niedziela, 18 listopada 2012

Płakać i rodzić jak Bóg przykazał !



Urodziły kaleki, bo nie pozwolono lub nie chciano czy zaniechano zrobić im badań prenatalnych, które wykryłyby wady genetyczne i inne anomalie, bo wtedy zdecydowałyby się na aborcję. Rodzice walczą o zdrowie tych maluchów i prawdziwym darem losu dla tych dzieci jest to, że właśnie takich rodziców mają, ale sa tacy, którzy "odpuszczaja" z różnych przyczyn, skazując te dzieci na kalectwo bez walki, albo powolne umieranie. Chwała tym rodzicom którzy sie nie poddaja, tym bardziej, że w tej walce o zdrowie i życie tych pociech są sami. No własnie: sami. Schorzenia dzieci są cieżkie, a operacje b. kosztowne. Dla każdego przeciętnego człowieka kwoty są kosmiczne i trudne do wysupłania nawet przy ekstremalnym zaciskaniu pasa. Jedyna szansa to uzbieranie kasy na operacje od ludzi dobrej woli. Czasami to się udaje, ale nie wszystkim.

I aż dziw bierze, jak mało angażują się w takie akcje KK, czy organizacje pro life. Potrafią tylko mówić "jakie to piękne, że te dzieci są i jeszcze piękniejsze może, że rodzice je tak kochają". Tyle. O tym, że trzebaby pomóc takim ludziom – zero. Ale za to chętnie i z werwą "pomagają" tylko kobietom, które chcą aborcji, wahającym się czy urodzić dziecko z wadą. Te kobiety się "wspiera”  perswazją jak będzie wspaniale mieć dziecko jakie by nie było oraz straszeniem, jakie męki czekają w zaświatach za to, że się człowiek boi takiej sytuacji. Jak "wsparcie" się uda i dziecko przyjdzie na swiat – radź sobie matko sama, nasza rola skończona, dziecko JEST, nie usunęłaś go dzieki nam, ma szanse na życie! No właśnie – na życie, jakie życie? Na życie w cierpieniu, kalectwie i beznadziei, bo kiedy dziecko już jest, "obrońcy życia" jego życiem już się nie zajmują. Cały czas pieprzą, że z życiem mamy do czynienia od poczęcia do naturalnej śmierci, ale interesuje ich tylko od poczęcia do porodu. Potem wartośc życia dla takich ludzi spada do czasu, gdyby cierpiący człowiek chce eutanazji. W pozostałej części "obrońcy mogą wesprzeć”modlitwą". A ci ludzie potrzebują konkretnej POMOCY! Nie na dzień, tydzień miesiąc, ale na lata.


Z ludzkich tragedii, z delikatnego tematu aborcji, dotyczącego inywidualnego "sumienia", świadomości jednostek - polskie szmaty polityków i przedstawiciele KK zrobiły swoją przetargową kartę polityczną. A rzeczywistość jest brutalna, rodziców, którzy wychowują dzieci upośledzone z wadami genetycznymi, polski katoland zostawia praktyczni samych (poza modlitwami). Odnosi się wrażenie, iż w naszym państwie, rządzącym zależy na ilości, a nie jakości społeczeństwa. Dlatego dzieci mogą rodzić nawet zdegenerowane alkoholiczki i narkomanki. Zamiast efektywnej pomocy i opieki, proponuje się "okna życia". A dzieci płodzić mogą wszyscy, jak leci, nie ma przeciwwskazań.
Więc moje pytanie do bezwarunkowych przeciwników aborcji: czy chcielibyście np. urodzić się i żyć bez rąk lub nóg?

 
            

       
Odpieprzcie się w końcu od sumień i życia innych.

38 komentarzy:

  1. Dzięki Elizo za tą notkę a zwłaszcza zdjęcia.
    Mamy spier...ą resztę niedzieli.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aby cokolwiek do kogokolwiek dotarło czasami potrzebne drastyczne "uderzenie", to otrzeźwia czasami lepiej od BLOODY MARY

      Usuń
    2. Elizo, nie otrzeżwi to jednak nikogo z naszych "boskich świętych", nie mówiąc juz o degeneratach typu Górski czy Zawisza. Albo cos do wody dolewaja, albo ta "rzekoma wolność" co to nam sie objawiła w postaci czarnej sotni, uderzyła niektórym jak mlode wino, ze do dzisiaj wytrzeźwieć nie moga. A jaskółki juz sie objawiły tej wolności w momencie premierostwa Mazowieckiego, bedące podstawa obrad pierwszego wolnego sejmu.A potem to juz było coraz gorzej.
      Stało się jak powiedział klasyk "Miała byc demokracja, a tu każdy wygaduje co chce". Nawet taki Zawisza, czy inny Górski , przedziwnej urody Sobecka czy też pancercug Wróbel.
      Pozdrawiam serdecznie, dla kotka przesyłam głaski
      J.

