wtorek, 10 lipca 2012
ZAPŁODNIENIE MARYJNE
Kaczyński zaproponował "okrągły stół" dotyczący in vitro. PiS chce też, aby Sejm przyjął rezolucję wzywającą ministrów zdrowia i sprawiedliwości oraz rzecznika praw obywatelskich do reakcji na to, co "dzieje się w sprawie in vitro i po to, by poprawiło fatalną i niemożliwą do przyjęcia przez poważną część społeczeństwa sytuację".
http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/warszawa/propozycja-pis-wywolala-burze-grupinski-to-jest-ka,1,5184517,region-wiadomosc.html
Kacza zarazo, problem polega na tym, że pan reprezentuje raczej niepoważną część społeczeństwa...Bezzębny "zbawiciel" wspaniałomyślnie zaproponował okrągły stół, aby podczas negocjacji na wszystkie propozycje powiedzieć "NIET"!. W jego mniemaniu można zdefiniować pojęcie "okrągłego stołu" - służy on do prowadzenia negocjacji przez dwie osoby o identycznych poglądach politycznych, które to poglądy narzuca się później reszcie społeczeństwa, nazywając je kompromisem. Dlatego malutki jakiś ten stół, skoro tylko Gowin i Kaczyński się przy nim zmieszczą....Ewentualnie pod stołem u nóg prezesa zasiądzie Hofman..
I patrzcie państwo, "okrągły stół" nie jest już synonimem zdrady dla pana Absmaka, toż to nowum!! Widzę jednak postępy w PiSie, z czasów PRLu zaczynają przechodzić w czasy Okragłego Stołu, wychodzi więc na to, że za jakieś 10 lat zrozumieją co to demokracja. Bo jak narazie według PiS IN VITRO jest przestępstwem, a aborcja zbrodnią. Mają prawo tak uważać, tylko co robi notorycznie Piecha podczas konferencji obok Jarosława K. Jeśli aborcja jest zbrodnią, to Piecha jest ludobójcą, bo zamordował więcej dzieci niż król Herod.
Naukę chcą stawiać na okrągłym stole celem debaty nad nią ludzi nie mających o niej zielonego pojęcia. Taki pomysł mógł się tylko zrodzić w głowie człowieka mającego jak koń dorożkarski klapki na oczach by widzieć tylko wąski wycinek drogi przed sobą, a nie widzieć szerokich horyzontów po obu stronach drogi. Durnoty Gowina i szurnięte stanowisko pedofili w czarnych kieckach to stękanie mniejszości, jeśli PO się w tej sprawie wycofa, może pożegnać się ze zwycięstwem w następnych wyborach.
Zastanawiam się, co taki człowiek wie o IN VITRO? On, który "spłodził" bez żadnego wspomagania: Macierewicza, Hofmana,Girzyńskiego, Brudzińskiego, Kurskiego, Rydzyka, Sakiewicza, Pospieszalskiego, oraz parę innych politycznych dziwek.
Taki stół już jest i czeka na niego - w domu bez klamek.
PROMUJ NOTKĘ
ZAPRASZAM DO KOMENTOWANIA NOTKI SA R M A T Y
http://blogi.newsweek.pl/Tekst/polityka-polska/634695,prawda-nas-wyzwoli-2.html#comment-128582
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Saluto Eliza, skoro PiS i klechy są przeciwni in vitro, jak to określają, "interwencji człowieka w plany boże", to niech przestaną się leczyć, bo każda interwencja medyczna jest burzeniem planu bożego wobec danej owieczki.Nie można wybiórczo stosować się do woli bożej.
OdpowiedzUsuńKukuryku, jak nie można? W Pis i KK wszystko można i przewaznie....wybiorczo
Usuńbuziole
No właśnie Kogucie...
UsuńTylko po cholerę im biotechnologia na KUL-u? Przecież to paranoja jakaś albo obłęd!
Stanisław
Zamiast in vitro wprowadzić refundowaną przez NFOZ wizytę w byczurni ( na najbliższej plebanii ) ale pod warunkiem, że przyszła matka nie ma więcej jak 16 lat.
OdpowiedzUsuńOj tam Oj tam Okrągły czy kanciasty stół A wystarczy jak to tłumaczyłem,poprzednio Twemu interlokutorowi nazwać to "po bożemu " ZAPŁODNIENIE MARYJNE z przedrostkiem BŁOGOSŁAWIONE
OdpowiedzUsuńi mamy z głowy i mamy poparcie i konsensus No bo przecież:
O Tadeuszu ja tez uważam ze jak "przez wieki" naród nasz głosił o "przodującej roli Partii,klasy robotniczej miast i wsi i chłopstwu pracującym,bijąc brawo i krzycząc albo "Pomożemy" lub "niech żyją" to teraz gdy z własnej woli zafundował sobie państwo kościelne winno "przestawić się na inne tory myślenia i podporządkować się bezwzględnie "pasterzom swoim"
Oni przecież wiedza i wiedzieli lepiej ??
.Nieprawdaż? No i chcą lepiej.Dla nas Nieprawdaż?
Choćby taka "ustawa o in vitro" winna zmienić bezwzględnie nazwę na "zapłodnienie Maryjne"
Oczywiście winno już być refundowane przez państwo z tego co najmniej 30 % obligatoryjnego odpisu "na ubogi Kościół nasz"
No i nie tak szybko rach ciach jakieś głupie badania i bezduszny zabieg
To wszystko winno być poprzedzone / co najmniej/ 3 miesięcznymi naukami kościelnymi /opłata obligatoryjna/gdzie każda nauka poprzedzona zostanie modlitwami do Ducha Świętego o wstawiennictwo
Potem obligatoryjne najmniej /lub więcej/ 3 msze w intencji nawiedzenia i zapłodnienia /oczywiście ze co łaska niemniej niż np skromne 500 zł/
Potem taka "oblubienica"natchniona Duchem Świętym winna w czystości ducha /po spowiedzi i komunii oczywiście/ udać się do certyfikowanej .przez KK przychodni gdzie po krótkiej modlitwie w intencji np"potomka czy potomków" winna przyjąć "boskie nasienie'
Oczywiście zarodki /te krzyczące Gowinowi/ a nie wykorzystywane winny mieć obowiązkowy katolicki pogrzeb /co łaska na ofiarę,ołtarza, nie mniej jednak/
Potem tylko czekać te 9 miesięcy i kolejne co najmniej 2 msze dziękczynne w podzięce i intencji ZA i przyszłego /katolickiego oczywiście/ życia poczętych.
