wtorek, 29 stycznia 2019

Co się odwlecze, to nie uciecze.




Wyborcza ma nagrania rozmów centrali PiS przy Nowogrodzkiej w Warszawie i dokumenty dotyczące wielkiej inwestycji spółki Srebrna. Pokazują kulisy negocjacji oraz Jarosława Kaczyńskiego w szczególnej nowej roli. 
Austriacki biznesmen zarzuca Kaczyńskiemu "dokonanie oszustwa ogromnych rozmiarów". Jeśli Ziobro upolityczni proces, Kaczyńskim zajmie się prokurator z Wiednia. Dobrze idzie! Czekamy do rana. 


Dla przypomnienia:
FUNDACJA NA CIĘŻKIE CZASY

"co się odwlecze to nie uciecze"

Fundacja założona przez J. Kaczyńskiego i jego pierwszą partię -  Porozumienie Centrum. Po likwidowanym RSW Prasa Książka Ruch przejęła bez przetargu lub płacąc śmieszne kwoty(w niektórych przypadkach to 30 zł), kilka nieruchomości w stolicy.
Po kilku latach wniosła je aportem do spółek: Air Link, Srebrna, Celsa. W następnym ruchu udziały w spółkach stanowiły kapitał założycielski nowych fundacji "Nowe Państwo" i "Solidarna Wieś". W spółkach i fundacjach pierwszoplanowe role odgrywali ludzie związani z PC : Sławomir Siwek (zawieszony wiceprezes TVP), Krzysztof Czabański (były prezes Polskiego Radia), Adam Lipiński , znany ze słynnej afery korupcyjnej "taśmy Beger"
Z założenia fundacja miała działać na rynku mediów, a nie mnożyć biznesowe byty, wyprowadzając majątek do spółek i kolejnych fundacji.
Ten system połączonych fundacji i spółek pozwalał środowisku PC przetrwać ciężkie politycznie czasy na funkcjach prezesów, członków rad nadzorczych itp. Świadczą o tym choćby koszty funkcjonowania fundacji głównie płace kilkakrotnie przekraczające wydatki na działalność statutową.
Zainteresowanie Fundacją zaczęło się 2007 r. gdy za 34 mln zł sprzedany został budynek przy Nowogrodzkiej  w Warszawie. Ten, gdzie PiS organizuje konferencje prasowe, a Jarosław Kaczyński prowadzi biuro poselskie. Nieruchomość kupił deweloper - spółka Metropol NH. I wciąż nie wiadomo, kto ugryzł te 34 mln zł
Sprawa nie wygląda tak jednoznacznie, jak utrzymuje PiS. Dotąd otoczenie prezesa z pełną surowością patrzyło na tych, którzy bezprawnie uwłaszczali się na państwowym majątku. A okazuje się, że robili i robią to samo. Myślę, że Kaczyński traktuje biznes podobnie jak politykę: ważne jest, kto kogo podejdzie.
Ludzie związani z PiS popierali filozofię, tworzenia bazy finansowej dla swoich jako priorytet nawet za cenę łamania prawa. Porozumienie Centrum które jawi się jako partia walcząca z korupcją, na początku lat 90, przejmowało majątek spółek Skarbu Państwa za bezcen.
Mam nadzieje że Warszawa odzyska kiedyś to co stracił skarb państwa.
Dziki pies Dingo, czytaj Jacek Kurski z determinacją bedzie atakował na oślep aby odwrócić uwagę Polaków.
Ziobro jako Prokurator Generalny sprawą się nie zajmie naturalnie, nie znajdzie nic podejrzanego i jak mówią "przyjdzie kryska na Matyska", czas panie Zbyniu zamawiać trumnę, gwoździ nie potrzeba, u pana w nadmiarze.
Za pieniądze podatników zafundowaliśmy sobie horror polityczny.
Dla mnie już dawno było  jasne, dlaczego z taką determinacją PiS walczył z układem - chciał odwrócić uwagę od swoich przekrętów i układów.
Jarosławie Kaczyński "Groźniejsze jest wojsko jeleni przy lwie hetmanie niż wojsko lwów przy hetmanie jeleniu", ale wszystko ma swój koniec, koń ma cztery nogi, a też się potknie.

Promuj 


niedziela, 13 stycznia 2019

Podziwiajcie wasze dzieło kaczosępy !!



