W dniu dzisiejszym zmarł w Warszawie w wieku 56 lat znany blogger AZRAEL
"Człowiek nie ma swego portu, a czas nie zna brzegu. On płynie, a my przemijamy!” Jacku, miłej podróży i wspominaj nas czasami. Nie żegnam Cię, bo jakżesz mogę powiedzieć komuś „żegnaj” kiedy on żyje w moim sercu?
Mój pierwszy komentarz na blogu był od Niego
Życzę powodzenia w prowadzeniu bloga, wielu czytelników.Azrael P.S. Wyłącz konieczność logowania i wpisywania kodu – tak będzie łatwiej :)
Czytywałam i ceniłam Azraela. Raz miałam możliwość spotkać i porozmawiać. Będzie mi go brakowało.
OdpowiedzUsuńTak pisał o dzisiejszej rocznicy katastrofy już kilka tygodni temu:
http://azrael.natemat.pl/130911,czas-smolenskiej-rocznicy
Niech spoczywa w pokoju.
Przykre to oczywiście , ale w sumie wielu z nas tu komentujących , wiedziało od kilku tygodni , że Azraela mógłby tylko cud uratować.
OdpowiedzUsuńA on w cuda nie wierzył.
Na pewno w blogosferze będzie Go brakować.
Pisał wyraziście , czasem ostro i nie unikał trudnych tematów.
Żegnaj Jacek.
Pozostaną w naszej pamięci Jego teksty.
OdpowiedzUsuńPamięć jest nieśmiertelna.
Aż nie wierzę. Ogromna strata, jeden z najlepszych blogerów. Pozostanie w mej pamięci na zawsze.
OdpowiedzUsuńKilkakrotnie słyszałem wypowiedzi Azraela - w radio Tokfm.
OdpowiedzUsuńCzasem czytałem Jego blogowe wpisy. I po tym wiem, że Jego wypowiedzi były mi bliskie. Żal...
Gdyby tak:
Ułomna ludzkość dołożyła tyle starań dla: zwalczania i przeciwdziałaniom - tak strasznym chorobom nowotworowym, co dziś poświęca zbrojeniom... może takich tragedii można by uniknąć.
Szczere Kondolencje Najbliższym:
Stanisław
Czytywałam jego blog,widziałam i słyszałam w tv .To był bardzo mądry człowiek.Jakoś tak jest ,że ci mądrzejsi spalają się szybciej.Wyrazy współczucia najbliższym i przyjaciołom.
OdpowiedzUsuńWyrazy współczucia dla Rodziny i wielka strata dla nas wszystkich, bo był to niebanalny człowiek ...
OdpowiedzUsuń