wtorek, 12 marca 2013

Stop nachalnej katopropagandzie













Eliza Michalik, publicystka

Mam dość. Żądam żeby kościół oddał zabranie niezgodnie z prawem 24 miliardy złotych (te od kościelno-rządowej komisji majątkowej). Żądam, żeby księża pedofile szli do więzienia tak jak inni "cywilni" pedofile. Żądam żeby z Papieża można było żartować tak jak z każdego innego dyktatora (bo to jest watykański dyktator) i postaci publicznej. Żądam szacunku dla mojej prywatności, mojego rozumu i mojego sumienia. Żądam, by nie wchodzono mi do łóżka, na porodówkę i do portfela, nie dyktowano jak się kochać, jak ma się począć moje dziecko i jak urodzić - z cesarką czy bez. Żądam żeby bez mojej zgody, nie wydawano moich pieniędzy na budowę kościołów, kilkunastometrowych Jezusów i matek boskich. Żądam, by nie zmuszano homoseksualistów do leczenia i żądam zaprzestania prześladowań ludzi za to, że są inni. Żądam zaprzestania szantaży moralnych i wyzwisk. Żądam chronienia wszystkich moich uczuć tak, jak chroni się uczucia katolików. Żądam powstania Krajowej Rady ds. przeciwdziałania katopropagandzie, która będzie karała katolickie stacje za obrazę ateistów i obywateli innych niż katolickie wyznań. Żądam prawa do nielubienia kiboli, uważania ich za zwyczajnych bandytów i chuliganów.Żądam prawa do życia w państwie prawa, a nie takim, w którym można zdemolować, obrazić, pobić, opluć, znieważyć, pomówić, szarpać - zrobić wszystko co najgorsze, byle zasłaniając się religią i patriotyzmem.



 POLECAM http://elizamichalik.natemat.pl/

112 komentarzy:

  1. Tekst mądry, jako dziennikarkę cenię tą ELIZE, ale co to da jej wolanie?? Jedyna nadzieja to to że największym wrogiem tej sekty jest ludzka wiedza i nauka, te mity muszą paść.

    OdpowiedzUsuń
  2. Popieram wszystko co napisala, ale co z tego?

    OdpowiedzUsuń
  3. Pod protestem Pani Michalik podpisuję sie wszystkimi konczynami

    OdpowiedzUsuń
  4. Podpisuję się pod listem Elizy Michalik. Myślę też, że jeśli będzie takich jak Ona miliony, to sytuacja MUSI się zmienić. Im więcej będzie rozsądnych ludzi - tym prędzej to nastąpi, a wybory watykańskie nie będą już: tematem nr 1 we wszystkich telewizorniach.
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stanisław12 marca 2013 21:38

      Dzien dobry,

      Pamietasz jaka space-time zajmowaly w polskiej telewizorni obchody rewolucji pazdziernikowej?
      Jak wtedy "Polskie media" byly wasalem ZSRR, tak teraz sa wasalem Watykanu!
      Ale jeszcze Polska nie zginela dopoki sa tacy jak Pani Eliza Michalik no i skromnie....my !!!

      Milego dnia,

      Usuń
    2. Primo !
      Bożenom i Krystynom - życzę Szczęścia w ilościach nieograniczonych :))))
      Secundo:
      Tytułowy Apel jest słuszny, opór wynika z "jedynie słusznego" wyprania umysłów ponad 95% Polaków czynionego od "niezbędnego" obrzędu zwanego chrztem, który jest podpisaniem cyrografu na posłuszeństwo obcemu mocarstwu.
      Punkt widzenia ochrzczonego ZAWSZE już będzie nie polski lecz watykański.
      http://www.youtube.com/watch?v=DUxqP-vjKL8&feature=player_embedded

      Usuń
    3. Uciekła mi linijka:
      Nie dotyczy tych którzy przejrzeli na oczy.
      Lepiej późno niż wcale.

      Usuń
    4. Dziękuję, poszłoo bardzo serdecznie.
      Co do "obowiązkowego" chrztu, to wielowiekowa indoktrynacja kościoła zrobiła swoje. "Odczynianie czarów" nad niemowlęciem stało się tradycją, nad którą tylko nieliczni pochylają się z prawdziwą troską o jej konsekwencje dla przyszłości dziecka. Zdarzało mi się widywać rodziców urodzonego słabego "na starcie" dziecka, pędzących w popłochu do księdza, aby tyko dusza dziecka, gdyby zmarło, nie poszła do piekła.
      Wieki minęły, a z rury watykańskiej już rugi raz wydobywa się czarny dym. Napięcie rośnie. Jacek Pałasiński jest załamany. Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  5. Mamy dzisiaj to co Włosi mieli w latach 50 ubiegłego wieku.W każdym filmie ksiądz, wszystko musi być pokropione i w każdej stacji TV watykańczycy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Z całym szacunkie dla Pani ale czy było coś szkodliwego?Pasztet abo cóś?Mojżesz wodził Żydów 40 lat po pustyni i niewiele z tego wyszło.

    OdpowiedzUsuń
  7. Przeżyłam Jana XXII, Pawła VI, Jana Pawła I (no, z tym, to akurat poszło szybko), Jana Pawła II, Benedykta XVI...ale takiej imprezki, jak dzisiaj, nigdy jeszczze nie było, chociaż telewizja ma już kilkadziesiesiąt latek. To zapytam : czy naprawdę cały swiat musiał oglądać leciwych panów w czerwonych, bynajmniej nie skromnych strojach, ( było tej czerwieni więcej, niż na Placu Czerwonym w rocznicę rewolucji !!!) przysięgających, że pozwolą Panu Bogu wskazać palcem , kogo z własnych szeregów mają posłać w czerwone kamasze ??? Za to publiczne widowisko, które w zaistniałych okolicznosciach powinno być okazją do okazania skromnosci i chęci powrotu na drogę cnoty, zrobiono cos na kształt hollywoodzkiej Gali Oskarowej, a dziennikarze po prostu zalewitowali wokół Bazyliki, w którą nie tak dawno wyjątkowo trafnie przygrzmocił Gniew Boży...
    Nie ma zmiłuj, teraz codziennie będziemy musieli (ja się z tego wypisuję) czekać na czarny, lub biały dym z takiej specjalnej rury nad Watykanem, ale jedno jest pewne ...będzie to kolejny siwy dym...
    No to, Alleluja i do przodu !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przemyślałam tę kwestię Begonijko i postanowiłam nie narzekać. Zastanów się bowiem co mielibyśmy w zamian? Najprawdopodobniej codzienna rozgrywkę jak to jedni katolicy opluwają innych, odmawiając im prawa do miana prawdziwych (takoż z patriotyzmem). Co chwilę krzyk, ze kościół i religia są prześladowane? Do tego codziennie nowe pomysły na to jak "przywalić" PO i "temu Tuskowi"?
      A tak to cisza, spokój... Rząd spokojnie zajmuje się tym czym powinien. Kler i wierni wypatrują dymu, modląc się o wybór "właściwego" (według swojego uznania). Nawet sąsiadki przestały obgadywać te inne, tylko w ekran wpatrzone...
      Pomyślności.

      Usuń
    2. Ikko, mała errata ( na "komputrze" córki walczę z klawiaturą, bo inna ci ona jest) - Jan XXIII oczywiście) i za inne literówki przepraszam. Jednak trochę ponarzekam. Nie ma spokoju, jest czarny dym, czyli show must go on :(((( Ponadto, to nie kardynałowie wybierają tego "właściwego", tylko wypatrują z nieba Bożego Palca, który im go pokaże. Tak przynajmniej zrozumiałam z deklarowanej, modlitewnej intencji ! No to może ta impreza trochę potrwać....:))))

      Usuń
    3. begonijka12 marca 2013 22:08,

      Dzien dobry Begonijko,
      ********************

      Wszystkiego co najlepsze z okazji Twojego swieta!
      http://w185.wrzuta.pl/audio/33SR3LVaKMy/biesiadne_-_sto_lat_na_urodziny

      ********************

      We Francji na najbardziej ogladanych kanalach TF1;2....Bylo np.: wczoraj w newsach
      12 minut o padajacym sniegu a tylko (i az) 1min20sec obrazow gerontologii watykanskiej.Tyle mozna zniesc.