"W Polsce nie brak ludzi myślących tak jak Breivik, który strzelał do rodaków, by obalić rząd..." To słowa 2011 r wypowiedziane w Londynie przez  b.szef MSZ Radosława Sikorskiego. 
Święte słowa panie ministrze Sikorski. Widząc degradujący się klimat w naszym kraju przez ostatnie 3 lata, jak sprzed 30 minut w Gdańsku, gdzie fan PiS ugodził na scenie nożem w serce Prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, chciałoby się powiedzieć - wizjoner- realista. 

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/14,166794,24356612.html#s=BoxMMtImg1


PiS-fani, sekta Rydzyka, narodowcy, neonaziści, Breivik i im podobni to zawartość jednego i tego samego wora. Musicie teraz PiS-fani patrząc w lustro zobaczyć Breivika (w przenośni rzecz jasna), bo większość z was to paskudne kaczonogie paszczury. Te stada Breivików widzieliśmy miesiącami stłoczonych wokół krzyża, którego ta dzika trzoda broniła na Krakowskim Przedmieściu. Całe tłumy potencjalnych Breivików biorą udział w spędach odurzonych RM na Ciemnej Górze. Bo z pewnością nie brakuje w ich szeregach chętnych, gorliwych katoli, którzy słyszą głosy niewidzialnego w Niebie, proszącego wypełnić wolę bożą ku chwale ojczyzny i opróżnić kilka magazynków w tłum przypadkowych ludzi (najlepiej ateistów, lemingów, z dużych miast, niegłosujących na PiS, lewaków, liberałów, geyów czy masonów). 

Ale słyszą i głosy na Ziemi, codziennie, non stop, w radioMariolka, TVtrwam, TVPiS. Ta negująca WSZYSTKO co normalne i demokratyczne partia, to właśnie partia polskich Breivików.  Polska zamienia się w kipiący kocioł wykolejonych socjopatów, złaknionych krwi normalnych ludzi, którzy sprzeciwiają się działalności żoliborskiego pasożyta. Zmierzamy już, metodycznie, w kierunku Norwegii. Szkoda tylko, że nie poziomem życia.

NIKT I NIGDY nie narobił tyle zła i nie podzielił narodu jak PiS z Kościołem. Dzisiejsze dzielenie Polaków na dobrych i złych i otumanianie ludzi przez Kaczyńskiego, czy kler, że jesteśmy otoczeni przez wrogów wewnętrznych, złą UE, umizgi PiS i nawiązanie współpracy ze stadionowymi bandytami, z narodowcami, z neofaszystami w celu wzmocnienia bojówek których łatwo zmanipulować i nakłonić do terrorystycznych działań, idzie w tym kierunku, że przestajemy być bezpiecznym krajem. 

Skończyć należy z tolerancją i lekkim traktowaniem wybryków wszelkich ugrupowań skrajnych, bo tolerancja ekstremy zawsze tak się kończy jak kilka lat temu w Norwegii. W Polsce wygoleni debile z różnych ONR-ów i inni weszpolacy na razie robią swoje durne marsze, czy urodziny Adolfika w lesie, ale jak kiedyś któremuś idiocie z główką przeładowaną ideologią odwali i zacznie mordować nie pomoże na to żadna nawet najbardziej profesjonalna służba specjalna. Wszystkiego upilnować się nie da. Sądy również powinny zrewidować swoje wyroki i rozgrzeszania lekką ręką bandytów siejących chaos w kraju.

Najwyższy czas wziąć się też za Internet, za polskie portale, nałożyć większą odpowiedzialność na ich właścicieli. Internet to kloaka, a polski internet to PiSowska kloaka. Tyle pogardy, zoologicznego antysemityzmu, poniżania ludzkiej godności jak we wpisach wyznawców PiS - nigdzie nie ma. "Kto pogardza sam będzie pogardzonym" - zapamiętajcie fani PiS, bo to o was cieplutko pisał w swoim raporcie Breivik. Wasz wielki admirator. Nie o "lemingach", nie o PO, nie o lewakach, tylko o was PiS-admiratorach. Jesteście więc nadzieją zbrodniarzy. I z tym musicie nie tylko żyć, ale poddać się ocenie innych. Czy wam się to podoba czy nie, Breivik namaścił was jako towarzyszy broni z tej samej strony barykady.
Jak się z tym czujecie kaczosępy?

Promuj