PiS triumfuje, idea 4 RP okazała się słuszna, a metody
śledcze Kamińskiego i Ziobry od dzisiaj stają się wzorem praworządności. Sejm nie
uchylił immunitetu b. szefowi CBA M.Kamińskiemu i w przyszłych wyborach
parlamentarnych PiS to zwycięstwo zdyskontuje i wywali poza Sejm wielu
niedorajdów z Platformy, SLD, PSLu. Bo choć posłowie nie usłyszeli jakie
zastrzeżenia miała prokuratura wobec działań szefa CBA a kancelarię tajną w tej
sprawie odwiedziło 9 posłów na 460 !!! zrobili coś niezmiernie dennego.
Postawa SLD specjalnie mnie nie dziwi, po poparciu Palikota w wyborach do PE
uważają Kwaśniewskiego za zdrajcę, więc po co mieli go bronić? Dla nich
zemsta jest słodka. To samo Twój Ruch Palikota - zemścili się za przegrane
wybory bo nie szukają winy w sobie, ale uwazają, iż przegrali przede wszystkim "z winy
Kwaśniewskiego". PSL jak zawsze miało wszystko w dupie. A PO? Myślę i mam
nadzieję, że Platforma nie odważy się teraz używać argumentu, że "broni
Polski przed PiS", banda szmaciarzy.
Okazuje się, że panowie posłowie nawet nie wiedzą co to instynkt samozachowawczy. Nasuwa się pytanie:
kto boi się najbardziej?
No i po co był ten cały cyrk z tajną tajnością, ze sprawdzaniem
pomieszczeń sejmowych, prześwietlaniem podłóg i innych zakamarków? To jest ubaw
po pachy, ale teraz to ja was, posłowie PO, równie tajnie wykreślę w
najbliższych wyborach.
Czy na to żałosne Państwo
warto oddać choć brudny paznokieć !!
A pytania dlaczego mimo licznych
deklaracji nie postawiono przed Trybunałem Stanu - Ziobrę i Kaczyńskiego już
sobie stawiać nie muszę. To nie nastąpi NIGDY.
"Wam kury szczać prowadzać,
a nie politykę robić".
promuj
Rodzi się pytanie: Z jakich to przyczyn Sejm panicznie się boi dochodzenia prokuratorskiego? Przecież to nie było głosowanie nad wyrokiem, tylko nad zezwoleniem na zebranie materiału dowodowego!
OdpowiedzUsuńJeszcze jedno: PiS czując wiatr medialny, zapowiada komisję sejmową dotyczącą rzekomego ukrywania dochodów przez Kwaśniewskich. Czyli szopka medialna TAK, a zbieranie materiału dowodowego NIE!
Oni naprawdę wszyscy razem powinni zmienić zawód i zastąpić Dodę, Mandarynę, braci Mroczków, różne Kasie Cichopek i po prostu przejść do SZOŁBIZNESU!
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114875,16131259,Debski__Wiedza_Kaminskiego_nt__Kwasniewskich_mogla.html
UsuńJeżeli Dębski wie, co mówi, Sejm przestraszył się informacji Kamińskiego o Kwaśniewskim, a to oznacza, że SLD nie tyle mści się na Kwachu, co boi się o własną dupę. Innymi słowy: Chcą przestać ścigać przestępstwo Kamińskiego, bo boją się, że ujawnione zostaną fakty o ich przestępstwie.
Nadal nie wyjaśnia to, dlaczego Sejm nie chce zebrania dowodów, lecz chce ukręcić łeb sprawie bez zapoznania się z materiałem.
Cimoszewicz ma rację.Te krowy i wieprze z Platformy są tak już syte że mają Polskę i swoich wyborców w d*pie
OdpowiedzUsuńSzmaciarze,
OdpowiedzUsuńniczym się nie różnią od kaczyńskich smoleńszczków. Kąpią się razem wesoło, w tym samym szambie!
Kunktatorstwo , obłuda i fałsz panują w sejmie
UsuńPrzestępcy z CBA, Kamiński, Kaczmarek śmieją się w kułak i drwią z Polaków....PO im to umożliwiło..!
UsuńGdy zgłaszałem korupcję okręgu gliwickiego sądów i Getinu, bo w naszej sytuacji Ci drudzy sfałszowali nam dokumenty na zakupiony samochód do nauki jazdy i w żaden możliwy sposób nie mogliśmy ani go zamienić ani kupić nowego po wprowadzonych zmianach!
UsuńCo się okazało, że oszuści z Getinu Jastrzębie-Zdrój fałszowali polisy AC je dublując i wpisując do BIK po to abyś został dożywotnio w tym faszyźmie okradany!
Gdy oszuści sami wpadli poprzez te fałszerstwa, gdzie jak się wydało to nieważną umowę wypowiada -UWAGA- firma windykacyjna tego parabanku ale z Wrocławia.
I tak mamy kraj, gdy Tobie są teraz dłużni to już czekamy trzy lata na swoje pieniądze, a gdybyś Ty był dłużny, to po paru dniach byCię faszystowska banda nękała!
Potrzebny jest znowu Hitler, aby zrobił w tym syfie porządek z tą hołotą!
No dobrze, to ja się do czegoś przyznam. Nie poszłam ( po raz pierwszy w życiu) na wybory do PE i nigdy więcej nie pójdę na żadne wybory parlamentarne. Jest mi obojętne, kto będzie rządził, bo to jeden kit. Nie wiem, co musiałoby się stać, żebym zmieniła zdanie. Kiedy popatrzyłam sobie dzisiaj na gęby "robessspierre'ka" Kamińskiego i tego żigolaka, którego nazwiska brzydzę się przytaczać, zrobiło mi się po prostu mdło.
OdpowiedzUsuńPodsumowując: qrwa qrwie łba nie urwie. Sarmato ! Teraz jest rym !
Kilka rzeczy jest dla mnie niezrozumialych. Dlaczego posiedzenie w sprawach bądź co bądź znanych i dotyczących osób prywatnych objęte było taką klauzulą tajności? Dlaczego tylu posłów wstrzymało się od głosu? Dlaczego tak zażarcie broniono Kamińskiego? Dlaczego w koncu Kamiński jako zwykły poseł czytał tajne stenogramy i dlaczego ma do nich dostęp?Jakim prawem przechowuje je u siebie?
OdpowiedzUsuńProszę państwa, 10 czerwca 2014 roku skończyły się w Polsce sny o państwie prawa !!!
OdpowiedzUsuńNiestety prawda Funiu. Dodałabym OSTATECZNIE się skończyły te sny. Przy okazji też padł znany nam z klasycznych definicji ustroju demokratycznego "trójpodział władzy" na: ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą. Tym jednym głosowaniem, banda (p)osłów uznała się za "jedynie słusznych". Po co bowiem prokuratura i jej mozolne zbieranie dowodów, skoro prawie nikt się z nimi nie raczył zapoznać? Po co sądy, którym "wiedzący lepiej" odebrali możliwość rozpoznania sprawy?
UsuńSwoją drogą, jak kiepska musi być umysłowa kondycja owych głosujących, skoro dali się otumanić, nie takiemu znowu orłowi intelektualnemu jak Kamiński?
Pomyślności.
Widocznie Kamiński miał takie materiały, że po ich ujawnieniu nie było by czego zbierać z resztek SLD PO i PSLu, a zatem posłowie postanowili wybrać mniejsze zło i przyklepać sprawę, żeby publisia przypadkiem nie dowiedziała się prawdy o wybrańcach narodu.
OdpowiedzUsuńO, raczej takie, które za kratki poprowadziłyby oprócz Kamińskiego i Kaczyńskiego, także ich. Gdyby miał materiały prowadzące do pierdla koalicję i SLD, to by je ujawnił. Musi mieć materiały obciążające również wierchuszkę PiS!
UsuńFunia
UsuńNikt by tego celniej nie ujął. jestem w szoku, jestem wściekły, moja niechęć na głosowanie na PO już w 2011 okazała się słuszna, ale uległem namowom i ułudą, że tak trzeba, ze lepsze zło, ze...
Więcej tej głupoty nie popełnię.
Kamiński miał g..., a nie dowody. Po prostu zręcznie zmanipulował posiadane z podsłuchów nagrania. Tak jak to robił po wielokroć wcześniej (w tym na różniastych ichnich konferencjach prasowych), a tumany sejmowe dały się omamić. Przez sekundę nawet się nie raczyli zastanowić jakie to będzie mało długotrwałe konsekwencje dla porządku prawnego w naszym państwie. Pomijam hucpę, która się zaraz zacznie.
UsuńW przeciwieństwie jednak do Andy'ego nie "obraziłam się" na jakąś całą formacje polityczną, ale skrzętnie zanotowałam, kto jak głosował (ze wszystkich partii). Także tych, którzy na głosowanie po prostu nie przyszli.
Pomyślności.
Jestem podobnie - zbulwersowany, czemu dałem wyraz we wpisie, który miał się ukazać po " weryfikacji ". Mogę tylko powtórzyć:
OdpowiedzUsuńJa mam tych " wybrańców " i TEN kraj nad Wisłą - w dupie:) Dla zdrowia psychicznego / swojego / - nie będę uzasadniał - dlaczego! Platforma DEFINITYWNIE staciła moje tesztki zaufania i sympatii..