Reszta to już standard wypracowany, chrzest /co łaska i ofiara ołtarza/ potem I sza Komunia /co łaska i ofiara ołtarza tudzież siostrze co przystrajała/ ,potem rutynowa powtórka z I szej Komunii /płatności te same plus kolejna opłata za nową szatę dla dziecka/ach jaka ta moda zmienna/ i kolejne obligatoryjne Pismo Święte /bo być może to pierwsze gdzieś zaginęło lub babcia z Koła RM zabrała/
O bierzmowaniach /płatnych/ nie wspominam.
No to jak proszę "Ojca" pomożecie ??? wtedy.
ZAPŁODNIENIE MARYJNE TO JEST TO i tego się będę trzymać,
A przy okrągłym będziemy dyskutować czy te 30 % procent "wziątki" za zgodę "epidiaskopu" nie za duzo.
PS Wybacz Elizo "powtórkę"ale jakoś tak to mi tu i teraz pasuje bo natchniony z niebios wyprzedziłem niejako dyskusję
Wiesiu Tobie wybaczę wszystko....nawet jak ze smiechu zniosę czytaj pocznę....jajko lol
UsuńNawet nie wiesz jak miło zacząć sie usmiechać, Twoje posty to balsam..
Elizo !! Właśnie czytam w Onecie o nowym skandalu w USA. Chodzi o tak zwany LEGION CHRYSTUSA - coś do czego mocno przyłożył swej "świątobliwej" reki nasz JP II. Potworny skandal !!! Zapoznaj się z tym tematem i walnij artykuł - podyskutujemy !!!!!!!Pozdrawiam !!!
OdpowiedzUsuńSebastianie, czytalam po poludniu, to jest wlasnie caly Kosciol. Niedlugo tego pedofila zalozyciela tego burdelu ktorego kryl tyle lat Watykan ogloszą świętym. A 77 kobiet skarżących przemoc i pranie mozgow ogloszą opętanymi. Teraz ich silą przewodnią jest Duch Świety a nie Chrystus, ciekawe ile nowicjuszek zaplodni??
Usuńmilego wieczoru
Syfilis, kiła, kłamstwo, głupota, moralność kalego, morderstwo, gwałty, tortury, nawracanie ogniem, molestowanie dzieci, gwałty na klerykach, grabież, pazerność, odporność na krzywdy żyjących, obsesja związwna ze spermą i jajem... to są cechy koscioła jedynie słusznego!!! MAMONA ich bogiem i panem.
UsuńNiech tylko ktoś powie , że to nieprawda:)))
Stanisław
Popieranie tyranów, despotów, ludobójców, faszystów, pospolitych zbrodniarzy wojennych - to ich credo polityczne. Byle tylko ci " błogosławieni" - byli antykomunistami! A jeszczae lepiej jak legitymują się tysiącami, milionami ofiar! Wtedy nawet...magą zostać mianowani na " świętych" tegoż kościoła.
UsuńStanisław
Dziesiątki dzieci w Polsce żyje dzięki metodzie " in - vitro". Ich rodzice są szczęśliwi... bo długo czekali na potomków!
UsuńCzy ta karykatura pt: Kościół i kacza prawicowa sekta - nie zastanawiają się nad tym jak wielką krzywdę czynią tym dzieciom i ich rodzicom? Czy odrobinę człowieczeństwa jeszcze drzemie w tych bydlakach?
Przecież to są też Ludzie! Normalni, szczęśliwi, spełnieni. Czy ta banda dewiantów - weżmie to pod uwagę?
Stanisław
Ma być: dziesiątki tysięcy...
UsuńStanisław
Czy hieny kościelne wstawią się choć na chwilę w sytuację dziecka, które przyszło na świat dzięki tej metodzie? Wie o tym - bo rodzice tego nie ukrywali, bo byli szczerzy i przecież działali zgodnie a prawem, medycyną i swoim pragnieniem posiadania dziecka!
UsuńCzy te bydlaki , choć na chwilę " refleksyjnie " popatrzą na swoje piramidalne draństwo? Czy mają serce, czy tylko mięsień tłoczący juchę?
Stanisław
Stanisławie, bydlaki kościelne, to dla nich zbyt szlachetna nazwa. Pytasz czy maja serce? Kiedyś to się mówiło, że zamiast serca taki tam posiada gąbkę nasycona octem siedmiu złodziei. No cóż, zniewolenie człowieka zawsze miało swój początek w instytucji kościelnej w obsesjach seksualnych niewyżytych lub zboczonych facetów w kieckach. Oni nawet masturbacje będa traktować jako holocaust.
UsuńBądźmy szczerzy, ta "POWAŻNA" część społeczeństwa, którą reprezentuje Kaczyński, myśli że in vitro, to aborcja, a aborcja to morderstwo (bo były dwa wybuchy). Sporne zarodki, zamrożone po umieszczeniu jednego wybranego w macicy, mają osiem komórek. W USA (co na to ekspert z Ohio) wszystkie ciąże wspomagane pochodzą z in vitro, a na Świecie jest ich ponad ćwierć miliona rocznie (mowa o państwach cywilizowanych, wspólnot plemiennych, ani państw komunistycznych nie stać na taką metodę). Zamiast okrągłego stołu, proponuję umożliwienie posłom i posłankom PiS na wykład dla studentów medycyny odnośnie tej metody. Myślę, że uczelnie chętnie sobie dorobią, odstępując kilka miejsc na auli chętnym posłom i posłankom. Spieszę też z wyjaśnieniem, że ani KUL, ani Papieska Akademia Teologiczna, ani Uniwersytet Stefana Wyszyńskiego nie mają statusu szkoły medycznej. Szkoła ojca dyrektora zaś, to szkoła specjalnej troski- to coś odrobinę innego, niż Akademia Medyczna, czy wydział lekarski, bądź choćby farmaceutyczny, czy też nauk o zdrowiu.
OdpowiedzUsuńO ile wiem (a wydaje mi się,że wiem) wszczepiają dwa zarodki (to oczywiście drobiazg techniczny) na wszelki wypadek,gdyby jeden obumarł(i tak się dzieje w ogromnej ilości przypadków),matki spragnione dzieci rzecz jasna z radością urodzą bliźnięta,ale dalej to już wola nieba...
