czwartek, 12 lipca 2012

Prawda nas wyzwoli

Czytelnicy mają głos.
 

Rozmyślam sobie ostatnio nad tą lawiną informacji na temat różnych perwersji dziejących się w kościele watykańskim i dochodzę do wniosku, że Watykan padnie dzięki Internetowi. Dzisiaj każda informacja rozchodzi się lotem błyskawicy po całym świecie i trafia do setek milionów ludzi – ci zaś roznoszą ją dalej w swoim otoczeniu. Powiedziane jest – PRAWDA WAS WYZWOLI, i to zaczyna się dziać aż osiągnie efekt lawiny. 

Dawniej skrzętnie skrywano te perwersyjne działania funkcjonariuszy kościelnych, bo środki masowego przekazu nie były tak doskonałe jak to mamy dzisiaj. Obok internetu mamy przecież jeszcze doskonałą telefonię komórkową gdzie nie tylko głos ale i obraz można przekazywać „on line”. Znamiennym jest przy tym,że te same środki masowego przekazu nie alarmują świata o podobnych perwersjach w innych kościołach czy wiarach np.ewangelików,  protestantów, prawosławnych czy mahometan lub buddystów. Ta zaraza toczy tylko kościół watykański – jeżeli to jeszcze można nazwać kościołem. I nie da się już zastosować dawnych wypróbowanych metod uciszania poprzez zgrabny stosik inkwizycyjny czy inny rodzaj „sądu bożego” – a wiemy, ze arsenał tych środków był nadzwyczaj bogaty. Upadek tego kościoła wydaje się więc być przesądzony – ludy świata wiedzą już za dużo aby zapomnieć lub przebaczyć.
Od czasu do czasu sięgam do mojej biblioteki i czytam sobie różne fragmenty dziełka Erazma z Roterdamu pt.”Pochwała głupoty”. Mądry ten filozof już kilkaset lat temu przewidział, że dzięki głupocie ludzkiej świat się będzie rozwijał, bo ludzie zawsze znajdą jakieś remedium czy antidotum – na głupotę właśnie. Wiele z jego przemyśleń jako żywo pasuje też do współczesnej nam Polski. gdzie mroki średniowiecza jeszcze są dość powszechne tu i ówdzie i w niektórych środowiskach. Ten znakomity filozof przewidział coś na kształt PiS-u i jego prezesa – bo opisując przypadki głupoty ludzkiej wypisz wymaluj opisywał współczesne nam poczynania tej sekty politycznej. Gorąco polecam tą książkę tym, którzy są zbyt niecierpliwi by oczekiwać na to co stać się musi na przestrzeni najbliższego pokolenia
Sarmata

Promuj notkę 


Na blogu AN jest galeria obrazów An jakie nam namalowała w podziękowaniu http://anafiga-taksobie.blog.onet.pl

38 komentarzy:

  1. Szanowny Sarmato:)

    Już trzeci raz przeczytałem Twój wpis, jako, że: w różnych miejscach się pojawiał:)
    Jako sceptyk / nie malkontent /, chciałem troszkę ostudzić Twój optymizm.
    Zwłaszcza to, że dzięki temu, że mamy dziś internet, telefonię komórkową - kościół padnie i wyląduje na zasłużonym, acz mało chlubnym - śmietniku historii ludzkości!
    Szybki i ponad państwowy, ponad kontynentalny - obieg informacji może tylko... wspomóc decyzje wśród ludzi, którzy .... potrafią analizować i wyciągać prawidłowe wnioski z dowodów !
    W wielu krajach europejskich, Ameryki Południowej, USA ludzie to właśnie potrafią. Polska nadal trwa w permantnym i niezrozumiałym " zakadzeniu ".
    W: odrzucaniu, bądż też nie przyjmowaniu do świadomości faktów oczywistych... W " najlepszym " razie te FAKTY będące na antypodach moralnych , tego co kościół głosi oficjalnie.. są usprawiedliwiane bełkotem typu:
    To tylko ludzie, ksiądz to też tylko człowiek, błądzi a go jeszcze prowokują. A do kościoła chodzę nie dla księdza... a dla boga/?/...
    Jesteśmy wyjątkowo mocno / to efekt wielowiekowej " nauki" / zmanipulowani. Porażające dla koscioła - fakty - wolimy odrzucić, niż wyciągnąć z nich wnioski!
    Dlatego dla Watykanu i samego Benedykta nr 16 stanowimy : " ostatnią enklawę ciemnoty europejskiej ", z którą tenże Benek wiąże wielkie nadzieje...na odbudowanie władzy Watykanu!