Dziś ponownie P. O. pokazało swoją prawdziwą gębę / za Gombrowiczem /!/ A Pemierowi, choć sprawa była przecież: i priorytetowa , i najwyższej rangi - nie chciało się nawet przyjść na głosowanie:(
A te: mężydły i inne gady... jebał ich pies!
I uprzejmie proszę nie zarzucać mi chamstwa. To był bardzo delikatny wpis.
Stanisław
Teraz jeszcze poczekam aż temu " katolskiemu " dyrektorowi szpitala warszawskiego i ginekologowi, który odmówił i uniemożliwił Kobiecie przeprowadzenie legalnej skrobanki.. dadzą jakiś medal... Świętego ...Polska gnije!!!
A może Polsce i jej mieszkańcom potrzebne jest takie doświadczenie jak:
OdpowiedzUsuńPonowne rządy pisowatych kundli? Przez całą kadencję? Żeby Polska stała się marginesem Europy, izolowanym i wyśmiewanym? Żeby smutni acz religijni szaleńcy znowu - pukali lub wyważali nasz drzwi o 6, rano? Żeby Europa mocno szukała furtki, przez którą można Polskę kopnąć w dupę i wysłać poza cywilizowaną Europę?
Po kiego nam cywilizacja europejska? Nnam wystarczą modły i stękanie bogołojczyżniane.
Rządy pisem powalonych były zbyt krótkie, by szaleńcy / ich zwolenicy / zrozumieli zło jakie wariactwo niesie.
Zatem może jednak warto dać im, w wyborach - polskie koryto? Nareszcie spierniczą dobre stosunki z Niemcami i na pewno: wypowiedzą wojnę z Rosji:)
Stanisław
Ze złości nawet nie powiedziałem: Dobry wieczór:)
UsuńZatem czynię to teraz, pozdrawiam Elizo. napisałem dziś na kontakt: " babette " :)
Mimo wszystko: dobrej nocy:)
Stanisław
Nie zaglądalam na pocztę Stanislawie, zajęta byłam zbieraniem resztek z moich połamanych drzew po wczorajszej nawałnicy
UsuńSkoro, jak napisałeś Stanisławie, masz TEN kraj tam gdzie napisałeś, to po co w ogóle głos zabierasz?
UsuńDla mnie jest to MÓJ kraj, moja ojczyzna i moi współobywatele. Także mój Sejm, mój rząd..., i.t.d.
Ikka - ten cały Stanisław jest zawsze pierwszym w szeregu - jak trzeba napisać coś głupiego. Nie był na zamkniętym posiedzeniu Sejmu - ale wszystko "wie lepiej". Widocznie rozpatrywano tam takie sprawy, że lepiej ich było nie publikować, bo autorytet Polski spadł by do zera. Wcale to nie znaczy, że Kamińskiemu ujdzie to "na sucho". Na sposoby są sposoby - poczekajmy co sie stanie !
UsuńDlatego Ikko napisałem - to co napisałem, bo:
UsuńPłynie we mnie krew, nie woda, a tym bardziej woda święcona:)
Poza tym: nie odbieraj mi prawa do własnego zdania. Nie piszę za:
Polaków, w imieniu wolaków, wszystkich, określonych, większości.
Piszę w swoim imieniu:)
Są też granice głupoty, cynizamu i brudnej gry, które to P.O. przekroczyła, wczoraj.
Pozdrawiam
Stanisław
Stanisławie
Usuń"A może Polsce i jej mieszkańcom potrzebne jest takie doświadczenie jak:
Ponowne rządy pisowatych kundli? Przez całą kadencję?". Jestem pewien, ze tak własnie jest. Nie ma innego sposobu na otrzeźwienie Polaków, którzy między dzumą i cholerą z lubością i pełnym przekonaniem wybierają dżumę, ale natez na otrzeźwienie (i pozbycie się) polityków rzadzących, którzy kompletnie stracili kontakt nie tylko z wyborcami, rzeczywistością, ale w ogóle z czymkolwiek. Najbardziej ze zdrowym, eee tam zdrowym - jakimkolwiek, rozsądkiem.
Polecam poniższy artykuł. Sposób rozumowania mam podobny, co jednak nie zmienia mojego oburzenia na matołów w Sejmie.
OdpowiedzUsuń"Chodziło tylko o to, czy polski sąd powinien mieć szansę zbadania winy Kamińskiego – zgodnie z procedurami cywilizowanego procesu, polegającymi na tym, że to prokurator musi taką winę udowodnić, zaś Kamiński nie musi udowadniać swej niewinności. Sąd takiej szansy nie dostał. A przecież jest niewykluczone, że wynik procedury sądowej bylby dla Kamińskiego przychylny. Skoro jest tak przekonany o swej niewinności – dlaczego aż tak bardzo obawiał się procesu?"
http://wojciechsadurski.natemat.pl/105787,immunitet-dla-pyrrusa
Pomyślności.
Ano wlasnie, dlaczego Premier Tusk dopuścił do totalnej kompromitacji partii, Sejmu , polskiej demokracji oraz upokorzył własnych wyborców i sympatyków . To nie Sejm jest od ferowania wyroków a sądy!
UsuńDzień dobry Ikko !! Masz rację !!!! Ze swej strony uważam, że najbardziej w tej sprawie skompromitował się PiS. Gdyby ten caly Kamiński był czysty i niewinny "jak ta lelija" to nie powinien sie bać stanąć przed każdym sądem. Tym większa była by chwalba PiS-u - gdyby sąd potwierdził publicznie, że jest niewinny. Skoro tak zażarcie się przed tym broni i jego bronią partyjni "komilitoni" z PiS-u, to znaczy, że jest coś na rzeczy. Zresztą od dawna to wiadomo z dotychczasowych różnych procesów. Bania pęknie dopiero wtedy, kiedy wreszcie panprezes i pan Dwa Zera stana przed Trybunałem Stanu. W tym kontekście panprezes więcej sobie naszkodził niz ugrał tym wczorajszym głosowaniem. Nie wykluczam, że część posłów, która glosowała przeciwko uchyleniu immunitetu ( z innych partii niż PiS) była stosownie "naciskana" jakimiś "hakami". I tu był bład PO - należało zarządzić dyscyplinę partyjną przy głosowaniu. Tak czy owak - proces nie minie pana Kamińskiego, bo w końcu wygaśnie mu immunitet wraz z upływem kadencji Sejmu a nigdzie nie jest napisane, że w nowej kadencji - pan Kamiński uzyska także mandat poselski. W ostatnich wyborach do PE też wielu myślało, że te wybory to tylko czcza formalność. Boleśnie się zawiedli. Nadto - co my wiemy o tych "utajnionych" obradach Sejmu - kompletnie nic. Ale niektórzy już "wiedzą" wszystko i gadają po próżnicy. Zapewnie - za jakis czas coś tam przeniknie do opinii publicznej, bo Polacy to naród "gawędziarzy". Poczekajmy !!! Miłego dnia !!
UsuńSarmato - otóż to, bardzo rozsądnie to skomentowałeś. Pozdrawiam !
UsuńWbrew pozorom Sarmato o tych "najbardziej tajnych z tajnych" obradach sejmowych, wiemy całkiem sporo. W dodatku wcale się nie wysilając i nie naruszając klauzuli owej tajności.:-))))))))
UsuńWiemy kto zabierał głos (Kamiński), jakie tajności ujawnił (fragmenty podsłuchów), jakiej sprawy dotyczących (wyłącznie sprawy willi będącej rzekomo własnością Kwaśniewskich). Wiemy, że nie przedstawiono treści wniosku prokuratury, a tym bardziej jego uzasadnienia (były przedłożone wcześniej jedynie komisji, a ta na posiedzeniu plenarnym posłów z ich treścią nie zapoznała). Sami zaś posłowie, w zatrważającej większości, z tym materiałem dowodowym nie nie raczyli się zapoznać. Po czym wydali werdykt (sic), w ich mniemaniu uniewinniający Kamińskiego. Prawda jest bowiem taka, że to nie wyborcy pomylili uchylenie immunitetu z uniewinnieniem, lecz (p)osłowie. Ot, prawdziwi polscy katolicy usłyszeli, że rzecz dotyczy majątku ich "bliźniego", majątku rzekomo większego niż ich własny. No i uruchomiła im się ta, po katolicku rozumiana, "miłość bliźniego". Skrzętnie bowiem Kamiński zadbał, by do świadomości (p)osłów, tylko ten z całego szeregu zarzutów dotarł i by odpowiednio podgrzać zawiść. Żadne teorie spiskowe i doszukiwanie się kto na kogo ma "haki" nie są tu potrzebne. Wystarczy odrobina psychologicznej znajomości "natury ludzkiej".
Pomyślności.
Ikko - o ile wiem, to przewodniczącym tej slawetnej komisji sejmowej jest ktoś z PiS-u. To by wyjaśniało, dlaczego ta komisja tak działa aby bylo jak na czeskim filmie - NIKT NIC NIE WIE. Gdzieś w telewizorni mignął mi fragment wypowiedzi tego przewodniczącego, ale dopiero teraz zaczynam sobie to kojarzyć. Gdyby ktoś podniósł w tej sprawie zarzut niestarannego działania - sprawa mogła by wrócić do ponownej przepierki. Już takie "chachmęcenie" w procedurach daje wiele do myślenia, ale to nie pierwszyzna w wykonaniu ekipy PiS-u. A tak w ogóle to mnie ta sprawa nie egzaltuje - nalezy poczekać do wyborów .
