piątek, 1 marca 2013

W tej barce nie ma Pana...część 2

"a ciemny lud oświeca się pochodniami...."

Znamy z historii chrześcijaństwa scenę gdzie Jezus przepędził kupców spod świątyni. Dzisiaj o tej scenie Watycan zapomniał. Dziś Chrystus miałby ochotę zejść z krzyża widząc pod kopułą Bazyliki św.Piotra butiki z pamiątkami. I jak to bywa, im wyżej tym drożej. Ceny pod kopułą sa 3 x większe niż te na dole. Najtańsza kartka pocztowa to 1 euro, na szczęście znaczek wliczono w cenę... 

              Zdjęcie zrobione ukrytym telefonem komórkowym, aparaty zabronione


W przedłużeniu Placu św.Piotra na Via della Conciliazione same luksusowe butiki z dewocjonaliami. "Domus Artis" na przykład, sprzedaja medaliki z podobizną JP2 i B16, ze złota i srebra, ceny zaczynają się od 500 euro!!!!!! 



Kiedy tylko przekroczysz granicę między Vatykanem a Rzymem pejzaż zmienia się w bardziej swojski, folkloryczny, tu kupisz figurkę JP2 czy B16 ze SriLanki z kiwającą się głową, trzeba tylko w nią "trzepnąć". Dla szukających kalendarza, oryginalny Calendario Romano 2013 z"zajebiście sexy" księdzem na okładce, nieważne, że to prawdziwe zdjęcie nieprawdziwego ksiedza, najważniejsze że młode pielgrzymki kupują z piskiem... O MY GOOD!!!. Ale to pikuś i świeca dymna na niewyobrażalne bogactwo Watykanu. 

Chodźcie, chodźcie drobniaczki..... To dewiza finansistów Watykanu. Inwestować pieniądze, oni to maja w jednym palcu !!! Przez APSA, Watykan Bank, papieski kapitał jest inwestowany w solidnych szyldach, a jego doradcy to renomowane banki. Mówi się tu o portfolio 300 milionów euro. Ostatnio APSA nabył obligacje i akcje Gulf Oil, IBM, General Electric, General Motors i Shell. Watykan posiada również firmy na całym świecie - "na słupy", inwestycje przynoszące krocie, jak i nieruchomości. Ale ma również i inne przychody. Choćby turystyka: przeszło 91 milionów euro za same bilety do muzeów rocznie, wierni w inny sposób zostawili 69,7 milionów euro, a Rzym skorzystał na całym tym turystycznym biznesie do Watykanu ok 4 miliardów!!! euro w 2012 roku rocznie.

Watykan...budynki rzeźby, malowidła, obrazy...jako dziedzictwo kultury: bezcenne.
Sama Bazylika i obrzeża zrealizowana przez największych artystów Renesansu. Budynki Watykanu i ich całe zdobnictwo ocenia sie na podwójny budżet Włoch. Przede wszystkim muzea - to 90 tysięcy metrów kwadratowych, największa biblioteka świata, tajemne archiwa, obserwatoria astronomiczne, 2 bunkry chroniące unikalne skrypty (jeden od ataku atomowego, drugi od ognia), obrazy, wszędzie obrazy o wielkiej wartości, największych....... to wszystko prawie w całości otrzymane drogą darowizn. Mała idea ile to warte??? Dla porównania.. medalik z marmuru ze słunnej PIETY Michała Anioła - został sprzedany w Londynie za 23 miliony euro!!!!!!! Lepiej nie myśleć ile jest wart oryginał znajdujący się w papieskim muzeum... 


                        

A samych nieruchomości (zadeklarowanych) w Watykanie posiadają za 600 milionów... Oprócz nieruchomości posiadają 44 hektary apartamentów watykańskich, muzeów, ogrodów i Bazylikę Świętego Piotra. Istnieją również na 688.000m2 budynki administracyjne, i uniwersytety papieskie, na 40 h letnia rezydencja papieży w Castelgandolfo, mają 550 hektarów gospodarstw rolnych, 200 h nad brzegiem morza i 1200 hektarów na peryferiach Rzymu. Ale to tylko czubek góry lodowej. W samym Rzymie Watykan posiada jedną czwartą miasta, za pośrednictwem "słupów" i przeróżnych congregacji i uczelni kościelnych. To samo w całych Włoszech jak i w innych stolicach europejskich. Ostatnio brytyjski GUARDIAN pisał, że Stolica Apostolska zainwestowała ogromne pieniądze w nieruchomościach we Francji, W.Brytanii i Szwajcarii. Te ogromne bogactwa ych co mieli zyć w ubóstwie można skompletować rezerwami złota zamkniętymi w Fortecy KNOX w USA - rezerwie wartości ok 5 miliardów dolarów amerykańskich. 



Wszystko ociekające złotem, przepychem, bogactwem… wszystko na chwałę Jezusa, który urodził się w stajence….Wszystko ma swój koniec, a więc i im kiedyś skończy się monopol na manipulowanie i nadzorowanie życia katolików od przysłowiowej kołyski do grobowej deski.  Mam nadzieję, że będą się smażyć w piekle. Z tego jedynego powodu chciałabym żeby to piekło istniało.
 

 Europa nie boi się chrześcijaństwa – Europa boi się Kościoła, księży i ich dewiacji: nie rozliczonych od wieków morderstw, wojen i kaźni religijnych, pychy i buty, bogacenia się i wreszcie wszelkich możliwych dewiacji seksualnych, zwłaszcza z udziałem dzieci. Nikt nie neguje chrześcijaństwa, pomyłką okazał się kler. Pomyłką Pana Boga.
 




