Wczoraj w Sejmie Leszek Miler rozwałkował kurdupelka na placek. Nie przepadam za Milerem, ale tekst był bezbłędny. Tak powinien mówić przywódca partii opozycyjnej, Krytyka rządu tak, destrukcja państwa i negowanie reguł demokracji, nie!Tylko zepsuł wszystko prywatną "wycieczką" o śliwkach Palikota...
Bo wczoraj w Sejmie, człowiek z tabletu i kaczorek w roli trzymacza - zaskoczenie całkowite... to zaś, co powiedział od siebie panprezes, zaskoczeniem już nie było w najmniejszym nawet stopniu!
Z okazji Dnia Kobiet wszystkim Paniom - miłego, słonecznego i uśmiechniętego dnia
Paniom Miłym, jak również tym o ortodoksyjnych poglądach dla których jestem uosobieniem Złego, w Dniu Święta Kobiet składam życzenia miłości i szczęścia !!!
OdpowiedzUsuńPoszłoo, podziękowaniem od nas, Złych, Ortodoksyjnych Pań ! :)))))
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=a5YfXD7PgMc
:))))))))))))))))))))
UsuńBegonijko,"nasza Pani prosi Panią,aby Pani naszej Pani pożyczyła rondla,bo nasza Pani taka flądra,że nie ma nawet swojego rondla".
UsuńHmm... Mnie M-16 babcia uczyła (a ja potem swoich uczniów), "nasza pani, proszę pani, mówi pani, żeby pani...". Istotą bowiem tej rymowanki było, że ani razu nie użyto w niej formy "panią". Służyć bowiem miała utrwalaniu prawidłowej odmiany rzeczownika pani. Zmieniając treść (prosi panią), zniweczyłeś cały zamysł dydaktyczny i nadal rzesze uczniów (nie tylko) będą mówić "proszę panią, a on mnie bije", zamiast prawidłowego "proszę pani". Jeszcze bardziej drażni mnie powszechność błędu "tą", zamiast "tę" (od posłów i dziennikarzy, po "ciemny lud"). Zawsze tłumaczyłam, że "tę" książkę należy przeczytać, bo za "tą" książkę to można jedynie ndst zaliczyć.:-)))))))))))))
UsuńP.S. Uznałam, że jak jest Dzień Kobiet, to mogę trochę pomarudzić. Nie ma to tez nic wspólnego z M-16, który w swojej wersji rymowanki nie popełnił żadnego błędu.
Pomyślności.
Miller 162 cm a Jarosław o 5 cm wyższy :) W porównianiu wzrostu konfabulujesz Eliza.
OdpowiedzUsuńJeżeli jednak chodzi o rozum to Jarosław nie dorasta Millerowi...ha ha
UsuńToto,"kurdupel" to nie tylko kwestia wzrostu. To kwestia intelektu i IQ.
UsuńJarosław Kaczyński jako uchwyt do iPada !!
OdpowiedzUsuńDzwonię do Appla niech szybciorem patentują :-))
Teraz z pewnym przestrachem spoglądam co chwila , na torbę z tabletem czy mi jakiś Gliński nie wyłazi ;-):-)
Niby mam innej marki , niekompatybilny to nie powinien ;-)
Ale licho nie śpi....
A Paniom Wszystkiego Pięknego pozwolę sobie życzyć
Jak wiadomo, panprezespremier nie za bardzo radzi sobie z tymi wszystkimi guziczkami, przyciskami, kabelkami, piwskiem i gołymi babami, więc może by tak popróbował (wiem, wiem, to też trzeba umieć, ale ...) innej metody w prezentacji swojego technicznego premiera ? Metoda może trochę i stara, ale, nomen omen - JARA !!! :)))))))
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=DLHLnlqvxoQ
Begonijko,jesteś niesprawiedliwa. Panprezespremier wiedzał,jak to ustrojstwo WŁĄCZYĆ!
UsuńP.S. niniejszym wygląda na to , że Jarozbaw nareszcie odnalazł swoje powołanie.
OdpowiedzUsuńJako uchwyt....
Czyli ...ocieplony wizerunek prezesa ! :)))
Usuńhttp://tnij.org/uu4i
Panprezespremier zniżył się do poziomu obleśnych studenciaków,posługując się tak zaawansowaną technologią jak tablet.
UsuńTo taka nowa "świecka tradycja" Wnosił,obraz ,na obrady Sejmu,Rydzyk, starając się o koncesje na "radyjo co ma"
OdpowiedzUsuń/to wtedy Macierewicz rozpoczynając powiedział "wysoki Sejmie,panie marszałek i ty ojcze dyrektorze/
Teraz wraz z "rozwojem wiedzy"?? o sprzęcie, wniósł Kaczyński,gadający obraz.
