sobota, 14 kwietnia 2012
Walka o seks "po bożemu"
Władze Łodzi rozpisały konkurs na edukację seksualną w łódzkich szkołach. Chciały przeznaczyć 36 tys. zł na 10-cio godzinne zajęcia o seksie w 20 gimnazjach. Konkurs wygrało Centrum Służby Rodzinie, organizacja założona przez arcybiskupa Władysława Ziółka. Przegrała fundacja "Jaskółka", której edukatorki - Anna Jurek i Aleksandra Dulas - od września pilotażowo rozmawiają o seksie z uczniami kilku gimnazjów i zbierają świetne recenzje. Władze miasta wystraszyły się werdyktu i unieważniły konkurs. Chcą rozpisać kolejny. Zgadnijcie, proszę zgadnijcie, kto domaga się uznania rozstrzygnięcia konkursu, czyli odwołanie jego odwołania? Nie muszę chyba pisać ? :))
Jeżeli to będzie edukacja zgodna z wytycznymi Kościoła, a oparta na wiedzy eksperta-seksuologa arcybiskupa Ziółka to tylko pogratulować. Seks będzie tylko w celu prokreacji a jedyna część garderoby jaką będzie można zdjąć przed seksem to będą majtki. Wykładowcy to księża pedofile, siostry akuszerki i biskup prawiczek. Oczywiście dla niepoznaki wszyscy w cywilu. Bardzo by chcieli szkoły pod swój złoty pantofelek wziąć, aż im się dusza śmieje. Rano młodzież męska bralaby zimny prysznic , żenska - byłaby zmuszona do moczenia dupska w lodowatej wodzie w wannie, na śniadania dostawaliby kawę zbożową z bromem, jedynym dozwolonym strojem byłby mundurek w stylu późny Gomółka. Klasy byłyby męskie i żeńskie. Żeńskie zaczynałyby pół godziny później, aby przerwy między lekcjami były jednopłciowe. Wszelkie przejawy kontaktów damsko-męskich zwalczane byłyby wysyłaniem kochasiów do odpowiednich klasztorów też męskich i żeńskich. Młodziak w zakonie żeńskim albo panienka w męskim by nie "wydołali" - tam nie podają kawy z dodatkiem .... A może jednak to Centrum Służby Rodzinie arcybiskupa Ziółka to strzał w dziesiątkę?? Podobno tam nauczają jak przy pomocy Ducha Świętego zapładniać Marysie, żeby Jezusków przybyło.
Każdy inny seks nie jest "po bożemu" i popularyzuje rozpustę :)))))))))))))
Koniec żartów. Czy ludzi odpowiedzialnych za edukację naszej młodzieży naprawdę pogięło? Już niedługo kler będzie wygrywał przetargi na WSZYSTKO !!! Siłę roboczą ma darmową - zakonnice i wszystkie nawiedzone niespełnione, niedożywione bereciki, którym myli sie kler z Bogiem i obu kochają gorąco - a WIEDZĘ we wszystkich dziedzinach nauki niedoścignioną. Szkoda, że nie w Biblii, czy pokorze. Już niedługo biskupy założą politechnikę papieską i będą nauczać jak projektować kościoły w imię boże, nie zapominając oczywiście o dojeniu budżet państwa i UE by Kościół rósł w siłę i klerowi żyło się dostatniej. Dziwne, że Adasia nikt nie uczył seksu, a wiedział co się z babą robi.
Rozważny i mądry Rodzicu - zamiast na partie polityczne czy Kościół, przekaż 1% na JASKÓŁKĘ
Oto jeden z protestów
Szanowni Państwo,
Stanowczo protestuję wobec zaangażowania miasta Łodzi w edukację seksualną dzieci gimnazjalnych! Jak donoszą media miasto Łódź jako pierwsze w Polsce będzie finansować edukację seksualną w gimnazjach z pieniędzy gminy. Edukacja seksualna szczególnie tak młodych osób może doprowadzić do fatalnych konsekwencji, jak to się stało choćby w Wielkiej Brytanii, gdzie wprowadzaniu edukacji seksualnej towarzyszy coraz większa rozwiązłość seksualna nastolatków oraz wzrost zachorowań na choroby weneryczne. Istnieje uzasadniona obawa, że zajęcia staną się w konsekwencji deprawacją łódzkich gimnazjalistów poprzez rozbudzenie nadmiernego zainteresowania tą intymną sferą oraz zachęcą do wczesnych kontaktów seksualnych. Pragnę przypomnieć, że gimnazjaliści to młodzież w wieku 13-16 lat. Nieletni w tym wieku chronieni są prawem, a kontakty seksualne z osobą, która nie ukończyła 15 roku życia, są karane. Art. 200. § 1 Kodeksu karnego stanowi: "Kto obcuje płciowo z małoletnim poniżej lat 15 lub dopuszcza się wobec takiej osoby innej czynności seksualnej lub doprowadza ją do poddania się takim czynnościom albo do ich wykonania, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12". Dalej w § 2 czytamy: "Tej samej karze podlega, kto w celu zaspokojenia seksualnego prezentuje małoletniemu poniżej lat 15 wykonanie czynności seksualnej". Czy władze Łodzi chcą swoimi działaniami zachęcać młodych ludzi do działań niezgodnych z prawem i moralnością? Nie zgadzam się na edukację seksualną w łódzkich szkołach i apeluję, aby władze Łodzi wycofały się z finansowania tego typu przedsięwzięć ze środków publicznych.
Z poważaniem Edi Platfus
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Na tym blogu hejt nie jest tolerowany.