Kochani czas naładować baterie, bo ostatni rok jak Wam wiadomo, emocjonalnie.. to było "mocne uderzenie" . Spotkamy się 27 sierpnia, mam nadzieję, że wpadniecie znów na kawę do mojej kawiarenki, postaram się z Hiszpanii wysłać kilka ciekawych zdjęć abyście mnie nie zapomnieli.
ELIZA
Eeee... czy to warto? Moja kawa, Twoja kawa.. taka rozmowa.Mumia
OdpowiedzUsuńElizo, chociaz Cie nie bardzo lubie( oczywiscie jako moderatorke tego blogu), ale zycze Ci udanego urlopu
OdpowiedzUsuńPani Elizo - dobrego odpoczynku !!!!Mam nadzieję,że nie korzysta Pani z ofert polskich "biur turystycznych", bo były by kłopoty z powrotem !! Słoneczka życzę i naładowania akumulatorów oraz rozładowania napięć !!! -))))))
OdpowiedzUsuńSarmato, nie korzystam :) Jadę do apartamentu Marka, zawsze organizuję wyjazdy sama i dobrze na tym wychodzę, bo rząd belgijski na pewno by mnie nie sprowadził do kraju :) do miłego
UsuńPo tym jak polscy biskupi naruszyli "smoleński dogmat PiS" i dali do zrozumienia jego politykom, że powinni skończyć z tą tematyką, między partią a Episkopatem wybuchł otwarty konflikt - podaje "Wprost". Zdaniem tygodnika wyrazem tego są ostatnie słowa abp. Michalika, który w wywiadzie dla KAI mocno skrytykował upolitycznienie tragedii smoleńskiej.
Usuń--------------
Sarmato mialeś rację, że "zawrze" w tym garnku...
Eliz odpoczynku i ....wracaj opalona, zrelaksowana i z zacięciem. Uściski
Funia :-)))))) Już bulgocze, wnet będzie kipiało !!! Miłego !!!!
UsuńOj tak Sarmato, myślałam, ze znów wiadomość spłynie jak po kaczce, a tu wojna PiSio-kruchtowa się szykuje. Mam nadzieje ze "pobojowisko" do października będzie posprzątane, bo inaczej moj przyjazd do Polski będzie trzeba anulować :))) Miłego jeszcze raz
Usuńps
juz mam 17 słoikow ogoreczków :) w zime zupka ogórkowa jak znalazł :))
Pani Elizo życzę pani dobrego wypoczynku,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuje Mirku serdecznie i zapraszam za 2 tygodnie na capuccino :))
UsuńDziękuje kochana Elizo,pozdrowienia z Zabrza.
UsuńEeeeech, gratuluję Ci wczasów i bezpieczeństwa finansowego. Właśnie siedzę nad poszukiwaniem oferty pracy dla siebie. Uwierz, w wieku 64 lat nie jest to łatwe. Wypocznij najlepiej jak potrafisz, bo z dużą przyjemnością zaglądam codziennie na Twojego bloga.
OdpowiedzUsuńJan
POdziekuj Donaldowi, za przedluzenie wieku emeryt. Pamietaj na drugi raz glosuj na PIS, oni to zmienia. Eli jak nie umiesz plywac , to trzymaj sie brzegu, albo pomysl o Prezesie, od razu wyplyniesz
UsuńAk-48, o panuprezesiepremierze nie ma co myśleć, bo i tak w roku 2014 ( 19 czerwca skończy 65 lat) dziadźka pójdzie na emeryturę. Musi przecież dać przykład innym, którym obiecuje gruszki na wierzbie. A Janowi nie pleć pisowskich bzdur, bo jego pokolenia przedłużenie wieku emerytalnego nie dotyczy, o czym przecież doskonale wiesz, ale co szkodzi podenerwować ludzi, nieprawdaż ? Elizo, odpoczywaj spokojnie i nie myśl o matołkach, którzy nawet koło sympatycznego Koziołka nie stali ! :)))
UsuńO, matko, o jeden dzień przedłużyłam panuprezesowipremierowi zatruwanie życia Polakom !!! Już 18 czerwca 2014 r. nastanie ten piękny dzień ... Proszę wszystkich o wybaczenie :))))
UsuńJanku, szukanie pracy jest dziś trudne w każdym wieku, o wiele prościej można ją sobie załatwić - tylko trzeba wiedzieć co, jak i z kim. Pędzący królik
UsuńBegonijko-panprezes może ,ale nie musi i obawiam się,że trzeba będzie go siłą od stołka odrywać.On wszak misję ma....
