Modły pana Kaczyńskiego znów nie zostały wysłuchane: powódź nie zalała połowy Polski; tornada nie zmiotły z powierzchni ziemi drugiej połowy; gradobicie nie zagroziło sadownikom ani paprykarzom; Angela Merkel nie podpisała z Putinem traktatu o kolejnym rozbiorze Polski, ani układu o ustanowieniu "kondominium" na terenach od Odry do Bugu, Hofman nie zmądrzał ani o jotę a premier Tusk nie dał się wciągnąć w pyskówki wymyślane przez prezesa. Bryndza! Pan Bóg znów odwrócił się od PiS-u i poszybował przyglądać się co dzieje się w Tajlandii... A może w Wenezueli? W Doniecku? W lasach Nigerii? U nas zostawił szefa departamentu kabaretów, cyrku i psychoterapii.
Janusz Kijowski
27 mai 2014 Olsztyn, Poland
A mnie ten wynik wyborów wcale nie dziwi. Tacy jesteśmy i nie oszukujmy się, że jesteśmy lepsi. Jesteśmy "społeczeństwem obywatelskim" tylko w 24 %. Jesteśmy "zawistnymi faszolami" w 7%. Jesteśmy rozłupani pół na pół między Radiem Maryja a dyskoteką. Jeszcze 10% z nas z nostalgią wspomina czasy Gierka, a 6,5% wstydliwie przyznaje się do tego, że ma wiejskie korzenie... Ot, taka nasza zbiorowa fotografia rodzinna.
PS: To prawda, że Prezydent RP odznaczył mnie Krzyżem Kawalerskim OOP; kiedy mi go przypinał wybełkotałem tylko: "Ku chwale Ojczyzny, Panie Prezydencie..." Nic innego nie przyszło mi do głowy. Osłupienie...?!
promuj
Przypuszczam, że juz wieczorem popadną w szał euforii zwyciezcow i natychmiast powrócą do swojego żelazno-betonowego programu; zwalczania władz Polski. No i oczywiście tego niezawodnego - smoleńszczyzny ( którą zawiesili na moment...).
OdpowiedzUsuńNa pis jest jedna rada, głównych szaleńców do psychiatryka a reszta sama się rozbiegnie!
OdpowiedzUsuńO matko !!
OdpowiedzUsuńDlaczego jakoś tak przypomniało mi się "porzekadło" mojej Babci, która w takich przypadkach powiadała"psie głosy nie idą w niebiosy"
Ech !! Ta mądrość ludowych przysłów,sprawdzalna jest
To że w mordobiciu wygrali kaczyści to mi zwisa. Wkurwia mnie co prawda , obecność w europarlamencie takich kreatur jak Wojciechowski, Karski , Czarnecki czy inna Gosiewska czy Tomaszewska .
OdpowiedzUsuńZwisa mi też łomot otrzymany przez Palikota.
Miał swoją szansę i ją przepierniczył.
Martwi mnie wysoki wynik korwinowców bo jego elektorat to gówniarzeria, a to nie najlepiej wróży na przyszłość.
Ta gówniarzeria kiedyś będzie dużą siłą polityczną.
Osobiscie martwi mnie też przegrana kandydatki na głosowałem.
No ale
I oprtunista Czarnecki znowu bedzie obnosi swoja l- swiecaca jak psu jaja na wiosne-facjate i przynosil wstyd Polsce!
UsuńWarto porownac wyniki wyborow wg regionow -http://pe2014.pkw.gov.pl/pl
Zawsze mowilem, ze od Wisly na wschod ,zamieszkuje populacja z wyraznym opoznieniem w rozwoju socjo-kulturalnym ( lub wg Begonijki -zaniedbana cywilizacyjnie);
We Francji bardzo ciekawie potoczyly sie wybory. Tym co to huzia na Jozia (FN) radze dobrze przeanalizowan motywacje elektoratu. Dopiero co wrocilem i napisze szerzej na ten temat jak podreguluje troche zegar biologiczny
Milego dnia mimo wszystko,
Na którą głosowałem SLD
OdpowiedzUsuń;
Nightgale, wg PKW uprawnionych do głosowania było 27 320 965 obywateli, z czego do urn stawiło się 23,3 % ...czyli c'a 6,4 mln wyborców. Daje to głównym "zwycięzcom" po ok. 2 mln głosów ( gdyby zliczyć członków partii, rodziny, oraz krewnych i znajomych Królika, to by wystarczyło ) a tym mniejszym ugrupowaniom, kwiczącym z powodu sukcesu, to lepiej faktycznych głosów nie liczyć. Z litości.
