sobota, 8 marca 2014

Pierdolicie Hipolicie





"Przypomnę, że w 2008 roku szefem polskiego rządu był Donald Tusk. I co wówczas mówił? No mówił, że Władimir Putin to cywilizowany przywódca państwa rosyjskiego. Bagatelizował najazd rosyjski na Gruzję. Teraz mówi tak jak wtedy Lech Kaczyński. Dziś Tusk mówi językiem Prawa i Sprawiedliwości, mówi językiem Lecha Kaczyńskiego. Ale cóż z tych słów, skoro za nimi nie idą czyny" - powiedział Mariusz Błaszczak na antenie SUPERSTACJI.

Jeszcze nikt nie spytał wróżbity Macieja, czy on też tego nie przepowiedział. Obstawiam, że z pewnością... I nie zgadzam się zupełnie, że D.Tusk mówi językiem Lecha, aż tak źle to z nim nie jest.  No i w końcu D.Tuska można zrozumieć, bo nie mlaska i nie sprawia wrażenia uśmiechniętego głupka! Szkoda, że prorok nie przewidział mgły w Smoleńsku.... i jedynym czynem tego "bohaterskiego" prezydenta było to, że dobrze zapikował... Pożytek jednak z tego wydarzenia taki jak napar z kozich bobków. Och jak ja uwielbiam te uduchowione tyrady o mitycznym dziewictwie i dziedzictwie Lecha Wawelczyka.
A Błaszczak nadal nie rozczarowuje, nadal mówi językiem idioty. Błaszczak, lepiej nie kuś losu...bo jak widać polska historia nic was PiSiory nie nauczyła i już nie nauczy. Nie daj boże, żeby to dziadostwo wygrało jakiekolwiek wybory. To tylko świadczy o miernocie tych ludzi i ich cyniźmie. Tak, to jest stan odmiennej świadomości. Także lepiej szabelki powiesić na ścianie bo se można krzywdę zrobić, a własne, chore interesy przestać robić rękami biednych Ukraińców, którym dopiero teraz się naprawdę pogorszy, wolności nie da się włożyć do gara i zjeść. 

ps
Jeszcze tylko 47 godzin do ........ 47 miesięcznicy !

65 komentarzy:

  1. Piękna polityczna polszczyzna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Przemo" - adaśku - nawet jak byś założył kieckę tatki od Radyjka to i tak idzie cię rozpoznać.

      Usuń
    2. Olo,takich tu pełniawo i nie dziw się. Świat takich pełnych jest. Wszystkie galaktyki pękają w szwach!

      Usuń
  2. OOO!!!!!!!!
    Widzę odrodzenie :))))))))
    Pani Elizo !
    Żeby nie było , że mnie nie ma:))))
    Siedzę cicho w kącie ... ściskałem i ściskam kciuki za Twój powrót do pełnego zdrowia !!!!!!!!!!!!!!!
    I 'widzę' powrót :))))))))
    Pozdrawiam !!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje i witaj Grzybiarzu :)))

      Usuń
    2. Eli-za,Eli-za!!! Hip,hip,hurrrrrra!!!

      Usuń
    3. To jeszcze na wesoło:
      http://fungine.net/image/427330/

      Usuń
  3. Otwiram bloga i patse, a tu nowy ptasek. Ot i myśle Pani Eliza jest znowu. Bogu niech bedo dzienki! Modlełem sie do JPII modlełem i wymodlełem. Nastympny cud do jego świntości. Niech Pan Bucek mo Panio w swojej opiece dla pozytku tego bloga. Bez Pani świat je jakiś bardzij sary.Dlatego jesce roz zyce Pani wszyćkiego najlepsego i z serca błogosławie : w imie Ojca i Syna i Ducha Świntego. Amyn.

