niedziela, 20 maja 2012

Kameleon?



Maria Nowińska, dała wywiad w FAKCIE. Twierdzi, że jej były mąż - Janusz Palikot jest kameleonem, zmienia kolor skóry wg otaczających go kolorów, aby się przybliżyć do tonacji w tym przypadku do osób pojawiających się w jego otoczeniu. To osoby stające się na moment jego przeciwnikami duchowymi "programują" mu poglądy, stymulują go do działania. Te poglądy podobno umierają śmiercią naturalną kiedy fascynacja Palikota mentorem gasnie. w tym momencie przyjaźnie również się kończą i zaczynają nowe. Była malżonka twierdzi, że poglądy Palikota to po prostu poglądy innych ludzi. On sam poglądów nie ma żadnych. Już dziennikarzyny wiedzą, gdzie udać się, aby uzyskać złe opinie idące od kogoś dawniej bliskiego. Stanowisko byłej żony wobec byłego męża nie może być miarodajne, bo z reguły zawsze jest wredne, urażone ambicje i zraniona miłość własna, zawsze są bodźcem do oplucia "byłego". Najczęściej tak naprawdę żony niewiele wiedzą o poglądach mężów, a jeśli coś wiedzą to niewiele rozumieją.  Wywiady z małżonkami o których mówi sie w czasie przeszłym mogą określać poglądy polityka? Tak więc ta informacja z punktu widzenia obiektywności jest mało wiarygodna.
 

Wg mnie portret jaki przedstawiła była żona, to portret człowieka poszukującego i bardzo aktywnego intelektualnie. Nie widzę w tym nic złego, wręcz przeciwnie. W polskim Kościele, też nie stać nikogo na refleksję, zakwestionowanie czy odrzucenie złych mentorów i odnalezieniu własnej drogi. Od ministranta do biskupa. A taki św. Piotr dla przykładu trzy razy się zapierał Jezusa i został fundamentem chrześcijaństwa. Dlaczego odmawiać tego Palikotowi.

Wyobrażam sobie, co takiego by opowiadala była żonka Absmaczka, gdyby taka istniała....Przecież on zmienia zdanie i poglądy dwa razy dziennie i przejść transformację od marksisty do katola lotem błyskawicy. Raz twierdzi, że CHCE być premierem a za parę godzin ogłasza, że BĘDZIE prezydentem. Jeżeli najpierw będą wybory prezydenckie to Absmak będzie absolutnym kandydatem, a jeżeli temu znienawidzonemu Tuskowi powinie się noga, no to wybierze się na stanowisko premiera. Na jego nieszczęście, ani jedno ani drugie życzenie nigdy się nie spełni.


Janusz Palikot bardzo fajnie zaczął, to trzeba przyznać, ale na dzień dzisiejszy zachowuje się trochę jak pajac. Dlatego uważam, że dubeltówkę powinien w końcu oprzeć na właściwym ramieniu, aby nie chybić celu, bo jego ostatnia fascynacja - apostazja (pisałam o tym kilka dni temu) - i bieganie od kościoła do kościoła przybijając na drzwiach listy, nie jestem pewna czy to poważne, dla człowieka aspirującego do funkcji ministra czy premiera.


Żródło - http://www.wprost.pl/ar/323307/Socjalista-w-mundurku-od-Kenzo/?I=1527


67 komentarzy:

  1. Informowanie o apostazji sposobami chałupniczymi to dla człowieka, który już jest rozpoznawany medialnie niewłaściwa droga.

