poniedziałek, 16 lutego 2015

"Krym jest nasz. Po kiego ch...?"




Putin prowadzi brudną wojnę za pomocą brudnych metod.
Od początku ukraińskiej wojny liczni młodzi wrócili i nadal wracają do Rosji jako inwalidzi lub w ocynkowanych trumnach. Słowa ojca Nikołaja Kozłowa, młodego żołnierza,który wrócił bez obu nóg, można wyryć na pomnikach: "Nie wiem, gdzie on był, najpewniej na granicy. Cokolwiek tam robił, miał rację, on tylko wykonywał rozkazy. Dla żołnierza to najważniejsze".

Przypuszczenie ojca, że "najpewniej na granicy", to żałosny wybieg wziętej na zakładnika świadomości, prawdziwy "syndrom sztokholmski" i wołanie o duchową pomoc. Ojciec żołnierza nie domyśla się że syna skazano mu na trwałe kalectwo wskutek osobistych kompleksów i wysokich notowań "małego człowieczka", wobec którego on czuje wdzięczność za szczęśliwe życie na Uralu. Bo nawet jeśli się domyśli prawdy, i tak do tego się nie przyzna, nie tylko przed innymi ale i przed samym sobą. Choć wolałby aby okazało się, że syn odniósł rany "gdzieś na granicy" broniąc ojczyzny przed faszystami, bo wtedy ofiara miałaby jakiś sens. Wujek rannego Nikołaja wyraził swe uczucia w lakonicznej formie: "No i będzie do końca życia inwalidą bez nóg. Krym jest nasz. Po kiego ch...?"
Dwie opinie, a między nimi rozciąga się cała dzisiejsza Rosja. 

Pozdychają z głodu z błogą świadomością , ŻE KRYM JEST ICH. 

A Ukraińcy nie powinni zabijać "ruskich" sołdatów tylko okaleczać i poszczać wolno. Przecież ci ludzie działają jako skrytobójcy i terroryści bo przecie nie przyszli pod flagą Federacji Rosyjskiej.. Nie podlegają więc ochronie Konwencji Genewskiej. A ponieważ zabici nie obciążają budżetu, nie trzeba ich leczyć w przeciwieństwie do kalek, niech więc rosyjskie społeczeństwo zakochane w Putinie poczuje na własnej skórze koszt imperializmu.


17/02/2015 Dzień KOTA



                                KOCUR miłego dnia :)

36 komentarzy:

  1. Gdzież jest król, co na rzezie tłumy te wyprawia?
    Czy dzieli ich odwagę, czy pierś sam nadstawia?
    Nie, on siedzi o pięćset mil na swej stolicy,
    Król wielki, samowładnik świata połowicy;
    Zmarszczył brwi, - i tysiące kibitek wnet leci;
    Podpisał, - tysiąc matek opłakuje dzieci;
    Skinął, - padają knuty od Niemna do Chiwy.
    Mocarzu, jak Bóg silny, jak szatan złośliwy,
    Gdy Turków za Bałkanem twoje straszą spiże,
    Gdy poselstwo paryskie twoje stopy liże, -
    Warszawa jedna twojej mocy się urąga,
    Podnosi na cię rękę i koronę ściąga,
    Koronę Kazimierzów, Chrobrych z twojej głowy,
    Boś ją ukradł i skrwawił, synu Wasilowy!

    Car dziwi się - ze strachu. drzą Petersburczany,
    Car gniewa się - ze strachu mrą jego dworzany;
    Ale sypią się wojska, których Bóg i wiara
    Jest Car. - Car gniewny: umrzem, rozweselim Cara.
    Posłany wódz kaukaski z siłami pół-świata,
    Wierny, czynny i sprawny - jak knut w ręku kata.

