechom za ślub, a dopiero potem rozkładaj nogi do płodzenia. Katastrofa – woła episkopat. "Polska na naszych oczach się starzeje". Wydłużanie życia jest jak wiadomo skutkiem postępu w medycynie i lecznictwie. Odchudzanie lub likwidacja służby zdrowia zapobiegłaby starzeniu się społeczeństwa. Na domiar absurdu biskupi zwalczają eutanazję – skuteczną formę odmładzania ludności.
    Szczegółowe badania śmiertelności wskazują, że duchowni żyją szczególnie długo. Statystycznie postarzają więc społeczeństwo. Biskupi zaś żyją tak dobrze, że bez końca i nie płodzą, przynajmniej nie w małżeństwie. Jeśli biskupi chcieliby postępować za swoimi słowami powinni poślubiać dewotki, płodzić stada bachorów, nie chodzić do lekarzy, bo niech się dzieje wola boska i około sześćdziesiątki wieszać się albo prosić o eutanazję. Chętnie udzielę pomocy. Zastrzyk czy stryczek ekscelencjo?"
    Myślicie ze inni tego nie widza.To się mylicie.Przeczytajcie sobie tu
    http://www.liiil.pl/1349827655,PiS-osrodek-zarazy-przyklad-Duda.htm
    albo tu http://www.liiil.pl/1349855060,Kurski-wzorzec-cynizmu.htm
    i tu http://www.liiil.pl/1349809691,Konsylium-nad-zdrowiem-PiS.htm
    Nie jest wiec źle jak niektórzy to widzą "i dają wyraz"

    OdpowiedzUsuń
  7. Polska to piekny i bogaty kraj. Wystarczy zalozyc moherowy berecik, posluchac radia Ma Ryja, poluc na rzad i juz jest fajnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pjp - mniej więcej kapuję ale ten "poluc" ni chu...chuuu !!!

      Usuń
  8. Dzień Dobry, Elizo:)

    Myślę, że te 70 % ankietowanych - ma rację.
    Najszybciej choroby można nabawić się w... szpitalu. Najszybciej oszaleć można w ... domu wariatów.
    Proporcje pomiedzy: normalnością, a nienormalnością, już dawno - w Polsce- zostały niebezpiecznie przesunięte, w stronę - właśnie - tej drugiej.
    Nie pisowci są temu winni. W każdym społeczeństwie takie zjawisko - może wystąpić. Ważnym jest: skala destrukcji jaką nieliczne grono " liderów " sekty, wywołują wśród tak wielu...
    Nie jest winny odwiecznie pazerny, nastawiony na zysk i profity - kosciół... Bo jaki niby ma być? Skoro - nigdy nie był innym?
    Za niebezpieczne dla PAŃSTWOWOŚCI POLSKIEJ / tak właśnie uważam / pogrywki kato-prawicy winny jest obecnie sprawujący władzę rząd i partia , która w koalicji z drugą - sprawuje władzę! Winna jest większość z nas.
    Niechęć do rozliczenia poprzedników/ mimo wielokrtotnych obietnic/,zaprzęganie biskupów - do wszystkich uroczystości państwowych, stosowanie odruchu strusia - wobec wszystkich przejawów wrogości wobec legalnego państwa i działań czysto antypaństwowych... nie jest winą sekty...
    Jest winą miękkiej, poddanej czarnej ideologii - koalicji rządzącej!
    Z dużym sentymentem wspominam solidarność ludzką, kiedyś - gdy " komuna " była wspólnym wrogiem. Dziś takie pojęcie solidarności między ludżmi - nie istnieje.

    Upiorny wyścig szczurów zaczyna się wraz z odstawieniem oseska od matczynego " cycka ". Przybiera groteskowe formy.
    Obserwując wypieki mamuś, które " wystawiają" swoje latorośla, do różnego rodzaju ; castingów, konkursów, " tokszołów" - przypominają zachowania starych " burdel mam "...
    Które za wszelką cenę chcą sprzedać usługi swoich " pracownic ". Nie licząc się z ich możliwościami, predyspozycjami, wyglądem...
    Zastąpienie słowa: pracuję, mam pracę - wszechobecnym " robieniem kariery " - też o czymś świadczy. Bo, w/g mnie karierę robi promil populacji - reszta poprostu pracuje.
    W budce , gdzie się zaopatruję w pieczywo, zobaczyłem karteczkę, koślawo napisaną:

    "W dniu tym , a tym... tu i tu... odbędzie się CASTING na ... sprzedawcę pieczywa" !!!!