    Wystarczy popatrzeć na: niedzielne tłumy w kościołach, wieczne tłumy podczas papieskich audiencji i występów w " otwartym oknie". Wszędobylskie pielgrzymiki, zamiłowanie do " cudów ".
    Ci właśnie ludzie, bez względu na to - co jeszcze się dowiedzą, co przekażą media, internet, sieć globalnej informacji... dalej będą " pielgrzymować ", zawodzić, doznając " intelektualnego orgazmu " - na sam widok " świętego " - na ziemi. A zakłamane i podłe radyjo rydzykowe ma ciągle jeszcze zapewmnione " audytorium " :((( Fakty... to dla nich tylko i wciąż: ATAK NA KOŚCIÓŁ !!!
    Pozdrawiam
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stanisławie !!!! Znasz takie zjawisko - jak kropla wody drąży skałę - prawda ?? Sadzę,że to się właśnie dzieje, szczególnie w Polsce - kraju mocno opanowanym przez KrK. Dlatego napisałem,że potrzeba jednego pokolenia aby ludzie zaczęli samodzielnie myśleć oraz samodzielnie podejmować decyzje w kwestiach wiary. Internet - choć nie we wszystkim - sprawia,że ludziska ocierają się o jakąś wiedzę i informacje z tzw.pierwszej ręki. Są to z reguły krótkie informacje - łatwe do przeczytania, nawet przez tych,co stronią od książki. Informacje te jednak gdzieś się tam kodują w umysłach, gdzieś się gromadzą i przybywa ich z każdym dniem. Polacy odwykli od czytania książek - czytelnictwo alarmująco spada, ale INTERNET jest na tzw.topie, jest "trendy". Dobre i to !!!!!Spotykam się też z przypadkami,że ktoś zainspirowany informacjami z Internetu, zaczyna szukać głębszej wiedzy i rozgląda się za poważnymi księgami traktującymi o historii religii na świecie i jak one przemijały a świat wcale się nie zawalił z tego powodu. I tu jest przysłowiowy "sęk a w sęku dziura". Ludzie muszą przestać bać się religii i jej głosicieli, muszą uwierzyć,że po śmierci definitywnie przestają istnieć i taki porządek rzeczy jest od początku świata. Kiedyś wspólnie ze znajomymi oglądaliśmy film popularno-naukowy o szamanach działających nawet współcześnie u ludów prymitywnych. Znajomi się podśmiewali z tych praktyk szamańskich ale gwałtownie zamilkli kiedy im powiedziałem - A CZYM MY SIĘ RÓŻNIMY OD NICH !!!!Nasi szamani też się przebierają w obrzędowe szaty, używają kadzideł i rożnych magicznych talizmanów. No może muzyczka jeszcze u nas gra i grzmią organy. Ale tamci też biją w bębenki i popiskują piszczałkami. Nastały potem długie zimowe wieczory a znajomi zapraszali mnie do siebie i prowokowali dyskusje o dziejach rożnych religii na świecie. Ponieważ mam nagromadzone wiele książek i pięknych albumów - rozmowy te ilustrowałem nimi. Dzisiaj są to ludzie NORMALNI - mają gdzieś tam ukryte marzenia,że może po śmierci to jednak otworzą się dla nich bramy raju, ale przestali być FANATYKAMI.Dobre i to !!! Rzecz w tym, aby w tej "edukacji" nie stosować żadnego przymusu lub obśmiewania cudzej wiary - niech mówią fakty, historia, archeologia, tabliczki z pismem klinowym i starożytne papirusy oraz pergaminy. Tego Polakom brak - bo w żadnej szkole średniej nie ma takich przedmiotów jak religioznawstwo, historia religii na świecie itp. JEST NATOMIAST TĘPA INDOKTRYNACJA RELIGIJNA - od kołyski do trumienki.Znasz historię współczesną to wiesz,że stosowną propagandą i stosownymi bodżcami można było ludzi przekonać do faszyzmu, czy też komunizmu w jego sowieckim wydaniu. Ileż to lat potrzeba było aby tego dokonać ???? A tą watykańską doktrynę wiary wmusza się ludziom od ponad 2000 lat - przy czym - metody stosowano rożne i niekoniecznie humanitarne. Ta religia miała budzić strach i grozę - i budziła !!! Dzisiaj młodzi ludzie naśmiewają się z biblijnych klechd i bajek - dawniej żegnali się z szacunkiem lub strachem.Mając na uwadze te właśnie aspekty i uwarunkowania kulturowe, zaryzykowałem w moim komentarzu twierdzenie,że to Internet może wyświadczyć ostatnią posługę watykańskiej doktrynie wiary. Oby !!!!! Miłego wieczoru !!!