    A może tak w FAKCIE zrobić stałą rubrykę: "zwierzenia byłych żony polityków". ]:->

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdejmowanie majtek tych "byłych" przed paparazzi jest żenujace, tak samo było z Gosiewską, nie wiem ktory nr :)) teraz są "poslankami" być może b.Palikotowej standard zycia się obniżył i też prze do Sejmu?
      milej niedzieli Myszko

      Usuń
    2. Aninimowy(M-16,he,he)-spadaj,przygłupie!-:)))

      Usuń
    3. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

      Usuń
  2. Opinie byłych żon, zwłaszcza gdy rachunek w rozliczeniu nie zgadza się, nie może być prawdziwy:)Co mówiłyby niedoszłe, ewentualne żony Absmaka On wie, :))dlatego nie ryzykował:) J.Palikot faktycznie dobrze zaczął, miał szansę na wiele więcej, niestety "pajacowanie" jest jego stałą rolą aktorską. Mnie już denerwuje i nie daję mu większych szans w czymkolwiek.Dokonał wyboru stylu uprawiania polityki, więc poniesie jego konsekwencję.Dokładnie jak "absmaczek" Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alex, jak nie wiemy o co chodzi b.Palikotce kilka lat po rozwodzie, no to pewno o szmal. Bo wywlekając na światło dzienne te "rewelacje" nie myśli chyba robić Palikotowi politycznej konkurencji, choć kto wie? Jak pisalam do Myszki wyzej, te tluki z Włoszczowy na trumnie nieboszczyka wjechaly do Sejmu jak w karocy. A Palikot to nie ten sam Palikot ktorego znalismy kiedy byl w PO. Miota się, czy znajdzie swoją drogę?

      milego niedzielnego dnia

      Usuń
  3. Zaraz pewnie posypią się komentarze, że to PiS jej każe tak mówić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Solo, PiS moze i nie ale Giertych na pewno

      Usuń
    2. No kto jak kto ale kobiety wiedza jak sie mścić hehe

      Usuń
    3. Rychu, mężczyźni też "nie od macochy" ...

      Usuń
    4. Prawda, ale nikt nie przeskoczy kobiet w "tworczości" i imaginacji Begonijko

      Usuń
    5. Rychu, znam takiego, co przeskoczył. O jakieś trzy długości. I nie on jeden zresztą. Ale myślę, uogólniając, że jest to sprawa charakteru i motywacji, nie płci.

      Usuń
    6. Anonimowy 19:40, a Ty to ON, czy ONA jesteś, bo dziwnie piszesz, trollu."Nas" emancypować, ale "musicie cierpieć" ... Skup się trochę, jak już musisz bzdury wypisywać "malinko" :)))

      Usuń
    7. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

      Usuń
  4. A która to "była" jest obiektywna? Ciekawy jestem czy powie, tym razem Super Expressowi dlaczego Palikot ją rzucił?

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam:)

    Do wywiadu z Marią Nowińską i jej opinii na temat " byłego" - nie przywiązywałbym wielkiej wagi:) To " wracajaca melodyjka". Sam Palikot już kiedyś , na ten temat się ywpowiadał... Krzywdy Jej nie wyrządził, zostawił parę milionów... Czyżby już wydała ? :))))
    Co do aktualnego stanu " politycznego " Janusza Palikota, mam wiele negatywnych uwag. Głosowałem na Ruch / konkretnie na Biedronia/ i teraz znowu się zastanawiam: czy wybór był słuszny. Dostrzegam brak koncpcji politycznej i takie " miotanie się ". Może się mylę, może jeszcze nie czs na oceny?
    Sondaże też jakoś - nie świadczą, że Palikot w dobrą stronę zmierza....

    Uważam, że Januszowi wielkie pole działania - odsłonił Premier Tusk. Rozpoczynając: pozorne działania, które , niby - mają ograniczyć dostęp kościelnych - do państwowej kaski. Palikot powinien " wypunktować " te pozory - bo przecież kaskada szmalu płynie do nich innymi kanałami. Stale i nieprzerwanie!
    Uważam , że każda złotówka podarowana watykańczykom to DAROWIZNA, na ich rzecz i powinni, pasibrzuchy: rządowi ręce całować - nie psioczyć, że darowizna będzie / może / o parę groszy mniejsza... Doskonale , niedawno skwitował to, prof. Hartman.
    Pozdrawiam
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak się złożyło, że nigdy nie należałem do żadnej " bandy ". Jedyną organizacją, w jakiej działałem i czynem popierałem była właśnie: pierwsza sierpniowa i JEDYNA Solidarność. Ci pisowaci , reklamujący przemysł gumowy/ poprzez palenie opon/ - to nie moja bajka!
      Stanisław