    Zawse oddany Pani,

    WESOŁY PLEBAN

    OdpowiedzUsuń
  4. Otóż ja, zupełnie niechcący, potknęłam się wczoraj o TVP Info, gdzie akurat leciał kabarecik ( Olgę Lipińską przepraszam najmocniej) pt. Forum. Wklepane w ostatnich dniach w pisowskie muzgi ( to nie błąd, bo są mózgi i muzgi - wystarczy poczytać komentarze na forach) zdanie "...już św. pamięci Lech Kaczyński powiedział : najpierw Gruzja, potem ...tru tu tu tu , no i na końcu Polska" wygłosił poseł Brudziński, z właściwą sobie "swadą". Moim zdaniem, to towarzystwo przebiera nóżkami i doczekać się nie może, kiedy zacznie się polski "majdan" ( mówił o tym nawet ...biskup Gowin !!!), który wyniesie na "ołtarze" panaprezesa razem z portretem jego ukochanego brata, przy czym panprezes mocno zagrzewa Matki Polki, aby do walki o fotel dla niego wysłały na śmierć po jednym ( co najmniej) synu z każdej rodziny, bo na wysyłaniu dzieci na barykady polega prawdziwy "patryjotyzm" made in PiS. Dzieci mają się nauczyć umierać za Polskę.
    A ja uparcie będę uczyła swoje wnuczęta, jak ŻYĆ dla Polski !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Begonijko, trzymam z Tobą.Serdeczności.

      Usuń
    2. Begonijko, to jest właśnie problem Kaczyńskich, oni zawsze dużo mówili, a cały siusiak robili.

      Usuń
  5. Jarosław Kaczyński nie odpuści żadnej okazji, by utytłać truchło brata swego bliźniaka w gnoju swoich chorych ambicji. Już, już, kaczy dziób się zamknął, bo go Ukraina na moment przykryła, już ludzie chcieli dać spokojnie odejść "duchowi Lecha Kaczyńskiego", a tu dawaj, kochany braciszek zaczyna obrzucać gnojem swoich przeciwników politycznych, chowając się za sarkofag brata. No i się później dziwi, że grób w gnojówie cały.
    Skoro już Jarek ruszył Gruzję, to tak, pamiętam jak w Gruzji jeden mały, pojechał jak idiota na posterunek wojskowy, a gdy usłyszał strzał ostrzegawczy, to zwieracze puściły i "zamachem" zaczęło towarzystwo nazywać normalną procedurę wartowniczą. W tejże Gruzji Kaczyńscy rzucili podwaliny pod Smoleńsk, gdy zaczęli w swym zwyrodniałym, tępym stylu mścić się na pilocie, który kaczy kuper bezpiecznie na lotnisko zapasowe, zgodnie z procedurami odwiózł. W Smoleńsku nikt już procedur nie przestrzegał!
    Tusk różni się tym od Lecha Kaczyńskiego, że zapobiega zagrożeniom, podczas gdy Lech udawał, że ich nie ma, by później z luźnym zwieraczem płakać, że był zamach, a na zakończenie "polec".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

      Usuń
    2. Mylisz się,dr Wolandzie! On Tam do Gruzji pojechał WALCZYĆ!Nawet karabin M-16 zainkasował,aby mieć czym z komuchami walczyć,albowiem komuchowego kałacha nie cierpiał,oj rzygał na sam widok!

      Usuń
  6. Nie oglądam TiVi PL , bo co rusz ..jakiś znawca wypowiada się ..... to samo jest w necie na popularnych portalach .
    Pełno 'agentów' jak nie z jednej , to z drugiej strony.... poszaleli !
    i tzw. Prawo Godwina .
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_Godwina

    A ja wnuki .... wożę na basen , na zajęcia poza szkolne, np. muzyczne .
    cyt.
    "Dzieci mają się nauczyć umierać za Polskę."