UsuńKochani Ikko i Sarmato ! Gdyby tak przejrzeć archiwum Elizy, to by się okazało, że po raz któryś już z kolei raz piszemy: "już za chwilę, już tuż tuż, młyny mielą powoli, itd. itp. I co ??? I to !!! Sarmato, moim zdaniem, nie jest tak, że "NIKT NIC NIE WIE", ale wręcz przeciwnie : WSZYSCY ( w sejmie) WIEDZĄ WSZYSTKO. I dlatego stało się to, co się stało. Przyznaję, że mnie TRAFIŁO i nie wierzę już w pozytywny, czyli sprawiedliwy dalszy bieg wydarzeń, chociaż ogólnie niespotykanie spokojny ze mnie człowiek.
UsuńZatem: "Już za parę dni, za dni parę, weźmiesz plecak swój i gitarę ! "...I to by było na tyle.
Pozdrawiam serdecznie.
Begonijko - z natury rzeczy jestem wielkim optymistą (dlatego "uprawiam" wędkarstwo !!!!) - jednak pan Premier Tusk za dużo już powiedział na temat Trybunału Stanu i jeżeli nie chce "z gęby robić cholewy" - jak to ludziska powiadają, coś z tym fantem musi zrobić albo "psi" obsikają jego autorytet. Do tej pory wydawało mi się, że jest to człowiek ambitny - przynajmniej na tyle aby jednak tej "cholewy" nie robić. MUSI byc jakis powód, że sprawa ta się ślimaczy - powód rzeczywisty np.zbieranie dowodów i ich prawna analiza, lub powód "polityczny" tj. czekanie na stosowną okazję. Nieskromnie pozwolę sobie przypomnieć, ze juz bodaj 3 lata temu tu na tym blogu pisalem, że panuprezesowi należy sie Trybunał a wtedy nikt o tym w Polsce nawet sie nie zająknął. Ten czlowiek jest najwiekszą zakałą minionego 25-lecia i temu nikt normalny nie zaprzeczy. Jestem gotów czekać jeszcze te pół roku aby sprawę dobrze udokumentowano niż miał by to być niewypał w stylu pana Antosia. Obserwując to co sie dzieje na naszej "scenie politycznej" widzę, że wybory parlamentarne w Polsce będą wielką jatką, bo dla panaprezesa to juz "łabędzi śpiew" w polityce a ewentualna III-cia kadencja premiera Tuska może mu otworzyć wrota do kariery w UE w następnych wyborach - jest jeszcze "politycznie młody". To tak ja sobie układam te "puzzle" w jakis czytelny obrazek, ale mogę się także mylić, bo ta nasza "polityka" jest bardzo nieprzewidywalna - od awantury, do awantury. Chociaż.... kiedy uważnie na to spojrzeć można by zaryzykować twierdzenie - "w tym szaleństwie jest metoda". W polityce liczy się skuteczność działania a nie ustawiczne "alternatywy". Miłego dnia !
UsuńBegonijko - tak na marginesie - rzuć okiem na biografię Mahatmy Ghandi'ego. Indie wyzwolił spokojem i dobrocią - bez jednego wystrzału.A wielu mu życzyło tak jak panprezes Tuskowi. :-)))))))))))))
UsuńSarmato, ja wiem, że polityka, to nie zabawa dla grzecznych dzieci, jak też i to, że liczy się skuteczność, ale ...no tak, zawsze jest jakieś "ale". Nie jestem jedyną osobą, którą to kręcenie się, jak g*...o w przeręblu ( przepraszam, ale to paskudne powiedzonko oddaje istotę rzeczy) mocno mnie już znużyło i w końcu zaczynam tracić cierpliwość, bo nie wiem, czy to jest tylko owa dobroć, czy ...właśnie, no co to jest ??? Co zaś się tyczy panaprezesa, to w jego szaleństwie na pewno jest metoda, aczkolwiek znający temat lekarze mówią mi, że ...hmmm. jak by to nazwać i nie podpaść pod jakiś paragraf ? Premierowi to jakaś gówniara może nawrzucać, co tylko jej do ptasiego móżdżku wpadnie, ale panuprezesowi, o, to już może być gorzej... Ale bo to mało było psychopatów, którzy nieźle namieszali w historii ??? Warto poczytać, jeśli jeszcze się tego nie uczyniło...
Usuńhttp://tomaszlis.natemat.pl/105465,kaczynski-nie-zwariowal
Pozdrawiam serdecznie.
err. Przepraszam, jestem w ciągłym biegu i z tego pośpiechu wyskakują mi powtórki, lub literówki. Proszę wziąć na to poprawkę i nie zauważać ! :)))))
UsuńW jaki sposób ukrycie podejrzanego przed prokuraturą jest "głosowaniem za prawdą"?
OdpowiedzUsuńKto się kogo bał? Mariusz bał się oddać immunitet, bo nie po to z Tomkiem poszli w politykę, żeby jakiś prokurator szarpał jak pies nogawicę dziada w ciasnej uliczce. oh la la
OdpowiedzUsuńNo i wyszło szydło z wora,całe to towarzycho w większości w sejmie warte cytatu ''zbrzydło uważać bydło za nie bydło ". Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPolacy nic się nie stało !
OdpowiedzUsuńPo prostu Trój podział Władzy przeszeregował szyki i Władza Sądownicza jest na pierwszym miejscu,a że Władza ta jest równo na połowę podzielona na stronników PO i PiS to Wyborcy obu partii mogą im zrobić to co panu Majstrowi ,naskoczyć albo w doope pocałować !
Dzien dobry ( bez ironii:-)))
OdpowiedzUsuńLudzie ! Jutro zaczyna sie mundial a Wy tu o takich drobiazgach!
Sejm po prostu Wam dostarczyl chleba Waszego powszedniego(polskiej "normalnosci)! Igrzyska jutro!
Na powaznie - Wy naprawde nie widzicie ze PO,PiS,SLD,PSL..... to marionetki dajace spektakl dla ciemnego luda? I ze konce sznureczkow znajduja sie w kuriach?
"Sejm oraz Senat w Polsce istnieje już od XV wieku. Ten dwuizbowy parlament jest organem władzy ustawodawczej w Polsce i jej obecny stan zawdzięczamy przemianom społeczno - politycznym, które nastąpiły w roku 1989 oraz zapisom w Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej z roku 1997."
A teraz zajrzyjcie co co to za przemiana nastapila 28 lipca 1993 roku!
Milego dnia zycze ( bez ironii),
Przepraszam za wczorajszy , emocjonalny wpis, choć treść dalej uważam za słuszną:)
OdpowiedzUsuńW sprawie m. kamińskiego należy sięgnąć do praprzyczyny zła, jakim niewątpliwie jest!
Samych wyborów na szefa C.B.A. Donald Tusk i P.O. z radością i nieukrywaną aprobatą głosowali właśnie na tego typka. Potem sam Premier tłumaczył mętnie, że uważał go za: propaństwowca, wolnego od nacisków i programów partyjnych... Przemier, ni mniej nie więcej powiedział, że kamińskiemu.... ufał!!!! Doprawdy, popełnić taką głupotę... nawet pisowcom nieczęsto się zdarza. A Premierowi - TAK:)
Przcież, nie obrażając - trzeba być skończonym głupcem z wadą wzroku, aby nie zauważyć kamińskich wad, przed - a nie po !
Nie byłoby całego ambarasu, gdyby wtedy Plarforma wytrzeżwiała i nie głosowała na pisowatego urzędnika, którego postawili na czele " milicji pisowskiej ".
Bo przecież ich trudno byłoby nazwać policją:)
I zgodzić się na " uprawnienia " godne: Nerona, czy kaliguli:)
Są jakieś granice - robienia z ludzi durni, politycy takich granic nie mają. Najgorsze jest to, że... mają rację, że tak parszywa gra i manipulacja udaje się...
Kompletnie nie rozumiemn jednak, dlaczego P.O. - jest " żywotnie zainteresowane " swoją przegraną i doprowadzeniem do zwycięstwa pisu. To już tylko: paranoja i schizofrenia.
Może celem jesdt to co opisałem powyżej? Żeby Polacy doświadczyli:
Czego szaleńcy mogą dokonać przez całą kadencję, z krajem, który dobrze się rozwija? Może wtedy wreszcie wyborcy zrozumieją? Jednak straszakiem w postaci pisu, można wygrać, gdy się choć troszeczkę różni od nich...
A koszty odkręcania domniemanynego powrotu kaczkogrodu... będziemy naprawiać znowu przez 20 lat? Tak jak skutki utopiii prezentowanej prezez PZPR?
I znowu będzie: uzasadnione zaciskanie pasa???
Tylko 9 / słownie: dziewieć sztuk / , z 460 posłów - zapoznało się z zarzutami, które " tajnie " zabezpieczyła : jeszcze tajniejsza kancelaria sejmu...O czym w ogóle mówimy? 451 - nie wiedziało - nie znało - POWODÓW wnosku i jego uzasadnienia!
i jeszcze:
Żeby wniosek mógł trafić do Sejmu - musi przejść przez łapy prokuratora generalnego. A jest nim protegowany i mianowany przez kaczyńskich - p. Seremet.
Więc... jeśli on zgłosił taki wniosek, to MIAŁ ku temu bardzo, bardzo mocne podstawy...