      Usuń
  6. A poza tym:
    W co oni wierzą? W Boga, czy mamonę? Bo każda próba odebrania " złotówki " - jest kwitowana skowytem, że kosciół atakują....
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  7. Widać na waciki byłej żonie nie starcza ... No, cóż, ludzie rozwodzą się w atmosferze wzajemnej nienawiści, a przynajmniej niechęci, a jeśli w dodatku chodzi o duże pieniądze to, jak widać, walczy się do upadłego i w nie przebierając w środkach... Ale co tam, duże pieniądze. Gdyński sąd zna przypadek krewkiego byłego małżonka, który dokonał sprawiedliwego podziału majątku pół na pół przy pomocy ... siekiery, telewizora nie wyłączając.:))

    http://tnij.org/qq60

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pan_z_warszawy20 maja 2012 13:53

      Palikot to człowiek poszukującego dobrej formuły i bardzo aktywny jak i niezmiernie inteligentny intelektualnie. Nie widzę w tym nic złego, wręcz przeciwnie. Aptekarz na juz znane lekarstwo szuka lepszej formuły aby go ulepszyć.

      Usuń
    2. ja rozumieć,"człowiek poszukującego" , rozumieć, już nie Arki a druków apostazji , rozumieć..
      Khalibu ,,

      Usuń
  8. Pani Nowińska wiesza na Januszu Palikocie psy już od dawna. Podobno "cosi fan tutte" (robią tak wszystkie) porzucone żony. A w każdym razie przeważająca większość. Dla czytelników brukowców jest to smaczna strawa, więc od czasu do czasu wywiady z porzucanymi żonami im są serwowane. Podobnie jak wieści o cielętach z dwiema głowami lub o bliźniakach syjamskich. Nie ma się czym przejmować.
    Ale Eliza ma rację. Janusz Palikot powinien powściągać swoje ciągoty do happeningów medialnych. Dzięki nim stał się wprawdzie rozpoznawalny, co pomogło mu nagłośnić podstawowe elementy programu wyborczego i wejść do Sejmu jako trzeciej sile politycznej w kraju.
    Teraz jednak niech Palikot już zostawi hasanie młodzieżówce, a sam weźmie przykład z Andrzeja Rozenka, który ma wyraziste poglądy, ale głosi je w sposób adekwatny do czasu, miejsca i publiczności - jak poważnemu politykowi przystoi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stefanie zgoda. Uwazam jednak ze Rozenek ma balast w postaci pisania w NIE. Cała para jednak chyba w Palikocie.
      M-16

      Usuń
    2. Patrz wyżej. Przygłup się uaktywnia.

      Usuń
    3. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

      Usuń
    4. Nie sądzę, żeby pisanie w NIE było czymś obciążającym. Obciążającym jest pisanie treści nieobyczajnych, kłamliwych lub promujących nienawiść czy przemoc

      Usuń
  9. tyle w temacie20 maja 2012 21:56

    Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  10. Joasia Szczypińska miała zostać żoną Absmaka..Patrzyła w niego jak w Boga..Ale jak tu wyjść za mąż za BOGA??..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ..pardon, żydowskiego BOGA.

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

      Usuń
    3. Anonimowy 22:58 - zapomniałeś dodać,że na tym "dworze" byłeś zatrudniony w charakterze trefnisia (błazna) nadwornego a żona Palikota przynosiła ci śniadania do łóżeczka !!! Nie pisz głupolu pierdół !!!!

      Usuń
    4. M-16 !!! Ona przedtem zawodowo wyjmowała kaczki - to była pielęgniarka !!! Jak tu wyjść za kaczora ?????

