środa, 22 maja 2013

"Za a nawet przeciw"



Władysław Frasyniuk skrytykował uczestników sporu, jaki toczy się wokół słów pani Krzywonos, która kilka dni temu powiedziała, że "realnym przywódcą strajku był Bogdan Borusewicz". Na co nerwowo i to trzykrotnie zareagował Lech Wałęsa. "Ona palnęła głupstwo, ale Wałęsa niszczy sam siebie. Borusewicz też powinien zareagować.Wałęsa to jest samotny, zgorzkniały człowiek. To jest przerażające, że taka historyczna postać, człowiek pokroju Piłsudskiego, a być może nawet ważniejszy, bo on tę wolność nie tylko wywalczył, ale i utrwalił, że taka postać niszczy sama siebie" 
Człowiek pokroju Piłsudskiego? Porównywanie Wałęsy do Marszałka to już nawet nie lekka przesada, to trochę przegięcie. Pomimo tego "przegięcia",  Frasyniuk jak zawsze pokazuje klasę i stara się być delikatny. Wałęsa, kiedyś mówił i robił wg wskazań doradców i jakoś mu to wychodziło. Teraz nikt mądry mu nie doradza, ani nim nie kieruje, więc już na całego jest "za, a nawet przeciw". Ale powiedzmy sobie szczerze - abstrachując od zasług - Lech Wałęsa jest ekstremalnie prostym człowiekiem, horyzonty myślowe ma dosyć zawężone,  choć był symbolem strajku noszonym na ramionach robotników, ani przez chwilę nie przyszło mi myśleć, że to Lechu był MÓZGIEM "Solidarności". Ot jak mawiał Lenin "użyteczny idiota, który miał szczęście być w odpowiednim miejscu i czasie".
 

Moje pokolenie jeszcze żyje i pamięta, ale czy to co my pamiętamy to prawda? Jak tak dalej pójdzie, kto wie czy czy za paręnaście lat jak któremuś z opozycyjnych dygnitarzy puszczą nerwy nie okaże się że w większości przywodcy strajków to byli ludzie obsadzeni przez SB a my zawdzięczać powinniśmy nowe czasy właśnie roztropności SBbeckiej......

Jeżeli Wałęsa chce zachować resztki autorytetu, który jeszcze mu pozostał, to absolutnie konieczna ze skutkiem natychmiastowej wykonalności jest cenzura prewencyjna. Dziś już lepiej o Wałęsie opowiadać, niż go słuchać. Ale cóż, nie ma takiego Nobla, który ukryłby głębiej słomę w butach..
..


Promuj notkę


81 komentarzy:

  1. Mozna Piłsudskiego nazywac bohaterem Polski?
    Troche powatpiewam i nie rozumie ze wielu politykow powoluje sie na niego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie,ze nie ma ludzi kryształowo czystych. Nawet Chrystus,gdyby tak uczciwie poszukać,miał na pewno jakieś wady.

      Usuń
  2. Polacy wy nie znacie wlasnej historii i to wspolczesnej, w dodatku czlonkowie dawniejszej solidarnosci? To o co zescie walczyli, skoro nie wiecie jak bylo?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak się składa,ze tu prawie wszyscy są w tym wieku,że osobiście,na przykładzie własnych obserwacji mogą powiedzieć,jak było. A Ty ile latek masz,krytykancie?

      Usuń
  3. No cóż, nie należałam do Solidarności, ale z bardzo bliska przyglądałam się temu, co się działo i obecne przepychanki odbieram, jako przepychanki do wiekuistej sławy... Chętnych jest wielu, a faktem jest, że wówczas to Wałęsę widziało się i słyszało... Sam Wałęsa, jaki był , taki jest, czyli nieodporny na "wypuszczanie", a więc się go "wypuszcza" ... ku uciesze gawiedzi i konkurentów do sławy.
    Wszystko to razem jest niesmaczne i potwierdza starą prawdę, że każda rewolucja w końcu zaczyna pożerać własne dzieci.
    Piłsudski ? A to wszyscy go kochali ??? Wolne żarty. Wałęsę czeka taki sam, niekończący się spór.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Begonijko,przed wojną było jeszcze gorzej niż obecnie. Piłsudczycy dla jednych to byli wyzwoliciele,a dla innych"leguny". Zaowocowało to wszystko zabójstwem prezydenta w 1923r. Oby nam się!