      Usuń
  2. Dzień dobry pani Elizo,bardzo dobrze że pani poruszyła ten temat. Byłem zaszokowany, jak nasi posłowie chcą wprowadzić całkowity zakaz aborcji.A nasi hierarchowie kościelni poparli to, klechom marzy się średniowiecze i naszym posłom. Ja chcę mieć zdrowe wnuczki lub wnuki, pozdrawiam i życzę miłego wieczoru.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mirku, klechom nie marzy się średniowiecze, oni w nim siedzą po uszy.... względem wiernych naturalnie, choć sami idą z biegiem czasu, ba, tylko patrzeć jak Paetz w konkubinat z partnerem walnie :)
      milego

      Usuń
  3. Kto jest zwolennikiem aborcji, zawsze moze tez załapać się na eutanazję. Nigdy nie jest za późno.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. B A R A N ~!!!!!!!!

      Usuń
    2. @Olo : nie obrażaj krętorogich !!

      Usuń
    3. Widzę Evident że mózg masz wyskrobany patykiem jak Kaczor

      Usuń
    4. Evident, co Ty za dyrdymały wypisujesz ??? Przecież eutanazja też jest zakazana ( czy mam przypomnieć tatkę Inkasenta i "czarownicę" ?) ! Prawdziwi katolicy i krk ponad wszystko cenią życie od chwili poczęcia do naturalnego końca, z małym wyjątkiem na karę śmierci, bo tu akurat są, jak najbardziej, ZA !

      Usuń
    5. EVIDENT18 listopada 2012 18:28
      za moich młodych czasów o EVIDENTach gadali, ze to ofiary pęknietych gumek

      Usuń
  4. KK i Państwo winno przekonywać że nie należy tego robić bez szczególnych powodów, to kwestia świadomości, wykształcenia i światopoglądu, a nie zakaz motywowany politycznie, tym bardziej, że można wyjechać i tego dokonać. Ale w państwie gdzie ludzie boją się bardziej księdza niż prokuratora nic się nie zmieni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ jezeli wyjeżdżaja i robią to u innych, to nie ich sprawa. Z tym ze w Polsce koło 200 tys,rocznie robi sie "na czarno", wiec po co ta hipokryzja? Wlasnie aby nie bylo podziemia aborcyjnego powinna aborcja byc legalna. Związana naturalnie z edukacja ale....czekaj tatka latka jak zima za pasem :)

      milego wieczoru

      Usuń
  5. W tym temacie to już człowiekowi opadaja ręce. Przykre sa dwie sprawy. Pierwsza, że o hipokryzji "obrońców zycia" pisał już wiek temu T.B.Żeleński. Okrutna i tępa idea: zmusić do urodzenia a potem... niech się buja. Druga, że same Polki pozwoliły, by je traktowano jak bezmyślne samice, które nie sa w stanie o sobie stanowić.
    Dla opiekujących się takimi dziećmi rodziców mnie jest najgorsze, że nie mają praktycznie własnego życia. Najgorsza jest udręka, gdy setki razy na dobę myślą: "co się stanie z moim dzieckiem, gdy mnie zabraknie?". Bo wiedzą, że żaden "obrońca życia" nie da nawet grosza na dziecko. On już pokazał swoja "moralność" wrzeszcząc w obronie zygot i płodów. Ech, szkoda gadać!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jak widac Droga Alicjo, nie ma szans doczekania normalności. Liczyłem, że doczekam, teraz widzę, ze raczej nie. W kazdym bądź razie wydałem dyspozycje synom - żadnego klechy przy moich zwłokach! Ani centa!!! Spalić, odegrać jeden z moich ulubionych kawałków, prochy zakopać najlepiej w ogródku jeżeli prawo pozwoli i zrobić ochlaj-party z przytupem, a nieboszczyka z dowcipem powspominać.

      Usuń
    2. Ja kazałam w razie co rozypac się w lesie. milej mi bedzie ze zwierzątkami niz w towarzystwie jakiegoś fanatycznego oszoloma leżącego obok , w następnej kwaterze, fuj... brrrr..