      Usuń
    5. Heniek - słusznie, słusznie wyjmowała kaczki a tu trzeba by było wkładać kaczkę - żadnych kwalifikacji.

      Usuń
    6. M-16 - wolała księdza a nie panaprezesa. Zapomniałeś już jak się obściskiwała i jakie róże dostawała od sukienkowego !!!!

      Usuń
  11. Janko - muzykant21 maja 2012 06:53

    corr - a co masz wątpliwości ??? Niektórzy twierdzą,że był Polakiem ze Świebodzina ale ty w to nie wierz. Ten ze Świebodzina jest betonowy !!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. "i czasopisma" - polowa Polakow to wturni analfabeci - ktoś musi wydawać gazety - ktoś kto sie na tym zna. Ostatecznie druk wynalazł niejaki Gutenberg - rodowity Niemiec. To samo z marketami,Polacy potrafią handlować na targowisku byle czym,ale prowadzić duży supermarket - chłopie,zaraz by zbankrutował z powodu braku znajomości obliczania marży i procentów.Przecież w polskich szkołach przestano uczyć matematyki a zwiększono liczbę lekcji z religii.I tak jest ze wszystkim - narodowa bylejakość !!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. errata - ma być "wtórni"

      Usuń
    2. "i czasopisma"21 maja 2012 12:46

      Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

      Usuń
    3. 'i czasopisma'21 maja 2012 13:36

      Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

      Usuń
  13. M-16 - wcale Rozenka nie dyskwalifikuje,że pisał w "NIE" - wprost przeciwnie - pisał prawdę - poczytaj sobie !!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak strajkowały pielęgniarki to zdaje się Kaczor był premierem a nie Palikot !!! Dla PO było bardzo na rękę,że strajkowały przeciwko kurduplowi.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

      Usuń
    2. tyle w temacie21 maja 2012 13:20

      Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

      Usuń
    3. Wniosek do administratora bloga - proszę natychmiast usunąć z bloga wszelkie niemieckie obrażliwe dla Polaków teksty rożnych "hansów z Frankfurtu,berlina i hamburga" To jest ten sam troll blogowy.

      Usuń
    4. Anonimowy 17:18 - wyjątkowy przygłup blogowy. Jak zostaniesz namierzony to ci rura zmięknie. Cierpliwości !!!!!

      Usuń
  17. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  20. A ja o Palikocie mam jak najgorsze zdanie. Jego była żona powiedziała coś, co doskonale do niego pasuje. To cyniczny cham, celebryta doskonały, który wabi do siebie - niestety - naiwnych antyklerykałów. To, że Kościołowi trzeba przestać lizać tyłek i zacząć go traktować jak jedną z wielu instytucji, jest czymś zupełnie normalnym, rozsądnym, słusznym, godziwym. Ale to, co wyprawia Palikot, to nie mądra walka o rozdział państwa od Firmy, która zaczynała od stajenki, a dorobiła się katedr i majątków nie licujących zgoła z przesłaniem Chrystusa (choć może się mylę ;)), lecz zbieranie wokół siebie hałaśliwych i agresywnych antykatoli. Palikot zabiega o popularność, za wszelką cenę. Stąd to włażenie w tyłek młodym, podpinanie się pod protest w sprawie ACTA, etc.

    Gdyby jego była żona chciała coś od niego wyciągnąć, to nie rzucałaby się z takim wywiadem do żadnego, nawet najbardziej szacownego pisma. Trudno też powiedzieć, by się mściła. Przecież to jasne jak słońce, że Palikot atakuje tylko słabszych od siebie. Dlatego nie zapalił jednak gańdzi w sejmie; wie, że to by go mogło kosztować co nieco...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niech Bóg - jeśli istnieje - broni "mój" uroczy Lublin przed takim "hetmanem"! :)))