      Usuń
    2. Sarmato !!! Ukłony - dobrze to napisałeś !!!!!!!! I masz rację, nie należy w dyskusjach o religii używać słów wulgarnych oraz obelżywych. To są sprawy, o ktorych można dyskutować tylko argumentami nauki !!!Pozdrawiam !!!!!!!

      Usuń
    3. Sebastian - no właśnie. Kto nie ma żadnych argumentów ten uruchamia szambo !!!

      Usuń
    4. Sebastianie - nooo..ale czasami nerwy nie wytrzymują i bezpieczniki wysiadają. Słuchałeś może abp Ryczana na Jasnej Górze - na tym Rydzykowym zbiegowisku. Nawet mnie - człowiekowi zrównoważonemu trzasnęły wszystkie fazy na bezpiecznikach. Inna rzecz,że to dobrze iż tylko takich przygłupów mają do głoszenia swych "prawd objawionych" - skutek jest zawsze odmienny od zamierzonego celu !!! Miłego ;-)))

      Usuń
    5. Sarmato - od dwóch dni myślę nad tym co nam tu napisałeś i dochodzę do przekonania,że masz rację. Polakom pilnie potrzeba wiedzy, zwłaszcza tym,którzy zakończyli edukację na szkole podstawowej - a jest ich niestety sporo.Państwo przeznacza około 11 miliardów złotych na oświatę i wydaje mi się,że na poziomie szkolnictwa średniego są to pieniądze wyrzucone w błoto. Dzisiejszy absolwent jakiejkolwiek szkoły średniej nie jest przygotowany do wykonywania żadnego zawodu w nowoczesnej gospodarce, dlatego kwalifikuje się on tylko na przysłowiowy już "zmywak". Naukę niektórzy traktują jako przykry obowiązek tak jak kiedyś traktowało się odbycie służby wojskowej z poboru - byle odbębnić.Przeprowadza się rożne tam "reformy" oświatowe, ale w większości polegają one na pozorach np. jak zwiększyć lub obniżyć pensum nauczycielskie, jak zlikwidować pustawe szkoły lub jak zwiększyć ilość godzin na katechezę.Efekt takiej edukacji jest praktycznie zerowy. Zastanawia mnie też to,że ludzie kształceni "starymi" metodami jakoś wchłonęli więcej wiedzy praktycznej niż obecne pokolenie. Może nowoczesne gadgety zbyt ułatwiają i rozleniwiają w myśleniu. Po co wkuwać na pamięć tabliczkę mnożenia - jak ma się kalkulator i komórkę - niech one "myślą".

