wtorek, 11 lutego 2014

Macocha?





                                                       Ubi bene, ibi patria - Pakuwiusz

Aż 41 proc. Polaków nie poświęciłoby nic dla dobra obecnej Polski. Okazuje się, że tylko 19 proc. z nas oddałoby dla ojczyzny swoje życie lub zdrowie, a 17 proc. gotowych jest na poświęcenie majątku. Wśród tych, którzy nie chcą niczego poświęcać dla ojczyzny, aż 53 proc. to kobiety. Mężczyźni stanowią tylko 29 proc. Ale gdyby trzeba było coś poświęcić dla Polski, to 25 proc. mężczyzn oddałoby za nią swoje życie lub zdrowie, a 23 proc. poświęciłoby karierę. Tylko 13 proc. oddałoby majątek.

Żródło


Patriotyzm - piękne słowo. W Polsce patriotyzm został zdeformowany i co gorsza - wyświechtany. Zaufanie natomiast zastąpiono wymaganiami i krytyką, Ojczyzną mogę nazwać miejsce gdzie dobrze mi się żyje. Czy dobrze nam się żyje w Polsce? Wiele zmienia się na lepsze, wizualnie, a mentalnie?

Patriotyzm jest zjawiskiem uniwersalnym, które zawsze towarzyszyło człowiekowi żyjącemu we wspólnotach i będzie mu towarzyszyć dopóki różne wspólnoty będą istnieć. W kraju obarczonym ponad 40-letnią tradycją komunizmu, pojęcie patriotyzmu może utkwić w martwym punkcie, bo stało się narzędziem manipulacji, manipulacji tymi, którzy nie potrafią krytycznie i samodzielnie myślec, czego mamy dobitne przykłady w działalności różnych opcji politycznych na prawicy, oraz dużą częśc hierarchii Kościoła Katolickiego, a którzy reprezentują poglądy oderwane od realiów dzisiejszego świata. 

To nie komunistyczna nomenklatura uwłaszczyła się na transformacji ustrojowej, ale kler katolicki. Polacy głosowali na polityków, a dostali czarne czopki. Walczyliśmy z czerwoną ideologią, a przyszła nowa, czarna i skorumpowała nam państwo, wszędzie w ministerstwach ludzie z Opus Dei, miliardy "oddane" Kościołowi i "oddają" następne. Kraj przypomina coraz bardziej watykańską republikę. Kasta polityczna i czarna zaraza zrobią wszystko, aby zatrzymać jak najwięcej niewolników, no w końcu ktoś musi na nich pracować i choć miliony Polaków nogami pokazało - emigrując - że nie są szczęśliwi w swojej ojczyźnie, jak widać nie do wszystkich to dotarło. Wielu uważa, że Polska dla Polaków jest jak macocha. Kler zastrasza społeczeństwo od poczęcia, aż do śmierci, a politycy to wspierają by lepiej pompować kasę dla siebie. Ludzie zastraszeni są ulegli. Ale do czasu, bo już widać i tu zmiany....
I choć 41 proc. Polaków deklaruje, że nie poświęciłoby nic dla dobra obecnej Polski, pozostałe 59% kłamie.

58 komentarzy:

  1. obywatel_nienumerowanej_rp11 lutego 2014 17:53

    Za kogo niby miałbym ginąć? Za żrących się między sobą z pianą na pyskach polityków? Za drenujący majątek państwowy kościół? Za rząd, który robi wszystko, żeby z niezłej pensji za ciężką pracę zostało mi na suchy chleb? Za "patriotów" z maczetami i w szalikach na wściekłych mordach? Za ultraprawicowych faszystów? Za zachodnie korporacje robiące z ludzi pół-szczury, pół-świnie? Za skorumpowane sądy i służby mundurowe? Za bezkarnych lekarzy, mających w dupie pacjentów, którzy nie płacą za prywatne wizyty? Za taksówkarzy i kierowców autobusów, którzy zamiast dawać przykład jeżdżą na bani i do tego na krawędzi poważnego ryzyka? Za tchórzliwe samorządy, liżące dupę lokalnym biskupom i "biznesmenom"? Za nauczycieli, którzy w imię "prezentu" od wydawnictwa, są skłonni uczyć największych bzdur z "najnowszych podręczników"? Za prawo, które daje więcej narzędzi bandytom niż pokrzywdzonym? Co mnie łączy z tym krajem? Co mam, czego mi jeszcze nie zabrano w imię "walki z kryzysem", "członkostwa w UE" i innych bzdetów?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A może nie ginąć,tylko pracować.I nie za kogo,tylko ...dla własnego potomstwa.żeby miało NORMALNIE.I zacząć od siebie.Jestem wyjątkowo wredna,gdy słysze narzekania (czasem,oczywiście ,uzasadnione) ludzi,o których wiem,jakie świństwa i przekręty robią.Wtedy słodkim glosem,gdy drą się o cudzych świństwach i cudzuych nieprawościach punkt po punkcie,punkt po punkcie.....

      Usuń
  2. Nie jestem patriotą polskim i nigdy nim nie będę, bo byłem tu i ówdzie na świecie i wiem, jak państwo powinno i może traktować obywatela.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wy tu nie wyzywajcie Gospodyni i siebie nawzajem, tylko skupcie się i pomyślcie kto przez iks lat sączył wam do uszu, że rząd taki owaki, że państwo wam zabiera oraz insze cuda wianki, ale jeśli rzucicie na tacę i złożycie rączki padając na kolana to raj was czeka & życie wieczne po życiu. Tylko kasiorką sypnijcie na nową furkę, na organ nowy ( a może organy? ), remont najpyszniejszego budynku w okolicy, zameldujecie co tam usłyszeliście i kto na forsie siedzi i na kocią łapę. A potem raj was czeka - o ile za pogrzeb zapłacice :))) To jest przyczyna nienawiści Polaków do siebie. DZIEL i RZĄDŹ !!! Na Ziemi, tej Ziemi. O raju i niebie pogadajcie z lotnikami albo Baumgartnerem, którego widzieliśmy i słyszeliśmy live.

    OdpowiedzUsuń
  4. SOLIDARNOŚĆ !!!!!!! SOLIDARNOŚĆ !!!!! SOLIDARNOŚĆ !!!!!! Cośta chcieli, to macie i tyle w temacie !!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie nie używasz mózgu. Od wielu lat wiadomo o co chodziło Panu Owsiakowi (wiadomo tym, którzy myślą). Róbta co chceta to podjęcie wolności w celu niesienia pomocy innym. Kto do cholery wymyślił, że to wołanie o anarchię??? Nie mam akurat sił by wytłumaczyć to dokładniej. Ośmiesza Kościół?! Kościół sam się osmiesza i dodatkowo się kompromituje. Braciszkowie otrzymali od państwa niby swoją "własność". Niechby i dostali, ale oni wy...ją duży ośrodek dla niepełnosprawnych umysłowo i pragną założyć HOTEL! To jest draństwo wołające o pomstę już w tym życiu (jeśli wierzysz w przyszłe). To jest rozbój w biały dzień. Oczekują szacunku?! Za takie posunięcie?! Ważniejsze dla nich mieć kasy jak lodu nią wykazanie się cho odrobiną miłosierdzia. Nie pisz więc głupot. Nie pamiętam w tej chwili w którym to mieści (można znaleźć na portalu Interii), ale burmistrz zaskarżył decyzję i co? I nic! S odrzucił roszczenia. Kiepsko się czuję więc dalej już nie napiszę.