    dodam jeszcze z krzyżykiem na szyi i różańcem w rączce!
    aby się nie 'zgenderyzowały'
    Jedni mogą paplać ,że ktoś jest 'niedomyty' , ale jak śpiewają 'Czarna Madonno' to świetnie !
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzień dobry Pani Elizo !!! Najpierw same dobrości - cieszę się, że wraca Pani do zdrowia,cieszę się, że dopisuje Pani humor - czego dowodem dzisiejszy felieton. Cieszę się, że mogę dzisiaj Pani i wszystkim przemiłym kobietom pisującym na Pani blogu złożyć życzenia i niski pokłon - z powodu Międzynarodowego Dnia Kobiet - każdej Pani bukiet róż i cale mnóstwo serdeczności. Byłbym nawet za tym, aby dzień 8 marca stal się świętem narodowym - ileż to by było uciech. Begonijka już wczoraj zaczęła piec racuchy - chwała Jej za to. I pomyśleć - wszystkie Panie w Polsce - na ten dzień, coś by wypiekły i upiekły. Mężowie i niekoniecznie mężowie wykupili by wszystkie "goździki" w kwiaciarniach tudzież perfumy i inne takie tam. W handlu byłby ruch, producenci by nie nadążali z dostawami, banki zacierały by ręce (łapy) bo ilość kredytowe by wzrosła, zmalało by bezrobocie. Same superlatywy - kto ośmieli się być przeciw ??? No cóż - pomarzyć można !!!
    Przyznam się Pani, że wpisałem sobie tytuł dzisiejszego felietonu Pani, do kajecika. Jakże zwięzły i prosty oraz oddający "istotę rzeczy". To tez świadczy o tym, że wraca Pani do zdrowia, bo któż na łożu boleści szpitalnej zamiast kapelana powiedział by "Pierdolicie Hipolicie". Zanim wpisałem to sobie do kajecika - zastanawiałem się, czy można by to nazwać jakoś delikatniej - bo zna Pani moja awersję do prostych żołnierskich słów. Próby te spełzły na niczym - bo np. "Pieprzycie Hipolicie" bardziej kojarzy nam się z "rewolucjami kulinarnymi" Magdy Gessler niż z czynnością zgoła odmienną. Jeżeli tedy od czasu do czasu napisze tutaj na blogu Pani - "Pierdolicie Hipolicie" to znaczy, ze to prawda, bo słów zastępczych nie udało mi się dopasować !! Pani Elizo - wiosna idzie - proszę się tam w tej klinice zbytnio nie zadomawiać - kto obrobi ogród i Eden Pani. Przemiłego dnia !!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sarmato, ja juz od przedwczoraj w domu :) Idę wlasnie (powolutku) na spacer, jest +17C i slonce tak promiennie obejmuje ramieniem, ze z pewnoscia będzie to duzy plus na moralność, bo choć czuję się dobrze jakoś "powietrze zeszlo" troszkę...nadrobię. Dzieki piękne za życzenia

      Usuń
    2. Sarmato !!! A zaś pieczenie i smażenie to są inne procedury ! Racuchy się smaży ! :))))

      Usuń
    3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    4. Nowak - wy wiecie rozumiecie - PIERDOLICIE HIPOLICIE !!!

      Usuń
    5. Begonijko - błąd bierze się stąd, że u mnie w domowej kuchni wszystko co się robi na słodko to domena mojej Pani, ja zaś robię to co się soli, za przeproszeniem - pieprzy, dolewa octu i innych konkretnych przypraw. Właśnie zamarynowałem wieprzowe polędwiczki na jutrzejszy obiadek. Dawniej to jeszcze "partycypowałem" w domowych wypiekach mojej Pani - służąc jako robot, a więc "kręciłem ciasto", ubijałem żółtka robiłem pianę z białek i takie tam dziwne operacje. Zrzędziłem zawsze, że dość już tego ubijania żółtek na tort - ale gdzie tam - kazano mi tłuc trzepaczka sprężynową dalej. Kto by to tam pojął - kiedy już dość. Kupiłem tedy mojej Pani wymyślnego robota. Oni tam hałasują w kuchni a ja sobie klepię w klawisze lub oglądam kto tam kogo za łeb bierze w polityce. Pełna harmonia domowego życia. Dzisiaj też moja Pani huczy z robotem w kuchni - bo jutro młodzi przyjdą na obiad i te tam delicje. Ten co wymyślił roboty kuchenne to był geniusz - ileż człowiek ma świętego spokoju. No i nikt mnie nie obwinia, jak coś tam oklapło za wcześnie lub przywarło do foremki.

