środa, 25 listopada 2015

Szydlo dalej stoi w kolejce za pasztetem....


Jak widać w Polsce każdy bandyta może być teraz ministrem.  Bandyci, skazani na wyrok bezwzględnej odsiadki, rozdają teraz karty w polskich służbach specjalnych. Aby zmusić szefa CBA Wojtunika - którego mandat kończył się dopiero za 2 lata - do dymisji odebrano mu certyfikaty dostępu do materiałów tajnych. Piękne czasy. A to się Waszczykowski cieszy! Wreszcie będzie miał certyfikat dostępu do wiadomości niejawnych, który odebrał mu jego wróg nr 1. -min.Sikorski.

Ale tak między ich Bogiem a prawdą, czy nadawał się na szefa CBA?? Tyle lat pracy i nawet porządnej prowokacji nie zrobił!!! I trochę niezrozumiały jest ten teatrzyk z procedurami w wykoniu partii, która się kieruje PRAWEM BOŻYM. Wystarczyło po chrześcijańsku powiedzieć panu Wojtunikowi krótkie: "wypierdalaj!".
Uważam, że teraz powinni pójść za ciosem i wymienić wszystkich biskupów którzy mieli kontakt z PO. Wymienić wszystko, nawet fotele i krzesła na których siedzieli. Potłuc szklanki i talerze bo z nich pili i jedli. Czarne na białym widać że w Polsce nie rządzi ani Prezydent, ani Premier, czy nawet Sejm. W Polsce karty rozdają służby.

Jeden tydzień .... wystarczył jeden tydzień żeby tak namieszać !!!
Ciekawe co się wydarzy w ciągu miesiąca, o roku nie wspominając..
PiS nie skorzystał z okazji by postawić na centrum, a poleciał po ekstremie. Centrum wystawili tylko jako wabik na wybory - by nałapać naiwniaków . Jak widać udało się i przebili szklany sufit 25%.

W Platformie nie posłuchali Sikorskiego. A powinni. Nawet Trybunału Stanu dla Ziobry nie załatwili. Prezydent Komorowski kiedy został prezydentem nie zrobił audytu. I teraz on wyszedł na drobnego szabrownika, a nie Kaczyński. Za zbyt wiele skrupułów, nieumiejętność zejścia do poziomu przeciwnika oraz brak konsekwencji. zapłacili słoną cenę, a Polska razem z nimi.

Myślę, że PO działało według standardów - naiwność człowieka przyzwoitego - których PiSowi po prostu brakuje. Tą ich naiwność i nieumiejętność ostrej gry politycznej widać było już od czasu kampanii w 2005 roku. Pomimo przewagi w sondażach nad PiS, konfrontacyjna kampania z "dziadkiem z Wehrmachtu" wszystko zawaliła, bo nie potrafili adekwatnie odpowiedzieć. Historia się powtórzyła z B.Komorowskim, którego nie potrafili obronić przed insynuacjami.

"Sprawy dotyczące szefów służb są określone procedurą", nasuwa się pytanie: czy procedura określa, że zmian należy dokonywać nocą, a nad nimi ma czuwać skazaniec?






73 komentarze:

  1. Z wielu zakłamań i wyborczych działań propagandowych, najlepiej udało im się wpojenie (także mediom i politykom), że straszenie PiS-em jest obciachowe. Jak pisałam ironicznie "zabierz wnukowi dowód" (czyli wyjaśnij mu w czym rzecz), to uchodziłam za nawiedzoną. No to mamy, co mamy (młodzi głosowali głównie na PiS i Kukiza), zapominając, że wprawdzie "starość nie radość", ale "młodość, nie mądrość".
    Dziś znowu "się dzieje", więc czekam kiedy i "agent Tomek" w glorii i chwale, na jakiś eksponowany stołek powróci. Nic to, że alkoholik i buc. Wszak nie ważne, że pijesz, ważnie z kim.:-)))
    Pomyślności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ikko, agent Tomek już się wczoraj objawił w telewizorze. A z nim to trzeba uważać, bo jak się zeźli, to może krzesłem przyp....ić !!! :)))))

      Usuń
  2. Oj tam, oj tam. Dera znalazł i natychmiast się tym pochwalił w telewizorze...stół z powyłamywanymi nogami. Wcale się nie zdziwię, jeśli za chwilę pokaże fotkę z prezydentem Komorowskim taszczącym ten stół na własnych plecach oraz wystającymi mu z kieszeni sokowirówkami i srebrnymi sztućcami. Albo okradającym staruszkę metodą "na wnuczka" ...itp. Możliwości jest pod dostatkiem. Michałowski coś tam tylko szepnął, że nie robił "renamentu" ( jak to jakiś mądrala z PiSu określił) przejmując kancelarię Prezydenta Tysiąclecia w 2010 roku, bo ...musiał zajmować się pogrzebami ( a było ich, oj było), ale jakoś ta uwaga przemknęła bez echa.
    Panaprezes wprawdzie przed wyborami ( a tak w ogóle, to znów jakoś zniknął) dziamgolił, że "o zemście nie ma mowy", bo potrzebna jest zgoda narodowa, czy jakoś tak, ale teraz ..Tusk musi iść pod Trybunał Stanu... Oto rezultat bezsensownego cackania się PO z PiSem. przez ostatnich 5 lat. To wszystko nie jest przecież "dziełem" ostatniego tygodnia, ale vendetta została opracowana w najdrobniejszych szczegółach ..."Chleba dosyć, za to rośnie popyt na igrzyska", jak śpiewał zawsze aktualny Wojciech Młynarski.
    Nawet pani profesor Jadzia jest zniesmaczona, a przecież kocha panaprezesa od zawsze, ale PiS ma to głęboko w czarnej jak smoła d... Broszka Prezesa oznajmiła właśnie, że w KPRM będą tylko najpiękniejsze, bo biało - czerwone flagi, ale ja myślę, że nie o to chodzi. Wyrzucając stamtąd "unijne szmaty" ( piękne określenie panienki Pawłowicz - nie wiem, dlaczego to ona nie została Ministrem Kultury i DZIEWICTWA Narodowego ), zrobiło się wolne miejsce dla jakichś 20 - 30 krzyży oraz dowolnej liczby flag papieskich. W końcu musi być jasne, czarno na czarnym, kto w tym kraju sprawuje rządy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pani Begonijko! Ś.p. K. Górski, trener, powiadał że tak się gra jak przeciwnik pozwala. Platformę zgubiła pycha, która zwykle kroczy przed upadkiem. Opowiem Pani historię prawdziwą z życia mego wziętą. Dawno, dawno temu, w wakacje, dorabiałem sobie jako inwentaryzator. Chodziłem z etatowym pracownikiem na "remamenty".Przed każdym wyjściem w "teren" otrzymywaliśmy każdorazowo upoważnienie oraz ponumerowane druki spisu z natury, odbiór których kwitowaliśmy własnymi podpisami i z których później musieliśmy się rozliczyć. Każda pomyłka na druku musiała być opisana oraz podpisana przez tego, kto ją dokonał. I nie było żadnego zmiłuj. Główną księgową była wtedy pani ze starej przedwojennej szkoły, niesamowita pedantka u której cyferki musiały stać równiutko jak żołnierze kompanii honorowej : jednostki pod jednostkami, dziesiątki pod dziesiątkami itd. Świat się może zawalić a porządek w papierach ma być. Z takiego Michałowskiego wyssałaby krew bez otwierania żył. Teraz gdy słyszę jak się tłumaczy, zastanawiam się jak taki cienias dostał tę posadę, ja nie pożyczyłbym mu nawet 5 zł na 1/2 godziny. Za poprzedniego reżymu który, bywało, wyczyniał różne rzeczy, takich jaj nie było. Owszem tworzyło się stanowiska pod konkretnych ludzi, ale ci mieli chociaż merytoryczne przygotowanie. Drugim takim "orłem" wypowiadającym się w mediach jest P.T. Nałęcz, któremu do twarzy byłaby błazeńska czapka. Ostatnio śmieją się z Komorowskiego, że dźwignęli mu czynsz za wynajem mieszkania. I to o czymś świadczy. Teraz Plaforma, zamiast pilnować PiS jest zajęta sobą, a jak już otrzeźwieje będzie posprzątane i pozamiatane a ich popiskiwania nikogo nie wzruszą. Nie byłbym wielce zdziwiony, gdyby "Misiek" Kamiński zameldował wykonanie zadania.