    A. Mickiewicz

    OdpowiedzUsuń

  2. Określenie "syndrom sztokholmski" chyba nie bardzo ma tu zastosowanie.Gdzie tu analogia do rosyjskiej dyktatury?

    OdpowiedzUsuń
  3. Moze powinien zamilczeć,i nic nie pisać Tylko jakoś mi głupio gdy Eliza? ulega w pełni i całkowicie, naszej propagandzie i naszym środkom przekazu /miał racje Goebbels "kłamstwo powtarzane staje się prawda." a prawda jak zwykle tkwi w środku
    "Putin prowadzi brudną wojnę za pomocą brudnych metod." zgoda, tyle ze która wojna jest czysta i prowadzona czystymi metodami.
    Zgoda gdyby nasze media ,ot tak dla równowagi napisały "o czystych wojnach,prowadzonych czystymi metodami"przez naszego "Wielkiego Brata" w całym świecie i daleko od swoich granic.
    /no tak ale oni w imię demokracji i w walce z terroryzmem lub "szukają broni której nie było/ tak nas się karmi./
    Powinienem zmilczeć gdybym nie znał historii "Buntu Żelichowskiego",powinienem zmilczeć gdybym nie przeczytał książki-pamiętnika Witolda Rychtera "Moje dwa i cztery kołka" opisującego naszych zielonych ludzików biorących udział w Powstaniu Sląskim
    Powinienem zmilczeć gdyby przed oczyma nie stałby film /chyba K.Kutza/ na którym to grający porucznika WP w pełnym umundurowaniu wraz ze swoim działonem /i działem/ przybywa na pomoc powstaniu
    A wierzcie mi takich pomocników /ochotników/ łącznie z cichym przekazywaniem broni i amunicji było więcej znacznie więcej
    I nie byli to "ochotnicy" bo juz PO byli fetowani w Polsce a nie sadzani "za dezercje".
    /Za dezercje sadzono tych którzy poszli do Brygad Międzynarodowych w Hiszpanii/
    Powinienem zmilczeć gdybym kiedyś nie zapoznał się ze wspomnieniami dowódcy dywersantów /tak sam sie nazywał/ którzy na Zakarpaciu czynili dywersje wysadzając napadając na Ukraińskie posterunku bo chodziło o najbliższy plebiscyt.ciekawych posyłam do obszernej literatury na w.w temat.
    Wierzcie mi mieliśmy w historii i swoich "zielonych ludzików"oj mieliśmy i to nie tylko w historii nowożytnej.
    I jakoś mi tak głupio oburzać się na sąsiada, który dzień w dzień bije żonę,a ja jestem od niego lepszy bo tylko bijam od święta.
    I jakoś mi głupio gdy jeszcze pamiętam "Kryzys Kubański" i reakcje USA gdy teraz pod nosem samym mamy "Kryzys Krymski" o tej samej wadze co Kubański.
    Bo po wejściu Ukrainy do NATO zagrożenie Rosji nie tylko wzrośnie ale jej wejścia na Morze Śródziemne będzie niemożliwe.
    Krym dla Rosji to militarne "być albo nie być".
    Moze i bym zmilczał gdyby z naszych "oczywista oczywistość" słusznych interwencji i "pomocy" nasze "zielone ludziki" nie wracały bez nóg okaleczeni czy w "cynkowych trumnach"
    I nie piszcie zem "nie patriota"
    Jesli tak napiszecie znaczy to jedno ze"nie znacie historii własnego kraju.I nie tej "oficjalnej" gdzie "my zawsze cacy" Ale opartej na wiedzy z rożnych to źródeł.Nawet nam nie przychylnych.Bo tylko rzetelna wiedza o historii własnego kraju czyni z nas "świadomych patriotów" a nie "hura patriotów" co to dziękczynna pieśń poświęconą koronacji cara Rosji wzięli za swoją i śpiewają po kościołach

    OdpowiedzUsuń
  4. Władysław Broniewski "Bandera ma broń"


    Kiedy przyjdą podpalić dom,
    ten, w którym mieszkasz - Polskę,
    kiedy rzucą przed siebie grom
    kiedy runą żelaznym wojskiem
    i pod drzwiami staną, i nocą
    kolbami w drzwi załomocą -
    ty, ze snu podnosząc skroń,
    stań u drzwi.
    Bagnet na broń!
    Trzeba krwi!

    Są w ojczyźnie rachunki krzywd,
    obca dłoń ich też nie przekreśli,
    ale krwi nie odmówi nikt:
    wysączymy ją z piersi i z pieśni.
    Cóż, że nieraz smakował gorzko
    na tej ziemi więzienny chleb?
    Za tę dłoń podniesioną nad Polską-
    kula w łeb!