Ze śmieszny był przy tym, ze mu musieli pomoc znaleźć mikrofon/jak zwykle niezawodny Hofman.to inna śpiewka.
Postep widzę,postęp idzie !!.
Jakby tak,w każdą "miesięcznicę" zamiast sztandarów, zamiast pochodni, nieśli takie tablety, a na nich jedynie słuszny film "O Smoleńskiej katastrofie",a to transmisje z tak licznych spotkań Macierewicza z wyznawcami "zamach był,musiał być" oraz inne elementy propagandowe, byłoby weselej,byłoby "pouczająco"
I co najważniejsze, czas takich spotkań byłby limitowany,pojemnością baterii,a nie wytrzymałością psychiczna, zgromadzonych.
A i "żurnalistów" czy "przeciwników" można takimi tabletami"pogonić"
Byc może zainicjuje to nową sejmową modę.
Siedzi sobie taki poseł w sejmowej restauracji,nawalony jak stodoła,a marszałek .........puszcza z tabletów, przemówienia.
Wtedy nie byłoby kłótni sprostowań "ad vocem",czy "bon motów" A głosowania można by SMS ami.Bo i tak, z nielicznymi wyjątkami,glosują tak, jak "wodzowie nakazali"
Koncze, bo jeszcze dojdę do konkluzji A na cholerę nam ten cały Sejm to samo i tak samo można robić przez "Skypa" siedząc w domu,za 1/2 tego co im płacą.
Wszystkim Paniom buziaki,/ciekawe czy znane jest pochodzenie tego święta/
Jakim trzeba być błaznem, żeby takiemu małemu chrząszczowi dać się wodzić za nos i wystawiać na pośmiewisko. Niby poważny profesor, a pajac. Leper to przynajmniej przyniósł do Sejmu własne nagłośnienie i było go słychać, a tego kurduplowatego to ani widać, ani słychać. Chichot na sali i tacy chcą dorwać się do władzy.
OdpowiedzUsuńCzłowiek z marmuru-Człowiek z żelaza-Człowiek z tabletu! Świetne! Miller najdopciśniejszym posłem!
UsuńWitam,wszystkiego najlepszego z okazji dnia kobiet.A co do wczorajszego przemówienia prezesa,to się ośmieszył na całą Europę z wraz wazeliniarzem Hofmanem co podszedł i mu podpowiedział tablet bliżej mikrofonów.Nic dodać nic ująć,pozdrawiam i życzę miłego dnia.
OdpowiedzUsuńhofmanem
Tak właściwie, to mogłoby to być nawet śmieszne, gdyby nie to, że jest tragiczne. Ciekawe, kiedy wreszcie wkroczy gajowy Marucha i przegoni wszystkich z lasu.
OdpowiedzUsuńBegonijko,spoko..Marucha ładuje dubeltówkę i nie należy mu przeszkadzać,bo się zdenerwuje i to wpłynie na celność.
UsuńNapiszę tak : mnie po prostu jest żal profesora Glińskiego,a z drugiej strony patrząc zgodził się sam z siebie zrobić błazna i dalej próbuje przekonywać o swej największej misji.Pozdrawiam wszystkich tu piszących.Iga
OdpowiedzUsuńOd PSlu do bandy Tuska poprzez RP strach wielki przeszedł, ktoś może im zabawki wkrótce odebrac ot co!!!
UsuńSolówa od siedmiu lat ujadacie w podobnym tonie... Nie strasz, bo sobie kleksa zrobisz
UsuńSolo, Wy tam, w tym PiSie, naprawdę nie widzicie, że Wam "tata" zupełnie "odleciał" ???
UsuńBegonijko,bociany przylatują,kaczory do odlotu powinny się się szykować. Boćki lubimy,kaczorów niczorta.
UsuńGlinski wczoraj na pytanie czybędzie kandydował na prezydenta, odpowiedzial że zapyta żony. Najpierw jeden prezydent pytał brata, teraz kandydat na innego chce pytać żony ... komedia
OdpowiedzUsuńWidziś Grzesiu, jeden pyta brata, drugi żony, a to wciąż ta sama osoba decyduje he he
UsuńKroko,życie przerasta kabaret.
UsuńMusze przyznac ze prezes Kaczynski zaskoczył cwaniakow z PO swoim tabletem z nagranym przemowieniem prof.Glinskiego ktoremu Pani Kopacz uniemozliwiła wygłoszenie w Sejmie. Tusk był zaskoczony ze partia opozycyjna cos chce od jego rzadu i wietrzył w tym jakis spisek
OdpowiedzUsuńdokonczenie - uciekł mnie post..
UsuńMoje pytanie wiec brzmi: jak mają zyc obywatele którzy nie głosowali na PO czy PSL i na takich posłów którzy zasiadaja w Sejmie?