UsuńZ rozmów z ludźmi przed wyborami wynikało, że po prostu "nie ma na kogo głosować", a przykładać ręki do dalszego wypasania takich Czarneckich zwyczajnie nie mieli ochoty. Jak jednak widać, i tak pasibrzuchy wypasać się w europejskim żłobie będą, jednocześnie podlewając do tego żłobu pomyj, bo "one" som przecież eurosceptykami...
No i ten Korwin, jako świeża krew. Sama nie wiem, śmiać się, czy płakać ?
No to alleluja i do przodu.
P.S. Zobaczyć minę Kurskiego, biorącego "na klatę" sromotną klęskę, bezcenne...
Masz rację Begonijko, warto się przyjrzeć jak wyniki wyborów wyglądają w liczbach bezwzględnych. Summa summarum bowiem, w całej Polsce, na korwinowców głosowało nie więcej niż 450 tys. osób. Czyli tyle co "od zawsze", w każdych kolejnych wyborach, było na niego skłonnych głosować. Pytanie tylko czy na niego, czy raczej przeciw utartym schematom, systemowi, czy wręcz "na złość starym".
UsuńProblem bowiem nie w ilości zwolenników, lecz we frekwencji wyborczej.
http://natemat.pl/103747,janusz-korwin-mikke-w-parlamencie-europejskim-to-wstyd-to-co-maja-powiedziec-brytyjczycy-i-francuzi
Na miejscu Francopolo bardziej bym się obawiała tej ichniej Marysieńki.:-)))
Pomyślności.
Otóż to, Francopolo patrzy na to z innej perspektywy ...no i ma do tego prawo. Co do Korwina, to nie mam wątpliwości, że zagłosowano na złość starym, a że do wyborów poszło 23%, to tych 450 tys. wystarczyło. JKM jest niezrównoważony psychicznie, delikatnie to określając, a więc całe 5 lat cyrku przed nami. Na dzień dobry obiecał, że powsadza do więzienia wszystkich, którzy głosowali za podniesieniem wieku emerytalnego, a później pewnie weźmie się za baby z brodą. No i drżyjcie homosie ...
UsuńIkko + Begonijko - witajcie !!! Jestem dokladnie tego samego zdania co Wy - frekwencja tu zawiniła najbardziej. Kiedy stawiałem sobie przedwyborcze prognozy, liczyłem sie wprawdzie z tym, że frekwencja nie bedzie imponująca , ale przyjmowalem, że bedzie ona w granicach 45-50%, podobnie jak w innych krajach, które maja jakieś aspiracje. Tymczasem Polacy woleli majówki i grillowanie kielbasek. W rezultacie osiągnęlismy jedną z najniższych frekwencji w całej Unii. Dziwi to - zwłaszcza w kraju, który otrzymal na tą kadencję najwyższe fundusze z budżetu Unii, zaś o fotele poselskie trwała zacięta walka do samego końca - zwłaszcza wśród tych, co to Unię nazywają "eurokołchozem". Jak sie wydaje - niektorzy chcieli zrobić na złość mamie i odmrozili sobie uszy. Dokladnie tak samo było z chwilową popularnością partyjki pana Korwina. Głosowali tam ci, co się nie załapali ani w PO ani w PiS-ie, czyli sami frustraci. Pewien "zastrzyk" wyborczy Korwinowi dali też kibole, do niedawna czule przytulani przez panaprezesowych popleczników a aktualnie bedący kulą u nogi. I w końcu - PO specjalnie sie nie wysiliła co do spotów i propagandy wyborczej, co odebrałem raczej pozytywnie - na tle natrętnie brzęczącego panaprezesa. Ten ostatni wykosztował sie na propagandę i w rezultacie przepchnął grupkę politykierów z recyklingu lub zgoła nieznanych (miernych ale wiernych). Wróci to do panaprezesa jak bumerang - tylko poczekajmy aż opadnie wyborcza piana. Miłego dnia !!!
UsuńSarmato, panprezes SAM się na nic nie wykosztowuje, bo nic nie ma. Bieda aż mu piszczy. Potrzebną na waciki gotówkę wyrywa z budżetu państwa, jak również z innych, dziwnych źródeł ( wypsło się przecież Migalskiemu, ile to każdy europoseł PiS musi odpalać na te waciki...).I jak tu żyć, panie premierze ?
