"Chrystofobia"

" Unią Europejską zawładnęła "chrystofobia". Mamy do czynienia z bardzo wyraźnie zdeklarowaną walką z chrześcijaństwem. Polityka została opanowana przez radykalną lewicę i wymusza się na rządach wdrażanie lewackich rozwiązań. Księża i urzędnicy państwowi są zmuszani do udzielania małżeństw homoseksualnych wbrew ich woli i sumieniu. Szpitale są zmuszane do przeprowadzania aborcji. Proaborcyjne lesbijki dokonały fizycznej napaści na belgijskiego arcybiskupa na uniwersytecie w Brukseli".  Tak twierdzi prof. Ryszard Legutko

Eurodeputowany PiS uważa, że rezolucja ta jest kolejnym dokumentem, który stara się wymusić na rządach i samorządach daleko idącą rewolucję moralną. Legutko uważa, że trzeba przygotować się na wojnę, bo będzie coraz ostrzej, będą coraz większe naciski na sędziów, prawodawców, na trybunały, jednym słowem gorąco będzie. No!! od razu można poznać prawdziwego postępowego Europejczyka ha ha ha. Tylko niech mi jeszcze pokaże tych księży zmuszanych do udzielania ślubów homoseksualistom i wytłumaczy mi bo za cholerę nie rozumiem po co lesbijkom aborcja? 
Legutko, PiSowski debilu, fanatyczny nieuku ! Co jest z dokumencie PE - kliknij tutaj

Wypowiedź chrystianofila świadczy dobitnie o tym, aby jak najszybciej wykreślić religie z Konstytucji i skończyć z tolerowaniem faszystów chrystianicznych, którzy ubzdurali sobie, że Europa ma być pod reżimem chrześcijaństwa. Już prawią jak fanatycy muzułmańscy o Europejskim Kalifacie, tak czy siak, religie powinno się jak najszybciej usunąć z Konstytucji jako, że są reżimami obyczajowymi, które swoją totalitarną ideologię narzucają poprzez przemoc prawną (chrzescijanie) oraz fizyczną (muzułmanie). 

Nie wiem czy to nie jakaś epidemia!! Dość długo "profesorowie" będą wychodzić z tego dołka, bo autorytetu nie dostaje się w Belwederze, autorytet zdobywa się solidną pracą czy geniuszem, a większości brakuje i jednego i drugiego. A profesór Legutko oburza się na Europę, co nie przeszkadza mu brać 40 tysięcy zł. na miesiąc z tej zdegenerowanej Europy. Jakie to szczęście, że takich oszołomów z Polski jest w PE tylko piętnastu. Niestety to o piętnastu za dużo.

promuj