    I w tym jednym zdaniu ... jest cała, nasza mała, koślawa: głupota, megalomania, chęć dowartościowania jednych - przeciwko drugim!
    Zaiste... można zwariować!
    Ogłaszam casting dla normalnie myślących... chciałbym zawołać!!! Ale nie zawołam, bo wiem, że odzew będzie tylko symboliczny, albo żaden:(((

    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sesrała się bida i płacze...

      Usuń
    2. Popełniłem literówkę. Z twoich siedmiu wyrazów i jednego spójnika wynika jedynie to.. że nic nie wynika! Kogo uczysz?

      Usuń
  9. w.i.e.s.i.e.k @op.pl10 października 2012 11:16

    pjp Tu masz "lepszy kawałek" paranoi.Na naszych oczach.I nikt nie grzmi tylko uważa to za naturalne Jedynie bloger O,q zauwazył ze:
    Kościół ważniejszy od Sejmu

    10. każdego miesiąca tzw. miesięcznica katastrofy smoleńskiej, więc brunatni z PiS będą deptać za pomnikiem i się modlić.

    Kościół okazuje się ważniejszy nie tylko dla PiS, ale dla całego Sejmu. Obrady Sejmu miały się rozpocząć o 9.00. Ze względu na mamrotów z PiS, którzy muszą uczestniczyć we mszy, przesunięto rozpoczęcie o godzinę, na 10.00.

    Czy Kościół nie mógł tej mszy za duszę nieudacznika przesunąć o godzinę, albo czy dzień wcześniej nie mogłaby się pomodlić zgraja z PiS?

    Co ciekawe, prawie nikt się temu nie przeciwstawił. Tylko Ruch Palikota powiedział: nie. Zwyciężyła siła większości.

    W Polsce Kościół jest ważniejszy od ciała ustawodawczego, Sejmu. Rozpędzić to rozmodlone tałatajstwo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A zaczęło się od "uroczystego" powieszenia krzyża w Sejmie. A w zasadzie była to tylko pieczątka zatwierdzająca.

      Usuń
    2. W.i.e.ś.k.u., wielu to oburza, tylko ... co ma z tym zrobić szary, oburzony obywatel, skoro sejm oddaje pole panoszącym się warchołom ? Przypomnij sobie, ile czasu trwało okupowanie foteli sejmowych przez portrety "poległych" pisowców ...i co ? Nowi posłowie, pozbawieni miejsc, cichutko siadali po kątach, a Kempa latała nad tymi portretami , jak Cwałująca Walpurgia ...Władza, opluwana i lżona, traktuje "Smoleńską Hydrę" jak zgniłe jajo, które strach ruszyć, bo dopiero rozniesie się fetor. A tu Herakles jest potrzebny i to od zaraz. Dla psychicznego zdrowia większości społeczeństwa.

      Usuń
    3. No i wymodlili (dalsze prace sejmowe nad zaostrzeniem ustawy antyaborcyjnej). Sprawdza się odwieczny mechanizm postępowania krk. Jak nie potrafią ludzi do moralnego postępowania wychować, to stosują środki przymusu (w tym wypadku zakaz prawny sankcjonowany przez władzę państwową). Nie ma to jak "klerokracja"?:-)))
      http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/406981,grupinski-zaskoczony-glosowaniem-czesci-poslow-po-ws-aborcji.html
      Pomyślności.

      Usuń
    4. Ikko, najbardziej cieszy się panprezes. Rozpłodowy kaczor w akcji ! ;))

      Usuń
    5. begonijko.....!!! Teraz porykują jelenie. Kaczki depczą się na wiosnę !!!

      Usuń
    6. Oto ja !!! Coś ty wymyślił - jakie tam "uroczyste" zawieszenie. Cichaczem jak złodzieje zakradli się do Sejmu w nocy i zawiesili ten krzyż. Za karę jeden spadł z drabiny, ale oni "znaków" "Opaczności" nie kumają !!!

      Usuń
    7. Koko10 października 2012 17:28

      To "porykuja jelenie" calkiem mi sie podoba!
      Albo jak niedawno napisal Stanislaw ,"bija piane "(miasto porykiwac,he,he i he....).