UsuńPrzejeżdżałem godzinę temu ulicą Ikara, zobaczyłem Policję pilnującą domu w którym mieszkał Jaruzelski. Ktoś wie dlaczego?
OdpowiedzUsuńSumienie.
Tatusia proszę zapytać. Na pewno wie.
UsuńPani Zwinko ( proszę wybaczyć to moje przywiązanie do starego nicka), fiksum - dyrdum w pełnym rozkwicie.Skoro tak sobie o Panu Czarneckim rozmawiamy, to uprzejmie informuję Panią, że ponownie uzyskał mandat do EP.
UsuńTo napisałem ja, Sumienie - blogowy banita
Anonimowy26 maja 2014 17:56
UsuńNo i sam widzisz jak trudno swinie od koryta odgonic.
A ten Pan to trzecie imie Czarneckiegi?
Ostrzej niz chalupy Jarusia?!
UsuńPanie Sumienie, chyba Pan nie myślał, że będzie inaczej ?
UsuńPani Zwinko, mnie tam wszystko jedno...najważniejsza jest dobra zabawa.
UsuńSumienie
Fakt. Niemniej, wyrazy współczucia !
UsuńHej...hej..."sumienie" (adaśku) żyjesz to jeszcze ?? Żyjesz - a nawet ci zwisa, jak sam powiadasz !!! Kiepska fara - co ???
UsuńWars - jak widać "adaśku" podleczył troche nogi i znów przydrepatał na blog Elizy. Z rozumkiem jednak nadal kiepsko - stan beznadziejny i utrwalony,
UsuńPanowie, myślę, że Pan Sumienie to chyba jednak nie "ten" adam, tylko, jak donoszą wiewiórki, synuś Richarda Henry'ego Francisa ...Uparciuszek Sumienie wypiera się wspaniałego rodziciela, twierdząc że tylko korzysta z jego komputera, ale ... no cóż, może faktycznie u niezatapialnego ( coraz bardziej przypomina ponton) Richarda tylko wiernie sprząta ? :)))
UsuńJedno jest pewne żelazny beton pisowski, na czworakach, ale idzie do urn. Dzięki temu mamy taki rezulatat jaki mamy.
OdpowiedzUsuńTaki Goebels ,to pikus wobec purpurowo-czarnych specow "prania mozgow" !
UsuńCywilizowana sytuacji to będzie w dniu, w którym gumiaki wreszcie nie przekroczą o picikłak progu wyborczego. Parlament III RP bez gumiaków, rozmarzyłem się.
OdpowiedzUsuńRycho26 maja 2014 16:54
OdpowiedzUsuńJulian Tuwim (moj ulubiony zreszta!) - Rzepka. Ustaw sie w kolejce. Kiedys sie uda!
Troche z humorem "alem wqurwiony" tym polskim zasciankiem na mxa!!!
Dobrego wieczoru pomimo.....
Widzę, że na blogu elizy żałoba po słabym wyniku PO i zazdrość, że PiS zwyciężyło.
OdpowiedzUsuńSkoro wszystkie lokale wyborcze "po drodze z kościoła" były, to i tak wynik marny.:-)))
UsuńPrzesadzasz. Po prostu ludzie nie poparli, jak sobie wymarzył Tusk, patologii
Usuńkazek, przestań. Liczyć nie umiesz ???
UsuńNo i wyszło jak zawsze, czyli nie mów Kazek hop dopóki nie przeskoczysz.:-)))
UsuńP.S. Nie od dziś wiadomo, że wyników w wielkich miastach komisje wyborcze doliczają się na końcu. Już nie raz tak było, że się co poniektórzy cieszyli na zapas.
No i sprawa się rypła.
UsuńSumienie
Ikko, mój ukochany Tuwim mawiał: "Nawet jeśli przeskoczyłeś, nie mów hop. Zobacz najpierw W CO WSKOCZYŁEŚ !!! :))))))
UsuńP. S. Zaraz się zacznie o ruskich serwerach !