      Usuń
    6. Oj, Sarmato, widzę, że muszę znaleźć jakiś sposób, aby dotrzeć do Twojej Pani ! Niech wymusi na Tobie wykonawstwo w temacie zabajone !!! Nie dość, że ubija się toto ręcznie, to jeszcze na parze i trzeba uważać, co by słodka jajecznica nie wyszła !!! :))))))))))))))))))))

      Usuń
    7. O, na przykład, Sarmato !

      http://blog.wojnanasmaki.pl/files/2012/05/brzoskwinie-zabajone-wino.gif

      Ale u mnie jest to jeden ze składników pysznego kremu do tortu migdałowego ! :))))

      Usuń
    8. Obcy dumoulin to bobek skunksa z zoo.

      Usuń
    9. Kotliński,spadaj do kotliny i marz o wyżynach.

      Usuń
  8. Mnie intryguje Elizo ta 47 miesięcznica. Bo jak to tak? Panprezespremier ostatnio własną osobą zaszczycił "ten" RBN, "tego" Komorowskiego. Wcześniej mówi, że się nie skala (tam obecnością), a jednak się skalał. To teraz taki skalany będzie czołem bił przed Pałacem?:-)))
    Pomyślności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ba, najgorsze jest to, że na miesięcznice z potrzeby serca nie chodzi pies z kulawą nogą- pojawia się jedynie garstka partyjnych aparatczyków zasilona służbową delegacją Gazety Polskiej oraz kilku znudzonych dziennikarzy pozostałych mediów. Jeszcze gorzej jest ze słynnym krzyżem, który olany przez swoich "obrońców" wisi sobie samotnie w kościele św. Anny.

      Usuń
    2. Zdaje się, że JarosławPolskęzbaw, przeniósł się z głównymi uroczystościami do swojego sanktuarium, gdzie na kanonizację pracuje. Kobieta pracująca na ulicy, zdaje się pod Wawelem misteria głównie czyni. Nawet nawoływania "nie przenoście nam stolicy do Krakowa" nie pomogły.:-))))))))))
      Pomyślności.

      Usuń
    3. http://www.blogpress.pl/node/18529
      http://www.youtube.com/watch?v=qTHB-SfpQxI

      Usuń
    4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    5. w.i.e.s.i.e.k9 marca 2014 14:41

      ikka1338 marca 2014 15:18 Czy ty to "wklejasz" jako cicha propaganda??
      Bo wklejanie bez komentarza świadczy o jednym, iz się ma takie same zdanie jak w materiale filmowym.No i te "tłumy"wyreżyserowane przez te same powtarzanie kadru
      Sprytne to sprytne Raz panu Bogu świeczkę raz Diabłu ogarek

      Usuń
    6. No właśnie,dr Wolandzie,no właśnie! Tym WIELKIM krzyżem,który jest w kościele ŚW Anny aktualnie,to już się pies z kulawą nogą nie interesuje. Przestał być relikwią,czasami jakiś piesek podejdzie,podniesie nogę..I TYLE Z RELIKWIĄ!!!

      Usuń
    7. jesteś "CUUUUURWAAA!!!" nie m_16

      Usuń
  9. w.i.e.s.i.e.k8 marca 2014 13:35

    Z okazji tego szczególnego dnia chciałbym życzyć
    wszystkim Paniom
    wszystkiego, wszystkiego najlepszego.
    Życzę spełnienia wszystkich marzeń,
    zarówno tych malutkich, jak i tych troszkę większych.
    My mężczyźni wiemy,
    choć nie zawsze to potrafimy okazać,
    że świat bez Was nie miałby sensu.
    Dobrze więc, że Wy drogie Panie potraficie nie tylko od święta,
    swoimi sprawdzonymi sposobami przypominać nam mężczyznom o tym
    i za to Wam z całego serca dziękujemy.



    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miłe dzięki W.i.e.s.i.u. :)

      Usuń
    2. Przyłączam się do życzeń W.i.e.śk.a.ze swoim bukietem kwiatów i bombonierką!.

