poniedziałek, 4 czerwca 2012

"4 czerwca 1989 roku skończył się w Polsce komunizm"




4 czerwca - data jest synonimem I tury wyborów parlamentarnych, będących wynikiem ustaleń Okrągłego Stołu. Dla PiS 4 czerwca, to rocznica "obalenia rzadu J.Olszewskiego"w 3 lata później, w 1992 roku. Dla nich rząd nie upadł, ale "został obalony" i dlatego ten dzień obchodzą jaką dzień klęski. Nie wiem czy nie jest w tym słuszność, bo od tamtego czasu żadna "prawicowa" partia ani u wladzy nie była, ani już raczej nie będzie. Ileż to "klęsk" ci "patrioci" mają do obchodzenia!!! Z pewnością za następne 20 lat nadal będą się żywić tym mitem i pielęgnować legendę po tamtym, dalece nieudolnym, by nie powiedzieć fatalnym rządzie, bo nie ma innych legend. Bezpośrednią przyczyną jednego z najpoważniejszych kryzysów młodej polskiej demokracji po 1989 roku była sprawa lustracji przeprowadzonej przez ówczesnego szefa MSW - A.Macierewicza. 


Dla przypomnienia.


O zatwierdzeniu rządu Olszewskiego zadecydowały głosy PSL. Ale był to rząd niespójny. Resortami gospodarczymi kierowali nie ministrowie, ale kierownicy resortów, którzy nie mieli nawet niezbędnych kompetencji koniecznych do podpisywania dokumentów. Prywatyzacja, będąca ważnym kierunkiem działań poprzednich rządów Mazowieckiego i Bieleckiego, praktycznie stanęła w miejscu. Ministrowie podawali się do dymisji. Ten rząd, by przetrwać, musiał za wszelką siłę poszerzyć swoją bazę. Rozpoczął więc rozmowy z  UD + KLD + Polskim Programem Gospodarczym. Ten pomysł poszerzenia koalicji rządowej znalazł mocne poparcie prezesa PC - Jarosława Kaczyńskiego. Sam do rządu nie wszedł, bo jego stosunki z premierem były "napięte". Ale było tajemnicą Poliszynela, iż chętnie zastąpiłby Olszewskiego swoim bratem. Wkrótce, po upadku rządu zwolennicy Olszewskiego wyszli z klubu PC, tworząc Ruch dla Rzeczpospolitej. Tadeusz Mazowiecki, wiedział, że ten rząd kraju z kryzysu nie wyprowadzi, złożono więc w maju wotum nieufności, ale w tym dniu Sejm przyjął projekt uchwały lustracyjnej, który zaproponował poseł trzyosobowego koła UPR Janusz Korwin-Mikke, w porozumieniu z ministrem spraw wewnętrznych - o ironio!!! - A.Macierewiczem, ktory od miesięcy przygotowywał się do lustracji.
W czwartek 4 czerwca 1992 r. w Sejmie odbyła się debata nad budżetem,  ktora została przez media niemal przemilczana, bo do Sejmu przywieziono "teczki" przygotowane przez Macierewicza, który twierdził, że nie jest to lista agentów, lecz jedynie "zasoby archiwalne" byłej bezpieki, ale nieoficjalnie twierdził, że ma 100-procentową pewność, że osoby na liście agentami były. Wśród nich prezydent, marszałek Sejmu i prezes pro-lustracyjnego klubu KPN Leszek Moczulski. Bliscy Olszewskiego proponowali posłom klubu KPN by się pozbyli swego lidera i dołączyli do koalicji. Gdyby tak się stało, rząd zyskałby większość i był ocalony.  Posłowie ZChN, wcześniej popierający rząd Olszewskiego i lustrację, byli zszokowani tym, że na liście Macierewicza znalazło się nazwisko ich lidera Wiesława Chrzanowskiego, który został później oczyszczony przez sąd lustracyjny, podobnie jak wielu innych posłów z listy. Późnym wieczorem do Sejmu przyjechał sam prezydent Wałęsa i złożył własny wniosek o odwołanie rządu. Głosowany był już po północy. 273 posłów było za odwołaniem, 119 przeciw, a 33 wstrzymało się od głosu.  Rząd UPADŁ, a jego niezbyt wielkie dokonania zaczęły obrastać legendą.

Ciekawe jak urośnie legenda dzisiaj, bo PiS ma przedstawić swoją "kolejną" wersję. Ale bajka jest tylko bajką, niezależnie od wieku odbiorcy. Obalenie komunizmu w 1989 i upadek rządu Jana Olszewskiego to dla przeciętnego Polaka radosne wydarzenia ostatnich dwóch dekad. To był upadek rządu nieudacznika sterowanego przez innego nieudacznika, podnoszony przez obu do rangi tragedii narodowej. Ciekawe czy dzisiaj Absmak opowie o teczkach tatusia, swojej i drugiej połowy leżącej na Wawelu. Nie dziwi już nic. PiS ma swoją wersję wszystkiego i czego by nie wymyślili nie zmieni to faktu, że wersja "nocy teczek" była i jest tylko jedna - o cynicznej, mściwej i wiecznie ryjącej małej mendzie oraz jego koleżkom zaledwie 3 lata po upadku komuny zamarzył się pucz i nowa - tym razem własna - dyktatura. I do dziś o tym marzy i do tego podżega. Ale szans, na owo ziszczenie się marzeń, ma jakieś dwadzieścia parę procent... I to - zarówno - teraz, jak i dwadzieścia lat temu. 

 PROMUJ NOTKĘ



84 komentarze:

  1. Wariacka lustracja Macierewicza była wyjątkowo szkodliwa dla Polski, oskarżono wielu niewinnych ludzi winni zaś dziwili się czemu o nich nie wspomniano. Natomiast przymulony Olszewski nie bardzo wiedział co się wokół niego dzieje.

    Milego tygodnia Elizo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie prawda, ze lustracja byla powodem odwolania Premiera Jana Olszewskiego. Podzial miejsca przy zlobie oraz uklad Walesy z Rosjanami to byl pierwszy i glowny powod.