Opracowano miedzy innymi na podstawie danych z gazety LA MEUSE z 28.02.2013 wydanie  z Liege

76 komentarzy:

  1. Trudno mi wyobrazić sobie radykalną transformację KK a zwłaszcza w Polsce, gdzie największy liberał kościelny jest wciąż skrajnym społecznym konserwatystą. I to jest paradoks nie do rozwiązania. Dlatego można sobie pisać do woli, a i tak wszystko będzie po staremu, jak w cyrku, za wejście na linę i kilka ukłonów, każda małpa dostanie po bananie, aby nie ugryzła.

    USciski serdeczne Elizko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oni widza, ze zaszli za daleko, ze nic juz dzis w dobie Internetu nie da sie ukryc. Wiec zaczynaja niesmiala gadke-szmatke o transformacji w KK, o zmianach. Ale ja w zadne nie wierzę.

      pozdrowka dla Timmy

      Usuń
  2. Watykan…to państewko okupuje nie tylko Polskę. Reprezentanci okupanta gwałcą dzieci, kradną polską ziemie i wyłudzają pieniądze polskiego podatnika. Oprócz tego, watykańscy okupanci narzucają swoją ideologie totalitarną, zmuszając ludzi niezależnie od ich poglądów, podporządkowywać się swoim zakłamanym fundamentalistycznym zasadom. Państewko Watykan za dyrektora Wojtyły zostało "rozsławione" jako ostoja pedofilii chronionych przez Wojtyłę z urzędu (patrz dokument "Crimen-solicitationis").. Marzy mi się postawienie tej Maxima Kloaki przed międzynarodowym trybunałem. Jeśli do tego nie dochodzi, to jest to znak istnienia większości ludzi na tej planecie, że są tak samo podli, jak ich kościoły. Mam ochotę zbudować bioniczny wehikuł z ładunkiem wybuchowym z zamiarem wysadzenia Watykanu.Koniec kościoła katolickiego szybko się zbliża.Im więcej chamstwa w kościelnych dostojnikach, tym więcej ludzi będzie opuszczać watykańską mafię.
    Nawet skarby zrabowane przez prawie 2 tysiące lat w końcu się wyczerpią.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten dokument powstał znacznie wcześniej. Wojtyła był "tylko" kolejnym papieżem respektującym zawarte w nim "zalecenia".

      http://pl.wikipedia.org/wiki/Crimen_sollicitationis

      Usuń
  3. Parafrazując Władysława G. można napisać:
    Wczoraj kościółek stał na skraju przepaści, obecnie uczynił wielki krok naprzód.
    Tak trzymać ! W tym nadzieja nasza !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie. Wczoraj sąsiadka mówi do mnie: "Rychu Ty nie pajacuj i nie filozofuj tylko módl się za kardynałów bo ważą się losy tego świata"... zaniemówiłem...

      Usuń
    2. Poszłoo, nie jestem taką optymistką. Kto ma kasę, ten ma władzę. I co z tego, że ta kasa jest pozyskiwana "na wydrę" ??? Dołóż jeszcze do tego skorumpowanych (dosłownie, lub mentalnie) polityków, którzy zachowują się, jak trzy małpki (nic nie widzę, nic nie słyszę, nic nie mówię - to "ściąga" nie dla Ciebie, oczywiście, tylko na wszelki wypadek) i masz ten "krok naprzód", jak na dłoni...

      http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/3/33/Three_Wise_Monkeys%2CTosho-gu_Shrine.JPG/800px-Three_Wise_Monkeys%2CTosho-gu_Shrine.JPG

      Usuń
    3. Oooh, Begonijko, siwieję lecz jestem optymistą i wierzę że rozsądek zwycięży. Opór materii jest oczywisty, ale III Zasada Newtona brzmi: "Każdej akcji towarzyszy reakcja równa co do wartości i kierunku lecz przeciwnie zwrócona.Lecz należy pamiętać, że siły się nie równoważą."(cyt.z wiki).
      Im bardziej oni zwierają szeregi i bardziej zadzierają nosa, tym szybciej lud może się wwzdenerwować. Wkurzony lud kiedyś burzył komitety jako symbole rozpasania i obłudy, a dziś może te znaki zobaczyć tam gdzie mirra , kadzidło i złoto. Oczywiście że lepiej, aby odbyło się to w cywilizowany sposób, lecz do tego celu trzeba dobrej woli obu stron.
      Kojarzy mi się to z czasami pierestrojki, gdy radziecki generał brzęczący medalami na galowym mundurze opieprzył kilku młodzieńców głośno zachowujących się na klatce schodowej. Od chłopaków usłyszał krótkie: Idi dziadzia w pi$dziec !!! Zaskoczenie oraz mina generała bezcenne!! Takoż pozwolę sobie być niepoprawnym optymistą.
      Natomiast małpeczki proponuję powiesić w Sejmie zamiast krzyża :)))))))

      Usuń
  4. w.i.e.s.i.e.k1 marca 2013 11:29

    No i juz masz "prawdziwych" i "swojskich",co to dali głos w przerwach przed....jakiś, maniek,jakieś misio,jakaś "pierwsza" numerowana, ewa.No i oczywista oczywistość "Nasz?anonimowy" i spieszy im się im "by dać odpór" Od rana ,przed poranną mszą?
    I jak zwykle w kulturze sms-a,/60 znaków/czyli tak jak, miedzy sobą, konwersują/.
    Całe szczęście, ze nie bluźnią.Ale to skrzywienie zawodowe.Bo jak z ambony przeklinać i to publicznie.No to "przerzucają się miedzy sobą jednozdaniowymi,mądrościami, z troska o bliźniego swego ?
    "No, to się napociłaś elizo. Po co? No chyba, że dbasz o dobre samopoczucie stanisława w.i.e.s.ł.a.w.a."