      Usuń
    2. Begonijko - obiecałem wieczorem wrócić do poruszonego przez Ciebie tematu, a wiec zaczynam. Dzisiaj wielu "kombatantów" usiłuje się podszyć pod pierwszoplanowe role w czasie sierpniowych strajków i tworzenia "Solidarności" - licząc, że po upływie tylu lat jakoś cichaczem się przemkną do HISTORII. Mamy tego liczne dowody - wszyscy widzą - to nie będę zbytnio rozwijał tego wątku. Ale pierwszym z brzegu przykładem są obydwaj bracia Kaczyńscy. To Jarosław za wszelka cenę chciał upchnąć tam swego brata i przypisać mu role, której nigdy nie odegrał. Nie wypadało mu samemu się dopychać, bo nieopatrznie przyznał się, że w tym ruchu społecznym nie odegrał żadnej roli, a jeśli - to zaszczytu ona mu nie przynosi. Wałęsa był świadom tego już w pierwszych dniach swojej prezydentury dlatego obydwu braciom dał solidnego kopa i odsunął ich od siebie i rządowego korytka. Odtąd obydwaj bracia a już szczególnie ten ostatni z nich stali się ,że tak powiem śmiertelnymi wrogami Wałęsy. Odtąd poszły w ruch "teczki" i "teczuszki", fałszywki. wybitni "historycy" IPN-u i rożne takie tam typy.Kto był świadkiem tamtych dni i zdarzeń wie co mam na myśli. I tak z małymi przerwami trwa to do dzisiaj.Żałosne widowisko małych ludzi. Podłych ludzi !!!! Znamiennym jest, że wszyscy milczą jak zaklęci (przynajmniej u nas w kraju), kto tak naprawdę finansował "ruchy opozycyjne" w Polsce i kto tymi ruchami kierował. Na zachodzie Europy ale także i w samych Stanach Zjednoczonych ukazuje się co raz więcej informacji na ten temat - wszak minęło już ponad ćwierć wieku i niektóre źródła informacji zostały odtajnione. Przyjdzie kiedyś napisać o tym obszerniej - bo zaiste ciekawa to lektura a i kwoty niebagatelne. Ostatnio i w Watykanie drgnęło - o czym informowano w Onecie. Wróćmy jednak do Wałęsy, bo on jest tematem dzisiejszego felietonu Pani Elizy. Od początku jego kariery powątpiewałem, czy jest on właściwym człowiekiem na właściwym miejscu, bo kierowanie ruchami społecznymi lub piastowanie funkcji prezydenta kraju, wymaga jednak o wiele większych kwalifikacji niż zawód elektryka. Każdy chyba mi to przyzna - jak nie głośno, to po cichu. Obok Wałęsy też nie tłoczyło się wówczas zbyt wielkie grono mędrców narodowych. Wielu liczyło się z tym, że to wszystko się z łomotem zawali i szkoda ryzykować.Dzisiaj wypinają piersi do medali. Gdybym miał być za co wdzięczny Wałęsie, to w najwyższym stopniu za to, że TO JEMU UDAŁO WYPROWADZIĆ WOJSKA ROSYJSKIE Z POLSKI BEZ JEDNEGO WYSTRZAŁU I BEZ OFIAR W LUDZIACH. Nikt tego sukcesu Wałęsie nigdy nie zabierze a HISTORIA mu tego nie zapomni. Już choćby za to nagroda pokojowa NOBLA trafiła we właściwe ręce. I dajmy sobie spokój z poniewieraniem tego człowieka przez różnych współczesnych SZMACIAKÓW. Kto przeżył wojnę na własnej skórze, to wie czym ona jest. To tyle o Wałęsie - trudno na blogu pisać sążniste opracowania, ale gdyby ktoś się upierał - mam bardzo wiele materiałów na ten temat - bo od lat HISTORIA jest moim hobby. Ciąg dalszy nastąpi - kod HTML.