    Ogniomistrzu i serc, i słów,
    poeto, nie w pieśni troska.
    Dzisiaj wiersz-to strzelecki rów,
    okrzyk i rozkaz:
    Bagnet na broń!

    Bagnet na broń!
    A gdyby umierać przyszło,
    przypomnimy, co rzekł Cambronne,
    i powiemy to samo nad Wisłą.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ta sama spiewka co w II wojnie - tylko wykonywali rozkazy

    OdpowiedzUsuń
  6. Car, sami go sobie wybrali ,sami go wielbią, czczą i stawiają na piedestale więc mają to co chcieli....pokolenie wojennych kaleków .


    OdpowiedzUsuń
  7. Jak to wykonywał rozkazy? Na przepustce, jako najemnik-terrorysta, wbrew międzynarodowemu prawu wyjechał zabijać żołnierzy bratniego narodu. I niech się cieszy ze tylko nogi stracił..


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Młody ładny chłopak stracił nogi bez sensu, bo "starszyzna plemienna" cierpi na gigantyczne kompleksy i megalomanię.

      Usuń
  8. Gdy zabierano Serbii kolebkę państwowości oddając go napływowym albańczykom, przy okazji bombardując stolicę państwa - takiego oburzenia nie zauważyłem.
    Natomiast, gdy mieszkająca od zawsze ludność nie życzy sobie przynależności do bałaganiarskiego pańswa, którego stolicy nikt nie bombarduje - to krzyk pod niebiosa.
    Coś nierówna ta miara.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. " Natomiast, gdy mieszkająca od zawsze ludność nie życzy sobie przynależności do bałaganiarskiego pańswa "... to mają pełne prawo pozbierać manatki i pojechać do " porządnej " Rosji! Na " wsiegda " !
      Tak durnej wypowiedzi - dawno nie słyszałem!
      Stanisław

      Usuń
    2. Stanisław16 lutego 2015 19:17

      pelna zgoda! U nas tez Araby jecza ,ze sa przesladowani. Wiekszosc z nich ma podwojne obywatelstwo. Ja sie nawet doloze doich kosztow podrozy.

      Ku odprezeniu:

      Arab mial luksusowa wille tudziez luksusowy samochod. Fisk sokolim okiem to dostrzegl i wzial Youssefa na dywanik.
      - Skad pan ma tyle pieniedzy?
      - Zebrze?
      - ???????Zdrowy pan jak byk,kto panu cos da?
      Hmmmm...bo ja nie pisze na kartce, ze jestem kaleka. Oisze tylko,ze brakuje mi 10€ na powrot do Algerii.

      PS . Napij sie jeszcze dzis za nasze zdrowie bo jutro popielec:-)))))))))))))))))))

      Usuń
    3. Wybacz "byki". Wybilem sobie na nartach nadgarstek i mimo miesiecznej juz reedukacji, reka ciagle jak sztuczna.

      Usuń
    4. Cześć Francopolo:)
      Z przyjemnością. Twoje zdrówko!
      Słyszałem podobną anegdotkę, tylko z Polski:
      Wezwali do Urzędu Skarbowego małżonków, bo ich dochody nie korelowały ze " stylem" życia.
      Urzędniczka pyta męża: Z czego pan żyje - tak wystawnie?
      Odpowiedż męża: Z prostytucji. Koło hotelu " Gdynia ", w którym wielu arabskich gości - jest taki płot, a w nim dziura. Więc włażę za niego, wystawiam " antypody ", a żona siedzi na stołeczku i... bilety sprzedaje.:))))
      Pozdrawiam
      Stanisław

      Usuń
    5. Wygrałeś anonim!
      W nagrodę możesz pocałować panaprezesa w....!
      Nie wiem. Ale, qrwa - czy ja muszę wiedzieć wszystko? :)))
      Stanisław