      Usuń
    2. Chyba o Szczytną koło Dusznik Zdrój Cheroneo Ci chodzi (powiat Kłodzko).

      "Na precedensowy pozew przeciw Skarbowi Państwa zdecydował się zarząd powiatu kłodzkiego, który do 2006 r. był właścicielem położonego w nieodległej Szczytnej neogotyckiego zamku z XIX w., przed wojną własności niemieckiej fundacji dobroczynnej, po wojnie upaństwowionego na mocy tzw. dekretów Bieruta. Od tego czasu mieści się tam ośrodek opiekuńczy dla niepełnosprawnych intelektualnie - dziś to dom dla ok. stu pensjonariuszy.
      W 2006 r. Komisja Majątkowa - zajmująca się rekompensowaniem Kościołowi katolickiemu dóbr utraconych w wyniku powojennej zmiany granic i nacjonalizacji, orzekła, że zamek w Szczytnej należy przekazać Zgromadzeniu Księży Misjonarzy Świętej Rodziny.
      Za podstawę orzeczenia Komisja przyjęła podpisany w 2006 r. protokół Komisji Wspólnej rządu i Episkopatu stwierdzający, że można zwracać Kościołowi nieruchomości na tzw. Ziemiach Odzyskanych także niebędące przed wojną kościelną własnością. Dokument podpisali ówcześni współprzewodniczący rządowo-kościelnej komisji: wicepremier i szef MSWiA Ludwik Dorn oraz biskup płocki Stanisław Wielgus."
      http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/1045541,Sad-nie-przyznal-odszkodowania-za-zamek-oddany-Kosciolowi

      Pomyślności.

      Usuń
    3. Cheronea, zawołanie "róbta co chceta" właśnie jest wołaniem o anarchię, właśnie tak. Może nie wiesz, ale obecne czasy to postmodernizm. A postmodernizm dzieli się na neoliberalizm i anarchizm właśnie. I swoim zawołaniem J. Owsiak promuje anarchizm. Całe szczęście w tym nieszczęściu, że neoliberalizm jest jednak silniejszy od anarchizmu, bo ładnie byśmy wyglądali poddani wpływowi anarchistów. Jak nie wiesz to nie obrażaj innych tylko się ucz. A odnośnie Kościoła to napisałem, że ośmiesza się Kościół katolicki i jego WIERNYCH. Wśród tych wiernych jest wielu poczciwych i uczciwych ludzi. Po co się ich ośmiesza? A robi się to na każdym kroku. Wystarczy obejrzeć sobie jakikolwiek program kabaretowy, przeglądnąć jakąkolwiek liberalną prasę, poczytać komentarze na tym blogu. Pamiętaj, że być może śmieją się z Twoich rodziców i dziadków.

      Zenobi

      Usuń
    4. "DOCENT, NIE TEORETYZUJ" !!! To "Dialogi na cztery nogi", zenobi, nie żebym Cię za mądrego uważała.

      Usuń
    5. Obywatel Z. nieskładnie zdanie zbudował, bo to "Kościół katolicki" SAM SIĘ ośmiesza. Że ośmiesza poczciwych wiernych, to już jego (kościoła?) problem. Nie zauważył obywatel że najsampierw była pazerność, pycha, "świętość" pomimo kwitów w instytucie patriotyzmu narodowego a potem "śmierdzące paluchy"zamiecione pod dywan ? Naród ślepy nie jezd. To musiało tak się skończyć, bo TO JEST SKUTEK a nie przyczyna...
      http://www.youtube.com/watch?v=Qzl05ad5aBM

      Usuń
    6. patriota genetyczny12 lutego 2014 09:23

      @Anonimowy
      Zenek, bardzo dobrze ci idzie żonglowanie słowami "postmodernizm", "neoliberalizm", "anarchizm". Mieszając nimi usiłujesz nam wmówić, że je coś łączy.

      Skoro więc jesteś taki sprawny, to wytłumacz mi, co miał na myśl niejaki Augustyn, dla ciebie być może "święty", mówiąc: "kochaj i rób co chcesz". Bo ja aż nie mam odwagi się domyślać.

      Usuń
    7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  6. Frajerze - obecną "Polskę" wymyślił szef CIA - Wiliam Casey w 1972 roku. Realizacja pomysłu kosztowała Wujka Sama 100 milionów "dullarów" - Ogarniasz ??? Trybisz ???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko 100 baniek????? :(((((((((((((

      Usuń
    2. Zapytany o to noblista powiedział, ze w "podziemiu" księgowości se nie prowadzi, pewnie było tego więcej, ale Watykan też ma problemy z ksiegowością.

      Usuń
    3. patriota genetyczny12 lutego 2014 12:53

      @Anonimowy

      to już nie wymyśliła obecnej Polski SB oraz KGB i GRU razem wzięte? Ewoluujesz (trudne słowo!) frajerze.

      Usuń
  7. To przykre ale z całą odpowiedzialnością stwierdzam że nie mogę być patriotą , uniemożliwia mi to państwo polskie które w tej chwili z Mafią Watykańską stało się państwem przestępczym (choćby ustawa o bestiach) to państwo gdzie obywatela traktuje się jak niewolnika i wroga .

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie dziwi nic ! Jeśli ktoś wierzy w bogoojczyzniane gadki to się dziwi,jeśli ktoś wierzy propagandzie to sie dziwi,Iz MOGŁO BYC INACZEJ
    Ot trochę z zimnego prysznica.
    Powstania to cały naród szedł walczyć No jak nie jak tak.Tylko jakoś nie mówi się iz chłopi powstania to mieli... dlaczego w Listopadowym powstańców albo dobijali albo doprowadzali do Rosjan a już buty to nagminnie nie mówiąc o rozbieraniu do naga,Powstańców
    dopiero Kościuszko...i Uniwersał Połaniecki..pisać dalej czy wiecie
    Częstochowa to się broniła ze hej i "podniosła naród" a Kmicic dobrodziejem.I to dziś "pada z murów" mimo iz oryginał listu Kordeckiego do Karola Gustawa do wglądu w Up sali a wojsko co to pod Częstochowę sie za szwendało było złożone z Polaków na żołdzie Szwedzkim
    Kościół to ostoja polskości mimo historycznych faktów do dziś w archiwach,ze przez wieki współpracował z zaborcami a powstania potępiał.
    Okupacja - to "walczył cały naród" tyle ze z archiwów wynika ze walczyło 10 % populacji reszta chciała przetrwać.Chyba ze "czarny rynek" zaliczymy ...do walki
    Cicho sza iz większość sukcesów okupanta to donosy "rodaka na rodaka" Jak Bartoszewski powiedział iż bardziej się obawiał rodaków niż Niemców Oburzenie powszechne
    Oświęcim ,oświęcimiak to świętość i nikt nawet nie odważy się spytać.Przepraszam a w obozie "jaki nosiłeś winkiel"/polityczny,czy aspołeczny,czy kryminalny,czy homoseksualny,czy świadek Jechowy/
    Nikt wszyscy byli polityczni. A dzis cichutko bo cichutko dla "prawdy historycznej" powiada się " w baraku nr 24 był burdel a w nim ochotniczki liczący na lepsze życie czy ocalenie.
    A współcześnie już, współpraca kleru z SB - co to jej nie było
    A "Solidarność" 10 milionów, a jak przyszło co do czego, pochowała się po domach a "walczyła "Kopalnia Wujek" mimo ze wojsko wypuszczono na ulice bez amunicji/zapytajcie swoich krewnych co w "ten czas" byli w wojsku/
    Dzis prawie 500 tys co to przyznają się do kombatanctwa.
    Prezydent tez nie zginał w zwyczajniej banalnej katastrofie jakich wiele było przed i będzie po tylko muusiał byc zamach i "męczeńska smierc"
    Uczcie sie ludzie historii swego narodu, bo to co wymieniłem, to tylko nieliczne przykłady, a jest czy było ich, znacznie więcej
    I nie piszcie mi, ze szkaluje,żem nie patriota.Bo po prostu gdy przyjdzie co do czego, chciałbym wiedzieć, co z kim i jak się zachowa, ten co ma iść "ramie w ramię"