Usuńdr Woland21:21 Nie, nie myślą !! Oni tylko popierają, to co ci pierwsi z ambon i w homiliach.
OdpowiedzUsuńPopierają bo wiedzą ze coś za coś.Tzn otrzymają poparcie z ambon "radyja i TV Trwam.
Stad tez poprzednie Kaczyńskiego "brońmy krzyża","bezprzykładny atak na wiarę i Kościół "
To jest na zimno i z cała premedytacją wykorzystywane do własnych celów PIS bo liczą na tych co za święte uznają słowa proboszcza /co to z ambony wskaże na kogo i dlaczego/ a już jak Rydzyk to ho ho.
A to /tak liczą/zaprocentuje w głosach,w wyborach.
Stad tez się bierze i ostrożny "kontredans" Tuska /Fundusz,in vitro,Komisja Majątkowa/ z KK i swoimi obietnicami wyborczymi.
To wszystko cynicznie i na zimno.Oni to wiedza a i my powinniśmy o tym tez wiedzieć.
Nikt nie pójdzie się douczać.Do żadnej nauki ICH nie przymusisz TEN GATUNEK TAK MA
Na dowód sprawdź i zobacz, jak zmieniła się optyka tych, co to z PIS dostali kopa,Co oni głoszą publicznie TERAZ
bardziej odpowiednim meblem do debaty o in vitro byłby fotel ginekologiczny
UsuńNapewno bardziej niż bełkot kościelnych paranoików!
UsuńStanisław
Kaczor na fotelu ginekologicznym...:-)
UsuńNo w mordę to by był widok :-)
O rany Gowin jeszcze...
Chyba poproszę Iwonę co by taką grafikę machnęła bo ja rysunkowo noga jestem.
Jak będzie miała czas i zrobi to wrzucę w sieć .
Niech ludziska mają radochę :-))
Jesteś tak tępy , ze nawet nie potrafisz rozkminić co ten nick oznacza.
UsuńNaprawdę masz samozaparcie , wszystkie wpisy takich prymitywów są wywalane , a ty z uporem godnym lepszej sprawy się produkujesz.
Tak to jest jak się ma nadmiar czasu.
Nightgale :-))))) daj spokój, zacznij przemawiać do słupa telefonicznego to prędzej on zakwitnie niż ten "estetyk" cokolwiek zrozumie !!!On nadaje się tylko do kastracji chemicznej bo ma obsesje na temat tylnych części ciała. Kastracja umysłu nastąpiła już dużo wcześniej - co widać !!!
Usuń..."kacza zaraza" hi, hi, Elizo to prawie jak 3 w 1 :))))Jaro okrągły stół może postawić :)) np. wiadro odwrócone do góry dnem gdzieś w zaroślach. Spotkać się z tymi co ich bez pomocy "'spłodził" przy małej buteleczce "eliksiru" i rozmawiać o "dupi maryni" jakby tu ją tak "Maryjnie" potraktować. Po ziemi, tej świętej ziemi, chodzą ponoć i złe i dobre duchy .. parami :))zależy na jakiego kto się nadzieje :)))Pan prezio raczył nawet zauważyć, że można przecież adoptować dzieci więc tego typu zabiegi nie są potrzebne.Pewnie można...jednak pary wolą swoje.Mniejsze ryzyko adopcji zabłąkanych, odrzuconych przez sukienkowych ich własnych dzieci? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAlex do nieba też podobno parami chodzą.....ale Jaro nie ma pary :( jego druga połowa juz wyPAROwała lol
UsuńCo do adopcji - natura ludzka jest tak skonstruowana iz potrafi kochac ale nie kazdego. Nawet najbardziej kochajacy ludzie nie zawsze potrafią ukochac dziecko adoptowane. Znam przypadek kolezanki mojej wnuczki - 16 lat - gdzie matka adopcyjna odrzuca dziewczyne po tylu latach, tlumila w sobie te slowa "nie moje" przez lata i teraz to obraz nieszczęścia i rozpaczy, co pol roku, po rozmowach z psychologami kaja sie przed dzieckiem a za tydzien Ją wyrzuca po prostu z domu jak śmiecia. Nawet myślalam z corką czy tej dziewczynki nie zaadoptować, ale prawnie to zbyt skomplikowane, a serce się kraja. Ale takich przypadkow jest wiele. Dlatego powątpiewam w tzw.instynkt macierzynski.
milego
Elizo, to, co się nazywa instynktem macierzyńskim, to, bardzo upraszczając, chęć posiadania dziecka, no bo jak to nie posiadać dziecka, kiedy niemal wszystkie kobiety posiadają...tak czuje wiele kobiet i tylko nieliczne otwarcie przyznają się, że nie chcą mieć dzieci i koniec. No i, w przypadku normalnego przyjścia na świat maleństwa, jest to dla kobiety "ostra szkoła jazdy", bo jeszcze nie zdąży wyjść z traumy porodu, a już ten mały człowieczek stawia na nogi wszystkich dookoła, 24 godziny na dobę. Macierzyństwa trzeba się uczyć, dzień po dniu, a dzieciak przychodzi przecież na świat bez instrukcji obsługi...Pamiętam noc z kilkudniową córką, którą obie zgodnie sobie przeryczałyśmy... ona darła się, bo się darła , a ja siedziałam na podłodze przy jej łóżeczku i płakałam, bo nie wiedziałam już, co mam zrobić, żeby przestała... Doświadczenie ( i miłość !!!) zdobywałam stopniowo, w trudzie i znoju, jak każda normalna kobieta.