Platforma bardzo wiele i myślę , że bezpowrotnie straciła. Wczoraj! I... Może i słusznie/?/
Pozdrawiam
Stanisław
To po co przepraszasz, jeżeli (oczywista oczywistośc) treść nadal uważasz za słuszną.Zanim klepniesz w klawisz - myśl !!!
Usuńolo...
UsuńAle żeś się synku uczepił... Mówiłem ci, że jestem hetero i twoje zaloty nie trafią na podatny grunt!
Stanisław
Stasiu !! Toś ty jeszcze w "pretensjach", że ktoś się na ciebie "rzuci" - bu..haa...haa ! Taka "panna Pawłowicz" ????? Gadką to się nie wiele różnicie - ona tez używa obscenicznych słów. Stasiu - ja tępię tylko twoje wysokie mniemanie o samym sobie. A taki zwiędnięty narcyz jak ty - rzecz okropna.
UsuńDzień dobry Francopolo !!! A jest dzisiaj "dobry", bo trochę upał zelżał. Wczoraj bylo nie do wytrzymania - przynajmniej dla mnie. Na dachu samochodu można było jajka "sadzić".
OdpowiedzUsuńA co do "POLYTYKI" zgadzam się z Tobą, że reżyserem spektaklu pt.POLSKA jest Episkopat i Watykan. Dodał bym jeszcze USA - tam gdzie idzie o naszą "mocarstwowość", bo w sprawach gospodarczych pan Prezydent Obama nie jest zainteresowany - co najwyzej pierogami i kiełbasą, jak sam wyznał w Warszawie. Ale na tym biznesu nie zrobimy. Pewnie zauważyłeś, ze "popsowało" nam się w tzw. trójkącie Wyszehradskim. Orban robi jakies konszachty z Putinem, Czesi i Słowacy oświadczyli, ze nie sa absolutnie zainteresowani stacjonowaniem wojsk NATO lub USA na ich terenie. Tylko nasi "polytycy" usilnie nalegają. Odnoszę wrażenie, że po tych ostatnich wyborach do PE nastapi dalszy proces "rozmiękczania" Unii ciagłymi swarami o byle co a jak jeszcze nasz pan Koorwin przystapi do akcji to blade antypody. Wracając do meritum dyskusji - dopóki ktos nie wypowie konkordatu z Watykanem - będzie jak jest albo jeszcze gorzej. Nasi "pasterze" sa bowiem nienasyceni w zaspokajaniu swoich potrzeb. Nie widzę na politycznym horyzoncie aby ktoś taki w Polsce się znalazł - chyba, że Polacy wytną w najblizszych wyborach całe to towarzystwo wzajemnej adoracji. Była szansa - ale Palikot sknocił wszystko, zaś innych nie widać. I tak możemy sobie gdybać do, za przeproszeniem - usr.... śmierci. Zaczynam się przygotowywać do dłuższego pobytu na działce - czas trochę porybaczyć, uwędzić jakieś szyneczki, albo rybki, truskawki dojrzewają, piwko się schłodzi - w kanikuły nie czas na politykę, można tylko nabawić się choroby panaprezesowej. Miłego dnia !!!
-" Zaufałem temu, co przedstawiała jedna strona - powiedział wiceminister sprawiedliwości Jerzy Kozdroń, który wraz z sześcioma innymi posłami PO głosował przeciw uchyleniu immunitetu Mariuszowi Kamińskiemu. Dzień po głosowaniu przyznał, że popełnił błąd.
OdpowiedzUsuń- Mój błąd polega na tym, że zaufałem temu, co przedstawiała jedna strona. Myślałem, że to tylko w tym zakresie są zarzuty, a zarzuty były jeszcze inne, o których nie wiedziałem - tłumaczył Kozdroń w rozmowie z dziennikarzami."...
Wiceminister przyznał także, że nie czytał uzasadnienia wniosku o uchylenie immunitetu Mariuszowi Kamińskiemu.!!!!!!!!
To cytat z internetoweo TVN-u.
Czy naprawdę nie widzicie, jesteście głusi - na takie fakty?
Wice - minister sprawiedliwości/!!!/ głosował NIE ZNAJĄC zarzutów i uzasadnienia!
To przecież aż symboliczne qrestwo! Nie wspominając czasów słusznie minionych...
I co? Będą konsekwencje? Ha,ha,ha,ha,ha,ha...
Śmiech przez łzy
Stanisław
Wygląda na to, że dobre, stare polegające na gromadzeniu tzw. "haków" na politycznych przeciwników wzorce nazywane najpierw "biurkiem Moczara", później "szafą Lesiaka", jak widać mają wciąż magiczną moc...
OdpowiedzUsuńNo to pan Kozdroń pójdzie na bezrobocie. Ale dobrze o nim swiadczy, ze przyznał sie przynajmniej do swojej niekompetencji i bezdennej głupoty.
UsuńGenyo - nic nowego, tak jest od początku świata - spiski, zabójstwa polityczne, trucizny, zdrady, wojny i okradanie jeden drugiego. Zaprzeczysz ??????
UsuńSarmato - zauważyleś może jak zgrabnie pan Prezydent rozpoczął swoją kampanię o reelekcję. Bo przeciez znakomicie wykorzystał te wszystkie obchody "dnia wolności", festyny i festiwale dla rozpoczecia tej właśnie kampanii. Ktoś mu tu wybitnie dobrze doradza. Jeżeli Kaczor będzie startował w tych wyborach to ma już dzisiaj przerąbane. Ta alergiczna sraczka wyeliminowała go z gry.
OdpowiedzUsuńWitaj Karolu !!! Tak - masz rację, bardzo zgrabnie zaczął swoją kampanię prezydencką. Idzie z tym w parze przemowienie Baracka Obamy na Placu Zamkowym . Trzeba przyznać - bardzo zgrabne i bez gaf. Na ogól wszyscy to tak oceniają, chociaż "konkretów" bylo tam bardzo mało. No ale bylo to po raz pierwszy, ze prezydent USA wyglosił tak długie przemówienie na tematy polskie. Panaprezesa tam na pewno cholera ciskała po kątach w tym "alergicznym" szpitalu, bo ten Obama nawet słowem nie PiSnął o "kaczyńskich" zasługach dla wolności i co gorsza - nie wspomniał byl nic o prezydencie tysiąclecia. Wedlug mnie był to dyplomatyczny znak - aby mu się tam po Waszyngtonie nie plątał jakiś pan Antoś z Fatygą. Tutaj sprawy zostały postawione przeraźliwie jasno - spieprzaj dziadu !!! Musialo to silnie "wstrząsnąć" nadętym ego panaprezesa. No i dobrze i tak trzeba. Tak sobie gdybam, ze w tej sytuacji panprezes zrezygnuje z ubiegania się o prezydencki fotel - bo REALNIE nie ma żadnych szans. Czyli cała jego furia pójdzie w wybory parlamentarne. Będzie sie działo !
UsuńMiłego dnia !!!
Sarmata11 czerwca 2014 12:25
OdpowiedzUsuńZnajduje nadwyraz sympatyczna ta Twoje strone "du bon vivant".Ja tez teraz -majac wiecej czasu- zaczynam wedzic i ryby i ssaki:-)))). U nas wedliny sa podle!!!
Uczynilem wiec sobie wedzarnie w ogrodzie z cegiel zaroodpornych(?). Dziala wspaniale.Mieso hoduje mi koles kolesia; na "lufcie" i pokrzywami i kasztanami i resztkami wszelakimi karmione. Wedze na kasztanowcu bo o debine czy buczyne w mich stronach trudno.A "kiszki" kupilem (na co najmniej 10 lat:-)))))ostatnio w Polsce i trzymam je w soli.
Mamy wiele rozkosznych "specyjalow" ale polskie wedliny (prawdziwe!) bija wszystko!
Milego( i pod Bacchusa egida) -pobytu na dzialce zycze.
PS Chapeau bas dla Twojego patriotyzmu gastronomicznego!!!:-)))))))))))
Francopolo :-))))) to żaden tam patriotyzm gastronomiczny ale moje głebokie przekonanie, że my tu w Polsce mamy (mieliśmy) calkiem dobre "żarło" - zdrowe, smaczne i pożywne. Troche tez sie pokręcilem po Europie i zaglądałem tam do niejednego garnka. My Polacy nie powinnismy tu miec żadnych kompleksów niższości wobec innych nacji. Dzisiejsza gastronomia w szerokim pojęciu i dzisiejsza kuchnia zostaly zbyt "uprzemysłowione" i zbyt zamerykanizowane. Rezultaty widzisz na ulicy - opasle cielska drepczą w amerykańskich dżinsach a antypody maja większe niż sama Australia. Owszem - nie jestem tak ograniczony, aby nie przyznać, że poszczególne kuchnie narodowe mają swoje rarytasy - np. francuska zupa rybna lub zupa cebulowa albo slynne bagietki. Ale czesto w sławnych knajpach - bardziej idzie o snobizm i reklamę oraz bardzo wysokie ceny niż o faktyczne walory smakowe potrawy. Nadto - zbyt czesto naduzywa sie w przyrządzaniu potraw różnego rodzaju przypraw, do tego stopnia, ze całkowicie zabijają smak i walory potrawy zasadniczej. O wszechobecnej chemii kulinarnej nawet nie wspominam - kompletna zaraza. I jeszcze jedno - nie ma juz prawie - dobrego mięsa - wieprzki i woły też sa nasycone hormonami wzrostu i antybiotykami - tez zaraza. A drób - lepiej omijać z daleka - skondensowana chemia.Dlatego tak wszyscy tęsknimy do "prawdziwej kuchni"! Miłego dnia !!!