      Usuń
  9. Stanisław16 lutego 2015 19:17
    Stasiu Ty się nie denerwuj !
    Bo tak naprawdę nasza wiedza o sąsiadach /Ukrainie/ jest niestety żadna.
    /jako okoliczność łagodzącą /dla mnie/ podaje, iż kiedyś zdawało mi się, iż znam Jugosławię.
    A opierałem to na kilkudziesięciu tam pobytach /jakie wtedy"na wkładkę" były nam użyczone/
    Piłem z nimi,bawiłem sie z nimi. i nie widziałem zapiekłej nienawiści.Ot spokojnych ludzi którzy lubią życie i zabawę.I nie zauważyłem żadnej agresji miedzy nimi/nawet po pijaku/Od śmiechy i przesmiewy
    Nie wierzyłem starej Jugosłowiance która powiadała
    "Zobaczysz Wiesiek,jak Tito umrze nie będzie już Jugosławii"
    Ona to widziała a raczej przeczuwała ,ja przybysz mimo obcowania z nimi Nie.
    I stało się !!I Nie pojadę tam juz nigdy gdzie człowiek morduje człowieka, w imię??zapiekłej nienawiści czy religii.
    Dlatego tez o Ukrainie i sprawach tam się dziejących powiadam nie wiem
    A nawet wiem mniej niż o Jugosławii
    Wiem tylko iz macza w tym swe łapki i topi pieniądze CIA i "ci z Majdanu co to byli spontaniczni byli opłacani" i organizowani
    Rozumiem tez iz "Wielki Brat" woli topić dolary w obalenie ..przeciwnika niż krew swoich obywateli i próbuje wygrać i ugrać swoje ,rekami, cudzymi, jak zwykle /zresztą/kłania sie tu analogia do nasze "Solidarności"/
    Wiem tez ze tamci "bliżej Rosji" chcieliby do Rosji bo im "gospodarczo" czy z emeryturami byłoby lepiej.
    Ci" bliżej nas"woleli by na Zachód Bo juz byli pracowali przywieźli Euro, które u nich ma jeszcze przebicie.
    Normalne to i ludzkie Miec taniej i lepiej.
    /A zapoznałem się z ta ludzka przypadłością na promie z Dani do Szwecji gdy otworzono sklepy bezcłowe a bogaci Szwedzi zaczęli je szturmować wynosząc kartony alkoholu.Jak za PRL gdy" rzucono na rynek " A oni u siebie ten "kapitalizm mieli juz dawno'/
    I jeszcze jednym chciałbym sie z Toba podzielić.
    My dziś jesteśmy za i pro i w ogóle "w ochach i achach"Ukraina do Unii
    A gdyby tak sie stało już widzę/słyszę/ te masowe protesty.
    Zatrzymać."inwazje" z Ukrainy taniej siły roboczej i "ukraińskiej mafii" co to u nas dawniej była cicha a się rozrosła
    I "polak katolik.i prawdziwy polak" krzyczałby precz.Won Polska dla Polaków itp itd.Dzis juz to robią przy promilowej ich tu obecności.
    A to "taniego pracownika" co to nam odbiera miejsca pracy i pracuje "za bezdurno"
    No i to "byłoby na tyle" Jak powiadał kiedyś prof "mniemanologii stosowanej"
    PS Stasiu
    Ile lat spędziłeś w Rosji czy na Ukrainie ?
    Czy to Twoje przemyślenia wypływające ze znajomości rzeczy, czy tylko uprzedzeń.
    Nasze przekaziory?Chm .Bliżej prawdy /dla mnie/ już są "Szerokie tory"cyklicznie w TVN -e