UsuńCo do adopcji...Trzeba wziąć pod uwagę, że w domach dziecka tylko nieliczne dzieci są rzeczywistymi sierotami, bo w normalnych warunkach, nawet, jeśli zginie obydwoje rodziców, dziecko "przejmuje" jego rodzina, a w sierocińcach lądują z reguły dzieci z rodzin patologicznych, z ciężkim bagażem genetycznym i życiowym, które wpłynęły na osobowość dziecka. To duże uproszczenie, wiem. Mam wśród znajomych dwa przypadki adopcji, obydwie dziewczynki zostały adoptowane w wieku kilku miesięcy, więc teoretycznie nie powinno być problemu. Obydwie były bardzo kochane, maksymalnie "zaopiekowane", ale ... jedna sprawiała ogromne trudności wychowawcze, zwłaszcza od czasu, kiedy przez "życzliwych" została (w wieku lat 10 -ciu) poinformowana, że jest "znajdą", druga tak sterroryzowała przybranych rodziców, którzy chcieli jej wynagrodzić wszystkie krzywdy, że nie pozwalała im nigdzie ruszyć się bez niej, tak też wszelkie dorosłe przyjęcia u przyjaciół odbywały się z dzieckiem plączącym się pod nogami, a u nich przyjęć nie było w ogóle, bo córka nie wyrażała na to zgody. O jakimkolwiek ukaraniu za złe zachowanie nie było mowy, bo groziła, że ucieknie z domu. W pierwszym przypadku mądrzy przybrani rodzice zdołali opanować wszystkie bunty i mają dobry kontakt z dorosłą już córką i jej dziećmi, w drugim córka nie ułożyła sobie własnego życia, tylko kitłasi się nadal ze starymi rodzicami... i pojęcia nie mam, co z nią będzie, kiedy oni umrą. Podsumowując, z dzieckiem adoptowanym można mieć takie same problemy, jak z własnym, tylko razy kilka. A wzajemna miłość, albo jest, albo jej nie ma i nie ma na to rady.
W naszej kulturze przekonanie o istnieniu u kobiet instynktu macierzyńskiego jest tak silne, że kobiety, nie czują się 100% kobietami jezeli go nie odczuwaja. Przecież to nieprawda bo bycie matką nie musi jak slusznie piszesz być udziałem wszystkich kobiet.To presja otoczenia wymusza na kobiecie posiadanie dziecka. Macierzyństwo powinno być wyborem. Świadomym wyborem – nie tylko kobiety, ale dwójki partnerów, ktorego uczymy sie ad hoc i tylko wtedy ze wiemy ze jestesmy gotowi do milosci i poświcen, bo nie ma co ukrywac, to rowniez ogromne poswiecenie. I zadne instynkty nie mają tu miejsca.
Usuńbuziole
errata, powinno byc "kiedy wiemy"
UsuńWitaj begonijko !!! Jest wiele racji w tym co piszesz - ale też wiele zależy od samych przybranych rodziców czy prawnych opiekunów. Opowiem Ci bardziej optymistyczną prawdziwą historię o dzieciach sierotach. Po wojnie mieszkałem przez kilka lat na Ziemi Lubuskiej w pewnym uroczym powiatowym miasteczku - aczkolwiek mocno nadwyrężonym przez wojnę.Mieszkańców tego miasteczka stanowili osadnicy wojskowi, przesiedleńcy ze Wschodu, trochę poznaniaków i trochę zbieraniny z całej Polski. Sama przyznasz,że mogła to być swoista etniczna "mieszanka wybuchowa" -ale nic podobnego się nie stało. Ludzie doświadczeni wojną i poniewierką - szybko ze sobą się zintegrowali.W miasteczku tym powstał "Sierociniec" dla dzieci,których rodzice zginęli podczas wojny lub na froncie - około 30 sierot obojga płci z lekką przewagą dziewcząt. Sierocińcem kierowała przeurocza nauczycielka z Grodna Pani Maria Babczyszyn, która te "stadko" godnie wychowała. Inna sprawa,że miejscowa ludność odnosiła się do tych dzieci z miłością i szacunkiem. Każdy dawał dla dzieci co miał, a to rolnik podrzucił furmankę ziemniaków, inny świniaka a jeszcze inny mleka. Miejscowy młynarz zawsze podrzucał kilka worków z mąką, były też dla tych dzieci przez kilka lat paczki z UNRRA, zawierające żywność,środki czystości i odzież.Młodzi ludzie powyrastali a kilkoro z nich znanych jest w kraju.Jeden jest znanym dziennikarzem, inny kilkanaście lat dyrektorował w PLL "LOT", jedna z dziewczynek została dyrektorem miejscowego banku PKO. Kilku chłopców zostało leśnikami, rolnikami lub ogrodnikami. ŻADNE DZIECKO SIĘ NIE ZMARNOWAŁO. Gdybym miał komuś stawiać pomniki - to bez wahania postawił bym taki pomnik Pani Marii Babczyszyn. I jeszcze jedno - dzieci z Sierocińca uczęszczały do miejscowych szkół i żadne z nich nie było dyskryminowane lub odpychane przez pozostałe dzieci, wprost przeciwnie. Była w ludziach jakaś solidarność, chociaż tego słowa wtedy nikt nie używał, może bardziej pasowało by słowo profesora Kotarbińskiego - spolegliwość społeczna.
UsuńWiktorze, oczywiście, po wojnie było przecież mnóstwo osieroconych dzieci. W mojej rodzinie jest inna historia. Ciocia, pod koniec wojny, znalazła w jakimś rowie małego, niemieckiego chłopca (2-3 lata), który zagubił się w czasie ucieczki Niemców z tamtych rejonów. Mimo, że wówczas budziło to u sąsiadów różne reakcje, mając własnych dwoje (później urodziło się jeszcze trzecie) dzieci, przygarnęła tego małego "Niemiaszka" (wersja łagodna), czy "Szwaba" (wersja twarda), odpowiadając, że to nie jest żaden "Szwab", tylko małe, bezbronne dziecko. I wychowała go, razem ze swoimi dzieciakami, mimo, że czasy długo jeszcze były bardzo biedne. Po latach, przez Czerwony Krzyż, rodzice Franza odnaleźli go, był już wtedy prawie dorosły. Pojechał, odwiedził ich, odwiedzał od czasu do czasu, ale za swoich rodziców uważał zawsze ciocię i wujka, a kuzynów za rodzeństwo. Ale wówczas to były sytuacje ekstremalne, które wyzwalały w ludziach chęć pomocy, chociaż pewnie różnie z tym bywało w podobnych do opisanej sytuacji...
UsuńTo, o czym pisałam, dotyczyło głównie osławionego instynktu macierzyńskiego i zdolności do adopcji, a jedno i drugie bynajmniej nie jest proste i takie znów oczywiste.
Co do pomnika, zgadzam się całkowicie. Ja wystawiłabym pomnik ... woźnemu w moim liceum, arystokracie z dziada pradziada, który będąc już Dziadkiem (tak go nazywaliśmy), zatrudnił się w naszej szkole, jako woźny i odegrał w naszym szczenięcym życiu ogromną rolę.