      Usuń
    3. Begonijko - a teraz kilka zdań o Piłsudskim - Marszałku Piłsudskim. Gdyby tak złożyć na stos książki o Marszałku - napisane i za czasów II Rzeczypospolitej i później, w których mieszano go dokładnie z błotem lub pisano hymny pochwalne, to kto wie czy obydwa stosy by się nie zrównały. No może ten drugi byłby nieco wyższy. Polska prawica i kler szargały osobą Marszałka i używały wobec niego słów, których tu nie będę przytaczał, ale mówi się o nich, że były ze wszech miar obraźliwe.. Tak, tak - to prawda !!!
      Dzisiejsi "politycy" i "historycy" wstydliwie przemilczają fakt, lub piszą o nim bardzo oszczędnie, że Marszałek był SOCJALDEMOKRATĄ i od zarania swojej politycznej działalności był bardzo aktywnym członkiem Polskiej Partii Socjalistycznej (PPS-u jak ktoś woli). O rewolucyjnych wyczynach Marszałka nie będę się rozpisywał, bo to nie jest dzisiejszy temat. Tak się składa, że premierem pierwszego Rządu w porozbiorowej Polsce był inny socjaldemokrata - Ignacy Daszyński. Ten drugi - Ignacy Daszyński, dobrowolnie oddał władzę nad krajem Marszałkowi, bo uznał, ze ma on większe preferencje do tego aby utworzyć państwo Polskie - po rozbiorach. I utworzył - ale od zaraz stał się obiektem wściekłych ataków polskiej prawicy i kleru a także "Narodowej Demokracji" pod sztandarami Dmowskiego. Ile było rządów w Polsce od 1918 roku do dnia zamachu majowego, nie będę wyliczał. Każdy może sobie zajrzeć do podręcznika historii lub Wikipedii. Marszałek był politykiem PRAGMATYCZNYM - dlatego - używając jego własnej metafory : "...przesiadł się z czerwonego tramwaju na przystanku Niepodległość.." aby nadal tworzyć państwo polskie.Z tego wrzącego tygla polskiej państwowości należało jednak usunąć szumowiny - dlatego Marszałek zdecydował się na zamach stanu - NIELEGALNIE zdobył władzę i popędził kota różnym partyjniackim koalicjom - dzisiaj powiedzieli byśmy, wziął to całe towarzystwo za mordę. Co sądził Marszałek o ówczesnym polskim Sejmie i jego posłach - wszyscy mniej więcej wiedzą - czasami nawet tu na blogu cytuje się jego słowa. Dla niektórych bardziej upartych= Marszałek miał wypoczynek w obozie w Berezie Kartuskiej, ale to już całkiem inna historia. Gdyby tak porównać tamte dzieje z tymi najnowszymi - bez trudności odnajdziemy te same echa. W Sejmie dzisiejszym czyni się rokosz i warchoł, partyjniactwo szaleje a polityków mamy w sam raz "aby kury szczać prowadzać" - jak mawiał Pan Marszałek. W ten sposób znaleźliśmy dowód na to, że HISTORIA kołem się toczy - albo lubi się powtarzać. Miłego wieczoru Begonijko - nie martw się - jakoś to będzie, wszak to też historyczna metafora Polaków.

      Usuń
    4. Sarmato, ironia losu polega na tym, że różne "ałtorytety" krytykują dziś Wałęsę - zwykłego przecież robotnika ,akurat w chwili, kiedy potężny "pokaz kultury osobistej" świata (czy może raczej- półświatka ?) nauki dała profesÓr Krystyna Pawłowicz. Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie ... i rzeczywiście...wystarczy zajrzeć na pisowskie blogi - ile tam jest zachwytu dla tej osoby ! A przecież Wałęsa widzi mi się przy niej (nie użyję słowa "kobieta", przez szacunek dla własnej płci) arbitrem elegancji ...

      Usuń
    5. Begonijko - też sobie obejrzałem obydwa występy pani Pawłowicz w dzisiejszej telewizji. Piszę tylko "pani" Pawłowicz - bo na miano profesora lub posła ta osoba nie zasługuje. Kiedyś wytłumaczyłaś mi razem z Ikką co to znaczy słowo "bździągwa" - zdaje mi się, że to było w kontekście do wystąpień posłanki (wtedy PiS-u) pani Kempy. Dzisiejszy występ pani Pawłowicz określił bym jednak jako "mega bździągwa" aby nie mylić obydwu pań.I niektórzy ośmielają się twierdzić, że to my mężczyźni operujemy grubym słowem.Sądzę, że słupki CBOS-u spadną znacznie dla PiS-u po tych występach ich reprezentantki. Jak pisał pan Sienkiewicz w Trylogii - ustami imć Zagłoby - cham jest chamem. Nic dodać !!!