      Usuń
    2. Dla kucharek, amatorek powieści Courts-Mahlerowej lub Mniszkówny wszyscy hrabiowie i baronowie byli źli, z wyjątkiem tego jednego, który dostrzegł w sierotce urodę i pojął ją za żonę. Zupełnie jak ordynat Michorowski, którego nawet rodziców autorka nie szczędziła.
      Dla mnie obciachem jest lektura wyznań opuszczonych żon i sądzenie na tej podstawie o ich mężach. Porzucone żony Sienkiewicza, Żeromskiego lub Piłsudskiego też nie wychwalały swoich byłych mężów. Ale to ich mężowie przeszli do historii i mają hasła w encyklopediach, a nie one.
      Mnie nie interesuje, czy Janusz Palikot był dobrym mężem w oczach byłej żony lecz czy jest sprawnym politykiem i ma coś do zaoferowania społeczeństwu. A skoro stworzył partię, która okazała się trzecią siłą polityczną w kraju, a teraz tworzą się silne struktury lokalne, to znaczy, że jest skuteczny. Nawet jeśli nie zwiększy wpływów w przyszłych wyborach (ale zwiększy), to już działał wiele: ludzie oswajają się z tym, że osoby homoseksualne lub transseksualne są takimi samymi jak wszyscy inni, że można zająć miejsce na scenie politycznej nie dzięki wsparciu biskupów, lecz wbrew nim, a teraz pokazuje jak zerwać z kościołem instytucjonalnym i znajduje licznych naśladowców.
      Politycy, księża i dziennikarze mówią, że ta demonstracyjna apostazja była aktem kabotyństwa, ale wszyscy o tym mówią. Niektórzy (jak wczoraj Monika Olejnik) przy okazji się kompromitują

      Usuń
    3. Pani była-Palikot nie mówiła o swoim życiu prywatnym (w każdym razie Eliza o tym nie pisze), tylko oceniała Palikota jako człowieka. I jeśli ktoś odrzuca czyjeś słowa, bo to jest "TAKA OSOBA", to - niestety -ujmuje sobie sporo ważnych informacji o świecie.

      Zgadzam się z Palikotem w pewnych sprawach, jak wycofanie religii ze szkół, zaprzestanie finansowania Kościoła (najlepiej by było traktować go jak zwykłą instytucję), legalizacja marychy (i nie dlatego, że uważam, że jest nieszkodliwa! Po prostu nie ma sensu ściganie kogoś, kto szkodzi SAMEMU SOBIE). Niemniej to właśnie on najlepiej pokazuje, jak bardzo spsiała polityka. Podlizujący się "nowoczesnym" masom celebryta bez własnych poglądów... I chyba - bez zasad. Tak go właśnie postrzegam.

      Zresztą, to nie on nauczył ludzi tolerancji wobec gejów/lesbijek. Takich rzeczy nie robi się wygrywając wybory. Przeciwnie - poparli go ludzie, którzy już mają dobre podejście do "odmiennych" seksualnie osób. Choć nie wszyscy - ja, choć nie krytykuję homoseksualizmu, nie poparłabym tego "kameleona" za żadne skarby świata.

      A komu potem historia wystawi laurkę... zależy od tego, kto ją będzie pisał. Ja za większością nie idę.

      Usuń
  21. "Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga." x 28 -

    - Eliza, czy to z twojej strony zawodowe skrzywienie, rodzinna tradycja, narodowy charakterek ?! ... mnie by nawet do głowy nie przyszło cenzurować czyjeś wypowiedzi.

    Jestem nienormalny ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czytelnick - Jesteś, czy masz jeszcze jakieś wątpliwości ????

      Usuń
    2. Twoje pytanie, cztelnick: " jestem nienormalny ? " - wymaga odpowiedzi.
      TAK !!!!
      Stanisław

      Usuń
  22. :((((

    Pisowskie i prawackie robactwo, zachęcone nieobecnością Gospodyni - wylazło z kloaki, ścieków i rur kanalizacyjnych. Jak karaluchy - całą zgrają...
    Jedno, dwu-wyrazowymi " komentarzami " wystawiają świadectwo:
    a) Sobie samym
    B) Swoim rodzicielom
    C) Wierze, którą bezmyślnie połykają, wraz z bełkotem plebanów
    D) Szkołom, w których " pobierali nauki "...
    Wstyd, wstyd, a na waszym miejscu - wolałbym być niemową!!!