      Usuń
  2. Zauważ też, że w toczącej się i mocno pozornej dyskusji - na temat finansowania kościoła i " pasterzy " jego, nikt nie zastanowi się nad aspektem moralnym, takim podstawowym:
    Jak można " wiecować " o kolejnych setkach milionów - na kościół, gdy: milion polskich dzieci ciągle nie dojada, lub poprostu jest głodna...Czy to jest moralne?
    Czy kosciół nie powinien , chociaż raz: podziękować za te miliardy otrzymywane , prawem " Kaduka" od państwa?
    A im ciągle: żle, są " dyskryminowani", szykanowani, eliminowani! ONI???
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bitch.of.Lucifer12 lipca 2012 14:44

      @Stanisławie : kościół i moralność ??
      Wytrzeźwiej człowieku , albo się dopij do końca. ;-)
      To ja młoda kocia Ciebie o siwych włosach mam uczyć. :-))

      A jak słyszę coś takiego jak :
      "To tylko ludzie, ksiądz to też tylko człowiek, błądzi a go jeszcze prowokują." lub
      " są " dyskryminowani", szykanowani, eliminowani! "
      To mam ochotę nap....ać aby tyko drzazgi szły.

      Usuń
    2. bitch.of.Lucifer14:44, bój się Boga, jaka młoda kocia ????? Skoro ja, na ostatnim roku studiów będąc, usłyszałam o sobie od świeżego narybku, że jestem, cytuję, "tą starszą babką, co tak młodo wygląda", to Ty to już jesteś chodzącym antykiem !!! :)))))))

      Usuń
    3. bitch.of.Lucifer12 lipca 2012 16:03

      @Begonijko : przeżył to ?
      Na moim Uniwerku by go przeciągnięto po wszystkich korytarzach wydziału . :-))
      Za uszy.
      :-)

      Usuń
    4. Bitch...:)

      Jestem trzeżwy jak nowonarodzone dziecię:) Gdybym się upił - to bym ich pozabijał:)))
      Stanisław

      Usuń
    5. bitch.of.Lucifer16:03
      To ja sama o mało nie umarłam ze śmiechu, jak się połapałam, że to o mojej "starości" chłopaczki rozprawiają. A życie uratowało im to, że cała reszta charakterystyki postaci była dla mnie korzystna ! :))))

      Usuń
  3. No i jak tu stanąć obok naszego nieocenionego Sarmaty ? No jak ? Nie da się, dodam więc tylko kilka swoich prostych spostrzeżeń:

    1/ Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że kościół, przez wieki przyzwyczajony do roli Wielkiego Hegemona, zachowuje się teraz, jak ruchliwe robactwo, żyjące sobie dotąd cieplutko i wygodnie pod ogromnym kamieniem, któremu nagle ktoś ten kamień odrzucił na bok. Cało "towarzystwo" rozbiegło się na boki, miota się w kółko i nie znajduje sposobu, aby przywrócić sobie wygodną i bezpieczną formę egzystencji...Dla mnie takim symbolicznym odrzuceniem kamienia znad polskiego (???) kościoła było "krzyżowe cyrkowisko" na Krakowskim Przedmieściu, wobec którego urzędnicy Pana B. nie potrafili zająć sensownego, łagodzącego niepokoje społeczne stanowiska. Wręcz przeciwnie, dolali i dolewają nadal, oliwy do ognia... a nie taka, z założenia, powinna być rola kościoła.

    2/ Urzędnicy Pana B., zaskorupiali w swoich dogmatach, nie mogą pojąć, co się, u licha, stało ??? Tak dobrze przecież żarło i ... zdechło ? No i, zamiast przyjrzeć się swojej "łajbie" dokładnie, zobaczyć, gdzie przecieka i starać się ją naprawić, wyrzucają za burtę tych, co przecieki zauważyli... No cóż, nie ma lepszego przepisu na "piękną katastrofę"...