Pozdrawiam serdecznie, Wiktorze.
Begonijko !!!! :-)))))) mogę Ci zdradzić,że Wiktor jest jednym z tych wychowanków Pani Marii - pracuje w energetyce i jest dość znany,ale skoro sam nic na ten temat nie pisze - to i ja będę dyskretny. Poznaliśmy się ponad 30 lat temu - tam na Ziemi Lubuskiej- wędkując nad pięknymi jeziorami. To Wiktor nauczył mnie łowić sandacze - jest mistrzem w tej dziedzinie.Wspaniały człowiek !!!!! Mam nadzieję,że za tą drobną informację nie wrzuci mi kostki mydła do łowiska - z "rybania" wtedy nici !!! Miłego
UsuńSarmato !!! Stary zbereżniku - za zdradę tajemnic rodzinnych będziesz musiał te dwa comberki zamówić i jakąś flaszecję !!! Wiesz gdzie - tam gdzie "panna z dwoma jabłuszkami" stoi na ryneczku.Gotuj się - do września już niedaleko.
UsuńSarmato i Wiktorze, a ładnie to tak kobietę po manowcach wodzić ????? :)))))
Usuńbegonijko !!! Jeżeli tego warta - to czemu nie !!!! A jeszcze jak jest mistrzynią w opiekaniu śledzików - prawdziwy cymes (kobieta oczywiście a nie śledziki!!!)
UsuńWszak aby "zrozumić cós" na wykładzie należy użyć rozumu. Jak to mają uczynić, gdy patrząc w ich jasne oblicza z sardonicznym uśmiechem, w oczętach widać jeno tęsknotę za rozumem ?? Wiara albo rozum jak mawiał Luter, zapewne nie bez powodu tępiony przez Watykan.
OdpowiedzUsuńPoszłoo, Luter rozpirzył Watykanowi kwitnący interes odpusty sprzedawały się przecież, jak ciepłe bułeczki. No, ale w zasadzie, oprócz powstania kościoła luterańskiego, nic się przecież nie zmieniło. Watykan nadal doi podbite narody, tyle, że nie stosuje już żadnych eufemizmów w rodzaju "opłata za grzechów odpuszczenie", tylko normalnie, każe sobie płacić haracz za ochronę ...przed piekłem (???)
Usuń"w oczętach widać jeno tęsknotę za rozumem" - Jakiś zwój mózgowy trzeba miec aby odczuwac tęsknotę :)) Oni maja oczęta czyste, nie zamącone żadną myślą :))
UsuńCo do wiary w ochronę przed piekłem - setki lat indoktrynacji swoje zrobiły.
W imię paru procent głosów PISowcy dopuszczaja sie głoszenia debilnych opinii. Kościół z takim średniowiecznym podejściem trzeba albo mocno potrząsnąć aby się otrzeźwił albo kopnąć w dupę i to mocno. Jakaz to nauka kościoła??? To nawet nie pseudonauka a spekulacje bandy czarnych starych zgredów mających gówniane pojęcie o współczenym świecie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Pani Elizo
Dobry wieczór wszystkim. Wiem ze to trochę nie na temat, ale jest to news dnia w Niemczech. Benek nr.16 zaskarżył czasopismo satyryczne Titanic, za opublikowanie całej prawdy o ostatniej aferze w Watykanie. ;)))
OdpowiedzUsuńhttp://www.mopo.de/image/view/2012/6/10/16588962,13467691,highRes,maxh,480,maxw,480,uz5ey1rb.bmp.jpg
pozdrawiam mewerick ;0
Pani Elizo,serdeczne dzięki,czuję się o wiele lepiej,a chandrę miałem
OdpowiedzUsuńpowyżej przeciętnego poziomu.Dobrze,że mam to juz za sobą.stanisław.
Dzień dobry Pani Elizo !! Rozmyślam sobie ostatnio nad tą lawiną informacji na temat różnych perwersji dziejących się w kościele watykańskim i dochodzę do wniosku,że Watykan padnie dzięki Internetowi. Dzisiaj każda informacja rozchodzi się lotem błyskawicy po całym świecie i trafia do setek milionów ludzi - ci zaś roznoszą ją dalej w swoim otoczeniu. Powiedziane jest - PRAWDA WAS WYZWOLI, i to zaczyna się dziać aż osiągnie efekt lawiny. Dawniej skrzętnie skrywano te perwersyjne działania funkcjonariuszy kościelnych, bo środki masowego przekazu nie były tak doskonałe jak to mamy dzisiaj. Obok internetu mamy przecież jeszcze doskonałą telefonię komórkową gdzie nie tylko głos ale i obraz można przekazywać "on line". Znamiennym jest przy tym,że te same środki masowego przekazu nie alarmują świata o podobnych perwersjach w innych kościołach czy wiarach np.ewangelików,protestantów,prawosławnych czy mahometan lub buddystów. Ta zaraza toczy tylko kościół watykański - jeżeli to jeszcze można nazwać kościołem. I nie da się już zastosować dawnych wypróbowanych metod uciszania poprzez zgrabny stosik inkwizycyjny czy inny rodzaj "sądu bożego" - a wiemy,ze arsenał tych środków był nadzwyczaj bogaty.Upadek tego kościoła wydaje się więc być przesądzony - ludy świata wiedzą już za dużo aby zapomnieć lub przebaczyć.Od czasu do czasu sięgam do mojej biblioteki i czytam sobie różne fragmenty dziełka Erazma z Roterdamu pt."Pochwała głupoty". Mądry ten filozof już kilkaset lat temu przewidział,że dzięki głupocie ludzkiej świat się będzie rozwijał, bo ludzie zawsze znajdą jakieś remedium czy antidotum - na głupotę właśnie. Wiele z jego przemyśleń jako żywo pasuje też do współczesnej nam Polski. gdzie mroki średniowiecza jeszcze są dość powszechne tu i ówdzie i w niektórych środowiskach. Zdziwię Panią zapewne ale znakomity ten filozof przewidział coś na kształt PiS-u i jego prezesa - bo opisując przypadki głupoty ludzkiej wypisz wymaluj opisywał współczesne nam poczynania tej sekty politycznej.Gorąco polecam tą książkę tym,którzy są zbyt niecierpliwi by oczekiwać na to co stać się musi na przestrzeni najbliższego pokolenia. Być może - jak miną upały i człowiek nabierze chęci do pracy - skrobnę sobie u Pani coś więcej na ten temat. Miłego dnia życzę !!!!