    OdpowiedzUsuń
  10. Wiesiu:)
    Nie byłem : ani w Rosji, ani na Ukrainie. Rozumiem intencje Twojego pisania, ale.. nie do kończ się z nimi zgadzam. Ale bez kłótni i niepotrzebnych emocji:)
    Wyobraż sobie taką sytuację:
    Putin, korzystając z dobrodziejstwa " uproszczonego przekraczania granicy " na odcinku: Polski z Rosją / okrąg kaliningradzki/ inplantuje nam, do Polski swoich " zielonych ludzików ". A ci, na umówiony sygnał, obwieszczają światu, że jako " mniejszość rosyjska " - są tu dyskryminowani i prześladowani, przez " rusofobicznych ' Polaków. Putin, zgodnie ze swoją doktryną / bronienia swoich obywateli nawet poza granicami Rosji / -zaczyna swoją wojnę " buforową " - tym razem już w Polsce...
    Chwilę potem " budzą się " na przykład: Kaszubi, Mazurzy, Ślązacy i .. też żądają swojej autonomii...
    Ukraina jako państwo jest integralne i uznane przez cały świat międzynarodowy. To nie Ukraina przekroczyła granice Rosji, to nie Ukraina spieszy Rosji z pomocą " humanitarną" - pełną: broni, amunicji, zielonych ludzików - bez dystynkcji.
    To Rosja i Putin łamią wszystkie cywilizacyjne akty prawa międzynarodowego - nie Ukraina.
    Łatwo sobie wyobrazić można taki c.d., że oto: " prześladowana " mniejszość rosyjska na Łotwie, Litwie też zażąda " opieki " - mateczki Rasiji i Putina. A co wtedy?
    Łotwa ma " armię " w postaci: trzech czołgów, siedmiu przestarzałych rosyjskich śmigłowców i ok. 100 armat polowych, zdatnych do użycia...
    Pozdrawiam
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stasiu kto Cie tak nastraszył? A Ty uwierzyłeś?
      Przecież to samo moglo nadejść od Bałkanów.A zapalnikiem Kosowo.
      Wiesz jakie sa ruchy nacjonalistyczne na Węgrzech i jak im ten "traktat w Trianon" siedzi na wątrobie /przecież oni wtedy stracili 70 % swego państwa.Gdyby chcieć to sobie wyobrazić na przykładzie Polski, to wystarczy pomyśleć, że z naszego kraju państwom ościennym oddane zostaje wszystko, prócz Mazowsza i Podlasia i tylko do tych dwóch województw zredukowane zostaje całe nasze terytorium./
      I jakoś wtedy nikt nas nie straszył bo.....sam zgadnij.
      Resztę traktuje jako Twoją bujną wyobraźnie gdy do tego "strach ma wielkie oczy"
      Oczywiście może się zdarzyć ale nie w takim scenariuszu jaki przewidujesz.
      Tylko po co to im to i gdzie wtedy nasz "nowy Wielki Brat" i NATO.
      Ja natomiast sadze iz dogadają sie sami, Rosji wypożyczą lub sprzedadzą Krym, za cos tam, wieloletnie i będzie "chwatit"
      A gdyby co Stasiu to:
      "Szlachta na koń siedzie my z Ogórek na czele ,i jakoś to będzie"
      No chyba ze "podniesie telefon od Putina"
      Spokojnej nocy Ci życząc.Bo ja jeszcze nie zamierzam szukać legitymacji TPPR
      /ci co ja mają wiedzą co to, reszta niech poszuka/ co to ją masowo a dobrowolnie wręczano nam w Liceum./
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    2. TPPR to: Towarzystwo Przyjażni Polsko Radzieckiej. Pamiętam - wciskali " to-to" na potęgę:) Ja " zamiennie " zapisałem się do LOP-u. Ligi Obrony Przyrody. I też miałem " legitymację " :))

      Usuń
    3. I jeszcze jedno Wiesiu:)
      Żeby nie było, że jestem jakimś wyjątkowym miłośnikiem Ukrainy. Nie. Ale.. zawsze stanę w obronie napadniętego - nigdy agresora!
      Ciekawostka:
      Podobno już w roku 2009 pentagon opracował " profil medyczny" Putina, wyszło im , że cierpi na poważną chorobę psychiczną, zespół...
      / zapomniałem nazwy/. Ale, żeby być pewnym - musieliby prześwietlić jego łeb na tomografie:) Strach się bać, bo on ma w ręku / jednoosobowo/ wszystkie przyciski atomowe!
      Dobranoc
      Stanisław

      Usuń
    4. Rycerz Krzykalski

      Oto rycerz Krzykalski,
      Spójrzcie, co za mina!
      Zdarzyło się mu kiedyś
      Złapać Tatarzyna.

      Krzyczy: "Hura! To moja
      Odwaga i męstwo!
      Wróg w niewoli! Ja górą!
      Odniosłem zwycięstwo!

      Nieustraszony jestem,
      Więc natarłem zbrojnie!
      Hura! Hura! Jam pierwszy
      Śmiałek na tej wojnie!

      Któż by się mógł porównać
      Z takim bohaterem?
      Niech tu sam król przyjedzie
      Z największym orderem!

      Dla mnie wszystkie zaszczyty!
      Dla mnie cześć i chwała!
      Złapałem Tatarzyna!
      Zdobyłem trzy działa!"