    3/ I na koniec. Dla mnie najbardziej charakterystyczną cechą panaprezesa i wiszącego na nim grona "pisolubnych" mydłków jest koszmarny, porażający, zwalający z nóg, beznadziejny, tępy, jak zardzewiała siekiera ... brak poczucia humoru. I nie dziwota. Śmiech, to przecież doskonała broń antygłupotowa , przed którą ciemny lud nijak obronić się nie potrafi. Mamy na to setki dowodów każdego dnia, w postaci wulgarnych, mających się nijak do tematu dyskusji, wpisów, których autorzy poza zawartość dolnej części bielizny, jak i słynnego słoika, wyjść nie potrafią.
    Śmiejmy się zatem i spokojnie czekajmy na rozwój wypadków.
    Miłego, wesołego dnia życzę ! :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Begonijko - jak zawsze, zgadzam się z tym co piszesz i podziwiam natychmiastowy refleks. Do tego potrzeba wiele mądrych ksiąg przeczytać. Miłego wieczora !!!
      P.S Podglądnąłem sobie "na googlach" gdzie to nasza miła Ikka szaleje. Ośrodek owszem... owszem - robi wrażenie, ale wybrzeże fatalne - brak plaży i skaliste klify.

      Usuń
    2. Sarmato, a co tam brak plaży i skaliste klify ...I tak skręca mnie z zazdrości, że mnie tam nie ma !!!!!:))))

      Usuń
    3. begonijka !!! A feee....niech sobie poszaleje !!!

      Usuń
    4. Dobrze już, dobrze, Sarmato, niech szaleje !!!! Mam już w Polsce przyjaciółkę z Austrii, gdzieś sobie jesienią wyskoczymy, byle nie do Turcji, jak myślałyśmy, bo kto wie, czy z kolei tam się prać po pyskach nie zaczną ....

      Usuń
    5. Jakoś mało chętnych do rzeczowej dyskusji na temat pedofilii albo watykańskiej odmiany wiary.Popyskować każdy potrafi, ale jak trzeba coś konkretnego powiedzieć to cisza,jak przed klasówką w szkole !!!!

      Usuń
  4. Nie jest tak różowo, Sarmato, zaraza pedofilii oprócz sług Watykanu, dotknęła również protestantów oraz pomniejsze sekty, kilkakrotnie napatoczyły mi się jakieś informacje na ten temat, jednak, co by nie mówić, prym wiodą podwładni Santo Subito oraz jego następcy i przyjaciela, B XVI.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bitch.of.Lucifer12 lipca 2012 15:17

      @Begonijko : Pewnie , że monopolu na latanie za małolatami (oczywiście nie mówimy o lataniu wspólnym po boisku) urzędnicy KRK nie mają.
      Tylko wszyscy inni idą za to siedzieć .
      Poza wyżej wymienionymi.

      A tak swoją drogą OFFTOP , to słyszałam kiedyś opowieść kumpla mojego ojca który wylądował po 81 na zachodzie , jak kiedyś się w kilku pochlali w Pub-ie z Irlandczykami.
      Był rok jakiś 82-83-84
      Mieli ze sobą jednego takiego kościółkowo nawiedzonego (taki Marek Jurek dawno temu) który w przypływie "przypływu" i patriotyzmu wskoczył na stół i ryknął : Wiecie kto jest największym Polakiem na świecie ??????
      Szczena mu spadła na podłogę jak usłyszał skandowanie całego Pub-u
      Bonyek Bonyek Bonyek !!!!!!
      No comments.....:-))))))

      Usuń
    2. Moja droga, trochę sukienkowych amatorów niedojrzałych jabłuszek też już siedzi, ale jest to kropla wody w morzu potrzeb, że tak to ujmę. Nie wiem, czy czytałaś, więc przypomnę ten zdumiewający wpis Elizy...

      http://tnij.org/rd88

      Usuń
    3. bitch.of.Lucifer12 lipca 2012 15:57

      @Begonijko : Przeczytałam.