      Milego wieczoru,

      Usuń
  10. Diagnoza stanu psychicznego i braku ekologii zdrowia psychicznego wydaje mi się trafna. Tylko że to, że my sami sobie (to znaczy głównie nawzajem) to zdrowie psujemy przez brak wzajemnego zaufania lub okazywanie wrogości, ma jakieś przyczyny. Jedną z nich są zaszłości historyczne. Ale tymczasem minęło ponad 20 lat!
    Dzielą nas politycy i dzieli kościół. Kościół podzielił nas na wierzących i niewierzących, uważając ateizm za odmianę totalitaryzmu (naprawdę!, wczoraj miałem w ręku książkę o totalitaryzmie jawnym i niejawnym, wydaną przez KUL, a wśród tych niejawnych cały rozdział poświęcony jest ateizmowi). Kościół dzieli jednak obecnie nawet tych wierzących, na czyniących to dobrze (ortodoksi a la Terlikowski) i źle (a la Pieronek, Tygodnik Powszechny lub TV Religia). Więc może winniśmy sobie bardziej ufać w ramach poszczególnych stron wykopanego przez nich rowu. A tu też jest źle.
    Wiec - sumując - nie potrafię sobie samemu odpowiedzieć na pytanie o przyczynę stanu rzeczy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stefanie, jak zwykle, kiedy nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Tu też. No i o starą i wypróbowaną metodę "divide et impera". Od wieków się sprawdza.

      Usuń
  11. A to dobre ! I pasuje do dzisiejszego dnia.

    http://tnij.org/sqdy

    Trzeba przyznać, że Pawlak, to ewenement na skalę światową. Potrafi wpasować się, jak kałamarnica ( nie chcę użyć słowa "ośmiornica") w kształt dowolnego pojemnika wrzuconego do morza. Ale tu mnie zaskoczył. Kto, jak kto, ale ON powinien wiedzieć, kim jest Kaczyński... ale bycie premierem, mniam... mniam... pycha. No cóż, trochę przypraw do ugotowanej na miękko i pokrajanej w cienkie plasterki tuszki i będzie z niego kolejna, pożarta przez panaprezesa, przystawka. :)))))))))))))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat w taki scenariusz bym nie wierzyła Begonijko i nie tylko dlatego, że "źródłem" informacji jest "Fakt". Gdyby jednak, to świadczyło by to wyłącznie o zachwianej równowadze psychicznej Pawlaka. Utrata "instynktu przetrwania" u lidera PSL staje się jednak coraz bardziej widoczna, a to źle medycznie i polityczne rokuje.:-)))))
      Czyżby "pierwszy strażak RP" zapomniał, że PO nie utraciła zdolności koalicyjnej, a w kolejce stoją jeszcze co najmniej dwie inne partie?
      Pomyślności.

      Usuń
    2. Ikko, ja też to traktuję w kategorii humoru "gastronomicznego" , ale ... Pawlak "przerobił" już chyba wszystkie możliwe kombinacje koalicyjne (ci więksi koalicjanci ZAWSZE źle na tym wychodzili) i kto wie, może obawiając się wylecenia na out, da się skusić staremu obłudnikowi ?

      Usuń
    3. Raczej zatracił poczucie rzeczywistości i wyraźnie to "wylecenie na aut" prowokuje. Wprawdzie Premier publicznie stwierdził, że Pawlak ma prawo rozmawiać z kim chce... Nie zdziwiła bym się jednak, gdyby PSL musiało za to zapłacić, n.p. zgodą na reformę, a w przyszłości nawet likwidację, KRUS. W polityce zawsze "coś, za coś".
      Pomyślności.

      Usuń
    4. Polityka tak ma. Wiem. No cóż... musimy poczekać, aby zobaczyć, co się z tego wykluje.

      Usuń

    5. Kandydat PiS na szefa technicznego rządu prof. Piotr Gliński proponuje rozmowę premierowi Donaldowi Tuskowi na temat propozycji, jakie Tusk przedstawi w piątek podczas tzw. drugiego expose.
      -----------

      Ot bezczelne swinie bez żadnych hamulcow!!!!!Kto on jest dla Premiera 38 mln kraju tłumok????

      Usuń
    6. Rycho - sam widzisz co się dzieje- kompletna anarchia. Ale dzisiaj mamy Dzień Świra, to sie nie dziw !

      Usuń
    7. Begonijko !!!Pawlak zjada już ostatnie obroki w korytku. PSL-owcy chcą go wyeksmitować na najbliższym kongresie PSL-u. Będzie miał Kłopotek :-))))) Takie wieści chodzą po wsiach i zagrodach !!!Ale póki co - ciiiii...cho sza !!Aby nie zapeszyć !!!

      Usuń
    8. Boryno - przecież rozpoczęło się jesienne rykowisko jeleni - co się dziwisz,że Pawlaczki uganiają - władza ma ruję !!!