Dobry wieczór Pani Elizo !!!! Już wczoraj wywołany zostałem do tablicy na Pani blogu przez Begonijke i pana Stanisława - w związku z wyborami do PE, ale nie mogłem przysiąść do klawiatury, bo miałem uroczystość rodzinną - o czym napomknąłem. Dzisiaj od rana - z przerwami- czyniłem sobie notatki i zestawienia statystyczne na temat tego wyborczego urobku, aby z tego wyciagnąć jakieś logiczne wnioski i zobaczyć co tam kto w kartach ma. Jest dość ciekawie patrząc na rezultaty - tak z perspektywy krajowej jak i unijnej. To może najpierw kilka zdań o naszym krajowym podwórku. Nasz rodzimy "duopol" PO i PiS poszli "łeb w łeb" i wprowadzą do PE po 19 e- posłów (wprawdzie brak jeszcze końcowego komunikatu Państwowej Komisji Wyborczej i jeszcze może się coś "gibnąć" w procentach) - ale zakladam, że tak już pozostanie. Jeżeli sobie przypomnimy jak to nas fascynowano ,niemal przez cały rok - procentową przewagą PiS nad PO w badaniach opinii publicznej i pogróżkami panaprezesa co to on "temu Tusku" pokaże, to nic z tego nie wyszło a nawet zaryzykował bym twierdzenie, że panuprezesowi wyraźnie się pogorszyło - ale o tym napiszę trochę dalej.
OdpowiedzUsuńTo tyle o "duopolu". Na tym tle wypada zauważyć, że na "pudlo wyborcze" wdrapalo się SLD, osiagając trzeci rezultat wyborczy i ma tam dość kompetentnych przedstawicieli,którzy nie są "umaczani" w żadne krajowe skandale, co dobrze wróży SLD na przyszłość - w krajowych już wyborach. Pojawił się na scenie politycznej "nowy koalicjant". O PSL-u nie będę się rozpisywał, bo jaki jest koń - każdy widzi. Natomiast totalnej klęski doznał "Twój Ruch" Palikota - czego się spodziewałem wcześniej, oraz partyjka pana Ziobry i Gowina - co też było do przewidzenia. O nieszczęśliwym wypadku pana Koorwina Mikke napiszę coś osobno, bo nie chce sobie tu psuć poważniejszych raczej rozważań. Komedianci nie powinni zajmować się polityką. Proponuję każdemu, kto się interesuje polityką aby sobie sporządził imienne listy owych zwycięzców w wyborach do PE i odnotował sukcesy i porażki jakie mieli w swojej dotychczasowej działalności - jeżeli w ogóle coś mieli. W tym miejscu zaczyna być ciekawie, bo już dzisiaj można oznakować te osoby, które opuszczą szeregi PiS-u, po pierwszej wypłacie diet i uposażeń w Brukseli. Pójdą w ślad panów Kurskich, Migalskich, Bielanów, Ziobrów itp.itp.W minionej kadencji PE "z szeregów PiS-u" było najwiecej zbiegów "politycznych". Będzie tak i teraz. Natomiast PO utrzymała prawie w pełni swoją ekipę w PE a nawet pozyskała kilka nowych postaci - jak choćby pan Dariusz Rosati. Kiedy więc porównujemy sobie te listy e-posłow z "duopolu" to drużna PO jawi nam się jako I-sza liga, zaś wszyscy "nuworysze" z PiS-u jako drużyna "trampkarzy" z ligi okręgowej. Będzie to miało swoje znaczenie w tej kadencji.Duże znaczenie !!! Na pewno ten mój komentarzyk trzeba bedzie jeszcze troche uzupełnić - jak już zostaną ogłoszone oficjalne wyniki tych wyborów. Warto też będzie zapoznać sie z wynikami bojów w poszczególnych okręgach wyborczych - tu też aż się prosi o komentarz, bo niektore wyniki są miażdżące dla PiS-u lub innych partyjek. To tyle - tak na prędce - o naszym podwórku krajowym. W nastepnym komentarzu spróbuję coś skrobnąć o wyborach do PE w innych krajach - szczególnie zaś w Niemczech ,Francji i Wielkiej Brytanii. Ze wstępnych statystyk wynika mi, że panu Koorwin Mikke'mu nie uda się zamienić PE w burdel a może nawet narobić sobie kłopotów - większych niż przypuszcza. Ale to juz w nastepnym komentarzu - aby nie przynudzać zbyt długim tekste, Miłego wieczoru.