      Usuń
    2. Panie Hipku, za poprzedniego reżymu ( PRL ma Pan na myśl, jak sądzę) również działy się cudeńka, o których nie słyszeli nawet najstarsi górale i mogłabym od ręki parę takich zacytować, a nawet udokumentować ( ale po co, Bareja już to zrobił i to lepiej ode mnie). Ale ja nie o tym. Ogólnie można powiedzieć, że cholernie dużo mamy w polityce gówniarzy, zaś do policzenia polityków - prawdziwych państwowców palców u jednej ręki pewnie byłoby za dużo.
      Starając się zachować jako taki dystans, trzeba obiektywnie stwierdzić, że katastrofa smoleńska ( pewnie za kilka dni sejm uchwali, że to był zamach) narobiła w naszym kraju niezłego bigosu, czemu nawet trudno się dziwić, bo jak tu znaleźć kraj ( my byliśmy pierwsi, brawo, bis), który gładko i bez potknięć przeszedłby przez taką traumę ? Nie mam zamiaru nikogo bronić, bo gołym okiem widać, jakie zostały popełnione błędy ( wiele razy o tym pisaliśmy), ale czy to usprawiedliwia bandyterkę, jaką teraz urządza nam PiS ?
      Nie wiem, kto i komu zamelduje wykonanie zadania ...ale na pewno nie Polsce i Polakom.

      Usuń
    3. Pani Begonijko. Pisze Pani o państwowcach, dobrze. Ale jakiej by nie użyć definicji znaczenia tego słowa, Pani, Wiesiek, Stanisław, Pani ikka, moja skromna osoba i wiele innych tu komentujacych, też jesteśmy państwowcami. Sumiennie płacimy podatki, szanujemy mienie publiczne, i żeby tylko tyle wymienić na pierwszy raz. Patrząc z góry na to co się w kraju dzieje, dochodzę do wniosku że my nie mamy demokracji, my mamy ochlokrację.Tak to widzę. Co do katastrofy samolotu: żadnej traumy nie miałem, wiem że to brzmi cynicznie, ale tak było. Gdyby nie typowo polskie "jakoś to będzie" to debeściaki żyliby do dzisiaj. Żal mi było tylko ludzi przyzwoitych, choć mogli nie lecieć, bo w ten sposób bardziej uwiarygadniali draństwo.Pani zwróci uwagę jak toczy się narracja po tej katastrofie : a to brzoza, a to to, a to tamto, natomiast wszyscy milczą jak zaklęci o tym dlaczego wogóle ten samolot wystartował, skoro już w Warszawie było wiadomo jakie są warunki pogodowe.Wyobraża sobie Pani że dowództwo samolotu z prezydentem np. USA na pokładzie wykonałoby coś takiego? Ja nie. Sejm zdominowany przez PiS może uchwalić że Ziemia jest płaska - ja mówię: na zdrowie. Dużo mówi się o Trybunale Konstytucyjnym, tylko nie rozumiem dlaczego nie mówi się że jest wybrany z klucza politycznego? I nie ma tu znaczenia opcja. Pierwsze z brzegu przykłady M.Kotlinowski - Str.Narodowe,LPR i coś tam jeszcze, ale mnie najbardziej irytuje P.T. A. Rzepliński.Przyjął był on papieski Krzyż za szczególne zasługi dla kościoła. Jak Pani sobie wyobraża rozstrzyganie przez niego spraw z kościołem w tle? Choćby sprawy majątkowe? Nie pamiętam dokładnie przepisów ale aby przyjąć obce odznaczenie trzeba wystąpić o pozwolenie do władz.Jak Pani myśli, wystąpił czy nie? Ciepło, ciepło, gorąco...... .Nie mam pretensji do tych 3 sędziów którzy mieli zastąpić tych, którym upłynęła kadencja. Natomiast tych 2 przepchniętych dodatkowo uważam za ludzi bez honoru i poprostu głupców, tak tak. Mądremu nie przesłoni widoku koryto, choć by było pełne ambrozji. Zakończę cytatem : "wszystko to gówno warte" jak mawiał karczmarz Paliwec.

      Usuń
  3. Do znudzenia pisałem, że w polityce trzeba mieć duże jaja:) I być konsekwentnym...
    Tych zalet nie posiadała P.O. Pis pokazuje to właśnie - co opisywałem wcześniej.
    Tusk miał problemy z konsekwentnym rozliczeniem " założycieli " IV R.P. Nikt nie poniósł odpowiedzialności za ewidentne przestępstwa polityczne/ ziobro, kamiński. kaczyński, macierewicz/, a teraz ci właśnie przestępcy... nie mają cienia wątpliwości, cienia refleksji, żeby oskarżać prezydenta Komorowskiego, a Tuska o " oddanie Smoleńska Rosjanom " - za co ma stanąć przed trybunałem. Ich trybunałem, który na pewno go skaże! Niech no tylko minie jego europejska kadencja!
    Teraz to tak sobie myślę, czy aby: " polityka ciepłej wody " , nie była spowodowana wcześniejszą obietnicą dla premiera Tuska, kariery w Uninii Europejskiej. A Unia wcale nie byłaby nim zainteresowana, gdyby w kraju nie wykazywał się taką: flegmatycznością, niechęcią do rozliczeń i przykładnego ukarania macierewiczopodobnych.
    Jeśli tak właśnie było, to tylko Platformie możemy zawdzięczać - dzisiejszy, parszywy czas...
    Wyborcy? Przecież prawie połowa, to bezmyślne ofiary instrukcji płynących z kościoła, od rydzyka oraz panaprezesa! Myślenie, analizowanie - to abstrakcyjne słowa dla tej części społeczeństwa!
    Co kościół nakaże, a kościół panaprezesa popierał z całej mocy - tak uczynią!
    " Bo one som posłuszne , bo łone do nieba siem garnom! "
    Tu im odpowiem: Takiego wała pójdziecie do nieba! Szybciej dwie niedziele palmowe zejdą się do kupy...
    Póki co mamy - niezłe gówno, zamiast obiecanego wam nieba:)
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam gościa który to pisał , ale niezłe :
    http://kminek.es/ministerstwo-magii/

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja uważam, że za jakiś- za pół roku, za rok- z braku wrogów pan prezio zacznie napuszczać jednych piisołów na drugich. Będzie ubaw po pachy! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. "Po przejęciu resortu obrony w zeszłym tygodniu min. Macierewicz sprowadził do MON kilkunastu swoich współpracowników, głównie z zespołu, który w poprzednim Sejmie badał katastrofę smoleńską. Przesłuchują oni nocami urzędników i oficerów. Główne tematy jakie przewijają się w rozmowach to katastrofa smoleńska oraz przetargi na sprzęt dla wojska. Macierewicz chce uzyskać jak najwięcej informacji, które mogą obciążyć Bogdana Klicha, szefa resortu w 2010 r. oraz ostatniego ministra PO - Tomasza Siemoniaka, a przede wszystkim prezydenta Komorowskiego. Zbiera też argumenty potrzebne do podjęcia decyzji o unieważnieniu przetargu na śmigłowce Caracal."

    Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75478,19246167,macierewicz-rozbraja-polske.html#ixzz3sWWiRas0

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tempo ustalania "trzeciej prawdy" o "zamachu", jako jedynie słusznej, zaiste imponujące...:-)))

      "Kempa dziś przysłała do Laska pismo: "Niniejszym cofam udzieloną Panu zgodę na korzystanie w celach niekomercyjnych z materiałów opublikowanych na stronie www.faktysmolensk.gov.pl w dalszej działalności związanej z popularyzacją wyników prac Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego związanych z badaniem katastrofy pod Smoleńskiem z dnia 10 kwietnia 2010 r.".

      Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75478,19244972,fakty-smolenski-schowane-kempa-cofa-laskowi-pozwolenie.html#ixzz3sWY0kJ2c

      Usuń
    2. ikka13325 listopada 2015 18:11
      Czytajcie książki !!
      U Orwella w "Roku 1984" władza wymazywała ślady przeszłości i zastępowała je "faktami jedynie słusznymi".
      Widzę, że pisiory też się biorą za takie numery. Różnice są dwie:
      pierwsza jest taka, że w 1984 roku nie było Internetu, a druga: w książce występował Wielki Brat z potężną armią urzędników a nie zakompleksiony pokurcz z personelem o statusie ludzi specjalnej troski.
      A zamysł jest jeden "by Polak patriota " nie mógł porównać tego co stwierdzili i opisali fachowcy Ci z tych co już nie jedna katastrofę badali i niejeden raport pisali z tym co "wysmażą eksperci "Macierewicza + jego konfabulacje
      Od dawna widać jak na dłoni iz ten osobnik" czerpie garściami z "puzzli| ułożonych przez MAK Polska Komisje Lotnicza komunikatów Wojskowej Prokuratury i układa je we własnym szyku i porządku tyle ze przy pomocy nożyczek
      Kolory może i są, ale obraz?No cóż Bedą i tacy co uwierzą !!