UsuńFrancopolo - jeszcze kilka zdań o wędzeniu. Ja też sobie postawilem wędzarnię na "zimny dym" - dopiero 3 lata temu. Rzecz jest dość kosztowna, jeżeli ma spelniać wszelkie wymogi. Sztuka wedzenia polega na tym aby 95% czasu wędzenia - wędzic w tzw. zimnym dymie, ktorego temperatura w komorze wedzarniczej nie powinna przekraczać +35-40 stopni Celsjusza. Czas wędzenia to około 4-5 dni - po okolo 2 godziny dziennie. Dopiero w ostatnim dniu wedzenia dajemy wysoką temperaturę, rzędu 100-120 stopni i nie dluzej niz 1-1,5 godziny. Po wedzeniu - wedlina musi dochodzić kilka dni w temperaturze "pokojowej" (cudownie wtedy pachnie).. Takie wędliny mozesz trzymac na drążku dłuższy czas w samej komorze wędzarniczej lub w zaciemnionym pomieszczeniu - niech obsychają i dojrzewaja. Moze to trwać nawet 3-4 miesiące. Natomiast wedliny wędzone - na gorąco w temperaturze 90-100 stopni Celsjusza - prze 2-3 godziny nie nadają się do dlugotrwalego przechowywania. Po talim wedzeniu najlepiej jest je sparzyć w gorącej wodzie (70-80 - stopni Celsjusza) i przechowywać w lodówce do "bieżącego" spożycia. Do wedzenia uzywam dębu (kolor brązowy wędlin) oraz drewno bukowe ( podobno najlepsze) oraz drewno olchowe. Te ostatnie uważam za najlepsze, bo daje "zlocistą" barwę wędlinom. Mozna stosować w toku wedzenia rozne rodzaje drewna np.najpierw dąb (spala sie powoli) a poźniej buk lub olchę. Rarytasem jest oczywiście drewno wiśni lub śliwy ale o to trudno. Stosuje taki "knif", że sypie do paleniska zielone liście wiśni lub śliwy - o co łatwiej. Daje to dosc dobry rezultat - wystarcza 5-10 minut takiego końcowego "okadzania". Drewno (lepiej wiory) nie powinno byc zbyt suche, bo się zapali a ma "kopcić". Wystarczy lekko skropic wodą - dzień przed wędzeniem aby stosownie się nawilżylo . Boze broń w czasie wędzenia - wytworzy sie para i nasz wysilek diabli wezmą. Miesko lub kielbaski - suszę w chlodnym pomieszczeniu - co najmniej 1 dzień przed wędzeniem . Mokre kielbaski popękaja w czasie wędzenia a szyneczki powykrecają się. O wedzeniu ryb napiszę Ci kiedy indziej - bo to dopiero sztuka - zwlaszcza przy wędzeniu węgorzy. Udanego kopcenia !!!!
Usuń@Sarmato : liście śliwy i wiśni zwykłem trzymać w zamrażarce , bo w grudniu na ten przykład kiedy uwędzić to i owo by się zdało, cokolwiek o nie ciężko ;-)
UsuńNightgale :-)))) moga być suszone - wtedy przed użyciem należy je lekko skropić wodą. Rezultat prawie taki sam jak ze świeżymi.. Ostatnio zdobyłem pol metra sześciennego drewna akacji - podobno bardzo dobre do wędzenia, ale jeszcze nie próbowałem. Za około 10 dni zacznę peklować, to co będe wędził w lipcu (schabik, dwie szyneczki, boczek i żeberka) - tam gdzie mowa o żeberkach i boczku to będą całe płaty, bo to sa wspaniałe dodatki do wielu potraw. Np. grochówka na wędzonym boczku - poezja smaku. A śląski żurek na wędzonych żeberkach + suszone grzybki - człowieku - ten kto to wynalazł zasługuje na "dużo halba" albo "krzynkę" piwa. :-))))))))
Usuń@Sarmato : narychtuj grose hand siekiere bo akacja twardw jest jak jasna cholera.
UsuńA i do wędzenia z nią uważać radze bo temperaturę spalania ma pierońską.
Dawno pisałem, że Kamińskiemu to mogą naskoczyć i że przestraszą się ujawnieniu prawdy. Prawda dla niektórych byłaby bardzo brutalna.
OdpowiedzUsuńKwaśniewski za swoje przekręty powinien przekiblować kilka lat w kryminale. Dlaczego tak się nie stało? Ci, którzy śledzą historię Polski po 89 roku, wiedzą doskonale, a młodym i tak się tego nie wytłumaczy.
OdpowiedzUsuńsat - albo podaj tu i teraz - jakie to finansowe przekręty ma Kwaśniewski na sumieniu - albo zamknij kaprawą mordę. Trybisz ???
UsuńDzień dobry Pani Elizo !!!! Przeczytałem sobie kilka razy Pani komentarz na temat ostatnich wydarzeń w Sejmie (immunitet Kamińskiego) i widzę, ze po tym jednym fakcie jest Pani bardzo rozżalona na "państwo Polskie" i tych naszych wyrobników politycznych w Sejmie. Mnie to tak bardzo nie dziwi, bo przeciez jest to rezultat "tryndu" panującego od 25 lat, czyli opacznego pojmowania "wolności". Polacy mają to w genach od stuleci - "wolność Tomku w swoim domku", "nie ma zgody mociumpanie", "liberum veto", "każdy szlachcic na zagrodzie - równy wojewodzie". Do czego to doprowadzało w dziejach Polski - wie Pani doskonale, więc nie będę się rozpisywał. Polacy są zdania, że im wszystko wolno a przepisy prawa należy ignorować lub pomijać, zaś państwo jest potrzebne tylko wtedy kiedy "pana Kowalskiego" zaleje powódź no i do obowiązkowej wypłaty emerytury. Z tym mamy do czynienia na co dzień - z ustawicznym negowaniem roli państwa i z ustawicznym okradaniem tego państwa na wszelkie możliwe sposoby. Niech sobie Pani przypomni prorocze slowa Janusza Radziwiłła w rozmowie z Kmicicem na stronach "POTOPU" - "Polska to postaw płótna i każdy ciagnie w swoją strone aby wyrwać jak najwięcej". Tak ci "ONO" jest - wystarczy sie rozejrzeć. I SAMI SOBIE TO UCZYNILIŚMY przy wydatnym wsparciu "duchowym" kleru. Przecież świety JP II przemawiając w polskim Sejmie powiedział cynicznie "ALE NAM SIĘ WYDARZYŁO" "nam" - to znaczy komu ??? IM SIĘ WYDARZYŁO - zawłaszczyli sobie państwo ku własnej wygodzie. Przecież NIKT nie zapytał Polakow w jakimś referndum - jakiego państwa chcą. Nie bylo tego nawet w owych 21 postulatach ze Stoczni Gdańskiej. Bez przerwy tumaniono ludzi "patriotycznymi obyczajami". Albo teraz - awantura z "lekarzami sumienia" - grunt do takiej hucpy był przygotowywany od dawna. Niech no Pani zwroci uwagę na nazewnictwo naszych szpitali - kazdy szpital lub prawie każdy jest "pod wezwaniem" jakiegoś "świętego" a juz jak takich brakuje, to przynajmniej "miłosierdzia Bożego" lub "dzieciątka Jezus". To bylo przygotowanie do obecnej "ofensywy sumienia". I wszyscy drepcą zażenowani - co z tym fantem zrobić, zamiast odebrać dyplomy lekarskie tym "nawiedzonym". Każdy ma wolna wolę - tam gdzie chodzi o jego zdrowie - kto chce może się leczyć u egzorcystów lub stadionowych szamanów z Afryki - ale wtedy MUSI ponosić konsekwencje swojego wyboru - wara mu od NFZ-tu.To co się dzieje w panstwie Polskim to jest skutek zawarcia konkordatu i tolerowania wszechwładzy kleru.Była by pora aby Polacy zaczęli myśleć, ale należy przedtem wstać z klęczek. Starszym przychodzi to juz z trudnością , ale młodzi... hooo ...hooo....
OdpowiedzUsuńMiłego dnia życzę - nareszcie jest czym ddychać - temperatura u mnie spadła do 21 stopni ! :-))))
Krk nawet nie kryje Sarmato, że działania dotyczące onegdaj klauzuli sumienia, a teraz częstochowskiej deklaracji wiary, to elementy ich wieloletniej ofensywy w celu "rządu dusz" jak to nazywają, a de facto całkowitego przejęcia władzy w naszym państwie, w tym dyktatu co do stanowienia prawa. To, że nie chodzi o władzę "pro publico bono", lecz o pieniądze i inne profity, też powszechnie wiadomo. Nie dziwi też, że najszerzej i najszczerzej, te akurat działania, popierają ginekolodzy. To akurat ta specjalizacja medyczna była od zawsze najbardziej dochodowa. Jak sięgam pamięcią, wszystkie co bardziej świadome rzeczywistości kobiety, wiedziałyśmy już w PRL, że o ile można w pełni zaufać bezpłatnej służbie zdrowia w większości spraw, to do ginekologa należy chodzić prywatnie, nawet gdy się ma bardzo skromne dochody. Tu akurat lobby lekarskie działało świetnie. Ci sami lekarze, którzy przeprowadzali masowo bezbolesne"skrobanki" w gabinetach prywatnych, o stosowne znieczulenie kobiet po samoistnym poronieniu w państwowym szpitalu nie umieli (?) zadbać. W tych samych szpitalach, ci sami lekarze, zupełnie inaczej opiekowali się n.p. położnicami, które wcześniej były ich prywatnymi pacjentkami, niż tymi "z rejonu". Dodam, że metoda "na znieczulenie" nadal powszechnie jest stosowana, doszła do tego metoda "będzie cesarka lub nie będzie" (sprawa bliźniąt Bonków). Oczywiście są też wspaniali, uczciwi medycy (mam nadzieję w większości), są też "nawiedzeni". Z tych ostatnich, jak zawsze, najgorsi są "noworysze", vide dr Piecha.
