poniedziałek, 9 grudnia 2013

Zawsze gotowi

CZYTELNICY MAJĄ GŁOS

Dzień dobry Pani Elizo !!! Nie chce mi się już pisać o "patronach Królestwa i Litwy", to może coś o pogodzie, bo to jest zawsze "żelazny": temat w towarzystwie. Nie wiem jak tam w Belgii, ale nas tu straszono przez 3 dni ORKANEM. Nie...nie.. tym światłym mężem, co to księgi pisywał, ale takim pogodowym wichrzyskiem. Telewizornie ścigały się w straszeniu narodu, że oto już nadciąga z terenów - a jakże Unii Europejskiej, a zwłaszcza krajów heretyckich, co ta Lutra wyznają i innych takich. Miało wiać straszliwie - z prędkością nawet do 140 km/godz. Ofiarnemu reportażyście TVN-24 nawet piachu nawiało do bucików jak pokazywał nam jakie to fale szaleją na Bałtyku. Śniegi miały nas sparaliżować od wstrząsanego konwulsjami morza aż po szczyty Tatr. Zapobiegliwi nie stawiali samochodów w stodołach - gdzie dach musowo powinien być zerwany, ale szukali bardziej ustronnych miejsc. Kable elektryczne się rwały, słupy przewracały, lodówki rozmrażały. Horror, Sodoma i Gomora albo jeszcze trochę gorzej. Tymczasem - tak groźnie nie było, sypnęło tu i ówdzie śniegiem- przeciętnie po 5 cm a w terenach szczególnie zaniedbanych do 15 cm, tu i ówdzie zamarzły jakieś kałuże - bo to i ze 2-3 stopnie mrozu nam przywiało. Ruszyły do boju ofiarne straże pożarne, bo gdzie nie gdzie zapomnieli latem wyciąć nadpróchniałe drzewa, to trzeba było dopiero teraz. Charakterystycznym było, ze orkan ów szalał na terenach popierających Platformę Obywatelską, zaś przy Ścianie Wschodniej i na Podkarpaciu było spokojniej. Aliści - w takiej Dębicy na nowiutkiej świątyni bożej miedziany dach zerwało. Widać Wszechmogący zapamiętał gdzie na senatora PUPĘ głosowano. Przy tym całym rejwachu zapomniano, że zima idzie, że pługi i solarki powinny być od dawna wyremontowane i sprawne, ze po 50 latach od wielkiej elektryfikacji kraju - należało by powymieniać nadgnite lub zerodowane słupy sieci elektrycznych oraz wymienić aluminiowe kable elektryczne - rozpadające się ze starości. ANI JEDEN REPORTER nie mruknął na ten temat ani jednego słowa. Winien był orkan oraz tu i ówdzie sam Tusk i jego nowy rząd. Moim sąsiadom he..he..he.. zerwało na dachu antenę satelitarną. Zawsze to na duchu raźniej, ze dolegliwość spadła na sąsiadów. Nie wiedzą, że ja mam w akwarium złotą rybkę co to spełnia trzy życzenia. Mam nadzieję, ze limit huraganów..... tfu....tfu.... orkanów został już wyczerpany, a rząd przetrzepie spodnie burmistrzom i wójtom w gminach, za to, że znów "dali się zaskoczyć zimie". Miłego dnia !!!!






11 komentarzy:

  1. Sarmato, tam gdzie PUPĘ wywiało, trzeba będzie na świątyni nowy dach położyć i okolicznym mieszkańcom wcale do śmiechu nie będzie, bo to na ich barki proboszcz sprawiedliwie rozłoży koszty remontu. No i, drogi Sarmato, nie wydziwiaj na dziennikarzy, bo życie jest krótkie, a pić się chce ! Pozdrawiam serdecznie. :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobra, dobra... Ty tu Sarmato śmichy chichy, a nam przywiało wiatrówkę. Póki co padło na przedszkolaka, ale i u siostry (10 miesięcy) można się spodziewać. Mnie tam nie nowina, ale druga babcia "ma za złe" synowi i synowej, że "natentychmiast" z tych nart nie wracają, tylko tak jak planowali, jutro.:-)))))))))))
    Telewizja nam zaś pokazuje, że z Majdanu w Kijowie protestantów nie wywiało, tylko pomnik Lenina padł, a kolejne oddziały mundurowych nawiewa.
    Pomyślności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ikko, a pamiętasz, jak nam pomnik Feliksa Edmundowicza (ksywka "Krwawa ręka") z Placu Bankowego wywiało ? To zaś ale było widowisko ! Co do Kijowa, to fajnie jest, ale najlepsze są te słowa o demokracji, bo jak świat światem, to w tamtych rejonach NIGDY jej nie było, nawet w najskromniejszych zalążkach ! Ale coś mi się widzi, że to są tylko długie rączki pięknej Julii, która chce wyjść z pierdelka ( przepraszam !) i wsadzić do tego pierdelka tych, co ją do niego wsadzili. Żeby było po równo. Toż mówi " bierzcie władzę" i na to wezwanie panprezes stawił się natychmiast, a teraz to się nawet porobiła kolejka z tych, co to są za, a nawet przeciw. Ja tam pufik mam zawsze przygotowany i mam czas, to poczekam. P.S. Wietrzanka, nie zając, trafi każdego. Ja już mam to przerobione w pełnym zakresie ! :))))