    OdpowiedzUsuń
  9. Wszelkie "sondaże" na temat patriotyzmu, to zwyczajne bicie piany. Zwłaszcza przed wyborami. Dla mnie patriotyzm, to np. pokazanie wnuczusi kwiatków na łące, wnukowi padalca, który ze strachu przed psem odrzucił ogon i pocieszenie chłopaka, że padalcowi ten ogon odrośnie, dbałość o to, aby dzieci posługiwały się w sposób poprawny ojczystym językiem i tysiące innych, codziennych spraw, które powodują, że polityków i ich gęganie mam w bardzo dużym poważaniu. Pytanie w czasie pokoju o to, czy ktoś oddałby życie za ojczyznę, jest zwyczajnie głupie, bo ... nikt tego nie wie, a wszelkie tego typu deklaracje, to gadanie po próżnicy. Ci, którzy w przeszłości zginęli, też nie czynili tego z radością, dla ojczyzny, ale dlatego, że akurat wojenna ruletka "wyrzuciła" ich numer. Gdyby mieli wybór, wybraliby życie.
    Teraz rajcowanie się słowami "Polska" (która oczywiście ginie, albo już zginęła, chociaż my żyjemy) "Ojczyzna", "Patryjotyzm" (tak !!!) jest tak namolne, że budzi odruch wymiotny. Może to odwieczne, polskie cierpiętnictwo nie pozwala części społeczeństwa żyć normalnie, zwyczajnie, tylko wszystko musi być bogoojczyźniane, tragiczne i beznadziejne. Byle tylko "na dnie, z honorem ( jakim honorem, u licha ?) lec".
    Elizo, może lepiej przed wyborami zająć się przysłowiową d...ą Maryni, bo napuszczani na siebie ludzie całymi stadami dostają małpiego rozumu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie Begonijko bicie piany i zwykła głupota. Nawet uczniom w szkole, przed ewentualną wypowiedzią o patriotyzmie, daje się sporo czasu na zastanowienie. Sondaż zaś to typowa zgadywanka, zwykle w zależności od chwilowego nastroju, ludzie odpowiadają. Nie mówiąc o gdybaniu, w dodatku na tak kardynalne kwestie jak życie i śmierć. Co może bowiem powiedzieć odpowiedzialny człowiek, zapytany o to czy oddał by życie za ojczyznę? Jedyna sensowna odpowiedź brzmi "nie wiem".

      Pozwolę sobie znów Norwidem, tym razem o heroizmie.

      "Heroizm nie jest w samych bitwach, ale na wszystkich polach życia i nieustannie. Owszem bitwy dlatego tylko bywają, iż heroizm nie bywa pierwej na polach życia praktykowany."

      Pomyślności.

      Usuń
    2. Pan e-poseł niejaki Kurski - w porywie "patriotyzmu" nazwał właśnie pana premiera Tuska - "gnojkiem". Najgorszy ten "ptak" co własne gniazdo kala. Żeby było jaśniej - najobrzydliwsza jest ta świnia co do własnego koryta fajda i.....żre,żre...żre...Tfu - patrioci qrwa !!!

      Usuń
  10. begonijka11 lutego 2014 20:05
    Patriotyzm to płacenie podatków,patriotyzm to nie zaśmiecanie kraju,to niewywalania do lasu śmieci,czy petów z popielniczki samochodowej,patriotyzm to nie niszczenie ławki na przystanku czy demolowanie tegoż.Patriotyzm to wspólne dobro.ect.ect
    Patriotyzm to tez życie dla i za Ojczyznę a nie chęć umierania za nią.Umierać maja jej wrodzy.
    Znam z TV takich "patriotów" co to by chętnie za Nia umierali /choć stawali na głowie aby ich do wojska nie wzięto/ A gdyby co do czego "to chętnie by umarli za Nia tyle ze zdrowie im nie pozwala"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego C.K. Norwid w biedzie, w przytułku, życie zakończył. Ośmielił się bowiem twierdzić, że "Ojczyzna to wielki, zbiorowy obowiązek". Nie rozdzierając szat, nie załamując rąk, ani nie wzywając na barykady, i.t.p. marne miał szanse, by być docenionym przez rodaków.
      Pomyślności.

      Usuń
    2. w.i.e.ś.k.u, tak to właśnie pojmuję i dlatego staram się nie "heroizować", tylko żyć normalnie i przyzwoicie, wypełniając to, co do mnie należy, nie oglądając się na innych....

      Usuń
  11. Też się zastanawiałem czy ci"zawodowi"patrioci,gdyby trzeba było,założyli by kamasze,wzięli broń i pomaszerowali na front,gdzdie kule i odłamki fruwają w powietrzu a zapach śmierci jest wszechobecny.Ma rację Wiesiek w definicji patriotyzmu(20,37).Osobiście zaś uważam,że lepszy żywy tchórz niż martwy bohater.

    OdpowiedzUsuń
  12. Po raz enty przypominam jak wygląda patriotyzm wg tzw. strażników tradycji. Był obok i nie protestował....
    http://www.youtube.com/watch?v=OxsXrg9SSlI
    Resztę celnie napisał w.i.e.s.i.e.k. o 20:37

    OdpowiedzUsuń
  13. Jedyną ostoją patriotyzmu w Polsce jest kościół katolicki. Można na niego pluć, można obrażać i wyzywać od pedofilów wszystkich księży (jak ja uwielbiam to generalizowania) ale to nie zmienia postaci rzeczy, że ta instytucja najlepiej i najwierniej chroni ducha patriotyzmu w narodzie. Doceniają to wszystkie rządy - z rządem Donalda Tuska na czele. Kiedy zniszczymy kościół - zniszczymy Polskę. Pozostanie tylko na określonym terenie (może się okazać, że w większości wykupionym przez obcy kapitał) zgraja niewydarzonych obywateli, którzy (większa cześć) nawet nie wiedzą po co żyją. W Polsce patriotyzm, umiłowanie do ojczyzny, do własnej historii i tradycji zostało sprowadzone do formy obciachu. Szastaliśmy emblematami (flagi, naklejki, szaliki, ect) podczas Mistrzostw Europy, bo taką postawę wykreowały media. Na co drugim balkonie powiewała flaga Polski (koniecznie z nazwą browaru), co drugi samochód oblepiony był "polskością", reklamy pokazujące rodziny wspólnie kibicujące przed telewizorem (koniecznie z Chipsami) Polakom. Śmiałem się z tego. Skończyły się mistrzostwa, flagi i emblematy poszły do kosza, w telewizji nikt nie nawołuje do "jedności" narodowej (już nie ma przy czym się jednoczyć - chipsy zjedzone) itd.
    Polacy są śmiesznym narodem. Zafascynowani europejskością zapominają o własnych korzeniach,. Podobnie było z Niemcami w latach 70 i 80. Tak byli zachłyśnięci "amerykanizacją" i co? Po latach zrozumieli, że nie tędy droga. Polacy powinni uczyć się od nich poszanowania do własnej ojczyzny. Serce rośnie, jak się pojedzie do Bawarii. Tam można wokół kościoła i przy pomocy kościoła jednoczyć ludzi. U nas - nie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. księżulku - bajki są dobre na "dobranockę" albo na lekcjach religii. Już my tam wiemy jacy to "patrioci" są w "kuściele". Mamona misiu, mamona, to wasz jedyny bożek.