      Usuń
    2. Wesley ty irlandzka dewotko, poczytaj razem z Platfusem moze coś zrozumiecie
      niss26an50.wordpress.com/2010/06/14/po-czynach-ich-poznacie-prawie-wszyscy-ludzie-kaczynskiego-5/

      wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Teczki-Kaczynskich,wid,10104920,wiadomosc_prasa.html?ticaid=1bcb2

      www.wykop.pl/ramka/30682/kulisy-finansowania-pc-i-braci-kaczynskich/

      Usuń
  2. w.i.e.s.i.e.k @op.pl4 czerwca 2012 08:36

    Prawica nie będzie u władzy,za lewicę kiedyś F.Rakowski przepraszał słowami:
    – przepraszam za likwidację podziałów klasowych, która była dziełem komunistów, socjalistów i lewicowego odłamu ruchu chłopskiego;
    – przepraszam za reformę rolną, o której marzyło i bezskutecznie walczyło kilka pokoleń polskich chłopów
    – przepraszam za nacjonalizację przemysłu, a ściślej tego, co przetrwało okupację hitlerowską;
    – przepraszam robotników za to, że komuniści przywrócili im poczucie godności.
    – przepraszam za awans społeczny milionów synów i córek chłopskich i robotniczych;
    – przepraszam za bezpłatny dostęp młodzieży chłopskiej i robotniczej na wyższe uczelnie;
    – przepraszam za likwidację analfabetyzmu, masowego zjawiska w Polsce międzywojennej.
    – przepraszam za zbudowanie Polski przemysłowo-rolniczej.
    – przepraszam za masowy exodus chłopów z przeludnionych wsi do miast, do przemysłu. Los ten dotknął kilkanaście milionów obywateli PRL.
    – przepraszam za to, że dwa pokolenia Polaków żyły nie znając plagi bezrobocia, że zaczynały każdy dzień z poczuciem bezpieczeństwa socjalnego, że były wolne od troski o przyszłość swoich dzieci.
    – przepraszam, że na ulicach polskich miast nie było żebraków ani dziesiątków tysięcy bezdomnych, że nikt nie wyobrażał sobie, by milion dzieci zaczynało dzień bez śniadania.
    – przepraszam naukowców, artystów, twórców za to, że dzięki państwowemu mecenatowi nad kulturą i sztuką powstawały arcydzieła filmowe, znane i cenione na całym świecie, a aktorzy, kompozytorzy, dyrygenci i soliści, wnosili cenny wkład w życie narodu i kulturę ogólnoświatową.
    – przepraszam za tysiące bibliotek, za tanie książki, za miejskie i wiejskie domy kultury.
    – przepraszam, że w czasach PRL powstała kadra znakomitych fachowców i świetnych menedżerów.
    – przepraszam za niespotykaną w historii stosunków polsko-rosyjskich inwazję kultury polskiej na bezkresne obszary Związku Radzieckiego. Twórczość znakomitego pisarza Stanisława Lema wydano w ZSRR w nakładzie 3 mln egzemplarzy.
    – przepraszam za odbudowę zniszczonej przez hitlerowców Warszawy i wielu innych miast, za przywrócenie pięknej warszawskiej i gdańskiej Starówki.
    – przepraszam za odbudowanie z pietyzmem pałaców, kościołów i licznych pomników narodowej kultury, zniszczonych w czasie wojny.
    – przepraszam już trzecie pokolenie Polaków, które gospodarzy na ziemiach nad Odrą i Nysą Łużycką, żyjąc w bezpiecznych granicach.
    – przepraszam za pokolenie komunistów, które w 1945 roku nie wezwało narodu do walki o zachowanie przy Polsce terenów na wschód od rzeki Bug, na których żyło 5 milionów Ukraińców i 1,9 mln Białorusinów oraz mniej niż 5 mln rdzennych Polaków.
    – przepraszam za morską granicę Polski, liczącą 440 km.
    – przepraszam za pokolenie Władysława Gomułki, które zagospodarowało Ziemie Zachodnie i z uporem walczyło o uznanie zachodniej granicy, przez ćwierć wieku nie uznawanej przez kolejne rządy Republiki Federalnej Niemiec.
    – przepraszam za plan utworzenia strefy bez atomowej w Europie (tzw. plan Rapackiego), który rozsławił Polskę na świecie.
    – przepraszam za ustawę o działalności gospodarczej, której projekt mój rząd przedstawił Sejmowi w końcu 1988 roku, a która po uchwaleniu otworzyła drogę do gospodarki rynkowej.
    – przepraszam za Okrągły Stół, wspólne dzieło mojego obozu i opozycji. Po raz pierwszy w dziejach Polski, nie tylko nowożytnej, dwa zwaśnione obozy polityczne zasiadły przy jednym stole i znalazły pokojowe rozwiązanie głębokiego kryzysu politycznego, który gnębił kraj przez niemal całe dziesięciolecie.
    Jak wiec będzie dalej ???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. do do geniuchu , dyc kooopa dac to mało , jaaazda na marsa ! uuuuu
      m_16

      Usuń
  3. Ten kto ma większość będzie "rządził" mimo iż będzie najgorszym rządem w historii IIIRP tak jak obecny rząd. Natomiast rząd Olszewskiego próbował zrobić coś co wyprzedzało jego epokę przez co został przez aparatczyków obalony. A Polska po dziś dzień jest zmuszona męczyć się z pozostałościami aparatów PRL.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ha ha ha ty koleś jesteś dobrze szurnięty!!!! A "pozostalości" po PC - jak to nazwiesz?