      Usuń
  8. begonijka25 listopada 2015 13:32
    Wszystko jest proste jeśli nie robi się tego, samemu
    Wyobrażasz sobie co by się działo gdyby tak Kancelaria Prezydenta Komorowskiego rozpoczęła działalność od "renamentu" a nie daj boże ogłosiła go publicznie
    Toz całe zastępy pisiorow ryczały by z gniewu ze "bezczeszczą pamięć" ze "jeszcze zwłoki nie ostygły" a oni ze "brak wiary w prezydentatysiaclecia" ect ect.
    Dziwie się tez iż na publiczne zarzuty 'ze sa braki"/naszego?Jana tez./ nie znaleźli prostej odpowiedzi
    Tak to wszystko zabrała Marta Kaczyńska
    " w pałacu mieszkała prezydencka córka, która spakowała wszystkie pamiątki w kilkadziesiąt pudeł i wywiozła do mieszkania w Sopocie. Były tam meble, rzeczy codziennego użytku, osobiste, jak choćby ubrania, buty czy torebki. Marta Kaczyńska przez kilka tygodni przebywała z mężem i córkami w apartamentach prywatnych na drugim piętrze pałacu. Właściwie trwało to do ostatniej chwili, kiedy stało się jasne, że obiekt nie pozostanie „w rękach rodziny”.
    Kiedy stało się już jasne, w poniedziałek rano 5 lipca 2010 r., po drugiej turze wyborów, że prezydentem zostanie Bronisław Komorowski, a nie Jarosław Kaczyński, pod rezydencję głowy państwa podjechała ciężarówka, a może nawet dwie – tutaj tabloidy nie są zgodne. Załadowano na nie pudła nie tylko z rzeczami osobistymi prezydenta i jego żony, lecz także w osobnych kartonach szkło, porcelanę oraz prezenty, jakie prezydencka para otrzymała podczas pełnienia obowiązków państwowych.
    Czy była jakaś komisja zdawczo-odbiorcza? – pytaliśmy ministra Michałowskiego i padła odpowiedź, że jakoby była, ale złożona głównie z pracowników poprzedniej ekipy. Jacek Michałowski był w niej jedynym reprezentantem mianowanym przez pełniącego obowiązki po śmierci Lecha Kaczyńskiego. I z tej rozmowy można się zorientować, że on uczestniczył tylko formalnie w pracy komisji, bo nie otrzymał od razu protokołu, spisu wywiezionych przedmiotów.
    Tu masz więcej i wszystko jasne?
    http://www.tygodnikprzeglad.pl/ogolocony-palac/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w.i.e.ś.k.u, przecież to wszystko pamiętamy. Kiedy jednak ma się miękkie serce, to d...a musi być twarda, a niestety nikt jej nie miał. Pamiętam, jak wielu parlamentarzystów musiało siadać półdupkiem w ostatnich ławach, bo miejsca "poległych" w Smoleńsku PiSowców zajmowały ich portrety i kwiaty, ponieważ TAK CHCIAŁA KEMPA, która oświadczyła , że żałoba ma trwać pół roku i już. W sejmie, w sali parlamentarnej. I tak krok po kroku schodzono im z drogi i nie znalazł się NIKT, kto by powiedział wreszcie BASTA, tu jest parlament, a nie Izba Pamięci.
      I teraz ta sama Kempa robi, to co robi. Po to ją zresztą prezes wyciągnął z kąta. Jak Ziobrę, Macierewicza i Kamińskiego.
      Koszmar.

      Usuń
  9. PÓKI CO... (znalezione w sieci)...

    "Sama Witek komentując swoją wypowiedź w TVN24 podkreślała, że słowa o Trybunale dla Tuska to wyłącznie jej prywatne stanowisko. – Póki co, jest wolność słowa i poglądów (…)

    PÓKI CO...WYDAŁO SIĘ!"

    OdpowiedzUsuń
  10. DOPÓKI... (moje własne)...

    Dopóki panprezes nie wróci z TV, cały Sejm (przypominam 460 posłów) musi czekać na głosowanie..., więc PÓKI CO, czekają...

    OdpowiedzUsuń
  11. Erste destruktor w swoim żywiole, w tle w odległych ławach sardoniczny uśmiech, a w oczach tęskonota za rozumem. Małpa z brzytwą to jeszcze nic :(((

    OdpowiedzUsuń
  12. Kolejny, krystalicznie czysty człowiek, który "chce przywracać w Polsce ład konstytucyjny"

    http://wiadomosci.onet.pl/kraj/stanislaw-piotrowicz-bronil-ksiedza-ktory-molestowal-dzieci/mzdnsn

    Jak poinformował prof. Stępień, w 1983 roku ówczesny prokurator Stanisław Piotrowicz otrzymał Brązowy Krzyż Zasługi za prokuratorskie zasługi w czasie Stanu Wojennego...Swój chłop, znaczy się.
    P.S. Mam pytanie: czy ktoś wie, DLACZEGO prezes PiS wychodzi drogą przewidzianą dla Prezydium Sejmu i Rządu RP ??? Już raz się na tych schodach wyglebił, ale DLACZEGO z nich w ogóle korzysta ? Kim on właściwie jest ? Został już mianowany Naczelnikiem, a ja to przeoczyłam ???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, jak nie, jak tak. Już dawno "naród wolski" go wybrał (jeszcze przed wyborami prezydenckimi, jak tylko tego na cztery litery wyznaczył na swój podnóżek). Oficjalny tytuł "naczelnik z kotem", formalne uprawnienia to "naprezydent" i nadpremier.:-)))
      Pomyślności.

      Usuń
    2. Ikko, jakoś do tej pory nie zwracałam uwagi na tego Piotrowicza, ale dzisiaj zaszarżował, niczym nawiedzony, stary odyniec ...

      Usuń
    3. Ma wprawę, jako prokurator w grudniu 1981r. wie jak się prawo łamie.

      To dopiero początek akcji, bo telewizornie (zajęte dzisiejszą nocna akcją) jeszcze nie zauważyły, że PiS zapowiedziało na przyszły tydzień ustawę "antyterrorystyczną" (sic). Stan wyjątkowy, z zakazem jakichkolwiek zgromadzeń, powszechną inwigilacją i sądami doraźnymi, mamy jak w banku. Pytanie tylko kiedy?.
      Pomyślności.

      Usuń
    4. No cóż, w 1992 roku kaczorom przewrót się nie udał, bo Wałęsa w porę rozwiązał parlament. Zakaz zgromadzeń będzie musiał być z wyjątkami dla prawych i sprawiedliwych, bo przecież I sekretarz KC PiS zapowiadał jakieś marsze ...no i kolejna miesiączka przed nami ! Co zaś się tyczy katastrofy smoleńskiej, to po kiego jakaś komisja ? Wystarczy nocna uchwała o zamachu, poranek na klepnięcie przez senat, południe na podpis prezia i Dziennik Ustaw , a później tylko tylko kamienowanie "winnych" przed Pałacem. I po sprawie.
      Towarzysz Wiesław, o przepraszam, Jarosław niech żyje ! Niech żyje ! Niech żyje !