      Usuń
    2. Hej, ksiądz !!! Niemce już się "odchłysnęły" i uważaj, żeby ci niedługo nie serce, ale gula w gardle nie urosła !!!

      http://www.pch24.pl/co-z-finansowaniem-kosciola-w-niemczech--biskup-limburski-w-ogniu-krytyki-za-rozrzutnosc-,18730,i.html

      Usuń
  14. ksiondz - co to przeszedłeś na opcję niemiecką ??? Bawaria ci się podoba ???? Tylko, ze w Bawarii i pozostałych landach żaden katabas nie wpieprza się do polityki, bo dostał by zaraz kuflem bawarskim w łeb. Tłumok !!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. ksiądz12 lutego 2014 05:31 janek12 lutego 2014 08:11 Chciałeś? To masz !
    Katolicy oraz Kościół tak naprawdę nie chcą dobra Polski.
    Nie powinno więc nazywać się ich patriotami. Patriota, który dbać powinien o swoje państwo – by było silne, bogate itd. – nie będzie tworzył w Polsce podziałów, które są przyczyną słabości, nie będzie popierał finansowego obciążenia państwa utrzymaniem niepolskiej instytucji jaką jest Kościół. Patriota, który mówi o suwerenności państwa nie będzie popierał uzależniania Polski od władzy Watykanu.
    Dla katolików liczy się tylko narzucanie swojej ideologii i podżeganie do nienawiści wobec ludzi nie wierzących w to co oni!
    Kościół rzymskokatolicki oraz jego wierni nie chcą Polski silnej i solidarnej.
    Chcą Polski zawłaszczonej dla siebie! Intencje katolików odzwierciedlają dobrze słowa Henryka Goryszewskiego – posła na Sejm z ramienia Wyborczej Akcji Katolickiej: "Nie jest ważne, czy w Polsce będzie kapitalizm, wolność słowa, czy będzie dobrobyt – najważniejsze, aby Polska była katolicka".
    Tyle znaczy katolicki "patriotyzm”. Katolicyzm nie daje nic poza szkodami dla państwa w postaci biedy, bezprawia i wewnętrznych podziałów. Jeżeli Polacy mają być zjednoczeni a Polska państwem silnym, potrzeba czegoś, z czym każdy będzie mógł się identyfikować i co nie działa na szkodę państwa!
    Po czynach was poznaliśmy!!
    Poprzez wypaczenie pojęcia patriotyzmu, coraz więcej ludzi zaczyna odczuwać do niego niechęć. Patriota czy nawet Polak, zaczyna być kojarzony z pełnym uprzedzeń, zawistnym, zaślepionym katolicyzmem fanatykiem, który opiera się tylko na naiwnych stereotypach i demagogii. Katolicy mówiąc o patriotyzmie, powołują się na chrześcijańskie korzenie Polski. Cóż, korzenie to Polska ma raczej pogańskie – chrześcijaństwo zostało Polsce narzucone. Jego przyjęcie było przymusem w ówczesnej sytuacji politycznej. Jeżeli chodzi o chrześcijańską tradycję, która miałaby spajać Polaków, to taka jest właśnie rola polityczna religii – indoktrynacja, jednoczenie i przeciwstawianie grupy przeciw innym grupom. Dziś właśnie to to jednoczenie i przeciwstawianie „wrogowi” powoduje wewnętrzne podziały wśród Polaków. Polacy dzielą się na katolickich „patriotów” i „wrogów Polski”. Katolicy podkreślają to powołując się na słowa jakie miał głosić Adam Mickiewicz: „Tylko pod krzyżem, tylko pod tym znakiem, Polska jest Polską, a Polak Polakiem.” Ciągle również narzekają jak to ci „wrogowie Polski” walczą z „patriotami”. Nie ważne, że walczą bo muszą się bronić przed agresją katolickich „patriotów”, którą spotkać można już choćby w formie powtarzanych często haseł „Polska to kraj katolicki… won z tego kraju”.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ludzie !! Sięgajcie do historii by wam ciemnoty nie wciskano w brzuch.
    Bo dla "księdza" i innych "patriotyzm wyznaniowy" to ten właściwy
    A dlaczego ?Bo im Tylko im przynosi korzyść.Tak było "od wieków" tak jest a oni chca by tak było wiecznie.
    Tu macie szersze spojrzenie
    http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,4447

    OdpowiedzUsuń
  17. Proszę zauważyć że"ksiądz"dużo pisze o kościele,katolikach,patriotyzmie i tp.cudeńkach,ale nic o Stwórcy,o słowie bożym,o nauce płynącej z Biblii.To już jest nieważne,to jest typowy ludowy katolicyzm,taki powierzchowny,na pokaz.

    OdpowiedzUsuń
  18. To ja ci powiem więcej "ksiedzu"
    Po stokroć racje maja co co twierdzą.
    Religia nie ma żadnego wpływu na wychowanie, na moralność.”
    „Święte słowa !! ”
    Gdy słyszę gadającego bzdury u Olejnik niejakiego Niesiołowskiego dla którego ” pieniądze wydane na kościół to najlepiej wydane pieniądze” i żadnych uzasadnień ” najlepiej i tyle” to aż chce się spytać,o przykłady.
    Co my, społeczeństwo ,z tego mamy.jaka to pozytywna zmiana nastąpiła tam gdzie wprowadzono katechetów,kapelanów i innych „magów” ktorych wzięliśmy sobie na garnuszek.
    Proszę mi podać „stan” przed i „stan” po.
    W liczbach.Jak za kupiony czy zamówiony towar.
    Nie potraficie bo nie prowadziliśmy takich statystyk? No to po co kupujemy „w ciemno”
    Nie potraficie wymienić wszystkich pozytywnych aspektów,będących naturalnym .następstwem wydawanych pieniędzy ?
    To sobie przeanalizujmy tylko jeden przypadek Trynkiewicza
    Facet siedział 25 lat z tego załóżmy „kontakt z kapelanem więziennym” miał przez 20 ostatnich lat !
    No i co ! jajco
    .Jaka nastąpiła w nim poprawa,jaka „przemiana duchowa ?”Jakie pod wpływem „kapelana” nastąpiły w nim zmiany? /oczywiście na lepsze/ No jakie?
    Gdy „cala Polska” zainteresowana prawnicy dywagują w każdej gazecie radio i telewizji Trynkiewicz
    Gdy prawnicy w specjalną ustawą pakują go na dalsze „przetrzymanie” do kolejnego wiezienia o „specjalnym” rygorze.
    Nikt a to nikt nie zapytał więziennego kapelana Co ty człowieku zrobiłeś dla tego więźnia.jak z nim i nad nim pracowałeś od strony religijnej?
    Przecież tak jak i inni :wychowawcy” brałeś za to pieniądze. Jakie pod twoim wpływem,głoszonych wartości religijnym w tym człowieku nastąpiły zmiany.
    Zadne bo trzeba go jeszcze „przetrzymać” do dalsze indoktrynacji i „resocjalizacji”.
    Jak żadne to po co na ciebie łożymy wychowawco i kapelanie więzienny.
    Po co ci płacimy jak jestem nieskuteczny
    Spytał kto?Powiedział to ktoś? Słyszeliście ?Bo ja nie !
    I tu nasuwa sie wniosek
    a/strach to przed klerem,by zapytać?
    b/ sami nie wierzymy w tzw”skuteczność” i potrzebę utrzymywania tzw „kapelanów”
    Sa bo sa Ale lepiej nie pytajmy ,po co Ot, potrzebni oni,nam ....”jak umarłemu kadzidło”