      ***
      Jeszcze Polska nie zginela, dopoki sa tacy ludzie jak Pani Eliza Michalik. Ludzie nie bojacy sie PUBLICZNIE przeciwstawiac tej "wielkiej wszetecznicy" jakim jest kadra KRK.
      http://www.youtube.com/watch?v=suLdk5fxj1E

      Pozdawiam serdecznie! O 11H ( swieta godzina aperitifu u nas), wypije duza szklanice za Twoje zdrowie,

      Usuń
    4. Dziękuję, Francopolo...ach, ta Eliza !!!!!! :))))

      Usuń
  8. Eliza Michalik myśli, ze jak już Kościół zostanie wdeptany w ziemię, to na Ziemi nastąpi raj. W Europie zapanuje szczęście a Polska stanie się bogatą krainą Unii Europejskiej. To jest tok myślenia Marksa i Lenina. Wracamy do zródeł komunizmu. Deja vu. Na nieszczęście Eliza Michalik nie jest odosobniona w tym komunistycznym myśleniu.

    Zenobi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w.i.e.s.i.e.k @op.pl12 marca 2013 22:26

      Anonimowy12 marca 2013 22:15 Jesli to co napisała p.Michalik nazywasz "wdeptywaniem w ziemie" to moje serdeczne gratulacje.
      Ockniecie się jak ci z PZPR gdy padnie "sztandar wyprowadzić"
      A wtedy "rozliczenie z wami" będzie straszne
      Jak na razie was nikt nie rozlicza. Trwają tylko i to mało skuteczne próby resocjalizacji.Bo jeszcze istnieje, grono naiwnych ,którzy tak dobrze jak wy nie wiedzą, ze istnieje "instytucja niepoprawnych grzeszników"
      I nikt i nic nie przemówi do ich sumienia i serc.To "zatwardziali grzesznicy"

      Usuń
    2. Zenobi, ja na poważnie, Ty masz ten feler od urodzenia, czy wypadek miałeś...?

      Usuń
    3. Dlaczego Eliza Michalik nie wystąpiła z Kubą Wątłym? Byłaby bardziej wiarygodna.Pamiętam jak
      zaczynała w SupeRacji,jedna sukieneczka,jedna bluzeczka!Ona i wszyscy inni wtedy to GOŁODUPCY!Nazjeżdżało się tałatajstwa z wioch i chcę "budować wolną polskę"Kto jej chce zaglądać do łóżka?Mnie nigdy by nie przyszło nawet tam zaglądać!Żeby zobaczyć gołą wypasioną dupę?To wiadomo,że nie ma co i do portmonetki,skoro tyle żre!Próbowałem kila razy ją oglądać.Jej wywody,rozumowania,pouczania,obrażania-brak słow,poniżej krytyki.Np.jej program"Gilotyna"woła o pomstę do nieba!Powinna być na to jakaś cenzura!Ona lansuje się na drugą monię OLEJnik.Rzadko obejrzałem coś z nią do końca,bo zmieniałem kanał TV. W czyim imieniu ona właściwie ona występuje Niby tylko swoim a jednak NIE! Ani razu nie użyła ,"POLSKA", "OJCZYZNA"etc.Tylko-żądam!,żądam, żądam!,żądam...jak w nachalnej reklamie telewizyjnej gdzie kobieta przepisała swoje mieszkanie na bank i udaję,że teraz to ona MOŻE i wszystko się jej NALEŻY!-E.Michalik robi dla kogoś krecią robotę.

      Usuń
    4. Anonimowy, są tacy, którym "Bóg Honor i Ojczyzna" z ust nie schodzą i ...co z tego ??? Kochają, podobno, Ojczyznę - Polskę, tylko ...nienawidzą Polaków. Naszą Ojczyzną jest Polska, a ojczyzną krk Watykan. Żądam rodzielnosci naszj Ojczyzny od Ojczyzny krk. Dzisiaj kardynałowie z góry przysięgali posłuszeństwo przyszłemu papieżowi, nie Polsce, czy innym Ojczyznom. Niech więc trzymają się swoich doktryn, kolejnych papieży i podejrzanych interesów, a nas zostawią w spokoju.

      Usuń
    5. Anonimowy12 marca 2013 23:19

      Zostawiłam Twoj wpis tylko dlatego abyś go jeszcze raz przeczytał Warzachew ty ruski agencie, przestan w koncu kaleczyc nasz jezyk ojczysty. Pisz lepiej w swoim ojczystym, pisz po rusku.

      Usuń
    6. Anonimowy12 marca 2013 22:15

      Zenobi, synciu czarnego wujka i gosposi,
      Kto tu chce wdeptac Kosciol w ziemie?!My sie chcemy po prostu od niego UWOLNIC! A scislej; uwolnic sie od tych mafiosi co tym Kosciolem zapanowali.Tych wilkow w owczej skorze. Tych zbrodniarzy przeciw ludzkosci i Bogu!Tej purpurowej wszetecznicy!Tego skupiska zboczonych egzemplarzy ludzkich, kwintesencji wszelkich negatywnych cech ludzkich!
      I tak w lociei i przy okazji - CIEBIE!!!

      Usuń
    7. ~do anonimowy a wiesz ty ze idiotow nie sieja ale sie rodza !!!!!gdyby glupota ludzka miala skrzydla to bys fruwal !!!!!

      Usuń
    8. Anonimowy13 marca 2013 17:34
      Oh kurde! Przestancie ten ying-yang!
      Albo Reks albo Burek?!!!
      Bo zaczne publicznie przeklinac!

      Usuń
  9. w.i.e.s.i.e.k @op.pl12 marca 2013 22:15

    Ządam?? Czy chce, by wreszcie było normalnie ?
    Więcej jest takich żądających aby wreszcie "nasi okupanci"od stuleci, dali nam "święty spokój"
    Aby wreszcie ta instytucja "świętych krów" ponosiła takie same koszty życia w tym państwie i podlegała jego prawom.
    Ide o zakład iz ruszy zaraz fala oburzenia, a to postawia przed sądem,a to Terlikowskie się oburzy a ci co to w Sejmie zamawiali mszę w intencji deszczu już otrzymuje e-maile od Najwyższego"ze obrazon"
    A co "Duch Święty" na to strach pomyśleć.Pewno wypowie się,"w terminie późniejszym" bo jak na razie na głowie ma Konklawe.
    Ruszą pewno i marsze RM w obronie, a w kościołach rozdzwonią się dzwony, wzywając "wiernych" na "modlitwę o przebłaganie"
    I pójdą, pójdą, gromadnie bo proboszcz"wezwał" i co sąsiedzi powiedzą.
    Pojda choć wcześniej w internecie przeczytali.Najnowsze
    "Kłopoty Watykanu: Stolica Apostolska kupiła apartamentowiec, w którym mieści się największa sauna gejowska Europy
    Za nieruchomość, w której znajduje się Europa Multiclub, Watykan zapłacił 23 mln euro. Na pierwszym piętrze, czyli tuż nad sauną, 12-pokojowy apartament ma 76-letni ultrakonserwatywny kardynał Ivan Dias - informują brytyjski "The Independent" i włoska "La Repubblica"
    Poza apartamentem kardynała Diasa w budynku znajduje się jeszcze 18 innych mieszkań w większości zamieszkanych przez księży. "Watykan dostał pąsów po ujawnieniu tej informacji" - komentuje "The Independent". "Kardynał Dias, konserwatysta nawet jak na standardy dzisiejszego Kościoła, mocno się musi pocić w tak niewygodnym sąsiedztwie" Gejowskiej sauny.
    No coz maja blisko A swój, do swego, ciągnie
    Cały tekst:
    http://wyborcza.pl/1,75477,13549669,Klopot_Watykanu__Stolica_Apostolska_kupila_apartamentowiec_.html?utm_source=HP&utm_medium=AutopromoHP&utm_content=cukierek1&utm_campaign=wyborcza#Cuk
    A i w na blogach dadzą odpór Bo proboszcz nie zdzierał bo krewny był księdzem i cała rodzina miała z nim dobrze a i on sam był "dobro, dobro"
    I zmilczą jak im przytoczysz przypowieść i zapytasz
    "Czy dobre drzewo może rodzic złe owoce ??"
    A tych "owoców" w całym świecie już za dość Juz zaczynają śmierdzieć i zarażać zgnilizna.Moralną tez.
    Tylko jeszcze u nas "bronią się jeszcze w murach Grenady Ale w Grenadzie zaraza".
    Kiedyś powiedziano ze internet ich "skończy" I mamy tego początki Wreszcie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "A i w na blogach dadzą odpór Bo proboszcz nie zdzierał bo krewny był księdzem i cała rodzina miała z nim dobrze a i on sam był "dobro, dobro"
      No, no..., ale Ty pamiętliwy W.i.e.s.i.u jesteś. No to Ci dodam pretekstów, bo jak się okazuje nie tylko za Żyda w rodzinie trzeba u nas do dziesiątego pokolenia pokutować. Za księdza także.
      Ciesz się więc, bo nie tylko Malina miała księdza w rodzinie. Kuzynem mojej babci był ten pan.
      http://pl.wikipedia.org/wiki/Andrzej_Wronka
      Możesz się więc na mnie wyżywać "skolko ugodno".:-)))))
      Pomyślności.