OdpowiedzUsuńSarmato nie wiem czy Pan wie ale Eliza opublikowala Pana na Newsweek'u :))
UsuńFiOna 21.35 - o matko jedyna !!! Gdzie i kiedy ??? Zaraz ruszam po dubeltówkę !!!!
UsuńPani Elizo - puk,puk,puk - jest tam Pani gdzieś na blogu !!!??? Wzywam do raportu w tej sprawie !!!! Będzie cropiduptum punctatum !!!
UsuńSarmato, w jakiej??????????? Od czasu do czasu pisze w Newsweeku bo tam tez mam bloga ale malo piszę, milego wieczorku
UsuńW kwestii formalnej-czy nie można jakoś zablokować tego estety -jest wyjątkowo nieestetyczny i nie ma NIC do powiedzenia
OdpowiedzUsuńAnoda, jeszcze kapka cierpliwości, a zapewniam ze sam sie zablokuje :) nie moge wiecej napisac....
Usuń@Sarmato : "Watykan padnie dzięki Internetowi"
UsuńI tak nam dopomóż Bóg.
Powiem otwarcie, ja do kosciola nie chodze, ale mi on tak nie przeszkadza jak wam. Jaka krzywde wam wyrzadzil.A ogladalem fotki rodzicow prezesa. Mamusska to wielka dama.Zapewne ladniejsza od kilku piszacych tu dzierlatek, dlatego jestescie takie zazdrosne i sru wiadro pomyj na prezesa. Oj nie ladnie zazdrosnice.
OdpowiedzUsuńA wiesz Helmut,że sama uroda to nie jest wyznacznikiem klasy ? Ale faktycznie,mammusia braciszków urodziwa,tatuś też niczego sobie.w kogo oni się wdali ?
UsuńNikt pani jadzi urody nie zazdrości. Używasz prymitywnych chwytów. I godzisz się na to, że rodzina Kaczyńskich nie przyznaje się do ojca bliźniaków. Który w przeciwieństwie do mamusi był powstańcem warszawskim. Szeregowym, ale był.
UsuńKościół wyrządza krzywdę nam jako narodowi, bo sieje ciemnotę i szczuje jednych na drugich, uniemożliwia stanowienie prawa, wedle którego wszyscy byliby równi, unieszczęśliwia dzieci poczętych metodą in vitro i ich rodziców przez ich stygmatyzowanie i tych, którzy chcieliby mieć dzieci, ale na skutek niepłodności nie mogą ich mieć inaczej niż właśnie dzięki in vitro.
Przepraszam, zmieniłem niektóre słowa w zdaniu "Kościół wyrządza..." i wyszedł mi potworek, gdy pisze, że "unieszczęśliwia dzieci poczętych", a powinno być "poczęte"
UsuńStefan - nic nigdy nie wiadomo jak młode "powstańcze" dziewczę" mogło przekształcić się w rodzaj "wiedżmina".
UsuńStefan - uważaj sobie z tym "poczynaniem" - temat niebezpieczny politycznie. Jak cię Sobecka weżmie na celownik, masz przechlapane !!!
UsuńMoże w swej łaskawości pani posłanka weźmie pod uwagę, że "poczynałem metodą naturalną"? I załaduje "ślepaka"
Usuń"helmut" jaka pogoda w koszalinie? a za wiersze się nie bierz bo są tak prymitywne jak ty, nie podrabiaj nickow, bo i tego nie potrafisz
OdpowiedzUsuńNo wiesz Elizo , jak to na wczasach, nie zawsze musi padac. Ale generalnie nicht schlecht. No staram sie jak moge , ale nie zawsze mi to co trzeba wychodzi :-))
UsuńCzemu ukradles nicka Stanislawowi? Jaki to ma sens? Ile ty masz lat?
UsuńElizo,a ty naprawde siedzisz w Belgii? Czy tez jestes na wczasach?
UsuńLubie Stasia i chcialem mu poprawic humorek. Twoj blog jest za powazny a ja nie jestem taki smutas ,jak niektorzy z Was. Es muss nich immer Spaß sein, ale ja sie staram a Wy nie.
UsuńMy jestesmy realistami, ty żyjesz w świecie krasnali i przestan juz wreszcie kręcic, nie jestes na zadnych wczasach od pol roku pokazales sie na blogu i zawsze piszesz z koszalina, strasznie dluuugasne te twoje wczasy, jaki szef daje tyle urlopu? ha ha
UsuńHelmut, aby komus poprawic humor, nie ma potrzeby kraść mu tozsamości, bo nick to osoba.
UsuńTak sie sklada , ze to ja jestem szefem i nikt juz mi nie musi przydzielac zadnego urlopu. Nie wszystkie posty podpisywane ,, Helmut,, sa moje. Nikomu nic nie ukradlem.
Usuńhellll - mut !!!!!- du bist eine arschloch - verstehen Sie !!! Schnabel ap !!!
UsuńOwszem Funia ma racje, podpisując sie za kogos innego kradnie sie jego tożsamość, kropka.
UsuńHelm - ut, do ten twój "helm" jakoś nic nie trafia, ale my wiemy,że wy "helmuty" zawsze mieliście ciężki pomyślunek dlatego też synonimem jest u nas słowo "Fryc" albo "Szkop" ( to od polskiego - szkopka)
UsuńPawlak - ano, weżmij granata !!!!
UsuńCzy w Warząchewce..tylko takie debile koczują? Precz i "zejdż" ze mnie, biedaku!! Co ty ćpasz, że tak nieskładnie bełkoczesz?
UsuńZa pięć minut już tego wpisu nie będzie. Czy warto z takim mozołem się trudzić! Skrob na murze przykoscielnym!
Stanisław
Kaczyński chce dyskutować, ale tylko z tymi, którzy się z nim zgadzają. Może pod koniec dyskusji zaskandują "Ja-ro-sław! Ja-ro-sław! Ja-ro-sław!"
OdpowiedzUsuń"Furtianin" - coś sie tak uczepił mojego nicka, raz piszesz wprost a drugi raz wykręcasz ale tak aby brzmiało podobnie. Przejrzyj sobie słownik języka polskiego i wyszukaj wyraz adekwatny do charakteru np."podróbka"!!