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Janek, Ty tu nie kombinuj jak w.i.e.ś.k.a. zapędzić w kozi róg, bo rząd to ludzie zakontraktowani na kadencję. Zajmują tym co teraz i dziś, no może jutro też. Czyny za kasę, sposoby rozliczenia są ustalone, czy stosowane to insza inszość. Ksiądz za twardą kasiorę od państwa i otrzymaną od wiernych za tzw. posługę np. co łaska na tacę, co łaska ale nie mniej jak pińcet pln za kwadrans szeptania na skromniutkim pochóweczku, za kasiorę wyłudzoną pod różnymi innymi pretekstami typu dotacje, wsparcia, pokropki klap kanalizacyjnych i mostów obiecuje nam cuda niewidy. Czy na pokropionej drodze nie ma wypadków ? Są jak wszędzie. Ksiądz podpiera się miłością bliźniego jak kulawy laską, a z ambony szczuje na każdego kto śmie nie rzucić na tacę. Bo miłość bliźniego wg klechów nie dotyczy odmiennie myślących czy innowierców - dotyczy tylko SWOICH. Obcy wont !!!! Bez dyskusji wont !!! A wiesz pacholę dlaczego ? Bo ksiądz nie ma żadnych argumentów oprócz bajania o raju i że cierpienie uszlachetnia. Tak !! Uszlachetnia jego sakiewkę, co dziś każdy ślepy widzi o ile umie dodać 2 plus 2.

      Usuń
    2. Ten ksiądz który za pierwszy pogrzeb dostał 500 PLN bez KP lub faktury (upomniałem się , padło: MY NIE STOSUJEMY !! ), a było to standardowe szeptanko, a kilka lat później krzykną 1200 PLN, na co zareagowałem ostro. Rodzina "moja" załatwiająca pogrzeb, nawet dostała papier że wziął od nich tylko 700PLN. Powiedziałem że mnie to nie obchodzi, gdyż rzucenie takiej ceny komuś kto przyjechał z daleka to jest sk.............two & złodziejstwo. Na mszy nawet tacowy chodził !!
      Dlatego "nie będzie oszust czarny nad mym grobem....."

      Usuń
  19. janek12 lutego 2014 10:24
    Głupi jesteś "czy o drogę pytasz" Czy tylko kpisz ??
    Dawac znak równości pomiędzy "kościołem Apostolskim" a ,rządem Tuska.
    Miedzy "sacrum a profanum"
    Nic ci nie mówi list otwarty do Biskupa Tadeusza Pieronka
    Oto fragmenty"
    "Czym jest bowiem Kościół Katolicki (i szerzej – chrześcijaństwo)? Otóż jest, w pojęciu wielu katolików, emanacją Jezusa. Jego nauk i nakazów, kierunków przez Niego wyznaczonych. Ci, którzy głoszą dzisiaj Słowo Boże, są niejako emanacją Jezusa, który zdawał się mówić do swoich wówczas uczniów: „Słuchajcie moich nauk, bo będziecie nauczać. bierzcie ze mnie przykład i żyjcie według moich nakazów, bo to wy będziecie dawać przykład swoim uczniom”. Tymczasem co robią kościelni hierarchowie i co robi ksiądz biskup? Ksiądz biskup „mówi”: „Skoro kierowca może być pedofilem, to i ksiądz może – przecież jest tylko człowiekiem. Skoro kasjerka kradnie, to i ksiądz może kraść – w końcu jest tylko człowiekiem. Skoro nauczyciel może cudzołożyć, to i ksiądz może – w końcu jest tylko człowiekiem..”. Otóż tak nie jest księże biskupie i ksiądz doskonale o tym wie. Bo Kościół to świętość (w tym przypadku przez Kościół rozumiem stan duchowny), a świętość nie może być zgniła w środku, tak jak nie mogli być grzeszni, przynajmniej w czynach i słowach uczniowie Jezusa, kiedy po Jego wniebowzięciu w jego imieniu nauczali. Jedyną słabość, której doświadczyli, były chwile zwątpienia, ale i wtedy się nie poddawali i ich czyny przywracały im niezłomną wiarę. A czyż dzisiejsi duchowni nie są spadkobiercami owych nauczycieli?

    Kiedy jakaś część policjantów kradnie, to znaczy, że dzieje się źle. Kiedy nauczyciele i wychowawcy są pedofilami, jest bardzo źle. Kiedy część kierowców jeździ po pijanemu, jest zdecydowanie źle. Ale kiedy choć jeden duchowny kradnie, choć jeden duchowny jest pedofilem i choć jeden duchowny jeździ po pijanemu, a Kościół to ukryje, to jest to niezmywalna plama na całym obowiązku bycia w Prawdzie Kościoła Katolickiego. I jedynym sposobem tej plamy usunięcia, jest usunięcie owego „grzechu” ze swojego jestestwa. I nie przez „obiecanie poprawy” i danie jeszcze jednej szansy, ale przez wydalenie, wyrzekniecie się. Jeśli ktoś mimo grzechu, chce pozostać w łonie „manatów nauki Jezusa” powinien znaleźć miejsce gdzieś odosobniony, w jakimś kontestacyjnym klasztorze z dala od wszelkich pokus ziemskich. Bo on nie jest kierowca pedofilem, który pójdzie do więzienia, odbędzie karę i znów może być kierowcą. On jest nauczycielem, który „skalał imię Pana” i nie może więcej nauczać."
    "Powie ksiądz biskup, że jestem zbyt surowy, że ksiądz to też człowiek, itd. To prawda, też człowiek. Ale czyż analfabeta może być nauczycielem czytania? Czy ślepiec może uczyć jeździć kierowców? Czy głuchy może nauczać muzyki? Nie może. Tak jak pedofil nie może być księdzem, a jeśli jest, powinien przestać nim być i ponieść karę taką samą, jak pedofil kierowca czy pedofil nauczyciel."
    I jeszcze ostatnie które tak często "głosicie" czy dobre drzewo może rodzic złe owoce,a drzewo złe dobre??"

    OdpowiedzUsuń
  20. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasek ! To rozlicz te "jednostki":)))))). Listę pedofilów masz choćby na stronach FiM. Czy ktoś gazetę oskarżył o kłamstwo ? Jakoś nie. Cud, czy co ? Jeśli chciałbyś dobra Polski, to byłbyś za 0,5 procenta odpisu podatkowego. Ale tego kościółek się przestraszył, bo wyjdzie na jaw, że katolików w Polsce jest w porywach do 30 % !!!!!! I co ? Ano strategię że kościółek jest dla dobra całego Narodu diabli wezmą :))))))

      Usuń
    2. Gdyby hierachy byli mundre, to tzw. podejrzanych (ONI JUŻ DOBRZE WIEDZĄ :)))))) ) sami wystawiliby za bramę, "Crimen Solititacionis" byłaby zbędna a gazety nie miałyby tematu.