      Usuń
    2. w.i.e.s.i.e.k @op.pl13 marca 2013 10:38

      ikka13313 marca 2013 00:39 Nie wiem, czy nie chcesz rozumieć,czy nie rozumiesz?
      Nie ma tu nic wspólnego, kto miał,czym był,jeśli nie postawisz swego "bliskiego krewnego" jako przykład prawości uczciwości "reszty" i nie powiesz "to niemożliwe, bo mój. był "samo dobro dobro" a wszyscy kłamią i to "bezprzykładny atak" .....na pozostałych
      Z jednej strony zalewa cie rzeka faktów,łącznie z wyrokami sadowymi.I jest tego tak dużo,ze aż przeraza,a otrzymujesz "wytłumaczenie" /łagodzenie/"miałam w rodzinie....... i było inaczej"
      Twoj krewny w Twoich i innych ludzi, wspomnieniach "był samo dobro,dobro"ale to nie wystarcza by tłumaczyć innych.
      Tych " złych"Bo "jedna jaskółka wiosny nie czyni"
      Niemniej dzięki za linka bo znalazłem jeszcze,przy tym takie coś
      "http://digital.fides.org.pl/dlibra/doccontent?id=1269&from=FBC
      "Sylwetka biskupa Andrzeja Wronki(1897 - 1974) w świetle dokumentów aparatu bezpieczeństwa PRL" Jest tego 214 stron
      Ciekawe i z tego powodu
      "Wiarygodność tych materiałów nie budzi wątpliwości, jednakże nie są one obiektywne, ponieważ nie dają szansy obrony i weryfikacji osobom
      napiętnowanym przez resort, w tym również naszemu zmarłemu bohaterowi książki."
      I jak to w Polsce bywa, jedni powiedzą "niezłomny" drudzy "lepiej zachowywały się 13 letnie dziewczynki na Gestapo"
      Taka to nasza "specyfika narodowa" Tak "Ty siadłszy płacz" powiedział poeta.
      Wytłumaczyłem się?Czy jeszcze muszę jaśniej?

      Usuń
    3. No popatrz, wiedziałam. Brniesz dalej. Tyle, że ja Ci podałam "na tacy" konkretną osobę z konkretnym nazwiskiem. Natomiast nie napisałam ani słowa na jej temat (ani chwaląc, ani ganiąc). Inna interlokutorka napisała dobre słowo o krewnym, którego zna (ale Ty nie). W obu przypadkach dla Ciebie był to wystarczający powód do ataku.
      To może przejrzyj swoją rodzinę? Może kuzyn tatusia był złodziejem, siostra matki wyszła za członka PZPR, a "nie daj bóg" brat prababci ożenił się onegdaj z Żydówką?
      Luuuudzie, gdzie my jesteśmy?
      Pomyślności.

      Usuń
    4. w.i.e.s.i.e.k @op.pl13 marca 2013 15:58

      ikka13313 marca 2013 12:45 Ludzie gdzie my jesteśmy???
      Wez to wszystko "rozdzielnie" I gdzie tu atak?
      Przeczytaj te set stron a zobaczysz"ze "facet" nie dał się złamać nie dał się podejść" A próbowali.
      I to najważniejsze"ze nie mieli na niego haka"I z tego powinnaś być dumna.Nie wszyscy tak potrafili w tamtych czasach.I jest się /kim/ czym chwalić? Nie każdy tak może?A chwalą się A jak poskrobiesz...
      To ze "Inna interlokutorka napisała dobre słowo o krewnym," jest Ok najbardziej OK, ale nie w kontekście tłumaczenia innych, z nieprawości.
      Czyli "mój był ok to i inni, wszyscy, musieli być OK" A media oczerniają.Ja tak to zrozumiałem, i tak to zinterpretowałem
      i gdzie mi tam do ataku, nawet osobistego.
      Cholera jak Ci tu wytłumaczyć "prostymi słowy" jak wszędzie węszysz "atak"
      To nie tak.
      A wyszło z przypowieści "Po owocach ich poznaliśmy"i "Czy dobre drzewo może rodzic złe owoce ?"
      Pozdrawiam!

      Usuń
    5. W ogniu polemiki spalacie sie co dnia a diabel dolewa oliwy do ognia!(Autor wybaczy aranzacje)- chyba J.Sz.?

      Milegbo wieczoru dla Ikki i Wieska,

      Usuń
    6. O matko!
      Jeszcze raz. Jak przyczepiasz swój krytyczny komentarz do słów konkretnej osoby, to tę osobę, a nie kler, atakujesz. Na tym polega Twój błąd i tylko dlatego broniłam wówczas innej komentatorki. A Tobie się czkawką odbija już drugi raz i to na zupełnie innym blogu. A dzieje swojej bardzo licznej, choć o różnym stopniu pokrewieństwa, rodziny znam. Na szczęście, jak do tej pory, "podli" osobnicy się nie zdarzyli. Choć różne były czasy i różne sytuacje, a księgi parafialne zachowały się od początków XVIIw. Więc choć to tylko chłopi (aczkolwiek dość majętni), to rodowód można wywieść dłuższy niż niejeden szlachcic.:-)))))
      Pomyślności.

      Usuń
  10. Ta Michalik nie tak dawno była była prawakiem walczącym u Sakiewicza i Jankego z lobby gejowskim. To było za dużo nawet na standardy prawaków, więc się z nią pożegnali. Lisie standardy są przy prawackich, jak się okazuje, żadne, więc przygarniają tam takie miernoty co to zmieniaja opinie jak rękawiczki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko krowa nie zmienia poglądów, nie znam blizej Michalik, ale odważyla się, a plujący na lewo i prawo "antyklerykalowie" nie pisnęli slowka

      Usuń
    2. Nie ma znaczenia, kim była / jest / będzie Eliza Michalik. Skoro "pani pracująca na ulicy" może publicznie obrażać (ostatnio nawet na Green Pointcie) uczucia Polaków - niekatolików, to my, zwykli ludzie, mamy również prawo bronić się przed pomówieniami i groźbami karalnymi. Nawet ustami (w końcu ładniejszymi od tych stankiewiczowych) Elizy Michalik.