    Bo przecież nie powinnaś pisać o tym co każdy widzi.Rzecz w tym, ze osobno, nie zdając sobie sprawy z potężnego majątku jakim Watykan dysponuje.
    A to jest norma a to jest normalka Taki sacrobiznes.Tak jest w Częstochowie,Licheniu Czy w Krakowie w Miłosierdzia Bożego.
    Tak było za Jezusa gdy ten "wyganiał przekupniów ze świątyń"
    Jezusa nie ma, oni wrócili.
    Wrócili a i stali się nowocześni bo "na terenie świątyni"ujrzysz już bankomaty by "pątnicy" mogli mieć na ofiarę"
    Bawi mnie tylko totalne zaczadzenie,/jeśli nie są beneficjentami tego biznesu/ tych tu piszących.
    Bawi iż nie widza, ogromnego rozziewu, w tym co jest głoszone,a tym co gołym okiem widoczne.
    Ale jak maja widzieć, jeśli słowo pisane jest im niezrozumiałe.
    Napisze ci taki "maniek"
    "Uważasz, że jeśli jakiś belgijski szmatławiec napisał trochę krytycznych zdań na temat Watykanu"
    i widać ze czytał? "ze zrozumieniem".
    Wiec pytam cie pajacowaty"maniuś" gdzie w tym prawie że "księgowym opisie posiadanego majątku" "audycie "niejako, znajdziesz, choć jedno słowo krytyczne.
    Przeczytaj jeszcze raz i jeszcze/może być z dziećmi jeśli je masz,albo ministrantem, w przerwach "od posługi?"/ i znajdź, choć jedno słowo, krytyczne"
    I je wymień !!
    Ze wymieniono bogactwo,gołym okiem widoczne?
    No to co "Koń jaki jest każdy widzi"
    Juz dawno szerokie rzesze zbyt szerokie przestały wierzyć "w ubogi kościół nasz"
    A ty nam chcesz "wcisnąć dziecko w brzuch"
    Gdybym był tobą /co za szczęście ze nie jestem/ napisałbym. No tak ale całe to bogactwo wykorzystane jest "w dziełach bożych" jakie papiestwo prowadzi na całym świecie I tu wypisał w porządku alfabetycznym co gdzie i za ile.Potrafisz?
    E chyba nie? Łatwiej przecież napisać to coś napisał, w nadziei, ze inni tez nie czytali, lub co gorsza, nie zrozumieli.
    Napisze ci jeszcze, całkowicie konfidencjonalnie tak aby inni nie czytali"kolejna tajemnice wiary" Ale to już w c,d

    OdpowiedzUsuń
  5. w.i.e.s.i.e.k1 marca 2013 11:42

    Teraz tylko do wiadomości "maniek"
    Uprzejmości finansowe czyni nie tylko rząd włoski, lecz także Urząd Miasta Rzymu, na którego terenie leży Watykan. Już traktaty laterańskie przewidywały, że Rzym musi dostarczać wodę do Watykanu — nie mówiły jednak, że za darmo.
    Miasto Rzym dostarcza co roku...... bezpłatnie tyle wody, ile wystarczyłoby dla 60 tys. osób, wykorzystywanej do podlewania ogrodów watykańskich, wybudowało też oczyszczalnie ścieków (które to do końca lat 60. odprowadzano do Tybru). Watykan nie zapłacił nigdy..... ani grosza, nawet gdy spółka usług komunalnych stała się prywatna i akcjonariusze zaczęli przyciskać "świętego klienta"
    Zapłacili włoscy podatnicy...
    /Także za beatyfikację Jana Pawła II — uroczystość trwająca jeden dzień, zapłacili Rzymianie. Koszty Watykanu wyniosły zaledwie 500 tys. euro, podczas gdy Urząd Miasta Rzymu zapłacił 4,5 miliona euro.../
    I nie wiem czy wiesz ze "oni" tez maja swoje 0,5 %
    Na przykład we Włoszech istnieje mechanizm tzw. "8x1000" zgodnie z którym państwo włoskie przeznacza osiem tysięcznych wpływów z podatków obywateli na cele religijne lub charytatywne. Mechanizm jest dość "perwersyjny", co wielokrotnie sygnalizowały włoskie stowarzyszenia laickie — jeżeli nawet obywatel nie wypełni deklaracji podatkowej w tej kwestii to i tak pieniądze idą dla głównego faworyta — czyli dla włoskiego kościoła katolickiego. W ten oto sposób Konferencja Episkopatu Włoch otrzymuje co roku.... blisko 1 miliard euro!!! Czyli prawie trzy razy tyle ile wynosi roczny budżet stolicy Apostolskiej. Pieniądze te powinny być przeznaczane na cele charytatywne — działalność na rzecz ubogich, misje w krajach Trzeciego Świata — w rzeczywistości jednak idą one na bliżej niezdefiniowane :cele kultowe" — czyli na wypłaty dla księży, katechetów, budowę nowych kościołów i renowacje ogromnego patrymonium kulturalno-historycznego jaki posiada Kościół we Włoszech (co pod tym względem ma uzasadnienie, bo inaczej zabytki by się posypały).
    Premier Silvio Berlusconi w 2005 roku obiecał zwolnić Kościół katolicki od płacenia podatku gruntowego, co pozwoliło mu wygrać wybory dzięki poparciu hierarchii watykańskiej. Obietnicę spełnił. W rezultacie "spółka Kościół", która posiada na terenie Włoch blisko 100 tys. budynków (w jakich mieszczą się szpitale i kliniki prywatne, szkoły, uniwersytety, sklepy i hotele), zaoszczędza rocznie 2 miliardy euro. Unia Europejska otworzyła za to dochodzenie formalne w stosunku do Włoch ze względu na faworyzowanie nielojalnej konkurencji.
    Jeszcze jesteś czegoś,ciekawy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przykro czytać -człowieku zbłąkany Miłość pochodzi od Boga stwórcy, miłosierdzie jego niech ogarnie zagubione owieczki,módlmy się za kardynałów bo ważą się losy tego świata