      Usuń
    3. Poszłoo, przyszło mi właśnie do głowy, że wcale niebagatelnym bodźcem do tzw. powołania była od wieków absolutna pewność, że gdzie jak gdzie, ale wśród sukienkowych będzie można folgować sobie do woli, z każdym i w dowolnej pozycji (wedle upodobania) i za to, za co zwykłego "cywila" sąd posłałby na długie lata do mamra, tu grozi zaledwie "banicja" do innej parafii. No, chyba, że pohulało się zbyt ostro i sprawa się rypła, to biegusiem schowają nas w Watykanie, albo w jakiejś wiosce, razem z ludożercami. Niech tam raczej grzesznika dzikusy zjedzą, niżby miał parę z gęby puścić. CBDU !!!!!

      Usuń
  21. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ ty janek namolny jesteś. Wyleciał Nowak z rządu ? Wyleciał. Jest dochodzenie ? Jest. Na placówkę zagraniczną ani na misję go nie wysłali. A pedofil w kiecce zaraz na misję albo z misji do watakumb skryć się. Nie widzisz RÓŻNICY ??? Ale patrzyć a widzieć, to wielka RÓŻNICA.

      Usuń
  22. Patriotyzm to Władysław Grabski + Eugeniusz Kwiatkowski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, ale oni też ze współczesnymi rodakami lekko nie mieli. Swego czasu miałam dostęp do przedwojennych gazet, gdzie aż roiło się od "grabskich" hakatomb i opisów, jak to biedni emeryci będą na ulicach padali z głodu, jak muchy ... i inne takie rewelacje. Każdy, kto kiedykolwiek chciał coś sensownego dla Polski zrobić, miał ostro pod górkę. A o tym, co wyprawiała przedwojenna endecja, można się do woli naczytać w arcydziełkach, czyli Jarmarku Rymów Tuwima. On z tego kpił, ale śmieszne to ani trochę nie było.

      Usuń
  23. I tłumacz tu głupiemu On wie swoje i stawia znak równości pomiędzy "urzędnikami Tuska ' a kapłanami kościoła.katolickiego
    Jakos nie przypominam sobie aby któryś z urzędników/Tuska? miał "powołanie" był konsekrowany i mienił się "kapłanem" co to prowadzi do zbawienia ,wskazuje drogę "sprawuje" w imieniu Jezusa,udziela sakramentów i
    Św. Tomasz a' Kempis ~ "Naśladowanie Chrystusa" Powiadał
    O, jak wielki i zaszczytny jest urząd kapłanów,
    Którym dane jest konsekrować świętymi słowami Pana Majestatu.
    Ustami błogosławić, rękoma trzymać,
    Własnymi ustami spożywać i pozostałym posługiwać!
    O, jak czyste powinny być owe ręce kapłana,
    Jak czyste jego usta, jak święte ciało,
    Jak niepokalane serce, do którego tyle razy wchodzi ten, od którego pochodzi wszelka czystość!
    Z ust kapłana, który tak często przyjmuje Sakrament Chrystusa powinno wychodzić tylko słowo szlachetne i pożyteczne.
    Oczy jego powinny być proste i przyzwoite, bo zwykły wpatrywać się w Ciało Chrystusa.
    Ręce które Stwórcę nieba i ziemi zwykły dotykać - czyste i w niebo wzniesione.
    Do kapłanów szczególnie mówi się w Prawie:
    "Święci bądźcie, ponieważ Ja jestem Święty - Pan, Bóg wasz. (Kpł 19,2)
    Sobór watykański II głosi: Kapłani „na mocy sakramentu kapłaństwa wyświęcani są, aby głosić Ewangelię, być pasterzami wiernych i sprawować kult Boży jako prawdziwi kapłani Nowego Testamentu” (z Konstytucji dogmatycznej o Kościele, 28). Kościół katolicki widzi w święceniach kapłańskich dane przez Boga raz na zawsze powołanie. Dlatego są one niepowtarzalne i nieodwołalne.
    Jeszcze chcesz przykładów ??
    Bo na razie z twego wynika
    Aleśmy was nabrali "nasz kapłan" to taki sam a może i gorszy ssyn jak urzędnicy państwowi
    Im wybaczacie wybaczajcie i "nam"
    Tylko po jaka cholerę te wasze gadki o "sakramencie kapłaństwa: i roli tegoż w życiu każdego .No po co ta hipokryzja ??






    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiesiek, jestem na 100% pewny że jesteś świadkiem Jehowy

      Usuń
    2. ksiądz12 lutego 2014 19:15
      I tu się mylisz "o wielebny""religioznawstwem" zacząłem się zajmować od pierwszych lekcji religii gdy zauważyłem ze to co "głosicie" a co jest, czy zostało, zapisane kupy-dupy się nie trzyma.
      A po rozziewie miedzy tym co czynicie a co głosicie widać jak na dłoni ze wiara wasza,jest ale w mamonę.
      Ze obraliście sobie ten spokojny,dostojny i dostatni zawód, gdzie byle tylko nie podpaść 'swemu biskupowi" na bezrobocie nie pójdziecie.
      A to co robicie w zaciszu plebani czyt tam gdzie oko parafianina nie zagląda,to wasze i nikt .Nawet wasi przełożeni w to nie wnikają. Bylebyście tylko przynosili dochód i "dbali o gospodarstwo"
      Gdy nawet wpadniecie z jakaś "parafianka" to zmiana parafii a jak ona za bardzo podskakuje i nie można ja po cichu uciszyć to przecież jest w najbliższej kurii "fundusz alimentacyjny" i stamtąd idzie opłata "za błędy kapłana"
      Sam dobrze wiesz ilu z was ma "baby na boku" a "parafianie" wiedza tylko siedzą cicho dopóki im opłaty "za sakramenta" nie podwyższysz lub nadmiernie drzesz w opłatach.
      To samo jest z homoseksualizmem - cicho sza bo i przełożeni "tez" zaangażowani osobiście Znasz to przecież jeszcze z Seminarium/podac nazwiska?/
      Pedofilia "pod dywan" bo korporacji trza bronic. A "nuncjusze" nie są wolni od tej"przywary" to co tam taki szeregowiec.
      Wiec jak rodzice żurnaliści podniosą raban i już nie idzie chwyt na 'zmianę parafii" czy na misje zaczynają sie oburzać i powiadają "czekamy na wyrok" bo on się odwołała.A i młodzież tez nie lepsza bo "molestuje kapłanów",wpycha się do łózek a jak jeszcze słonce przygrzeje Matko Boska skaranie z tymi nieletnimi
      A tak po cichu Przecież jeszcze obowiązuje instrukcja B 16 a gdybyśmy ich wywalili "ze stanu" jak chcecie to kto by "sprawował" Czytaj kto byłby poborcą podatkowym w parafiach Taka to skala "problemu"
      Oficjalnie na 1000 zboczeńców, siedzi, jeden ksiądz.Sprytnie sprytnie bo już sie nie mówi ze łaskawe sądy a jeszcze łaskawsi prokuratorzy tam gdzie grozi kara 12 lat "wymierzają/ha,ha,ha / sutann owym czy habitowym kary wiezienia ale "w zawieszeniu"
      A ilu już skazano "oto tajemnica wiary " Nieprawda, bo ci tu i teraz mogę przedstawić listę Oficjalna listę "pedofilów w polskim kościele"/chcesz czy ja znasz ?/
      A ze używam waszej terminologii?
      Odwrotnie niż twoi wierni słucham co nam "prawiliście na kazaniach co głosicie w TV i radio a ze posługiwania się rozumem i logika uczono mnie.Mogę sobie pozwolić na "wasze zwroty"