      Usuń
  13. Za akcję internetowego opluwania prezydenta Komorowskiego należał się "cukerek". No jak nie, jak tak.

    http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/505797,pawel-szefernaker-ministrem-w-kprm.html

    OdpowiedzUsuń
  14. Po tym totalnym burdelu, jaki wprowadził pis, podczas tygodnia rządzenia, krystalizuje się docelowy i nadrzędny cel tych szaleńców.
    Już niedługo tylko struktury Unii i jej prawa - staną na przeszkodzie w realizacji paranoicznych planów kaczora! Wiem, że celem nadrzędnym jest: wyprowadzenie Polski z Unii, a " wyprowadzenie flagi unijnej, jest tego " dzieła - początkiem.
    W tym momencie należy przypomnieć o wybuchowej sytuacji , jaka zaistniała w Europie, w ostatnich latach/miesiącach: uciekinierzy z Afryki, rola Rosji w Syrii, niestabilnba i coraz gorsza sytuacja na Ukrainie, terroryzm.
    W takiej chwili izolacja, a docelowo: wykluczenie Polski z Unii, to: ŚWIADOMA ZBRODNIA przeciwko żywotnym interesom bezpieczeństwa Polski. Działanie zgodne z interesem Rosji. Czy pis faktycznie działa na jej / Rosji/ zlecenie? Czy też jest tylko: " pożytecznym idiotą " ?
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  15. Czy świadome naruszanie zasad konstytucyjnych, naruszanie praw demokratycznej " trójwładzy ", zakazów sejmowej dyskusji - jest zamachem stanu?
    JEST!
    Czy opinia w tej sprawie czołowych prawników - konstytucjonalistów, którzy mają zbieżny pogląd co do zaistnienia zamachu, powinna być ignorowana?
    NIE!
    Czy przestępstwo " zamach stanu " - jest określone - prawem, wraz z konsekwencjami bezwzględnego pozbawienia wolności?
    TAK!
    To dlaczego, do kurwy nędzy - wszyscy trywializują ostatnie wydarzenia? Są przecież trybunały międzynarodowe, unijne, skoro bezwład i strach - paraliżuje krajowe!
    Do dzieła zatem, bo już jest ostatni dzwonek!
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stasiu
      Trywializują ? Oni nam już proponują.
      http://zapolske.pl/

      Usuń
    2. Szczególnie perfidna aplikacja CitizenGo - target -> młodzież. Bo czym skrupka za młodu nasiąknie ...

      Usuń
  16. Autorzy programu "Po Prostu" ujawnili, że poseł PiS Stanisław Piotrowicz działał w PZPR i będąc prokuratorem oskarżał działacza "Solidarności" z Jasła. W rodzinnych stronach parlamentarzysty w kontekście jego życiorysu mówi się jednak o czymś jeszcze – o kontrowersyjnej postawie w jednej ze spraw prowadzonych już po upadku komuny. W 2001 roku to właśnie Piotrowicz, wówczas szef Prokuratury Rejonowej w Krośnie, oczyścił z zarzutów księdza pedofila z Tylawy. Stwierdził, że ksiądz dotykał dotykał dziewczynki, bo miał "zdolności bioenergoterapeutyczne"… Trzeba było przeniesienia sprawy do innej prokuratury, by do sądu trafił w końcu akt oskarżenia.
    Ilu takich szubrawców ma w swoim " łonie " - świętojebliwy panprezes? Czy piotrowicz to niechlubny wyjątek? Czy reguła? A Kryże, a ci ułaskawieni przez Dudę?
    To nie wyjątek - to reguła! Przecież panprezes , wczoraj - powoływał się na stalinowską konstytucję, z 1952 roku!
    Co jeszcze ta mała kanalia musi zrobić, żeby społeczeństwo przejrzało na oczy? A może już oślepło???
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "poseł PiS Stanisław Piotrowicz działał w PZPR i będąc prokuratorem oskarżał działacza "Solidarności" z Jasła."

      Gorzej. Piotrowski został prokuratorem w 1979 roku i w momencie wprowadzenia stanu wojennego, nie jednego, ale wielu działaczy oskarżał. W tym, co jest tu najistotniejsze, czynnego wówczas sędziego (immunitet!), właśnie za to, że "Solidarność" poparł.
      Pomyślności.

      Usuń
    2. Czyli właściwy człowiek na właściwym stanowisku. "Wypsła" mu się przy okazji "freudowska" (czyżby ) pomyłka o "partii mającej większość zawłaszczającej parlament" (nomen omen).

      Usuń
    3. Co do umorzenia postępowania prokuratorskiego wobec księdza oskarżonego o pedofilskie molestowanie, sugeruję przeczytać komentarz "Wojtek Kedziora" pod tym artykułem.
      http://natemat.pl/163237,to-on-dowodzil-atakiem-pis-na-trybunal-konstytucyjny-w-prl-oskarzal-opozycjonistow
      Pomyślności.

      Usuń
    4. Odnowa moralna, psiakrew.

      Usuń
  17. Czy fakt, że rząd i macierewicz unieważnili raporty o katastrofie smoleńskiej, zapowiadając pilne utworzenie kolejnej " prawej i sprawiedliwej " komisji , która na za zadanie udowodnić, że kłamstwo i manipulacja jest prawdą, a fachowe wywody specjalistów - kłamstwem /!/ , nie powinno budzić powszechnego oburzenia i dezaprobaty? Budzi? NIE !
    Bo się boicie, bo wasze tłuste dupska są podszyte strachem! Nawet, jeśli ten strach, jest obrazą pamięci wszystkich, którzy w katastrofie, tak bezsensownie zginęli!
    Nie wstyd wam, dupki, z " polskością " - na wypasionych gębach ?
    Mógłbym tak " poruszać sumienia " - do usranej śmierci, ale po co? Żeby coś poruszyć - to trzeba najpierw - to coś - mieć!!!!
    Stanisław
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  18. Petru z Kosiniak-Kamyszem apelują do P.O. , żeby wspólnie stworzyć front przeciwko pisowi!
    Platforma mocno poruszona przegraną i wewnętrznymi sporami o przywództwo , w partii... się waha!
    Wahajcie się nadal... Na nic mądrego was nie stać! Lepiej pełnić rolę: sznurka obciążonego - ciężarkiem, czyli wahadła... By was pokręciło...
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  19. PO zaskarżyła własną ustawę, którą PiS krytykuje, ale wniosku do TK nie złożył (wycofał), więc prezydent nie odebrał przysięgi wybranych na jej podstawie sędziów TK. Jednocześnie PiS zamierza zablokować możliwość prawomocnego orzeczenia w tej sprawie, pod pretekstem, że trzej aktualni sędziowie konsultowali treść tej ustawy przed i w toku jej procedowania (co jest zgodne z prawem, a wręcz prawem wymagane).
    http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,19247714,pis-zablokuje-rozprawe-trybunalu-ws-wyboru-nowych-sedziow-tk.html?lokale=opole#BoxNewsLink
    Orban na Węgrzech jedynie ograniczył kompetencje TK. PiS zamierza całkowicie sparaliżować możliwość działania naszego Trybunału.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pani ikko! PiS jaki jest widzi każdy. Może przegłosować wszystko, komu to zawdzięcza wyjaśniał już P.Stanisław. To, że Trybunał Konstytucyjny jest zapisany gdzie trzeba wcale nie oznacza że nie można koło niego majstrować. Owszem, można. Pani napewno zna to powiedzenie że "Zwycięzców nikt sądzić nie będzie".Dawniej jak chciano kogoś "załatwić" to likwidowano mu stanowisko pracy, zaś dawano mu inne, o którym było wiadomo, że go nie przyjmie. Proste? Proste. Można zmienić trochę nazwę tego gremium, lekko zmodyfikować kompetencje i już mamy ileś tam miejsc wolnych do obsadzenia. Chętni się znajdą. A teraz będę wiosłował pod prąd. Mam pytanie do sz.Pani : czy ten Piotrowski działał niezgodnie z obowiązującym wówczas prawem oskarżając opozycjonistów? Czy wydawał też wyroki zastępując sąd? Załóżmy teoretycznie że zmienia się ustrój społeczno - polityczny, czy to ma oznaczać że dzisiejszy wymiar sprawiedliwości będzie traktowany podobnie? Pragnę też zaznaczyć, że nie jestem obrońcą tego prokuratora, jego los zwisa mi i powiewa, mnie chodzi o zasady nie zaś o sprawiedliwość ludową.Pozdrawiam.

      Usuń
    2. Panie Hipku, przepraszam, że się wtrącę, akurat znam trochę to środowisko i znam wybrzeżowego ( a tu się działo !!!) prokuratora, który NIE CHCIAŁ brać w tym udziału i przeszedł w adwokaty. Zawsze byli i są ludzie i taborety, jak mawiała moja ...fryzjerka ! :)))

      Usuń
    3. Pani Begonijko! Bismarck był powiedział że "jakies przeklęte błazeństwo na Bałkanach stanie się zarzewiem kolejnej wojny".Dzisiaj to miejsce zajęła Turcja. Sytuacja robi się naprawdę nieciekawa. Czasami odnoszę wrażenie że kryzys kubański to mały pikuś. I oby nie doszło do większego mordobicia.Wtedy nasi politycy jakiejkolwiek opcji mogą odejść do niebytu, niekoniecznie politycznego.