      Usuń
  4. Begonijko - dzień dobry !!! Trafiłaś w dziesiątkę - gratulacje !!! Odezwę się "wieczorowa porą" bo dokuczliwe aczkolwiek konieczne obowiązki domowe na razie mi nie pozwalają. Przy temacie, który poruszyłaś, należy się skupić aby nie mleć ozorem po próżnicy. Pani HISTORIA się kłania a ja jej wierny sługa !!! Zatem do wieczora !!! :-)))))))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. Sarmato, tak właśnie oceniam rolę Wałęsy w naszej historii. Wyprowadził wojska radzieckie ? Wyprowadził. A reszta, może nie tyle "jest milczeniem", ile zwykłym, banalnym, bzdetem. Rozdmuchiwanym i strzelającym po próżnicy, niczym wszechobecny popcorn.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    3. A i pismaki nie sa bez winy, widzą jak reaguje Wałęsa więc zapraszaja jak małpe do cyrku aby drwić w zywe oczy. Oni to robią specjalnie. To są zimne skurwysyny i szmaty. Oni wlasną matkę sprzedadzą 2 x i wezmą szmal 4, ja na to dziadostwo juz i splunąć nie chcę. Wystarczy posluchac te pytania Pochanke, Olejnikowej i reszty, podchwytliwe, zapędzające w ślepą uliczkę, odnoszę wrazenie ze Walęsa nie zawsze rozumie i pytania, ale te wydry o tym wiedzą i to jest obrzydliwe.

      Usuń
    4. O tym właśnie pisałam, Elizo. "Wypuszczają" go, bo mają za to płacone. Dlatego tak bardzo mnie to brzydzi.

      Usuń
  5. Strajki które zrujnowały kraj, przez które mieliśmy w Polsce puste półki i kartki na wszystko, strajki które zainicjowały w Polsce kapitalistyczną degrengoladę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kroko_Dundee22 maja 2013 15:20

      Tylko nie rozumiem jak wszyscy przezyliście na tym słynnym occie..... Wszyscy Chrystusy, czy jak?!

      Usuń
    2. Całokowicie słabe i nieprawdziwe Twoje pojęcie o tamtych wydarzeniach! Sezon kartkowy zaczął się wiele lat wcześniej... towarzyszu krzych!
      Stanisław

      Usuń
    3. Krzych chyba smarkacz jeśli nie pamięta, że kartki na cukier były od 1976 roku przez 10 lat. Nieprawdaż ???

      Usuń
  6. W odróżnieniu od Begonijki - byłem czynnym członkiem i działaczem pierwszej i jedynej Solidarności. Na czele której - stał Lech Wałęsa.
    Dziś to cień tamtego Lecha. Zastanawiam się, czy Go nie dopadła przedwcześnie - jakaś choroba starcza? A może noszenie tej " matki bożej " w klapie - przyczyną Jego durnowatości?
    Nie wiem. Fakt, że już nie mam żadnych argumentów, żeby Go nadal bronić... Coś mu się porobiło pod kopułą:(
    Robi wszystko, aby swoje historyczne dokonania - przykryć płaszczem bieżącego zidiocenia... Pierwszy raz/ no raczej, nie pierwszy / - jak gejów odsyłał " za mur " sejmowy... Teraz znowu... Nie zamierzam Go bronić i we własnym interesie powinien gębę zmknąć, bo bełkot może wydatnie przełożyć się na jego dochody z wykładów.
    A że: jest pazerny/ dziś/, może to go przekona?
    Ech... wątpię... Żal, bo czepia się jednego z ostatnich swoich wiernych Przyjaciół. Borusewicz nim był i NIGDY złego słowa o Lechu nie powiedział! WSTYD Lechu!
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pewnością dużą rolę odgrywa tu Stanisławie, słuchanie RM, i to po nocach, przecież nie jednemu już poprzewracali w głowie.

      Usuń
    2. Witam Elizo:)

      Jak przyznał syn Wałęsy i erudemutowanego - tata jest wiernym słuchaczem radyja... Bo wobec radyja on też jest: przeciw, a nawet za!!! Kuku na muniu:)))
      Stanisław

      Usuń
    3. errata: eurodeputowany - winno być:)

      Usuń
    4. Eli,tu się mylisz,on co prawda słucha Radyja,ale jest strasznie kontra łojcu.

      Usuń
    5. Dlatego piszę ""jest za i nawet przeciw" :))))))))))))

      Usuń
  7. Nie ma co się sprzeczać. Faktem jest, że strajk w stoczni zainspirowała i przewodziła mu służba bezpieczeństwa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Następny: " dobrze poinformowany" :(((

      Usuń
    2. Dowody ma Kiszczak. Dzięki nim uniknął, podobnie jak wielu zdrajców narodu, odpowiedzialności za śmierć wielu osób.

      Usuń
    3. Mowil Ci? pokazywal? czy powtarzasz za Waszym Nocnikiem?

      Usuń
    4. Powiedział w telewizji, że gdyby wyjawił dokumenty to spadłoby wiele głów.

