Wicepremier Jacek Rostowski - wbrew ostatnim doniesieniom prasowym - może być pewny stanowiska. Przynajmniej na razie. Jednak już teraz można uznać go za rekordzistę - to najdłużej urzędujący minister finansów. Jest na stanowisku już od niemal 70 miesięcy. I choć jest powszechnie krytykowany, okazuje się, że to za jego rządów wiedzie nam się najlepiej!
A PiSio-Solidarnościowa nędza dalej klepie: "jest gorzej jak za komuny, dużo gorzej..." I ten raj na ziemi wziął cholera i zbankrutował, a tak pięknie się "krenciło"....
promuj
To się PiSiaki pochlejo. Majo czym ! :)))
OdpowiedzUsuńBegonijka, y love you
UsuńRycho....... patrz abyś nie miał oka podbitego !!! Begonijka już od daaaawna ma swoich adoratorów a ty dzisiaj się wpychasz z oświadczynami.
UsuńDobra, dobra, "ma góralka dwa warkocze ! " :)))))))))))))))))))))))0
UsuńI zakąszo,a potem pojeżdżo,że hej!
UsuńNo to teraz już mus po flaszkę iść.
OdpowiedzUsuńA w sumie co mi tam , nawet po litra :-)))
No i weź tu se nie wypij ;-) Na pohybel tym pisowsko-dudowskim oszołomom.
UsuńA w sumie szkoda, że tych danych i to w takiej fajnej graficznej formie nie ma w mainstreamowych mediach (przynajmniej nie w czołówkach).
andy lighter
przepraszam Elizo, że z poziomu "anonimowy", ale nie chce mi się latać i kopiować adresu swojego bloga, bo trochę "w biegu" jestem)
Pani Elizo,
OdpowiedzUsuńgdyby Pani zarabiała milion, a ja złotówkę, to we dwoje zarabialibyśmy średnio po pół miliona. I pięćdziesiąt groszy jeszcze.
Problemy społeczne pojawiają się nie tam, gdzie jest ogólna bieda, ale tam, gdzie rozdźwięki między najwyższymi i najniższymi dochodami są największe. To taka socjologiczna prawidłowość. Tymczasem u nas najniższe pensje od lat niemalże stoją, najwyższe rosną w niebotycznym tempie - mimo światowego kryzysu. Stąd ta szybko rosnąca średnia, która nie pokazuje niczego, a jedynie maskuje problem. Zaczynamy osiągać wskaźniki charakteryzujące republiki bananowe. Dodając do tego ustrój demokratyczny (a nie zamordystyczną dyktaturę) jesteśmy bliżej niż dalej od wybuchu społecznego niezadowolenia - czy się to komu podoba, czy nie.
Nie ma się więc co zżymać nad tym, że PiSio-Solidarność klepie, bo oni chcą coś przy tym ugrać - przynajmniej mają taką nadzieję. A rząd premiera Tuska, jak się nie przebudzi, to się obudzi z ręką w nocniku.
Każdy rząd a nie tylko premiera Tuska. Ludzie chcieli by nareszcie ułożyć sobie życie i mnożyć dzieci - za co ??? Jak składasz pieniądze na lokacie bankowej - dostaniesz 2,5 do 3% odsetek, praktycznie tyle ile wynosi inflacja. Jak bierzesz kredyt ten sam bank zdziera z ciebie 15-18% odsetek od kredytu + koszty manipulacyjne. To jest lichwa. O take Polskę - psia mać walczyli "solidurni".A.. i jeszcze musisz od tej lokaty zapłacić podatek Belki. Tfu !!!
UsuńErnest! Połowa Polaków to solidni ludzie i dobrzy fachowcy. Druga połowa to oszuści złodzieje i nieroby. Ci ostatni nam wyrabiają "markę" w Europie i kraju. I na tym motłochu bazuje PiS.Głupiemu możesz obiecywać gruszki na wierzbie - uwierzy bo głupi.
Usuń@Ernest
UsuńNie adresowałem mojej wypowiedzi specjalnie do obecnego rządu choć, jeśli zadyma wybuchnie w ciągu najbliższego roku, to będzie się z tym borykał rząd, który mamy dzisiaj.
Panie Warsie (2 września 17:03): Ja jestem zwolennikiem PiS. Teraz jestem emerytem, ale ponad 39 lat byłem pracownikiem. Emeryturę mam wyższą od tak zwanej "średniej krajowej", bo dobrze pracowałem i nieźle zarabiałem. Niech mnie Pan nie obraża.
Usuńadam
adamie - to zapoznaj się z teorią "błędnego koła" panaprezesa. Wyrazy współczucia.
UsuńDzień dobry adamie ! Nie chcę cię obrażać , ale :
UsuńJak pis..zesz , jesteś zwolennikiem , jesteś emerytem ? !
Byłem pracownikiem ???? czyli nie pracowałeś tylko byłeś pracownikiem ....to zasadnicza różnica!
Emeryturę mam wyższą ... bo .... itd... pleciesz ... i zmyślasz.
Ja kiepsko pracowałem ... kiepsko zarabiałem... a mam emeryturę dwa razy wyższą od średniej , cud jakiś czy co ?
Proponowałem ci ... możliwość .... pozwiedzania... odmówiłeś... miałem na to przygotowane 150zł ... tak wyliczyłem ... bo 2 x 65 zł = 130... tyle na bilet , bo za 130 ci nie kupię ..... do tego wyżywienie ...20 zł ..czyli 3 x 2 zł za obwarzanki = 6 zł + bilety na tramwaj( emeryci mają zniżkę , ale musisz mieć legitymację z zusu) ...+ wejście do grobów ... i np. loda czyli 150zł.
proponuję ... pracę ... wykładowczą ... zbyłeś mnie milczeniem!
Teraz ... razem z panem Pupą ... chwalicie panaprezesapremiera ... i jak to będzie jak któryś się wyrwie i powie ... teraz w imieniu panaprezesa będzie mówił Pupa ... a pasuje będzie mówiła pupa , niby przecież to przypadek żeński ... damski ... albo panprezes mówił do Pupy ... trochę komiczne nieprawdaż ?!
dzisiejszy nius :
Oto ćwierka poseł Pięta: "Mickiewicz, gdyby żył, byłby w PiS, napisałby epos o prezesie"
http://wyborcza.pl/1,75478,14537280
czyli poseł Pięta ... z panem Pupą .. i takie tam
cyt.z dalszej ..
Gdyby żył AM wstąpiłby do PiS ...O\/O
Kariera posła Pięty .. a to ci dopiero:
z dalszej części artykułu.
"W politycznej karierze Stanisław Pięta był członkiem Konfederacji Polski Niepodległej, Ligi Republikańskiej, Stronnictwa Konserwatywno-Ludowego i Przymierza Prawicy, wydawał też gazetkę "Zakaz skrętu w lewo". Od 2001 r. jest członkiem PiS."
Fajny członek .. co?