      Usuń
    4. dr Woland !!! :-)))))) Miej proporcjum mocium panie wg A.Fredry !!!Miłego wieczora !!!!

      Usuń
  5. Dr Wolandzie, dewiacje zdarzają się wszędzie, jednak jeśli osoba duchowna może założyć rodzinę i żyć "jak Pan Bóg przykazał", jak to jest w innych kościołach, z pewnością jest w mniejszym stopniu narażona na owe dewiacje ...W krk natomiast trudno oprzeć się wrażeniu, że jest to doskonała kryjówka dla osób czujących się w tym "przybytku bożym", jak łasuch w fabryce czekolady ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. begonijko - problem tkwi w tym,że starsi lub bardzo starsi panowie na Watykanie zasklepili się tak w swoich dogmatach,że ani rusz do przodu. Hamulce zakleszczyły im się na wszystkich czterech kołach, bo sami sobie stworzyli niereformowalną doktrynę. W średniowieczu zdawała ona egzamin bo czas przemijał i nic się nie działo w umysłach ludzi. Tak było z dziada pradziada i tak miało być.Dzisiaj świat pędzi do przodu i każdy dzień przynosi nowe odkrycia. Starsi panowie popadli w paraliż umysłowy i ani du du !!!

      Usuń
  6. Prawda nas wyzwoli ... No, to już wszystko jasne... Tylko żydów i cyklistów panu Antoniemu brakuje :)))))

    http://arsregia.pl/pogrzeb-jana-winczakiewicza/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bitch.of.Lucifer12 lipca 2012 14:54

      @Begonijko : " w podniosłym duchu bez niepotrzebnego patosu "
      I tam Antek Policmajster był ?
      Nie wierzę.
      Tusk tam na bank sobowtóra podesłał. ;-):-)

      Usuń
    2. Też tak pomyślałam, Iwonko, bo inaczej, to by przecież zaprzaństwo było ! :)))))))