      Usuń
    3. w.i.e.s.i.e.k @op.pl12 marca 2013 23:23

      marian12 marca 2013 22:27
      Zanim cos napiszesz,przeczytaj choć raz,potem jeszcze i jeszcze i w końcu poproś kogoś z rodziny, by ci wytłumaczył.
      Jeśli w słowach Michalik/traktujących o gejach/takich jak.
      "Żądam, żeby księża pedofile szli do więzienia tak jak inni "cywilni" pedofile
      "Żądam, by nie zmuszano homoseksualistów do leczenia i żądam zaprzestania prześladowań ludzi za to, że są inni".
      Znajdziesz jakiekolwiek formy "walki"z kimkolwiek a nie "żądanie normalności" to się zdziwię.Nie po raz pierwszy zresztą

      Usuń
    4. do takiej z karabinka m_1613 marca 2013 00:34

      I kto to mówi? Jeszcze niedawno pisywała w Gościu Niedzielnym czy Gazecie Polskiej. Ale jest jedno chyba co ją zmieniło. Otóż okazała się ta baba zwyczajną, pospolitą złodziejką, przywłaszczającą sobie cudze teksty, które podpisywała swoim nazwiskiem. Może niech zwróci pieniądze, które otrzymała nie za swoje teksty.

      Usuń

    5. W doopie byłeś i guano widziałeś, mój ty mały gimbusie...!Dowody!!!!!

      Usuń
    6. pan_z_warszawy13 marca 2013 01:34

      marian12 marca 2013 22:27

      Maniuśka, jak Janke z Sakiewiczem kogoś wykopią to dla mnie to niezła rekomendacja;)) a odwaga polega na tym, że nie widziałam jeszcze zdeklarowanego antykatolika, który by takie coś napisał i podpisał własnym nazwiskiem

      Usuń

  11. Eliza Michalik o gejach w 2005 roku w Ozonie:
    "Można się było spodziewać, że po Paradzie Równości przyjdzie kolej na następne demonstracje. "Tęczowi" aktywiści poczynają sobie wyjątkowo bezczelnie, bo w Polsce mamy świetnie zorganizowane, prężnie działające i zasobne lobby homoseksualne. Lesbijki i geje zaś, wbrew temu, co twierdzą tęczowi działacze, nie są wcale dyskryminowani. Organizacje broniące praw homoseksualistów, dysponujące własną prasą i portalami internetowymi, wyrastają jak grzyby po deszczu. Jest ich co najmniej tyle, ile organizacji broniących praw niepełnosprawnych, samotnych matek i bezdomnych, a z pewnością więcej niż organizacji broniących praw ojców pokrzywdzonych przez sfeminizowane sądy rodzinne."
    Dzisiaj Eliza przeszła na jasną stronę Mocy. Nie bezinteresownie. Wie gdzie leżą konfitury.

    Zenobi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdzie nie przeszla. Ja sama kilkanascie lat temu inaczej na to patrzyłam. Nie oznacza to ze dziś to wszystko akceptuję ale wystarczy odrobina dobrej woli aby tolerować. Problem polega na tym ze dla zakapiorow Twego pokroju, tolerancja i akceptacja nie robi zadnej roznicy.

      Usuń
    2. Zenek, a pisowcy to nie o konfiturach, ino o dzwonach na Anioł Pański marzą. Od rana do nocy. Tak jak Duda, bo on ...polityką się brzydzi. Znajdź sobie taki link, z jesieni 2012 r. A teraz go "ciepło" w inna strona, co ???

      Usuń
    3. Eliza Michalik to taki Janusz Palikot w spódnicy. I tak jak on przejawia gorliwość neofity. Że też tak nisko można upaść.

      Zenobi

      Usuń
    4. Zenobi, nie martw się o cudze "upadki". Martw się o swoje i swoich katokiboli, "poddudzanych" do ulicznych zamieszek ...
      Swoją drogą, upierdliwoscią przypominasz edPIOtfusa.Z tej samej parafii jestescie ??? :))

      Usuń
    5. Ten konkordat to tak samo demokratycznie podpisano, jak ten krzyż w Sejmie powieszono. Nocą i po cichu.:-))))))

      Usuń
    6. Zenobi, odnieś ty się może merytorycznie do tekstu, a nie autora...

      Usuń
    7. Funia chcesz powiedziec ze tekst jest merytoryczny? więc zacytuj to meritum, wtedy możemy merytorycznie o tym porozmawiać.

      Usuń
    8. Tak naprawde to pisalam do Zenobi, ale skoro się odezwaleś to będzie do was dwóch bo z pewnoscią Zenobi odpowiedziałby to samo - tekst oddaje odczucia wielu z nas, a już to samo przez się o czymś świadczy...

      Usuń
    9. Funia13 marca 2013 09:41
      Jak można odnosić się do niewiarygodnego tekstu neofitki bez odnoszenia się do tejże neofitki? Ona z samej istoty rzeczy jest niewiarygodna. Neofita nigdy nie jest wiarygodny. Nigdy!

      Zenobi

      Usuń
    10. Można, do tego o czym pisze a nie kim jest. Guzik Ci do jej zycia

      Usuń
  12. Eliza Michalik to niemal idealny odpowiednik Kluzik-Rostkowskiej. to same załganie, totalna zmiana poglądów, ta sama bezczelność i obłuda. no, jeszcze Wołek i Cezary Michalski, ta sama droga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak...hmmm....a jakiś spektakularny przykład "załgania, totalnej zmiany poglądów, bezczelności i obłudy" mogę prosić?

      Usuń
    2. Eliza Dumoulin13 marca 2013 01:04
      Chciałaś przykładu? Jest pod Anonimowy12 marca 2013 22:35. Więcej ich łatwo sama znajdziesz. Jest ich mnóstwo. Powtarzam: Eliza Michalik przeszła na jasną stronę Mocy tam, gdzie leżą konfitury. Jest piep szoną neofitką i tyle.

      Zenobi


      Usuń
    3. Odnieś się do meritum to nie jest art.o Elizie Michalik. A ty kim jesteś, że sobie pozwalasz wszsytkich mieszac z blotem? Mizerio obrzydliwa.

      Usuń
  13. Łomatkoooooooooooooooooooo !!!!!!!!!!! Dziękujęęęęęęęęęęęęę!!!!! Szczerze mówiąc, obłożona ze wszystkich (czyli dwóch) stron dziećmi, zupełnie o tym zapomniałam ! Dzięki za przypomnienie ! :))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

    OdpowiedzUsuń

  14. Wypowiedzi o leczeniu homoseksualistów czy bruzdach u dzieci poczętych metodą in vitro, w niedouczonych umysłach sieją spustoszenie. Dzieci, już od przedszkola, zamiast uczyć się czym jest człowiek, człowieczeństwo, społeczeństwo, uczą się bać diabła i milczeć o tym, co robi z nimi pan ksiądz. Dość z tym wszystkim, brawo Pani Michalik

    OdpowiedzUsuń
  15. To, że ktoś jest słaby to doprawdy nie jest wina Kościoła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A nachalna wszechobecność w przestrzeni publicznej?

      Usuń
    2. Wystarczy wyłączyć tv inaczej nachalną obecnośc sama sobie fundujesz na własne życzenie.

      Usuń
    3. Struś, wina ??? O nie, to nie wina, ale diabelski spryt kościoła. A tak to, mniej więcej, się zaczęło ! Pobudka !!!

      http://www.przeglad-tygodnik.pl/pl/artykul/pod-skrzydlami-kosciola

      Usuń
    4. No nie do końca na wlasne zyczenie,,, to namiętne zapraszanie księży na uroczystości z założenia świeckie lub (sama widziałam) zarządzenie współnej modlitwy podczas firmowego spotkania opłatkowego firmy całkowicie nie związanej z KK ... to co? pies?

      Usuń
    5. Zapytam przewrotnie: a co nie-katolik robi na święcie, które jest religijne?

      Usuń
    6. Przewróciło ci się w głowie? Jak opłatek w miejscu pracy jest swiętem religijnym? Biuro to kościół?

      Usuń
    7. No to jest trochę śmieszne, ale z drugiej strony Boże Narodzenie to święto kościelne, nie świeckie, więc modlitwa jest chyba OK :)

      Usuń
    8. Jeśliby zarządzili wspólne śpiewanie kolędy to nic bym nie mówiła ale modlitwa? to jest właśnie to dominowanie i nie liczenie się z uczuciami nie-katolików. Zresztą firmowe spotkanie służy składaniu sobie życzeń a nie odprawianiu modłów.

      Usuń
    9. struś_z_USA13 marca 2013 10:19

      A dlaczego to ja mam wyłączać TV, a nie krk przenieść się na kanały tematyczne?