      Usuń
    2. To było Edek takie wyprzedzenie epoki przez cofnięcie się do STALINIZMU. Antoni Macierewicz nie bez powodu z psychopatycznej mordy przypomina Feliksa Dzierżyńskiego: jego teczki, czyli stalinowskie oskarżenia tych, których uznał za swoich wrogów i przez które chciał dokonać stalinowskiej czystki wyglądały, jak pisane na zamówienie twardogłowych rosyjskich generałów, niedobitków puczystów Janajewa- skierowane były dokładnie przeciw polskim staraniom o członkostwo w NATO i UE. Układankę spaja fakt, że ludzie zbrodniczego ojdyra: Jan Łopuszański, Anna Sobecka, Mariusz Grabowski, Piotr Krutul, Halina Nowina Konopka, Witold Tomczak i Mariusz Olszewski głosowali przeciwko ratyfikacji rozszerzenia NATO- warto pamiętać nazwiska tych ZDRAJCÓW RZECZPOSPOLITEJ.

      Usuń
  4. Gdy 4 czerwca 1992 r. Antoni Macierewicz dostarczał do Sejmu "listy agentów", podległe mu jednostki wojskowe rozpoczęły niepokojące przygotowania. Żołnierzy zatrzymano w koszarach i przydzielono im dodatkowe magazynki do pistoletów maszynowych. Oficerowie spędzili noc w sztabie w mundurach polowych. W pogotowiu czekały ciężarówki, śmigłowce, antyterroryści.Ze ściany w dowództwie jednostki ktoś zdjął portret prezydenta Lecha Wałęsy.

    Macierewicz przygotowywał pucz. Pytam - dlaczego do dziś ta łajza jest w Sejmie? A nie w więzieniu? Powinien gnić do konca swoich dni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pan_z_warszawy4 czerwca 2012 09:10

      Militarne wsparcie "akcji teczkowej" nie powiodło się, bo na przeszkodzie stanął zdrowy rozsądek oficerów średniego szczebla. Niezgodne z procedurami rozkazy polityków wykonywali opornie, wiedząc, że w sytuacji ostrego konfliktu politycznego wyjście wojska z koszar może doprowadzić do tragedii.

      Usuń
    2. To jest wyjątkowo dziwna sprawa. Ale może zacytuje fragment wywiadu przeprowadzonego przez Jacka Nizinkiewicza z posłem Jackiem Kurskim na onet.pl.

      "- Antoni Macierewicz nie chciał inwigilować prezydenta? Podległe Macierewiczowi, jako szefowi MSWiA, jednostki wojskowe rozpoczęły przygotowania do wyprowadzenia wojsk na ulicę? W Nadwiślańskich Jednostkach Wojskowych był podwyższony stan gotowości bojowej, które miały obstawiać Belweder, Sejm i TVP…

      - To niechlujne brednie przeciwników obozu Olszewskiego i prawicy. Macierewicz jako minister spraw wewnętrznych 4 czerwca mógł już mniej niż niż drużynowy zastępu harcerskiego. 5 czerwca jakiś strażnik na bramie go nie wpuścił do ministerstwa i Macierewicz się poddał. To czarna legenda tworzona przez środowisko „Gazety Wyborczej”."


      A skoro"4 czerwca mógł już mniej niż niż drużynowy zastępu harcerskiego" to należy się zastanowić kto rzeczywiści miał jeszcze takie możliwości.

      Usuń
    3. Edziu, a ja doskonale pamiętam napięcie, jakie wówczas było i ulgę, kiedy prezydent kazał zamknąć drzwi sejmu na kłódkę ( no, symbolicznie, Edziu) i rozgonił całe to towarzystwo. A na Kurskiego to się raczej nie powołuj, bo większego cynika w kraju nie znajdziesz. Inna rzecz, że facet z tym ciemnym ludem, co to wszytko kupi, miał, niestety, rację ...

      Usuń
    4. Jak byś miał wątpliwości Edi, to pod linkiem znajdziesz fakty i nazwiska.
      http://wyborcza.pl/magazyn/1,126715,11854917,Aresztowac_Walese.html

      Usuń
    5. Ikko, może zrób Edziowi jakieś streszczenie, bo to zbyt obszerna informacja, jak na jego zdolności percepcyjne... :)

      Usuń
    6. 9:01
      Pokaz mi chociaz jednego Zyda,jak ten Macierewicz w wiezieniu !

      Usuń
    7. Znowu "GW" ale jakoś przeczytałem te wypociny. Macierewicz próbował bronić młodej wówczas demokracji i robił to z obawy iż prawda o teczkach może spowodować konflikt i niebezpieczeństwo dla instytucji państwowych.

      A cała reszta to zwykła nagonka pokazująca również jak polskie służby były zapatrzone w ustrój PRL.

      Usuń
    8. Helmut_monachijski4 czerwca 2012 14:35

      Hej, PiSzczku, a może swoje wypowiedzi spróbujsz podeprzeć jakimiś argumentami? :)Bo pisanie zw GW klamie jest po prostu smieszne. Osobiscie jezeli mialbym wybierac miedzy PiS i PRL wybralbym to drugie. Bo choc bylo biednie bylo godniej, PiS z godnoscia nie ma nic wspolnego.

      Usuń
    9. Edziu, 13:20, moim zdaniem, to Macierewicz zaglądał tej "młodej demokracji" pod sukienkę i słusznie w dziób zarobił.

      Usuń
    10. begonijko !!!! :-)))))))))))))))) :-)))))))))))))))) Z ogromną satysfakcją przyznaję Ci po raz drugi w tym roku NAGRODĘ PULITZERA !!!!!
      Od siebie dodam też duży bukiet róż !!! Miłego dnia !!!!

      Usuń
    11. Dzięki Sarmato, no co ja poradzę, że Edzio tymi swoimi bombastycznymi bzdurami pobudza moją wyobraźnię ? ! A za bukiet róż dziękuję najpiękniej, jak potrafię ! :))))

      Usuń
  5. Gen. Wejner: "W czasie rozmowy oficerów Żandarmerii Wojskowej padło stwierdzenie, że gdyby prezydent wieczorem lub w nocy w dniu głosowania w Sejmie nad odwołaniem Rady Ministrów wyszedł poza budynek Sejmu, to zostałby odizolowany i odsunięty od władzy. Takie same komentarze były czynione przez członków grupy antyterrorystycznej. Z tego, co mi wiadomo, to w tej grupie od 27 maja do 5 czerwca 1992 była wprowadzona pełna gotowość bojowa. 4 czerwca zostały utworzone co najmniej dwie podgrupy antyterrorystyczne w składzie dowódca, kierowca i 5 funkcjonariuszy z odpowiednim wyposażeniem w broń i amunicję. Grupy te poruszać się miały dwoma mercedesami sanitarkami. Zadania tym podgrupom wydawał osobiście min. Macierewicz".