      Usuń
    2. Sąsiadka Rycha? :)))))))))))))

      Usuń
    3. Że co, proszę ??? :))))))))))))))))))))))))))))) To do Alicji !

      Usuń
    4. Alicja z13:04-
      Co ma miłość do kupczenia w miejscu świętym dla katolików? No chyba,że miłość do kasy.

      Usuń
  6. Żaden papież nie jest w stanie oczyścić kościoła z brudów jaki kościół zostawił po sobie przez cały czas swego istnienia, na domiar złego sytuacja jest coraz gorsza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Genyo, jeden się chyba do tego przymierzał (Jan Paweł I) i nie wyszło mu to na zdrowie...OMERTA obowiązuje !

      Usuń
  7. Europa nie boi się chrześcijaństwa - Europa boi się kościoła. Bardzo mądre zdanie, które sobie zapamiętam. I pewnie niejeden raz użyję (z powołaniem się na autorkę :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serdecznie witamy Warząchewkę Królewską !!! :)))

      http://www.pixelmind.home.pl/zdjecia/3933_1.jpg

      Usuń
    2. begonijka1 marca 2013 15:22

      :))))))))))))))))))))))) Ta glowizna!
      Przypomnial mi sie dowcip :
      - Jest szynka?
      -Nie ma!
      -Jest schabowy?
      -Nie ma!
      - Jest boczek?
      -Nie ma!
      No to moze cos z glowizny?
      - Tak! Z glowizny to moze pan po ryju dostac!

      Stary ale hilarny!!

      Milego wieczoru Begonijko,

      Usuń
    3. Francopolo, podrzuciłam rzeźnikowi coś na ząb, bo ciągle marudzi o tek głowiźnie, to niech ma ! A mnie się przypomniał inny dowcip z tamtych czasów:
      W mięsnym stoi długa kolejka, klient, który wreszcie dotarł do lady, pyta :
      - Jest szynka ?
      - Nie ma.
      - A jest baleron ?
      - Nie ma.
      - A jest kiełbasa szynkowa ? -
      - Nie ma.
      A jest pasztetowa ?
      - Nie ma.
      - A jest czarny salceson ?
      - Nie ma.
      - A jest biały salceson ?
      - Nie ma.
      - A jest kaszanka ?
      - Nie ma.
      Głos z kolejki :
      Panie, zdecyduj się pan wreszcie, do cholery !!! Wybrzydza taki jeden z drugim i tylko miejsce w kolejce zajmuje !!!

      Też stary, ale chyba dobry !

      Pozdrawiam serdecznie. :))

      Usuń
    4. w.i.e.s.i.e.k2 marca 2013 09:16

      Stephan-oddany klakier...2 marca 2013 02:45
      Wielebny mężu "uczony w piśmie" a może tak, oprócz bezpodstawnego oczerniania
      - w etyce i teologii moralnej postawa i system moralny, według których wszelka wątpliwość co do obowiązywalności prawa stanowi wystarczającą podstawę do usprawiedliwienia postępowania niezgodnego z tym prawem.-Przykładem na to może być Eliza i jej 5-ciu zaufanych DuPOlizów:Stefan,w.i.e.s.i.e.k,Sarmata,ikka132,begonijka vel Eliza Dumoulin,Stnisław"
      Zamieścił kilka przykładów.Gdzie?Kiedy i kogo? Bo inaczej, w miłości swojej, zasadzimy ci takiego kopa ze "nie wyrobisz się" w drzwiach plebani swojej.
      Jak na razie widzę. iż pomyliło ci się, internet z kazalnicą.
      Bo jak zwykle coś tam coś tam z pisma, by zakończyć świńskim oczernianiem.lub "prośba" o datki bo "ubogi kościół nasz"/czego tu już nie uczyniłeś/No bo jak tu "chodzić z taca"

      Usuń
  8. To kolejny etap danse macabre instytucji, która mierzy aby pełnić role Wspólnoty Wiary, a sama z siebie redukuje swoje przesłanie do roli stowarzyszenia producentów i konsumentów poświęconej wieprzowiny. Starość Elizo należy uszanować, ale patrząc na zdjęcie tych dwu śmiesznych starców (JPII i BXVI)czuje się absmak.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi

    1. Zarowno JP2 jak i B16 nie potrafili nadazyc za zmianami wspolczesnego swiata

      Usuń
  9. Wygląda na to, że i u nas "idzie ku nowemu" Elizo. Onegdaj (włącznie z czasami PRL) o takich sprawach Polak dowiadywał się z prasy zagranicznej i to tylko niektórej, dziś otwartym tekstem, na pierwszych stronach portali informacyjnych są zamieszczane.
    http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103454,13480604,Prof__Stempin___Bankierzy_Boga___czyli_jak_ciemne.html#MT
    Pomyślności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ikko, czy dobrze zrozumiałam, że to jednak papież, niestety i mimo tego "chodzeniu ku lepszemu", poniósł porażkę ?