      Usuń
    2. Hi, hi... Gorzej jak nie trafi na czas, mimo ze sie z młodsza siostra na jednej wersalce..., a potem dopiero własne dzieci zarażą, co przerobili moja starsza córka i zięć.:-)))))))))))))))
      Nieświadoma niczego UE (jej najważniejsi przedstawiciele), dała się owej Julii zmanipulować i głupie warunki postawiono. Jak świat światem nikt wroga politycznego na leczenie za granicą nie wypuszczał (ani zwykłego więźnia. Aktualnie granica Europy jest na Bugu, a nie na jakimś Uralu, co to sobie geografowie drzewiej umyślili.:-)))))))
      Pomyślności..

      Usuń
  3. " ANI JEDEN REPORTER nie mruknął na ten temat ani jednego słowa. Winien był orkan oraz tu i ówdzie sam Tusk i jego nowy rząd".
    Co miał "mruczeć" jak mu nie donieśli, albo nie chcieli donieść, bojąc się utraty pracy.Ponadto jest to temat na wiele audycji lub "wierszówek" tyle ze wymaga chętnych rozmówców,szukania u źródła i to co najważniejsze Choć trochę wiedzy "w tym temacie".
    A oni przecież mogą mówić wszystko i o wszystkim.O modzie,pogodzie i stosunkach na wschodzie.Jednym tchem "ślizgając się po temacie" z tzw"poprawnością polityczną" bo po co się narażać.
    Szef z PIS lub sympatyk.to "jedziemy, wina Tuska"Szef z PO lub sympatyk zwalamy na żywioł, który nieprzewidywalny jest.Nieprawdaż?
    A tak niedawno cały naród chichotał gdy "za komuny ","przejściowe trudności" utrudniały odśnieżanie.
    I układał wierszyki np "Nam nie trzeba Bundeswehry,nam wystarczy - cztery"
    A to Polska właśnie, gdzie" było tak, na początku,teraz , zawsze i na wieki"
    Niemcy na to, uknuli powiedzenie"Polnische Wirtschaft " my zaś nazywamy bylejakość,tumiwisizm lub "mądry Polak po szkodzie"
    No i bezwarunkowo rozgrzeszamy się,jakoś to będzie Alleluja i do przodu.
    Jesli zaś sąsiadowi zerwało antenę satelitarna i to na dodatek Telewizji Trwam to kara,lub palec boży To samo zresztą z kościołem w Dębicy.Dostali tzw pierwsze a "poważne ostrzeżenie"