Saluto, normalnie Zenuś, normalnie , ewentualnie mogą uprawiać paprykę :DDDDDD
Usuń
UsuńZenuś, a musisz koniecznie żyć ? Przecież są sposoby na rozwiązanie tego problemu...:)))))
"Człowiek z tabletem" walczy o wolność. Precz z kondominium watykańsim!
Usuńzenus Masz czas, bo śniegu nie ma, wiec buszujesz w Onecie I wymyślasz.
OdpowiedzUsuń"Zaskoczył"? tabletem ?Ze pokazał tablet ? Co to mu administracja sejmu kupiła.
/Byc moze dla ciebie to "super, miód malina" i nowoczesność,/
Bardziej chyba "zaskoczył", tym ze potrafił go włączyć, ale już "pożenić " z nagłośnieniem sejmowym, nie za bardzo Dobrze ze Hofman był taki uczynny.
Zaskoczył by wtedy, gdyby przedstawił hologram, tego technicznego,a on /ten hologram/przemówił do ludu pisowskiego.Taki obraz w 3 D.
A można było, trzeba było, tylko się postarać.
Trochę sprzętu,trochę dymu/jak by się postarał to by mu Palikot "maryche" na dym załatwił/ i Gliński jak żywy.A Kopacz wpadła by w osłupienie.Czy regulamin "takie coś" przewiduje.Oj by sie działo
A tak to śmiech na sali Kolejny akwizytor zachwalający tablet, takiej to takiej marki, z trybuny sejmowej.
Bo z przyczyn w/w cholera wie, co ten "techniczny z tableta" prawił.
I wyszło śmiesznie, a miało być strasznie i poważnie
Aktualnie PO nie ma merytorycznej opozycji - to prawda - więc zapewne do końca kadencjo dotrwa. Ale potem zapewne to PiS sięgnie po pełnie władzy bo Polacy już widzą iż jedynie PiS ma jakiś pomysł na Polskę a cała reszta to partii to statyści.
UsuńZenek,chłopisko biedne..zejdź z obłoków na ziemię. No nawet gdyby PiS-dzielstwo wygrało wybory,no nawet..I co dalej? jaka koalicja? Z kim??? Następne wybory,a to kosztuje.
UsuńZenuś, gdyby Kaczyński rozpoczynał karierę polityczną to byłoby moze i wiarygodne. Jednak miał już rząd i dla mnie wiadome jest co za nim się tak napradę kryje.
UsuńPO i inni powinni sie uczyć od prof Glińskiego jakie cechy powinni mieć etyczni i patriotyczni naukowcy ,którzy mimo zmasowanej nienawistnej propagandy chca coś dobrego zrobić dla tej naszej biednej Polski i Polaków
UsuńZenek a ty slepy nie widzial jak ta karykatura wygladala jak by sie marychy albo innego swinstwa nazarla te slypie same za siebie mowily OHYDA !!!!! i to cos ciagle udaje geniusza !!!!!
UsuńTo nie marycha - podkradł swojej kocicy walerianę. Jak kocicy podsuniesz pod nos - też popada w trans.
UsuńPrzypomina mi się ruch księży-patriotów.
UsuńZenek, piszesz, że twierdzisz: "...bo Polacy już widzą iż jedynie PiS ma jakiś pomysł na Polskę a cała reszta to partii to statyści." Weź ty mnie wykreśl z tej rzeszy Polaków. Minus jeden!
UsuńJako przeciwnik rządu PO juz w 2007 roku wiedzialem ze ta partia nie ma zadnego sensownego programu i pomysłu jak trzeba po komunie modernizowac i zmieniac POLSKE i niestety to sie po 6 latach juz sprawdziło.
UsuńSkoro PiSy mają taki znakomity program to dlaczego prezes pan go nie przedstawił? Jak jesteś taki przewidujący to powiedz jeszcze dlaczego PiS będzie przegrywał wszystkie następne wybory a Kaczyński nigdy nie zostanie premierem?
Usuń"Dni sznura" dla rządzącej, patologicznej ekipy wraz z pomagierami nadchodzą.
UsuńTo to jest ten znakomity program?
UsuńZenek , łopata czeka a nie sznur.
UsuńZapylaj pańskie podwórko odśnieżyć bo wybatożyć każą.
A co proponuje PO? Zupkę szczawiową, składniki: ogóreczek wężowy, 2 marchewki, pęczek rzodkiewek, kilka garści liści szczawiu koniecznie z nasypu, sól 1 łyżeczka oliwy, 1 łyżka octu balsamicznego, 1 łyżka ziół do sałatek, 1/2 pęczka natki pietruszki 1/2 pęczka koperku.....