      Usuń
  7. w.i.e.s.i.e.k @op.pl12 lipca 2012 18:02

    Jeszcze jeden ciekawy "przypadek" z ich ogródka./z Onetu/

    "Do serca arcybiskupa zwrócił się poseł Ruchu Palikota, Armand Ryfiński, aby Episkopat stworzył fundusz dla ofiar księży-pedofilów.
    Kościół jest za rodziną, dziećmi i życiem poczętym. Ksiądz-pedofil zaś robi ogromną krzywdę molestowanemu (bądź zgwałconemu) dziecku na całe życie.
    Kościół się martwi losem polskich dzieci, więc powinien o swoje ofiary zadbać. Lecz nie powinno to być wydatkowane z pieniędzy, które Kościół dostaje od państwa, pośrednio od molestowanego (bądź zgwałconego) dziecka.
    Przecież państwo (czyli my) nie możemy płacić za przyjemność seksualną księży pedofilii.
    Ryfiński wysmarował do abp Michalika długi list. Powołuje się m.in. na przypadek księdza pedofilia Romana J. z Podkarpacia, któremu udowodniono dwa przypadki pedofilii. Ksiądz dostał dwa lata...... w zawiasach i 600 zł zadośćuczynienia dla ofiar. To tyle co dwa tankowania samochodu.
    Czy serce arcybiskupa jest w stanie to znieść? Dalibóg, nie wiem.
    Ryfiński odwołał się do przykładów innych krajów, gdzie Kościoły stworzyły fundusz wypłacający zadośćuczynienie ofiarom pedofilii. Np. w USA fundusz ma na stanie ćwierć miliona dolarów.
    Co usłyszał Ryfiński od rzecznika Episkopatu? Krótkie słowa: - Proszę nie przenosić zwyczajów z innych krajów na grunt polski.
    Co na to wszystko serce abp Michalika? Przecież musi je mieć, gdy wyraża się z troską o rodzinie, dzieciach i życiu poczętym.
    Kościół jest na utrzymaniu państwa, świetnie sobie żyje i używa. Fundusz dla ofiar pedofilii popełnionych przez księży powinien być utworzony z funduszy wypracowanych przez księży, którzy wreszcie winni wziąć się do roboty, zarejestrować w Urzędzie Pracy.
    Takie powinno być serce abp Michalika. Ale czy on je ma?"
    Oczywiście iż "taki fundusz" nie powstanie.Bo wtedy "rodacy" puścili by z torbami cały ten KrK.
    Sad teraz "zasądza" poszkodowanym kwoty 600 zł "zadośćuczynienia"
    Gdyby było tak jak w Stanach, do sądu wpływały by, masowe pozwy o odszkodowania pokrzywdzonych.Teraz dla poszkodowanych staje się to "nieopłacalne" bo koszta jakie potem ponoszą w wyniku "napadów"innych "parafian" są niewspółmierne do "korzyści"
    Bo "parafianie"dalej bronią swych"pasterzy" mimo własnej wiedzy i przekonania ze sad czy prokuratura maja dowody i racje /znam takie parafie ze mimo nalegań księdza,nieletnie nie są puszczane przez rodziców do "sprzątania" kościoła czy plebanii.A jeśli już ,bo księżulko ciska gromy z ambony z małolatą idzie ktoś dorosły./aby nie było tak jak z ta X czy Y/
    Wieś dobrze wie ale broni bo księżulo nie pazerny na pieniądze A to się na wsi liczy.Wiec bronią jak mogą.Jak im "zajdzie za skore pazernością sami "poleca na skargę" do biskupa wyciągając na wierzch....moralność.Bo wiedza ze biskup tez lubi...pieniądze wiec to go nie ruszy.
    Gdyby ruszył taki fundusz a sady zasadzały odszkodowania byłby to początek końca.A sady zalane pozwami Pomyśleć ze już 130 "ancymonków" posadzono inni oczekują na proces lub złagodzenie wyroków.
    A poczytać istotnie o ich wyczynach /z nazwiskami i miejscowościami/można w internecie.Czasami prasa coś tam coś tam "ale z wolna i ostrożna"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesiek:)

      Przede wszystkim: gwłcenie i molestowanie nieletnich i bezbronnych dzieci/ pedofilia/ jest ZBRODNIĄ - nie występkiem.
      Oczekuję, że tak ona będzie traktowana! Przez bardzo " liberalny " w tym temacie - epidiaskop!
      To skandal, że czarny, który powinien przykłademn świecić... świeci przed ufnym i przerażonym dzieckiem.. jajami!!! A gdy już sprawa wyjdzie na jaw, on zbrodniarz - zostaje przeniesiony do innej parafii, potajemnie. Na tym kara, ze strony kościelnych się kończy.
      Jeśli rodzina pokrzywdzonego dziecka ma samozaparcie i ODWAGĘ, żeby wystąpić przeciwko zboczeńcowi - zostaje odsądzona od czci i wiary... Przez miejscowych, przy cichym poparciu sprawcy i nadrzędnej władzy koscioła!
      Za udowodnione gwałty i wykorzystywaniew kleryków - Paetz został " ukarany " przez Benka - intratną posadą w Watykanie! oczywiście, że to nie była pedofilia!
      Dziś mu już darowano, jest w Polsce i w pierwszym szeregu uczestniczył w wawelskim, pochówku kaczyńskiego!
      Znając uzłużność Polski i / niestety / obecnego rządu - wobec tej koszmarnej mafii, fundusz odszkodowawczy powstanie... jeśli rząd zgodziłby się, aby powstał z dotacji budżetowych! Na przykład: 2 % odpisu budżetu! A pokrzywdzeni... i tak gówno dostaną, bo kosciół zagospodaruje pieniądze w inny / nieznany maluczkim / sposób!
      Pozdrawiam
      Stanisław
      Prezydent Komorowski zaprosił Benedykta do Polski. Myślałem, że choć " delikatnie " zaprotestuje wobec słów jego:
      " modlę sie za wolność mediów polskich. Modle sie za radyjo maryja. Pozdawiam radyjo maryja, ciule "...
      A tu: cisza, poddańczość pełna, kłanianie się w pas, lub jak kto woli : po same papieskie jaja!