I dalej:
Poseł PiS ogłosił bojkot niemieckiego piwa. Za reklamę w "Wyborczej"
Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,126565,13087616,Posel_PiS_oglosil_bojkot_niemieckiego_piwa__Za_reklame.html#TRrelSST#ixzz2dnkVbxps
Dobre z FB wpisy internautów:
Cyt .
"Jak odklejonym od rzeczywistości trzeba być, żeby robić takie hece. Z krótkiego przeglądu dzisiejszej Wyborczej wnoszę, że całe to towarzystwo nie wybiera się do kina na Hobbita, z pewnością nie do kin Helios, nie korzysta z usług banku Santander, nie podróżuje PKP. Sięgam po telewizyjną z piątku i dorzucam golarki Braun, Alior Bank, Żywiec (!). Może po prostu nie wychodźcie z domów".
„Czy przestanie się Pan również kąpać? Myć zęby? Używać papieru toaletowego? Te wszystkie produkty też reklamowane są w » Wyborczej «. A może po prostu zabolała Pana reklama alkoholu, bo ten jest Panu najbliższy?”.
Coś jak poseł Karski ... brakuje 'melexa' ...
Pozdrawiam i podtrzymuję zaproszenie!
Elizo - ta Twoja statystyka jest jednak trochę wybiórcza. Podaj wydatki zwykłej polskiej rodziny np.2+1 - na:
OdpowiedzUsuń-Mieszkanie (czynsz + opłaty za gaz, prąd i wodę oraz telefon)
-podaj ewentualny koszt utrzymania samochodu średnio-niskiej klasy
-podaj wydatki na szkołę lub studia wyższe
-Podaj wydatki na wyżywienie 3 osobowej rodziny,
-podaj wydatki na leczenie +leki
-Podaj wydatki na 14 dni urlopu (wczasy)
-podaj choćby minimalne wydatki na kulturę
podaj spłatę raty kredytu na mieszkanie
Jak z tego sobie wyliczysz średni koszt utrzymania - odnieś go do średniej płacy robotniczej lub urzędniczej niskiego lub średniego szczebla. Otrzymasz średnią REALNĄ krajową - bez bizantyjskich dochodów prezesów dyrektorów lub szefów związków zawodowych. TO JEST REAL !!!
Karolu, mam lepszą propozycję: TY PODAJ TE DANE, bo póki co wnoszę, że ich nie znasz, ale zakładasz, że działają na Twoją korzyść, tylko nie wiadomo dlaczego tak zakładasz. To tak jak Gowin, który założył, że ci, co nie brali udziału w wyborach, chcieli głosować na niego.
UsuńMam jeszcze jedną propozycję: Przejdź się po galeriach i centrach handlowych. To nie są instytucje charytatywne. Utrzymują się z tego co ludzie wydają. Poszukaj statystyk i sprawdź, jak zwiększyła się ilość samochodów. Podpowiem Ci, że zwiększyła się nie dlatego, że ludzie nie chcieli mec samochodów, ale dlatego, że kiedyś nie każdego było stać. Zobacz, jak zwiększyła się ilość mieszkań własnościowych. Kiedyś ludzie ich nie mieli nie dlatego, że nie chcieli, a dlatego, że nie było ich na to stać. Sprawdź w statystykach, jak zwiększyła się ilość kasy wydawana na alkohol i papierosy: "biedny naród" 40 miliardów rocznie wydaje na alkohol. Bieda, że aż piszczy! Na zakończenie zobacz, jak zwiększyła się ilość studentów. Wiesz dlaczego? Bo kiedyś ludzi nie było stać na studia! Od czasów komuny WZROSŁA TRZYKROTNIE! Że te studia są nic nie warte?! A co to zmienia w facie, że ludzi stać na ekstrawagancję studiowania czegoś, co jest gówno warte?!
dr Woland !! Upiększasz ! Jestem nauczycielem matematyki i fizyki w szkole średniej i wiem oraz widzę na co dzień jaka ta nasza młodzież i jaka Polska.Ponad połowa tych samochodów, o których piszesz to złom, który nie powinien jeździć po drogach. Może stąd tyle wypadków. Ale Polak chce szpanować w myśl zasady - zastaw się i postaw się. A mieszkania z dożywotnim kredytem i zmiennym oprocentowaniem to żaden luksus - to katastrofa. Zamiast dla rodziny pracujesz dożywotnio dla banku. Życzę Ci powodzenia - może tam w tej Twojej Irlandii są inne zwyczaje i możliwości. Tutaj na razie prawo dżungli !!
UsuńWolandzie - ludzie w tych twoich galeriach kupują bez opamiętania na KREDYT. Po tym możesz sobie ich zakupy obejrzeć za pół ceny w lombardach, bo nie wystarczyło na spłatę rat kredytowych. Lombardów przybywa jak grzybów po deszczu. Jak będziesz w Polsce obejrzyj sobie co się sprzedaje w lombardach. Bogacą się też KOMORNICY, bo odbierają tak "zakupiony" sprzęt i robią kokosy na licytacjach. Sprzęt wykupują od komorników właściciele sklepów i z powrotem stawiają na półki. To taki nowoczesny "recykling" w handlu.Nazywa się "posezonowa wyprzedaż" !!!
UsuńKazik - masz rację, dzisiaj "banki" i "parabanki" oferują kredyty za okazaniem dowodu osobistego. Włącz telewizor a zaleje cię oferta kredytowa banków - do obrzydzenia. Widocznie maja w tym interes - jak oskubać klienta. A po tym eksmisja z mieszkania za długi.To jest dziki kraj !!!
UsuńI te nachalnie proponowane "odwrócone hipoteki" oferowane przez "banki". Przez rok dopłacają ci do emerytury po 500-600 złotych a jak kopniesz w kalendarz chapią całe mieszkanie i wystawiają na sprzedaż za pól miliona. Kant goni kantem.
UsuńKazik2 września 2013 17:36
Usuń:))))))))))))))) przepraszam temat nie do śmiechu ale powstrzymac się trudno
Te kredyty są spłacane, bo ludzie mają wystarczające dochody, by je obsługiwać. Zaraz się okaże że banki to instytucje charytatywne, które nie dbają o możliwości spłacania kredytów.
UsuńMyślałby kto, że za komuny jeździły po drogach same "nówki prosto z salonu", nie mówiąc już o rządzie Kaczyńskiego, kiedy to Polacy mieli co najwyżej półroczne samochody, które potem odsprzedawali biednym Niemcom!
Karol, sprzedaż NOWYCH samochodów się ZWIĘKSZA i nie są to "Polonezy", ani nawet "Dacie", tylko marki, które kiedyś były niedościgłym marzeniem!
Olo- znasz kogoś, kto został eksmitowany z mieszkania własnościowego za długi? A może banki zmuszają do brania kredytów? Biedaku, co za dziki kraj, każą oddać dług i nie pozwalają go ukraść!!!!
Panie Wolandzie (2 września 17:02). Po kolei: " Poszukaj statystyk i sprawdź, jak zwiększyła się ilość samochodów" Nie ilość, a liczba, samochody są policzalne. "Zobacz, jak zwiększyła się ilość mieszkań własnościowych." Nie ilość, a liczba, mieszkania są policzalne. "Na zakończenie zobacz, jak zwiększyła się ilość studentów." Nie ilość, a liczba, studenci są policzalni. Panie Wolandzie, jeśli chce Pan dyskutować z ludźmi na poziomie, to proszę uprzejmie nauczyć się języka, w którym chce Pan dyskutować. Bo z byle kim, ja nie dyskutuję. A sprzedaż nowych samochodów nie rośnie, lecz maleje. Panie Wolandzie, piszesz o świecie wirtualnym, nie o realu.
Usuńadam
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
UsuńWolandzie - a ty swoje, to ja też. Jak masz długi to komornik je ściąga od ciebie z każdego majątku jaki posiadasz. Takim majątkiem jest też mieszkanie własnościowe. Komornik może je sprzedać na licytacji, z uzyskanej kwoty potraci sobie twoje długi a resztę ci zostawi na otarcie łez. I wypieprzy cię z tego mieszkania na ulicę, bo nie ma obowiązku dać ci lokalu socjalnego. Jesteś naiwniak. Zdejm te twoje "różowe okulary" , bo rzeczywistość tutaj skrzeczy a tobie skowronki ćwierkają.Fiat-Polska redukuje załogę i masowo zwalnia ludzi z pracy a ty pinkolisz, że wzrasta produkcja i kupno nowych samochodów. Może u ciebie w Irlandii, ale w Polsce NIE.Wybacz dość obcesową odpowiedź ale wpieniłeś mnie do białości.I nie życzę sobie abyś mnie traktował z wielkopańską wyniosłością i pobłażliwościa.Ja potrafię liczyć - ty bujasz w obłokach. Trzeba TU być i TU pracować i TU żyć, Po jaka cholerę wyjechałeś do IRLANDII - z miłości do własnego kraju czy z wygodnictwa???
Usuńadaś ty dalej swoje !
Usuń" Bo z byle kim,ja nie dyskutuje"
Przecież ty nie dyskutujesz ... ty pier...lisz! 3 po 3 ...
"nie ilość ,a liczba , samochody są policzalne"
Tzn... liczysz liczby w ilościach liczbowych .... kuźwa .. nic z tego nie rozumie !
to nawet w pierwszej klasie SP ... postałbyś pałę... za gupie gadanie !
czyli ilość nie jest wyrażona w liczbach ... a liczba czegoś tam, nie jest ilością ?
Powiesz żeś matematykę wykładał dorywczo !
Mówiłem ... nie masz szkoły średniej ..... teraz mówię ... tys podstawówkę skończył
eksternistycznie ...na raty ... w ciągu młodzieńczego zycia....i za ... co ?
Tyś jest karą .. wiekuistego , za obrazę rodzaju ludzkiego!
Anonimowy adamie, a toś dr Wolandowi przywalił , no no ! A tak przy okazji...nie razi Cię ilość (niepoliczalne !!!) demagogicznych bzdur, czy zwykłych, cynicznych krętactw, wygłaszanych od wielu lat przez panaprezesa ? Nie ? Tak właśnie myślałam.
UsuńKarol - dobrze by było też odnieść to do przeciętnej emerytury np. 1500-2000 zł/m-c
OdpowiedzUsuńZa jedną pensję prezesa Wilka (związki zawodowe "Solidarnośc"w PKP Cargo)= 39 tys. zł/m-c wyżyło by jakieś 14 polskich rodzin na wcale niezłym poziomie. TU JEST TA NAGA PRAWDA !!! A statystyki można roztrzaskać o kant doopy. Jeden koń + jeden zając i mamy kiełbasę myśliwską.Inny problem - od 24 lat wszystko systematycznie DROŻEJE a płace stoją prawie w miejscu.Wiem ile mogłem kupić za 100 zł. po wymianie pieniądza (rewaloryzacji) a ile mogę kupić dzisiaj. Niebo i ziemia.Bogaci się bogacą a biedni biednieją i to jest cała prawda o naszej rzeczywistości.Gdyby jeszcze można było chwycić pracę dodatkową na 1/2 etatu ALE NIE MOŻNA, bo nie ma takiej pracy.
OdpowiedzUsuńKomuno wróć - było jednak lepiej !!!!!!!
OdpowiedzUsuńTo prawda - żyło się i lepiej i z perspektywą na przyszłość. A co do oprocentowania kredytów mieszkaniowych - ja płaciłem za kredyt 3% oprocentowania w skali rocznej (to były lata 60-te ubiegłego wieku). Kredyt spłaciłem po 24 latach. Dzisiaj czynsz za moje własne mieszkanie jest 3,5 raza wyższy niż dawniej, kiedy spłacałem i czynsz i kredyt. TO JEST PARANOJA. Podatek od nieruchomości i gruntowy za garaż jest 5 krotnie wyższy niż taki sam podatek za mieszkanie. Ma tu kto rozum ??????????? Garaż wybudowałem sobie sam za własne pieniądze kosztem 7.450 zł. Dzisiaj za taki sam garaż trzeba wydać 35-40 tys. złotych nie licząc kosztu zakupu działki.O take Polske - kuźwa. I niech mi ta Duda nie pierniczy głupot i nie rujnuje Polski, bo jak się wk...urwimy to i Dudę popędzimy.Pacany niedomyte !!!
UsuńAcha - i wychowałem oraz wykształciłem TROJE dzieci. Wszystkie po studiach wyższych. Spróbuj dzisiaj - zarobisz się na śmierć a na pogrzeb nie starczy - co łaska. Tfu...Aby było jasne, jestem z zawodu tokarzem-frezerem, ukończyłem Technikum Mechaniczne i odbyłem kilkanaście szkoleń specjalistycznych- w tym na tokarki sterowane numerycznie.
UsuńRobotnik z PRL-u !! Moje uznanie i szacunek. Pozdrawiam całą rodzinę !!!!
UsuńJak nie tak, to jak ?
OdpowiedzUsuńU mnie na wsi......!!!!!!!!!!!!!!!
Co chałupa ... to po dwa samochody ... o ciągnikach nie mówię .. bo mają po 2... 3...
Wiadomo ,że czasem słychać jak się obok stoi ... to coś zgrzyta i chrupie... ale po co po dwa ...trzy?
Pod kościołem... hmm... rewia marek ... od dalekiego wschodu , do zachodu... nawet zza oceanu !
Do tego upstrzone ... tjuningami ... a to maska z lampami .. a to rura na dyszel długa .. i głośna .. a to felgi prawie na ziemi ... i opory od roweru na felgach ... trudno się przecisnąć ( dlatego nie chodzę )... bo zamiast do środka .. to siedzi na murku przed ... a środek pustawy i starsi, których młodzież przywiozła .. gadają o .. ile ma koni !? .. bo wczoraj to tak ściął ten zakręt .. że go omal obróciło .... cichnie wszystko jak kościelny z tacą chodzi ... kucną głowę spuszczą .... niby 'myśli ' .. ile rzucić , żeby na piwo zostało ... jak tylko odejdzie dalej .. wszystko wraca do normy ... dobuduję z tyłu spojler ... taki ze skrzydłem na kufrze .. koniecznie światełka .. najlepiej diody .. itd....
To kryzys?...
Na każdym ... satelita.. a w domu ... plazma , e stara.. LED- owy... do tego ... 40" ... 50 " ... i zestaw kina domowego .. wieże pod sam sufit ... jakieś DVD-i.... a internet .... a jak .... na komórkę ... z Wi -.fi... bo w domu każdy .. komórka ...
Mają w doopie protesty ... a widzą jak jeżdżą ... protestować ... kwitują .. jak mi zapłacą to pojadę .. do tego flaszka.. na trzeźwo ?!
Zresztą ... jutro i tak wyjeżdżam ... do raichu .. bo byłemu angoli .. słabo płacą ... a tu 'na miejscu'... zawsze coś ,że szrotu się przywiezie ...a ty gdzie jedziesz .. może razem będzie taniej .... nie ja znalazłem w mieście .. też za tydzień mam tałzena .. na czysto !
Ot i Polaków rozmowy !
Grzybiarzu - to prawda co piszesz - mam rodzinę na opolskiej wsi Bodzanowice, powiat Olesno. Ale tam wszyscy młodzi pracują po pól roku w Niemczech, jako murarze, płytkarze, stolarze, ślusarze, elektrycy itp.Starzy rodzice doglądają w tym czasie gospodarstw. Na zimę wracają do Polski- bo sezon budowlany się kończy. Pracują od dzwona do dzwona.Dobrze zarabiają, bo są wyśmienitymi fachowcami. Oto tajemnica wiary !!
UsuńJorguś - prowda. Tyż to znom, bo 8 lat tak dorabiałem jako elektromonter. Tam się już utworzyły takie klany rodzinne, co jeżdżą do roboty stale do tego samego pracodawcy. Za solidną robotę jest dobra zapłata. Takich różnych kołków co to by chcieli za jeden sezon zrobić się milionerami to tam gonią. A tałatajstwa z Polski przyjeżdża wiele - bez fachu ale z wymaganiami.
UsuńSęk w tym, że byle szmaciarz w Polsce chce zostać za rok lub dwa milionerem i łupi kogo się da oraz oszukuje na podatkach. To taki prymitywny polski kapitalizm. Tacy szmaciarze zazwyczaj wchodzą w kolizje z prawem i ludźmi i kończy to się plajtą. Solidny pracodawca rozwija się powoli ale pewnie i nie traktuje pracowników jak bydło.Za 100 lat może się poprawi - jak jeszcze będzie Polska. Kto spłaci te długi ???? A Kaczyński - stary pierdoła, który na niczym się nie zna ale mąci !!! Jak ci szmaciarze.
UsuńPanie Grzybiarzu, gdy czytam Pańskie wypowiedzi, przychodzi mi na myśl purchawka.
Usuńadam
adaś ty myślisz .... toż to brzmi tak sarkastycznie .. jak stukot białych mew o pusty pokład !
UsuńCo ty za leki bierzesz ?
Jorguś z Zabrza :)))))))
UsuńToś my se pogwarzyli ... a jak co, to i kielonka szczelim :)))))))))))))
Syn pracuje w firmie XXXXXXX ... z XXXXXX ... am Gogolin :)))))))))))))))))))
Pyrsk !
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTy szujo - no i co z tego !!!!
UsuńTo tylko średnia. A z tym wiadomo jak jest. Jednego stać na wagon bochenków, a 60 na ani jednego. Średnia jak się patrzy.
OdpowiedzUsuńA nie popieram PiSdzielców.
http://wiadomosci.onet.pl/warszawa/prokuratura-wszczela-sledztwo-ws-usuwania-krzyzy-z-komendy-policji/kzyb7
OdpowiedzUsuńKtoś ma jeszcze wątpliwości , że żyjemy w pierdolniętym kraju ??
Nightgale - nie nie mam takich wątpliwości. To kraj przysłowiowej krótkiej kołderki. Jak przykryjesz głowę - nogi wystają i odwrotnie.A na tle religii niektórzy maja absolutnego "pier...dolca". Ale to skutki indoktrynacji przez te watykańskie "krety i żmije" - jak dzisiaj podali w Onecie.Alleluja i do przodu !!!
UsuńCiocia Temida jest głupia. -Jasio z IVb
UsuńKarolku ty "bijące serce Polski"
OdpowiedzUsuńJest jeszcze gorzej niz myślisz.
Przecież z tego zestawienia widać jak na dłoni ze:"tusku komorusku" umyślnie obniżyli ceny alkoholu i benzyny aby prawdziwi Polacy i patrioci pozabijali się wzajemnie w tych swoich złomach/jak piszesz/
I tylko dzięki "patriotycznym a Policyjnym kapelanom"sa oni wyłapywani i po krótkiej spowiedzi i odprawieniu pokuty puszczani do domów/by nie zasilać budżetu/
Wiec aby dołożyć "tuskowym "po prawdzie i sprawiedliwości"machniesz tym realem" i zrealizujesz tu i teraz na piśmie te 'twoje "prawdy oczywiste"
"Kobieta sie napracowała" grzebiąc w statystyce wiec i ty przyłóż sie do roboty.Bo czekamy przebierając nogami,z niecierpliwości.
. Podaj wydatki zwykłej polskiej rodziny np.2+1 - na:
-Mieszkanie (czynsz + opłaty za gaz, prąd i wodę oraz telefon)
-podaj ewentualny koszt utrzymania samochodu średnio-niskiej klasy
-podaj wydatki na szkołę lub studia wyższe
-Podaj wydatki na wyżywienie 3 osobowej rodziny,
-podaj wydatki na leczenie +leki
-Podaj wydatki na 14 dni urlopu (wczasy)
-podaj choćby minimalne wydatki na kulturę
podaj spłatę raty kredytu na mieszkanie
Jak z tego sobie wyliczysz średni koszt utrzymania - odnieś go do średniej płacy robotniczej lub urzędniczej niskiego lub średniego szczebla. Otrzymasz średnią REALNĄ krajową - bez bizantyjskich dochodów prezesów dyrektorów lub szefów związków zawodowych.
Proste ? No nie?
A potem zakrzyczymy wespół zespól, by moc moc wzmóc
JAK ZYC PANIE PREMIERZE?? Tyle ze "scenerie tyłów musimy ustawić inna"
Jakis gustowny śmietnik np /w którym grzebiemy/ lub walącą sie kryta szczechą chatę.
W.i.e.s.i.e.k. !!! Lubię Cię czytać bo masz ten swoisty styl i koloryt, ale też czasami trochę przeginasz. Rozumiem, że to też "dla zaakcentowania" jakiegoś problemu.Jednak ja mam rozmowy z rodzicami - czasami bardzo trudne, mam wywiadówki, mam codzienny ogląd tego co się wśród młodzieży dzieje. Mam też uczniów z rodzin "paprykarzy".Wiem i widzę tą naszą codzienność.Nie zamierzam tu na blogu urządzać przeglądu statystycznego na temat "zamożności" Polaków. Kto ma mieszkanie i robi sobie notatki ile i na co miesięcznie wydaje - ten wie na co chciałem zwrócić uwagę. Możesz się z tym zgodzić albo i nie - Twoja sprawa. Dobrze, że Pani Eliza napisała swoje wyliczenia statystyczne - to też daje jakiś ogląd sprawy. Pogadaj sobie od czasu do czasu z młodymi ludźmi i zapytaj jakie maja perspektywy startu w dorosłe życie. Gdyby nie rodzice - żadne. A jak myślisz - jak długo to może trwać. Mówi się aby Polacy byli mobilni w poszukiwaniu pracy - zdarza się są, jeżeli na drugim końcu Polski akurat mieszka ktoś z rodziny, gdzie się można zaczepić i znaleźć kąt do spania. Ale to nie rozwiązuje problemu - co dalej. I tak trwa i tak trwa mać !!! Pozdrawiam ! P.S. Pogadaj też z tymi co na zlewozmywaku dlaczego zmywają tam a nie u siebie w kraju !
UsuńW.i.e.s.i.e.k. ! No to policzmy razem ile ta średnia miesięczna pensja statystycznego Polaka powinna wynosić - według danych Elizy:
Usuńbenzyna - 704 litry x 5,60 zł/litr = 3.942 zł
wódka - 189 butelek x 25 zł/butelka = 4.725 zł
chleb - 1700 bochenków x 3 zł/bochenek = 5.130 zł
Razem otrzymamy : 13.797 zł - jako "średnią" pensję Polaka. Zgadza się ????
Gdyby "średniostatystyczny" Polak zarabiał na miesiąc 13.797 złotych to wiesz jak by nakładli po pysku Dudzie podczas wrześniowych manifestacji w Warszawie, że burzy ogólnokrajowy "średniostatystyczny" dobrobyt. Tak to jest ze statystyką, niby wszystko gra ale nie gra - PiSczy. Pozdrawiam !
Elizo - coś przekaziory źle wysyłają. Ten tekst trzeba przesunąć trochę wyżej - jeżeli możesz.
UsuńTo ja się pytam kto mi wychlał moja gorzałę. Jeżeli według statystyki "spożywam" średniomiesięcznie 189 butelek, wypadało by abym dziennie wychlał 189:30 dni = 6,3 butelki, czyli w zaokrągleniu 3 litry dziennie. Nie da rady wytrzeźwieć aby iść do roboty na drugi dzień i tak będzie dyscyplinarka za pijaństwo.I prawko jazdy diabli wezmą. Rzeczywiście ze statystyką lepiej dać sobie spokój - Kościelni już się kapli, ze nie 99% Polaków jest praktykującymi Polakami. Teraz gadają Boniemu, że to tylko jakieś 30% a resztę trzeba dołożyć z budżetu. Fakt - statystyka to prowadzi tylko na manowce - nawet manowce wiary !
UsuńKarol2 września 2013 19:12
UsuńTego się naród domagał tego żądał To narod q -wa ma.
I to tyle "w tem temacie"
Bo wtedy "praca była zaszczytem i obowiązkiem" Dziś ??
A ze "każdy narzeka" to nasza narodowa przypadłość.A narzeka "każdy?"
Jak widzę narzekającego "paprykarza" na tle obejścia z automatyczną, na pilota bramą, a w tle niezgorsza chałupa i samochody w "środku" kominek a na, czy obok, kino domowe i plazma 50 cali, czy ileś, tam którego "nawiedziła klęska żywiołowa" /któremu współczuje/ a ten powiada "Jak żyć Panie Premierze"/ i reszta matołów z PIS za nim/ to powiadam
Sa lata lepsze i gorsze, jak to w rolnictwie, dochód z lat lepszych/cześć dochodu/ pozostaw sobie, na lata gorsze.
Majowie powiadali "żyj tak jakbyś miał umrzeć jutro, gospodarz, tak jakbyś żył wiecznie" I nie pytaj innych Jak zyc.I wina/w domyśle i zamyśle/ Premiera
A rozmowy z rodzicami??
Cholera któryś z bolszewików Tfu, mawiał "Dowieraj no prewieraj"
Bo u mnie /w bloku/ tez nie maja na czynsz i zalegają, a reszta płaci za nich, ci co maja po dwa a nawet trzy samochody /bo córka musi/
I zapewniam cię, ze żadne z nich nie stoi na parkingu Wszystkie w ruchu.
A nie maja na czynsz!!?
Dobił mnie, do końca, pewien gentlemen, zbierający puszki w śmietnikach /i pewno jeszcze coś tam/któremu akurat, gdy wyrzucałem śmieci, "zadzwoniła komórka" i ja odebrał.
Rozumiem iż w "tej profesji" jest to niezbędny i pomocny atrybut.
"A na chleb panie, nie ma"
I ostatnie czy spotkałeś kiedyś rodaka któremu by nie było ciężko?
Ostatnio ciężko było takiemu i "jak żyć" którego spotkałem /na wczasach za granica/coś 4 osobowa rodzina.
Na jego "ciężko" odpowiedziałem.
A jednak było pana stać,na przyjazd akurat tu.Czyli nie jest źle Jeszcze.
Usłyszałem po zastanowieniu No tak. No tak.
Czyli?" Nie każde złoto co się świeci" I nie każdy co narzeka zasługuje na naszą pomoc czy współczucie.
Ostatnio coś za dużo narobiło się cwaniaków i oszustów
Ja mam pytanie - "średniostatystyczne" dane dotyczą całej populacji Polaków. Jak by tak odliczyć dzieci i młodzież ??? Teraz wiem dlaczego mamy pijanych maszynistów kolejowych, kierowców a nawet biskupów. Nie zdarzyli wytrzeźwieć po wczorajszej balandze a tu znowu trzeba te 3 litry obalić, bo statystykę diabli wezmą a budżet padnie bez akcyzy.Polacy zaczynają trzeźwieć , bo Vincentowi brakło 16 miliardów, aby budżet wydolił.Albo w Głównym Urzędzie Statystycznym durch chleją i piszą głupoty.
UsuńWars ! Jak oświadczył kilka dni temu szef OPZZ-tu, będą się domagać od pracodawców i rządu ustanowienia najniższej stawki wynagrodzenia w kwocie 11 zł/godz. Policzmy : 180 godzin pracy x 11 zł/godz. = 1.980 zł/m-c. Średnia płaca to mniej więcej trzykrotność najniższej płacy czyli : 1.980 zł. x 3 = 5.940 zł/m-c. To kto podpier...niczył resztę: policzmy 13797 - 5.940 = 7.857- tyle ktoś obrywa ze średniostatystycznego wynagrodzenia Polaka. Coś tu c.urwa nie gra w tej statystyce. W.i.e.s.i.e.k. - masz głos !
UsuńJak by tp przeliczyć na kartofle . czy pomidory różnica by była jeszcze większa!
UsuńW średniej pensji nie uczestniczą ci co jej w ogóle nie mają, jak i uczestniczą ci co mają ją w wysokości 100.000 złotych. Co to za wskaźnik niby?
UsuńGrzybiarz2 września 2013 15:38
OdpowiedzUsuńA Ty mógłbyś uprzejmie wytłumaczyć naszemu e-posłowi J Wojciechowskiemu,"sytuacje wsi"
Bo on pisze takie brednie,ze "czytać hadko"
Albo mu się w Brukseli "perspektywa popsuła"
Bo każdy kmieć to nic innego jak biedny i gnębiony"
Panowie - tylko spokojnie i na trzeźwo ! Obliczył już ktoś ile w Polsce zlikwidowano miejsc pracy, poprzez likwidacje fabryk, kopalni, hut, stoczni itp.itp. A obliczył już ktoś ile wybudowano w Polsce nowych miejsc pracy - po tzw.transformacji ustrojowej. Jak wygląda ten bilans na dzień dzisiejszy ??? W mieście gdzie bytuję , liczącym sobie 80 tys.mieszkańców zlikwidowano 23 tysiące miejsc pracy. Powstało około 4.500 nowych miejsc pracy - w tym aż 7 marketów handlowych i jeden zakład produkujący części samochodowe.Płace w marketach dalekie są od tych "średnich krajowych". Deficyt miejsc pracy wynosi więc 18.5oo. Czy to Wam coś wyjaśnia ???. Dawniej codziennie dowożono tutaj do pracy kilka tysięcy osób na zmianę, nie licząc kilkuset zamieszkałych w hotelach robotniczych. Dzisiaj z mojego miasta rusza codziennie kawalkada samochodów do okolicznych miast i miasteczek, do każdej pracy jaka im się tam nadarzy. Jadą czym się da - nawet starymi zdezelowanymi samochodami, bo komunikacja miejska wzięła i zdechła. Stare węgierskie Ikarusy się rozleciały a na nowe "brak środków". Nie będę się rozpisywał w szczegółach - każdy może sobie zrobić taki bilans w swoim miejscu zamieszkania i wyciągać wnioski. Tylko administracja miasta znacznie wzrosła - ponad trzykrotnie lub lepiej. Mamy nawet Urząd Zatrudnienia i Pomocy Społecznej, tylko nie ma miejsc pracy - to po co ten Urząd ??? Są problemy, które narastają od lat i żadna partia nie potrafi ich rozwiązać- żadna. Ludzie muszą sami - ale to problem na następnych kilkanaście lat. NIE JEST LEKKO, zwłaszcza, że najlepsi fachowcy są na emeryturach lub pomarli a młodzież - za granicami, albo na melinach.Inni na utrzymaniu rodziców, mimo, że są w najlepszym wieku produkcyjnym. Taka Polskę sami sobie stworzyliśmy, działając w euforii i licząc na cuda. Przykro to pisać, ale najwyższy czas pogonić politykierów, którzy żerują na resztkach dawnych emocji i sieja zamęt. Pora na pracę organiczną - od podstaw, bez dogmatów ale z ołówkiem w ręku. Co tam z ołówkiem - mamy komputery, powinno iść łatwiej i szybciej.Brzmi to jak slogany, ale jak to inaczej mam napisać ???? Dobrej nocy !!!!
OdpowiedzUsuńQrna!
OdpowiedzUsuńChłop, pardon Pan Rolnik dopłaty ma o czasie, co się da to dzieli na mieszczańskie hektary, czyli na wsi to po 0,12ha czyli 1200m kw. (lub 0,15 ha czy podobnie wg zapisów w MPZP), niedługo pół powiatu będzie wyglądało jak Mexico City, w chatach i przed chatami to opisał -> w.i.e.s.i.e.k2 września 2013 20:37 i jeszcze qrna im źle !!!??
Tak ich nauczono za bywszego ustroju: "mało rób dużo stękaj , żadnej pracy się nie lękaj!" . Na każdy rząd będą ryja drzeć, może gdyby ichni Kargul premierował to by się zamkli. Kto ich z ambony utwierdza o tym reżimowym ucisku, to ogólnie wiadomo i kolejne pokolenia są podobne do poprzednich.
Zgroza !!
Rozumie przybywaj !!
Przybywaj, póki nie będzie za późno !!
Poczytałam komentarze pod Twoim krótkim postem Elizo i już wiem dlaczego w sondażach PO spada. Prawie wszyscy zwykle polskie krytykanctwo. Jak de Woland próbował sprowadzić interlokutorów na ziemię, to mu natychmiast Irlandię wytknięto.:-)))))))))))))))
OdpowiedzUsuńPomijając już nawet statystyki, które mówią same za siebie, to przecież wystarczy się rozejrzeć, dokładniej (obiektywniej) przyjrzeć poziomowi życia tych "narzekaczy". Żeby jednak podjąć sensowna dyskusję trzeba by napisać elaborat, a być może książkę. Dla mnie istotnym jest, że mimo skromnej emerytury żyje mi się lepiej niż n.p. 10 lat temu(z pensja nauczycielki), a moje dzieci (obie rodziny 2+2), na dużo wyższym poziomie (wygodniej i dostatniej) niż gdy one były dziećmi (tez rodzina 2+2).
Co do faktów i statystyk, to serdecznie polecam artykuł w Studio Opinii. Jest długi (kilka stron), ale wiele wyjaśnia (polecam też komentarze). Może choć części tutejszych komentatorów zdejmie zaćmę z oczu. Choćby o rewaloryzacji emerytur, czy wzroście płacy minimalnej (ewidentna zasługa rządów PO) warto sobie fakty uświadomić.
http://studioopinii.pl/krzysztof-lozinski-ta-straszna-platforma/
Pomyślności.
Wlasnie czytam u Lozinskiego ....buziole przesylam
UsuńNajbardziej wzrusza mnie hasło "komuno wróć, było jednak lepiej !" Czyżby ? Przede wszystkim, było ciszej, bo nikomu nie przychodziło do głowy, aby trzaskać dziobem na rząd, jak to ma miejsce teraz. W prasie były relacje z plenów KC PZPR, które odbywały się zawsze w szczerej, partyjnej atmosferze, a lud roboczy miast i wsi radośnie biegał do roboty, aby Polska rosła w siłę, a ludzie żyli dostatniej. Nikt nie pyszczył, że mu się należy, tylko czekał grzecznie w kolejce ( kiedy ja wychodziłam za mąż, to były dwa lata, a później poszłoo i doszłoo do lat dwudziestu), na swoje M-3, góra M-4, a już do M-5 i to z jasną kuchnią, trzeba było kogoś (mamusię, teściową ?) sobie domeldować. Biura Paszportowe, to były miejsca miłych, towarzyskich spotkań, a załatwianie spraw w Urzędach, to była czysta przyjemność. No i handel ...ehhh, rozmarzyłam się.
OdpowiedzUsuńSamochody ...no jasne. Żaden problem. Chciałeś, to miałeś ! Komuno, wróć !
Tylko jedno mnie zastanawia...Co padło na mózgi reżyserom, że powstawały takie filmy, jak "Czterdziestolatek", "Daleko do szosy", czy cała seria filmów Barei ? Science fiction ? Nie, to była właśnie komuna w pigułce ! Zapomnieliśmy ? Zapomnieliśmy !!!
Wracając do chwili obecnej, to ciągle słyszę o bankach, którym trzeba spłacać kredyty i to jest zbrodnia na narodzie, bo przecież pieniądze są dla ludzi. Widzę oczyma wyobraźni, niestety również wśród niektórych znajomych, zbliżającą się katastrofę...Kupiło się super apartament ( jeden kredyt, od którego robi mi się słabo), super samochód ( drugi kredyt), no i wyjazdy zagraniczne, przynajmniej dwa razy w roku, też często na kredyt ... A tymczasem małżonkę już przeniesiono na znacznie gorzej płatne stanowisko, a praca małżonka też zaczyna chwiać się w posadach. I tylko patrzeć, jak bank zażąda natychmiastowej spłaty całego kredytu, co jest niewykonalne i ...czyja to będzie wina ? Jak to, czyja ? Tuska ! Czy ludzie zupełnie poszaleli ??? Ja też chciałabym mieć różne różności, które kuszą w sklepach , ale mam ołóweczek i kajecik , symbolicznie oczywiście, bo sama sobie zrobiłam w Excelu arkusz kalkulacyjny, do którego wprowadzam wszystkie wydatki i który przywołuje mnie do porządku, gdyby mi przyszły do głowy jakieś głupie myśli.
@Begonijko : nie popadajmy w przesadę z tą zapaścią finansową w domu i zagrodzie.
OdpowiedzUsuńNie wiem jak w "regionach cywilizacyjnie zapóźnionych" ale w wawie normalnie zarabiające dwie osoby z dwójką dzieci spokojnie są w stanie się utrzymać.
Pewnie , jak się chce żyć ponad stan to się w kuper dostanie.
Ale na chleb i smarowidło do niego raczej nikomu nie braknie.
A i na flaszkę przy sobocie też się wygospodaruje .
I na kino z dzieckami też się człowiek finansowo obrobi.
Ok. gorzej jest jak się ma kredyt mieszkaniowy do spłaty.
Ale na całym świecie tak jest.
Właśnie o tym pisałam, Nightgale. "Urawniłowkę" to chyba już tylko w Korei Płn. i na Kubie można znaleźć ? Jest mało, ale za to nikt ( oprócz ukochanych wodzów, oczywiście) nie ma więcej ode mnie ? A to rodaka boli, jak cholera, czyż nie ?
UsuńUrawniłowka to jest w Finlandii i Japonii - tam 20% najbogatszych ma tylko trzykrotnie większe dochody od 20% ''najbiedniejszych'' obywateli tych krajów.Polska szczęśliwie oddala się coraz bardziej od tego socjalistycznego modelu społeczeństwa - już dawno przegoniliśmy Portugalię (siedmiokrotna różnica w dochodach) i już tylko patrzeć, jak dogonimy Meksyk (współczynnik 12 x). Bo trzeba iść z postępem i myśleć przyszłościowo - konto w banku, wódka w lodówce i można świat doganiać..
UsuńZen
Zenuś, czy Polacy pracują tak, jak Japończycy ? Tak tylko pytam, a o zdyscyplinowanie społeczeństwa to już nawet pytać nie będę.
UsuńBegonijko - wybija właśnie godzina duchów, to będę trochę straszył.Widzisz moja droga - jeżeli mogę się tak odezwać - Ty kupiłaś przysłowiowy kajecik i liczysz na co Cię stać i aby Ci komornik nie łomotał do drzwi, ale tysiąc innych Polaków (w tej proporcji)tego nie uczyniło - za to podnoszą wrzask jak im ten komornik załomoce. Ty zapewne odłożyłaś jakiś "zaskórniaczek" na tzw. czarną godzinę - bo nie da się przewidzieć wszystkiego, ale 1000 Polaków nie - bo jakoś to będzie i "koń ma duży łeb to niech się martwi".Ileż razy ja to słyszałem. Ileż razy pewna moja sąsiadka - w tajemnicy przed mężem przychodziła do mojej Pani i prosiła o "chwilówkę" - tylko do pierwszego, bo zabrakło. Ale przez tydzień po wypłacie żyli jak by zarabiali 10 razy tyle. No i brakło - rozsądku i kajecika. Ilu nie potrafi uzmysłowić sobie, że jak weźmiesz kredyt - towar będzie o 20-25 % droższy, bo bank chce na tobie zarobić. A można odwrotnie - zarobić na banku (chociaż nie w tej skali- ale zawsze), lokując tam oszczędności.To jest brak w uczeniu społeczeństwa podstawowych zasad naszej rzeczywistości. Zrób sobie kwerendę wśród znajomych- ilu z nich potrafi obliczyć procenty, kapitały, odsetki, promile. To są bardzo proste rachunki - w zasadzie na poziomie szkoły podstawowej, ale kto tego uczy i kto to potrafi liczyć ??? Nieliczni !!! Oszczędzanie jest dużo tańsze niż spłacanie kredytów a ile nerwów można zaoszczędzić. I tak ze wszytkim - a potem Polacy śpiewają sobie na pocieszenie "Polacy nic się nie stałooooo...nic się nie stałoooo". STAŁO SIĘ, OJ STAŁO - bo ciele uczyć się nie chciało.Najbardziej wierzymy w cuda i puste obietnice - to takie emocjonujące i tak szybko może się stać. Wystarczy za 4 dychy wyskoczyć na Stadion Narodowy, albo posłuchać "błędnego koła" w obietnicach panaprezesa. Ale o tym błędnym kole kiedy indziej, bo już późno i śniły by Ci się koszmary !!! Dobrej nocy !!!!
OdpowiedzUsuńSarmato, "chwilówka", powiadasz. Onegdaj (będzie już dobrze 15 lat), moja sąsiadka pożyczyła ode mnie "do piątku" kawałek grosza ( mogłam, to pożyczyłam, a co mi tam, toć sąsiadka i lekarz...) Nie zliczę, ile minęło piątków i to ja zaczęłam się czuć głupio, kiedy mnie mijała, a ona ani trochę. Minęło jakieś 3-4 lata od tego "piątku", ja ani mru mru, ale ona owszem. Spotkawszy mnie zapytała, czy nie mogłabym jej pożyczyć tyle i tyle ( dwukrotna poprzednia kwota), bo akurat jakieś futerko by kupiła, czy cuś. No, to tego mi już było za wiele i przypomniałam, że jeszcze mi poprzedniej pożyczki nie zwróciła, na co ona powiedziała "aha" i pożegnała się uprzejmie. Jak się okazało, to i tak miałam farta, bo innych na grubsze pożyczki naciągnęła. Oczywiście już dawno spisałam ten dług (oraz znajomą) na straty.
Usuńw.i.e.ś.k.u.2 września 2013 18:44
Usuńp. Wojciechowskiemu coś się pokićkało , bo
zgodnie z :
http://www.januszwojciechowski.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=844&Itemid=71
...
co gdzie itd..
ubawił mnie wpis :.... ( pomimo,że to autoironia )
------------------------------------
"12. Służba wojskowa:
W wojsku byłem, ale nie umiem wykonywać komendy „W lewo zwrot”."
--------------------------------
Czyli był w wojsku na prawo zwrot... tylko , lepiejalbo gorzej...... robił cały czas zwrot w prawo !
Niezłym 'artystą' był w wojsku:)))))))))))))))
Tacy nie wychodzili z kibla ... dopóki szczoteczka do zębów miała włoski !
Potem robił zwroty ... jak w pacierzu ... w lewo , w prawo .... nawet jak było padnij, to robił przez lewo Skończył prawo ..
-------------------------------------
9. Wykształcenie i zawód:
wyższe, prawnik, były sędzia, adwokat
-----------------------------------------------------------
Żart następny:
------------------------------------
8. Posiadłości ziemskie:
Nie mam. Rolę moją sieje brat.
czyli nie ma posiadłości ?.... ma rolę ... prawnicza mowa ..... rola to nie posiadłość .. tylko co ..
w KW... pisze jak byk ... własność... 1,2,3,... działka nr... obszar itd.
Jak ktoś dokładny , to napisze... działka nr..XXXX zabudowana lub pod zabudowę ... pozostałe:
xyz .... bo nie będę .. eh...
Po tych szkołach ... popier....ło mu się prawo ze sprawiedliwością .... a ma być razem .. , prawo to sprawiedliwość ... a nie ......"i" ...
Tak na poważnie ... sąsiadem jest dr hab. ... i razem czasem się spotykamy w niedzielne popołudnie .... ma w dooopie tytuły naukowe... zajmuje się hodowlą pieczarek ... na eksport z certyfikatem .. na "bobkach'..... nie rozmawiamy o kasie ... bo gówno mnie to obchodzi ... zresztą .. widzę czym jeździ, jak mieszka ... wystarczy !
Mam mu zazdrościć ?
Raz zgadaliśmy się o polityce ... skwitował ... więcej musiałem się narobić w PRL-u a politykiem ...hmm... wolałbym być duchownym !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
uśmiechnęliśmy się .... mocząc 'dziób' w kieliszku .... bez słów ... he,he......
Pozdrawiam... chyba wyjaśniłem :))))))))))))))))
co u nas na wsi ;) ... a poseł W ... no cóż ... rasowy polityk , pomimo ,że zdradził matkę i ojca ...PSL..... poszedł 'kamasze'..
Jak czytam lub słyszę wypowiedzi tego gościa (Wojciechowskiego) to mnie zgroza ogarnia.
UsuńPrzecież ta miernota chodząca była szefem jednej z najważniejszych instytucji państwa !!
Władzy jaką daje przewodniczenie NIK nie sposób nie doceniać.
I takie zero tam rządziło.
Kochani !!Możemy więcej kupić !!
OdpowiedzUsuńTo kupujemy ,a do tego" Polak potrafi" więcej i taniej
Zyc nie umierać z takim"narodem"!!
Panie Premierze i Ty Księże Prymasie, którego "kadra" da rozgrzeszenie bo to przecież, nie jakieś "in vitro" czy inne "aborcje"
I juz "z czystym sumieniem" , od nowa, "do Realu" albo innego supermarketu gdzie możemy sami "ważyć"
http://pieniadze.gazeta.pl/Kupujemy/1,124630,14536705,Klienci_Reala_oszukuja__Siec__nie__druga_waga_jest.html?biznes=krakow&v=1&obxx=14536705#opinions
Są dwa filmy .. z dawnych lat ... mogę je oglądać ... do us...nej ś...ci i jeden dzień dłużej!
OdpowiedzUsuń1. SEXMISJA !!!!!!!!!!!!!!
2. CK Dezerterzy !!!!!!!!!!!!!!!!!
:))))
Begonijko :)
OdpowiedzUsuńJa też liczę ... ale na siebie :-O...
Jak zobaczyłem rachunek za prąd... 'zatelepotało'.. mną !!!!!!!!!!!!!!!!
Siadłem na 'konia' i w teren !
a poważnie ;)
.... tzn. kupiłem taśmy led... i takie inne urządzenia .... bo w sklepie internetowym staniały .. bardzo ...przywiozłem przesyłką za pobraniem .....oczywiście , był komentarz ... mojej pani....po cholerę ci to !..... nie ma na co wydawać?...
Przemilczałem ... nie powiem co pomyślałem ...;)
Trochę prac manualno -montażowych i zabawy , tzn... żeby nie zgłupnąć... do krzty od TV .. i oglądania ogonów ;)
Przed zamontowaniem... pokazałem mojej pani... na wskaźniku ...(ślepy by zobaczył ).....różnicę wskazań , tego co zmajstrowałem ... a to co jest .... jak kobieta ... ale to kosztuje... więc 'ołówek' w rękę .. i liczę
nawet w exel'u zrobiłem takie zestawienie ... z kolejnymi wpisami , które samo liczy :)))))))))))))))
To co mam montować , czy po staremu!
No nie ... zrób .. aha ?!
Tylko żeby to jakoś wyglądało ?!...... zawsze musi mieć rację , jak "w strzyżono, golono".... ale w pewnym wieku ... nawet człek nie zwraca uwagi ....!
Zaniżenie wskazań jest rzędu siedmiokrotnego .... a światło prawie takie samo... mało, można .. regulować ... nawet do półmroku ...bo nie ma przez to nyktofobii... zobaczymy , ale rokowania są b. korzystne!
Każdy liczy ... z tym ,że ja liczę na siebie!
:)
No i Pupa blada ! :)))))
OdpowiedzUsuńhttp://wiadomosci.onet.pl/kraj/impreza-poslow-pis-lipinski-sie-tlumaczy/76gd4
@Begonijko : bo pić to trzeba umić :-))
OdpowiedzUsuńA to tyle ćwiczo i nie umio ??? :)))))
UsuńBo gorzałka jeno mądrej głowie służy.
UsuńAle to musi być !
OdpowiedzUsuńBiecz: zwolennicy PiS chcą krzyża na ratuszu !
"Gazeta Wyborcza": Dla upamiętnienia katastrofy smoleńskiej zwolennicy PiS chcą zawiesić krzyż na ratuszu w małopolskim Bieczu.
http://wiadomosci.onet.pl/krakow/biecz-zwolennicy-pis-chca-krzyza-na-ratuszu/j0cyp
Ciekawy co na to Pupa ....pan PUPA .. nie pani ... Pupa!
Można tak , co powiedział p.Pupa ... swojej żonie p.Pupie .. ano że ma ładną pupę .. i pupiątka też ładne !
Nie za bardzo potrafię , bo nie jestem mocny z polskiego , ale córka Pupy , to Pupówna czy Pupuwiczówna ?
Panie od polskiego , proszę o pomoc !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Uwaga ohyda !!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńEeee tam, kandydat mógł się nazywać Jemga. No to żona Jegowa a córeczka panienka ???????? ...............
Smacznego !
Oooops, literówka - żona Jemgowa.
Usuń