UsuńZenek "Dni sznura" ? Taką nazwę Hofman wymyślił dla terapii zajęciowej panaprezesapremiera ? Hmmm, chyba lepsze byłoby szydełkowanie, ale może sizalowe plecionki też zadziałają ? :))))))
Usuńhttp://www.fotosik.pl/u/salem/zdjecie/31/album/386885
Zenek, jak się ciebie czyta odnosisię wrażenie że wczoraj PiS obalił rząd, a Gliński został premierem, Kaczyński prezydentem, a za tym rozwiązaniem cały sejm głosował przez aklamacje hihhihihi
UsuńEli,z okazji Dnia Kobiet Wszystkiego Najlepszego! Niech Cię wena nie opuszcza i"katuj"nas dalej swymi felietonami do końca świata i jeden dzień dłużej,oj katuj! Najlepszego dla wszystkich kobietek czytających i komentujących! Naręcza czerwonych róż! Ze szczególnym uwzględnieniem naszej perełki blogowej,Begonijki. Dla Niej nie róże,oczywiście,ale jak zwykle begonijki,nooo..tak powiedzmy z 10..Razem z Nią będzie 11..Ale sobie pogadają! Całe złoto świata bym dał,aby te gadki usłyszeć!!!-:)))
OdpowiedzUsuńWykop.
UsuńWykop.
UsuńW skrócie osiągnięcia Jarosława Polskęzbawa:
OdpowiedzUsuń1) Tworzenie koalicji(ok.2-mce)
2)Zyta Gilowska agentka-wykop Zity.
3)Proces lustracyjny,Zyta niewinna.
4)Spotkania prezpremiera z Zytą,Zyyytooo wróć!
5)Samoobrona to warchoły,wooon!
6)Samoobrono-wróć
Itd,itp ,et cetera..
prestidigitator21 - a ty jak ten kundel podwórkowy, latasz po blogu i przy każdym poście zadnia nogę podnosisz aby obsikać. I to jest jedyne co potrafią zwolennicy PiS-u.
OdpowiedzUsuń@Kazik : trzeba być cholernie smętnym fiutem, bez życia własnego żeby czas tracić na takie latanie i podnoszenie nogi.
UsuńKontrfaktyczność, to kolejny błyskotliwy termin nowomowy panprezesa, nawiązujący wprost do dwójmyślenia, co to "nikt nam nie udowodni, że białe jest białe, a czarne jest czarne". Oczywista oczywistość, tylko Wolacy to ogarniają.:-)))))
OdpowiedzUsuńhttp://wiadomosci.onet.pl/kraj/tusk-do-poniedzialku-zestaw-sprostowan-do-wystapie,1,5439971,wiadomosc.html
Pomyślności.
Ikko, a może panprezespremier jest bardziej kuty na swoje dwie łapy, niż nam się to wszystkim wydaje ? Kilka lat temu, tuż pod nosem Czarnej Madonny, reklamował telefonię komórkową tatki Inkasenta ,"W rodzinie", czy jakoś tak ??? Może więc ta "kontrafaktyczność", to tylko reklama z gatunku "w oparach absurdu", w jakiej specjalizował się do tej pory tylko Kabaret Mumio ? :))))
UsuńDobry wieczór Pani Elizo !!! Przesyłam wiosenne życzenia dla wszystkich Pań na tym blogu wraz z bukiecikiem złocistych krokusów (właśnie zakwitają).
OdpowiedzUsuńA co do wczorajszego kabaretu muszę powiedzieć,że "kontrfaktycznie" mam "absmak". To miał być ten "techniczny" rząd , który powali PO + koalicjanta i całą resztę. Jestem głęboko rozczarowany. Panprezes "wyświetlił" na tableciku miniaturkę para premiera Glińskiego, który coś tam popiskiwał. Skąpstwo panaprezesa i tym razem wzięło górę nad możliwościami technicznymi. Skoro już wszyscy mieli zostać powaleni "technicznie", należało odżałować kilkaset złotych z dotacji budżetowej dla partyjki i zakupić na giełdzie staroci ze dwa potężne "woofery" samochodowe i amplifikator stereo marki RADMOR- niech by głos para premiera technicznego zagrzmiał w Sejmie i wstrząsnął fotelami poselskimi. Przemówienie parapremieratechnicznego należało nadać w TV TRWAM - tak co by każdy poseł na służbowym tablecie mógł je sobie odebrać, nawet jak w tym czasie "spożywał" coś w sejmowym bufecie. A i "naród" by wysłuchał i utrwalił w pamięci- dla potomnych poczętych i jeszcze nie całkiem. Kompletne fiasko - para poszła w gwizdek tj. poPiSkiwanie pana "profesóra". Taki Andrew Lepper znał się lepiej na technice nagłaśniania, bo onegdaj w Sejmie zainstalował własny radiowęzeł, a jego "chłopy" mężnie go broniły przed siepaczami ze "straży marszałkowskiej". Widać,że panprezes posłał rozum na emigrację wewnętrzną, bo i w swoim dwugodzinnym nudzeniu uparł się, że "TRZEBABY". Wszystko "TRZEBABY" zmienić a najlepiej premiera a z resztą to już jakoś PiS się upora. Głośne śmichy chichy na sali sejmowej nie pozwoliły mi odróżnić, czy panprezes mówił po polsku "TRZEBABY" czy też po swojemu "CZEBABY. Dzisiaj z pewnością panprezes zapisał sobie w kajeciku - "kolejna wtopa" i tych swoich "spindoktorów" wyśle na nasypy kolejowe aby szczawiu nazbierali. Miłego wieczoru życzę.
