wtorek, 27 czerwca 2017

Czas na ulicę






Eliza Michalik

Po dzisiejszym wystąpieniu pani Szydło oraz panów Ziobry i Błaszczaka wiem na pewno, że nie ma takiej rzeczy, takiego realnego zagrożenia i niebezpieczeństwa dla ludzi, którego PiS nie wykorzysta dla korzyści partii i utrzymania stanowisk i władzy, służącej zresztą wyłącznie robieniu osobistych interesów i zbijaniu przez jej działaczy majątków. I nie ma takiego dobra wspólnego, ani szlachetnej sprawy czy idei, która przemówi do ich serc i rozsądku. Wiem na pewno, że są gotowi na wszystko, byle tylko móc dalej robić interesy życia. Władza w państwie nie jest dla nich sufitem lecz podłogą - zwykłym narzędziem do realizowania prywaty i własnych spraw. I wiem na pewno, że na bezkarność może liczyć każdy, choćby był mordercą w przebraniu policjanta, oprawcą z czasów PRL, największym aferzystą, kłamcą i oszustem - jeśli służy PiS. Wszyscy przyzwoici, prawi, odważni ludzie są natomiast w prawdziwym niebezpieczeństwie.Ta władza oznacza koniec państwa jakie budowaliśmy od 1989 roku - niedoskonałego, ale państwa z rzeczywistym prawem, instytucjami i urzędnikami publicznymi To zwykłe bezprawie, złodziejstwo, demagogia i podłość przebrane w puste formy po demokratycznych instytucjach.

promuj 


poniedziałek, 26 czerwca 2017

5 lat

TO JUŻ  5 LAT





























                  26 czerwca 2017  
        5 rocznica śmierci An "Anafiga"
          Aniu pamiętamy - Eliza i Zola