      Usuń
    9. begonijko - to już są polityczne zbuki, nic z tego nie wysiedzą. Pawlak spotkał się z Kaczystym w warszawskiej knajpie - aby być pewnym,ze nie będzie podsłuchów i ukrytych kamer.Tam w PSL-u też go mają dość !!! To taki małohektarowy dyktatorek !!!

      Usuń
    10. kaczki pawlaczków nie lubią wolą tuski !!!

      Usuń
    11. Boryno, tylko mi nie mów, nawet na uszko, że zamiast niego będzie, nomen omen, Kłopotek !!! Pozdrawiam serdecznie !

      Usuń
    12. Gajowy, może i zbuki, ale jako doświadczona gospodyni wiem, że nawet jeden zbuk potrafi całą spiżarnię zapaskudzić ! A panprezes to myśli, że w knajpach kamer nie ma ? :))))

      Usuń
    13. Tu trafiłaś w 10 Begonijko. Podejrzewam, że Kłopotek w kąciku jak ten świstak..., siedzi i zawija... (czytaj zaciera rączki).:-))))))))))
      Pomyślności.

      Usuń
    14. Ikko, mnie na widok Kłopotka mokra ściera sama do rąk się łasi !!! :))))

      Usuń
    15. Jak wiemy Kłopotek to wprawdzie nie jedyny kłopotek Pawlaka. Podobno jednak "wróg mojego wroga jest moim przyjacielem". Może więc sobie tę ścierę odpuść póki co?:-)))))
      Pomyślności

      Usuń
  12. Z dzisiejszego " posiedzenia" filii " epidiadkopu" - na Wiejskiej....

    40 posłów " liberalnej" p.o. i 19 posłów pawlakowych - zadecydowało o : nieodrzuceniu talibskiego projektu nowej ustawy antyaobrcyjnej. Ustawa talibów - będzie dalej " procedowana " - w komisji!
    Zgwałcone Kobiety, ciążarne z uszkodzonym płodem, ciążarne, dla których ciąża stanowi zagrożenie dla ich życia : MAJĄ RODZIĆ . Tak nam dopomóż: pis, łociec rydzyk, epidiaskop, karłowaci wnioskodawcy!!!!
    Słów mi brak, żeby wyrazić , co o nich myślę!!!
    I jak tu - zachować równowagę psychiczną?

    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ci Ty się tak oburzasz Stanisławie?:-)))))
      Jak wyczytałam na forum Onetu, u nas księża nie znają "Biblii", a nawet "Nowego Testamentu", a sędziowie prawa. Odgrażają się, że przed reformą Gowina uciekną w stan spoczynku (jak by to od nich zależało). Co oznacza, że nawet jednego artykułu Konstytucji nie umieją ze zrozumieniem przeczytać. Nie oczekuj więc, że posłowie zrozumieją, iż ich zadaniem jest reprezentować wolę wyborców, a nie swoje własne "widzi mi się".:-))))
      Pomyślności.

      Usuń
    2. Acha...
      Ta sama delegatura episkopatu, na Wiejskiej - odrzuciła projekt ustawy pióra Ruchu Palikota. Liberalizujący tę dzisiejszą obowiązującą, pseudoliberalną - za to pod dyktando kościelnych - formę " kompromisu " !
      Stanisław

      Usuń
    3. Więc jeszcze raz upewniłem się w słuszności nie głosowania na PO. Czym oni się różnią od PiS-u? Że tam jest talibów 140, a w Po o 100 mniej.

      Usuń
    4. Mnie , Stefanie tak już nudzą i poprostu zniesmaczają te " tańce " wobec koscielnych grubasów, że nie zagłosuję na P.O. - nawet , gdyby alternatywą było , jeszcze głupsze - pisowate stado.
      Ostatnio gosowałem na Biedronia i.. nie żałuję. Jest jednym z nielicznych pozytywnie rozpoznawalnych - posłów Ruchu... Plus sam J. Palikot i Rozynek...Ale: Jeden Rozynek to - jak rodzynek w cieście:) Większość jakoś zaniknęła w czarnej, sejmowej magmie:)
      Wielka szkoda, bo popierałem Ruch... jak sam wiesz.

      Stanisław

      Usuń
    5. Wielce uniżenie przepraszam pana posła Andrzeja Rozenka za zniekształcenie Jego nazwiska. Błąd!!! Mój:)

      Usuń
    6. Stasiu - zamiast cholery wybrałeś sobie tyfus !!! A czymże ten twój Palikot sobie na to zasłużył. Siedzi przy korytku i plecie duby smalone !!!