      Usuń
    10. Dokładnie, dlaczego to ja mam przełączać kanały, a nie kuriewni? A zakład pracy, to nie obiekt sakralny.

      Usuń
    11. Na mój rozum jeśli już artykułować pretensje, to do firm, nie do Kościoła, to one mają przyzwyczajenie do "opłatka" czy "śledzika".

      Usuń
    12. struś_z_USA13 marca 2013 10:19

      Wylaczyc TV PUBLICZNA ,czy TV TRWAM? Sprecyzuj.
      A i to wiele nie pomoze. I okna by trzeba bylo zamknac. Bo sasiad slucha na maxa radyja z ryjem a procesyja wyje szkaradnie pod oknem na ulicy.
      W niedziele pospalo by sie dluzej a tu od rana dzwony napierda..a az sie szklo w kredensie obija!
      I tych wylaczyc na razie sie nie da!!

      I nie pisz strus z USA ,tylko strus z Czikagowa/Jackowa ( taka enklawa ciemnej katolskiej imigracji W Pln Ameryce)

      Usuń
    13. zorro1313 marca 2013 14:24,

      Witaj,
      "Kanaly tematyczne":))))))))))))))
      W Polsce wszystkie kanaly sa "tematyczne"! Jak logo RP w sali sejmowej!

      We Francji raz w tygodniu - w niedziele rano - kazda religia ma swoje "5 minut" .
      I basta!
      Ostatnio na duzych lotniskach (np. Roissy)urzadzono salki modlitewne (tematyczne):)))))!
      (Niektorzy przed odlotem maja takie potrzeby).
      W laickiej Francji!
      I to sie nazywa TOLERANCJA!
      I kazda religia po rowno!
      Mnie osobiscie to nie przeszkadza.Tam ani dzwony nie napierdzielaja , ani muezin nie zawodzi na przymusowa modlitwe.....

      Milego popoludnia,

      Usuń
  16. Witam, szczery komentarz. Napiszę szczerze mam dość zarazy Watykańskiej,Jestem ciekaw co by się by działo w naszym kraju jakby papieżem został ciemno skóry.Poseł Górski i resztę klerykalnych posłów,namawiali by do zbiorowego samobójstwa.Napiszę szczerze,rzygać mi się chce,że jesteśmy służalczym narodem (nie wszyscy)Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  17. Eliz***) Treść z notki prosto z serca, umysłu i duszy wyjęte niejednemu z nas. I myślę - że to wspaniały pomysł powstania: "Krajowej Rady ds. przeciwdziałania katopropagandzie, która będzie karała katolickie stacje za obrazę ateistów i obywateli innych niż katolickie wyznań." Oby jak najszybciej ujrzał światło dzienne. Podpisuję się pod tym pomysłem od razu! Także pragnę, bym żyła w kraju Państwa Prawa i w zgodzie z zapisami naszej Konstytucji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla Begonijki*** i Krystyny***.
      Dzień Imienin zawsze jest dniem słonecznym*,
      w spotkaniach bliskich osób w uczuciach serdeczny*.
      Niech wszystko to co z głębi duszy wyśnione
      będzie w darze przez życie lotosem spełnione***
      Składając Wam od serca Życzeń Kwiat
      dodam jeszcze: w zdrowiu i szczęściu 100lat***

      Usuń
    2. Dziękuję, Zolu ! :))) Nie wiem, czy teraz się uda, bo mam informację o błędzie.

      Usuń
    3. Bóg to dobra nazwa dla biznesu.

      Usuń
  18. Marzenie " antyklerykała" :

    Marzy mi się kraj, w którym publiczne masturbowanie się " wiarą " i licytacje: kto jest lepszym katolikiem - spotyka się z potępieniem, takim samym jak pytania publiczne typu: Ile razy pan/pani ze swoim mężem/żoną/kochankiem/kochanką i w jakiej pozycji...?
    Marzy mi się kraj, w którym kaściół jest zajęty swoimi sprawami, a słuchać go mogą Ci - co mają taką ochotę i chęć - NIE WSZYSCY. Zatem tylko w kościele.
    Marzy mi się taki kraj, w którym ksiądz swoiom przykładem daje wzór moralności i uczciwości.
    Marzy mi się taki kraj, w którym politycy w szatni pozostawiają swoje prywatne: przekonania, wiary i niewiary, dogmaty, a w stanowieniu prawa kierują się prawem, Konstytucją, swoją służebną funkcją wobec Wyborców!
    Marzy mi się taki kraj, w którym kościół utrzymuje się sam - ze składek zwolenników, a nie WYMAGA miliardów od państwa, a zatem od wszystkich obywateli!
    Marzy mi się taki kraj, w którym "duszą" zajmują się w kościołach , a ciałem - w stanowieniu PRZYJAZNEGO, logicznego, stabilnego prawa!
    Marzy mi się kraj , w którym szkoła publiczna/państwowa WOLNA jest od indoktrynacji religijnej, a nastawiona na wykształcenie: otwartego, rozumnego i przyjaznego innym - młodego człowieka!
    Marzy mi się kraj, w którym obchody świąt państwowych - odbywają się w/g ceremoniału państwowego - NIE religijnego!
    Marzy mi się...
    Pomarzyć dobra rzecz, ale... naprawdę niewiele trzeba, żeby te marzenia stały się faktem.
    Pomieszanie z poplątaniem - czyli taki : państwowo-kościelny kogiel-mogiel- nie służy: ani państwu, ani kościołowi.
    Ten ostatni - przyznaję, że niewiele mnie interesuje i życzę sobie wzajemności z jego strony!
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stanisław13 marca 2013 17:05

      Dobry wieczor Stanislawie;

      Nie tak dawno sluchalem piosenki w wykonaniu Miry Kubasinskiej ( ah, to byla wokalistka!!!)- "Wyspa". Posluchalem pare razy,pomarzylem..oj pomarzylem , potem napilem sie obficie i ...poszedlem spac!
      Na razie, Stanislawie, wydaje mi sie ,ze to najlepsza - w tej domenie- maniera marzenia.
      Czekajac na Godota:))))))))))))))))

      Milego wieczoru,


      Usuń
    2. Ech... dziękuję za przypomnienie Miry Kubasińskiej. To piękna piosenka i wspaniałe wykonanie i... moja młodość:)

      " Wyspa "
      www.youtube.com/watch?v=jLQifPu6XPw
      Pozdrawiam
      Stanisław

      Usuń
    3. Anonimowy13 marca 2013 18:27
      z udziałem " k"ościoła!?
      Z duzej litery s.t.p. ,bo ci nowy pape , (jak tylko sobie jaja do macania wyszoruje) - "habet duos testiculos et bene pendentes " - skuje odwlok na kaszke manne!!!!

      PS Czym sie rozni mrok komunizmu od mroku katol(i)cyzmu. Czerwien zastapiono przez purpure?

      Usuń
    4. "1-Gdzie zamyka się do więzienia za drobną kwotę matkę dwójki dzieci a Jej dzieci umieszcza się w Domu Dziecka!"

      Ty nie bądź taki obrońca. To nie była jakaś kwota, tylko grzywna nałożona prawomocnym wyrokiem sadu. Pani miała kolejne dwa lata na jej uiszczenie. Nie jest też samotną, biedną matką, bo pracuje. Jej mąż także, tyle że za granicą i na rodzinę łoży (więcej niż był w stanie zarobić w Polsce). Pani owa świadomie i celowo unikała zapłacenia grzywny, m.in. przeprowadzając się, nie zawiadamiając o tym sądu, nie meldując pod nowym adresem.
      Kolejnym, prawomocnym wyrokiem sądu grzywna została zamieniona na areszt. Po ustaleniu faktycznego adresu zamieszkania policjanci czekali pod drzwiami prawie dwie godziny, aż mamuśka raczy wrócić. Rzekomo była na zakupach. W mieszkaniu, bez opieki, pozostawiła dwoje dzieci w wieku żłobkowo-przedszkolnym. Dzieci owe (na jedną noc) nie zawieziono na policyjną izbę dziecka, ani nie umieszczono w domu dziecka, lecz w życzliwej, dobrej rodzinie zastępczej.
      Na przyszłość sugeruję sprawdzić fakty, zanim się zostanie "obrońcą uciśnionych".