      Usuń
    4. Do " hr. Manteufla "
      Złe porównanie. Takiego samego można by użyć do zbrodniarzy wojennych, do zbrodniarzy stalinowskich oraz ich sądów!
      Oni przecież TEŻ działali zgodnie z " obowiązującym prawem " ! Prawda? To zwykły bełkot.
      Też znałem takiego prokuratora, który rzucił to w cholerę, by nie ulegać naciskom politycznym. Był wspaniałym człowiekiem i się nie zeszmacił. Nazywał się Wojtek G. - już niestety nie żyje:(
      Dziś sporą i pozytywną rolę, jako nowa posłanka " Nowoczesnych " odgrywa Jego córka Kamila Gasiuk:) Wspaniale wypunktowała bezprawie kaczystów.
      Stanisław

      Usuń
    5. Panie Hipku, w razie bezpośredniego zagrożenia cała nasza "klasa" polityczna da po prostu nogę, chociaż tym razem nie przez Zaleszczyki. Już to przerabialiśmy ...

      Usuń
    6. Nie zążą, nie ma na to najmniejszych szans.Specjalnie dla Pani : kula opuszczająca lufę kałasznikowa ma prędkość początkową 720 m/s. Biedaki nawet nie usłyszą jej świstu. Jest jeszcze jeden region zapalny, to morze Południowochińskie. Tam też się dzieje nieciekawie.USA jest niesamowicie zadłużone, tak się dziwnie składa że w Chinach. Przy tym wszystkim PiS,PO i reszta tego tałatajstwa to pryszczyk.Jak mało kiedy się bałem, to teraz boję się naprawdę.

      Usuń
    7. Na szczęście Minister Obrony Narodowej ma kompetentnych doradców. Możemy spać spokojnie.

      http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/506631,kim-jest-edmund-janniger-rodzice-to-dermatolodzy.html

      Usuń
  20. hr. Manteufel26 listopada 2015 16:49
    Jasnie wielmożny panie hrabio,gdzie pan był, ze pan nie słyszał gdzie pan był ze pan nie czytał gdy "prawi i sprawiedliwi" dzielili ludzi na komuchów i tych z PZPR wypominając im to nieustanni i stale nazywając komuchami.Gdzie pan był ze pan nie czytał "Resortowe dzieci" gdzie czepiano sie dzieci a nawet wnuków dawnych funkcjonariuszy czy członków PZPR.A przecież ich ojcowie czy dziadowie tez mogli lub działali zgodnie z prawem
    Gdzie pan był ze nie słyszał jak zatrudniano w Ministerstwie Sprawiedliwości sędziego Kryze mającego za uszami wyroki na "opozycjonistów" gdzie pan był gdy uznawano za moralny autorytet sędziego stanu wojennego niejakiego Wojciechowskiego Teraz ten prokurator Piotrowski "kryształowo czysty człowiek" bo jest w pisie Gdyby ci panowie których paru wymieniłem byli działali w innych partiach co w PIS by krzyczano
    A oni podobno tfu "prawi i sprawiedliwi" się zwą
    Ma pan teraz wielka szanse zobaczyć jak w praktyce sformułowane przez pana Sienkiewicza "Prawo Kalego" wykorzystywane jest przez podobno "prawych i sprawiedliwych"

    OdpowiedzUsuń
  21. Panie Wieśku! Specjalnie dla Pana: hr.Manteufel znajduje się w wykazie polskich diabłów.

    OdpowiedzUsuń
  22. Żeby podjąć jakąkolwiek pracę / na etacie / trzeba zrobić badania lekarskie. Żeby uzyskać prawo jazdy na cokolwiek - też badania lekarskie + psychologiczne.
    Żeby być : parlamentarzystą, ministrem, kaczorem..., żeby rządzić Polską - żadnych badań nie trzeba! A jak Palikot to proponował - to go wyśmiali i zaryczeli!
    Przecież to jakaś paranoja:(((
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  23. Jeżeli Elizo, pis uzależnia swoją aktywność przy zwalczaniu państwa islamskiego od: informacji służb zachodnich o Smoleńsku... to może nam przekażą, w końcu:
    Treść rozmowy kaczora zbawiciela z braciszkiem superprezydentem? Na kilkanaście minut przed katastrofą? To byłaby heca. Ale... Rosjanie chronią swoich, w " Polsze ":(
    A podobno kaczka, to ich " number one " :)))
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  24. Waszczykowski otrzymał stypendium na studia w BERLINIE ZACHODNIM w latach 80 - tych, czyli wtedy, kiedy Mur Berliński stał sobie w najlepsze i wspomina starych przyjaciół. Podróż sentymentalna , jednym słowem. Bardzo ciekawe. Nie będę przypominać słów prezesa o kanclerz Merkel ...

    http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/witold-waszczykowski-w-berlinie-wizyta-szefa-msz-w-niemczech,597974.html

    Za tydzień PiS ma przystąpić do brania za mordę internautów, aby zwalczać mowę nienawiści, ma się rozumieć, a dzisiaj grupa młodych ludzi z "Razem", manifestująca w Warszawie w obronie Trybunału Konstytucyjnego została skrupulatnie spisana przez policję. Można ? Można, droga Platformo ! Mimo, że nikt tam nie darł mordy o "mordercach", ani nie urządzał marszów z pochodniami...
    Jakby co, to: "najlepsze kasztany są na Placu Pigalle"
    "Zuzanna lubi je tylko wiosną".
    Skrzynki kontaktowe będą potrzebne, ale nie w internecie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A tak przy okazji: ciekawe, czy dorodna młodzież, która tak ochoczo skakała w sprawie ACTA, teraz też będzie skakać ?

      Usuń
  25. Duża ciekawostka:

    http://www.pb.pl/4370907,65934,wyplaty-dla-klientow-sk-banku-w-bz-wbk

    Wiceminister Finansów zadeklarował, że Ministerstwo Finansów zbada sprawę ...A kto jest Ministrem Finansów ??? Czy nie, zupełnym przypadkiem, jeszcze przed chwilą prezes Banku Zachodniego WBK (Grupa Santander ) ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach, nie, Mateusz Morawiecki to teraz "tylko" wicepremier i minister rozwoju, czy jakoś tak ...