      Usuń
    2. No i jestem ciekawa, czy następca "pójdzie tą drogą", czy się "nawróci" i będzie znów posłusznie służył Mamonie, o przepraszam, Panu Bogu ?

      Usuń
    3. Z następcą może być kłopot Begonijko. Jeszcze wczoraj media (włoskie) donosiły, że bardzo wielu kardynałów w strachu co by akurat ich na papę nie wybrano. Dziś kolejny strach, bo ponoć przyszły boży namiestnik będzie musiał przysiąc, że nie abdykuje.:-)))))

      "Corriere della Sera" ujawnia, że wśród kardynałów, którzy niebawem przystąpią do wyboru następcy Josepha Ratzingera, coraz więcej zwolenników ma opinia, że abdykacja papieża nie powinna się już powtórzyć.

      Nie wyklucza się, że uczestnicy konklawe zażądają od tego, którego wybiorą, gwarancji, że nie opuści w pewnym momencie swojego urzędu, któremu należy jak najszybciej przywrócić sakralny charakter. Mediolański dziennik uważa, że dopiero czas pokaże, jak bardzo destabilizująca była dla Kościoła decyzja Benedykta XVI o dymisji."

      Pomyślności.

      Usuń
    4. Łomatko, Ikko, to chyba papieża z "łapanki" będziem mieli ??? :))))))))))))))))))))))))))))))))

      Usuń
    5. Może być, że z łapanki. Każdemu z faworytów już się niejedno zarzuca. Czytałam n.p. obawy co do kard. Angelo Scoli. Podobno jako znawca islamu i kultury arabskiej, mógłby za daleko ekumenizm rozwinąć. A wiadomo, że islam to drugi, po judaizmie, wróg "prawdziwego katolika". Ci z Afryki odpadają w przedbiegach, bo co drugi hierarcha nie rozumie celibatu i większość tamtejszych rdzennych księży ma żony i dzieci. Różnych amerykańców (północnych i południowych, choć powody inne) też rzymska kuria się boi. To co pozostaje? Odliczyć wśród pozostałych "entliczek, pętliczek (...)na tego bęc" i przymusić tak wybranego do przyjęcia nominacji, pod pretekstem, ze to dzieło ducha św.:-)))
      Z tego co "jaskółki ćwierkały" podobno w ten sposób wybrano Pawła VI VI. Stronnicy głównych faworytów się ścierali, a on był neutralny i w podeszłym wieku. Wybrano go więc jako kompromis, z nadzieją, że na krótko.
      Pomyślności.

      Usuń
    6. Paweł VI miał 66 lat, to właściwie młodziak w tym towarzystwie, ale rzeczywiście sytuacja robi się ciekawa...

      Usuń
    7. alicja1 marca 2013 13:04

      Co do owieczek - no dobra,dobra...... Ale co maja kardynalowie wspolnego z Bogiem?!!!! Tak jak parowoz z gornikiem. O wegiel chodzi?

      Usuń
  10. Nie szargajcie dobrego imienia Benedykta XVI łacząc je z Janem Pawłem II

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Panowie byli na tyle mocno związani zawodowo, i współdziałali tak długo, że nie można ich nie łączyć.

      Usuń
    2. Tak naprawdę to rządzi "kuria rzymska" i im papiez starszy i mniej sprawny, tym bardziej. Jak każdy rozrośnięty urząd pochłania też ogromne środki finansowe. O nie i o władzę żrąc się między sobą, tworząc kliki i koterie, forsujące w awansach swoich i swoimi obsadzając wakaty. Tu lobby homo ma dużą przewagę, bo też i związki między nimi są mocniejsze (nie tyle z powodu wzajemnych sympatii ile wiedzy o sobie nawzajem).

      http://pl.wikipedia.org/wiki/Kuria_Rzymska

      http://wiadomosci.onet.pl/kraj/mucharski-papiez-natrafil-na-najwiekszy-opor-ze-st,1,5418739,wiadomosc.html

      http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Vittorio-Messori-Kuria-Rzymska-jeszcze-nigdy-nie-dzialala-tak-zle,wid,14520623,wiadomosc.html?ticaid=11026f&_ticrsn=5

      Pomyślności.

      Usuń
    3. ikka1331 marca 2013 14:32

      Dobry wieczor Ikko!

      No jasne! Oczywista oczywistsc - jak tu ktos ,razu pewnego napisal " avec perspicacité". Problem jest w tym ,ze tylko MY to dostrzegamy. My - nieliczni!

