Łajdaki

Ryszard Gleich, sędziwy działacz kluczborskiej "Solidarności" przez miesiące zmagał się z mianem agenta komunistycznej bezpieki. Informacje o jego rzekomej współpracy z SB rozpowszechniali w internecie Andrzej Sz. oraz Bożena Sz., byli działacze kluczborskiej opozycji, współpracownicy R.Gleicha, nazywając go między innymi "kapusiem". R.Gleich złożył więc pozew o naruszenie dóbr osobistych. Andrzej i Bożena Sz. domagali się oddalenia pozwu, podając jako argument fakt, że "dyskusje i polemiki internetowe znacznie odbiegają od salonowej elegancji". Acha, skoro w necie nie obowiązuje salonowa elegancja to można zniszczyć człowieka. To jaka elegancja obowiązuje w takim razie? 
Sąd uznał jednak, że mają przeprosić na wszystkich forach gdzie szkalowali p.Gleicha. Wykonała wyrok sędziny tylko kobieta, Andrzej Sz. nie. W międzyczasie R.Gleich zmarł, sąd uznał więc, że " przeprosiny osiągnełyby swój cel, jedynie gdyby żył". GENIALNE, NO WPROST GENIALNE!!!To po co w takim razie rehabilituje się kogokolwiek po śmierci??? Rodzina jednak nie dawała za wygraną i zażądała od każdej z tych osób po 5 tys.zł. Sąd przychylił się do prośby. Wyrok jest prawomocny. 

Bardzo, bardzo się cieszę z zapadłego wyroku, bo mam nadzieję, że jest to kolejny krok do powstrzymania ujadających na internetowych forach. 
Nie rozumiem dlaczego nie podano pełnego nazwiska tych łajdaków tylko inicjały. 

A takich, jak ta para łajdaków Sz., jest wielu i funkcjonują oni niestety nie tylko w społeczeństwie ale i w polityce... Macierewicz, Kurski, Ziobro, Kaczyński, Brudziński, Błaszczak, Sakiewicz, Wildstein, Rydzyk, górski, Michalik, Pawłowicz...itd.... Bezpodstawne szkalowanie jest w dobrym tonie, w epoce Absmaka i Macierewicza. Tylko wyroki za nich opłacać musi podatnik. 

promuj

I przy okazji:

http://www.youtube.com/watch?v=0t5XEN207eg