    I co trajkotku PiSowski? wojsko też bylo przeciwnikiem twojego pana Jana??? Tacy jak ty szkodzą najbardziej Polsce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Klik.net. wygląda na to że masz problem ! Orzeczytaj ten fragment nim zostanie skasowany jako niewygodny dla właścicielki bloga ! Wrzuć to w wyszukiwarkę, a będziesz wiedział skąd pochodzi !

      17 XII 1990 roku w przerwie obrad naukowego sympozjum "Wojsko Polskie w wydarzeniach grudniowych 1970 roku". Rozmawialiśmy wtedy w gronie historyków i wyższych wojskowych, z których jeden (niestety nie pamiętam, kto to był) stwierdził: "Przecież Mi-2 jest nie uzbrojony, jak więc z niego strzelać?" I wówczas uczestniczący w rozmowie gen. Wejner odparł: "Jak to jak? Otworzyć drzwi, usiąść i można z kałasznikowa strzelać". Widać było, że wypowiedź ta zaskoczyła i może nawet nieco zgorszyła niektórych wojskowych uczestników tej dyskusji. "No tak, w ten sposób byłoby to teoretycznie możliwe" - skomentował ten sam, który chwilę wcześniej uważał strzelanie z Mi-2 za praktycznie wykluczone. Nawiasem mówiąc, bardzo trudno byłoby strzelać z tego typu śmigłowca celnie. Nie można więc w żadnym razie mówić o snajperach strzelających do ludzi, ale najwyżej o ostrzeliwaniu ogniem ciągłym demonstrantów i w sumie przypadkowych ofiarach.

      Usuń
    2. err. winno być przeczytaj

      Usuń
    3. Nawet nie mam zamiaru tego czytać bo to co zeznawal wyzej Wejner, nie mogl powiedziec takich slow jakie cytujesz, swoją propagande wsadzcie sobie w dooope pisdziackie antypolskie lachudry.

      Usuń
    4. G.ó.w.n.o mnie obchodziła i obchodz ilustracja oraz wszelacy agenci, SB, UB itp.Podejrzewam, a nawet jestem pewien, że dzisiaj po wielu latach, nawet Ci co w tamtym czasie się interesowali tymi sprawami również mają to głęboko w d.u.p.i.e. Tylko ktoś nienormalny może się jeszcze tym wszystkim podniecać i poszukiwać nadal spisku albo układać spiskową teorię na ten temat.

      Usuń
    5. zlasnie lustracja powinna byla ciebie obchdzoic. oni nigdy nie pozwola,abys normalnie zyl. oni zagarneli dla siebie to panstwo, by moc ciebie doic.

      Usuń
    6. Człowiek który potrafi się zająć czymś pożytecznym, ma naprawdę w d.u.p.i.e tę całą swołocz, wraz z jej utopijnymi poglądami o agenturalności, spiskami i innymi debilnymi podejrzeniami. Jak cie to kręci to się baw a zostaw innych w spokoju

      Usuń
    7. geniuch , wynochchaa nuu , bo zaboli , takich geniuchna to ja uuuuu aaa i kooopppa
      m_16

      Usuń
    8. Z akt tej sprawy w prokuraturze wojskowej jasno wynika,że miał to być zamach na Walęsę i demokratycznie wybrany parlament.

      Usuń
  6. Pamiętam te wybory jak dziś, to były pierwsze wybory, w których byłem uprawniony do głosowania, głosowałem na Ignacego Czeżyka z OKP (Solidarność). To bardzo ciekawa postać: nauczyciel, naprawdę wierzący w to, co robi, oddany dzieciom, prawdziwy działacz społeczny (poświęcający czas na pracę, prowadził n.p. chór uczniowski, a jako matematyk, oczywiście miał dużo przedmiotowych zajęć pozalekcyjnych) a jednak w polityce bez błyskotliwych sukcesów, nie chcę użyć słowa "ośmieszał się", ale nie miał cech polityka- nie był konkretny, do puławskiej legendy przeszło jego przemówienie sejmowe, które marszałek (nie mam pojęcia kto to był)skwitował prośbą o niezabieranie głosu, gdy nie ma nic do powiedzenia. Dziś Ignacy Czeżyk jest stety- niestety puławskim radnym (niestety, bo z ramienia PiS, a stety, bo jest naprawdę człowiekiem zaangażowanym w pracę z młodzieżą na gruncie dostarczania wiedzy i umiejętności, a nie polityki). Do dziś jest czynnym nauczycielem, w przeciwieństwie do nadętego kartofla, szefa PiS, Ignacy Czeżyk ma cenne umiejętności, jest dobrym pedagogiem i nie musi się trzymać kurczowo polityki.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nasza mała, fałszywa stabilizacja ... czyli 20-cia lat minęło.

    Czy jest taka podwyżka chabaniny, po której nie wytrzymają nerwy nie dwóch, ale dziesięciu i więcej milionów ?

    Ilu ma się znaleźć na bruku, albo wyjechać za chlebem na Wyspy, czy do Szwaba, żeby ludzie pojęli, że nie można żyć jak zwierzęta ?

    ... dziś wydaje się, że te górne granice podwyżek, że "normy" statystyczne bezrobocia są, z punktu widzenia dzisiejszej władzy okupacyjnej, zupełnie bezpieczne.

    ... jako Naród upadliśmy strasznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Jako naród upadliśmy stasznie", bo wyprodukowaliśmy wielką ilość takich dewiantów, jak ty, poloku/woloku / - niepotrzebne skreślić ! /!!!
      Stanisław

      Usuń
    2. 201212:02
      To może juz sie nie podnoś, jednego obwiesia będzie mniej do żywienia.