P.S. - miałem tez 2 dni problemy "techniczne" - kable w sieci internetowej się poluzowały i coś tam "iskrzyło".
Już teraz rozumiem co to znaczy premier "techniczny";)
OdpowiedzUsuńPiSuarki pod wodzą pajaca z tabletem kolejny raz dali ciała.Co za piekna klęska-nie poparł ich nikt.
OdpowiedzUsuńJaka tam klęska, pisięta przeszczęśliwe są :)))
UsuńTo, ze znowu z "honorem" polegnie bylo wiadomo od samego poczatku.Wkurzajace jest jednak jak PiS trwoni publiczna kase.
Usuńromano - nie "publiczną kasę" ale NASZE pieniądze z budżetu. Tylko ci w sukienkach mają "publiczną kasę" do której nie wolno nikomu zaglądać.A swoją droga ten "kabaret" musiał kosztować kilka milionów złotych - bo to i spotkania alternatywne były i konsultacje z "wybitnymi" specjalistami. Jakoś kurde żaden specjalista nie doradził panuprezesowi aby sobie kupił taki gumowy młotek i wybił urojenia z zakutego łba.
UsuńMarcin - prezes jest "oszczędny" jak matka Teresa - teraz będzie walił głową w ścianę z furii - wyjdzie trochę taniej.
UsuńKazik - teraz będzie pilnował Fiony, "idy marcowe" się zaczęły. U mnie na dachu garażu, codziennie odbywają się "związki nieformalne", a ile przy tym miauczenia !!!!!
UsuńAnonimowy na co czekasz?Na gorąco złóż te związki nieformalne do laski marszałkowskiej!
UsuńTo nie klęska, tylko kolejne "moralne zwycięstwo". :) Nie potrafi wygrać wyborów, to próbuje siłą odwołać rząd, co za szopka, żenada...
OdpowiedzUsuńTo nie klęska, tylko kolejne "moralne zwycięstwo". :) Nie potrafi wygrać wyborów, to próbuje siłą odwołać rząd, co za szopka, żenada...
OdpowiedzUsuńNo to jak to będzie z parapremierem technicznym wyleci z roboty w PiS-ie na bezrobocie ??? Kto mu będzie zasiłki płacił ??? Chyba,że był na "umowie o dzieło".
OdpowiedzUsuń"TRZEBABY" zapytać Kazia Marcinkiewicza - on krotko robił w PiS-ie za "premiera fizycznego" - jako nauczyciel fizyki.
OdpowiedzUsuńNo i "piękna Izabella" go wycyckała do imentu !!!
UsuńNo to 10 marca będą znowu zawodzić "ojczyznę wolną racz nam zwrócić paaaanieeee..", toż to kolejna "miesięcznica" !!!
OdpowiedzUsuńJestem za tym aby książkę Dołęgi-Mostowicza "Kariera Nikodema Dyzmy" wpisać do lektur obowiązkowych w szkołach. Pan prezes Dyzma też potrafił kręcić lody na ludzkiej głupocie. I też tak krótko. Historia w Polsce lubi się powtarzać !
OdpowiedzUsuńKazik - ale Dyzma sobie przynajmniej dogodził jako "Wielki Mistrz" babskiego "zakonu" a ten kaczy panprezes ma już "zwis".
UsuńCzerwonousta Jadzia powiedziała wczoraj w telewizorze, że panprezes "odżył" mentalnie. Słuchała go cała Polska - a o to biega !!!
UsuńPierdoły !!!!!!
UsuńWszystko już było w tym "Sejmie". były wnioski o dymisje ministrów, było "wotum" w sprawie odwołania Rządu a Sejm durch jest na nie. Teraz panprezes "po konsultacjach" wystąpi o rozwiązanie Sejmu. Macie to jak w banku !!!