UsuńPrzy okazji wklejam link do informacji, jak to z ta klauzulą sumienia było.
http://dabrowska.blog.polityka.pl/2014/06/11/tusk-%E2%80%9Eto-miller-przyjmowal-klauzule-sumienia%E2%80%9D-nie-nie-on-wiec-kto/
Pomyślności.
Ikko !!! Los czasami bywa złośliwy - tym naszym uduchowionym naprawiaczom zdrowia splata niezłego figla. Od lipoca tego roku wchodzi w życie dyrektywa unijna, na podstawie ktorej Polacy (i inne narody) beda mogli się leczyć zagranicą i uzyskać całkowity zwrot kosztów leczenia z NFZ-tu. Dotyczy to w sczegolności pasów przygranicznych, ale nie tylko. Już sa prawdziwe pielgrzymki do leczenia zaćmy ocznej. W Polsce oczekiwanie na operacje trwa 2-3 lata, u Czechów i Niemców - od ręki. A co dopiero aborcja - będzie masowy exodus do zagranicznych ginekologów. W ten sposób nasi "skrobacze" zostaną z torbami. Zobaczysz jak beda nadskakiwać aby zliberalizować przepisy. Nic tak nie przemawia do durnej pały jak pusta kasa. Wiadomo nie od dzisiaj, że w Polsce wykonuje się 160 - 180 tysięcy aborcji rocznie - spora kasa z tego. Rzecz jasna nie jestem propagatorem aborcji ale w tej kwestii tylko rodzice dziecka (plodu) powinni decydować i nikt więcej.Państwo - jezeli chce poprawić "dzietność" Polaków niech sie zatroszczy o to aby przyszłym rodzicom się to opłacało. Akurat w Polsce - nakazami i zakazami niewiele można wskórać - taki kraj, taki klimat - sorry bardzo, jak powiedziała pani wicepremier. Jak powiedział dzisiaj min.Arłukowicz i słusznie - dla lekarzy sumienia - encykliki niech sobie czytaja w domu , a w pracy - encyklopedie medyczne. I tyle w temacie !!
Usuń@Sarmato : to ja chcę widzieć miny tych wszystkich świętojebów , jak do NFZ spłynie po pierwszym roku tak ze stopięćdziesiąt tysi faktur od unijnych szpitali za aborcje dokonywane tam przez Polki.
UsuńNightgale :-))))) Ja też !!!!!!!
UsuńWitajcie Szanowni !! O "głosowaniu" nic lepszego od przedmówców nie napiszę, za to lektura Waszych postów, była miodem na serce moje. Jednak nie sądzę aby umieszczenie symbolu :))) na końcu poprzedniego zdania było właściwe, biorąc pod uwagę całokształt zagadnienia.
UsuńNatomiast jak wynika ze szczątkowych informacji którem usłyszał w radiach (bynajmniej nie niszowych), to aby pacjent, pardon PETENT NFZtu otrzymał zwrot kasiorki za zagramaniczne zbytkie, musi mieć wcześniej furę orzeczeń i skierowań a procedura musi być świadczona w kraju. Logicznie to mi sie kupy nie trzymi, lecz coś takiego dzisiaj usłyszałem i nawet mnie nie zdziwi, jeśli to okaże się smutną prawdą "made in Poland". Stare się broni.
Zaś w kwestii "siwych orędowników deklaracji wiary" przypomina mi sie stare i popularne & ordynarne powiedzonko z przed wielu, wielu lat: "Jedna piczka, druga piczka i już mamy pół moskwiczka" . Dociekliwemu małolatowi trudno było pojąć co mają brzydkie wyrazy do samochodu, ale trudno, żyć trzeba.
"Ex - małolacie" poszłoo, dodając do tego ubożuchny wówczas rynek w asortymencie środków antykoncepcyjnych ( najskuteczniejsza była, jak pamiętam z krążącego dowcipu , szklanka zimnej wody ZAMIAST !) to różne "piechy" miały pełne ręce roboty, a ów "moskwiczek" był przecież wówczas wypasioną bryką...Ot, stare "dobre" czasy.
UsuńMnie, jak każdą normalną kobietę, najbardziej wkurza fakt, że w kobiecych brzuchach najchętniej gmerają stare, jałowe capy ( w sukienkach i nie tylko) i stare, jałowe babony...typu pewna opasła panienka z wachlarzem na uderzenia gorąca i zlewne poty w ręku... No i, a jakże, jakoś nikt z tego towarzystwa nie czepia się "autorów" ciąż, które w postaci dzieworódczej występują niezmiernie rzadko i to raczej w świecie zwierzęcym, a ja się pytam, dlaczego ???
Tyle lat minęło, a "Piekło kobiet" Boya - Żeleńskiego nadal aktualne.
Boże, spuść jakiegoś groma z jasnego nieba, bo nie idzie tego wszystkiego zdzierżyć !
Pozdrawiam serdecznie.
Podsumuję....
OdpowiedzUsuńPan Szmaciak - Kamiński - otrzymuje zarzuty, których formalnie nie znamy, bo są : bardzo, bardzo tajne. Dostęp do nich mają posłowie, których OBOWIĄZKIEM było zapoznanie się z nimi, oraz z uzasadnieniem.
Wybrańcy olewają swoje obowiązki, tylko dziewięcioro z nich, sprawdza, czyta, to co jest w kancelarii tajnej Sejmu.
Tu trzeba zaznaczyć, że decyzja sejmowqej gawiedzi, nie jest WYROKIEM! Jest tylko i aż: decyzją umożliwiającą postawienie zarzutów i ich ocenę przez sąd... Ani sąd, ani prokuratura nie gwarantuje też: bezstronności, stwaniu po stronie prawdy obiektywnej.
I tu pan Szmaciak przystępuje do akcji... Atakuje! Atakuje tych, którzy mogą jedynie - w tej sprawie - być pokrzywdzonymi, ofiarami instytucji, której przewodniczył - Szmaciak. I... nie stanowią podmiotu zarzutów, postawionych przez prokuraturę, we wniosku o usunięcie immunitetu!
Szmaciak ma przecież " dowody "... Dowody, które często produkowano w c.b.a, drukowano na papierach firmowych, uwiarygodniano... dla udowodnienia napisanego wcześniej scenariusza...
Tu warto tylko przypomnieć scenariusze napisane , a których ofiarą stała się: Blida, Sawicka, Lepper, dr od transplantologii...
Szmaciak atakuje, oskarża ofiarę, piszę ofiarę - bo wcześniej sądy i prokuratury umorzyły sprawę " Kwaśniewskiego ", a prasa prawacka ropisywawła się o tym jakieś 3-4 lata temu.
Otłuszczone mózgi poselskie , nadmiar cholesterolu - skutecznie blkogują ich pamięć!
Hańba, przrażające fakty! Nowe dowody! - wrzeszczą i... głosując - uniemożliwiają przeprowadzenie śledztwa do końca oraz uniemożliwiają Szmaciakowi - ewentualne , sądowe uniewinnienie...
Nie ma już zbrodni c.b.a - za władzy Szmaciaka, nie ma jego osobistej winy! On jest wzorem propaństwowości, niezależnej myśli, która wyklucza jego interesowność i polityczne działanie!
Bohater ... wprost! Takiej farsy nie wymyśliłby nawet S. Mrożek!
W " glorii chwały " bohater Szmaciak opuszcza mównicę. Wygrał, przekonał, " ujawnił " - coś co go wybieliło. Może nawet zasłużył na pomnik???
Od dziś znowu wraca stara melodyjka... Melodyjka pod tytułem: " Afera Kwaśniwskich "... Stary, cuchnący kotlet, który znów zyskał na medialności... Dzięki tow. Szmaciakowi!!! Lenistwu posłów oraz ich olewaniu roboty, jaką dostali dzięki nam, Wyborcom!
I to jeden z setek przykładów, dlaczego coraz trudniej jest mi: utożsamiać się z Polską, jej władzami i instytucjami...
Nie liczę na komentarze, a typom " olopodobnym " z góry dziękuję za niezabieranie głosu!
Pozdrawiam
Stanisław
Podsumowałem w swoim imieniu ... oluś!
UsuńDziękuję za zainteresowanie moim życiorysem, który jednak przekłamujesz! Nigdy, ale to nigdy nie miałem nic wspólnego z kościołem , ani też z " caritasem ". Jeśli już układasz z moich wpisów mój życiorys, to rób to uczciwie.
Przecież prosiłem ciebie tłuku, żebyś - nie komerntował, a czytanie... to już twój wybór.