      Usuń
    3. A ty co Pisowski Wernyhora albo grecka Kasandra. Pitolisz jak nawalony !!!!

      Usuń
    4. A z jakiego województwa szanowny wolak pisze? Bo szczerze chcę pomóc i podać adres najbliższej przychodni psychiatrycznej, tak by szanowny war.iat trafił jak najszybciej!
      " Naród" nie jest głupi. Dał temu wyraz pozbawiając kartofli - władzy nad Polską!
      Precz!!!!
      Stanisław

      Usuń
    5. Wybacz Stanislawie ale Wolaka juz .......ni ma :)) Nie sposob juz tolerowac ich propagandę, nie chcę Naszego Nocnika u siebie...

      Usuń
    6. Prawda boli cóż ważna jest propaganda sukcesu i kłamstwa a naród ubożeje.
      Ja uważam iż Macierewicz był zbyt delikatny. Miał możliwość rozwalenia agentury ale tego nie zrobił i teraz prawda przeinaczana jest na tak obrzydliwe kłamstwa.

      Usuń
    7. :))))

      Elizo , dziękuję za szybką reakcję! Zaiste - to nie jest " nasz nocnik " ! To bełkot baranów po LSD...
      Uśmiałem się, bo odpowiedziałem szybko, kliknałem - weszło, a tu: adresata " nima ". Już myślałem , że doznałem zwidów, o które w naszym kraju tak łatwo...
      Jeśli Olszewski zbudował : " najlepszy rząd " , to ja jestem: Matka Teresa z Kalkuty! Tylko zaczadzony dureń może takie farmazony pisać!
      Pozdrawiam
      Stanisław

      Usuń
    8. edplotfus14:25

      Edzik ten twoj Macierewicz to bandyta ktory z lochu nie powinien nigdy ujrzec swiatla dziennego, jak szczur. Przypomne ci Alhzeimerze, ze "twoja" ekipa miala mozliwosc przeprowazdenia lustracji mając i premiera i prezydenta i co...? I gooowno!!! wolą miec teczki w garsci i haki niz uczciwie lustrowac a dlaczego? To kazdy wie..

      Usuń
    9. Stanisławie, Olszewski był niezdarną ciamara w rękach Absmaka,ten to już zwyrodniała swołocz która dla koryta zrobi wszystko. Jemu nie przeszkadzają ani komuniści, ani SB-cy, jemu przeszkadzają WSZYSCY, którzy mu stoją na drodze, a sprzymierzy się z samym diabłem, jeśli mu da jakąś korzyść. Dla niego lustracja to tylko i wylącznie hasełko do zdobywania punkcików w sondażach, ale to juz wiesz bo moje zdanie znasz. Edzik to "zaczadzony dureń"?? Gorzej, on juz nie ma mozgu, on leci z taśmy. To ubezwlasnowolniony debil.

      Usuń
    10. Teczki nie są w garści tylko w IPN. Możliwość była acz było o wiele więcej ważnych spraw dla Polski które robiono. Natomiast lustracja mogła spowodować wiele szumu a mało zysku dla obywateli więc nie była na pierwszym miejscu.

      Usuń
    11. edplotfus14:25 pisze

      Prawda boli cóż ważna jest propaganda sukcesu i kłamstwa a naród ubożeje.
      Ja uważam iż Macierewicz był zbyt delikatny. Miał możliwość rozwalenia agentury ale tego nie zrobił i teraz prawda przeinaczana jest na tak obrzydliwe kłamstwa.
      -----------
      potem dodaje
      edplotfus14:58

      Teczki nie są w garści tylko w IPN. Możliwość była acz było o wiele więcej ważnych spraw dla Polski które robiono. Natomiast lustracja mogła spowodować wiele szumu a mało zysku dla obywateli więc nie była na pierwszym miejscu.
      -----------


      czy ty wiesz co piszesz?? zdecyduj się....

      Usuń
    12. Oszołomie....

      Każdy ma jakieś teczki. Ja mam dwie, skórzane firmy Batycki:)

      Twoje " teczki" są obecnie warte tyle co makulatura! Nawet mniej, bo te " wasze", mole mocno przetrzebiły i część sporą zżarły! Myślałem, że wy macie jedno żródło prawdy absolutnej. Biblię...
      A tu się okazuje, że teczki... Porąbane oszołomy!
      A może tak, qrwa, zlustrujcie nieco żywot marny kaczora, jego " patriotycznej" rodziny, " epidiaskopu ", który już się zlustrował, rydza z Torunia?
      Waszą wiarą oprócz " wiary w wybuch " jest też " wiara w teczki". Ty wy już nie katolicy???
      Stanisław

      Usuń
    13. Czy ktoś może mi wytłumaczyć paradoks?

      Prawackie oszołomy z obsesją " teczkową " uważają, jak rozumiem - pracę w sb - za zdradziecką i podłą!
      Natomiast: każde słowo zapisane przez podrzędnego esbeka i te cholerne teczki - uważają za krynicę prawdy. Prawdy niemalże absolutnej!
      Ponieważ też udzielałem się wtedy, kiedy odwaga była dość droga, prawdopodobnie też mam jakąś " teczkę "... Jej zawartość goowno mnie obchodzi, bo przecież:
      WIEM CO ROBIŁEM i żadne " teczki " zapisane przez jedynie słusznych / w/g durnych prawaków / esbeków - tej prawdy nie zmienią:))))
      Ogarniętych chorobą " teczek " radzę i zalecam kurację psychiatryczną! Pilnie!
      Stanisław

      Usuń
    14. edplotfus14:58

      Teczki nie są w garści tylko w IPN. Możliwość była acz było o wiele więcej ważnych spraw dla Polski które robiono. Natomiast lustracja mogła spowodować wiele szumu a mało zysku dla obywateli więc nie była na pierwszym miejscu.
      ---------------

      Oszolomami nazywa sie tych ktorzy traca kontakt z rzeczywistoscia, typu irasiad do nogi, czy typ jak ty..
      Teczki trzeba bylo otworzyc a nie powierzac urzędom typu ipn....