      Usuń
  10. Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie, gdzie się podział poseł Macierewicz, niech da znać, bo jakoś nieswojo się czuję bez kolejnych wybuchów ! :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. geriatra - posłuchaj gumofilcu, jak żresz na co dzień to co reklamujesz, to sobie żryj.Widocznie tam w PiS-ie nic innego wam do koryta nie dosypują.Wypad !!!

      Usuń
    2. Dzień dobry Begonijko !!! No..no.. - ja tez obserwuję od dłuższego czasu, że pan Antoś jest systematycznie spychany w cień. Minęły czasy, że co dnia udzielał konferencji prasowych a jego cyrkumferencja świeciła z każdego ekranu.Zaczęło się od momentu, kiedy pan Antoś utracił prezesurę w Piotrkowskim obwodzie wyborczym PiS-u. Dostał niby "kopa w górę" wchodząc do "sztabu partyjnego" panaprezesa, ale tutaj jest już tylko na łasce i niełasce panaprezesa. To tak jak gdyby biskup utracił swoja diecezję - gdzie był paniskiem a został tylko biskupem pomocniczym w "episkopacie". Zdaje mi się, że panprezes wyciągnął sobie wnioski z ostatnich wyczynów naukowych pana Antosia, które kompletnie ośmieszyły wyznawców religii smoleńskiej. I wreszcie - śledztwa smoleńskie nieuchronnie zbliżają się ku końcowi - tak u Rosjan , jak i u nas. NA PEWNO wyłonią tam kilka lub kilkanaście osób winnych - nie wykluczając samego prezydenta tysiąclecia. Wprawdzie "post mortem" oskarżać się nie da, ale winnym ostać się można - na wieki wieków. Ponadto pan Antoś uwikłał się w kilka lub kilkanaście procesów karnych i cywilnych i po kolei je przegrywa - to też chwały nie przynosi ani PiS-owi ani samemu Antosiowi. I wreszcie - jak to wszystko się rypnie, jakiś kozioł ofiarny panuprezesowi się przyda, a nawet bardzo. Miłego dnia !!!

      Usuń
  11. Klecho - zamknij no wrota i nie ziej siarką. My tu o święcie kobiet sobie rozprawiamy - temat dla ciebie kanonicznie zakazany.Paciorek i do wyra - i ręce na kołderce trzymać !!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "- Tak samo Ukraina. Nas uratuje tylko modlitwa. Tylko Pan Bóg teraz. My nie wiemy co jeszcze przyjdzie do głowy komu - ciągnął kilkanaście minut później.
      - Może jest to początek końca ojcze - oznajmiła pesymistycznie goszcząca w studiu słuchaczka. - Modlitwa zwycięży tak jak Wiedeń ...
      - Proszę pani, nie bądźmy tacy naiwni. Pan Bóg nie trzyma z głupimi. Pan Bóg karze używać rozumu! Pan Bóg nie trzyma z leniami, no. Lenistwo umysłowe to jest coś strasznego. Trzeba modlić sę tak, jakby tylko od Pana Boga zależało i robić wszystko tak jakby tylko od nas zależało."
      http://glosrydzyka.blox.pl/html

      Poza tym ojciec dyrektor nie sprecyzował, czy jest po stronie Ukrainy, czy po stronie Rosji.:-)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

      Pomyślności.

      Usuń
    2. Ksiundz zaś daje dowody swej wiary? Czyli kochaj bliźniego swego? Oni prawie wszyscy tacy,nihil novi.

      Usuń
  12. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  13. w.i.e.s.i.e.k8 marca 2014 21:37