Pani Elizo - :-)))))))))) właśnie ogłoszono oficjalne wyniki wyborów do PE !!! Wygrała jednak PLATFORMA OBYWATELSKA - wprawdzie nieznacznie, ALE liczy się kolejna porażka panaprezesa - przegrane juz 7 wybory z rzędu. Miłego !!!!.
UsuńP.S. - pozdrawiam wyborczo pana Stanislawa !!!!! :-)))))))))))))))))))))
"jak choćby pan Dariusz Rosati."
UsuńZapomnij to nazwisko.
Kojarzysz WGI { Warszawska Grupa Inwestycyjna}
Ten właśnie koleś był w radzie nadzorczej tej spółki,która przekręciła tysiące Polaków na ogromne straty.
A on twierdzi,że nic o tych przekrętach nie wiedział.
Ludzie nie wiedzą na kogo głosują.
Ale to w Polsce-standard.
Ja się pod tym nie podpisuję.
Niestety Sarmato przegrane, ale nie siódme a OSME!!!!
Usuńdreams - a kto by to juz zliczyl - tyle bylo przegranych wyborów. Pozdrawiam !
UsuńKorwin swój sukces zawdzięcza tylko i wyłącznie dziennikarzom którzy promowali go na potęgę , co by nie beknął głupiego zaraz całe stado dziennikarzy za przygłupem latało
OdpowiedzUsuń"Tys prowda", z liczb bezwzględnych jednak wynika, że najbardziej przysłużyła mu się niska frekwencja.
UsuńPomyślności.
Oficjalne wyniki wyborów podane i znów "wygrała " partia PIS z wynikiem 31,78 % ważnych głosów,natomiast PO 32,13 % tylko czekać kiedy usłyszymy o fałszowaniu wyników wyborów.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńIkka 133 !!! Zobacz sobie zdjęcia (są w Onecie) tych korwinowych orłów - już na sam widok ręce opadają. Wprawdzie ten jedenma wygląd nieogolonego osiłka - widocznie planowany był na bramkarza w tym planowanym "koorwinowym burdelu."
OdpowiedzUsuńMarcin - dziesiątka, co do tego "bramkowego" a ten drugi...o mój ty Panie Boże, cos jak gdyby z klanu Kiepskich !
OdpowiedzUsuńNightgale - spoko, to badziewie nic w Unii nie wskóra, tyle że zamiast z krzywych ogórków będą się teraz śmiali z "korwinowych polaków". Śmiech to samo zdrowie i wyrok śmierci na każdego polityka !!!
OdpowiedzUsuńJasne,ze nic nie wskora! Zeby miec grupe w EP trza 25 i to z 7 krajow! A gdzie on, oprocz Polski, takich przyglupow znajdzie?
UsuńNo i jak to w koncu z tym "szpak dziobal bociana"? Po czy PiS?:-))))))))))))
Milego dnia zycze,
Witaj, Francopolo, no i tak to właśnie jest. Zawsze z bliska widać lepiej. U Was jest "Marysieńka" ( ale Polacy pamiętają jej tatusia, który źle im się kojarzy), Włochom nawet Cicciolina się przytrafiła, a u nas przyszła pora na Telesfora, czyli JKM, na którego wielu zagłosowało na złość babci, o czym pisał Sarmata. Trochę śmiesznie, trochę straszno. Dwupartyjność też nie jest niczym nowym, na ogół daje się tu zauważyć zasadę wahadła, które kiwa się raz w prawo, raz w lewo. Złotego środka nie ma, czyli "jeszcze się taki nie urodził ..." itd.
UsuńNajważniejsze, że PiS przerżnął, a poza tym obyśmy tylko zdrowi byli...
Pozdrawiam serdecznie.
Przespawszy noc cala i wypiwszy poranne kawy dwie pisze o wyborach we Francji jako obiecalem.
OdpowiedzUsuńMarysienka ( oczko do Ikki133:-))))), otrzymala 25% glosow. Pomijam abstencje ,jako ze to wybory "à la proportionnel" . I krzyk w Europie. Wielki krzyk! Faszysci,antysemici,populisci.....
Czyli jak pisalem wczoraj - huzia na Jozia. Bez zrozumienia motywacji glosujacych. Francja to nie sciana wschodnia miedzy Wisla a Bugiem.