      Usuń
    5. jasne sensei...
      Wałęsę przecież wysadziła ruska łódż podwodna, którą " sterował " Kiszczak z Breżniewem! Bogowie... ilu jeszcze mamy takich porąbanych w Polsce? Jak ty?
      Stanisław

      Usuń
    6. Stanislaw :))))))))))))))))))))))))

      Usuń
    7. sensei - piszesz jak gdybyś był w 8 miesiącu ciąży......ciąży umysłowej oczywiście.Że też takie barachło umysłowe tkwi jeszcze w tym kraju !!!Może jak ci "odejdą wody", to przestaniesz mieć wodogłowie. Zrób sobie miernoto dziurkę pod berecikiem !!!

      Usuń
    8. Sensei,żadnych rewelacji tu nie wyłuszczyłeś. Wiadomo teraz,że nie Solidarność komunizm obaliła,a mur berliński. O cześć wam pertyjoci! Idźcie sobie na piwo. Polecam heineken.

      Usuń
  8. Zakłamany katolicki narodek, który dostał własny kraj na platerze od Gorbaczowa, tylko po to, żeby spieprzyć wszystko co tylko możliwe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak widac zagranica zna lepiej wspolczesna Polske niz sami Polacy. Polacy naginaja ja wedlug wiatru, potrzeb i humoru - PiS i IPN jest najlepszym tego przykladem

      Usuń
  9. Skot22 maja 2013 15:29

    Być może Wałęsa głupieje na stare lata ale ubliżac na moim blogu napewno mu nie pozwolę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słusznie,Eli,przybij"piątkę!".

      Usuń
    2. Czymże ubliżyłem Wałęsie, szanowna Elizo ? Chyba nie tym, że nazwałem go "Boluś". Bezpieka wszak nadała mu taką ksywę, a czy współpracował to już inna para kaloszy. Nie ujmuję mu zasług, ale jak słucham dzisiaj tego nadętego zarozumialca, który zniesławia ludzi mądrzejszych, którym powinien zawdzięczać swoją pozycję to robi mi się mdło. Jestem w takim wieku, że pamiętam tamte czasy i z własnego doświadczenia potrafię ocenić dokonania poszczególnych działaczy. Dziś Wałęsa nie musi mi mówić kto był głupi, a kto nie znał się na rzeczy. W Twojej ocenie, Elizo, Wałęsa może głupieje na stare lata, co nie jest stwierdzeniem dla niego pochlebnym. Ja Ci natomiast mówię, że to jego charakter, od początku do końca i mało ważnym jest czy był on młody czy jest stary.

      Usuń
    3. Masz prawo do swojej opinii, ale mu nie ubliżaj tym wlasnie "Bolusiem" bo dokladnie powielasz te mendy z piS-u. Dziwne ze "Bolka" nie bylo 20 lat a kiedy Kaczynski postanowil ze MOJA RACJA I HISTORIA JEST MOJSZA wymyslił "Bolka".

      Usuń
    4. struś_z_USA22 maja 2013 22:55

      Jeżeli ktoś komuś naubliżał to Frasyniuk najbardziej Piłsudskiemu... Skota "bolo" to nic..

      Usuń
    5. Każdy ma inny wzrok i ostrość widzenia jak i poczucie smaku!

      Usuń
  10. nie ma takiego Nobla, który ukryłby głębiej słomę w butach.... Super. Maksimum treści w jednym trafnym zdaniu.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Pamiętam,jak Lechu, kiedy już został prezydentem zawyrokował w jakiejś sprawie,nie pamiętam już o co chodziło,ale osobiście oglądałem w TV. Dziennikarze dopadli go. Dlaczego taka decyzja,dlaczego? Odpowiedź Wałęsy:"Bo ja jestem niezależny,samorządny i nazywam się prezydent"-. Normalnie woda sodowa mu do głowy uderzyła. Innym razem publicznie beształ premiera Mazowieckiego niczym uczniaka,bo przecież premier miał obowiązek natychmiastowego zaprowadzenia dobrobytu w Polsce. Byłem wówczas jego zagorzałym przeciwnikiem,choć szlag mnie trafiał na określenie Bolek.

    OdpowiedzUsuń
  12. Czytałem kiedyś o obyczajach w starożytnym Rzymie. Tam wielcy zdobywcy,wodzowie,oprócz miana cesarza chcieli,aby ich uznano za bogów. Od jakiegoś czasu"ustawowo"wprowadzono instytucję"przygłuszacza". Na czym to polegało? Otóż każdy cesarz czy wielki wódz po powrocie ze zwycięskich wojen wkraczał triumfalnie do Rzymu,witany entuzjastycznie przez Rzymian. Na rydwanie obok wodza był taki właśnie"przygłuszacz",który mu co chwilę powtarzał:"Jesteś człowiekiem,pamietaj,że jesteś tylko człowiekiem!". Strasznie mi się spodobał ten obyczaj. Do zastosowania i dziś,nieprawda?..