      Usuń
    7. Stanisław - sukienkowi ubiją ten projekt ustawy. Bez prawa do skrobanki ujawni się więcej "duchownych ojców" - to dopiero będzie skandal !!!Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło !!!!

      Usuń
    8. Paweł10 października 2012 16:30,
      " Bez prawa do skrobanki ujawni się więcej "duchownych ojców""
      Pawel,no co Ty?!

      To prawo bedzie ustalone dla "maluczkich tego swiata".


      Usuń
    9. Stefan10 października 2012 13:54

      Dobry wieczor,

      Czyz wodzowie PO (ci nieokultyczni) nie widza, jakiego wrzoda maja na dupie w postaci Gowina?!
      Maja oczy ku widzeniu, uszy ku slyszeniu etc.......

      Milego wieczoru,

      Usuń
    10. Hmm, akurat Gowin zachowuje się wobec swojej partii lojalnie. Wykonuje jako minister to co mu powierzono, a w sprawie zakazu aborcji wstrzymał się od głosu. Popierając dotychczasowy kompromis, mimo że jest on w niezgodzie z jego prywatnymi katolickimi przekonaniami. To 40 innych posłów PO głosowało za wnioskiem, jawnie przeciwko wytycznym partyjnym.
      Jak natomiast czytam wypowiedzi tych buntujących się sędziów, którzy jawnie inaczej interpretują Konstytucję RP, niz brzmi stosowny przepis prawny, to stwierdzam, ze Gowin lepiej od nich zna i interpretuje prawo.
      Pomyślności.

      Usuń
    11. P.S. Skopiowałam z forum Onetu, bo mi się nie chce samej wyjaśniać na czym nieznajomość prawa owych sędziów polega. O takim drobiazgu jak fakt, ze te sady rejonowe nie będą fizycznie likwidowane, lecz zostaną przekształcone w wydziały zamiejscowe innych sadów tylko wspomnę. Panowie sędziowie de facto walczą o stołki prezesów i aby pracy (za tę samą pensje sędziowską) nie mieć bron boże więcej.:-)))))))

      "~xyz: Baju, baju... Sędziom, którzy powołują się na art. 180 ust. 5 Konstytucji RP proponuję dokładnie przeczytać ten przepis bo z jego literalnego brzmienia nie wynika, że to sędzia decyduje o przejściu w stan spoczynku, ale że może być przeniesiony w stan spoczynku. Przepis ten koresponduje z art. 71 par. 3 ustawy o ustroju sądów powszechnych, który stanowi, że "Sędzia może być również przeniesiony w stan spoczynku, na wniosek Ministra Sprawiedliwości, w razie zmiany ustroju sądów lub zmiany granic okręgów sądowych, jeżeli nie został przeniesiony do innego sądu". Sędzia z Sądu Rejonowego w Sulęcinie, który wypowiada się w powyższym tekście, powinien ze wstydu zapaść się pod ziemie bo z jego wypowiedzi wynika, że nie zna aktu prawnego o podstawowym znaczeniu dla wykonywanej dla niego funkcji."

      Pomyślności.

      Usuń
    12. Żeby wszystko było jasne.

      "Art. 180.

      1. Sędziowie są nieusuwalni.

      2. Złożenie sędziego z urzędu, zawieszenie w urzędowaniu, przeniesienie do innej siedziby lub na inne stanowisko wbrew jego woli może nastąpić jedynie na mocy orzeczenia sądu i tylko w przypadkach określonych w ustawie.

      3. Sędzia może być przeniesiony w stan spoczynku na skutek uniemożliwiających mu sprawowanie jego urzędu choroby lub utraty sił. Tryb postępowania oraz sposób odwołania się do sądu określa ustawa.

      4. Ustawa określa granicę wieku, po osiągnięciu której sędziowie przechodzą w stan spoczynku.

      5. W razie zmiany ustroju sądów lub zmiany granic okręgów sądowych wolno sędziego przenosić do innego sądu lub w stan spoczynku z pozostawieniem mu pełnego uposażenia."

      Jak więc widać ust. 5 przywoływanego art. przede wszystkim pozwala sędziego do innego sądu i stanowi zgodne z prawem odstępstwo od ust. 2 tegoż art. 180 Konstytucji RP.

      Pomyślności.