OdpowiedzUsuńTaki numer mu nie przejdzie - idzie wiosna to panprezes będzie robił "Wiosnę Ludów". Tam się może przynajmniej wykrzyczeć bo "sami swoi".
UsuńJestem ciekawy gdzie się znów w Sejmie zawieruszył ten wniosek do Trybunału Stanu - najwyższa pora go wysłać !!!!
UsuńKazik - media teraz "rzucą" się na "habemus papam", kto by tam zajmował się przegranym prezesem. Purpuraci nareszcie zdołali doczłapać do Rzymu. Takich dwóch to potrzebowało aż dwa tygodnie - starość nie radość.
UsuńFaktycznie, jednak Kaczy ma pecha, co wyskoczy z jakimś bublem, to mu temat przykrywają ważniejsze wydarzenia. Ta "trzynastka" (2013) jakaś pechowa od początku roku.
UsuńWszystkie " podskoki" prezesa Sejm podsumował na > NIE < , ale jest już ciekawy wniosek krzykliwej posłanki Beaty Kempy o rozwiązanie Sejmu. Klub liczy siedemnastu posłów , no może wnet będzie szesnastu , bowiem wykluczono posłankę Marzenę Wróbel ze składu władz klubu , a taki policzek dla posłanki może być powodem powrotu do PIS. Tak " liczny " klub ustami posłanki ( Beaty Kempy) twierdzi wprost "rząd musi odejść i my te wybory wygramy" . prawda ,że ładna wizja? Pozdrawiam Iga
UsuńIgo, na miejscu PiSu i jego odprysków zawnioskowałabym o rozwiązanie Polski, Jak szaleć ,to szaleć. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńTo jak strzelamy w rozwiązywanie, ja stawiam dwie kreski prostopadłe w polu oznaczonym "końkordat". A zresztą co się czaić - to ładnie brzmi "stawiam krzyżyk na końkordacie" . Kto jest za ??
UsuńO tak Begonijko . o tym nikt nie pomyślał , a mnie się spodobał ten pomysł. Rozwiązać RP i powołać , ano właśnie co? , chyba kaczarnię piskową , albo piskowy kaczoland - też ładnie.Kpimy ,kpimy , ale jedno jest pewne kabarety za politykami już nie nadążają.Pozdrawiam
UsuńWyciągną go z szuflady przed wyborami, !!!
OdpowiedzUsuńNic nie wyciągną - Goowin i jego klika odmówią podpisu. Miał okazję Tusk aby go spuścić, to wielce się naradzał.
UsuńKarolu - spuści go, spuści !! Musi powstać jakaś spektakularna zawierucha !
UsuńSpadam , bo do roboty czas !!
UsuńKazik,hamuj,dzisiej sobota!
Usuńm_16 ! A Ty myślisz,że w sobotę leży się bykiem i nie pracuje ??? W Piśmie napisano, że tylko w nieRdzielę się odpoczywa !!! Bez pracy nie ma kołaczy kolego !!!
UsuńKaziku - to przy czym tak "zasuwasz" ????
UsuńMam dwa samochody do holowania lub przewozu rozbitych samochodów. Roboty po "pachy" bo rodacy uwielbiają się "rozbijać". W soboty i niedzielę - podwójna stawka. Na miesiąc to wychodzi na czysto jakieś 7-8 kafli,czasami więcej, da się żyć !!!
UsuńNaród wierzy że obrazek św. Krzysztofa nad lusterkiem zastępuje rozważną ocenę warunków na drodze, plus modlitwa przed jazdą*. Dobrze, tak 3mać !!
UsuńDzięki takiej postawie realiści maja pracę :)))))
--------------------------
*) Osobna sprawa, po co nam powszechny dostęp do śkólnictwa i nauki, jeśli dla wielu to czas stracony ? Fizyka, matematyka w szkole była tylko do uzyskania stopnia pozytywnego, żadnych związków z życiem codziennym nie dostrzegają :((
poszłoo - a żebyś wiedział- realiści maja pracę. A jak byś widział w jakich okolicznościach dochodzi często do stłuczek i wypadków - ryć można ze śmiechu. Ten Einstein to jednak miał rację - głupota ludzka nie zna granic. Ale to dobrze - mam robotę, a nawet jej nadmiar - to się liczy !!!
UsuńEli,odbiegnę od tematu,bo już nie mogę! Chodzi o tych dwóch himalaistów-górowłazów,którzy zginęli..No nie mogę! Noc,zejście z ok 7tys metrów..Zamiast trzymać się razem,to każdy"IDZIE WŁASNYM TEMPEM".Zawsze byłem pełen szacunku dla tych gości.Pękło jak bańka mydlana. Oni"IDĄ SWOIM TEMPEM",nie ogladając się do tyłu.Przecież to nie powinno się zdarzyć,gdyby wszyscy szli razem. Ci dwaj faceci,którzy się uratowali..Na ich miejscu miałbym POTĘŻNEGO kaca moralnego.Szli"SWOIM TEMPEM".