    OdpowiedzUsuń
  13. Niestety - nie umiemy siebie uszanować i co sie da musimy obs...ć. Nie potrafimy zgodzic sie na pewne punkty z naszej historii, lubimy wsadzać palca i wiercić, wiercic i czerpać z tego satysfakcję. Pewne rozdziały należałoby zamknąć raz na zawsze np. Ukraina z Banderą, akcją Wisła itd. Piłsudskim, jego "przywarami" i Berezą jak i nie wspominac żle naszych noblistówe; Wałęsę, Szyborską......
    Jestem chyba niepoprawnym optymista.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. A ja nie pamietam jakiegos Kaczynskiego w 1980... a nikt nie pamieta jakiejs Jadwigi Kaczynskiej w powsatniu a tramwaj pani Krzywonos zostal zatrzymany i nikt tego nie zmieni, howk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tramwaj Krzywonos został zatrzymany, bo zabrakło prądu

      Usuń
    2. A tobie oleju... pod kopułą!
      Stanisław

      Usuń
  15. Dobry Wieczór:) Nie mogę pominąć milczeniem kloacznego bełkotu pewnej: pani profesor nauk prawnych, z rekomendacji pisu - kandydata do Trybunału Stanu R.P/!!!/, wielce "kobiecej": niejakiej Pawłowicz! Z tego dłuższego - jej słowotoku, wyłowiłem to: " Ulica nie należy do dziwek, kurew, alfonsów i.t.d. Te baby... to po prostu szmaty "... cytat " z pani/?/ profesor. Te pełne "miłości" słowa, wykorzystujące piękno języka polskiego, dotyczyły manifestacji przeciwko przemocy i gwałtom wobec kobiet, która odbyła się w Warszawie! Pawlowicz, ośmieliła mnie pani i zrewanżuję się podobnymi epitatami, korzystając z zapisu Konstytucji R.P., która mówiąc o równości wszyskich obywateli - daje mi takie prawo! Zatem: Jest pani obleśną dziwką, alfonsem radyja z Torunia. Kurwą pani nie nazwę, z szacunku dla kobiet uprwiających ten zawód!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stanisławie,widziałem ten żałosny spektakl-kabaret. Straciłem szacunek dla profesorów. Nie dla wszystkich,a dla tych"PRAWDZIWYCH!".

      Usuń
    2. Dobry wieczór Stanisławie !!! :-))))) Ten żałosny spektakl z panią "profesór" Pawłowicz trwa nadal. Aktualnie a jest godzina 22.29 wyżywa się ona w TVN-24, bo dziennikarstwo poczuło żer i zapach goowna. Ja tam nie będę się denerwował z powodu tej powiedzmy delikatnie "kobiety", ale daje ona żywe świadectwo kim ona sama jest i "partia" , która reprezentuje. I jak nie przyznać racji Marszałkowi Piłsudskiemu - "im tylko kury szczać prowadzać". Nobliwa ta niewiasta jest wszakże żarliwą katoliczką i "profesórem" na katolickich uczelniach. Zaparłem się jednak i jutro jej poślę cytat z niedawnego powiedzenia papieża Franciszka o takich właśnie "katolikach". Dzisiaj daje Ci dyspensę - możesz sobie ulżyć w słowach uznawanych za hm...niecenzuralne !!! :-))))))))Ale czy warto - ???

      Usuń
    3. Sarmato - witaj !!! Ja jednak zrobię inaczej,nagrałem obydwa "wystąpienia" pani poseł. Jutro spróbuję to nagrać na płytkę DVD i wraz ze stosownym cytatem papieża Franciszka - wyślę ekspresem do Watykanu. Coś jednak należy robić, aby taka wywłoka nie paskudziła w polskim Sejmie i w mediach.

      Usuń
    4. Wiktorze, oby to nie była "poczta na Berdyczów". Zakładam, że tam w Watykanie siedzą jednak ludzie na swój sposób mądrzy i przebiegli. Jak myślisz - czy oni nie wiedza co się w Polsce dzieje ??? Zastanawiam się jak to przełknie papież Franciszek !!! Głosi co głosi a praktyka sobie. To w końcu musi się ze sobą zderzyć i albo padnie papież, albo Kuria Rzymska !!! Za czym optujesz ???

      Usuń
  16. Zrobili z nas dziadów a teraz się licytują kto zrobił to lepiej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może masz propozycję nt"Kto nas oddziadzi".