      Usuń
  26. Strach się bać co ci "pożyteczni idioci" wyprawiają powtarzając
    "Sprawa do dziś nie została wyjaśniona,nawet nie mamy wraku samolotu bo Rosjanie w dalszym ciągu prowadza śledztwo,"
    Bo to z góry już przekreśla fachowość i PATRIOTYZM tych wszystkich którzy uczestniczyli w charakterze biegłych w badaniu przyczyn tej zwyczajnej katastrofy bo to podważa wiarę Polaków w działanie urzędów Prokuratury czy Komisji Lotniczej bo to jest i mowienie "po za plecami" wy JESTEŚCIE ZDRAJCAMI
    Teraz jakiś idiota z WSI powiedział
    " Uważam że,we mgle rozpylono paliwo.zapewne wysokooktanowa benzynę.Podaje ,chyba na
    podstawie własnych wyliczeń że 300 litrów rozpylonego w powietrzu paliwa
    jest odpowiednikiem użycia 1200 kg trotylu.Nasz bohater twierdzi że w:
    "W takiej chmurze, o wielkości i 1 km3, można zawiesić około 150-180 ton paliwa"
    Bo powtarzać słowa idioty choćby nawet z WSI to kolejny idiotyzm
    Ten idiota choćby dlatego, iz jest w wojsku powinien wiedzieć i znać .a jak nie niech popyta kumpli/, co to jest wybuch jakie zjawiska chemiczne fizyczne mu towarzysza
    1200 kg trotylu wybucha i gasi silniki No może oberwie i skrzydełko A pamiętajmy iz wg Macierewicza wybuch nastąpił na wysokości 30 m.
    Idiota sam o tym nie wiedząc wysławia Armię Rosji Rosję i jej służby
    Wiec ja kierowany jego przesłaniem powtarzam
    Wielka sława Armii Rosji, iż posiada takich fachowców potrafiących precyzyjnie sterować wybuchami i to do tego bomb termo barycznych
    Wielka, bo Amerykanie do dziś tego nie potrafią.
    Wielka sława za to ,iż w tak krótkiej chwili i o czasie potrafili jednocześnie wytworzyć mglę,rozpylić hel oraz rozpylić oczywiście bezwonne paliwo bo inaczej w całym Smoleńsku by śmierdziało, a tak to niezawodna redaktor tworząca "dokument o zamachu" do dziś nie potrafiła odnaleźć świadków
    Wielka sława ich naukowcom którzy obliczyli na komputerach i rozwiązali równanie o wielu niewiadomych,pozwalające na zsynchronizowane działanie, tych zbrodniarzy na dole Co to czynili, z działaniami załogi + prędkość przelotowa samolotu + kontrolerzy którzy na to wszystko naprowadzali
    G E N I A L NE !!
    Wielka sława ogrodnikom,architektom krajobrazu za to itp, iz potrafili w tak krótkim czasie,przyciąć bez ciężkiego sprzętu setki a może i tysiące gałęzi drzew i krzewów, by odwzorować przelot samolotu na niskiej wysokości ,by uprawdopodobnić walniecie skrzydłem w brzozę.
    Wielka sława za szybkość i genialna wprost "maskirowke"
    Nim opadła mgła cała ta armia zniknęła,Nikt jej nie widział Świadkowie ,gapie ci co filmy kręcili i ci co "przyjechali dobijać"
    Wielka, wszak oni potrafili jeszcze, pozbierać odłamki skrzydła by je następnie powbijać w brzozę co ja sami złamali.oraz wykopać, rów wyryty przez statecznik pionowy.
    G E N I A L NE !!
    Jestem pod wrażeniem i kudy tam takiemu NATO, USA tak potrafić nabrać, nie tylko naszą Komisje Lotnicza ale także reżyserów filmów o Smoleńsku
    I tylko dzięki genialnemu śledczemu Macierewiczowi po wieloletnim śledztwie i dzięki "niezależnym naukowcom" i fachowcowi z WSI.zbrodnia została wykryta
    I przekonał mnie i każdy Polak tez powinien wiedzieć widząc jak na dłoni iz Armia Radziecka nie tylko potężną jest ale posiada świetne zaplecze naukowo techniczne
    Kudy nam do nich
    I zasiał wątpliwość Czy nasze powzięte środki obronne + te "Hamerykanskie" gdyby co zadziałają i nie zostaną obezwładnione przed...
    Jak sam Macierewicz zareagował dopiero "po czasie" to co dopiero technika choćby rodem z Ameryki .
    Zastanawia mnie tylko czy Macierewiczowi nie chodzi tu o jedno O jedno zdanie znane i używane w nauce
    Co było do udowodnienia ! I udowodnił !!
    No jak nie,jak tak
    Wiec dopowiem, to co Macierewiczowi jakoś przez usta nie może przejść
    Armia Rosji wielka jest a KGB i ich służby jeszcze większe
    Co tam wielkie GENIALNE !!! i WIELKA IM SŁAWA !!!

    OdpowiedzUsuń
  27. Byście znali moje zdanie !
    Dla mnie
    Sprawa prosta jak konstrukcja cepa.
    "Chłopcy" chcieli się wykazać wykonując zadanie za każdą cenę.A ze zabrakło szkolenia,umiejętności,wprawy i dogrania załogi" Przedobrzyli" I wszystkie zapisy analogowe i cyfrowe a odczytane z 7 miu rejestratorów to potwierdziły Oględziny wraku tez Sekcje zwłok prowadzone w Polsce dały tez jednoznaczna odpowiedz Nie było żadnego wybuchu bo...brak śladów
    Kontrolerów bym nie winił!
    Bo czy mogli zabronić lądowania "prezydenckiego" przy załodze która z nimi nie współpracowała /nie kwitowało/ mieli prawo uznać iż "prezydencki" jest tak doposażony ze nie tylko sam ląduje ale i "krawaty wiąże i usuwa ciąże" wiec powiedzieli "spróbujcie do 100 m"gdy nasz awiator mający "dopuszczenie" tylko do 120 m postanowił "spróbować"
    Jedno jest wątpliwe i pozostało tajemnicą
    A mianowicie "Pisemny rozkaz " d-cy 36 Pułku wyznaczający skład załogi tego feralnego lotu.
    I nie chodzi mi o załogę bo ta znamy ale o określenie w rozkazie roli Gen Błasika /w tym locie/
    Jeśli mu wyznaczono w tym locie funkcje "kontrolera" załogi / pełnił je wielokrotnie nawet w poprzednich lotach tego samolotu/
    To mógł /ale czy powinien/składać meldunek/ prezydentowi/ przed wylotem "o gotowości" załogi i samolotu ,do lotu
    Mógł a nawet powinien znajdować się w kokpicie ,rozmawiać z załogą udzielać rad itp
    Nie mógł pic alkoholu,znajdować się pod wpływem Bo "był w pracy" a wtedy odszkodowanie ubezpieczyciela należy uznać za wyłudzone /chyba ze Polisa stanowi inaczej/
    Jeśli zaś był tylko pasażerem /jednym z licznych/
    NIie miał prawa składać meldunku prezydentowi bo kłamał, albowiem to nie on brał udział w oględzinach i przygotowaniach maszyny i załogi do lotu
    Nie miał prawa przebywać w kokpicie i "wymądrzać sie za plecami załogi"bo to nie on pilotował i nie był członkiem zespołu
    Mógł i miał prawo być nawalonym jak stodoła.Bo był częstowanym pasażerem /a małpek ci oni na pokładzie mieli dostatek bo je hurtowo zamawiała Kancelaria Prezydenta/
    Mógł pic Bo być może "bał sie latać" albo leczył wczorajszego kaca.
    I tego mi brakowało i w Raportach i wypowiedziach Prokuratury Wojskowej tez.
    Moze Macierewicz "puści parę"Choć wątpię.
    I nie piszcie mi ze żadnego rozkazu i to pisemnego nie było Bo to wojsko gdzie "Pisemne rozkazy" to norma i nic bez nich się nie dzieje.
    Ciekawe czy "zachodnie służby" to ujawnia Czy bedzie tak jak z "ostatnia rozmową"braci?

    OdpowiedzUsuń
  28. Panie Wieśku. Rosjanie stwierdzili że położenie ciała Błasika, a ja im daję wiarę, wskazuje że był w kabinie pilotów. Ale, dodając do siebie kim był Błasik, jak się zachowywał, alkohol w jego krwi (nie twierdzę że był "urżnięty"), oraz jeszcze parę innych drobiazgów - jego odzywki do pilotów, zachodzi uzasadnione podejrzenie, że to on mógł pilotować ten samolot. Oczywiście nie mam na to "twardych dowodów" i pewnie mieć nie będę. Czy zachodnie służby ujawnią treść rozmowy między braciszkami? Sądzę że nie, z przyczyn oczywistych. No może za 50 lat jak dobrze pójdzie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obejrzałam sobie dokument o podsłuchiwaniu ( to była wtedy nowość) przez aliantów oficerów SS, ale i zwykłych żołnierzy Wehrmachtu wziętych do niewoli pod koniec II WŚ. Generałom stworzono nawet dobre warunki, aby mogli sobie swobodnie pogadać. I to "wypaliło", a nawet mocno stawiało podsłuchującym włosy na głowie ...Czy to wykorzystano w późniejszych procesach ? NIE. Dlaczego ? Bo nie.

      Usuń
    2. Pani Begonijko! Mam Panią za osobę bardzo inteligentną i błyskotliwą. To przecież Pani pośrednio, pierwsza, stwierdziła że sposób pisania, treść i forma są jak linie papilarne.Chapeau bas! Nie chcę być natrętem, ale pozwolę sobie niektóre komentarze kierować wprost do Pani z przyczyn wyżej podanych. W końcu pozbyłem się tego Hipka - to od imienia Hipolit. A wracając do podsłuchiwania - w Jałcie prezydent USA był podsłuchiwany, inny prezydent, też USA dostał w prezencie piękny zegar, oczywiście z podsłuchem. Pozdrawiam.

      Usuń
    3. Jako dobra gospodyni ( proszę wybaczyć zarozumialstwo) wiem, że kiedy się chce mieć w swojej spiżarni atrakcyjne smakołyki, nie zdradza się byle komu ingrediencji i sposobu ich wykorzystywania, czego nasi gorący "patryjoci" za chińskiego boga nie są w stanie pojąć. Niestety, nie można też wykluczyć, że od wielu lat są tylko użytecznymi idiotami.
      P.S. Aż się zarumieniłam. Pozdrawiam.