A wiec,jako ze ,nie wolno zaczynac tak zdania :
Ewidentnym jest ,ze Europa rzadza Niemcy. Prezydent Holland ma poparcia TYLKO 14 % . W wyborach municypalnych i do EP tudziez. Jaka wiec ma wage na szali niemiecko-francuskiej?Przy 36 procentowej (:-)))))Merkel? Zreszta juz wczoraj poglaskala François -dobry piesek ,dobry, zrobie wszystko abys byl u mojej nogi az do 2017 roku ( prezydenckie wybory we Francji).
Lakonicznie - glosy oddane na "Marysienke" to po prostu ostrzezenie dla Merkel i wcale nie "zrobie babci na zlosc i odmroze sobie uszy"! Bo "Marysienka" (spodobalo mi sie:-))) podobnie jak Mikke, nie da rady stworzyc homogennej grupy w EP.
No i polityczna ,bipartyjna sytuacja we Francji gdzie afera goni afere dala "szanse" wyborcom unikniecia wyboru miedzy dzuma a cholera. Wybrali chorobe ,ktorej jeszcze efektow nie znaja.
Kwestia swiadomego ryzyka.
W kazdym badz razie i mimo wszystko, cieszy mnie koniec bipartyjnosci -raz wy,raz my.
Koniec podzialy torta na dwa - UMP&PS. FN nigdy do wladzy nie dojdzie a taki bacik tym dwom moze tylko dobrze zrobic.
Milego dnia zycze wszystkim tu obecnym,
Bo to widzisz Francopolo tych polsko-francuskich kontaktów z Marysieńkami w roli głównej trochę było. A to Leszczyński córkę za mąż wydał, a to Sobieski się zakochał i ożenił, a to Napoleon i Walewska... W sumie owe mariaże obu krajom na złe nie wyszły. To może i teraz tę waszą zadziorną damę da się jakoś po polsku spacyfikować? Merkel jako "swatka" całkiem dobrze tu pasuje.:-)))))))))
UsuńPomyślności.
Ikko!!!!!!!
UsuńMerkel jako "swatka"!!!:-)))))))))))))))))))))))))Latwiej mi wyobrazic sobie Sobecka jako prima ballerina!:-))))))))
Zreszta przypuszczam, ze jest juz zajeta jako przyzwoitka , coby sie Marysienka z
tym angolem Nigelem z Upiku, publicznie nie sparzyla:-))))))))))))))))))))))
Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków ??? :)))))
OdpowiedzUsuńhttp://tnij.org/4mts9w9
Krasnoludki, jak krasnoludki..., ale Śnieżka, że hej...:-)))))))
UsuńSwoją drogą jak Ty to migiem zdołałaś policzyć? No i ustawili się w sam raz...
Pomyślności.
Witaj Begonijko!
UsuńJa tam naleczylem 7 i pol:-))))))))))))),no ale.....
Najlepszy jest ten najbardziej wyrosniety z tylu. NKWDowiec? W lewej rece naganta trzyma ? :-)))))))
Ten pół to przy mikrofonie???:-)))))
UsuńIkko, chodziłam do szkoły podstawowej !!! :)))))))))))))))))))))))))))
UsuńFrancopolo - dzień dobry !!! Dość zawile przedstawiłeś co tam we Francji ludzi porusza - kto nie śledzi Waszej polityki, będzie mial pewne trudnosci aby połapać sie w niuansach. W każdym badź razie połapalem sie na tyle, że wiem iż ten Wasz Hollande siedzi na wulkanie.Nie tylko we Francji. Nadto - myślę nad tym co napisałeś o kanclerzynie Merkel i czy masz rację ??? Mam tu pewne obiekcje - bo w końcu w tym europejskim zamęcie jakis głos rozsądku jest bardzo potrzebny. Nie koniecznie przyznal bym racje Waszemu Hollandowi a już zupelnie nie brytyjskiemu Cameronowi - a to są tak zwani "gracze" w tym pokerze. Najlepsza jest jednak matematyka w rozstrzyganiu - kto kogo może wysadzić z siodełka. W obecnej "konfiguracji" wydaje mi sie , ze powstanie wielka koalicja chadeków z socjaldemokratami ( co już bywalo !!!)- w sumie da to ponad 400 głosow w Europarlamencie i będzie "po ptokach" - jak mawiaja Ślązacy. Pewnie, że będzie ciekawiej i egzotyczniej - jak na mównicy Europarlamentu wystapi pani "Marysieńka" lub choćby nasz rodzimy "burdel-tata". W sumie - ci "euronerwowi" zbiorą okolo 100 głosów, co nie skruszy podstaw ":eurokołchozu". Zwróc też uwagę, ze ci "euronerwowi" sa bardzo skłóceni miedzy sobą, bo kazdy ma inne "wizje". Tak czy owak - troche fermentu wyjdzie wszystkim na dobre, bo eurobiurokracja zbyt mocno sie nadęla i warto dziabnąć szpilką w balonik. Jako człowiek w "słusznych latach" patrzę na to z pewnego dystansu bo nie takie "izmy" już sie działy w tej naszej Europie - a jednak trwa. Miłego dnia Francopolo. A "maryśka" jak to "maryśka" - trochę buzuje po zażyciu, ale przechodzi. Spoko !!!!