      Usuń
    2. No jak to kto? Nie wiesz?
      Kosciół jedynie świety, mądry, sprawiedliwy, " uczciwy inaczej ", co to: naucza i naucza i wywiera na rząd presję, i naciski...
      Ostatnio: żeby religia była na maturze! A " łone " ocenią, postawią stopień. Ja na nich: krzyżyk!
      Stanisław

      Usuń
    3. Gdy Jaro PiSarz dojdzie do władzy,to obecne dziadostwo uznasz za szczyt dobrobytu.

      Usuń
  17. Co do Pani Krzywonos..Słyszałem opinie,że to nie ona zatrzymała tramwaj,lecz prądu w sieci zabrakło. Bzdura. Sieć nie zasila tylko jeden tramwaj,a kilkadziesiąt na pewnym odcinku. Innych strajkujących na tym odcinku nie zanotowano.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A Jej wypowiedź? A Bóg w końcu tylko wie,co tam się NAPRAWDĘ działo.

      Usuń
    2. M16 odpowiedz mi na SMSa, please

      Usuń
  18. Dzień dobry Pani Elizo !!! Witam przy porannej kawie !!! Przyszło mi do głowy, po wczorajszych występach pani Pawłowicz, że być może dobrze się stało, to co się stało.Bo gdyby tak codziennie wyświetlać w telewizji przemówienia tej hm....kobiety, to daję gwarancję, że PiS ponownie sromotnie przegra wybory. Przejrzałem sobie w Internecie pierwsze komentarze na ten temat i co jest charakterystyczne - panprezes i jego podnóżki skwapliwie pomijają w wypowiedziach ekscesy pani Pawłowicz a nawet jak gdyby się odżegnują. Milczą jak mumie przedstawiciele Episkopatu - a przecież ta Pani to zatruty owoc ich "polityki".A należało by im zacytować - ECCE HOMO - oto człowiek, wasz człowiek, siewca nienawiści miedzy ludźmi. I dobrze, że nikt z polityków PO nie komentuje tego ekscesu - niech to wykipi całkowicie, niech się nurzają w tym szambie.Jednak "tabloidy wyborcze" można już zacząć przygotowywać- będą skuteczne wśród światlejszej części naszego społeczeństwa - sami sobie strzelili w obydwa kolana. Wymazać z pamięci się już tego nie da. Przypuszczam, że i za granicami kraju odbije się to wielkim echem, a już zwłaszcza w Watykanie. Bo oto mamy żywy przykład "polityki nienawiści" szerzonej - jak by nie było, przez czołowych przedstawicieli tak zwanej "chrześcijańskiej demokracji". Jak już napomknąłem o PO - to też zaczynam nie rozumieć, co się tam dzieje, bo jak gdyby wszyscy na raz zachorowali na impotencję polityczną i dają się okładać w mediach wszystkim, komu przyjdzie na to ochota. Albo jest to jakiś przemyślany plan, albo rzeczywiście zadyszka polityczna. Na razie optuję za przemyślanym planem, ale czasami zaczynam mieć wątpliwości - za dużo tego na tak zmasowany atak. Wprawdzie wytrawni politycy mówią - daj się przeciwnikowi wystrzelać do ostatniego naboju - a potem walnij, ale w tej, na razie jednostronnej pisowskiej strzelaninie robi się wyrwy także w samej koalicji rządowej. A może o to chodzi przed zapowiadaną rekonstrukcją rządu. Tedy czekajmy - widzi mi się, ze będzie ona jednak konieczna przed wakacjami. Miłego dnia życzę !!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sarmato - mam wątpliwości czy rekonstrukcja rządu nastąpi przed wakacjami. Premier bowiem na czerwiec przesunął termin zwołania kongresu statutowego partii celem wprowadzenia zmian m.in.bezpośredniego wyboru przewodniczącego PO. Chyba na tym się skupi a przy okazji zlikwiduje konflikty wewnętrzne w partii wywołane miedzy innymi przez Gowina i jego "frakcję". Jest też ciekawe, czy Schetyna wróci z "zesłania" do czynnej polityki, czy nie, bo tam tli się zarzewie nowego konfliktu. Przez wakacje nastroje "bojowe" nieco osłabną. Ale możliwe jest też jedno wielkie "ciach". Po wakacjach może powstać problem nowelizacji budżetu - w finansach nie jest zbyt dobrze.W każdym bądź razie na sezon ogórkowy się nie zanosi. Pozdrawiam !!