      Usuń
  6. Dobry Wieczór Elizo:)

    Póki polska medycyna, politycy będą podporządkowani dyktatowi " jedynie słusznej wiary " - nic się nie zmieni! Wielokrotnie piałem o tym - powtarzanie nie ma sensu:(
    Brak nowoczesnego wychowania seksualnego w szkołach, zniechęcanie i ograniczanie dostępności do nowoczesnych medycznych środków antykoncepcyjnych, wrzask o " grzeszności" prezerwatyw, niechęć do badań prenatalnych, które mogłyby wcześnie wykryć stan i wady płodu... to wszystko: GRZECHY kościoła kat.
    Żeby nie powiedzieć ZBRODNIE.
    A jak już urodzi się dziecko ułomne, z kilkoma dodatkowymi kończynami , albo bez... powinno się je otoczyć opieką pełną - bez jakiegokolwiek wahania.
    Mówię tu - o opiece państwowej, wspomaganiu nieszczęśliwych rodziców, którzy praktycznie.. nawet nie są w stanie podjąć pracy, bo opieka nad kalekim dzieckiem - to opieka 24 - godzinna, przez całe jego życie...
    Skoro zatem zmierzamy do państwa wyznaniowego / nad czym strasznie ubolewam / to opiekę taką musi zagwarantować państwo, w chwilach wolnych od bogołojczyżnianego stękania i modlitw! Dzieciom tak pokrzywdzonym przez naturę - modły - najmniej są potrzebne!
    Potrzebna jest kosztowna i fachowa pomoc!
    Bo jeśli zygota to już " człowiek " - to kalekie, urodzone dziecko TYM BARDZIEJ !
    Pozdrawiam
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Stanisławie modły pomoga im jak umarłemu kadzidło ha ha

      Bo jeśli zygota to już " człowiek " - to kalekie, urodzone dziecko TYM BARDZIEJ !

      Pełna zgoda.

      Usuń
  7. Czy ktoś może zna jakowegoś posła z PiS czy innego badziewia,który by przyhołubi ł takiego nieszczęśliwego dzieciaczka? Ręce do góry!Myślą,że są mądrzy..A chuj wam w oko!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Elizo:)

      Szacuję, na podstawie wcześniejszych głosowań, że około 8o posłów P.O. - to pełnoprawni... talibowie katolscy!
      Stanisław

      Usuń
  8. Platformiaki dołączyli do tej talibsko-moherowej ekipy, która z lubością grzebie się w babskim przyrodzeniu i uważa, że ma do tego prawo. Dewianci od zlizywania śmietany z księżych kolan.Cofam swój głos na PO. Średniowiecze na ryj wylazło. Tchórzostwo i konformizm. Zostaje SLD albo Palikot

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, niestety, te dwie partie coraz większej ilości ludziom co raz bardziej jawią się jako partie zbawców na tle kleczników, którzy nie narodowi i Polsce służą, ale watykanskiemu okupantowi.

      Usuń
    2. Hmmm Miller, choc mam do niego sympatię, i nie wchodze w detale ale w przeszłości też "klęczał" i nie waznym jest czy słusznie czy nie, czy dla wielkiej sprawy czy nie.... Problemem jest na dzień dzisiejszy BRAK centrowej ŚWIECKIEJ partii w Polsce....Bo niestety ale Janusz Palikot ze swym ruchem odjechał w stronę pierdół i banałów..

      Usuń
    3. Kazek, SLD??? Klęczniki i podnóżki??? Palikot też, jak mówi Eliza - za pierdoły się wziął, nic konkretnego...

      Usuń
  9. Biskupi mogą tyle, co poklepać sobie z ambony. Na szczęście nie oni będą decydować o tym, czy kobieta ma rodzić czy nie, ale prawo, które jak do tej pory jest rozsądne, tzn. dopuszcza aborcję w trzech przypadkach i niech tak zostanie. Nic bardziej nie wkurza niż ksiądz, który wtrąca się do tego co kobieta ma robić ze SWOIM CIAŁEM. A do posła, który chce rodzenia dzieci z gwałtu - niech ktoś zgwałci jego żonę i niech ona urodzi mu to dziecko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Devo, prawo dopuszcza aborcje w trzech przypadkach na papierze TYLKO na papierze, niestety w realu to wygląda tragicznie.