      Usuń
    5. Ikko !
      Nie wymagaj sprawdzania faktów przez Patriotę/Pisowca/Wierzącego w Cuda*. ONI są ponad to. ONI przyjmują na wiarę jak swoje dogmaty.
      Przecież w ich gazecie "pisało" albo "spadło" z ambony.
      ----------------------------
      *) zbędne skreślić, w razie potrzeby dopisać

      Usuń
    6. no,no a gdzie to wyczytałaś ikka133 o tak przykładnej pracy stróży porządku publicznego POLICJA i
      niezawisłego SĄDU.Idąc Twoim tokiem rozumowania,bardziej dociekania skąd wiesz,że była to grzywna.Może powiesz w jakiej wysokości-ile PLN?Jest samotną matką,bo mąż przymusowo za granicą!Nie powinno Ciebie obchodzić ile on tam zarabia i z kim śpi!Żądam,by nie wchodzono mi do łóżka, na moją orientację i do portfela-nauczyła go Eliza Michalik!Ustalenie miejsce zamieszkania dla Policji to mały pikuś.Przecież kobieta miała prawo kupić sobie do więzienia szczoteczkę do zębów ciepłe majtki i skarpetki!Z Twoich wywodów jasno wynika,że przyszli ją zabrać do więzienia.I teraz najważniejsze jeżeli pozostawiła na czas swojej nieobecności dzieci w wieku żłobkowo-przedszkolnym.Dzieci owe (na jedną noc) nie zawieziono na policyjną izbę dziecka, ani nie
      umieszczono w domu dziecka, lecz w życzliwej,dobrej rodzinie zastępczej.(???)-To tylko na jedną noc
      te dzieci były w życzliwej, dobrej rodzinie zastępczej?Nie rozumiem tego ikka133! I jeszcze jeżeli ten
      mąż był najmniej ponad dwa lata jak wynika z Twojego tłumaczenia to skąd te dzieci takie małe?
      -Opowiem w miarę krótko swoje zderzenie z policją i wymiarem sprawiedliwości.Kilka lat temu przechodząc przez dwu-etapowe przejście dla pieszych.Zostałem pomyłkowo posądzony o wykroczenie:przejście na czerwonym świetle.Nie było żadnego tłumaczenia.Dwóch młodych chłopców z jakiejś szkółki policyjnej kazalo mi zaplacić 50zł.Ja nie poczuwając się do winy tłumaczyłem,nic
      to nie dawało,zatrzymałem przejeżdżający radiowóz myśląc,że starsi policjanci mnie wysłuchają i zrozumieją.Zostałem zawieziony do najbliższego komisariatu policji.Tam policjant po cywilnemu spisał protokół.Myślałem,że zrobi jakąś konfrontację,tym bardziej,że tamci adepci sztuki policyjnej czekali na korytarzu.Po podpisaniu protokołu cywolny policjant oznajmił,że mam czekać na wezwanie do
      Sądu Grodzkiego!Acha Policjant ukarał mnie jeszcze za nie okazanie dowodu osobistego karą w wys.
      100PLN.Po ok.2 mies.przyszło wezwanie do Sądu.Stawiłem się,sprawdzili dokumenty i powiedzieli,że
      będzie zaoczna(nie pamiętam dokładnie nazwy)Postrzymano moją winę doszły opłaty i już było nie 50zł.tylko 280zł.Pisałem odwołanie(skargę).Po czym wyjechałem na 3 miesięczny kontrakt.Wróciłem
      i było już 420zł.Po kilku dniach przyszedł komornik i zaczął spisywać 2 telewizory.Na szczęście przed
      podpisaniem zauważyłem,że mam jeszcze czas-Komornik przyszedł za wcześnie.Odwołałem się do
      Ministerstwa Sprawiedliwości.Akta przesłano ponownie do mojego miasta..Wysłałem jeszcze raz do
      Najwyższej Prokuratury skarżąc Policję,bo ja NAPRAWDĘ NIE PRZECHODZIŁEM na czerwonym
      świetle.Było to przejście dwuetapowe,oni po drugiej stronie spisywali starszą kobietę i mogli widzieć
      jak z grupy oczekujących,stojących obok mnie wyskoczył za wcześnie na jezdnię.PO drugim etapie
      byli "przekonani",ze to ja!Zakończyło się na tym,że musiałem zapłacić dla świętego spokoju 560PLN.
      i dać sobie spokój.Najlepsze było,że po pierwszej zaocznej rozprawie nie w Sądzie Grodzkim tylko
      Sądzie Rejonowym po otrzymaniu wyroku.Nie zgadzając się łaziłem po wszystkich możliwych pokojach i trafiłem do pokoju sędziego,który to"prowadził" zaocznie,nazwisko na drzwiach zgadzało się
      z tym na wyroku.Wysłuchał mnie i oznajmił,że nie mam najmniejszych szans na umorzenie.No może
      przy odpowiedniej motywacji na rozłożenie na raty chociaż i to wątpliwe.Powiedział,pamiętam jego
      słowa.Nie ma szans chociażbym chciał Panu pomóc.Policjant zawsze ma rację!...(?)-ikka133 jakbym
      nie miał pieniędzy,zamieniliby mi grzywną na areszt?Człowiekowi bez winy!,który stracił 560PLN.



      Usuń
    7. Przyjedź do Opola trollu, to cię zaprowadzę do tej "mamuśki". Sama ci opowie jak "przerobiła" pewną dziennikarkę.:-)))))

      Usuń
  19. Nigdy nie głosowałem na Unię Wolności, Unię Demokratyczną, SKL, KLD i PO. To zawsze była i jest patologia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne, ciemnotą latwiej sie manipuluje, a zwolennicy PIS na nachalnie inteligentnych nie wygladają

      Usuń
  20. Nowy papież Franciszek z Argentyny.Konserwatysta,który nie toleruje homoseksualistów! BRAWO!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, no... anonimku. A gdzie to wyczytałeś, że konserwatysta i "nie toleruje homoseksualistów"?

      Usuń
    2. Ikko, najważniejsze, że znów postanowiono na młodosć ! :)))

      Usuń
    3. Nie bądź taka cwana Begonijko. Jana XXIII też wybrali gdy był w tym samym wieku, jako "przejściowego". A jak namieszał? Migusiem sobór watykański II zwołał i reform naprzeprowadzał.:-)))))))))
      Na poważnie to jezuici (oprócz XVIIIw.) słynęli z nowatorstwa, wysokiego poziomu nauki i edukacji (vide historia Uniwersytetu Wrocławskiego), oraz radzenia sobie z największymi przeszkodami, w najtrudniejszych warunkach. Są też aktualnie wyraźną opozycją dla Opus Dei, co może znacznie pomóc nowemu papieżowi w uporządkowaniu kurii rzymskiej.
      Pomyślności.

      Usuń
    4. Anonimku, to zależy co kto pojmuje pod określonym terminem. Nikt raczej nie oczekuje jakiejś rewolucji w krk, ale to jeszcze nie konserwatyzm. Braku zgody zaś dla formalnych związków (małżeństw) homoseksualnych, a szczególnie adopcji przez nie dzieci, nie należy nazywać brakiem tolerancji, czy szacunku dla homoseksualistów jako ludzi.
      Pomyślności.