OdpowiedzUsuńNie wiem czy na wynik, tych wyborów, ale na pewno na frekfencje, mieli duży udział dziennikarze, którzy kilka razy dziennie przypominali ludziom, jakie to pieniądze zarabiaja Europarlamentarzyści, dla ludzi zarabiających 2 tys.było to ponad siły i dlatego nie poszli na wybory.
OdpowiedzUsuńJedna z gazet napisała: "We wczorajszych głosowaniu frekwencja wyniosła 23,82 proc. Polacy wskazali 51 spośród 751 polityków, którzy zasiądą w nowej kadencji Parlamentu Europejskiego"
OdpowiedzUsuńAbsolutnie na takie formułowanie zdań się nie zgadzam jako obywatel! Powinno być : "łosujący Polacy wskazali" albo "z 23% głosujących Polaków wyloniono 51 kandydatow..." Inaczej to manipulacja.
dreams - a tak naprawdę to o co ci chodzi ????
UsuńDreams - zgadzam się z Tobą, nie mozna podpierać się sformułowaniem <<POLACY WYBRALI << bo glosowalo 23,82% z upowaznionych do glosowania a nie cała Polska.. Więc formuła jaką proponujesz: "głosujący polacy wskazali" czy "z 23% głosujących Polaków wyłoniono 51 kandydatów" - jest bardziej adekwatna.
UsuńOd siebie dodam iż z tych mizernych 23,82% az 3% to głosy nieważne czyli waznych jest zaledwie 20% czyli co 5 Polak upowazniony do głosowania. Żałosne!!
ikka13327 maja 2014 11:44
OdpowiedzUsuńNo ! Zaiste biodrzysta ci ta Sniezka jest! To chyba te czigagowskie paczki takie odzywcze byly:-)))))))))))))))
A tak nawiasem - ileto razy w koncu byl ten szpak dziobany? PO czy PiS bo coraz to nowe rezultaty "som"!
Witaj zacny Sarmato!!!:-)))))
OdpowiedzUsuńTa zawilosc -to francuska deformacja. Nam sie tutaj wydaje, ze Francja to pepek swiata i wszyscy powinni miec spojrzenie skierowane nan jak Araby na Mekke:-)))))))))))))))))))
Co do "maryski" -(swojsko marychy) -to mam mgliste (sic!) wspomnienia z mojej hippisowsko-punkowej mlodosci. Teraz jakbym se tak taka trabe zakurzyl to bym chyba padl jak mucha po DDT:-))))))))))))))))))
PS Nadal nie moge znalezc DEFINITYWNYCH rezultatow -PO czy PiS , bo to ze burdelpapa jest trzeci- to wiadomo.
Milego popoludnia zycze,
Francopolo - ten burdelpapa jest dopiero na czwartej pozycji a nie na trzeciej - jak piszesz.Oficjalne wyniki wyborow sa nastepujące:
OdpowiedzUsuń1).PO - 32.13% = 19 mandatów
2).PiS- 31,78% = 19 mandatow
3).SLD - 9,44% = 5 mandatów
4) NP (JKM) = 4 mandaty
5) PSL 6,80% =4 mandaty
Pozostale partie i partyjki = ucho od śledzia, czyli nie dorwaly się do wymarzonych foteli w Brukseli.Dzisiaj obchodzą żałobę.