Osobiście nie szukam twoich wpisów, żeby się do nich " ustosunkowac " ! Zresztę chamie, do czego miałbym się ustosunkowywać? Czy ty, wyraziłeś - kiedyś - swoje poglądy??? A że: stałeś - wtedy - po stronie komuny, to już nie moja wina. Stres odreagowuj na kimś bliskim - nie szczekaj na mnie.
Stanisław
Słyszysz szczekanie? to żle z tobą. Dałeś zegarek na komunię i inne fanty, kumasz?
UsuńOgarnij sie chłopie z tymi referatami.
I jeszcze..
OdpowiedzUsuńPostaram się udowodnić, że NIE MA żadnej różnicy jeśli chodzi o ubezwłasnowolnioenie kościelnymi dyrdymałami: popiędzy P.O.,a pisem:
Kto broni tak zaciele i ślepo / oprócz kościelnych / , prof. Chazana?
Tego dyrektora ze Szpitala im/?? / św. rodziny ? Czy taka nazwa w ogóle przystoi szpitalowi państwoemu/samorządowemu?
No ... pomińmy nazwę.
Oczywiście: pis, prawackie oszołomskie " kanapy", typu Gowin, kempa...
A kto zatrudnił tego oszołoma i szaleńca - ortodoksę? Otóż przełożonym pana profesora, oraz jego pracodawcą jest: pani H. Gronkiewicz - Waltz.
Ta sama, która pary z ust nie wypuściła na temat swojego podopiecznego profesora...
Zatem: P.O. = pis, jeśli chodzi o wprowadzanie klerykalizmu: do szpitali, szkół i innych intytucji , kiedyś państwowych.
C.b.d.u./ co było do udowodnienia /
Stanisław
Akurat Hanka jest bardziej świętojebliwa nawet (choć to niełatwe) od Suchockiej.
UsuńI stawiam euro przeciw orzechom , ba pustym orzechom , że katotalibańskiemu pojebowi od ginekologii włos ze łba i posady nie spadnie.
Masz rację, Nightgale, więc ja, kobieta z krwi i kości uważam, że najlepszą metodą na lekarzy, którzy podpisali owe "kamienne tablice" będzie ostracyzm społeczny. Lista jest już opublikowana w necie, przymusowej rejonizacji szczęśliwie już nie ma, wystarczy więc omijać ich gabinety szerokim łukiem.
UsuńPrzepraszam wszystkich za drastyczne zdjęcie ( a jest to jeden z łagodniejszych przypadków ...), ale czy Chazan ( nie mam szacunku dla tego osobnika ) takie dziecko też kazałby kobiecie donosić do końca ciąży i urodzić, bo to panaboskie dzieło ? Takie przypadki najczęściej mają miejsce w rejonach bardzo zaniedbanych cywilizacyjnie, gdzie nie ma badań prenatalnych ( u nas też oszołomy chcą je zlikwidować), ani też podstawowej opieki medycznej, ale czy ten ...no jak mu tam, byłby równie pryncypialny, gdyby przypadek bezczaszkowego i bezmózgiego płodu przydarzył się jego córce / żonie / kochance ???
http://img.medscape.com/pi/emed/ckb/pediatrics_surgery/933425-934680-2745.jpg
W imię deklarowanej miłości bliźniego, niejaki C. w obliczu swego postępowania powinienn otrzymać (pytanie od kogo ?) NAKAZ DOŻYWOTNIEJ OSOBISTEJ OPIEKI nad urodzonym bezmózgim płodem. Jeśli uraziłem czyjeś uczucia i poczucie estetyki "to mogę przeprosić", że tak bezczelnie zacytuję słynne słowa. Dla C. nie mam słów, nawet na przeproszenie lub wybaczenie.
UsuńPoszłoo, doskonale wiesz, jak my wszyscy, że kiedy nie było USG, lekarzowi - położnikowi do prowadzenia ciąży musiały wystarczyć jego własne, doświadczone ręce, trąbka do słuchania tętna płodu i ogólne badania laboratoryjne ...Nikt do końca nie wiedział, co się urodzi i w jakim będzie stanie ...Wiem od znajomych lekarzy, że kiedy rodziło się zdeformowane i niezdolne do życia dziecko, rozsądny położnik robił wszystko, aby oszczędzić kobiecie tego widoku, mając na uwadze traumę, która prześladowałby ją do końca życia, a "święty" matoł, mając do dyspozycji wszelkie badania, zmusza kobietę do takiego przeżycia...
UsuńIdę się napić.
Szlachetny trunek z okolic gdzie Słońce grzeje dłużej i skuteczniej, bywa jedynym lekarstwem na odmóżdżąjące pomysły dewiantów udających inżynierów dusz i umysłów.
UsuńBegonijko - tu nie chodzi o żadne tam sumienie, ale o kasę. Wiesz jak podskoczą ceny za nielegalną aborcję. Ci sumienni i pozostali beda teraz tlumaczyc, ze ponosza "wysokie ryzyko zawodowe" za skrobankę. Kogo tam z nich obchodzi znieksztalcony płód, niezdolny do samodzielnego życia. Służba zdrowia to kopalnia pieniędzy i idzie tam walka na noże właściwie o wszystko. To jest bezlitosny gang. Zdarza się jakis "doktor Judym" ale ten ginie w tłumie tych milośników mamony. Grywam czasami w brydża z kilkoma lekarzami i dyskretnie słucham co sobie mają do powiedzenia i jak sobie podsyłają bogatych pacjentów aby ich oskubać. To jest amoralne dno. Pozdrawiam !
UsuńSebastian - trafiłeś w dziesiątkę - KASA - a potem długo, długo nic. Rwa do tej kasy i wielebni i "pigularze", bo tam najtrudniej wykryc szachrajstwo medyczne. Ta mafia doskonale sie broni przed jakąkolwiek odpowiedzialnością. A "lekarz sumienia" bedzie teraz miał obronę nadprzyrodzoną - "Bóg tak chciał" i co mu kto w Polsce zrobi. W kościelnych sądach będą "boga" przesłuchiwać - bzdura. Błędem tej "transformacji ustrojowej" bylo dopuszczenie prywatnej słuzby zdrowia do pieniędzy z NFZ i teraz idzie tylko o to kto z tego źródełka najwięcej sobie naczerpie.Prywatne kliniki - owszem dla bogatych i za ich własne pieniadze. Nakradli tyle, że moga się leczyć za swoje. Biedak i tak tam nigdy się nie dostanie.
UsuńSebastian - mam zupełnie podobne spostrzeżenia do Twoich - to jest mafia !!! Mogł bym tu przytoczyć przyklady z mojego życia - jak mnie "wyoperowano" z oszczędności. Dopóki płaciłem - byłem "cenionym" pajentem. W końcu wyleczyłem się w niemieckim szpitalu we Frankfurcie n/Odrą - szybko i radykalnie. Doradzil mi to kolega ze Słubic.
UsuńSebastianie, wiem..."za pieniądze ksiądz się modli, za pieniądze lud się podli" ...Niby w tym nic nowego, tyle że akurat w naszym kraju kobiety stały się zakładniczkami facetów toczących wojny ideologiczne, a raczej polityczne. Zdesperowana kobieta nie pójdzie i nie strzeli w gębę jednego, czy drugiego mądralę, chociaż bardzo by mu się to należało, bo fizycznie nie da mu rady, a i w pudle za obrazę jakichś tam jego uczuć wyląduje. Kiedy przeczytałam wczoraj wpis Libickiego w obronie Chazana, nie mam już cienia wątpliwości, że utkniemy w średniowieczu na dobre. Nikt go nawet małym palcem nie ruszy. Nie jest pocieszeniem, że w USA narwani obrońcy życia nie poprzestawali na pikietowaniu klinik, ale i zabijali lekarzy ...
UsuńZemsta, to danie, które najlepiej smakuje podawane na zimno. Znane są już nazwiska lekarzy, którzy podpisali cyrograf ( są tam nawet ...studenci medycyny !!!), należy więc ją rozpowszechniać i uszczuplać ich dochody. Nic tak nie boli, jak uderzenie po kieszeni. Prawda jednak jest taka, że ludzie zamożni sobie poradzą, a biedni ...no cóż, śmietników i beczek po kapuście nie brakuje ...
@Begonijko : nie mów hop ;-) znam całkiem spore grono Pań które spostponowane dadzą facetowi w mordę i to tak że zęby się zachwieją.
UsuńDrodzy Państwo, przeglądam Wasze wpisy, oraz wypowiedzi w mass mediach różnej maści autorytetów i taka oto naszła mnie, blogowicza Sumienie refleksja.
OdpowiedzUsuńPan Kwaśniewski może pójść do sądu, przecież nie ma nic do ukrycia... Aż ciśnie się na usta proste, banalne pytanie: dlaczego nie od kilku lat nie skorzystał z procesu?
Wszystkie, znane mi wypowiedzi Pana Kwaśniewskiego, a odnoszące się do jego oficjalnych dochodów, obrażają tylko inteligencję Polaków i ich zdrowy rozsądek.
To napisałem ja, Sumiene - blogowy banita.
Anonimowy12 czerwca 2014 15:27
UsuńA dlaczego e-poseł Wojciechowski napisał na swym blogu
W Sejmie powiedział trochę, a przed sądem mógłby opowiedzieć znacznie więcej. Jako oskarżony nie byłby już niczym skrępowany. A oni maja za uszami wystarczająco wiele, by drżeć w obawie, że im się za chwilę coś wyciągnie.
Dlatego udawali, że niby to chcą dorwać Kamińskiego, ale nie dorwali.