Usuńanodakatoda - teraz tez ma widzenia i słyszy glosy !!! Ten cały abp Michalik walnął go pastorałem miedzy oczy !!!!
UsuńAnodokatodo, wiem, że panprezes z własnej woli tej swojej "misji" nie odpuści, ale trzeba mu nieustannie przypominać, że SAM uważa 65 lat za górną granicę zdolności mężczyzny do pracy ! Może uniesie się ambicją i odejdzie na zasłużony odpoczynek bez konieczności majstrowania przy jego stołku lutlampą ??? :)))
UsuńBegonijko, nie przypisuj panu [spacja!] prezesowi uwag, których nie wyraził ni w słowie, ni w piśmie.Górnej granicy zdolności do pracy nigdy nie podawał, przeciwnie, W I E L O K R O T N I E i W Y R A Ź N I E mówił, że panie po ukończeniu 60., a panowie 65. lat MOGĄ, ale NIE MUSZĄ kontynuować pracy.Rozumiem, tu padają liczby i trochę utrudniają zrozumienie, ale nie można się poddawać - Repetitio est mater studiorum. Powodzenia!
UsuńJanie z tym "bezpieczeństwem finansowym" nie zawsze jest różowo, ale wolę relaks naturalny, niz być może z Prozakiem:))))) Zawsze mamy wybór. Żadne pieniądze świata nie zastapia zdrowia. Pozdrawiam
UsuńElizo:)
OdpowiedzUsuńPrzyłączam się do życzeń - miłego odpoczynku pod hiszpańskiem słońcem:)
P.S.
Blog lepiej zamknij, czasowo oczywiście, bo trolle tak go zapaskudzą, że wymiatanie będzie trwało tygodnie....:))) Pozdrawiam.
Stanisław
Ukłony Stanislawie podwójne :)) ......zamknę, inaczej musialabym prosić Was o pomoc haha ściskam
UsuńEli..osierocasz nas..Ale.."Powrócisz tu,gdzie nadwiślański brzeg,powrócisz tu,zza siedmiu gór i rzek..(..)" Dużo słońca,Eli,Ci życżę!!!
OdpowiedzUsuńSlońca i wypoczynku, bardzo potrzebuję relaksu psychicznego, ten wyjazd to nie szukanie luksusów, to potrzeba.....najwyższy czas, na miejscu z wszystkimi fakturami to żadem odpoczynek, a Ty znajdziesz sobie jakieś miłe przytulisko, jestem spokojna, do uslyszenia zatem i zapraszam na capeccinko za 2 tygodnie, buziole
UsuńWitaj Elizo . Dużo słońca, pięknej pogody (jak to w Hiszpanii bywa )i szczęsliwego powrotu, powrotu do nas komentatorów. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńIgo, koło Alicante caly rok sloneczko, dziekuję za pamięć, jak zawsze, uściski slę
UsuńElizo !!! Podejmujesz świadomie ryzyko. Z tymi Hiszpanami to różniście może być. Podobno długów maja trzy razy więcej niż Polska. Przypatrz sie temu - jak oni to robią i jakoś im się kołacze - może coś podpowiesz min.Rostkowskiemu, bo u nas tez barometr gospodarczy wskazuje na niż. Tak czy owak - miłego odpoczynku i wygłaskania nerwów. To jednak dobrze, jak człowiek wyrwie się na kilkanaście dni z polskiego piekiełka. My tu zadbamy, aby kurdupel zbytnio nie rozrabiał. I słuszna uwaga - zablokuj swój blog, bo przez te dwa tygodnie nawieje tu różnych śmieci. Miłego !!!!
OdpowiedzUsuńWiktorze rozejrzę się i przekaże instrukcje Rostowskiemu :)) Do miłego
UsuńWysyłam Ci buziaki i dodatkowo jeszcze po dwa dla Zuzanki i Twojej wnusi ......
OdpowiedzUsuńA uściski przekaż tym co jadą teraz z Tobą w tym samym autobusie:
- Asi i Jasi
- Zdzisiowi i Lukowi
Hasta la vista w Espaniol!!!!!
Bożena Św.
Bożenko dziekuję, przekażę, walizki juz gotowe... Ja nie wyjeżdżam z Polski, autobus do Wrocka dojechał o 15.00, juz są w hotelu, a o 4 rano viva Espagna OLE :))))
UsuńBuziole***:))
Miłego wypoczynku w Hiszpanii.