      Usuń
    15. krokodyl_dundee_lowca_idiotow4 czerwca 2012 20:00

      Stanislawie, pisalem Elizie na Jej blogu w Newsweeku ze dla mnie zawsze zastanawiające było to, że dopiero po 2006, kiedy to do władzy dorwał się PiS nagle zaczęly odnajdywać się jakieś dokumenty, wyciąga się jakieś kwity, w tym nawet rewelacje na mordercę Popiełuszki... Za chwilę dowiemy się, że sam Breżniew chlał z Wałęsą bimberek i są na to jakieś dowody, no juz żal dupę ściska.
      pozdr

      Usuń
    16. Kto,komu i po co zakladal teczki ?

      Usuń
  8. Lustracja nie była główną przyczyną upadku rządu Jana Olszewskiego, nie były nią też sprawy majątkowe, o których mówił premier Olszewski. Obalenie go było zemstą Moskwy za ograniczenie jej wpływów w Polsce. Narzędziem tego odwetu był Lech Wałęsa, być może szantażowany przez rosyjską agenturę. Stał się przez to poplecznikiem Rosji. To jeszcze gorsze niż sprawa "Bolka".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Evident, czy to prawda, że wczoraj wyjątkowo nie biłeś swojej żony?

      Usuń
    2. Ewident.....

      Ewidentnie jesteś dowodem na całkowite skretynienie wywołane propagandą macierewiczowego furiata. Popatrz tylko na to dzikie oblicze głównego lustratota Wolski! Uważaj bo będziesz miał tak samo:)))
      Stanisław

      Usuń
    3. Stasiu 14:48 Charakterystyczne rysy Macierewicza mowia same za siebie ( tzn.za nacje, z ktorej sie wywodzi - aktualnie, gostek, w ramach przydzialu 'robi' za polskiego patriote).

      Usuń
    4. dossier...
      Swoje " wsparcie" antysemickie wsadż sobie, lub swoim dewiantom prawackim w zadek!
      Mnie ono nie jest potrzebne!
      Stanisław

      Usuń
    5. dossier15:15

      Daj mi na maila adres wyślę ci wieeeeeelkie lustro, moze w kocu odkryjesz swoje prawdziwe rysy.
      ps
      ile razy mam prosic abys mi sie wynosil z bloga? a może motyką przylożyc po pustym lbie?

      Usuń
  9. "Jan Olszewski potrafił odwołać się do najlepszych tradycji wielu pokoleń"(brrr..) Tyle pochwał w dzisiejszym wydaniu "najlepszego premiera" zaraz po Olszewskim J.K dawno nie słyszałam.TAK chwalił brata tylko i oczywiście swój rząd.A mnie na samo wspomnienie Olszewskiego wszystkie zmysły się buntują:)Pielęgnowanie tragedii , Jarkowi najlepiej wychodzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Alex, nie bylo innego rządu chcącego demokratyzowac Polskę tylko Olszewskiego i jedyna partia jaka to "dzielo" kontynuuje to PiS. Tak powiedzial Lechu Aviator kiedy dekorowal Olszewskiego w 2009 roku, o Mazowieckim i Bieleckim nie zająknąl sie ani slowem. ha ha ha To ludzie szukający notorycznie "dzieł", "testamentow" itp....

      Usuń
  10. Nie ma czegoś takiego, jak się nam wmawia, że coś się kończy, coś się zaczyna...

    ... choćby w sercach jeno trwało, choćby z map nie wynikało, z ust spętanych nie krzyczało, pozostanie i trwać będzie, bo jest polskie, tysiącletnie.

    Co się w Wołgi bagnach rodzi, śmierci cieniem słońce grodzi, pod powierzchnią życie trzyma, tak parszywe w swym rozkwicie, nie zna światła - zachwycone swoim gniciem;

    Lecz bez ducha nie zwycięży, i choć dzisiaj władzę dzierży, legnie w gruzach, pokonane, kiedyś skoro Naród wstanie, wiedz wszak: końca nie ma takie życie, które z ducha rodzi się, nad życie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A z wolskiego na polski mozna prosić?? bo nie wiem o co ci biega "połeto"

      Usuń
  11. PiS probuje zbudowac kolejna legende tym razem rzadu Olszewskiego...a ja pamietam ze rzad Olszewskiego powszechnie byl zwany rzadem oszolomow - skonczmy z tym budowaniem prywatnych legend

    OdpowiedzUsuń
  12. "Polska zrujnowała swój międzynarodowy autorytet i prestiż. Jeżeli dekomunizatorzy kontynuowaliby dekomunizację wedle receptury i technologii Macierewicza, Polska stanęlaby w ogniu" to slowa Adama Michnika. Zgadzam sie w 200%

    OdpowiedzUsuń
  13. Krystian Domański4 czerwca 2012 17:12

    Rząd, w skład którego wchodził przynajmniej duchowy potomek Dzierżyńskiego, Macierewicz, nie miał prawa przetrwać w demokratycznym państwie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naruralnie Krystianie. Nie tylko Macierewicz zreszta. Ten kto pamięta tamte czasy nie musi niczego się domyslać, Olszewski był premierem - marionetką, resztę dziwnych opowieści mozna o kant dooopy potłuc. Żadna "nocna zmiana", zwykła pomyłka polityczna, ten układ był za słaby do rzadzenia, ale jak to dać zrozumieć intelektualnej miernocie?
      pozdrawiam i nareeeeszcie witam na nowym blogu