      Usuń
    5. ikka133 -14marca2013 01:24
      Kard. Jorge Mario Bergoglio jest w Argentynie znany raczej jako człowiek niezwykle skromy. Przez długi czas bronił się na przykład przed zamieszkaniem w wystawnym Pałacu Biskupim w Buenos Aires. Jego przyjaciele wielokrotnie opowiadali też, że nawet jako kardynał najbardziej lubił poruszać się komunikacją miejską i z niechęcią korzystał ze służbowej limuzyny. Nie miał także służby i samemu prowadził swoje mieszkanie sprzątając i gotując.
      Mimo to, nie cieszy się jednak wyjątkową sympatią ze strony liberalnych członków argentyńskiego Kościoła Katolickiego. Będąc jeszcze kardynałem, nowy papież Franciszek I zasłynął jako nieustępliwy obrońca konserwatywnych wartości. Przed trzema laty ostro potępił on adopcję przez pary homoseksualne, argumentując, iż jest to forma dyskryminacji praw dziecka. Same związki jednopłciowe uważa tymczasem za destrukcyjne dla społeczeństw. - Nie bądźmy naiwni, nie mówimy tu o zwykłej politycznej batalii, tylko o destrukcyjnych pretensjach wobec Bożego planu. Nie mówimy o zwykłej ustawie, ale raczej o machinacjach z Ojcem Kłamstwa, który stara się zmylić i zwieść dzieci Boże - grzmiał przed trzema laty, gdy w Argentynie trwała debata nad legalizacją związków partnerskich. -spokojnych snów życzę...

      Usuń
    6. Ikko, hmmm... jezuici. No niby tak. Jan XXIII, no niby też...Ale pozwolę sobie być za, a nawet przeciw. Kuria rzymska na ogół radzi sobie z papieżami ! :))))))))))))))))))))))))

      Usuń
    7. Cytuje za: annie2256: (...)
      Franciszek jest Jezuitą i ma poglądy skrajnego katotaliba na kwestie
      społeczne.
      Co oznacza bycie jezuitą? To przyjęcie pewnego systemu wartości, którego
      celem jest pełna władza i kontrola nad wiernymi i eliminacja niewiernych.
      Nie zapominajmy, że doktryna jezuicka na sprawowanie władzy była bardzo
      bliska Hitlerowi. Zakłada ona bowiem bezwzględne posłuszeństwo wobec
      furera-papieża (słynne jeśli papież powie że coś jest czarne choć jest białe,
      to dla jezuity staje się to czarne). Pogarda dla prawa jeśli przeszkadza w
      realizacji swoich celów - jezuici usprawiedliwiali nawet mordy bez wyroków
      sądów jeśli pomagały w realizacji ich planów. No i zasada "cel uświęca
      środki" a więc największe nawet zbrodnie - morderstwa, kradzieże, kłamstwa
      nie są grzechem i czymkolwiek złym jeśli wzmacniają władzę furera-papieża.
      Człowiek o takich przekonaniach stanie na czele organizacji od zarania
      pazernej na władzę i bogactwo, trzymajcie się ciepło "wierni". zwiń

      Jeden z łagodniejszych cytatów z forum pod

      http://wiadomosci.onet.pl/raporty/deutsche-welle-w-onecie/kosciol-katolicki-ma-nowego-papieza-musieli-podazy,1,5443989,wiadomosc.html

      Usuń
  21. Wszystkim Bożenom i Krystynom zdrowia i wszelkiej pomyślności! Nawet dzisiaj miałyście błogosławieńswto od NOWEGO PAPIEŻA FRANCISZKA,ho,ho,ho!

    OdpowiedzUsuń
  22. No..., nie wiem czy jest się z czego cieszyć. Bo to jakoś było, że "ludzie i kobiety"...:-))))))))))))))))))
    Pomyślności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taż od dawna wiadomo, że kiedy zawoła się "człowieku !", to żadna baba się nie obejrzy i jest to koronny dowód na rozwarstwienie gatunkowe. :)))

      Usuń
    2. Ikka dobrze zauważyła, takoż rzekł Franio. "Siła tradycji" górą......feee.

      Cóś jest na rzeczy, nawet w słowach ludowej = tradycyjnej piosenki "Cyraneczka nie ptak, dziewczyna nie ludzie..."

      http://www.youtube.com/watch?v=6yA31R-VWiw

      Usuń
    3. To wszystko przez te niedoskonałe tłumaczenia "Biblii". Zamiast pierwotnej wersji, co to "stworzył człowieka, jako mężczyznę i niewiastę", uparli się faceci w sukienkach, tę drugą o "żebrze Adama", jako jedynie słuszną przez stulecia głosić. Cud boski, że kler to przeważnie lenie i przeciwnicy postępu. Bo jak by wcześniej in vitro i klonowanie, to "Seksmisję" w odwrotnym skonfigurowaniu trzeba by realizować.Pod warunkiem, że jeszcze jakieś samce hetero by się ostały.:-))))))))))))))
      Pomyślności.

      Usuń
    4. Ikko, w razie "cuś", mamy wybór. Partenogeneza się nazywa. . I dobrze, jestem za !!! :)))))))))))))))))))))))

      Usuń
    5. P.S. Skoro smoczyce z Komodo radzą sobie bez materiału biologicznego samców , to my nie możemy ???????? :))))))

      Usuń
    6. Do-> na takiego tylko karabinek m_1614 marca 2013 01:54

      Jak zwierzątko się zbliża, to od razu widać czy chce szarpnąć za nogawki czy obszczać. Między patrzeć (gapić się, lukać, zerkać) a widzieć, jest zasadnicza różnica.
      Mateczka Natura nie każdemu dała umiejętność spostrzeżenia tej różnicy.
      Na 9 psów z 10, jest najprostszy sposób na świecie, wystarczy użyć rozumu*.
      Machanie ręką i czynienie znaków prawą ręką jest jednym z najgorszych rozwiązań jak wskazuje praktyka.
      -------------------------------------------
      *)http://pl.wikipedia.org/wiki/Rozum

      Usuń
  23. Pani Eliza Michalik słusznie artykuuje swe żądania. To czy jest bóg lub czy nie, pozostaje wiernym wybierać a nie czynić z tego przymusu swoich poglądów. Kk nigdy i nigdzie nie przekonał ludzi o słuszności swej działalności. Tylko dla siebie istnieją. Tymczasem wogóle nie interesuje ich sprawa Boga. Oni wolą się nim nawet nie zajmować, bo pewnie popsułby im smopoczucie. Jest kuriozalną kwestią uregulowanie konstytucyjne, bo ono jest olewane ciepłym moczem. Kiedy nastąpią zmiany? Nie wiem. Zdaje się, ze nieprędko.Zmaganie się z przeciwnościami losu jest absorbujące ludzi a tu jeszce ta indoktrynacja purpuratów.Pozdrawiam odważnych. sąsiad p. prof.

    OdpowiedzUsuń
  24. Zobrzydzony PO, vel Smerf Maruda, cytuję : "burdel watykański" istnieje od chwili utworzenia tzw. stolicy apostolskiej, z okresami silnego wzmożenia za czasów pornokracji oraz papieża Aleksandra VI.
    Co zaś się tyczy dolnej, męskiej części garderoby, to nie zapomnij na Wielkanoc własnych wydmuszek machnąć na jakiś gustowny kolorek !!! :))))))