      Usuń
    2. Jako 1/38oooooo część narodu polskiego, z żoną to już 2/38000000 - protestuję przeciwko zaproszeniu papieża w : "imieniu właśnie narodu polskiego"!

      Stanisław

      Usuń
    3. Wiesiek -gadał dziad do obrazu - hej...Akurat do Musialika nic nie dociera, to jest skamielina umysłowa i kościelny beton !!!

      Usuń
  8. Eli wpadła na świetny pomysł. Na blogu Ś.p.Anusi-Anafigi(link obok) publikuje Jej dawne felietony,które mają odniesienie do współczesnych spraw..Głosujcie w rankingu liiil na Anusię i Eli,ze wskazaniem na Anusię..Eli na pewno się nie pogniewa,gdy Anusia będzie pierwsza,a Eli tuż z tyłu..To będzie wspaniały dowód pamięci dla blogerki Anusi,która nie była jakąś dr.dc,prof. mgr itp,ale była zwyczajną,uczciwą kobietką..Mówi się,ze nie ma ludzi niezastąpionych..A i owszem,tylko ubożsi jesteśmy..my,jeszcze żywi..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. C.d j/w..Ubożsi duchem,pamiętajmy o tych bogatych duchem i spróbujmy przejąć ich przesłanie..

      Usuń
    2. Dzisiejszą"Promuj notkę" wygrały Dwa Wielkie,Pełne Serdeczności,
      Serca.

      Usuń
    3. No wiec komentujmy az wejdzie w rankingu WSZECHCZASOW na lilll.pl na 1 miejsce bedzie tam na zawsze

      Usuń
    4. Stanisław - a niech sobie przyjedzie - ale na koszt Episkopatu. Z tymi wizytami wiekowego papieża mogą być same kłopoty , czy wytrzyma.Ostatni skandal - to pokazano,że papież popuścił w gatki i na niepokalanej bieli sutanny w stosownym miejscu pokazały sie charakterystyczne plamy. Obrzydliwi paparazzi uwiecznili to kamerami i jest obciach. Są to obrzydliwe metody,ale w takim świecie teraz żyjemy. Zresztą i w tej dziedzinie Watykan powinien ustanowić jakieś nowe kryteria pełnienia władzy kościelnej. Może zastosują naszą reformę emerytalną. Robota do 67 roku życia i na "dostojną" emeryturę. Trudno aby stetryczały starzec mógł sprawnie zarządzać takimi marnościami jakie ma Watykan.

      Usuń
  9. Zajrzałem na chwilę na blog "starego Boba", który tez coś tam pitoli na temat "in vitro". Wtóruje mu jak zwykle Maria D.. Ino patrzeć jak coś spłodzą metodą "in vitro".Sprawa jest prosta - dopóki będzie zapotrzebowanie na stosowanie tej metody, będzie ona stosowana. Są ludzie,którzy chcą mieć WŁASNE DZIECI a nie adoptowane z kościelnego okienka.Maja prawo korzystać ze zdobyczy nauki. Jak sie nie da w kraju,pojadą na zabieg za granicę. Dokładnie tak jak z aborcją - w Czechach robią tą legalnie. Śmieszy mnie jak największy pisowski "wyskrobek" teraz robi za świętego. To jest ta cała Polska. Religijna i zakłamana!!!

    OdpowiedzUsuń

Na tym blogu hejt nie jest tolerowany.