      Usuń
    13. Do Ikki z 19:18

      Gowin nie zachował się lojalnie wobec swojego platformianego matecznika. Zalecenie brzmiało jednoznacznie: Platforma odrzuca oba projekty.
      Dzięki " lojalnemu " Gowinowi i jego wtrzymaniu się - do prac przszedł ortodoksyjny, talibski pomyśł katoli, a cywilizowana kontr-propozycja - została odrzucona, bez dalszego procedowania!
      Po raz pierwszy od uchwalenia obowiązującej i pseudokompromisowej ustawy z 1993 roku - weszła pod do dalszych prac - wersja hard! Będąca europejskim kuriozum - możliwym jedynie w watykańskiej Polsce. Serdeczne " pies wam mordy lizał " - posłowie z PO!
      Stanisław

      Usuń
    14. ikka13310 październia 2012 19:18
      "Hmm, akurat Gowin zachowuje się wobec swojej partii lojalnie."

      Wiem ,ze jestes osoba o wielkiej wiedzy i inteligencji wiec nie bede rozwijal. Odpowiem krotko:

      Wobec SWOJEJ partii!

      Dobrej nocy ( chociaz u mnie jeszcze troche jasno),

      Usuń
    15. A to źle Francopolo, że "wobec swojej partii"? O ile mi wiadomo mamy w RP parlamentarny system partyjny. Wyborcy idąc do urn nie głosują zazwyczaj na konkretnych ludzi, tylko na partie, która umieściła ich na swoich listach. Głosowanie więc w Sejmie "przeciw" ideologii partii jest głosowaniem przeciw oczekiwaniom wyborców. Oczywiście można dyskutować o znaczeniu "wstrzymania się od głosu", bo ma to oczywiste skutki formalne. Sadzę jednak, że na Gowina nie głosowali ci, którzy oczekują zliberalizowania przepisów aborcyjnych. Tym czasem to właśnie jego oskarża się o próby rozbicia, czy nawet zniszczenia PO.
      Daleko mi do popierania skrajnie prawicowej części Platformy, w tym Gowina, ale bądźmy obiektywni. Co do moich wyborów to osobiście sprawdziłam jak dziś głosowała osoba, która również za moją przyczyną znalazła się w Sejmie z dalszego miejsca na liście wyborczej. Póki co ma nadal moje poparcie. Niestety znakomita większość Polaków woli krytykować ogólnie (wręcz ogólnikowo) jakieś nieokreślone grupy "talibów", niż rozliczyć posłów, na których głosowali. Daleko więc nam do społeczeństwa obywatelskiego. Dlatego na dzień dzisiejszy nie popieram u nas idei "jednomandatowych okręgów wyborczych".
      Może wiec zamiast składać z okazji "dnia świra" życzenia innym, sami popatrzmy w lustro?
      Pomyślności.

      Usuń
    16. Od lat słyszę Stanisławie, że w sprawach sumienia nie ma w PO reżimu. Oczywiście, jak w każdej partii, zawsze istnieją pewne zalecenia odgórne. Sądzę, że wstrzymanie się od głosu (mimo formalnych skutków), wbrew własnemu sumieniu, było zachowaniem uczciwym wobec wyborców. Uczciwe było też głosowanie n.p. posła Godsona, który już w kampanii wyborczej nie ukrywał kim jest, ani swoich poglądów. Trzeba wiedzieć na kogo się głosuje. A odsyłanie posłów PO do PiS, z powodu tylko jednego z ich przekonań (vide Palikot), jest wyłącznie zagrywką PR-owska.
      Co do meritum, to ani kropla mleka się jeszcze nie wylała.:-))))))))
      Pomyślności.

      Usuń
    17. Witam!
      Być może p.5. art. 180 jest jedną z przyczyn protestów środowiska czy inaczej "oporu materii". Sędzia delegowany może być wysyłany w różne miejsca, a wielu nie chce lub nie lubi jeździć dalej niż do znaku D-43.
      Słyszałem zimą o przypadkach, gdy do placówki na rubieżach jedni delegowani dzwonili, że trudne warunki, że trasa nie przejezdna (faktycznie bywało, oj bywało różnie ) .... a chwilę później jak gdyby nigdy nic przyjeżdża ktoś dla kogo jazda jest niczym oddychanie. Różne są filozofie życiowe.
      To podobnie jak z wakacjami.
      Jedni smażą się na najbliższej plaży a inni śmigną nawet 5000km aby zobaczyć najciekawszy film czyli taki co przesuwa się za szybą .
      W temacie aborcji, to chyba towarzysze moralizatorzy z Opus Dei torują sobie drogę do nieba a krzywdę maluczkich mają tam gdzie plecy kończą swą szlachetną nazwę. To tradycja miejscowych talibów, lecz chyba tak być musi.
      Dopiero mocne dokręcenie śruby oraz uderzenie procentem z pita po kieszeni, otworzy ludziom oczy. Wiadomo że nie wszystkim , niechby połowie z teoretycznych 95% wyznających kult bitej śmietany .
      Ufam że dożyjemy !