      Więc krzyczą mu:
      "Przyprowadź tego Tatarzyna!"
      A Krzykalski: "Nie mogę,
      Bo mnie za łeb trzyma!"

      Panie Stanisławie,Tatarzyna należy zastąpić Zielonym Ludkiem.Też pamiętam TPPR,oraz masowe łapanki i pakowanie Ludzi do Pociągu Przyjaźni via Moskwa Leningrad Krym.Tam znów mosowo wciskanie i wpychanie Polakom Zołotoje kolca i insze precjoza ;)

      Usuń
    5. w.i.e.s.i.e.k16 lutego 2015 21:47

      A to znowu sie czegos dowiedzialem. Myslalem ze to TPPR to byla umowa jak np;: RWPG .Slyszalem o "legitkach" ZMS (ZSMP?),ORMO,ale co do legitymacji TPPR ,to jakos to ucieklo mojej uwadze.
      Nie wiem tez czy byly legitymacje TW , ale zapytam jakiegos starszego ksiedza:-))))))

      Usuń
    6. Francopolo, w szkole podstawowej ( tej samej zresztą, do której chodził Stanisław) było TPPR, czyli Towarzystwo Przyjaźni Polsko - Radzieckiej, ale za Chiny Ludowe nie pamiętam, czy należałam, czy nie. Dowody się nie zachowały, ale podejrzewam, że obejmowało to wszystkie dzieci. Moi starsi bracia (też ta sama szkoła) jeszcze należeli do ZMP, bo to była normalka (pamiętam te ich mundury, o których pisał Wiesiek), ale kiedy ja podrosłam do podstawówki, to już była przeszłość. ZMS to szkoły średnie i wyżej i obowiązku żadnego nie było. Kto chciał, ten należał.

      Usuń
  11. Ćwierć wieku minęło od czasu, gdy sonda kosmiczna Voyager 1 zwróciła po raz ostatni swoje narzędzia pokładowe w stronę Ziemi i wykonała przejmujące zdjęcie. Na pierwszy rzut oka nie widać nam nic specjalnego, ale na powierzchni zaledwie niecałej połowy piksela skupia się jedna bladoniebieska kropka. Ten punkt to nasza Ziemia. Tam żyją wszyscy nasi znajomi i nieznajomi, tam pochowani są nasi zmarli. Ta kropka - to cały nasz świat, a w obliczu KOSMOSU - nic nie znacząca kropeczka - wielkości pół piksela:)
    Może zatem " rasa ludzka " zrozumie ten fakt i przestanie uważać się za najważniejszych, najmądrzejszych? Bo my i nasze " problemy " to tylko ta kropeczka, widziana z odległości .. paru godzin świetlnych, a potem już całkowicie znikająca.
    To tak dla zastanowienia... Zdjęcie z Voyagera 1 - dostępne na dzisiejszej stronie TVN-24
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stanisław16 lutego 2015 21:24
      Ba "Byle oni chcieli, chcieć"mawiając Wieszczem.

      Usuń
  12. Tych ludzi nalezy się bać. Bo to dziczyzna. Oni nie mieli sredniowiecza, renesansu, baroku ani Oswiecenia. Mieli jedynie nahajki, czystki, mordercow na tronie, cara uzurpatora i ciemnote. Nawet pare lat komunizmu ich nie oswiecilo tylko znow wsadzilo w ciemnote az do dzis.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, nigdy tam też nie było nawet zalążków demokracji, ale co praktycznego wynika z takiej wiedzy ? Że ktoś ich NAPROSTUJE ? Bzdura ! Zresztą historia krajów europejskich i innych też ocieka krwią, zbrodnią, królobójstwami, szafotami, nowocześniejszymi gilotynami, wyrzynaniem rdzennej ludności przy jej "ewangelizacji" i kolonizacji, krucjatami i ciągłymi konfliktami ( wojnę stuletnią rozpoczęła całkiem prywatna wojna w rodzinie D'Artois ...o majątek ). Też nie ma czym się chwalić.
      Odrzucając wszelkie emocje należy liczyć na to, że już ONI ( wszyscy są siebie warci) jakoś tam się w końcu, po swojemu, dogadają ...Widzieliśmy już pucz Janajewa, Kosowo, Czeczenię, Gruzję, Bałkany i licho wie, co jeszcze. Niestety, tak tam jest, że życie ludzkie nie ma znaczenia i nic na to nie poradzimy. A tak nawiasem, Poroszenko ...też mi, kurde, demokrata ...