A co do "neoliberalnego-ultrakonserwatywnego, superradykalnego" Koorwin Mikke'go to dzisiaj prokuratura wzięła go na spytki za to co gębował podczas kampanii wyborczej.Mandatu - de facto - jeszcze nie ma, to mogą go tam poszczypać. Temat wyborów do PE jakoś szybko znikł z ONETU - widocznie panprezes interweniował po chwilowej chwalbie. Za to wszyscy debatują czy i gdzie pochować Gen..W.Jaruzelskiego. Jak wiesz - mamy wybitnych specjalistow od grobów i grzebania zmarłych a więc pyskowka rozgorzała na dobre. OBRZYDLIWOŚĆ !!! Milego wieczoru - mimo wszystko !!!
Dzieki Sarmato! Dzieki za INFORMACJE! To sie nazywa "du concret"!!!
UsuńKrotko ,zwiezle i w sam raz!!!
Szacunek!
PS Nie zawsze moge dotrzec na odpowiednie strony polskie bez odpowiedniego "plug in". He,he i he.....
Ktos tam czuje zem nie chrzczony:-)))))))
Dobry wieczór Pani Elizo !!! Wczoraj pisałem o wynikach wyborów do PE w Polsce, to moze uzupełnię w kilku zdaniach , jak to się ma w Unii Europejskiej i kto ile uciułał mandatów:
OdpowiedzUsuń1) Chrześcijańska Demokracja - 28,23% głosów = 212 mandatów.
2) Socjaldemokraci - 24,67% glosów = 185 mandatów.
3) Liberałowie - 9,45% głosów = 71 mandatow.
4) Zieloni - 7,32% głosów = 55 mandatów.
5) Skrajna Lewica - 5,99% głosów = 45 mandatów.
6) Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy - 5,33% = 40 mandatów.
Jak z tego zestawienia wynika - Chadecy stracili w porównaniu do wyborów z 2009 roku aż 62 mandaty a Socjaldemokracja straciła 11 mandatów . Bardzo mocno spadlo poparcie dla Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (to jest ta Frakcja w PE, do której należy PiS) - stracili aż 17 mandatów. Frekwencja w wyborach wyniosła ogółem 43,09% (proszę sobie to porownać do naszej krajowej frekwencji 23,80% - widać kto tu myśli a kto woli majówki). Per saldo ci wszyscy "radykalni" jak się zmówią i dogadają to moga zebrać około 100 głosów
na 752 glosy w całym Parlamencie Europejskim. Zatem "rewolucji" tam nie zrobią a nasz pan Koorwin Mikke burdelu nie założy Inna sprawa, że ci "radykalnie radykalni" żrą się między sobą i kazde ugrupowanie uwaza, że ich "prawda" jest "mojsza" od innych - coś jak gdyby zarazili się "polskim bakcylem" - nie ma zgody mocium panie. Niech tam - będą ciekawsze obrady plenarne w PE. Jak mi się widzi dojdzie w Unii do zawarcia tzw.Wielkiej Koalicji - pomiedzy Chadekami i Socjaldemokratami, co już bywało. Od dzisiaj trwają narady w sprawie obsady personalnej po wyborach unijnych, jestem ciekawy czy Polsce przypadnie jakiś "komisarz" - prawdopodobnie tak - a może aż dwóch (???). Największego zgryza bedzie miał jak zwykle nasz panprezes, który tulił się do brytyjskich konserwtystów Camerona. Mocno im polecialo w dół a i w samej W.Brytanii mocno go tam obskubują.
Na koniec jeszcze ciekawostka krajowa - kto zdobył największą ilość głosów w wyborach:
1) Jerzy Buzek - PO - 256 tysięcy głosów,
2) Danuta Huebner - PO - 225 tysięcy głosów.
3) Bogdan Zdrojewski - PO -162 tysiące głosów.
I to by bylo na tyle - miłego wieczoru !!!
Per saldo ci wszyscy "radykalni" jak się zmówią i dogadają to moga zebrać około 100 głosów
Usuń-------------
U mnie mowili dzis ze zbiorą 130 :(
Sarmato, oto dawna wypowiedź Korwina, świadcząca o jego postrzeganiu kobiet ...oraz innych, takich tam innych stworzeń. Nawet nie chce mi się tego komentować.
OdpowiedzUsuń"By oszczędzić ludzkości kolejnych konwulsji, musimy jasno i stanowczo powiedzieć naszym kobietom, starcom i dzieciom: My tu rządzimy! Żadnych eksperymentów! Żadnego „współdecydowania” w rodzinie! (…) Panowie! Zachowujmy się odważnie, po męsku!
Źródło: Janusz Korwin-Mikke, Feminazistki, „Playboy” nr 1 (50), styczeń 1997"