      Usuń
  13. Myślę, że Pawlak wchodząc w " rozmowy " i będąc nielojalnym wobec p.o. - doskonale wie co robi. Niestety.
    Bo liczyć i dodawać liczby całkowite - zapewne potrafi. Dla klerykalizmu Platformy - jedynym dopuszczalnym sojusznikiem jest właśnie, też klerykalna PSL. Pawlak doskonale wie, że Platforma nigdy nie zawrze sojuszów i rządowych koalicji z: " diabłem " J. Palikotem, z " komuchami " z Lewicy...
    Bo najmniejsza próba NATYCHMIAST zaskutkuje buntem odłamu gowinowego.
    A ten odłam to ok. 80 posłów i posłanek! Platforma , w tym aktualnym, kościelnym składzie - jest skazana na PSL. No chyba, że w " imię miłości i ubezwłasnowolnienia " kościołem pokona wstręt i " dogada się " z wielceszanownympanemprezesem! Czego nie wykluczam - obserwując ten cyrk z Wiejskiej:)
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  14. Jestem na umysle zdrowy bo mam beret moherowy.
    Kiedy beret wciaz uwiera to nie bierze mnie cholera
    ino milosc do Smardzyka mnie przenika.
    Ciaglem na umysle zdrowy bowiem jestem ideowy
    i zbawienie mnie dopadnie gdyz za Rydzem ide stadnie.
    Zadna bieda mnie nie rusza,karmi wiara w Tadeusza.
    Ja mu grosze,on mi slowo i jest bardzo komfortowo.

    B.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Płać więc " łojcu" kasy furę...
      Może choć dobry na rupturę?

      Usuń
  15. To że żyje się nam zle to nie jest wina tylko Rządu to wina jest posłów senatorów oni trwonią także nasze pieniądze.Mieszkają w sejmie , a wynajmują mieszkania w Warszawie za grube pieniądze.Z kart kredytowych,które mają dla gości - żyją całe ich rodziny.Pani Pitera dobrze mówiła o dorszu za 8zł,to chodziło jej o nasze pieniądze o podatnika pieniądze,osły Panią Pitere wyśmiały.Ale to jest prawda zaczyna się na dorszu a kończy na kupnie mieszkania w Warszawie za pieniądze podatnika.Wszyscy kręcą lody a wyzywają na rząd aby od siebie odwrócic uwagę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na drugi raz uważaj na kogo głosujesz - proste , prawda ????

      Usuń
  16. PT, Pani Elizo. Bardziej wychodzi na to, że dzisiaj jest w Polsce Dzień Świra. Nie wiem dlaczego (vide: internauci, winno być jak napisałem) ludzie dzisiaj są tak niedobrzy dla siebie z wzajemnością? Czyzby zakradł się ten Zły? Nawet kochany pan Profesor odruchowo spiorunował mnie wzrokiem, az mało nie zmieniłem się w słup soli. Ludzie bądżmy lepsi dla siebie choć jeszcze parę godzin, proszę uprzejmie i nieśmiało. Pozdrawiam wszystkich z Pani blogu...
    sasiad p. profesora

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zmieńcie to ,przecież wszystko zależy od nas samych.

      Usuń
  17. Jak wstaję rano i widzę Kaczynskiego w TV to już wiem na bank,że będę miał spieprzony dzień.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. gdańszczanin - proste, włącz Discovery albo Planette. Tam ich nie spotkasz !!!!

      Usuń
    2. Popieram Radiodrucika, Gdańszczaninie. Ja, Gdynianka, już niemal w ogóle nie oglądam tzw. wiadomości, faktów, czy jak tam zwał, tylko wybieram sobie ciekawe programy zgodnie z podpowiedzią przedmówcy, albo włączam ulubiony film na DVD (kompletuję sobie własną "Złotą kolekcję" światowego kina). Wychodzę z założenia, że jak już Polska się zawali, to jakoś to do mnie dotrze. I zacytuję Ci jeszcze spostrzeżenie mojego ukochanego Juliana Tuwima z ...1931 roku:

      "Redakcyjne pisarczyki skrzeczą histerycznie, że Polska ginie. A to oni giną"

      No.:)))

      Usuń
  18. Składam najserdeczniejsze życzenia Jarosławowi, Antoniemu, Tadeuszowi, Zbigniewowi et consortes. Zapomnieliście,że mamy Dzień świra !!! Jak tak można zapominać??? Nazwiska może sobie każdy sam dopisać wg upodobania !!!!