    ksiądz8 marca 2014 19:33
    Powiedz mi "o wielebny" ilekroć cie czytam gdy w krótkich "a kapłańskich " przekazujesz nam słowa "miłości bliźniego swego" wraz ze zrozumieniem tegoż, małości i niedoskonałości,tylekroć / a wybacz mi grzesznemu/ przychodzi mi na myśl "........o ubrał się diabeł w ornat i ogonem na msze dzwoni"
    Kto cie do tego zawodu wepchał ? Matula Tatulo czy wiocha?.
    Ani jednym słowem, ani pomyślunkiem nie pasujesz do tego zawodu "ot taki prowincjonalny proboszcz dla maluczkich"
    I "po najdłuższym życiu" nie pomyślałbym, iż ks Tischner którego przyjaźnią szczycę się do dziś mówiąc
    " Nie słyszałem o przypadku, żeby ktoś stracił wiarę z powodu Karola Marksa, a znam wielu, którzy odeszli od Kościoła z powodu swojego księdza proboszcza."
    Miał na myśli ciebie.Tak prymitywnego, rodem z dawnej epoki klechę,który daje temu wyraz "w piśmie" już dawno nie spotkałem,czytałem".
    "Pas baranki swoje? biedny człeku "a maluczko będziesz samotnie obijał się o ławki własnego kościoła" I co ci życzę Amen !

    OdpowiedzUsuń
  14. http://wiadomosci.onet.pl/kraj/dzien-kobiet-oczami-internautow/z3xq6
    Pomyślności.

    OdpowiedzUsuń
  15. To jasne ze gdyby kartofel zyl to by nie dopuscil do tego konflktu.. spojrzałby na Putina tak ze az tamtemu by spodnie spadły i uciekłby ze wstydu w krzaki.. a ze Putin o tym wiedział i strasznie sie tego bał to kartofla w spisku wiadomo z kim unieszkodliwił.. Och rzesz qwa...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobno Kaczka jest już w drodze do swojej rodzinnej Odessy, gotowy przelać za nią krew..

      Usuń
    2. Akurat. Podobno to Ukraina zwróci te miliardy co w nich wpakujemy jak w g.....

      Usuń
    3. Kroko,ja to na ten przykład lubię świeże kartofelki przysmażone z maślaneczką lub kefirkiem..Nie przesadzaj!

      Usuń
  16. Tragedię sąsiadów wykorzystuje PiSiorstwo do promowania "poległego za Ojczyznę" brata Kaczora, sprytnie kombinując, że to dobra okazja w drodze ku beatyfikacji tegoż. Zaprawdę niegodne to, podłe i cyniczne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No kurde balans ktoś tu musi być świętym. Lechops to nawet od starożygetnym Egiptom świętym jest i będzie!

      Usuń
  17. A potem będa Niemcy, potem Francja potem Hiszpania... na szczęście Polacy nie kupują tej wyborczej paranoi

    ps
    zdrowka od mamy, Piekarczykow no i ode mnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie martw..kupują,kupują i jeszcze się tym chwalą,jakby mieli czym!

      Usuń
  18. Saluto, i z nów pier***enie w bambus, Lechu nie mial żadnych zdolnosci przewidywania, bo zaden powazny maz stanu nie dopuscilby do lądowania we mgle !!!! On nawet nie umial siebie ochronić,a co dopiero naród albo Europę. Niech już prestaną fantazjowac i robic z braciszka Nostradamusa! Jakie to szczęście,że los i naród odsunal ich od władzy ! Ament :DDDDDDDDDDDD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jarosław niech na koń wsiędzie - i jakoś to będzie.

      Usuń
    2. Cześć Kogut! Tutki 154 to były extra samolodzichy. Im nawet żadna mgła,ani żadne tam inne takie duperele nie przeszkadzają w lądowaniu. Nawet w smole mogą lądować,a co??? To nie jakieś tam głupie Boeingi,one wszystko mogą! Tną brzozy równo z trawą i jeszcze trawę koszą w czynie społecznym!