Kamiński, ze swoja wiedzą, w sądzie mógł być dla nich jeszcze groźniejszy niż w Sejmie."
Taki to on "wspaniałomyślny" dla przeciwników?I z jakich to racji ich kryje.Tyle ma do powiedzenia przed sadem a chowa się za immunitet by nie stanąć przed nim.
Cos tu jest nie tak ??Jesli prawidła logiki ci "znajome"
te "banita" - ty się lepiej zatroszcz skad Kaczor nagarnął tych miliardów. Jak to do imentu juz wyjasnisz i opubliczysz, następnym w kolejce może być Kwaśniewski i inni.
Usuń@Kaszebe : no popatrz go kacza jego twarz , taki dziany , a na "leczenie" pani mamy musiał hajs pożyczać . :-))
UsuńA tak na poważnie , to jak by ktoś kiedyś się przyłożył i zrobił dokładną analizę kaczych finansów , to by wyszły takie kwiatki , że prokuratorzy mieli by roboty na dekadę lekko licząc.
Ja, blogowicz Sumienie, powiadam Panom, że wiadomo jest jak resort finansów postanowił uporządkować zasady opodatkowania zatajonych dochodów po ubiegłorocznym wyroku Trybunału Konstytucyjnego w tej sprawie. Nowe przepisy są konsultowane z innymi resortami i organizacjami społecznymi. Jeżeli podatnik sam ujawni kupno domu za pieniądze od których nie zapłacił należnego Państwu podatku, to kara będzie wynosiła tylko 55% - zysk nieuczciwego podatnika wynosi więc 20% !
UsuńJa, blogowicz Sumienie, stwierdzam, że jakakolwiek próba powiązania powyższego wpisu z sytuacją w której znajdują się Państwo Kwaśniewscy będzie tylko i wyłącznie daleko posuniętą nadinterpretacją.
To napisałem ja, blogowicz Sumienie - blogowy banita.
anonimowe sumienie - liczyć gamoniu nie potrafisz i piszesz farmazony !
UsuńA ja wam mowie Minister Drzewiecki powiadając niegdyś publicznie "Polska to dziki kraj" prorokiem jakimś był,i miał rację, mimo powszechnego krzyku potępienia.
OdpowiedzUsuńDziki kraj i dzicy ludzie od Sejmy Rządu Kościoła po najmniejszy urząd na szpitalach i ich dyrektorach kończąc.
Komu zależy by ta 'dzikość w kraju rosła?No komu ?
Czy to z przekonania iz 'dzikimi" lepiej się rządzi,lepiej steruje i łatwiej łupi.
Czy dziki nie zauważa rozziewu miedzy "mową a czynem"
Dla mnie 'dziki" znaczy tyle samo co głupi len"któremu nie chce się uczyć czy rozwijać a niepowodzenie kończy"cale życie człek się uczy"
W.i.e.s.i.e.k. !!! :-)))))))) masz racje - w dzikim kraju należy prowadzic misje, stad taki zalew różnych "redemptorystów' - to są spece od misji. I kijem ani paragrafem nie przegonisz. Juz raz w Polsce zdelegalizowano zakon tych "misjonarzy" za dzialania na szkodę państwa polskiego - i co - odrodzili się jak dokuczliwy chwast na działce, baaaa... rozpanoszyli się cała gębą - popatrz na "imperium" tatki dyrektora. A inni - podobnie. Przylgnęli jak końskie pijawki i wysysają z ludzi i państwa wszystko co się da. Malo to juz było afer kryminalnych - i co ??? I nic !!!! Zamiast liści niech wiszą redemptoryści - gdyby tak strawestować znane powiedzenie. Na chwasty stosuje czasami skuteczny środek o nazwie "Rund - up" - może by tak spróbować, zamiast śmietanki na kolanach ???
OdpowiedzUsuń@Sarmato : kiedyś był "Chwastox"....całkiem skuteczny;-)
UsuńNightgale - wydaje się, że najskuteczniejsze byly by stare metody. Kiedyś - w ramach "Harcerskiej Służby Polsce" zbieralismy stonke ziemniaczaną do słoików lub butelek. Za flaszkę tej "amerykańskiej " tajnej broni dostawało się 100 zł. Gdyby tak misjonarzy wyzbierać i zapakować do wagonu oraz wysłać do Watykanu. Nawet kasa św.Białego Ojca pękła by.
Usuń@Sebastian : O Święty Jacku z Pierogami!! Stówa za butle stonki!! To ja się tyle tego cholerstwa nadeptałem za biezdurno?? ;-)
UsuńNightgale - to wcale nie takie łatwe - do butelki lub litrowego słoika potrzeba było zebrać kilka lub kilkanaście tysięcy owadów lub ich larw. Trwalo to dobra dniówkę albo i dłużej - często w upale, że mózg parował. Tak płacono na polach PGR - owskich lub spółdzielczych. Rolnicy indywidualni sami sobie zbierali lub przy pomocy "rodziny z miasta". Opylanie poł przy pomocy słynnego DDT zostało zaniechane, poniewaz środek ten wraz z kartoflami przenikał do organizmu ludzkiego. Truł ponadto wszystko i wszystkich - jak leci. Kiedyś na morzem - w Łebie - MORZE WYRZUCILO NA PLAŻĘ MILIONY PADNIĘTYCH STONEK - prawdopodobnie czymś zatrutych, ale chyba do dzisiaj nie wiadomo gdzie i przez kogo. Patrząc na to można bylo sobie wyobrazić, że robaczek z Colorado to jednak jest jakiś problem. Nie wiem czym się dzisiaj tępi to paskudztwo - ale stonka się nadal trafia, chociaz juz nie tak masowo.
UsuńSEbastianie - chyba wynaleziono ziemniaki genetycznie odporne na stonkę (GMO), stąd dzisiejsze "pyry" sa takie jakieś dziwne w smaku. Porownaj np. importowane młode ziemniaki z Marokka, Egiptu lub Izraela z naszymi. Te importowane sa o całe niebo smaczniejsze od tych naszych. Tej zimy to był horror - KAŻDE ziemniaki, które kupowałem w marketach były smakowo DO DOOPY i rozlatywały się przy gotowaniu.
UsuńKoscielni w końcu przegrają na wszystkich frontach "walki ideolo" - nie te czasy aby ciemnotę wciskać. Dlatego tak goraczkowo się wciskaja we wszystkie szparki naszego życia. Ale na "gnidy" też jest sposób.
OdpowiedzUsuńKrakus - masz okazję, wypróbuj ta swoją metodę na kamerdynerze JP II.Ten trzepie kasę !!!!!
OdpowiedzUsuńHee...heee... wszyscy wiedzą jak "naprawić" Polskę, ale żadnemu nie chce się doopy ruszyć nawet na wybory. Polskie chciejstwo.
OdpowiedzUsuńA może i my masowo zaczniemy podpisywać taka deklaracje.W tej powodzi klerykalizmu rodem ze średniowiecza jest już NAJWYŻSZY CZAS na to
OdpowiedzUsuńWiecej tu
http://www.liiil.pl/1402664029,Jan-Hartman-Deklaracja-obywatelska.htm
W.i.e.ś.k.u - wydaje mi sie, że podpisanie deklaracji sumienia lub deklaracji Hartmana będzie stanowić zarzewie nowych konfliktów ( a niektórym bardzo o to chodzi). Nadto obydwie deklaracje nie są dokumentem ustawowym, których podpisanie stanowiło warunek do wykonywania określonego zawodu - w tym lekarskiego. Natomiast zastanawiam się co by bylo gdyby KAŻDY piastujacy określona funkcję państwową lub samorządową a takze lekarze, prawnicy i sędziowie byli USTAWOWO obowiązani taki dokument podpisać przed objęciem danego stanowiska. Byla by to swoista "lojalka" wobec państwa polskiego i jego obywateli. Kto by tego nie przestrzegał lub naruszał zasady - za łeb i fora ze dwora. Państwo to zbyt poważna rzecz aby byle Piegłasiewicz (to ten z "Potopu") miał prawo stawiać swoje fochy. W państwie musi być RYGOR PRAWA inaczej się rozleci - jak już to mialo miejsce w naszych dziejach. Pora wyciagnąć wnioski. Taki panprezes nie miał by prawa dłużej być w "opozycji" jak 3 dni - rownież jego "partyjka". Sęk w tym, że ani panprezes ani jego zwolennicy nie mają zielonego pojęcia o tym co to jest "opozycja parlamentarna" i jakie sa jej dozwolone granice. TAK, TAK - DOZWOLONE GRANICE a nie samowolka i warcholstwo. To tyle w sprawie owych "deklaracji".
OdpowiedzUsuńA teraz puść wodze fantazji i wyobraź sobie, że burza wyrzuciła na bezludną wyspę panów Kaczyńskiego,Ziobrę i Gowina. Wyobraź sobie co sie stanie. Wariantów może być kilkanaście, kto chce niech sobie napisze scenariusz - będzie zabawa !! Miłego !!!
Sarmata13 czerwca 2014 18:59
OdpowiedzUsuńOch myślę iz to przeciwwaga do tamtej Deklaracji i przypomnienie tego "co każdego obywatela zobowiązuje" Ot taki "manifest praworządności"
A konfliktów sie nie bójmy.Bo milczeniem dajemy przyzwolenie i rozzuchwalamy fundamentalistów katototalibskich