UsuńA cóżeś ty się mnie przyczepił? Gnida jakaś blogowa!
UsuńElizo - właśnie Trybunał Konstytucyjny ogłosił wyrok w sprawie ogródków działkowych. Posłowie na Sejm,którzy do tej pory "uchwalali" ustawy działkowe dostali solidnie po pysku a cały ten niby Sejm otrzymał czerwoną kartkę. Teraz się zacznie "taniec na rurze". Od dzisiaj wszyscy posłowie a z PiS-u zwłaszcza zostaną specjalistami od podlewania i okopywania grządek. Każdy będzie chciał "ugrilować" sobie jakiś smakowity kąsek, bo przecież mamy milion działkowców + ich członkowie rodzin - to daje jakieś 4 miliony potencjalnych wyborców. Będą więc walczyć jak te wyleniałe lwy o każdy kąsek padliny. TAAAKIEGO ELEKTORATU nikt nie przegapi. I niech ktoś powie,że mamy latoś sezon ogórkowy. Będzie się działo !!!
OdpowiedzUsuńBaaaaardzo merytoryczna wypowiedź.Mnie tylko zastanawia-po co się wobec tego męczysz w tym towarzystwie ? Masochista ?
UsuńWiktor - masz rację, już hieny wyszły na żer. W telewizorniach aż dudni od tematu ogródków. Teraz będą się kopać i nawozić obornikiem a potem przymilać do działkowców.
UsuńNo to z dedykacją dla naszych ukochanych milusińskich ! :))))
Usuńhttp://youtu.be/z6-EGeS_mEk
anodakatoda -Wiktor pisze o Trybunale i jego wyroku a Ty o czym ?????
Usuń@Kazik- anodakatoda poszła temu kilkanaście godzin za stodołę(16:24)i..
UsuńMoże jej jeszcze nie znaleźli.Leży gdzie jak Jagna z "Chłopow".Zanim
poszła coś chlapnęła ozorem jak Krasula o beton.Wcześniej napuszczała
Elizę na @Estetę bełkocząc:"czy nie można jakoś zablokować tego estety"
Ona chyba podkrada spirytus służbowy!Podobno beeeka!dowód to na to,że
skażony,może jodyną!?Tyle razy wypowiadała się na temat lekarzy...
Ciekawe,czy jest,czy ma jakąś specjalizację?Może ktoś wie?Kazik poszła
ona chyba w barchanowych gaciach i 30 letnim biustniku.Ale jak to,że
komary jej dupy nie pocięły?
PS:
@Eliza Ty odpowiedziałaś jej,że Esteta sam się zablokuje.Jak to?
Helmut - achtung !! Ty igrasz z ogniem. Po jaką cholerę ty mieszkasz w ten Kreis Kuslin (u=umlauf).Tam po 1945 roku osiedlili się ci co zdobywali Berlin i ci "przesiedleńcy" ze wschodu.Jak podpadniesz to ci taki łomot zrobią, że hej!!Szczególnie nie lubią tych z Ostpreussen.
OdpowiedzUsuńElizo !!! Muszę przyznać,że "grafika" do Twojego wpisu dobrana jest kapitalnie. Te dwa maluchy "in vitro" są wspaniałe, a szczególnie ten z "paluszkiem". Zaglądam na Twój blog od dość dawna, ale nie odważyłem się pisać - bo chciałem lepiej zapoznać się z wpisami Twoich stałych korespondentów i tematyką dyskusji. Życzę dalszych sukcesów i pozdrawiam wszystkich !!!
OdpowiedzUsuńWlodku, cala przyjemnosc po mojej stronie, a moi komentatorzy z pewnoscia odwzajemniaja pozdrowienia i zycza milego wieczoru
Usuńzapraszam
prawdziwy Polak21:54 A tak to wszyscy zdrowi ???
UsuńTen bełkot myślowy i słowny na nic innego poza skasowaniem nie zasługuje. Ale nie ja tu decyduję
UsuńPozdrowienia dla wszystkich komentatorów z Cabo Roig.:-))))))
OdpowiedzUsuńCo do in vitro, to aby urodzić dwoje dzieci musiałam być cztery razy w ciąży (dwa poronienia samoistne w 8n tygodniu) i być pod doskonała opieką lekarską. Zapewniam, że gdyby było trzeba, bo innej możliwości (naturalnej) bym nie miała, z cała pewnością zastosowała bym in vitro. Każdemu, który jest przeciwny tej metodzie od razu łeb urywam.:-))))
Odezwę się za osiem dni. Słoneczka wesołego oraz pomyślności wszelakiej życzę.
Łaaaałłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłł !!!!!! :)))))))))))))))
UsuńIkka,no to masz oszyłułomstwo z głowy! A my walczymy nadal! he,he!
UsuńIkkus dziekuje za SMSa i cieszę sie, ze wypoczywasz z usmiechem, pozdrawiam cala czworkę, buziole
UsuńMam te same przeżycia(plus leżenie plackiem przez kilka miesięcy) i to samo nastawienie.I siostrzeńca z in vitro-190 cm,IQ 149,studiuje na dwu niełatwych kierunkach jednocześnie,pięć języków,talent sportowy do tego-Bóg tak chciał:)).No,fajny jest...Wie o swoim poczęciu i komentuje "dobrze mieć normalnych rodziców" :)
UsuńWitam:)
OdpowiedzUsuńOd kilku dni " nawiedza nas " ogłupiały swoimi obsesjami i zapewne bełkotem plebana - " prawdziwy wolak ". " Obdaroiwany" prawdopodonie fobiami seksualnymi, które i tu - próbuje wylać:)
Taka: " chodząca, a raczej skrobiąca, reklama kościoła kat. ". Żywy dowód - co może z człowiekiem zrobć słuchanie bełkotu i uleganie bezkrytyczne - farmazonom głoszonym z ambon:)
Takie " memento " dla ludzi, którzy jeszcze mają złudzenia, nadzieję...
Odradzam: to z każdym z was może tak się zrobić i... myślenie ustąpi fanatyzmowi, rozum ulegnie abrazji.
Efekt właśnie mamy, w postaci " wolaka " z Warząchewki... / gdzie to qrwa jest? /
To kliniczny przykład polskiego idioty, który - choć głupi i nierozumny - pokłada " wiarę " w kosciół, a kościół w takich jak on...