      Usuń
    2. Dzień dobry Pani Elizo !!! Właściwie to chciałem sobie dać dzisiaj "dzień wolny" i niczego nie komentować w Internecie, ale ten ostatni post Pani dał mi impuls aby dorzucić kilka drewienek do ogniska. Rzecz bowiem dotyczy naszego super śledczego nadkomisarza i sprawy,którą onegdaj podobno bardzo spaskudził.Kilka dni temu przeczytałem w poczytnym tygodniku wywiad z byłym wysokim oficerem polskiego wywiadu, który powiedział,ze polskie służby wywiadowcze namierzyły Bin Ladena na długo przed atakiem na World Trade Center w Nowym Jorku i Pentagon w Waszyngtonie.Trwały rozmowy z amerykańskimi służbami - jak faceta zwinąć. W tym czasie nasz super śledczy dokonał "rozpierduchy" polskiego wywiadu i kontrwywiadu. Przepraszam za brzydkie słowo "rozpierducha" - ale zapożyczyłem je sobie z tego wywiadu. Amerykanie oczywiście natychmiast odskoczyli od tematu - strzygąc po swojemu uszami zaś Bin Laden zrobił to co zrobił. Wywiad z tym oficerem wywiadu jest na tyle przekonujący,że pozwoliłem sobie tutaj go przytoczyć. Myślę,że Amerykanie powinni - przy najbliższej wizycie w USA pana Antosia - zaprosić go do swej bazy w Guantanamo na Kubie i poprosić o szczerą rozmowę. W ostateczności - mogą to być Klewki albo inne Szymany - aby nie fatygować zbytni starszawego pana.Na kanwie tego zdarzenia, trzeba też przypomnieć,że prezydent tysiąclecia szybko utajnił II-gą część tzw.raportu Macierewicza w sprawie WSI i do dzisiaj jest on "terra incognita". Nie mam zamiaru wtykać palca między drzwi i framugę i pisać o tajnych i tajemnych poczynaniach niektórych ludzi, ale skoro pisze o tym znany tygodnik - coś musi być na rzeczy.Tako i było z tzw.rządem Olszewskiego i tzw.listą Macierewicza w tymże rządzie. Planowano formalny zamach stanu i rozwalenie polskich władz konstytucyjnych. Kto pociągał za sznurki w tym teatrzyku - dzisiaj już powszechnie wiadomo to nie będę pisał po próżnicy.Dzisiejsze wystąpienie panaprezesa na temat "rocznicy" oraz rządów pana Olszewskiego jest jak zwykle kpiną z ludzi i historii - tak jak gdyby minęło co najmniej 200 lat od tego zdarzenia i nikt nic nie pamiętał.Te dziwne i nieprzemyślane zachowania niektórych "aktorów" tych rocznicowych wydarzeń - bardzo nasilone w ostatnich dniach - mogą mieć związek z komunikatami prokuratury,że śledztwo w sprawie ustalenia winy różnych służb prezydenckich i rządowych w przygotowywaniu "pielgrzymki smoleńskiej" dobiega końca a jego wyniki mogą być ujawnione do końca czerwca tego roku. No to się zakotłowało i u niektórych osób można obserwować pierwsze objawy paniki. Wybitny znawca katastrof kosmicznych z USA dał dyla i nie chciał zeznawać w prokuraturze, zaś pan Antoni podniósł poziom katastrofalnego wybuchu o następne 10 metrów w górę - tak na wszelki wypadek. Ma człowiek pecha, bo dzisiaj także prokuratorzy ogłosili,że udało się odtworzyć zdjęcia z aparatów fotograficznych telefonów komórkowych niektórych pasażerów TU-154 M z tzw. ostatniej chwili. Nie widać tam aby cokolwiek wybuchło. Natomiast pewne jest,że wybuchnie coś w polityce miesiączkujących na Krakowskim Przedmieściu. Będzie się działo !!!! Miłego dnia (wieczoru) !!!!

      Usuń
    3. Ha ha Sarmato, wlasnie czytalam przed chwilą Passenta.... ciekawe ile szmalu dostal ten Binienda od swoich mocodawcow i czy zglosil te pieniadze do IRS czy po prostu zostaly mu one przekazane pod stolem.
      bo widzisz Sarmato jakos w altruizm tego typka nie wierze a jeszcze mniej w jego patriotyzm. Tak sie zbija kasę na polskiej glupocie moherkowej
      milego wieczorku

      Usuń
    4. dossier - skoro twierdzisz,ze wszyscy są "szubrawcami" to zgłoś się po ich wykaz do Macierewicza a potem wal do prokuratury. Inaczej możesz dostać po pysku za obrażanie ludzi.

      Usuń
    5. Elizo!

      Zrób mi tą przyjemność i zamknij pysk temu ogłupiłemu wolskiemu antysemicie!!! Ksywa " dossier " . Niech poszpera w zyciorysach swoich antenatów, a prawdopodobnie: prawda go zabije!
      Stanisław

      Usuń
    6. Dziękuję:)))
      Stanisław

      Usuń
    7. dossier - widzę,że ty też masz "hopla" na temat Żydów. Kanclerz Bismarck powiedział w 1906 roku posłowi ze Śląska - Wojciechowi Korfantemu,że największa krzywda jaka można wyrządzić Polakom, to dać im się samym rządzić. Z perspektywy historii trudno mu nie przyznać racji mimo,że był to zacięty Prusak. W tych też czasach powstało powiedzenie,że tam gdzie dwóch Polaków - tam są co najmniej 4 partie "moja i twoja,nasza i wasza". Jak widzisz wszystko "pasi" do rzeczywistości - jaką mamy.A co do Żydów,których tak organicznie nie znosisz - przyjrzyj się historii Polski np.od 1945 roku i policz ilu Żydów uczestniczyło w odbudowie Polski po zniszczeniach wojennych.Było ich sporo i z tej kupy zgliszcz potrafili uczynić POLSKĘ - tak, tak POLSKĘ. Dzisiaj wielu POLAKÓW z rozrzewnieniem wspomina,że ta właśnie POLSKA pomogła im stanąć na nogi i być OBYWATELAMI we własnym kraju. Z zacofanego przedwojennego państewka,skłóconego ze wszystkimi i wszystkim - uczynili POLSKĘ i ją odbudowali i rozbudowali. Nigdy przedtem ani nigdy po tym Polska nie była tak zamożna.Tak tak ZAMOŻNA, bo cały majątek narodowy należał do POLAKÓW. Więc nie pinkol młokosie,że obecnie Żydzi rozkradli ten majątek narodowy.Nie rozkradli go także "komuniści" ani cykliści. Popatrz uważnie kto sobie ponapychał kabzy a potem drzyj mordę !!!