      cdn

      Usuń
    3. I dlatego powiadam ci
      Z wami powinno się postąpić tak jak biblijny sadownik który stwierdził ze jego drzewa rodzą złe owoce.Wyrwać i wypalić do korzeni a na tym pogorzelisku posadzić nowy sad który będzie już rodził dobre owoce
      Bo "czyż dobre drzewo rodzi owoce złe a drzewo chore owoce dobre?"
      A my was "po owocach poznaliśmy"
      I my już widzimy ze na waszych murach plebani napisane zostało Mane Tekel Fares i tego już nie zmienisz Zguba wasza jest bliska.
      A co do Świadków Jehowy to "powiadam ci" o niebo lepsi są niż twoi parafianie w ktorych nie potrafiłeś zaszczepić uczciwości,solidarności,pomocy jeden drugiemu, życia w wspólnocie czy nawet osobistych wyrzeczeń "bo chodzą i nauczają" co prawdziwy katolik nazywa słowem "namolni" itp itd.
      Religijnie są jeszcze gorsi niż wy w średniowieczu,Tak samo przeciwni i nieprzemakalni na wiedzę i każdą o niej dyskusje.
      Tak ze nie z nimi mi po drodze.
      Ale zgaduj dalej.
      A najlepiej przy kielichu Bo to u was kolejna "pokusa" rozgrzeszana.Policja "przymyka oko" chyba ze musi biskupi albo sie w takim stanie zabijają /podać nazwisko/ albo nadziewają na latarnie./podać nazwisko?/ A ja sie wywalisz na pysk przy ołtarzu po raz nty albo wpadniesz do grobu na pogrzebie to "wierni" parę razy ci wybacza a potem doniosą a "przełożeni" wyślą do waszych ośrodków na odwyk?oficjalnie rekolekcje/ lub zmienia parafie by "organista nie namawiał?
      Bo zaprawdę powiadam ci "bez połlitra nie rozbieriosz"

      Usuń
  24. Oto do czego prowadzi religijne opętanie. Ciekawe, o co się modlą zebrani wokół tatki Inkasenta najprawdziwsi katolicy ? W życiu się do tego głośno nie przyznają, ale to oczywista oczywistość, kogo powinien ogień piekielny spalić. No ... znamy przecież modlitwę z "Dnia świra", ale to tylko mała namiasteczka chrześcijańskiej miłości bliźniego.

    http://wiadomosci.onet.pl/swiat/islamisci-modla-sie-o-trzesienie-ziemi-w-soczi/dwbf8

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do "miłości bliźniego" Begonijko, to przypomnę jaki to wrzask o "prześladowaniach katolików" się zawsze podnosi, gdy choćby jedna osoba zginie. O tym, że to oni, od wypraw krzyżowych począwszy, niosą wojnę i śmierć muzułmanom, ani mru, mru...
      http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,15442259,Exodus_muzulmanow_w_Republice_Srodkowoafrykanskiej_.html?lokale=wroclaw#BoxWiadTxt
      Pomyślności.

      Usuń
    2. A cóż w tym dziwnego, Ikko ? Przecież przykazanie "Nie zabijaj" w tamtym czasie oznaczało "nie zabijaj naszego, pobożnego Żyda". Innego możesz, a nawet powinieneś, bo to poganin. Mocno uogólniając, każda religia ( może oprócz buddyzmu ?) ogłupia od początku swego istnienia i jest źródłem nienawiści, co stoi w dramatycznej sprzeczności z tym, co głosi. Czyli: Bóg jest miłosierny i cię kocha, ale jeśli ty go nie pokochasz, zostaniesz potępiony, lub wręcz unicestwiony.
      To paranoja.

      Usuń
  25. A ja bym przypuszczał, że w takim sondażu wypadniemy dużo gorzej.

    OdpowiedzUsuń
  26. W.i.e.ś.k.u -witaj !!! Dopiero teraz siadłem do komputera i przeczytałem dzisiejsze komentarze o "ostoi" patriotyzmu - naszym biednym od zawsze Kościele i takie tam dyrdymałki. Słusznie napisałeś w jednym z dzisiejszych Twoich komentarzy - z godziny 10.07 - "Ludzie!! sięgnijcie do historii by wam ciemnoty nie wciskano w brzuch...." Cenna to uwaga, bo od ponad pół wieku też sięgam do kart historii , kiedy wdaję się z kimś w dyskusję - o czasach dawnych i minionych - by mieć niezbite argumenty w takiej dyskusji. Wydarzenia historyczne, historię doktryn religijnych czy politycznych najlepiej ocenia się z perspektywy czasu, kiedy opadną emocje z tym związane, a pod szkiełkiem historyka pozostaną dokumenty , kroniki i artefakty z epoki - nie tylko krajowe, nie tylko kościelne ale wszystkie jakie daje się ujawnić lub odkryć na nowo.Wielu kronikarzy pisało o wydarzeniach historycznych i nie zawsze te kroniki były zgodne z prawdą historyczną. Niektóre wręcz celowo fałszowano aby wyłoniła się "ostoja" patriotyzmu oraz "dobroci wszelakiej". Mija właśnie 1.047 rocznica od "chrztu Polski" i niektórzy "historycy" usiłują to przedstawić tak jak gdyby przed ta datą POLSKI i POLAN nie było, tak jak gdyby na tych ziemiach nie było Słowian, którzy władali tą częścią Europy aż po rzekę ŁABĘ A NAWET KAWAŁEK DALEJ. Na tych ziemiach i Polanie i Słowianie mieli swoje miasta, osady, porty morskie, słowiańskie świątynie i słowiańskich bogów, mieli swoje "miejsca święte", swoich kapłanów, wolnych kmieci - oraczy tej ziemi i swoje drużyny wojów-rycerzy. Od wieków też na te tereny ostrzyli sobie zęby, Germanie, Normanie-Wikingowie, Duńczycy, Szwedzi i kogo by tam jeszcze nie wymienić. Stopniowo Słowian połabskich, Łużyczan, Wieletów - Germanowie z premedytacją wyłuskiwali z ich ziem, aż zbliżyli się do Odry, etnicznej granicy - jak byśmy to dzisiaj nazwali - POLAN. Oczywiście z błogosławieństwem wszystkich ówczesnych papieży, bo nazwano to ekumenicznie "walką z pogaństwem". Ich "wiara" była "mojsza". Widząc to zagrożenie Książę Piastów i Polan -Mieszko I wyciął Niemcom doskonały fortel "dyplomatyczny " - pojął za żonę Dobrawę z rodu czeskich Przemyślidów a wraz z nią dał się ochrzcić także ze swymi wojami-rycerzami. Na jakiś czas niemiecki "Drang nach Osten" został powstrzymany.Zajmijmy się teraz "ostoją i patriotyzmu. Ciąg dalszy natąpi - kod HTML.