      >Milego wieczortu zycze,

      Usuń
    4. francopolo - dobry wieczór !!! I Ty masz rację i Ikka. Od jakiegoś czasu - a na pewno od daty abdykacji usiłuję się dokopać do tego, co się tam faktycznie za "murami Watykanu" dzieje. Bowiem ta abdykacja nie była spowodowana wyłącznie stanem zdrowia Benedykta XVI - raczej posłużyła za pretekst.Charakterystyczna w tej sprawie była pierwsza reakcja kardynała Dziwisza - z krzyża się nie schodzi. Zaraz po tym zamilkł na ten temat i zaczął bredzić o "natchnięciu przez Ducha Świętego" a nawet "woli Bożej". Od wieków tak zawsze tłumaczyli maluczkim swoje przekręty.Ducha świętego ani "woli Bożej" przed sądem nie postawisz - brak adresu - aby posłać zawiadomienie o rozprawie.Z prasy włoskiej a i niemieckiej powoli wyłania się prawdziwy powód abdykacji. Ciekawe też są w tej sprawie dwie wypowiedzi brata Ratzingera. Między wierszami dał do zrozumienia, że świat się dowie. Warto też zauważyć, że trwają intensywne prace budowlane w przyszłej "samotni" Benedykta XVI. To będzie prawdziwie niedostępna i strzeżona forteca a nie "samotnia" papieża "emeryta". Pytanie - po co ???? Na odpowiedź przyjdzie czas za dwa miesiące, kiedy "forteca będzie gotowa. To co się stało w Watykanie, jest od 700 lat wydarzeniem bez precedensu. W średniowieczu można było zbyć ludzi "wolą Bożą" czy natchnieniem. Dzisiaj jest to niemożliwym !!!Będzie się działo !!! Miłego wieczoru !!
      P.S. - ciekawym co tam we Francji piszą i mówią na ten temat ??

      Usuń
    5. Sarmato - nie wiem czy zwróciłeś uwagę, że brat papieża-emeryta udaje się z dwutygodniową wizytą do Castel Gandolfo. Być może jest to ostatni moment na przekazanie mu jakichś danych lub "ostatniej woli" samego Benedykta. Do tej "samotni" na pewno go już nie wpuszczą. A z tą "samotnią" rzeczywiście dzieją się "cuda". Schorowanemu emerytowi - zamiast na parterze urządzają siedzibę na III piętrze. Nawet taras ogradzają wysokim na 2 metry "parawanem" ze szkła przydymionego i kuloodpornego.Nikt go z tamtąd nie porwie. Miłego !!

      Usuń
    6. Eeee.. tam, jakiś Skorzeny zawsze się znajdzie i jakieś Blitz- Komando.

      Usuń
    7. Znaczy się, Sarmato i Wiktorze, areszt domowy. Dożywotni.

      Usuń
    8. Osobiście mam wrażenie, że BXVI tą abdykacją to duży numer owej kurii rzymskiej (i nie tylko) wyciął. Oni już się przez lata starości i zniedołężnienia JPII mocno do swojej zakulisowej władzy przyzwyczaili. Jeszcze większy numer będzie, jeżeli faktycznie kardynały w tym zamknięciu, oświecone tym duchem, zmądrzeją i kogoś młodego, w dodatku spoza układu, wybiorą.:-)))))))
      Pomyślności.

      Usuń
    9. Ikko, a możliwe jest wejście spoza układu "w kardynały" ??? Przecież kardynałem nie zostaje się w wyniku wyborów powszechnych, tylko sam papa ( czy raczej kuria) go mianuje ???

      Usuń
    10. Begonijko - dobry wieczór !!! Pierwotnie to był klasztor żeński "klauzurowany" ( tak Bogiem a prawdą nie bardzo wiem- o co chodzi). No a teraz "siedziba" najbardziej pilnowanego emeryta na świecie. Martwi mnie trochę emerytura, jaką przyznało "kolegium kardynalskie" temu "emerytowi". Zaledwie 2.500 euro. Za światło i gaz może wystarczy - ale jak tu żyć za resztę.Umartwiać głodem się przecież nie musi - bo taka biedna chudzina, raczej przeciwnie, jakieś gołąbki by się przydały, jakieś nóżki od kaczuszki. Ale emerytura to frajda, gorzej będzie z tymi "świątobliwościami" - aż dwie będą. Jak tam wysoko rozpoznają, od której płyną "intencje w sprawie...". Koniec świata - jak mawiał pan Popiołek na filmie. Miłego !!!

      Usuń
    11. Sarmato, ale Ty sobie tylko imaginuj, co TAM się teraz musi dziać !!! Jednak o emeryturę Ratzingera to się chyba nie ma co martwić. Te marne 2.500 euro, to tylko na oficjalnym papierze, a "reszta jest milczeniem", jak powiedział pewien mocno zdegustowany młodzieniec. Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    12. Sarmato - klasztor klauzurowy, to żeński klasztor o ścisłej regule. Zakonnicom nie wolno wyściubiać nosa po za mury ani pracować. Tylko we własnym ogródku. żyją z darów "bożych" i pomocy męskiego zakonu "kapucynów"( kurde te nazwy - kapucynów ??)

      Usuń
    13. Begonijko - no przecież walnęło z nieba w Bazylikę - dali znać, na opamiętanie - czy co ??!!!!

      Usuń
    14. Sarmato, no jak nie brać, świat jeszcze nie widział takiego przypadku ! Chyba Szef się wkurzył !!!

      Usuń
    15. Begonijko - wiosna tuż, tuż (burze wiosenne też) - jak rypnie drugi raz, sprawa powinna się "wyjaśnić".A może sprawa dotyczy jednak władzy. Martwili się kardynałowie jak tytułować emeryta - ma być Benedykt Z(e)US, czy jakoś tak !!

      Usuń
    16. Sarmato, Gromowładny to ten Zeus był, ale i łasy na baby, jeśli mnie pamięć nie myli, to chyba w tym akurat przypadku, to chyba ...hmmm, hmmm.. nie za bardzo ?????????