    OdpowiedzUsuń
  19. Witaj w.i.e.s.i.e.k!

    "Szczegółowe badania śmiertelności wskazują, że duchowni żyją szczególnie długo."

    I znowu nas ktos w konia robi mowiac ,ze obzarstwo,opilstwo i walenie wszystkiego co na drzewo nie ucieka ( seks obojetny) - skraca zycie.

    A moze to na zasadzie ostatnich badan "naukowych", ze dluzsze jest zycie aktywnego alkoholika niz nieaktywnego abstynenta?-:))))))))))))

    Milego wieczoru,

    OdpowiedzUsuń
  20. Dobry wieczor ikka133,
    "Jak wyczytałam na forum Onetu, u nas księża nie znają "Biblii", a nawet "Nowego Testamentu",

    No co Ty? Wiesz ile czasu zajmuja finanse, z gosposiami romanse(-:))).....

    To nie sa Shivy , maja tylko po dwie rece i dwie glowy(!)To sa tylko ludzie (???)
    Milego wieczoru,

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może jak są takimi perfekcyjnymi gospodarzami, to powinni mieć też perfekcyjne gospodynie? Nie musieli by nosić na sobie tyle zbędnych kilogramów własnego ciała?:-))))))))))))))))))))))))))
      http://demotywatory.pl/3936500/Perfekcyjny-gospodarz
      Pomyślności.

      Usuń
    2. ikka 133,

      :-))))))))))))))))))
      Ano, droga Ikko! Tacy madrzy a tacy glupi!
      Dobieraliby sobie ,przewielebni, gosposie! Co najmniej po damskim KULu( nie bede rozwijal)!
      Ktore by to wiedzialy ,ize grubemu trudniej bedzie przez ucho igielne...
      Nie tacy oni znowu cwani ,he,he.....

      Pozdrawiam z humorem,

      Usuń
    3. Ikko i Francopolo, mój Tato zawsze mawiał, że dobra, księżowska gospodyni, to jest taka w wieku najstarszej krowy, czyli jakieś 18 lat ! :)))

      Usuń
    4. begonijka10 października 2012 19:51

      A nie wodzze Ty ich na pokuszenie! Jeszcze sa w stanie zapraktykowac jak "ruskije soldaty"!

      Pozdrawiam z humorem,
      PS Jak jestem przejazdem w Polsce to sie swietnie czuje.
      Moj koles mi powiedzial, ze dlatego sie tak swietnie czuje bo....przejazdem.

      I podkreslil dowcipem:

      W tramwaju pijany gosc zwraca sie do swojego damskiego vis à vis:

      - Ale pani jest brzydka
      - A pan jest pijany
      - Zgoda! Ale mnie do jutra przejdzie;

      Milego wieczoru,

      Usuń
    5. Francopolo, trzeba trzymać dystans. Do wszystkiego. Wtedy jest OK. Polska jest naprawdę fajnym, tylko trochę porąbanym,m krajem. Ale może właśnie na tym polega jej urok ? :))) Miałam okazję i możliwość zamieszkać i pracować w :
      a/ RFN
      b/Austrii
      c/Kanadzie.
      Nie zdecydowałam się. I nie żałuję. Co nie oznacza, że oceniam negatywnie emigracyjne decyzje innych ludzi. Już pisałam o tym. Ja się do emigracji nie nadawałam i nie nadaję. :)))

      Usuń
  21. I wydawało by się, że współczesna młodzież powinna być lepsza. A tu takie chamstwo, prostactwo i zarozumiałość, że głowa mała. Czasami żałuję, że służba wojskowa nie jest już obowiązkowa. Niejeden by spokorniał.

    OdpowiedzUsuń
  22. Za czasów nowego rządu też mam wrażenie, że ja żyję w innej Polsce, a politycy w innej. Te same sprawy postrzegam całkiem inaczej. Dla nich nasz kraj jest w ruinie, ja jeżdżąc po Polsce widzę jak bardzo się zmieniła na przestrzeni kilku zaledwie lat, rozkwitła. Władza przychodzi i odchodzi i mam nadzieję, że ta paranoja za jakiś czas się skończy.

    OdpowiedzUsuń

Na tym blogu hejt nie jest tolerowany.