OdpowiedzUsuńM_16, ehhhh...To mój znajomy...Lata temu, jako jedyny, przeżył, reszta wyprawy zginęła. Żona kiedyś powiedziała "albo góry, albo MY - mały wówczas syn i ona...Jakiś czas nie chodził po 8 - tysięcznikach. I zginął znacznie niżej. Kilka lat temu zginęła też moja nauczycielka z liceum, zapalona alpinistka...Nie można mówić o kacu moralnym - każdy z nich schodzi ze szczytu w stanie skrajnego wyczerpania i NIE JEST W STANIE POMÓC INNYM. ONI TO WIEDZĄ i liczą się za takim zakończeniem życia. Dlaczego to robią, to już inna sprawa. Niezrozumiała dla mnie i wielu innych ludzi.
Usuńhttp://www.mmtrojmiasto.pl/258799/2009/8/9/smiertelny-wypadek-gdanskiego-himalaisty?category=new
To właśnie o Andrzeju ...
Usuńhttp://podroze.onet.pl/ciekawe/lho-la-najwieksza-tragedia-w-dziejach-polskiego-himalaizmu-wyprawa-na-everest-w-maju/1z1md
Begonijko,dlaczego"nie jest w stanie pomóc?",nie rozumiem tego pojęcia,może za głupi jestem..Tempo marszu powinno być dostosowane do tempa najsłabszego uczestnika. Widocznie w tym środowisku panują jakieś inne,dziwne obyczaje..
UsuńM_16, no tak to już jest. Zbyt długi temat na omawianie go tutaj. Gawędziłam sobie z himalaistam, więc trochę (powtarzam, trochę) wiem, jak wyglądają realia na wysokościach ... To nie jest wycieczka do Morskiego Oka, a i taka wycieczka kiedyś skończyła się tragicznie. Na Discovery jest cykl poświęcony zdobywaniu Mount Everestu, chyba nazywa się "Przekraczając granice", ale pewna nie jestem. W wolnej chwili znajdę Ci link.
UsuńBardzo proszę wstrzymać się M-16 z oceną. Co innego turystyka górska, a co innego sporty ekstremalne, w tym wyprawy powyżej 4000m. Ludzie, którzy decydują się na takie wyczyny doskonale wiedzą jakie tam i w jakim czasie panują warunki. To nie mieszczuchy, którzy lezą w adidasach po śniegu w Tatry, czy Karkonosze. Każdy z nich doskonale wie, że ani nie może spodziewać się pomocy kolegi, ani nie wolno jemu samemu udzielać jej innej osobie. Oznaczało by to bowiem śmierć nie jednej, czy dwóch osób, lecz całej grupy.
UsuńPomyślności.
Mimo wszystko, wydaje mi się to nieracjonalne !!! Są bardziej proste metody popełnienia samobójstwa !!
UsuńKiedyś od bywających wyżej niż Alpy, usłyszałem takie powiedzonko "idziemy grupą, ale o życie walczymy indywidualnie bo tylko wtedy ktoś przeżyje". Ryzyko każdy zna decydując się na wyjście powyżej chmur....
UsuńW górach wspierać się mogą (i to robią) kajakarze , narciarze pozatrasowi czy wspinacze skałkowi.
UsuńHimalaista powyżej pewnego progu liczy już tylko na siebie.
Proszę się nie sugerować (bardzo dobrym zresztą) filmem "K-2"
Nie przyjmuje do wiadomości powyższych opinii,niestety.. W pale mi sie nie mieści,że można pójść sobie "WŁASNYM TEMPEM",nie ogladajac się wstecz,pozostawiając kogoś słabowitego własnemu losowi. No po prostu nie przyjmuję!
Usuńm_16 !!! Mnie też- to jest irracjonalne - łażenie po górach i wdrapywanie się na szczyty !! PO CO TO WSZYSTKO ???Komu to jest potrzebne??? Czy za każdym razem ktoś musi tracić życie ????? A po co to komu ??????
UsuńM_16, oto obiecany link. Tytuł jednak zapamiętałam dobrze, hurra !!! WŁASNE TEMPO jest tu pojęciem jak najbardziej trafnym, ponieważ każdemu himalaiście we "własnym tempie" odmawia współpracy wyczerpany organizm, a i bardzo często rozum ( tak, tak ! ) ...4 kwietnia rozpoczyna się powtórka odcinków tego rewelacyjnego dokumentu, obejrzyj sobie w skupieniu. . Z pewnością zobaczysz coś, co się rzeczywiście normalnemu człowiekowi w pale nie mieści. A ONI to robią. Dlaczego ? Dobre pytanie.