    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy człowiek wstydziłby się swoich: ułomności, słabości, niewiedzy... Karaluchy się, ze swoją głupotą obnoszą:))) Wolacy, nie wstyd wam?
      Acha.. zapomniałem, żę wy tego słowa nie znacie... Skoro " wuc " paranoikiem to i jego wyznawcy...sprawni inaczej:)
      Stanisław

      Usuń
    2. Stanisławie - dzisiaj "wódz" ponownie zmienił zdanie na temat Euro 2012. Teraz będzie popierał a nie bojkotował !! To on jest tym "kameleonem", któremu co kilka dni coś odbija pod berecikiem.

      Usuń
    3. Marcin13:17

      Ja uważam, że p.Kaczyński posiadł jakąś wiedzę związaną z nadchodzącymi wydarzeniami i stwierdził, że taka roszada w opiniach będzie dla niego korzystna.

      Dla nas, przy braku tych danych, wygląda to dziwnie... czasem trzeba dać zbić sobie laufra, aby dopaść królówkę.

      Usuń
    4. pożyjemy,zobaczymy23 maja 2012 11:19

      W 20-tym numerze "Uważam Rze" jest b.ciekawy wywiad z Juvalem Avivem,weteranem Mosasadu, który rozwikłał m.inn. zagadkę zamachu na samolot PanAm-katastrofa nad Lockerby.

      Z kontekstu wywiadu wynika ,że musimy być przygotowani na "niespodzianki".Kto jak kto,ale fachowiec z Mossadu wie co mówi.

      A Kaczyński wie co robi.

      Usuń
    5. ad 11:19
      Nie potrzeba nam ataków terrorystycznych w czasie trwania Euro 2012. Stan techniczno-organizacyjny polskiej infrastruktury komunikacyjnej wystarczająco zapewnia mozliwość wystąpienia groźnych w skutkach zdarzeń - rzecz jasna, bez najmniejszego udziału politycznej opozycji.

      ... dzisiaj w godzinach rannych w w Warszawie doszło do czołowego zderzenia dwóch pociągów osobowych.

      Usuń
  23. Pani Elizo - poczta !!!

    OdpowiedzUsuń
  24. Pani Elizo - proszę nam wyjaśnić dlaczego dzisiaj nie idzie wejść z komentarzami na ten blog ????

    OdpowiedzUsuń
  25. Jest kryzys? No jest..nie ulega wątpliwości,niestety.. Ale jest KTOŚ,kto wszelkie kryzysy przełamowywuje szybko i skutecznie! To Janusz Mikke,herbu"Korwin"!! Janusz na krula Polski! Jego geniusz jest wręcz porażający! Np kryzys ZUS? Zlikwidować ZUS,niech dzieci emerytów się nimi opiekują!Baby?-do garów! Skąd kryzys?-korporacje żydowskie. A w/g internautów mieszka w eleganckiej willi pożydowskiej. NIGDY nie odpowiedział na ten zarzut,cwana gapa. No bo a nuż jakiś spadkobierca -ocaleniec z holocaustu się zgłosi o zwrot??? Takie skur..iele to najzagożalsi antysemici. A Jedwabne? Kto dziś zarządza sklepami i warsztatami pożydowskimi? Żydzi??? Degrengolada..

    OdpowiedzUsuń
  26. Marcinie 13:17, przecież to stara sztuczka panprezesa. Mnie już nawet nie chce się dziwić tym, którzy się na to nabierają. PiSDudy nie wpuszczono dzisiaj do senatu, więc jutro pewnie usłyszymy ze złotych ust Zawiciela, że w czasie EURO jednak jakieś słuszne "dymy" będą.

    OdpowiedzUsuń

Na tym blogu hejt nie jest tolerowany.