      Usuń
  19. w.i.e.s.i.e.k9 marca 2014 11:04

    kogut9 marca 2014 01:10 Bo nami jakże łatwo manipulować.Ilez to już lat trwają dywagacje na temat katastrofy i nikt a to nikt nie widzi i nie zada pytania
    Dlaczego gdy o "podstawie chmur" która na tym lotnisku i o tym czasie wynosiła 50 m nad pasem, a o tym,informowali rosyjscy kontrolerzy mówiąc "warunków do lądowania nie ma" oraz piloci z Jaka 40, polski pilot lekceważąc swoje uprawnienia /a miał tylko je do wys 120 m/lekceważąc instrukcje samolotu, która wyraźnie zabrania schodzenia w tych warunkach poniżej 50 m,ponadto lekceważąc polecenie kontrolera 100 m czyni "próbę" lądowania?
    Przecież on dawno wiedział ,iż ta magiczna liczba 50 m oraz jego uprawnienia pozwalają na "podjecie decyzji" o odejściu na zapasowe lotnisko gdy tylko się o tym dowiedział.
    Co gorsza on/pilot/ to komuś melduje i w zamian otrzymuje "Nie ma decyzji"
    Czyli wina za ten "incydent zwany katastrofa" ponoszą ci co co nie potrafili podjąć decyzji
    Kto ?Lech Kaczyński,gen Błasik ? Kto jeszcze" I dlaczego zwalili to na łeb "najsłabszego" najbardziej zależnego od nich,pilota co to za wszelka cenę chciał "nie okazać się tchórzem i za wszelka cenę wykonać zadanie"
    Sami sobie wybrali ten los wywierając presje psychiczna,moralna na pilota.
    To widać jak na dłoni a nam do tego dorobili cala legendę "o zamachu" I "dyskusja" a raczej przelewanie wody, trwa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Demaskując niezasadność analiz i ocen innych, także manipulujesz i bezpodstawnie oskarżasz. Przypominam, że piloci nie zeszli, jak sugerujesz, samowolnie i świadomie, poniżej wyznaczonego pułapu. Był to zbieg okoliczności ( głębokość jaru, niewłaściwa metoda, czy przyrządy odczytu wysokości, i.t.p.).
      Pomyślności.

      Usuń
    2. Ikka,nawet miłosierny Pan Bóg nad tą głupota się nie zlitował i zarządził,to co chciał!

      Usuń
    3. w.i.e.s.i.e.k9 marca 2014 17:30

      ikka1339 marca 2014 15:17 I nic nie zrozumiałes/łas.
      Jesli pilot był powiadomiony i to dawno, iż pułap chmur wynosi nad lotniskiem 50 m a widoczność tez nie odpowiada "normą" to on sam nie miał nawet prawa próbować,zniżać się, bo mu do tego pułapu nie wolno było się zniżyć nawet/a musiał zejść pod chmury/
      "Miał prawo?" przelecieć/jeśli już chciał na wysokości "jego dopuszczalnej 120 m
      /a wtedy leciałby "w chmurze"/ a nie "schodzić" tak nisko.Nawet do 100 m do jakiej mu "zezwolili"kontrolerzy.
      Samowolnie i świadomie to zrobił zgadzając się nawet na 100 kontrolera.Bo nie miał do tego uprawnień Koniec i kropka.
      Czy mam ci jeszcze prościej tłumaczyć rzeczy oczywiste.
      Gdy usłyszał to co usłyszał miał obowiązek odlecieć na zapasowe lotnisko.A nie podejmować próby, łamiąc zasady,przepisy i instrukcje.
      Dla niego "dopuszczalnej wysokości 120 m" doskonale wiedząc iż z tej wysokości nie zobaczy lotniska,zniżanie sie dalsze było bezsensowne,samobójcze
      A reszta jary,odczyty,itp to tylko pogarszało sprawę
      Czy to takie trudne do zrozumienia czy ja się wyrażam mało precyzyjnie i zrozumiale.

      Usuń
    4. "(...) czy ja się wyrażam mało precyzyjnie i zrozumiale."

      Odpowiadam TAK.

      Usuń
  20. Wiesiek :) ty się uspokój bo już cie Leszek zablokował :) za PIS? :) wyżej lataj...

    OdpowiedzUsuń
  21. Uczył Marcin ,uczył..

    OdpowiedzUsuń
  22. Jeszcze przed kasówą zauważyłem,że objawił się tu osobnik,przedstawiciel niewątpliwie inteligencji katolicko-PiS owatej o ksywie Nowak. Nie śmiejcie się,ale to PRZYSZŁOŚĆ NARODU! O CUUUUURWAAA!!!

    OdpowiedzUsuń

Na tym blogu hejt nie jest tolerowany.