      Usuń
  10. ~Wczoraj oglądałem zdjęcia z badań prenatalnych.Bardzo się cieszę i Serdecznie Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nasi ustawodawcy, działając w naszym imieniu i niestety z naszego wyboru obłudnie informują, że głosują zgodnie z własnym sumieniem w sprawie regulowania naszego sumienia! A wszystko to na życzenie facetów w kieckach, którzy nawet nie powinni mieć moralnego prawa wypowiadać się w tych sprawach

    OdpowiedzUsuń
  12. Jako bardzo młoda, bo ledwo co pełnoletnia, byłam w domu opieki nad takimi bardzo upośledzonymi dziećmi. Zapewniam, że nic bardziej traumatycznego w życiu nie widziałam. Przy czym wpuszczono nas tylko do części pomieszczeń, bo w pozostałych dzieci były w jeszcze gorszym stanie. Dom prowadziły siostry zakonne i podobno tylko one były w stanie psychicznie wytrzymać tę pracę. Podobno pomagała im głęboka wiara i fakt, że same wcześniej dobrowolnie macierzyństwa się wyrzekły. Widziałam, że opiekowały się dziećmi z wielkim poświęceniem i autentyczną miłością.
    Utkwiła mi do dziś w pamięci wypowiedź jednej z sióstr. Mówiła, żeby raczej nie odkładać macierzyństwa na po trzydziestce, a gdyby urodziło się nam takie dziecko, nie mieć wyrzutów sumienia i jak najszybciej oddać pod fachową opiekę. Dodam, że badań prenatalnych wówczas jeszcze nie było.
    Nie wiem jaka była by moja decyzja w przypadku takiej zdiagnozowanej ciąży. Wiem jednak, że to nie kościół, ani politycy, mają za rodziców decydować.
    Pomyślności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ikka !!! Też bylem w takim ośrodku dla dzieci upośledzonych w miejscowości Rogi w woj. Lubuskiem - było to dość dawno w końcu lat siedemdziesiatych. Koszmar !!!!! Dzisiaj już ten ośrodek nie istnieje, a w pałacu-zamku urządzono ośrodek szkoleniowo-wypoczynkowy dla Urzędu Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp.Nie wiem czy ośrodek zlikwidowano, czy przeniesiono go gdziekolwiek.Po wizycie w tym ośrodku przez długie lata miałem w oczach te widoki, te dzieci nie-dzieci. Traktowano je jak zwierzęta w zoo, bo o żadnej rehabilitacji lub leczeniu nie mogło być mowy. Kompletne debile.Jeszcze raz powiem - KOSZMAR. Panowie (p)osłowie i senatorzy powinni przynajmniej raz w roku składać w takich ośrodkach całodzienna wizytę gospodarską i "pogadać" sobie z tymi dziećmi. Mogli by też zająć się sprzątaniem sal, gdzie te dzieci są przetrzymywane.Jak ktoś ma bardzo daleko do rozumu to za przeproszeniem pieprzy głodne kawałki.

      Usuń
  13. Komisja Europejska zaleciła usunięcie z projektu monety o nominale 2 euro z wizerunkami świętych Cyryla i Metodego krzyży na ich ornatach i aureol nad ich głowami, a ponieważ moneta zostanie dopuszczona do obiegu we wszystkich krajach strefy euro, projekt powinien respektować zasady "neutralności religijnej" - oznajmiła rzeczniczka Narodowego Banku Słowackiego. Episkopat nie kryje oburzenia i całą sprawę nazywa "hańbą".

    OdpowiedzUsuń
  14. Sprawy podległe poglądom, wierze, świadomości i sumienia - nie powinny być ujęte w polityczne nakazy i zakazy i paragrafy.To absurd względem każdego człowieka.
    Kobieta jest jednostką człowieczą, różniącą się tylko funkcją organizmu, przygotowanego do prokreacji. Czyli jest dawczynią życia. Natomiast dysponując swoim ciałem, nie będąc zakładnikiem niczego i nikogo powinna sama - zgodnie ze swoim sumieniem podjąć decyzję - czy chce być matką. Na taką decyzję - wpływa wiele czynników, między innymi: wiekowe, ekonomiczne, zdrowotne oraz ewentualna trauma wymuszonego współżycia, wynikiem którego jest ciąża. Kobieta jest Człowiekiem, a nie maszyną. Nikt nie ma prawa jej przymuszać rodzić dziecko np. z gwałtu,wbrew jej woli, bądź kalekie.To jest nieludzkie i niegodne naszych czasów. Taki fakt niszczy nie jedno ale więcej osób z rodzinnego kręgu, narażając jakby z urzędu na potworne przejścia fizyczne, psychiczne, finansowe, a jednocześnie nie biorąc współodpowiedzialności za całe Zło i dalszą egzystencję. Mam Żal o takie traktowanie kobiecej populacji ogólnie powiedziawszy do Państwa. Od kilku dziesiątek lat przewijały się wszelkie opcje polityczne, a mimo to NIC pod tym względem się na + nie dzieje. Wręcz odwrotnie. Zaciska się pętla wokół szyi kobiet coraz bardziej. Uważam, że to my, kobiety - winne jesteśmy upomnieć się konsekwentnie o swoje sprawy! Nie możemy być podmiotem uprzedmiotowienia i ubezwłasnowolnienia.