      Usuń
    17. Begonijko !!!No problem !!! Zawsze jakiś kamerling może zastąpić Gromowładnego- po co fatygować samego Z(e)US-a. Żart żartem, ale tam musi panować teraz kociokwik.Wszyscy utracili urzędy papieskie, dostęp do "realności" (to wg księdza Prymasa Glempa). Gabinet szefa oplombowany. Wyobraź sobie taką sytuację u nas w Episkopacie - Sodoma a nawet Gomora !!!

      Usuń
    18. Rydzyka im potrzeba. Ten zawsze dbał o zabezpieczenie sejfów, co tam gabinety i szpargały !!!

      Usuń
    19. Gorzej Sarmato, że jak gabinet opieczętowany, to i ta winda bezpośrednio do banku też nie kursuje. W dodatku pieczęć papieska też już skasowana, to nawet weksla nie da się chwilowo wystawić, czy przelewu dokonać.:-)))))))))
      Pomyślności.

      Usuń
    20. Nie, no jakieś kieszonkowe, na czarną (nomen omen) godzinę, to kardynały chyba sobie zostawiły ??? :)))

      Usuń
    21. Jak konklawe zbyt długo potrwa to może im nie wystarczyć. A i warunki życiowe tam nie takie jak w biskupich pałacach. Jest więc nadzieja, że szybko nowego papieża wybiorą.:-)))))
      Dobrej nocy.

      Usuń
    22. Szanowny autorze"Sarmata-stary człowiek i może"ze sposobu pisania przez Ciebie tego komentarza można wnioskować, że jesteś człowiekiem rozumnym, lecz niestety złym a nawet podłym, stosujesz nieładne metody wygłaszania swojego innego zdania, oczywiście masz prawo myśleć inaczej ale w granicach przyzwoitości. Mam jednak nadzieję, że zastanowisz się poważnie nad tym, co i gdzie piszesz. pozdrawiam-były SB-ek.(marzyciel23 28 lutego 2013 18:43).

      Usuń
  11. POcałujta w doopę papieża, mośki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mosiek to zdrobniale od imienia MOSHE a więc imiona piszemy z dużej litery, zenusiu z lasu :))))))

      Usuń
    2. Anonimowy - jakiego papieża ??? Benedicto wypowiedział robotę bo miał dość tej mafii !! Przynajmniej jeden się znalazł co zdobył się na odwagę !!~Gdyby tak nasz Wojtyła zrobił, to zaraz bym był za "santo subito". Teraz dopiero się dowiesz co Karol nabroił a Benedicto musiał za niego świecić oczami.

      Usuń
    3. Elizo - imię MOSHE noszą tylko izraelscy biznesmeni od : MOSHE da się zrobić interes - a MOSHE nie ! Ma rodowód z Polski.

      Usuń
    4. Anonimowy - to już nie całujecie go po rękach tylko w antypody !!!

      Usuń
  12. Ikko, to może by tak, w ramach kampanii wyborczej i obecnego "tryndu", pojawiły się na plakatach watykańskie "związki partnerskie", z hasłem : "Twój ojciec jest gejem, miej odwagę o tym rozmawiać" ,czy jakoś tak ??? :)))))) P.S. A swoją drogą, to po obejrzeniu dokumentu "Krytogeje w kongresie USA", to aż strach być hetero ! :)))))))))))))))))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. begonijka - każde mocarstwo rozpadało się na skutek zdeprawowania moralnego i rozpasania obyczajowego. Łatwo to sobie poczytać w historii. Watykaniści są już od kilkunastu lat na tej drodze, co teraz ujawnia bezlitośnie internet. To "mocarstwo" musi paść - mają to jak w banku.A że są bogaci !!! Tym gorzej dla nich - chętnych do "podziału" majątku nigdy nie brakowało. Gdyby byli ubodzy - pies z kulawa nogą by się nimi nie zainteresował. Spaślaki w sensie dosłownym "przed...pczą" swoje bogactwo. To sie teraz dzieje !!!!

      Usuń
    2. Strach to może nie Begonijko, ale na "kariery" w niektórych "instytucjach" liczyć nie należy, a jak do tego jest się jeszcze kobietą, to przechlapane. Od razu od feministek zwyzywają.:-)))))))))))))
      Pomyślności.

      Usuń
    3. A ja, o święta naiwności (słowa Jana Husa chyba ?), latami głowiłam się nad tym, co powoduje, że mężczyzna "idzie na księdza", bo wydawało mi się, że jeśli wszystko u niego w porządku, to w życiu nie wybierze takiej opcji ? No cóż, powoli wyłania się nieciekawy obraz dostojnika kościelnego. Smutne to wszystko jest i straszliwie zakłamane...

      Usuń
    4. begonijko ! Toż oni powołanie czują. Do lekkiego życia, mało znojnej pracy. Żyją jako ptaszkowie niebiescy.Wodę zaś piją z różnych źródeł , w zależności od upodobania.

      Usuń
    5. Oczywista oczywistość ! :)))

      Usuń
    6. Doniesienia jakoby blisko połowa kandydatów do stanu "letko nieróbskiego" miała problemy z psychiką w szerokim znaczeniu tego słowa, to oczywiście ohydna propaganda przeciwników kościoła. A wystarczy lenistwo określić uczenie jako "powołaniem do pełnienia zaszczytnej służby" i każde świństwo wygląda jak heroizm.