      Usuń
  13. Szanowni komentatorzy:zadajcie sobie ten trud i ustalcie kto finansował Bolszewików,dalej:ustalcie co to był projekt "krymska kalifornia",zaglądnijcie też na You Tube do Max Tv Maxa Kolonki i odszukajcie "ukraiński gambit Putina".Warto też poczytać co pisze ks.Isakowicz-Zaleski.Zaglądnijcie też do portalu Kresy.pl.Czytam też komentarze na portalu Onetu (i nie tylko),gdzie oprócz zwykłych śmieci można znaleźć i perełki.Jak już to ogarniecie - próbujcie wyciągać wnioski.To jest tak jak z Na i Cl,każde z osobna jest szkodliwe bardzo,w związku już niekoniecznie.Mnie do szału doprowadzają nasi politycy wyrzykujący hasła na ukraińskim Majdanie - to tak jakby napluć w twarz rodzinom pomordowanych na Wołyniu.Ale cóż,jak się brało pieniądze od Gringo,trzeba szczekać jak pan każe.Naiwnością jest też twierdzenie o ukraińskim buforze w świetle dzisiejszej techniki,gdzie radary mają w zasięgu cału glob,a prędkość rakiety poprzedniej generacji to ok.1000m/s.Kula z KBKAK ma prędkość wylotową 720m/s - taka ciekawostka.Słuchałem też gen.Polko który opisywał ukraińską armię - i nie była to laurka.A czy wiecie że Poroszenko ma dobrze funkcjonującą fabrykę "słodkości"w Rosji,przynosząca olbrzymie zyski?Nie?To teraz już wiecie.

    OdpowiedzUsuń
  14. anonim anonimowy16 lutego 2015 22:19

    Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak. A w Polsce jest 95%katolikow. A w PRLu bylo 99,9 zwolennikow PZPR.
      A teraz idz se jeszcze zdrowo z flasi pociagnac ,bo jutro popielec:-))))))

      Usuń
  15. Wojna wojną a żyć z czegoś trzeba jak mawia biedota* stojąca okrakiem na granicy i handlująca "mebelkami pokoju" biorąc przykład np. z obywatela Engelsa.
    Zaś kto miał rodzinę w batalionie KOP, ten miał kopalnię wiedzy. A jak do tego dodać wspomnienia eksukrsjantów których waadza radziecka wiosną 1936 przewiozła przewiewna salonką (marki Nikołajewskij Zawod) spod Emilczyna na celiny Kazachstanu, to wszelakie opowieści stanu wojennego można sobie włożyć między Bajki Andersena i Braci Grimm.
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Tajynsza

    OdpowiedzUsuń
  16. Stanisław, a czemu nie kazano albańczykom pojechać do domu "na wsiegda"?

    OdpowiedzUsuń
  17. No i sobie pogadaliśmy jak "Polak z Polakiem"
    I nie narzekajcie na ludzi tam zamieszkałych.Narzekajcie na system,polityków i przymus jaki w stosunku do nich jest stosowany i wpychający im bron do reki.
    Jedno mnie dziwi, iż pozostają w cieniu starania naszych chłopców w mundurach,aby dać im do rak nowe "wojenne zabaweczki".
    I to oczywista oczywistość nie te produkowane blisko "u sąsiadów" lub własne,tylko te za oceanem.
    Sam bym tak chciał pomijając "wziatki" jechać na wielomiesięczną wycieczkę szkoleniowa za Ocean a jakby przy okazji ukończyć tam "kursa dokształta" awans w kieszeni
    /I na zbity pysk konkurentów co to samo kończyli w Rosji,wywalić.Bo to szpiegi jak nic/.
    A wywaleni sie ciesze bo Amerykanie ich biorą z pocałowaniem reki bo poznali i znają "kuchnie przeciwnika"/
    Sam bym tak chciał zamiast do Tarnowa czy innego Świdnika lecieć do USA
    No i chłopcy nas straszą.Bo oficjalnie to oni 'silni ,zwarci i gotowi" A po cichu różne "gienierały" robia do nas oko te słowa wypowiadając.
    Ciekawostka jest to ,iz "generałowie w stanie spoczynku" są przeciw,maja obiekcje a często głośno protestują.
    Przegladnijcie sobie internet a przyznacie mi racje.
    A jak juz przeglądniecie powiedzcie mi "co tu jest grane i dlaczego"