    OdpowiedzUsuń
  27. Sarmata12 lutego 2014 21:28
    To jest przerażające !
    Takie umysłowe lenistwo gdy Internet i dostęp do dokumentów.Trzeba tylko wiedzieć jak i gdzie szukać.A informacja z szybkością światła krąży o dociera do nas.trzeba tylko chcieć.
    A może to tak jest z tymi" wiernymi" jak ze zdradzanym mężem,który nie chce wiedzieć i ostatni sie dowiaduje i juz na sprawie rozwodowej ze jego "ukochane dzieci" w liczbie trzech to nie jego a każde ma innego tatusia.Dowiaduje bo mu podpowiedzieli adwokat i detektyw ktorych wynajął przerażony wielkością sumy alimentów.
    A moze tak jest jak na jednym z blogów gdzie przesympatyczna blogerka uważa ze napisanie prawdy o "naszych?" kapłanach podważa jej zasady wiary.
    Zaiste trwała i twarda i wielka , jest to wiara gdy powiedzenie "prawdy o parobkach" rujnuje całe "gospodarstwo Pana"
    No i oczywista oczywistość, jest to atak, na kościół a nie na te gówno ,które w nim się zagnieździło.
    Tak to nikt nie potrafi,nikt nie chce,nie umie,usunąć tego całego gnoju który śmierdzi pod niebiosy a "wierni w nim" nie tylko padają na kolanach ale leża krzyżem.
    Im nie śmierdzi,nic nie śmierdzi !!
    .Przywykli, czy polska laryngologia zeszła już kompletnie na psy ??
    Albo już przywykliśmy,od wieków żyć w smrodzie Byle tylko, padło z ambony, ze to zapach Chanel nr 5


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety Kochani tak to wygląda u tzw. wiernych czy inaczej zaczadzonych spod znaku dwóch desek, że nawet smród z ambony to dla nich ambrozja . ZERO jakiejkolwiek samodzielności w szukaniu źródeł wiedzy. Mają swoją zakurzoną czerwoną książeczkę w czarnych okładkach i to wystarcza im na rok cały. Czy możecie uwierzyć, wróć !! Tfuuuj !! Czy mieści Wam się w głowach, że (jakby to oględnie powiedzieć) ugruntowani katolicy, rodzice piątki drobiazgu ( trójka już pełnoletnia), niby oczytani - oczywiście w encyklikach (ha,ha,ha) nie wiedzieli co to Crimen Solititacionis ? Jak sprowokowany zarzuciłem tytuł, to wywalili na mnie błękitne i piwne oczęta poczem dwa razy przeliterowałem aby sobie zapisali i poczytali. Moje zdziwienie ich niewiedzą, także było nie mniejsze i dałem temu wyraz. Efekt - jąkanie i zmięszanie. Czy poczytali to nie miałem okazji sprawdzić. Pikanterii wydarzeniu dodaje fakt, że siedzieliśmy przy herbacie , obok stał laptop z netem bez druta i wpisanie dwóch wyrazów to dziesięć sekund. Zaproponowałem, aby nie lękali się. - A nie, nie, to my potem sobie zajrzymy.
      To jest właśnie ten kontrolowany brak ciekawości. A było to jesienią roku 2013, na terenach niby rozwiniętych cywilizacyjnie, circa 80km na wschód od Nysy Łużyckiej. Może to jaka biała plama albo insza czarna dziura ????

      Usuń
  28. Ciąg dalszy...
    Kościół katolicki w Polsce wraz z Watykanem ustanowił nam na początek chrześcijaństwa dwóch"świętych" patronów, czczonych po dzień dzisiejszy - a jakże. Byli to św.Wojciech (łac.Adalbert) i św.Stanisław ze Szczepanowa -obydwaj biskupi. Niemal jak świętego traktuje się także pierwszego w dziejach kardynała-Polaka, Zbigniewa Oleśnickiego. Kim tak naprawdę oni byli i jak "krzewili" patriotyzm Polaków.
    Adalbert (Wojciech) urodził się Czechach (955-997) w rodzie książąt czeskich Sławnikowiców. Kształcił się w niemieckim Magdeburgu pod okiem cesarza Ottona III. W roku 983. w wieku zaledwie 28 lat - jako subdiakon "oddelegowany" został do Pragi czeskiej, gdzie objął diecezję praską - jako biskup. Jak podają kroniki "wobec trudności w zarządzaniu tą diecezją" musiał wiąć do Rzymu, gdzie zrzekł się godności biskupiej a dobrotliwy papież osadził go w zakonie. Nie będę się tu rozwodził na temat - co było powodem tej ucieczki do Rzymu. Kto chce - sam sobie poszuka w Internecie. Nazwijmy to umownie, że były to "poważne" powody.Przez prawie dziewięć następnych lat nasz Adalbert błąkał się po świecie i jako zwyczajny zakonnik świecił przykładem pobożności i pokory, jak podają kroniki. Aliści w roku 982 - za wstawiennictwem i poparciem cesarza Ottona III - papież ponownie "delegował" go do Pragi - by zajął się "organizacją spraw kościelnych". Już w trzy lata później - w roku 995 ponownie Adalbert musiał wiać do Rzymu skoro koń wyskoczy - bo rozsierdzeni Czesi chcieli mu zrobić "nieprzyjemność". Skrupiło się na braciach rodzonych Adalberta i jego rodzinie, których wycięto tam w pień. I ponownie cesarz Otton III wyratował Adalberta z opresji, bo zaledwie w rok później w 996 roku - za zgodą Bolesława Chrobrego - oddelegował Adalberta do Prusów i Jadźwingów powierzając mu misje nawracania tych "pogańskich" ludów na jedynie prawdziwa wiarę. Bolesław Chrobry wyposażył "misjonarza" w 30 osobowy orszak wojów-rycerzy, którzy bezpiecznie eskortowali Adalberta aż do Gdańska. Tam - jak znów piszą kroniki krzewił on wiarę i nawracał oraz chrzcił. Wkrótce jednak poniosło go do krainy Prusów, bowiem dopłynąwszy łodzią w dorzecza rzeki Pregoły - zaczął nawracać tamtejszych pogan. Wkurzeni Prusowie - wbiwszy mu włócznię w piersi, skrócili go o głowę, a następnie odsprzedali zwłoki Chrobremu za taką ilość złota - ile wynosiła waga zwłok. Resztę można sobie poczytać w Internecie, to nie będę marudził.Natomiast do dzisiaj nie mogę zrozumieć dlaczego to potomkowie Prusów, Jadźwingów i Żmudzinów - dzisiejsi Litwini i Estowie nie uczynili go sobie swoim patronem. Też podobno chrześcijanie i katolicy. Czyżby wydarzenia w Pradze były takim powodem ??? O chytrym planie cesarza Ottona III - uwikłania Polski w wojny z Prusami i Litwinami przyjdzie mi jeszcze napisać osobno - przy okazji. W każdym razie skończyła się ta historia bitwą pod Grunwaldem O biskupie Stanisławie ze Szczepanowa już tu onegdaj pisałem, kto chce niech poszuka w archiwum blogowym lub zajrzy do Internetu. Pozostał nam pierwszy kardynał w Kościele Polskim - Zbigniew Oleśnicki. To też ciekawa postać i należy tu napisać obszerniejszy komentarz - następnym razem.Na dzisiaj powiem tylko, że obydwaj purpuraci mieli niepohamowany niczym ciąg do władzy nad królami i państwem polskim, co Polsce nie wyszło nigdy na dobre. Byli wiernymi sługami papieży i służyli ich interesom - nigdy polskim. A i o dobra doczesne tez dbali - taki kardynał Oleśnicki na łożu śmierci był właścicielem 60 wsi i trzech miast - zamku w Pińczowie nie licząc. Całkiem sporo - prawda ??? No więc niech nikt mi nie pisze dyrdymałęk, że oni - odejmując sobie od ust, służyli Polsce i Polakom. Służyli Watykanowi i sobie samym. Takie "sobiepany". Miłego wieczoru !!!

    OdpowiedzUsuń

Na tym blogu hejt nie jest tolerowany.