      Usuń
    2. Witaj Wiktorze !! Odpowiem Ci słowami uroczej włoskiej piosenki : Que sera, sera - co będzie, to będzie (poprawnie powinno być : Co będzie, będzie). Najgorzej w polityce robić "ruchy gwałtowne i przyspieszone" -lepiej trochę podumać. Miłego dnia !!!

      Usuń
    3. No dobrze - ale jak Polaków opanuje chwilowa zaćma umysłu i zagłosują na PiS ??? To się może zdarzyć, bo nikt nie myśli racjonalnie i perspektywicznie, tylko na już i na teraz.????

      Usuń
    4. Jędrek - na pewno się nie zdarzy aby PiS wygrał wybory pozwalające mu na samodzielne rządzenie. Bez koalicjantów - nawet dwóch nie odbyło by się. Widzisz takich koalicjantów, którzy chcieli by się wiązać z kurduplem i zostać tak "załatwieni" jak Samoobrona i Liga Polskich Rodzin ??? Ja nie widzę !!!!! No więc nie fantazjujmy !!! Zresztą kurduplowi odpowiada taka sytuacja - żyje sobie jak turecki basza, za nic nie odpowiada i pyskuje sobie od czasu do czasu. Żyć i nie umierać !!! A my głupki wyborcze za to płacimy "dotacjami budżetowymi dla partii". Czysty kretynizm !!!

      Usuń
    5. A głosujący na PO myślą racjonalnie i perspektywicznie? Na czym to polega? Przekonaj mnie. Może zagłosuję na tę partię.

      Usuń
    6. Karolciu, ale głupki nie płacą na paligłupa i PO?

      Usuń
    7. Bakałarz - popatrzcie ludzie, tyle czasu nie było cię na tym blogu. Była nadzieja, że w tym czasie pobierałeś jakieś nauki i zmądrzałeś. Daremny trud. A polityką to ty się lepiej nie zajmuj - gdzie drwa rąbią, łatwo oberwać w nochal.Już kiedyś dostałeś wiele kuksańców od społeczności internetowej i co,,,zaleczyłeś siniaki i kopniaki i nadstawiasz się od nowa ??? Kto by tam chciał kopać takie badziewie !!! Spadaj !!!

      Usuń
  19. Mam nadzieję, że taki sam entuzjazm, jak na zdjęciu, będzie po przegranych wyborach przez PO.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy - he..he..he.. pomarzyć to ty sobie możesz. PiS dostanie największego kopa w doopę w całej swojej historii. To już agonia i koniec pisdzielstwa.

      Usuń
  20. Czy ja napisałem, że ma wygrać PiS? Czytaj ze zrozumieniem. Nie przypisuj mi pisowskiej ideologii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowu - to pewnie dlatego jesteś "anonimowy". Taki ni w pięć ni w dziewięć.Twój post zdradza twoje preferencje - będziesz się cieszył z każdego niepowodzenia. Złota rybko - spraw aby mojemu sąsiadowi bylo dwa razy gorzej niż mnie - o to ci chodzi gamoniu ???

      Usuń
    2. Bąbel - ty już lepiej siedź w tym swoim szambie. Bąble fermentacji gnilnej będą opływać twój "rozumek" i będzie ci miło i ciepło.

      Usuń
  21. Franyo - typowe zachowanie dla PO-wców. Kto nie z PO ten pisowiec.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy - a jak !!! Sam jesteś dobrym przykładem - anonimowym. Co odwagi ci brak aby się jakoś podpisać ?? Anonim to anonim - wędruje do kosza !!!

      Usuń
    2. A wiesz Sarmato - jak sobie to głębiej przemyślałem, to masz rację. Kurdupelek ustawił się na idealnej pozycji nieroba za państwowe dotacje do jego partii. Modli się na pewno, aby tak trwało na wieki albo przynajmniej do emerytury.Gdyby jednak los spłatał mu figla i wygrał następne wybory - to będzie dla niego klęska. Niech no wybuduje te 3 miliony mieszkań i zorganizuje 1.200.000 miejsc pracy, o wczasach w Egipcie nawet nie wspomnę. Skoro domaga się spełnienia obietnic wyborczych - niech spełni swoje. Prędzej dostanie sr.czki jak jego brat, przed konferencja weimarską.

      Usuń
  22. miałam okazję przeczytać Za a nawet przeciw, sama nie wiem co o niej myśleć. Zapraszam do mojej recenzji książki http://przyksiazce.blogspot.com/2014/07/za-nawet-przeciw-zagadka-lecha-waesy.html

    OdpowiedzUsuń

Na tym blogu hejt nie jest tolerowany.