    OdpowiedzUsuń
  4. W.i.e.s.i.e.k. - dzień dobry !!! Tak - masz rację - ten nasz polski "tumiwisizm" i bylejakość będą nam towarzyszyły do końca świata albo i kapkę dłużej. W sprawach energetycznych mam dość dobra wiedzę, bo mój przyjaciel Wiktor, który też tu czasami pisuje, jest inżynierem - energetykiem. Jak się czasami wybieramy razem na ryby, to klnie jak szewc i ryby mi płoszy. Polską energetykę - jako przemysł wybitnie strategiczny sprywatyzowano, co niebawem mocno odczujemy. Tak zwane "koncerny" energetyczne wyciskają z polskich elektrowni ostatni dech - nic lub prawie nic nie inwestując w budowę nowych. Siec energetyczna jest w opłakanym stanie - co widać po każdej burzy lub "orkanie" - te starocie energetyczne - po bez mala 50 latach ciągłej eksploatacji sypia się jak próchno. A"koncerny" - jak już wycisną wszystko, co się da - ogłoszą upadłość i tyle ich będziemy widzieli. Ostatnio prasa i telewizornie pokazywały jak się przewrócił komin w jednej z elektrowni - ze starości. Szwedzki koncern Vattenfall AB - pierwszy zaczął zwijać żagle - sprzedając swoją działkę energetyczną Tauronowi. To dopiero początek końca. Będzie gorzej. Warto zainwestować w akcje fabryki świeczek - maja "świetlaną" przyszłość. Dajemy się wodzić za nos unijnym "elektrykom" z elektrowniami wiatrowymi, dla których nie ma miejsca w Polsce na zbyt dużą skalę. Pomijając ostatni "orkan" , to Polska jest w tym sensie raczej bezwietrzna. Gaz łupkowy to melodia przyszłości za jakieś 20 lat- jeżeli ten gaz faktycznie będzie i potrafimy go wydobywać. Na razie już czwarty rok idą kłótnie w Sejmie nad ustawą "łupkową" i końca nie widać - TAK - cztery lata panowie (p)osłowie młócą siano a różniste "lobby" zacierają ręce a raczej brudne łapy.Mamy w śląskich kopalniach - nawet tych celowo już zamkniętych olbrzymie ilości gazu - metanu, doskonałego do spalania w elektrowniach i elektrociepłowniach. Kilkanaście lat temu rozpoczęto już wiercenia wokół Żor i Tychów na Śląsku aby ten gaz wydobywać i uzdatniać na potrzeby elektrowni. I nagle piorun strzelił w zagon kapusty - cichaczem zaprzestano tych robót. Nikt nic nie wie - dlaczego ???? A gazu jest w cholerę i trochę - jak mawia Wiktor. W elektrowni "Łaziska" - kilka lat temu wykonano idealną instalację do neutralizowania ze spalin węglowych tego co tam szkodliwe - siarki i dwutlenku węgla. Jest to znakomita instalacja zaprojektowana przez polskich uczonych i inżynierów. DZIAŁA a w efekcie otrzymuje się przemysłowe ilości czystej siarki oraz gipsu- jako produktów ubocznych neutralizacji spalin. I co - i cicho. Mogli byśmy w ten sposób opalać węglem polskie elektrownie przez najbliższe 100 lat - emitując do atmosfery .... parę wodną. Z gipsu zaś robi się kartonowe płyty gipsowe dla budownictwa i inne tam zaprawy budowlane. Siarka - to wiadomo, surowiec dla polskiej chemii. Nie potrzebna nam odtąd podziemna kopalnia siarki w Tarnobrzegu. I co - psińco - jak powiadają Ślązacy. I tak mógł bym Ci Wieśku pisać cały wieczór - jeszcze o spalaniu pod ziemią kiepskich pokładów zasiarczonego węgla i wydobywania na powierzchnię tylko gazu koksowego - także do opalania polskich kotłów energetycznych. Za późnego Gierka wyznaczono do tego tereny węglowe kopalni "Janina", sprowadzono z USA specjalistyczne instalacje wydobywcze ( za "dullary") - i co - psińco. Cichaczem wszystko znikło, co się dało - rozkradziono na złom i NIKT NIC NIE WIE. Niemcom w czasie ostatniej wojny opłacało się produkować benzynę z węgla. Powstały na terenie Śląska dwie potężne instalacje do tzw. ciężkiej syntezy węgla kamiennego - w Kędzierzynie -Koźlu i w Sławęcicach koło Gliwic. I co - i psińco - po wojnie taniej było sprowadzać ropę z ZSRR a instalacje do syntezy rozebrano. Dzisiaj za ropę płacimy jak za zboże - obojętnie skąd by ją kupować, bo od tych czasów ropa podrożała PIĘTNASTOKROTNIE. I co - i psińco !!!! Miłego wieczoru - idę strzelić kielicha, bo mi się ciśnienie dźwignęło. O "take Polske" niektorzy "walczyli" !!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W.i.e.ś.k.u. jeszcze małe "post scriptum" - a ten metan ze śląskich kopalni wydmuchujemy do atmosfery - aby "poprawić" jakość powietrza. Wszystkie instalacje wentylacyjne w kopalniach przez cała dobę "wietrzą" kopalnie - aby "nie pierdyknęło" bo po Śląsku znów mówiąc - było by "larmo" w całym kraju.
      Wiktorze - jak coś pkręciłem - napisz sprostowanie, ale uważnie słuchałem Twoich wykładów przez ostanie 15 lat, więc "tak ci ono jest" !!!! :-)))))))))))))))

      Usuń
    2. A dawno mogliśmy mieć elektrownię atomową. Miliard poszedł w błoto, o kolejnych stratach nie wspominając. Znam jednego (wówczas w Energomontażu), który budował tę elektrownie, a ostatecznie, na części fundamentów, wybudował z kumplami frytkarnię (tak nazywałam tę ich przetwórnię ziemniaków).:-)))))
      Pomyślności.

      Usuń
    3. Ikko - witaj !!!! A w Twoim Opolu już 5 lat rzucają kłody pod nogi - aby tylko nie budować kolejnego bloku energetycznego w Elektrowni Opole. Protestują wszyscy i po kolei - sataniści, egzorcyści, ekolodzy i głupole.Tam tez przewidziano instalację odsiarczania spalin i separacji dwutlenku węgla - tak jak w ŁAZISKACH . Widzę w tym celową wrogą dla Polski robotę bo inaczej nie da się tego wytłumaczyć.

      Usuń
    4. W Opolu, mimo stanowczego oświadczenia Premiera, nadal te kłody rzucają. Podejrzewam, że to nasz ukochany koncern energetyczny chce jakieś ekstra dodatkowe dotacje ugrać. Podobno jednak, wprawdzie po grudzie i pod górkę, ale będzie ten blok budowany.:-)))))))
      Pomyślności.

      Usuń
  5. Sarmato,wszystko to wina Tuska,to On zaprosił Xsawerego Orkana do Polski,a Xsawery przybył z kurtuazyjną wizytą. Ot i wszysko.

    OdpowiedzUsuń

Na tym blogu hejt nie jest tolerowany.