OdpowiedzUsuń28 my wypadamy do Moskwy a potem na Krym.
Zobaczymy kto lepszą opaleniznę przywiezie :-))
OK :)))
UsuńFajnie masz! Baw się dobrze.Jak Ty wrócisz-ja wyfruwam,tzn wyjeżdżam:)) też nie z biurem :)).Jeszcze tylko zabukuję nocleg po drodze i juuuuuuuuż
OdpowiedzUsuńMiłego wypoczynku również, ściskam miło
UsuńDobrego wypoczynku Elizo i takiej w sam raz pogody (co to nie za bardzo upał, a i odrobina nadmorskiego wiaterku także). Ja na najbliższe dwa tygodnie przeniosłam się w Karkonosze. Mam tu "zespół szkolno przedszkolny". Czyli wnuka lat 2,5, wnuczkę lat 6,5. Za kilka dni zjadą do pensjonatu też inne (kolonijne) dzieci. Będzie więc wesoło.:-)))))
OdpowiedzUsuńDzisiaj wnuczka tłumaczyła swojej cioci gdzie wyjechali na 4 dni jej rodzice.
- No wiesz ciociu takie zielone.
- ?????
- Takie mocno zielone.
- ?????
- Takie warzywo, tylko zielone.
- Brokuł?
- Nie inne.
- ?????
Dopiero po mojej informacji okazało się, że chodziło o brukselkę. Tak bowiem nazwę Bruksela usiłowała zapamiętać sześciolatka.:-))))))
Pomyślności.
:)))))))))))))))))))))))))))) buziole, pozdrowię Cabo Roig od Ciebie, jutro o tej porze będe na tarasie podziwiać zachód słońca :)
UsuńElizo - słonecznych pomarańczy, odpoczynku i ukojenia !!!! Koniecznie pomocz sie w tamtejszym "słonym jeziorze", gdzie Hiszpanie wydobywają sól (salinas). Doskonała terapia na wszystko !!!! Powodzenia !!!
OdpowiedzUsuńZiomal - nie lamentuj tak - wracaj do chlewika europosła, tam znajdziesz ukojenie i inne prosiaki.
OdpowiedzUsuńZiomal - gdybyś miał odwagę to umówił bym się z tobą na jakieś 3-4 minuty. Ale uważaj, protezy zębowe nie są refundowane przez NFOZ - jeżeli oryginały utraciło się w bójce !!! Ty jesteś taki "bohater" zza krzaka !!!
OdpowiedzUsuńWracaj w Hiszpańskich rytmach :))))
OdpowiedzUsuńDzień dobry Pani Elizo !!! Wygrzewa się tam Pani w Hiszpanii beztrosko a tu w Kraju dzieją się rzeczy, o których panuprezesowi się nie śniło - nawet po tabletkach. Dwie "świątobliwości" - jedna z Moskwy a druga z Przemyśla podpisały ukaz o pojednaniu Polsko-Rosyjskim.Nijak teraz PiS i jego wódz nie będą mogli wieszać psów na Putinie i Rosjanach - bo grzech śmiertelny gwarantowany i opiekanie na rożnie piekielnym. Panprezes zaszył się gdzieś w szuwarach i zapewne kwacze nad nowa polityką z niedobitkami swej partyjki. Różni zapiekli dotąd moherowi politycy robią dziwne miny i delikatnie napomykają,że owe "świątobliwości" za czasów ZSRR i PRL chętnie współpracowały z reżimowymi służbami. Inni biadolą,że przed złożeniem podpisów pod nakazem pojednania "świątobliwi mężowie" nie odmówili stosownej modlitwy - "..jako i my odpuszczamy naszym winowajcom..." przez co historyczny ten akt pojednania jest na mocy watykańskich kanonów nie ważny!!!A Pani - Pani Elizo daleko stąd i objada się pomarańczami i innymi tamtejszymi smakołykami.A propos - pokosztował bym oliwki z tego 700-letniego drzewa, toż ono pamięta czasy świętej Inkwizycji, która zaczęła szaleć tam w Hiszpanii.No ale dość o polityce - nie będę Pani psuł zasłużonego odpoczynku, hiszpańskim zwyczajem załatwimy to "maniana" tj.jutro !! Miłego odpoczynku !!!!
OdpowiedzUsuńSarmato Najmilszy, mam dekoder i oglądam wieczorami tvn24, pozdrawiam goraco
OdpowiedzUsuń