      Usuń
    4. hr. Manteufel27 listopada 2015 10:55
      "że to on mógł pilotować ten samolot."
      Ty naprawdę wierzysz, ze każdy pilot o każdym czasie może pilotować każdy model samolotu? Obojętnie jaki o innej charakterystyce lotu ilości i usytuowaniu silników sposobie "zachowania się w powietrzu"ect o rożnej i różniącej się awionice.Rozmieszczeniu manipulatorów,sygnalizatorów,wskaźników,manetek i pokręteł.ect.ect
      Ktore to wymagają baczenia spojrzenia ocenienia w jednej sekundzie włączenia lub nie w jednej czasami sekundzie.Po to sa treningi na jednym typie samolotu i uprawnienia do latania na wyznaczonym typie czy typach.A ile wiem miał on uprawnienia na latanie samolotami ale innego typu /chyba dwoma/
      By ci to łatwiej wytłumaczyć.
      Masz prawo jazdy ale gdyby co gdyby ci przyszło we mgle prowadzić np autobus pełny ludzi zasiadłbyś "za kierownica"/chyba ze jestes akurat przeszkolony i doswiadczony do jazdy na tym typie autobusu/
      Co jak co ale o chęć samobójstwa Błasika chyba nie posadzisz A w tych warunkach i z ta załoga to było samobójstwo.
      "Dowódca kapitan Protasiuk z zawieszonymi wszystkimi uprawnieniami, bez ważnych dopuszczeń do lądowania. Nawigator pokładowy bez praktycznego przeszkolenia na samolocie Tu-154M i bez uprawnień. Drugi pilot przy niewielkim doświadczeniu. Załoga nie powinna być dopuszczona do lotu w dniu 10 kwietnia 2010 r." - brzmi fragment ekspertyzy biegłych powołanych przez Wojskową Prokuraturę Okręgową w Warszawie,
      10 kwietnia 2010 roku kapitan Arkadiusz Protasiuk miał minimalne doświadczenie jako pierwszy pilot. Drugi pilot, major Robert Grzywna, wykonał w tej roli tylko trzy loty tupolewem. A nalot na Tu-154M nawigatora Artura Ziętka, wykonany z uprawnieniami - wynosił zero godzin i zero minut.
      Ekspertyza ta teraz stała się tajna bo zniknęła z internetu
      Ten skład te warunki atmosferyczne ta presja wręcz naciski i chęć by "pierwszy" jednak zdążył na uroczystość
      Chec wykazania sie prezydentowi być może i przełożonemu, ze on oficer niestrachliwym jest - oto przyczyny tragedii
      I katastrofa jakich setki w lotnictwie było i będzie
      Wszystko to co mówi Macierewicz i jego komilitoni to bałwanienie do kwadratu
      Banda kretynów i tyle

      Usuń
    5. Wszystko to prawda Wieśku:)
      Jednak rolę Błasika oceniam, jak uzurpatorstwo, chęć przypodobania się szefowi / miał obiecany awans / , a nie wynikało to z jego - domniemanej - roli kontrolnej!
      kapitan statku powietrznego jest jeden i tylko on ponosi odpowiedzialność: za maszynę i wszystkich pasażerów. I nawet prezydent może mu skoczyć...
      Protasiuk był na pograniczu wytrzymałości psychicznej, bo:
      Był II pilotem w locie kaczyńskiego do Tbilisi, pamiętał jakie przykrości miał I pilot po odmowie lądowania!
      Na pokładzie był jego " przełożony " - który chciał pokazać kto tu rządzi...choć nie miał ku temu żadnych praw.
      Nagrało się, że załoga próbowała wyrzucić " doradców " - z kabiny pilotów, jak się okazało - bezskutecznie.
      Myślę, że Protasiuk nie wytrzymał napięcia, uległ presji i w pewnym momencie próbował lądować - wbrew logice i wszystkim parametrom .
      Nie był samobójcą, był człowiekiem zaszczutym, psychika wysiadła i spróbował...
      Nie wykluczone, że oddał ster Błasikowi, na zasadzie: ch...j z nim , jak chce to niech pilotuje...
      Jedno zdanie panaprezydentatysiąclecia wystarczyłoby, aby ostudzić atmosferę. Na przykład takie:
      " Panie kapitanie to pan i tylko pan podejmuje decyzję ".!!!!
      Kaczyński milczał, zbyt długo " podejmował decyzję ", a na dole: czekał już Pospieszalski z I programem TVP...
      Przypomnę, że Rosjanie proponowali swojego pilota w charakterze pomocy awaryjnej, który znał to lotnisko i mógł pomóc, gdyby tego wymagała sytuacja! Kaczyński się sprzeciwił, bo żaden rusek nie będzie mu...
      Katastrofa była im pisana, a wszystko zaczęło się od balangi u panaprezydenta, bo zaczynał właśnie kampanię wyborczą.
      Potem już było tylko gorzej. Zatem jeden ze współwinnych zginął na miejscu, pociągając za sobą ofiarę 95 istnień:(
      Drugi... psuje nam powietrze do dziś! A zwłaszcza - dziś!
      Poza tym, w każdej sprawie śledztwa, w każdym dochodzeniu kryminalnym zaczyna się od tego, żeby ustalić kto skorzystał na danym przestępstwie/zbrodni!
      A kaczyński skorzystał, bo jego brat nie miał szans w wyborach, a po katastrofie to panprezes właśnie, o mały włos zostałby prezydentem...
      A w ogóle to już się rzygać chce. Tak pisowcy splugawili pamięć o ofiarach!
      Stanisław

      Usuń
    6. Panie Wieśku. Dla Pańskiej wiedzy : posiadam prawo jazdy kategorii "D" i proszę mi wierzyć nie sprawiało mi kierowanie cięzarówką żadnego kłopotu, od pierwszej chwili gdy siadlem za "kółkiem".Sprawdziłem wcześniej tylko promień skrętu oraz jak "bierze" sprzęgło i hamulce.Reszta "była w głowie".Pewnie Pan w to nie uwierzy ale prowadziłem też tendrzak, taki mały parowóz, co prawda przez ok. kwadrans,ale zawsze.Pragnę również zauważyć że nie jestem w żaden sposób spokrewniony z Karolem Fryderykiem Hieronimem von Munchhausenem. Buźka.

      Usuń
    7. Zapomniałbym, proszę prześledzić przygotowania terrorystów do pilotowania samolotów pasażerskich, tych które uderzyły w NY. To wiele wyjaśnia. Jeszcze raz duża buźka.

      Usuń
  29. Daniel Obajtek, którego premier Beata Szydło powołała dzisiaj na p.o. Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, jest oskarżony o korupcję i oszustwo. - Zarzuty dotyczą m.in. przyjęcia przez niego korzyści majątkowej w wysokości 50 tys. zł - powiedział tvn24bis.pl Jacek Klęk, rzecznik Sądu Okręgowego w Sieradzu, który prowadzi sprawę. Resort rolnictwa poinformował, że wiedział o zarzutach, a sytuacja w której znalazł się Obajtek, nie wpłynie na realizację powierzonych mu zadań.

    Jasne, że " nie wpłynie "! Czy w tym pisie nie ma nikogo, kto by nie był karany, przeciwko komu nie toczyłoby się dochodzenie? Tylko podejrzani - mają szansę na pis-lamistyczny awans?
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stasiu !!Znajdzie sie "wyręczyciel sądu" Co ułaskawi !

