Dzieje polskiej głupoty

Pani Elizo !!!

Kiedy tak sobie obserwuję ten nasz światek polityczny i para-polityczny, przychodzi mi na myśl aby jako lekturę obowiązkową wprowadzić jedna z najważniejszych książek wydanych w Polsce - DZIEJE GŁUPOTY W POLSCE - napisanej przez Aleksandra Bocheńskiego. Rzecz jest nie droga - można nabyć w księgarniach internetowych za kilka lub kilkanaście złotych - ale jakże kształcąca. Wydalbym nawet jako elementarz, aby zacząć edukację Polaków już od I-szej klasy szkółki podstawowej. Każdemu posłowi na Sejm RP - wręczałbym trwale oprawiony egzemplarz - do codziennego użytku. W każdym urzędzie państwowym - na honorowym miejscu i w ozdobnej gablocie powinien być wystawiony egzemplarz tej książki - pisany dużymi literami, aby był czytelny również dla tych, co spoglądają na świat i naszą rzeczywistość poprzez okulary- dla petentów w urzędach i zwłaszcza dla urzędników Najjaśniejszej. Na maturze powinien być obowiązkowo egzamin z dziejów głupoty w Polsce. Taka prewencja i taka akcja edukacyjna powinna już w drugim pokoleniu przynieść zauważalne rezultaty. Dla szczególnie opornych - może dopiero w trzecim pokoleniu.Na szczęście - tych ostatnich nie jest tak tragicznie dużo. Zakazał bym też urzędowo stosowania jednego z przysłów narodowych - mądry Polak po szkodzie - bo tym przysłowiem niektórzy osłaniają swoją przyrodzoną głupotę - jako usprawiedliwienie własnej nieudolności.

POLAK MA BYĆ MĄDRY ZAWSZE PRZED SZKODĄ. Trzeba to wbić ludziom do głowy - jako mantrę, jako rodzaj modłów narodowych. Już nawet taki Otto von Bismarck - pruski kanclerz - głosił, że... cytuję: "Tylko ludzie głupi uczą się na własnych błędach. Ludzie mądrzy uczą się na błędach cudzych." Prawda, że to proste - dlaczego by nie spróbować !?? . Zlikwidował bym od zaraz naukę etyki lub zamiennie religii w szkołach, bo trudno wymagać od głupiego lub ogłupianego aby przy tym zachowywał się "etycznie". To jest tylko strata czasu i państwowych (naszych) pieniędzy. Zamiast tego - codziennie jedna lekcja pt. DZIEJE GŁUPOTY w Polsce. Zaręczam - tematów nigdy nie zabraknie - przez kilka ostatnich stuleci nazbierało się tego - oj nazbierało.

A gdyby dać spokój historii i przyjrzeć się naszym dziejom przez ostatnich 25 lat - głowa boli i!!! Czyż jest w Europie inny taki naród, który wyzbył by się dobrowolnie i przy aplauzie ogólnym całego lub prawie całego majątku narodowego. NIE MA TAKIEGO NARODU - oprócz Polaków. Majątek narodowy rozkradziono lub rozdano, pieniądze z tego przeputano i dzisiaj bije nam licznik zadłużenia - jak dla ironii uruchomiony przez takiego , który rozpoczął ten proceder i głosił, że tylko niewidzialna ręka rynku kapitalistycznego doprowadzi nas do dobrobytu. WSZYSCY MU KLASKALI a dzisiaj złorzeczą. I co - i nic, nadal połowa Polaków nie chce się pofatygować na wybory, nadal połowie Polaków nie chce się podjąć decyzji w sprawie własnej przyszłości. Ale narzeka 85% Polaków - te pozostałe 15 procent nie narzeka - oni się obłowili.Wcale im się nie dziwię - tylko głupiec nie skorzystał by z takiej okazji. ŻE CO ? Że to nie etyczne - przecież od 25 lat nie idzie w naszych szkołach uruchomić lekcji etyki właśnie- widać komuś na tym bardzo zależy. Codziennie leje się chamstwo z telewizora i z mediów pisanych, codziennie te same gęby plują na nasz kraj i jego konstytucyjne władze, codziennie kpią sobie z prawa i dobrych obyczajów - a NARÓD - rechocze z uciechy, kto komu bardziej po chamsku przywalił. Czyli nie tylko głupiejemy i dajemy się ogłupiać ale i przy okazji chamiejemy. ALE CHCIELIBYŚMY MIEĆ WSZYSTKO I OD ZARAZ. Zakończę także cytatem z Bismarcka - "Polacy są poetami w polityce i politykami w poezji" - no co nie - jak tak !!!

promuj

Begonijko proszę odezwij się, bo po pierwsze bardzo mi Ciebie brakuje, po drugie mam sprawę i liczę na Ciebie i podarowuję Ci mój urodzinowy bukiet jaki dostałam od córki ale daj znak życia