Usuńhttp://stopklatka.pl/-/7056285,-everest-przekraczajac-granice-od-4-kwietnia-na-antenie-discovery-channel
O "strefie śmierci" i dlaczego schodzi każdy w swoim tempie, także w wywiadzie pod linkiem (na dole notki odsyłacz do całości).
Usuńhttp://www.tvn24.pl/o-wspinaczce-ojcu-i-strachu-archiwalna-rozmowa-z-maciejem-berbeka,310903,s.html
Pomyślności.
I jeszcze o "akcie wolnej woli".
Usuńhttp://wyborcza.pl/1,75968,13531816,Wspinaczka_to_akt_wolnej_woli.html
Pomyślności.
Elizo - te ostatnie zdjęcie Kaczego z tabletem daj do gabloty osobliwości. Mina prezesa świadczy,że doznał "orgazmu polytycznego". Dzisiaj cala Europa pęka ze śmiechu. To tak jak prezydent tysiąclecia doznał sraczki przed "trójkatem Weimarskim".
OdpowiedzUsuńLe wymiotło z blogu kaczych trolli !!! Zaniemówili !!! No cóż rzadko się zdarza aby tyle głupot napleść w ciągu dwóch godzin. A jeden dzień obrad Sejmu kosztuje nas podatników 1 MILION złotych !!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPrestidigitator,to ty się zwiesz teraz"o małym Kaziu..itd"? Słuchaj"kundelku",nie obszczekuj,bo kopa nietrudno dostać od obszczekiwanego.
UsuńWarząchewka Królewska - zesrało się prosię i kwili. Wczoraj dostaliście w czachę i do dzisiaj nie znajdujecie opamiętania. Totalny nokaut polityczny!!
Usuńp.s. ma być "ale"
OdpowiedzUsuńZauważyliście - gdzieś się podziała kobieta pracująca na ulicy ( z kamerą). Takie ważne chwile dla Ojczyzny a kamery brak !!!
OdpowiedzUsuńSpoko - nakręcą "Człowieka z tabletu" - Andrzej Wajda wysiada !!!
OdpowiedzUsuńO "matko Częstochowska" o "Chrystusie świebodziński" - jak ten "naród" nisko upadł !!!
UsuńRaczej "naród " twardo stąpa po ziemi, tylko niektórzy łeb zadzierają w obłoki i nie wiadomo czemu o własne nogi się potykają, a wtedy wiadomo czyja wina.
UsuńAnonimowy,a widziałeś z bliska"Chrystusa Świebodzińskiego?". Ja tam byłem. Kooolooosal! Mohery orgazmu dostają.
Usuńm_16 !! Ja też oglądałem to cudaczysko. Jest kłopot prozaiczny - nie ma się gdzie wysikać po oglądaniu kupy betonu i żywicy epoksydowej.A ponadto - wspomnisz moje słowa - to runie. Tandeta budowlana nie wytrzyma z prawami nauki. Oby nikt przy tym nie zginął !!!
UsuńTen wytwór pychy (inwestora) i głupoty (wykonawców) najbezpieczniej ogląda się z Dr.Krajowej nr 3 vel E65. Odległość bezpieczna, nawet jak runie, o co babcia grawitacja zadba niebawem, nikomu krzywdy nie zrobi. Trzeba być kompletnie pozbawionym wyobraźni aby przy takim "cudzie", teoretycznie nastawionym na tłumy widzów - pardon - pątników, nie zbudować parkingów i sraczyków. A może to Wszechmocnemu obojętne ? Wszak jeśli jest wszechwiedzący, to jaka różnica gdy świecę gołymi pośladkami w plenerze czy w toi-toice ? Jedno i drugie na jego chwałę... Ciekawe ile osób musi zginąć w katastrofie budowlanej tego kolosa, aby nadzór budowlany potraktował inwestora tak jak Kowalskiego, który samowolnie (bez projektu itp. kwitów) dobudował ganek do swojego domku ? Kowalski postanowienie o uzupełnienie dokumentacji (ha,ha,ha,!) dostaje w 10 dni po ujawnieniu samowoli a po 30 dniach decyzja o rozbiórce i pouczenie, że warunkiem złożenia poprawnego wniosku jest przywrócenie stanu wyjściowego czyli z przed początku procesu inwestycyjnego, a potem wniosek, mapka, projekt, tytuł własności do gruntu, etc. Bodajże Rydzyk niedawno wrzeszczał coś w temacie równego traktowania przy koncesji na multipleks, no to czekamy na równe traktowanie inwestorów. Czekamy !!!
UsuńPrzypominam: "Pycha idzie przed upadkiem".