    Stasiu Ty kochany nie rób z siebie kombatanta męczennika.
    Dobrze wiesz iz "liczebność" w organizacjach młodzieżowych w szkołach średnich zależała od "odwagi" lub inwencji Wychowawcy Klasy co to chciał mieć spokój i punkty za "zaangażowanie w pracy" z młodzieżą.|
    Jak "sie ciągnął " to wszyscy byli w TPPR i LOP a i w LOK-u tez.a jeszcze pan od gimnastyki zorganizował SKS i cos tam jeszcze co było wtedy w modzie.
    I musiałeś należeć /składki chyba były groszowe albo i wcale/odznakę ci dali i nosiłeś je "z duma" na bluzie ZMP owc a./strój organizacyjny na rożne uroczystości szkolne/
    Tez taki miałem bo "nasza wychowawczyni" zażyczyła sobie na 1 sza Majową manifestację "Stroj organizacyjny"Zielona koszula czerwony krawat i granatowe spodnie" u wszystkich w klasie I nic ja nie obchodziło iz "nie byleś godny należenia"
    Nie to dwója ze sprawowania albo na pysk z wilczym biletem..No to matula kupiła.A ja założyłem.
    I teraz nie wiem czy jam kombatant czy "podpora reżimu"

    OdpowiedzUsuń
  18. Szanowny Wiesiu:)
    Jesteśmy żywym dowodem, że Polak potrafi z Polakiem rozmawiać:) Zwłaszcza jeśli... nic specjalnego ich nie dzieli:) A szczególnie: religijne dyrdymały. Bo człowiek z otwartą głową - zawsze dogada się z takim samym rozmówcą:)
    Absolutnie nie winię zwykłych ludzi, którzy zostali wprzęgnięci - przez polityków - w tą zadymę. Ale.. nikomu nie wolno odbierać prawa do niezależności, do bycia podmiotem, nie przedmiotem, manipulowanym politycznie.
    Dlatego moja sympatia jest po stronie Ukrainy i Ukraińców. Skoro Ukraina jest podmiotem prawa międzynarodowego - to dlaczego " stroną " w rozmowach jest Putin?
    Boję się tego rozwiązania, ale dozbrojenie Ukrainy to chyba jedyne rozwiązanie, aby poskromić sowiecki/rosyjski militaryzm.
    Putin zaprzepaścił wszelkie nadzieje Zachodu, na pokojową koegzystencję i współpracę...
    Zastanawia mnie też zupełnie: abstrakcyjne zjawisko, za jakie uważam sypatię wolaków i prawiczno-katolskich ugrupowań, właśnie do Putina. To widać i czuć - na podstawie analizy blogosfery.
    Kaczor wytyczył kierunek - Putin to wróg, a wszyscy jemu podający rękę - to zdrajcy. A dziś Putin obściskuje się z W. Orbanem, na Węgrzech. A Orban, z kolei - to wzór dla kaczego stada. Przecież właśnie oni, chcieli nam Budapeszt, w Warszawie zapewnić. Czy nadal podtrzymują tą opinię? Czy Orban nadal jest bożyszczem kaczym?
    Miłego popołudnia
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  19. Stanisław
    Czyli jak mawiają "Bracia Słowianie" Biez wodki nie razbieriosz "
    Tylko ludzi zal.
    Pozdrawiam
    PS
    A Ciebie nie dziwi iż oba kościoły ich prawosławne"nasz" katolicki jakoś dziwnie milczą.i nie potępiają.
    A życia bronią, szczególnie poczętego

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. anonim anonimowy18 lutego 2015 11:08

      Nie napisał ci pleban Jonasz,to i się dziwisz.

      Usuń
  20. Witaj Wieśku:)
    Większe zbrodnie, od tych na Ukrainie - kościół przemilczał/przemilcza. A " cerkiewne " służą carowi Putinowi, tak jak kiedyś prawdziwym carom.
    Miłego wieczoru
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń

Na tym blogu hejt nie jest tolerowany.