Dziadek homo, babka lesbijka....

Dawid Warszawski odpowiada oszczercom: Jak ja nie jestem z waszej Polski, tak wy nie jesteście z mojej: Warszawski był jednym z dziennikarzy, który wystąpił w filmie National Geographic o katastrofie smoleńskiej. Za udział w filmie został jednak ostro skrytykowany przez wielu internautów i publicystów."W filmie pokazanych jest dwóch dziennikarzy. Jeden polski i jeden rosyjski..... Polski dziennikarz to Konstanty Gebert - żyd, przeciwnik Solidarności, pracujący dla "Wyborczej", syn Bolesława Konstantego Geberta, znanego jako Bill Gebert. Współzałożyciela Komunistycznej Partii Stanów Zjednoczonych, działacza komunistycznego i agenta wywiadu radzieckiego INO. I tu nasuwa się kolejne pytanie, czy w tym kraju nie ma innych dziennikarzy - polskich dziennikarzy? Są, ale jednak nasz kochany rząd woli, by o naszym kraju mówił żyd, a nie Polak na forum międzynarodowym". Profesor Zdzisław Krasnodębski na forum Salon24 po opisaniu rodziców dziennikarza napisał: "Owocem tego związku jest wspomniany Konstanty, późniejszy dziennikarz "GW" zapewne bardzo bliski ideologicznie ideologii swego ojca. I jak tu nie czepiać się resortowych dzieci, kiedy są one swoją mentalnością nieprzytomnie uczepione stalinowskich korzeni swoich przodków?".

Żródło


W całej Europie jest tylko u nas gatunek świń, które są w stanie zlustrować i prześwietlić komuś całą rodzinę zaczynając od nieboszczyków, a na jeszcze niepoczętych dzieciach kończąc oby tylko coś znaleźć. Te świnie bez szukania haków wyzdychałyby z tęsknoty za ryciem muszą więc grzebać w przeszłości i ryć. Lustrują więc sędziów, polityków, dziennikarzy i innych, którym nie po drodze z ich opcją polityczną i ich tokiem rozumowania.
 
W wystapieniu Krasnodębskiego jest zwykła chamska podłość. Ciekawe, że prawicowym chamom przeszkadza np.matka Tuleyi choć tenże sędzia skazał szereg SBeków i ojciec Geberta, ale już nie przeszkadza im dla przykładu stalinowski sędzia Kryże mający niejedno życie na sumieniu, czy braciak zmarłego Glempa, były sekretarz KC w Inowrocławiu, ani też fakt że sam Glemp był w ZMP. Co za kołtuńska hipokryzja w tej prawicowej hołocie.

Chcąc ustalić właściwy genotyp Polaka, okazałoby się, że z racji naszej geopolityki jesteśmy nie rasowcami, ale "kundelkami".  W naszych genach można się doszukać: Rusinów, Austriaków, Polaków, Żydów, Tatarów i diabli wiedzą kogo tam jeszcze. Moja była sąsiadka miała jakąś urodę azjatycką :) założę się że jej praprapradziadek był Tatarem. Jej córka jest antysemitką, dewotką-katoliczką, homofobką, rasistką, głosującą dwoma rękami na PiS, jej mąż jest liberałem i niewięrzącym. Co z tego wynika? Ano wynika to, że posłanka PiS Pawłowicz nie jest samotna, jest też prof Krasnodębski. Jak widzać bycie profesorem nie jest gwarancją bycia przyzwoitym człowiekiem. Ci ludzie żyją w tej ICHNIEJ Polsce pełnej "chorób nowotworowych" i wtórnego analfabetyzmu.  Zawsze istnieje nadzieja że ludzie z chorób wychodzą, Ci jednak przegrywają, bo są na kompletnie straconych pozycjach. I oni to wiedza. Wiedzą też że Polska NORMALNA niedostępna jest dla oszczerców, chamów czy antysemitów. Ta, która wydała Mickiewicza, Miłosza, Tuwima, Słonimskiego i innych wspaniałych i przyzwoitych ludzi. Bo przeciętny cham i nienawistnik po prostu nie wie, gdzie ta Polska leży. A ona jest i ma się dobrze i jeszcze nie zginęła!!!

Mój dziadek musiał być homo, a babka lesbijka. Dlatego pewnie jestem taka "agresywna" i walę kawę na ławę, z pewnością chcę zamaskować prawdę, tylko jeszcze o tym nie wiem :)))