      Usuń
  13. Kroko_Dundee1 marca 2013 17:02

    Jak widac wolny internet daje dobrze kościelnym popalic i to jest to wolna mysl bez kontroli katoli.
    Tak więc teraz nalezy totalnie przyspieszyc rozwoj technologii - kk bedzie wtedy tak rozpędzony żeby nadażyć, że ściana sama się znajdzie he he he

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pan Rydzyk powiedział,że to Pan Bóg wynalazł internet żeby lepiej głosić słowo boże/osobiście to słyszałem w Radiu Maryja/

      Usuń
    2. Nie kłap ozorem - tylko leć do prokuratury matole !!!

      Usuń
  14. Te wszystkie darowizny, domy co ludzie przepisują na Kościół - myślicie, że to idzie na pomoc potrzebującym...?..buahahaha...Sprzedają po cichu i kaskę zgarniają dla siebie albo sami w nich mieszkają...Kościół nie lubi za mądrych - głupiemu można wszystko wcisnąć! Dziadostwo!!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. A tymczasem w kraju mnożą się PiS-y. Kwaśniewski powołał PiS (Palikot i Siwiec). Miller powołał PiS (Przyjaźń i Szorstkość). A w poniedziałek przeflancują Goowina.Wiosna idzie - szpadle i łopaty pójdą w ruch.

    OdpowiedzUsuń
  16. Serdecznie polecam aetykuł Jacka Pałasińskiego na Studio Opinii.

    "Więc może kon­klawe zacznie się w czwar­tek, ale pew­niej jesz­cze w nie­dzielę 10 zamkną ich w Domus Sancte Marte, bo tam trwa jesz­cze remont, a naprawdę zaczną roz­ma­wiać o kan­dy­da­tu­rach i gło­so­wać w ponie­dzia­łek 11 marca. No i potrwa to co naj­mniej dwa dni, może wię­cej, bo teraz nie ma jasnego grona fawo­ry­tów, jest raczej wish­ful thin­king, jest raczej wizja tego, jak powi­nien wyglą­dać przy­szły papież…

    Powi­nien mieć doświad­cze­nie dusz­pa­ster­skie i kurialne, powi­nien znać się na pie­nią­dzach, powi­nien mieć jakieś zasługi w walce z pedo­fi­lia, ale nie powi­nien być w niej zanadto gor­liwy, nie tak jak abp. Jose Gomez, który zawie­sił swo­jego poprzed­nika kard. Mahony’ego, czy jak Chri­stoh von Scho­en­born, który gwał­cą­cego semi­na­rzy­stów pry­masa Austrii Hansa Her­mana Gro­era ska­zał na doży­wo­cie w… klasz­to­rze żeń­skim… Młody, ale nie mło­kos, ale musi znać języki, dużo języ­ków. Musi być dobrze widziany na pery­fe­riach rzym­skiego świata, ale być ita­lo­fi­lem, bo w końcu co czwarty elek­tor jest Włochem…

    Chyba, że kar­dy­na­ło­wie gwizdną na to wszystko i wybiorą jakie­goś znie­do­łęż­nia­łego nie­szczę­snego homo­sek­su­ali­stę, któ­rego łatwo będzie szantażować…"

    http://studioopinii.pl/jacek-palasinski-nowy-papiez-i-inne-nieszczescia/

    Pomyślności.

    OdpowiedzUsuń
  17. Ha,ha,ha bezbożnicy żyją dłużej bo mają czyste sumienia. Nie muszą knuć, kłamać, wymyślać pokrętnych uzasadnień dlaczego "nie nie, jak tak".
    Z pozdrowieniami na słoneczny weekend :)))

    OdpowiedzUsuń
  18. w.i.e.s.i.e.k2 marca 2013 10:39

    Elizo Polecam /bo nas tam "wywołano do tablicy"
    http://leszek-moje-reflesje-blog-onet.blogspot.com/2013/03/zamordowac-koscio.html?showComment=1362216398573#c6082975603092179352
    Rece opadają,z szelestem ,jak "niektórzy" to zrozumieli.Jak do niektórych to "przemówiło"Jakie wyciągnęli wnioski.
    "ZAMORDOWAĆ KOŚCIÓŁ"!!
    Bo prawda o jego funkcjonariuszach, wyszła na jaw, obiegła cały świat.
    "Po owocach ich poznaliśmy" I wystarczy I dość.
    My mówimy z zewnątrz "OCZYŚCIĆ TEN KOŚCIÓŁ" a oni, plus cała ta zindoktrynowana masa, tacy współcześni "komsomolcy" krzyczą mordują,atakują.Powołując się na Boga którego sami obrażają.
    A tu, jak mówił poeta "bronią się jeszcze mury Grenady ale w Grenadzie zaraza"

    OdpowiedzUsuń
  19. W.i.e.s.i.u. bylam czytalam, ale komenta chyba nie popełnie, bo, rozmowa z Piotrem to mniej więcej taka: co ksiądz robi, ksiądz gwałci moje dziecko!! |E tam co pani opowiada, ja tylko mierzę mu temperaturę!!!! Taka jest dyskusja z Piotrem. Lekarz zabronił mi się denerwowac:)
    buziole Wiesiu, będę śledzić dyskusję

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elizo, czy to ten sam Piotr, który próbował dać nam lekko do zrozumienia, że jesteśmy tępi, bo nie poczuliśmy jego "bluesa" ?

      "Piotr Opolski1 marca 2013 05:54
      Zawsze omijałem ludzi którzy nie maja dystansu do siebie i innych a przedewszystkim nie mają poczucia humoru."

      Usuń

Na tym blogu hejt nie jest tolerowany.