Jest wręcz.. opoką tegoż kościoła i chodzącym - jego przesłaniem:)
A że nikt go nie rozumie? A kto rozumie bełkot pełen pychy i absolutnych bredni - płynący z Watykanu? Kto pojmie logikę i sens wypowiedzi polskich przedstawicieli tego kraiku, w Rzymie?
Dla rozumnych - przestrogą: co czyni ślepe i bezrefleksyjne słuchanie watykańskiego " nauczania " wzmocnionego " głosem" toruńskiego radyja:))) Całkowite: ROZWODNIENIE MÓZGU !
Pozdrawiam Elizo oraz wszystkich tych, którym myślenie nie jest obce!
Dla szaleńców i miłośników " świętości ": spermy i żeńskiego jaja - polecam:
UsuńNiezastąpiony Monty Python i...
" Every Sperm is Sacred "
www.youtube.com/watch?v=U0kJHQpvgB8 - 151k -
Może zrobić z tego jakąś oficjalną pieśń dla " porażonych wiarą "???
Stanisław
Link chyba nie działa, ale wystarczy tytuł wklepać w google:)
UsuńStanisław
Tak sobie siedzę i myślę..Co ten przygłup Absmak jeszcze wymyśli?? Czy jeszcze jest jakieś dno,lub dno den?? Ale kij mu w oko,przygłupiastemu..Tylko,currrwwwaa-carammmba co w tym przedziale absmaczno-wyborczym robi 25-30% wyborców.?..Zakręciło ich?? A tu wystarczy INO SPOJRZEĆ!!!..
OdpowiedzUsuńCd j/w..Wiele razy już tu mówiłem,ale powtórka z rozrywki wskazana jest..Ta gębusia Absmaczka..gębusia obrażonego dziecka,którego z piaskownicy inne dzieci wyganiają,okrutnie i nagminnie..I rację mają te brzdące! A tu dorośli,wydawałoby się..25-30%..Wstyd!
OdpowiedzUsuńZauważyłem,że od dłuższego czasu produkuje się tu niejaki"Esteta". No facet,który ciągle o vaginach,kiszkach stolcowych,kloakach..a tu nick"esteta". Te PiSowate durnie już nawet nie wiedzą,jak bardzo są pogięte.
OdpowiedzUsuńDo "prawdziwego Polaka"vel"estety"..oj co jo godom..poloka miało być..Słuchaj,facio..poświęcę ci ciut czasu,chociaż nie zasługujesz,jako żywo. A więc słuchaj!Nie wiem ,gdzie chowanyś był,bo mnie np matula uczyła od wczesnej młodości nast. mądrości:"Gdzie ciebie radzi,często nie bywaj,gdzie ciebie NIE radzi,nie bywaj wcale".Dotarło do buractwa???
OdpowiedzUsuńNo coz, Eli cie jutro namierzy i du.pe skopie , a ja przyloze z drugiej strony.
OdpowiedzUsuńAle bedziemy mieli radoche. Zapewne Poprawi to samopoczucie naszemu Stanislawowi, bo skonczyly mu sie bluzgi. W tej elitarnej szkole uczyli go tylko kultury a on juz wszystko zapomnial, ten nasz biedaczek, ale spoko
M16 witaj mil, to juz zrobione, ale to nie zaden esteta, polak prawdziwy czy inne cudo, to zawsze wielonikowiec-rzeźnik spod Torunia, myslalam ze sie opamieta, ale glupi jak but, wiec niech sobie pluje w brode, tym razem juz przegiął, co za duzo to nie zdrowo...a "w morde" dostanie tak, ze odechce mu się pisac nawet na scianie.
UsuńHej ciemnioku,podpisujący się cudzym nickiem,cósik ci na czółku wyrasta,zerknij w lusterko,bo to na pewno nie zwój mózgowy,buraku.
UsuńOstatnio gruczoł wazelinowy Kaczora intensywnie wydziela. Prezes wdzięczy się do Ziobry jak kozioł do kapusty. Widocznie szeregi partyjne idą w PiS-du !!! Nawet purchawka usiłował ich pojednać na zbiegowisku na Czarnej Gorze, ale nic z tego nie wyszło.
OdpowiedzUsuńDzień dobry Pani Elizo !!! Zafrasowałem się mocno po tym zbiegowisku zorganizowanym przez znanego Redemptorystę na Jasnej Górze. Tyle tam spraw "zawierzono" Królowej Polski a tu nic, żadnej reakcji, nie rozdzwoniły się dzwony jasnogórskie, nie zagrzmiało z niebios, nawet tęcza się nie ukazała. Kompletne fiasko !!!!Właściwie to znaki się pokazały - jeno odczytać ich nikt nie chce. Zaraz potem Ziemię Ślaską wichry nawiedziły srogie i gradem sypnęło okrutnie. Tacy Rosjanie - jako prawosławni, mają swoją patronkę- Maryję Kazańską i łaski wszelakie się na nich sypią jak z rogu obfitości. I ropę mają i gaz i żelaza dostatek, diamentów obfitość wielką i złota pokłady, państwo największe na świecie i ludu bożego mnogo. No więc jak to jest z tą sprawiedliwością bożą - dla jednych macocha a dla drugich matuszka dobrotliwa.A może to są "znaki" z niebios a my ich nie rozumiemy ??? Bolesne to są sprawy dla ludu Polan - może by tak zacząć coś "zawierzać" Maryji Bolesnej w Kałkowie-Godowie - może to jest ten adres właściwy. I komunikację tam urządzono stawiając potężny betonowy aeroplan i "załogę" obsadzono patriotyczną - tylko kabina pilotów pusta.A nawigatorem mógłby być największy orędownik Maryji- wszak i Radyjo posiada i satelity jakoweś. A abepe Ryczan dowodzić mógłby tym wehikułem - wszak głos ma doniosły i ryczeć potrafi. Jak Pani myśli - warto wspierać te intencje ???
OdpowiedzUsuńJa tylko w sprawie p.Piechy.O ile pamiętam,to ludobójstwo nie ulega przedawnieniu i może się znajdzie "ktoś" kto choćby dla kawału złoży na niego donos.Co w nim będzie to już inna sprawa,lecz jak zwykle byłby to precedens.Może
OdpowiedzUsuńreszta nawiedzonych oszołomów się zreflektuje.Przynajmniej w temacie:jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie.