11 września rozpoczyna sie akcja strajkowa "Solidarności", OPZZ i Forum Związków Zawodowych. a Piotr Duda oświadczył, że każdego dnia są gotowi do rozmów, ale nie będą wspierać antydialogu. Zapowiedział też, że następne posiedzenie Komisji Trójstronnej odbędzie się bez udziału związkowców.
"Piotr Duda oświadczył, że każdego dnia są gotowi do rozmów" Hmm, to ciekawe. Bo niedawno, na spotkaniu partyjnym PiSu (nomen omen) oświadczył, że "z tym rządem rozmawiać już nie zamierza" albowiem "premier to tchórz i kłamca". Nie ma to jak stałość poglądów i poszanowanie prawdy, jak również intelektu słuchaczy...Obraził się z pewnosią na premiera bo tenże nie chce wykonywać jego poleceń ...bo te akcje są organizowane przez działaczy dla działaczy i za wyjątkiem populustycznego bełkotu nic nie wnoszą.. Bawicie się sami swoimi klockami w swojej piaskownicy a z interesem pracowników nie ma to nic wspólnego. Z utęskieniem czekam kiedy stracą przywileje związkowe i zakłady pracy przestaną ich utrzymywać. Zobaczymy czy znajdzą czas na ta demagogicznę grę kiedy będzą musieli na siebie sami zarobić tak jak to robią normali ludzie. W ramach hasła "godna płaca za ciężką pracę" 0 zł dla związkowców ! Bonzy związkowe muszą potwierdzić, że niemałe pensje, jakie pobierają z kasy zakładowej są jednak za coś i rytualnie kąsają rękę, która ich karmi. Państwo z tego powodu nie upadnie, jedna czy druga firma popadnie w tarapaty finansowe, a największym wygranym będzie prezio Absmak, który będzie mógł mówić o "niesłychanych protestach". A może będą rozliczać Absmaka na Nowogrodzkiej? Eeeee naiwna jestem!!
Tylko nie rozumiem - jeżeli jest tak źle, że taka bieda, taka nędza, takie bezrobocie w tej Polsce, to dlaczego we wrześniu a nie teraz ? Bo co, na urlopik trzeba jechać ? Ale stać ich na strajki ! Niech żyje rozsądek i rozwaga, widać wyraźnie że poparcie związkowe spada, chwytają się byle czego aby tylko zaistnieć, pora żeby posłowie zagłosowali za nową ustawą o związkach zawodowych.
Szlachta z górnej półki.... Czego po tych spasionych cepach można się spodziewać? Nic życie ich nie nauczyło, ale kiedy łuski członkom związków spadną z oczu, gdy przyjdzie trochę inny czas wypną na "szlachtę" d.... Ale co tam nie mój związek i nie moja d....
Ps
Ciekawe czy już ustalone ile opon podpalić i co zdemolować i to szczegółowo. Cholera, najgorsze jak zużyją cały limit produkcji CO2 i będzie trzeba zamknąć kopalnie, huty, elektrownie, cementownie itd.
promuj jeżeli chcesz
Przed takimi obrońcami uchowaj mnie Panie, przed wrogami obronię się sam.
OdpowiedzUsuńZgadzam sie z tym ze zwiazkowcy to darmozjady, ale nie zmienia to faktu ze zmiany w prawie pracy przepychane ostanio przez rzad sa z gruntu zle i szkodza pracownikom!
OdpowiedzUsuńA ja uważam, że te zmiany idą w dobrą stronę. Tylko szkoda, że rząd robi tylko ćwierć, najwyżej pół kroku
UsuńDość tego p.......lenia o kryzysach pogonić to tałatajstwo na drzewa, ziemia Nasza nas wyżywi wystarczy obrobić ugory leżące łanami przez debilizm złodziejów i żyć o kromce chleba lecz z godnością niż usługiwać 24 godziny na dobę po to żeby pół życia przestać w korkach i oglądać w telewizji reklamy na okrągło lub seriale w których przedstawiają swój dobrobyt i każą lizać z ekranu.
OdpowiedzUsuńZ poważaniem
Gdyby związki zawodowe, zwane Soli*darnością - rzeczywiście pracowały na konto pracowników - to nie bawiły by się w "zadymiarzy" i kreowały swoją żądzę władzy, to miały by przed sobą przyszłość w działaniu. A tak czując bliski koniec bytowania na pracowniczym garbie, uciekają jak szczury z okrętu, pracując na konto prawicowego guru, mając w oczach przyszłe poselskie apanaże. Czyli na horyzoncie - poselski chleb - jaki wcina już nie jeden pis-i kiep.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Eliz***
Duda chce prowadzić walkę o prawa ekonomiczne?Ależ on chce walczyć z prawami ekonomii!Oni ludzi pracy to mają w d...!
OdpowiedzUsuńUpał wiec człek leniwy
OdpowiedzUsuńAby bardziej zrozumieć"problem" poczytajcie w chłodku, oczywista, bo człeka może szlak trafić jak 'związkowcom"zajrzy "od kuchni
http://www.liiil.pl/1375751941,Koszt-manifestanta-100-150-zl.htm
"Nie wiadomo, jaki będzie koszt wyrwania płyty chodnikowej, albo rzut śrubą w budynek rządowy bądź w policjantów. Także nie jest znany cennik palenia opon. Wszystko to jednak będzie płacone ekstra. „Solidarność” w tej chwili ma trochę grosza na koncie. W każdym razie 10 tys. protestujących kosztuje od 1 mln zł do 1,5 mln.
Jeśli ktoś ma chęć na "odwiedzenie Warszawy" w tych dniach niech się zgłosi.Pobyt ma "za friko" Trzeba tylko wiedzieć czy oni płaca przed, czy po?
Przeczytajcie to
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,14388640,Zwiazki_zawodowe_oplacaja_manifestantow___Kazdy_zolnierz.html
i to
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,14388149,_Solidarnosc__placi_za_udzial_w_pikietach___Chcialabym.html#TRrelSST
I juz wiemy "co jest grane" i kto to napędza.
A mówią ?Co mówią?
Ze to "społeczeństwo i ze spontanicznie!!"
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńDupku,podpisuj się własnym nazwaniem,takim jakim sołtys cię nazwał,zanim nie uciekłeś z obejścia przez dziurę w płocie aby włóczyć się po terenie i obszczekiwać kogo popadnie. Albo zaszczep się.
UsuńA to przecież tak niedawno , bo 1980 roku , pierwszą czynnością w zakładzie w którym pracowałem.. na hali produkcyjnej ... było powieszenie krzyża , oczywiście musiał być podświetlony a jednym z głównych postulatów zakładowych , było przywrócenie posiłku regeneracyjnego w postaci 1/2 l mleka dla pracownic pralni ..... oczywiście pralnia była dla prania roboczych ubrań .... pranie w pralkach półautomatycznych ... czynność ograniczała się do 'załadowania' w 'pralkę'... a potem praktycznie wysuszonych ..... posortowanie i wydanie !
OdpowiedzUsuńMiałem okazję nie tak dawno oglądać tenże zakład ..... mury trawą zarastają , dachu praktycznie nie ma , co cenniejsze roboczyj narod ... odzyskał materiał wtórny ... z osobistym zyskiem !
Na to co komu było robić przewrót.
Szkoda tylko ludzi , którzy uwierzyli w te dyrdymały .... a niektórzy stracili życie .
Potem jeszcze usłyszeć .... stoimy tu ... a tam stało ZOMO , czyli na terenie zakładu , a oni przed bramą .
O tempora , o mores !
Co tam Duda, kościół odsłania " prawdziwe zło " :)))
OdpowiedzUsuńJeśli ktoś chce " zgłębić " nuczanie kościelne - polecam zapoznać się z najnowszym " naukowym dziełem " niejakiego Sawy, z Bielska. To podobno " doktor" od wypędzania diabełków - zwany fachowo: " egzorcystą ".
To " naukowe szieło " powstało - nie w średniowieczu - ale współcześnie i jest popierane przez kurwię warszawską i jeszcze ważniejszą " frondę ":)
" Wojownicze zółwie..., zwolennicy uprawiania jogi to... diabły i demony tworzące wielkie zagrożenie dla kościelnych i ich " zbawienia " :)...
"Niech żyje nauka" - krzyknał B. Kobiela, w sławnym spektaklu " Mieszczanin szlachcicem ", gdy: dowiedzaił się - co to sa samogłoski...
" Niech żyje nauka " made in watykan, dodam:))))
Stanisław
Duda ma zgryz. Ludziom odechciewa się za darmo lub za kiełbaskę z piwem tracić dzień pracy. I do tego Rydzyk nie chce iść razem z nim. Przyklejenie sie do PiS-u pozbawiło Dudę resztek autorytetu
OdpowiedzUsuńZupelnie jak dzialacze Komitetu Wojewodzkiego. Te same mordy :)
OdpowiedzUsuńryalla - skąd wiesz, że te same ???
UsuńCzas zawiązków zawodowych przeminął , lecz D. and his banda nie chcą tego przyjąć do wiadomości. Czas zadym się skończył, czekam czasu gdy palenie opon skończy się wysoką grzywną i opłatą środowiskową !!! Czas najwyższy !!! Banda bęcwałów i wałkoni niechętna i niezdolna do żadnej solidnej pracy nie daje sobie oderwać ryjów od koryta i podpiera się klasą robotniczą, więc trzeba im te ryje odciąć siekierą. Nie możemy dać się terroryzować półgłówkom !!! Kiedy zrozumie to zaczadzona część społeczeństwa !?!?!?
OdpowiedzUsuńDudusiowi epoki się pomyliły."Solidarność"onegdaj strajkowała na ulicach,bo de facto nie było urn wyborczych. Teraz są. A więc Duduś do urn tuptaj,nie na ulice,gnomie.
UsuńPoszłoo - witaj !!! Mam dokładnie takie samo zdanie !!!!! Pozdrawiam i życze miłego dnia !
UsuńSkojarzenie z czasów szkolnych. Był koleś,który miał taką ulubiona piosenkę:
OdpowiedzUsuń"Był Duda,miał dudy,ale te dudy to nie tego Dudy
bo to były dudy od innego Dudy..
Był Duda,miał dudy.."-i tak w kółko Macieju..
Jeździło się na różne wycieczki,spało w schroniskach młodzieżowych i kiedy w środku nocy już dobrze się spało,to Cezary zaczynał na głos:"Byyył Duuuda,miaaał dudyyy,ale te dudyyy"..itd Ale kocówy nie dostawał,bo był sympatyczny i wesoły,w odróżnieniu od TEGO Dudy.
Ja tez moge pokrzyczec o tym, ze pensja minimalna musi byc wyzsza, ze powinno sie zlikwidowac umowy smieciowe, bo ja nie musze zastanawiac sie podobnie jak Duda nad konkurencyjnoscia i kosztami prowadzenia biznesu.
OdpowiedzUsuńDzień dobry Pani Elizo !!! Zbulwersowała mnie wiadomość, że pan Duda i jego kamaryla płaci członkom swojego związku za udział w demonstracjach w Warszawie po 150-200 złotych od łba. Jeszcze bardziej zbulwersowała mnie wiadomość, że każdemu, kto podpisze deklarację członkowską do związku pana Dudy - wypłaca się od reki taka sama kwotę. Według mnie jest to klasyczny przypadek KORUPCJI. Nie znalazłem ani w ustawie o związkach zawodowych, ani też w statucie tego związku absolutnie żadnej wzmianki o tym aby taki proceder korumpowania członków związku był dozwolony lub legalny - zatem mamy tu do czynienia z przestępstwem na wielka skalę, bo proceder ten uprawiany jest od lat i na masową skalę. Dzieje się zaś tak dlatego, że związki zawodowe i ich merytoryczna działalność nie są przez nikogo kontrolowane - związki są bowiem "niezależne i samorządne". Znaczy się, że mogą działać na szkodę państwa i nic nikomu do tego ????????? Sądzę, ze warto by w tej sprawie popełnić stosowne pismo do Prokuratora Generalnego, chociaż jak praktyka wykazuje, będzie to pisanie "na Berdyczów" - bo Prokurator ten niezmiennie twierdzi w każdej sprawie, że nie ma odpowiednich kompetencji. Znaczy się, że utrzymuje się ten wysoki urząd za pieniądze budżetowe, ot tak dla pucu !!!! To może by napisać do pana Prezydenta - wszak ma on prawo do inicjatywy ustawodawczej - wprawdzie i jego zrugał doszczętnie pan reżyser Kutz w związku z upływem 3 letniej już prezydentury pana Komorowskiego, ale ktoś w końcu powinien kiwnąć palcem w bucie. Na inicjatywę panaprezesa nie ma co liczyć, bo gra on na tych samych "Dudach" więc nie będzie mu po drodze. Zaprawdę - Polska to bardzo dziwny kraj - bardzo dziwny !!! Miłego dnia Pani Elizo - zanotowałem sobie w kajeciku, że ma Pani w zapasie naleweczkę jeszcze z roku 2011- no...no.... :-))))))))
OdpowiedzUsuńZgadza się Sarmato. W PKP rozbitych na 65 spółek działa łącznie ponad 200 różnych organizacji związkowych - wiadomo, tych jedynie słusznych niezależnych i samorządnych. Na fundusz płac dla "działaczy" PKP wydaje łącznie ponad 125 milionów złotych rocznie, nie licząc "nagród związkowych" i diet od pana Dudy za udział w strajkach i paleniu opon.Nie wiem ile kosztuje PKP utrzymanie biur związkowych, opłaty za media i telefony "służbowe" ale na pewno krocie, bo panowie związkowcy kochają także luksus i przepych w biurach - zwłaszcza "prezesi". A tym, ze koleje zdziadziały przez ostatnie 24 lata - nikt się nie przejmuje. Jak brakuje forsy - podwyższa się ceny biletów i spoko.JAK DŁUGO TEN SYF JESZCZE POTRWA ????
UsuńZ tego co tu czytam , to wy wszyscy chyba juz nie pracujecie, dlatego jest wam calkiem obojectne, czy istnieja zwiazki zawodowe broniace pracownika. Kto ma nas bronic do jasnej cholery, chyba nie rzad, jemu nie po drodze z nami. Ja jak bede emerytem to tez bede krzyczal ,, do roboty walkonie, ktos musi przeciez pracowac na moja emeryture- mam racje. Wasz punkt widzenia, zalezy od punktu siedzenia
OdpowiedzUsuńPamiętam lata 90-te, okres komercjalizacji przedsiębiorstw państwowych. Wtedy można było przekonać się, że tzw. "klasa robotnicza" wcale nie jest taka głupia, jak ją dziś maluje Duda.
OdpowiedzUsuńPrzeprowadziłem (jako sekretarz NSZZ "S") w moim zakładzie szereg konsultacji na temat zachowania lub nie powinności zakładu wobec pracowników. Wszyscy zrozumieli, że zakład to nie dojna krowa, lecz wózek na którym wszyscy wspólnie jadą.
W wyniku tych rozmów postanowiono zrezygnować z obowiązku zakładu do wyposażenia pracownika w :
- odzież roboczą, za wyjątkiem ochronnej - każdy przecież ma w domu stare koszule i spodnie, które wyrzuca
- dużej części posiłków, za wyjątkiem okresu zimowego i ciężkich warunków pracy na powietrzu
- środków czystości, za wyjątkiem "specjalistycznej" pasty BHP.
Zaoszczędzone pieniądze miały powiększyć fundusz premiowy.
Nikt nie żądał, by te pieniądze przeznaczyć na podwyżki płac dla wszystkich. Miały one premiować najlepszych, za najlepszą pracę.
Było to całkowitym przeciwieństwem dudowej filozofii - podnieść płacę minimalną tak by nie opłacało się pozostawać na zasiłku, tzn. pracując tylko tyle, by nie wylecieć z pracy, mieć więcej niż zasiłek plus pieniądze ze skupu butelek.
Wtedy też w środowisku solidarnościowy można było usłyszeć głosy, że podstawowym orężem związku nie powinien być strajk, lecz Inspekcja Pracy, poprzez którą związki mogły wymuszać przestrzeganie kodeksu pracy.
I nie chodziło o naciski na rząd w sprawie tego kodeksu, lecz rozwiązywanie problemów pracowniczych u źródła, bezpośrednio w miejscu pracy. Niestety, muszę przyznać, że głosy te były w mniejszości. Już wtedy kiełkowała "klasa w klasie" - środowisko roszczeniowe w którym pierwsze skrzypce grali protoplaści dzisiejszych "działaczy" (czytaj urzędników). No i mamy to co mamy.
Leszku ... nie zgodzę się z Tobą.
UsuńStare koszule ... to do szmateksu... i spodnie też!
Czy zdajesz sobie sprawę ... z faktu np. wypadku w miejscu pracy..... pierwszy głupi adwokat ... powie , czy było ubranie zgodnie z przepisami ... a no koszula była moja.. aha .... czyli nie takie ... i udowodni , że właśnie ta koszula była przyczyną ... zaprószenia oka , otarcia naskórka dłoni czy upadku klucza z wysokości .. przez nieostrożnego kolegę.
Jeżeli w umowie o prace są wskazania o zaopatrzeniu pracownika w ubranie to musi być.
Może narzędzia też swoje? .... a jak to jest sprzęt wart kilku tysięcy , to co?
Chyba ,że łopata ... kilof ... lub grabie do pracy w polu .
Uważasz ,że przedsiębiorca dał by ubranie jakby nie musiał ... to da na fundusz socjalny , poprawę zarobku ... to się zdziwisz ... właduje to w koszta , odliczy sobie .
Popatrz jak tworzy koszta pracy , zarobek pracownika jest na końcu , bo musi odprowadzić składkę .
Wszystkie inne koszta, idą do wspólnego wora ... jako koszta własne !
Bank udziela super pożyczki na najniższy procent ... warunek ..... musisz wpłacić zabezpieczenie ... wartość ... 20% pożyczki .... fajnie nie... oprocentowanie narastające .... co w rezultacie ... to 30% wartości pożyczki ... kredyt od ręki !!!!!!!!... po roku 300%... jak się spóźnisz ...
To tak jak z komunistami , zapytałem takiego jednego ( jeszcze przedwojennego) , po przewrocie gierkowskim ;
OdpowiedzUsuńNiby gdzie ta klasa robotnicza :
Na trybunie, czy wędrująca pieszo ... niosąc sztandary.
Odpowiedział :
Nie tak miało być ...
- A jak?
- Pracujący za prace miał mieć , co chce !
- Czyli sklepów nie ma?
- Nie ... są , bo jedni by chcieli więcej , a drudzy nie mieliby nic?
- No to z tego nic nie rozumiem ...
......
po chwili ;
- Bo to nie tak miało być , ale teraz jest czas błędów i wypatrzeń ........?!
................
Zawsze mnie kusiło!
Poszedłem na zebranie partyjne otwarte z lektorem ... ok. roku 70-tego.
Rozpoczął od zdobyczy i wyższości itd. .. ale jak powiedział o socjalizmie realnym.... nie wytrzymałem i pytam:
To znaczy jest socjalizm nierealny .... zakłopotanie .... w końcu mnie wyrzucono ... nie fizycznie, ale w dość nie wysublimowany sposób ... wyproszono!
Później ... upomniany powiedzmy....wypaliłem ....
-To niech przynajmniej wiedzą co pier...lą , za głupków nas macie !
-No wiesz .. takie są dyrektywy !
- Czyli ... po plecach robola!
Rozeszliśmy się bez entuzjazmu!
Pasuje jak ulał do dzisiejszych czasów!
Bruno Kos i jego przedmówcy !!!! Z teorią marksizmu to są Panowie lekko na bakier, nigdzie bowiem Karol Marks nie twierdził, że robotnikowi należy się wszystko - wprost przeciwnie - każdemu według jego pracy, czyli obijbokowi ledwo ledwo, a przodownikowi pracy - "skolko ugodno". W kapitaliźmie mamy to samo - wydajnemu pracownikowi płaci się dużo zaś obijbokowi ledwo - ledwo, w granicach umowy zwanej śmieciową. I drugie spostrzeżenie - w Polsce nigdy nie było "komunizmu" - Polska była krajem demokracji ludowej na drodze do socjalizmu - kudy tam jeszcze do komunizmu, cała epoka !!! Nikt jednak nie zaprzeczy, że było SPOŁECZNIE sprawiedliwiej. ŻADEN bonza związkowy lub partyjny nie zarabiał więcej niż premier rządu lub I-szy sekretarz PZPR-u. A taki pan prezes związku "Solidarność" w PKP Cargo - niejaki WILK zarabia ponad 39 tysięcy złotych na miesiąc - to znaczy prawie 4- krotnie więcej niż premier rządu. Nikt mi nie powie, że to jest normalne. A policzył ktokolwiek ile zarabia pan Duda i wspierający go gorliwie panprezes PiS-u ????? Jeżeli na tym ma polegać tzw. sprawiedliwość społeczna to ja dziękuję - nie skorzystam. Różni nawiedzeni bez przerwy wycierają sobie gęby powoływaniem się na czasy PRL-u i jak to było źle - czasy pustych półek octu i musztardy. Jednak w tych czasach nie było w Polsce 300 tysięcy bezdomnych, nie było kilku milionów bezrobotnych i nikt po śmietnikach nie szukał jedzenia. Jak nie - jak tak !!!! Aby dyskutować o czasach OSTATNICH 70 LAT HISTORII POLSKI - należy najpierw uzmysłowić sobie kim i czym była Polska w 1945 roku i co było po tym. Bez zbędnych emocji, bez zacietrzewienia ale z rachunkiem w ręku - proszę sobie to dokładnie policzyć. Bilans ostatnich 23 lat - tj.okresu przemian ustrojowych w Polsce jest dla Polski KATASTROFALNY i nikt niczym tego nie przysłoni. Alleluja i do przodu - jak mawia pewien toruński zakonnik !!!!
OdpowiedzUsuńSarmato, poruszono tu dzisiaj lotniczą słabostkę Janusza Śniadka - zawziętego bojownika o wolność, demokrację oraz umierających z głodu robotników... No to ja bym się chętnie uśmiechnęła pod wąsem, gdybym go tylko miała. A dlaczego ? A dlatego, że świat jest mały, to i wiem, że ów pan, zanim przeflancował się na grunt Solidarności, gotów był dać po mordzie każdemu, kto by coś miał przeciwko PZPR w ogólności, a tow. Gierkowi w szczególności. Jego młode serce biło dla partii wszystkimi komorami i przedsionkami. Pękam ze śmiechu, kiedy patrzę na tego osobnika i dziwię się ludziom, którzy dają się wodzić za nos takim "prawym i sprawiedliwym".
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Nowinka pod nowego posła Duda zwanego !
OdpowiedzUsuńBo staremu .... już odbija !
http://fakt.onet.pl/sniadek-lata-z-Sejmu-do-domu-samolotem-sniadek-lata-co-trzy-dni-,artykuly,224391,1.html
Grzybiarz już znany.
Podanie dla nowego posła zwanego DuDa ..
OdpowiedzUsuńBo stary już się usadowił!
http://fakt.onet.pl/sniadek-lata-z-Sejmu-do-domu-samolotem-sniadek-lata-co-trzy-dni-,artykuly,224391,1.html
Grzybiarz 72.... i wszytko jasne!
m_16 6 sierpnia 2013 21:25
OdpowiedzUsuńM 16 to ty jesteś "to same" m 16 z Blogu Janusza Wojciechowskiego gdzie tak dzielnie "dajesz odpór" i atakujesz Elizę i Jej blog
"~m-16
7 sierpnia 2013 o 13:03
wyprasuj waszą flagę Polski z logo du p a bo cię moms wyleje z wiadra///////////////////////////////////////////////////////////////////////
~m-16
7 sierpnia 2013 o 12:50
i flaga Polski z wymalowaną d UP ą jako obiekt czci twych kolesi belgijskich"
Czyli co? działasz jako V Kolumna, czy ci tak kazali,bo "światopogląd i opinie"zmienia się tam i tu diametralnie.
Wiec który jesteś ?" pistolecie maszynowy"
Fotka Śliczna!:)
OdpowiedzUsuńBoję się, że to co wpiszę niżej będzie potraktowane jako brzydkie i nie przejdzie - ale tutaj już inaczej się nie da.
No więc:
Z trybuny grzmi, ba bić chce w dzwon
Nie wiedzą tego tłumy
Że one tylko po to są
Bo Duda chce w Szoguny
To się nie uda panie Duda.
Choćbyś przed URM-em miał się zsikać
Daremne trudy.
Nie będzie Dudy
Na pomnikach!