      Usuń
  30. hr. Manteufel27 listopada 2015 10:55
    Ze był to jest pewne Bo specjaliści "poznali go po głosie"
    Pytanie Jaka role pełnił Błasik ?"
    I gdzie jest, lub kto zniszczył "Pisemny rozkaz D-cy 36 Pułku w którym to wyznaczono skład załogi.
    W wojsku nic na gębę.I taki rozkaz istnieje !! A jeśli istnieje to istnieją i dylematy jakie opisałem wyżej.Bo Błasik latał często jako"kontroler"załóg nawet w poprzednim locie tego samolotu
    Wiem tylko a usłużna wiewiórki doniosły, iz po katastrofie w 36 Pułku "czyszczono papiery"
    Tak wiec przeważa tu albo"dobro WP" albo odszkodowania i ich wysokość.Dywaguje to drugie, bo treści polisy nie znam.
    Byc może w szczątkach Rosjanie znaleźli Oprócz innej dokumentacji rozkaz doręczony dowódcy samolotu A ten jak zwyczajowo schował go miedzy innymi dokumentami,jakie każdy pilot otrzymuje przed każdym lotem.
    Niestety szeroka publika wyobraża sobie taki lot jak podroż autobusem Wsiada kierowca,trzaska drzwiami i pyta wszyscy sa i "pojechali"
    To ze akurat, w tym samolocie, panowała taka "beztroska atmosfera",jak podczas zakładowego "wyjazdu na grzyby" gdzie kto chce lezie do kierowcy i zadaje mu pytanie albo tylko odwiedza by popatrzeć "przez przednia szybę" jeszcze bardziej te wątpliwości zwiększa.
    Ci co znają i wiedza jak taki lot się przygotowuje prowadzi ect niestety nie są dopuszczani do głosu
    A powiedzenie iz na konstrukcje samolotu ./statku powietrznego./ ciała w momencie upadku działała silą do 100 G nic nie mówi bo przecież "spadli na mietkie"
    Raz mi sie udalo to wytłumaczyć delikwentowi który skoczył "na dechę" do basenu z wysokości paru metrów .Spytałem No i co boli a przecież spadłeś na "mietką wodę"
    Praw fizyki nie zmienisz /.chemii tez nie/ no chyba ze jesteś Macierewiczem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wieśku:)
      Perspektywa " nowej " komisji, w wykonaniu obłąkanego macierewicza, to wdzięczny temat dla pseudo-żurnalistów:)
      Będą miały co komentować, zapraszać idiotów, kiwać łbami z uznaniem, bo kto głupszy tym większym zainteresowaniem - się cieszy.
      Będą zatem: komentarze i całotygodniowe " dialogi na cztery nogi ", rodem z wariatkowa!
      Faktycznych specjalistów, którzy już pracę wykonali - nie zaproszą, bo i po co?
      Komisja będzie pracowała aż do skutku, a " eksperci " powrócą... z puszkami, parówkami i innymi " dowodami "! Skutkiem prac " komisji " - ma być zamach! Więc będzie, a następstwem - wojna z Rosją/?/ Bo cóż innego wypada, gdy dojdą do zleconego wniosku?
      Już obiecują atesztować Tuska, bo współdziałał - w " zbrodni " - z Putinem.
      Na molo w Sopocie - wszystko uzgodnili, a " łaskawy bóg " - olał sprawę i nie ostrzegł, nie podsunął miękkiej chmurki, pod " rozpuknięty ", w powietrzu, prezydencki aeroplan:)
      Nie wykluczone, że i samego gromowładnego powołają - na świadka, bo podobno jest: wszechwiedzący... Wiec niech gada...
      Dostaję już teraz torsji, gdy uświadomię sobie ten cały cyrk i dziwię się większości rodzin, tych normalnych, że nie zaprotestują, że nie powiedzą:
      Macierewicz, odp...l, się od tragicznie zmarłych!
      Pozdrawiam
      Stanisław

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  31. hr. Manteufel26 listopada 2015 16:49
    W grudniu 1981r. każdy prawnik, nawet nie do końca douczony, jak wówczas ja (już po studiach, ale przed aplikacją), wiedział, że wprowadzenie stanu wojennego odbyło się, jeżeli nie ze złamaniem, to co najmniej nagięciem prawa. Proszę mi też nie wmawiać, że ówczesne akty oskarżenia były zawsze formułowane lege artis. Oczywiście byli różni prokuratorzy (także sędziowie). Omawiany osobnik należał akurat do tej grupy, która wykazywała się szczególną gorliwością w przypodobaniu się władzy. To, że był prokuratorem młodym, pragnącym awansować, zupełnie go nie tłumaczy. Wielu jego kolegów potrafiło zachować się przyzwoicie (czyli właśnie zgodnie z obowiązującym prawem), nie rezygnując z zawodu, czy miejsca pracy. Jak wiemy własną interpretacją prawa, posługiwał się pan prokurator również dużo później, gdy n.p. latami chronił księdza pedofila. Zaiste doskonały więc to wybór, na posła prelegenta, gdy trzeba kolejny raz prawo złamać, lub w ekwilibrystyczny sposób, nagiąć. To, że PiS nawołuje do likwidacji "złogów komunizmu" we wszelkich obecnych władzach, bo ich ludzie to wszak sami "kryształowo czyści", nie ma oczywista oczywistość, żadnego znaczenia.
    Pod linkiem można poczytać o kolejnym takim krysztale.
    http://natemat.pl/163361,tak-wyglada-dobra-zmiana-pis-polityk-z-zarzutami-za-korupcje-zostal-prezesem-armir
    Śmiem twierdzić, że mnie, na rzekomo komuszym prawie (nomen omen uniwersytet im. Bieruta), nauczono o demokracji, trójpodziale władzy, prawie, jego kardynalnych zasadach i legalizmie, więcej i lepiej, niż robią to obecne uczelnie.
    Pomyślności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żeby nie było, ze tylko ja tak oceniam. Skopiowałam z sieci cudzy komentarz. Sam artykuł też zasługuje na przeczytanie (choćby dlatego, ze jednak optymistyczny).

      "rosomak9
      Przecież jak wół widać że PiS jest partią którą toczy febra miłości do czasów komunistycznych.
      System rozdzielczo-nakazowy, jedna partia, jeden system wartości, jeden wódź...szkoła ma być jak za komuny, kopalnie jak za komuny, telewizja jak za komuny...tylko teraz z bardziej narodowym odcieniem.
      Rzygać się chce...i pomysleć że część z tych ludzi była w Solidarności.
      Nie dziwne że ludzie tacy jak Piotrowicz są twarzą rodzacego się na naszych oczach reżimu."

      Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75968,19257310,rechot-goliata-szyderstwo-ze-slabszych-i-rudych-to-klatwa-nad.html#ixzz3sicQUFBs

      Pomyślności.

      Usuń
    2. Wie Pani,mnie akurat tego nie trzeba tłumaczyć.Mam kolegę ze szkoły średniej,emerytowanego generała, prokuratora i wiele czasu spędzilismy na opowiadaniu o tym co bylo i jak było.Nadal uważam że prokurator może sobie żądać co mu ślina na język przyniesie a od dawania jest sąd. W rozważaniach celowo pominąłem prokuratorskie szykany. Posłużę się cytatem z Monteskiusza: "Nie pytam jakie są prawa ale jacy są sędziowie" co,jak sądzę, mówi wszystko lub prawie wszystko. Wie Pani, z moich doświadczeń wynika że nasz narodek jest spokojny gdy jest trzymany na krótkim powrozie. A to co jest za oknem, to karykatura demokracji. I nie tylko w Polsce.Przypomnę :"Amerykańska demokracja przetrwa do czasu, kiedy Kongres odkryje, że można przekupić społeczeństwo za publiczne pieniądze" A. de Tocqueville.Pozdrawiam.

      Usuń
    3. Istotą demokracji jest równowaga. Bez względu na ilość ośrodków (instytucji, organów) władzy, czy ideologiczne podziały społeczeństwa. Gwarancją tej równowagi, są zasady (prawo), których przestrzeganie, tę równowagę pomagają zachować. Jest ona (równowaga) bowiem bardzo krucha. Najdrobniejsze naruszenie tej równowagi, w tym łamanie zasad prawnych (nie poszczególnych norm, czy przepisów, lecz zasad), to koniec demokracji.
      Pomyślności.

      Usuń
    4. C.d. co do Piotrowicza...

      "- Poglądów w życiu nigdy nie zmieniłem - zaznaczył."
      http://www.tvn24.pl

      Co widać, słychać, i czuć... nadal wola ludu (teraz pisowskiego) jest dla niego ważniejsza niż prawo (w tym Konstytucja), a "program partii, programem narodu".:-)))

      Pomyślności.

      Usuń
    5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    6. "Piotrowicz podkreślił, że nigdy nie działał w PZPR z "motywacji wewnętrznych" i "zawsze był po właściwej stronie". (http://www.tvn24.pl)"

      Hmmm...To teraz już rozumiem. Tylko strony się zmieniały, ale poglądy w życiu !!!

      Usuń

Na tym blogu hejt nie jest tolerowany.