    OdpowiedzUsuń
  25. Dzień dobry Pani Elizo !!! Od wczorajszego wieczoru - kiedy to na sykstyńskiej rurze ukazał się "fumata bianca" - biały dym, media powariowały zupełnie. Zaskoczenie było całkowite, bo żaden z kandydatów - promowanych przez środowiska kościelne i dziennikarstwo nie został wybrany. Także u nas w Polsce daje się to zauważyć z pierwszych , mocno nieskładnych wypowiedzi biskupa Pieronka i Kowalczyka. Ten pierwszy nazwał nowego papieża "hominem nescio" - człowiekiem nieznanym. Ten drugi miał nawet pewne sugestie co do imienia nowego papieża - Franciszek - czy związane jest ono z osobą św.Franciszka z Asyżu, czy też innego Franciszka - Ksawerego. Ale o tym kiedy indziej. Sądzę, że w Kurii Rzymskiej musi dziać się bardzo źle skoro zdecydowano się na wybór jezuity i to w dodatku aż z odległej Argentyny. Zakon Jezuitów (Societas Iesu - Towarzystwo Jezusowe) ma dość bogatą historię i niekoniecznie chwalebną dla Watykanu. Założył go były hiszpański oficer Ignacy Loyola w 1534 roku , zaś papież Paweł III już w 1540 roku wydał bullę zatwierdzającą dla tego zakonu i jego reguł. Wszak w tych czasach trwała Reformacja w Kościele katolickim, poczynając od Marcina Lutra, Jana Husa i innych. Zakon Jezuitów obok Zakonu Dominikanów miał stanowić "wojsko watykańskie" do walki z "heretykami". Tak się zaczęła Kontrreformacja i palenia na stosach - kto ciekawy, może sobie poczytać obszerną literaturę historyczną, opisująca okrucieństwa obydwu zakonów wobec wiernych i niewiernych. W tych czasach Zakon Dominikanów nazywano też złośliwie Domini- canis - psy Pana, wszak to oni wynaleźli św.Inkwizycję, tortury, palenie na stosach, "młoty na czarownice" i inne "sądy boże". Było tych stosów setki tysięcy, niektórzy twierdzą, że miliony. Sądzę, że ci drudzy mają rację, choćby na przykładzie samej Argentyny właśnie. W Argentynie zakon ten został "zainstalowany" przez biskupa Tucumanu ( dzisiejsze miasto i prowincja w Argentynie) - Francisco de Vittoria ( nomen omen !). Jezuici szybko porośli w pióra i piórka na tamtejszym terenie "ewangelizacyjnym". Już wkrótce założyli sobie na terenie dzisiejszego Paragwaju słynną "Republikę Guarani" - państwo jezuickie. Tereny te należały do indiańskiego plemienia Guarani. W wyniku "ewangelizacji" jezuickiej z milionowej populacji pozostało zaledwie 50 tysięcy - tych którym udało się zbiec do dżungli lub na teren Brazylii. Dalszy ciąg za chwilę - ograniczenia kodu HTML !

    OdpowiedzUsuń
  26. A oto ciąg dalszy !!Także w Europie Zakon Jezuitów dał się wszystkim we znaki, dlatego w kilku państwach po prostu ich wyrzucono. Zarzucano im nie tylko okrucieństwo, ale przede wszystkim brak lojalności wobec "goszczącego" ich państwa i jego narodu. Pierwsza zaczęła Portugalia - bo już w 1759 roku, następna była Francja - w roku 1764. Z Hiszpanii wypędzono jezuitów w roku 1767, zaś w Polsce zakon został rozwiązany w roku 1773. Właśnie w tym roku (1773)- pod naciskiem wielu rządów i państw - papież Klemens XIV - bullą "Dominus ac Redemptor" zarządził kasatę (likwidację) Zakonu Jezuitów. Nie na długo zresztą - bo już w roku 1814 - kolejny papież Pius VII - bullą "Solicitudo omnium ecclesiarum" - przywrócił zakon do istnienia. Wojska zakonne były Watykanowi bardzo potrzebne - po czasach Rewolucji Francuskiej i epoki Napoleońskiej. W Europie rodził się nowy "podział świata" - a Watykan od zawsze był tam gdzie instalowały się władze świeckie. To też obszerny temat - zostawmy go na razie.
    Wróćmy na chwilę do założyciela zakonu - Ignacego Loyoli - twierdził on: "..dajcie mi siedmioletniego chłopca, a będzie on mój na zawsze..". Otóż Zakon ten zasłynął też z tego, że wszędzie tam gdzie działał, zakładał szkoły jezuickie aby w ten sposób indoktrynować miejscową ludność-jej warstwy szlacheckie - do kanonów wiary katolickiej. W Polsce - za czasów Zygmunta III Wazy, szkolnictwo to było w całości podporządkowane temu zakonowi, zaś nasz król był gorliwym wychowankiem tego zakonu, co przyniosło Polsce wiele kłopotów ze Szwedami i austriackimi Habsburgami - literatura historyczna jest tu dość obfita warto sobie poczytać.To tak w bardzo "błyskawicznym" skrócie o historii zakonu. O "błyskawicach" i innych "znakach" jeszcze sobie przypomnimy, na końcu mojego komentarza. Nowy papież już w pierwszych zdaniach - po "habemus papam" podkreślił, że pochodzi z krańca świata - Argentyny. Może dlatego właśnie tam Watykan ewakuował pod koniec wojny i po jej zakończeniu wielu dygnitarzy III Rzeszy a przede wszystkim notabli z formacji SS i pospolitych zbrodniarzy. Bo we współczesnym nam świecie, Argentyna znana nam była tylko jako światowy eksporter wołowiny i rządów "peronistów". Od czasu do czasu też odgrzewany był problem Falklandów (arg.Malwiny) - bo ponoć są tam złoża ropy naftowej i gazu. Czy zatem nowy papież - działając według ścisłej doktryny jezuickiej - wierności i bezwzględnego posłuszeństwa papieżowi - dokona "rewolucji" w Kurii Rzymskiej i całym papiestwie. Czy opanuje rozpasanie moralne purpuratów i czołobitność wobec MAMONY . Czy odsunie kler od mieszania się do polityki i do wszystkich zagadnień współczesnego życia??? "Przypuszczam ,że wątpię" - jak powiedział "klasyk", już choćby z naszego krajowego podwórka widać, jak trudno oderwać ich od korytka władzy i ciągłego w nim mieszania. Wprawdzie nowy papież ma prawo pogonić wszystkie purpurowe eminencje z Kurii Rzymskiej do lasu i obsadzić ją "jezuitami", ale na dwoje babcia tu wróżyła, o czym przekonał się Jan Paweł I-szy - zaledwie po trzydziestu kilku dniach swojego pontyfikatu. I na koniec coś o znakach. O tym ,że piorun przygrzmocił w wierzchołek Bazyliki wiedzą już chyba wszyscy ale o "znaku" w dniu wyboru nowego papieża - nie wszyscy. Telewizornie całego świata pokazały, że na sykstyńskiej rurze kominowej tuż przed "fumata bianca" usiadła sobie mewa, zapewne mewa śmieszka- bo są i takie. Czyżby to był kolejny znak od Wszechmogącego, czy tylko przypadek ??? Miłego dnia życzę i przepraszam, że napisałem wszystko w wielkim skrócie, a rzeczy ciekawych jest tu mnóstwo !!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sarmato, po konferencji naszych kardynałów (Nycza i Dziwisza) trudno oprzeć się wrażeniu, że papieża wybrali jacyś NIEZNANI SPRAWCY...Pozdrawiam seredcznie

      Usuń
    2. Begonijko - dużo się mówiło - podczas konklawe - o palcu bożym i o "natchnięciu" duchem świętym. Ja jednak sądzę, że wkrótce coś "przecieknie" do ludu bożego. Jak przypuszczam, wielu purpuratów z Kurii Rzymskiej pakuje już walizy i kufry to i rozszchlochają się się z żalu za "intratami". Cierpliwości !!! Oby tylko nowemu papieżowi zdrowie dopisało, to krok po kroku dowiemy się co w trawie piszczy.A co do Argentyny - pamiętać należy , że ma ona szmat "Ziemi Ognistej" (Patagonii)- tedy Argentyńczycy oswojeni są z ogniami piekielnymi. Na pewno będzie ciekawie a nawet bardzo. Miłego dnia !!! O... byłbym zapomniał, bo wczoraj byłem "in absentia" na blogu. Najlepsze życzenia Imieninowe, są one coś jak gdyby "a propos". Wyhodowałem sobie dużego pachnącego hiacynta (na parapecie). Wonieje w całym domu - to go masz !!!! :-))))))))

      Usuń
  27. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))))))))))))))))))))

      http://wiadomosci.onet.pl/fotoreportaze/Swiat/wybor-franciszka-okiem-internautow,5443999,13913587,fotoreportaz-duzy.html))))))))))))

      Usuń
  28. Szanowna Pani Elizo. Moje serce i rozum , choć zużyte wiekiem, są po Pani stronie. Wystąpienie popieram w całości. Dodałbym do tego żądanie, w trybie pilnym, usunięcia religii z przedszkoli i szkół. Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia. Stefan.

    OdpowiedzUsuń
  29. I am not sure where you're getting your info, however good topic. I needs to spend some time finding out much more or working out more. Thanks for great info I was looking for this info for my mission.

    Also visit my page :: klimatyzacja

    OdpowiedzUsuń

Na tym blogu hejt nie jest tolerowany.