17 marca 2012
|
Za 10 dni "Solidarność" zapowiada budowę miasteczka pod kancelarią premiera w proteście przeciw reformie emerytur. Planuje też manifestację na Euro 2012. W pierwotnym zamiarze miał być protest pod siedzibą D.Tuska trwający 35 dni wymyślony przez gdańską "S" i Janusza Śniadka, ale odstąpiono od tego pomysłu. Tak więc 22 marca protest przed centrum Dialog, w którym odbędzie się posiedzenie Komisji Trójstronnej z premierem. Dzień później na ulicach większych miast manifestacje z ulotkami, a w mediach początek specjalnej kampanii opłaconej przez "Solidarność". Zorganizowac im miasteczko, a stamtąd od razu do aresztu. Tak jak w USA Occupy Wall Street'owców. Jak demokracja, to demokracja. Wg USA są"dobrzy" protestujący i źli protestujący. Solidarność" do roku 1990, a obecna, to dwie inne organizacje, działające w innych warunkach, przy braku entuzjazmu, propozycji rozwiązań i mierny intelektualnie. Wprawdzie "społecznych" (ha ha) funkcjonariuszy jest jeszcze trochę, ale skąd Śniadek nazbiera tylu, żeby zorganizować "miasteczko"? Będzie chyba musiał wynająć tych szwendaczy z Krakowskiego Przedmieścia- towarzystwo w sam raz. Solidaruchy do niedawna skupiali się na Gdańsku, ale zdaje się zrozumieli wreszcie, że tam nie mają czego szukać, tylko Głódź ich rozumie. Więc zaczynają w stolicy. Namiot na Krakowskim się rozpadł, rozpadnie się i to. Mam nadzieję, że będą sprzątać chociaż po sobie, bo nie tylko pieskom nie wolno srać na trawnikach. Swego czasu miasteczko budowały pielęgniarki i rząd prezesa Absmaka uznał je za szumowiny, ciekawe jak rząd Tuska określi szumowiny i nierobów z Solidarności. I łza się w oku kręci. Solidarność z Wałęsą to wzór nie do osiągnięcia dla tych dzisiejszych złodziei. Mają jakieś propozycje oprócz "pracy i chleba"? Konkretne rozwiązania skąd wziąć brakujące miliardy złotych? Chętnie podałabym ich do sądu, za obrazę moich uczuć Polki, gdy krzyczeli o komunie i złodziejach. A wszystko przez tego kurduplowatego chwasta. Za 20 lat na 100% już go nie będzie więc łapie swoje szanse teraz, a dalej co go obchodzi? Ten egoista nie ma dzieci i wnuków aby myśleć o ich przyszłości . Przecież widać gołym okiem, że PiS i ich ramię zbrojne czyli Solidarność chce rozbić rząd (dziś w "Piaskiem po oczach", Kamiński, ta gnida moralna ex-CBA powiedział: "naszym celem jest doprowadzenie do przedterminowych wyborów) i zająć stołki, ale oni o przyszlości narodu nie mają zielonego pojęcia, a przede wszystkim o przyszłych emerytach. Pokazują jak są niedorozwinięci jeśli chodzi o ekonomię, gospodarkę itd.,itp. Oni udają większych znawców od ekonomistów. Na czym może się znać taka Szydło z PiS? Nawet bała się konfrontacji z Rostkowskim. A Kaczyński na czym się zna? Kiedyś może coś mógł o kocie powiedzieć mądrego, a teraz? Kota nie ma. Więc przemawia jak kiedyś Gomułka na wiecu. Nie wiem czy EURO2012 to święto, ale zadymy, manifestacje w trakcie tej imprezy to tak jakbym zaprosiła gości do domu, posadziła przy stole, podała kolację i zaczęła na tym stole prać brudne gacie. Jest wiele innych sposobów wywierania nacisku na rząd. W czasie EURO w Polsce zaroi się od turystów, którym należałoby stworzyć jak najlepsze warunki, nie tylko po to, żeby zostawili jak najwięcej pieniędzy w sklepach , knajpach czy nawet muzeach, ale również po to żeby wyjechali z Polski zadowoleni z pobytu, z ochotą na ponowny przyjazd, bo to są wymierne korzyści. Zamiast tego dostaną rozrywkę w postaci palonych opon, utrudnień w ruchu itd. To świadczy tylko o tym, że "S", jej działacze nie mają ŻADNEGO pomysłu jak walczyć o prawa pracownicze. Pozostały tylko zadymy stricte polityczne, które w końcowym rozrachunku przyniosą więcej strat niż zysków. Mam nadzieję, że prezydent Warszawy nie da zgody na żadne miasteczko. Pałować tą hołotę od pierwszej minuty żeby się nie zadomowili jak obrońcy krzyża . |
sobota, 17 marca 2012
Wesołe miasteczko
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Na tym blogu hejt nie jest tolerowany.