    OdpowiedzUsuń
  15. Dzień dobry Pani Elizo !!!Chciało by się powiedzieć w tym miejscu - co komu tak miłe, niech ma - jeżeli by to rozwiązywało problem. Niech Kościół dożywotnio opiekuje się kalekimi dziećmi oraz tymi -pochodzącymi z gwałtu, jeżeli nakazuje swoim wiernym aby rodzić.Problemu jednak w ten sposób nigdy się nie rozwiąże, tak jak nigdy Kościół nie da ani centa na wychowanie tych dzieci i dożywotnią nad nimi opiekę.Jest to czysta hipokryzja tak ze strony samego Kościoła jak i władz państwowych. Zwłaszcza zaś, że i na zdrowe dzieci jakoś nie kwapią się łożyć z kościelnej czy państwowej kasy.
    Wierzę,że wcześniej czy później problemy te jednak zostaną rozwiązane - bo muszą. Zamiast katechezy w szkołach - powinno się wprowadzić lekcje przygotowujące młodych ludzi do życia w rodzinie,szeroko rozumianej prokreacji, stosowania środków ochronnych przed niechcianą ciążą, odpowiedzialności rodzicielskiej wobec dzieci i uświadamiania ile to wszystko kosztuje. Byłbym za tym aby stały się powszechnym obowiązkiem badania prenatalne kobiet w ciąży, tak aby badana kobieta mogła podjąć decyzję co do dalszego trwania tej ciąży. KOBIETA - a nie poseł czy kapelan. Gdyby to było możliwym, byłbym za tym aby powstał przepis prawny zakazujący przerywania ciąży żonom i córkom posłów i senatorów RP - także ciąży powstałych w wyniku gwałtów lub przymusu. Co chcą - niech mają, ale tylko dla siebie. Jest szczególnym nonsensem prawnym sytuacja, w której gwałciciel za fakt gwałtu na kobiecie jest ścigany przez prawo, natomiast skutkami gwałtu obciąża się kobietę.To jest nieludzkie prawo i nie może się ono obstać. Ideałem w tej sprawie by było, aby w Sejmie obowiązywał parytet 50:50 kobiet i mężczyzn, zaś ustawy dotyczące praw kobiet, w szczególności zaś w sprawach o których tu piszę - uchwalały same kobiety. Niestety - wiem,że przynajmniej ja, takiej sytuacji się nie doczekam - ze względu na wiek. Walczyć jednak warto !!! Nieocenione przysługi w tym zakresie odda zapewne Internet - bo dzięki niemu młodzież ma dostęp do informacji w sprawach seksu, ale także w sprawie dozwolonych metod i środków zapobiegania ciąży.Tego im niestety nie potrafi zapewnić świecka szkoła w państwie, którego Konstytucja wprowadza rozdział religii od państwa - tylko na papierze.Przypomnę - wybory do Sejmu odbędą się za 3 lata a długopis jest bardzo skuteczną bronią przeciwko obłudzie posłów.Chcą mieć krzyżyk - to im postawmy, na karcie wyborczej- na drogę do nikąd a nie do Sejmu.Miłego dnia życzę !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sarmato - jak zwykle - trafiłeś w dziesiątkę. Wyrazy uznania i pozdrowienia !!!!

      Usuń
  16. List oiwarty do Antosia Macierewicza. Antoś,przed chwilą usłyszałem komunikat,że na krakowskim lotnisku wstrzymano starty i lądowania z powodu MGŁY. Zamknij wreszcie paszczę,smoleński DURNIU!

    OdpowiedzUsuń

Na tym blogu hejt nie jest tolerowany.