      Usuń
    8. I słusznie, należało wytępić tych co rozstrzeliwali geometrów parcelujących wielkopańskie pola dla zwykłej biedoty wiejskiej.Tych co zabijali nauczycieli organizujących szkolnictwo na wsi Z bandytami należy zawsze walczyć - ogniem i mieczem. Musisz tępaku zrozumieć,że "jaśniepańska" Polska to nie POLSKA.

      Usuń
    9. Ja. nawet polskiego hymnu nie znają ( z ziemi wolskiej itd)

      Usuń
    10. Wiktorze, piszesz ze on ma hopla......
      Widziales kiedys narodowca nie antysemitę? Bo ja nie

      Usuń
    11. Masz rację Elizo - narodowcy to wybitni antysemici,antysowieci,anty,anty ant.. przeciwni wszystkiemu i wszystkim,okopani we własnych umysłowych zaściankach i łapciach z których słoma jeszcze wyłazi, Typowe !!!!

      Usuń
  14. Olszewski, na zlecenie KGB, miał obalić Wałęsę za podpisanie umowy o wycofaniu Armii Czerwonej z Polski. Ale Wałęsa takich leszczy łyka na sniadanie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dubbi - podaj jakieś konkretne fakty lub dowody. Zapoznaj się z art.212 kodeksu karnego - wkrótce ci się to przyda za pomówienia !!!

      Usuń
  15. Saluto Eliza
    Tworzenie mitów to specjalność określonego środowiska politycznego - kiedyś "obalono" rząd Olszewskiego, a w 2010 jego przedstawiciele "polegli" pod Smoleńskiem :DDDDD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kogut - szkoda tylko,że przy tej okazji zginęło kilkunastu porządnych ludzi.Całkowicie niepotrzebnie !!! Tego -temu nadętemu kartoflowi nigdy nie wybaczę !!!!

      Usuń
    2. Witam Normalnych Komentatorów:)

      Nie wiem, czy dzień: 4 czerwca 1989 roku - był dniem zakończenia " komunizmu ", jak to historycznie już - zapodała Szczepkowska:)
      Nie wiem, bo komunizmu w Polsce NIE BYŁO !
      Jednakże wiem napewno, że ten dzień powinien być czczony.
      Powinien być świętem narodowym.
      Wbrew bełkotowi tchórzy, którzy z przerażeniem chowali łby, uciekali się pod troskliwą ochronę swoich mam, a dziś rżną bohaterów - uważam ten dzień za wyjątkowy!
      Polacy wyjątkowo, jak historia pokazuje, dobrnęli do porozumienia - w sposób bezkrwawy. I TO porozumienie zrealizowali. Obustronnie dotrzymali słowa, co jest EWENEMENTEM, biorąc pod uwagą historyczne doświadczenia z przeszłości...
      Po raz pierwszy i jak na razie OSTATNI - dobro Polski , stało się ważniejsze, niżli interesy koterii i partyjnych grup!
      Po raz pierwszy dogadaliśmy się i ten FAKT do dziś: stanowi świetlany punkt, w naszej historii!
      Jest doceniany i stawiany za przykład pozytywny, przez świat!

      Dlatego uważam, że ten dzień powinien być świętem narodowym.
      Skoro głupia legenda o " trzech królach " spowodowała, że - jest ona " uczczczona świętem, to tym bardziej zasługuje na to : 4 Czerwca, jako:

      Finał długo prowadzonych rozmów, mediacji, okrągłego stołu! Mądrości Polaków, która jest TU bezprecedensowa a naszej historii!
      Nawet Konstytucja 3 maja , nie miała żadnego znaczenia politycznego - tylko symboliczne!
      4 Czerwiec otworzył Polsce drogę do wolnego świata, wolnej Europy!
      łączenie tego Dnia z " czczeniem " Olszewskiego, jego " bohaterstwa" - jest poprostu głupie, niemoralne, podłe!
      To tak jakby: nie umieć odróżnić zapachu pięknego kwiatu od goowna!!!

      Pozdrawiam
      Stanisław

      Usuń
    3. Uniżenie przepraszam za literówki:)
      Stanisław
      Tekst pisałem sercem...

      Usuń
    4. Naturalnie Stanislawie ze masz racje, nawet Praga czeska potrafila cieszyc sie 3 lata temu i obchodzila 20 lecie wolnej Polski, a te miernoty siedza na cmentarzach i wywolują duchy.. zywia się trupami, klęskami itp. rzygac sie chce

      Usuń
    5. Witaj Stanisławie !!! Przemyślałem sobie przez noc Twoją propozycję aby świętem narodowym lub państwowym uczynić datę 4 czerwca i zaczyna mi się to podobać - Dzień Pojednania Polaków przy okrągłym stole, brzmi to dobrze.Ponadto w czerwcu przy pięknej pogodzie można rzeczywiście miło spędzić taki dzień w przeciwieństwie do ponurych dni listopadowych. Moim zdaniem święto narodowe to powinna być okazja dla wspomnień tego co wspólnie zrobiliśmy dla Ojczyzny i co by tu jeszcze zrobić aby było lepiej niż jest. Sprzyja temu aura rozkwitającej wiosny i zawiązki owoców na okwitłych drzewach jako symbol nowego życia. Mają Japończycy kraj kwitnących wiśni - miejmy i my KRAJ KWITNĄCYCH JABŁONI. Zacznijmy to propagować wśród znajomych i przyjaciół a także w Internecie - może ludziska nareszcie zaczną się do siebie uśmiechać. POLSKA - KRAJ KWITNĄCYCH JABŁONI :-))))))))))) Nagroda Pulitzera !!!!!

      Usuń
  16. TO ODPOWIEDZ DLA CHAMA KTOREGO WYCIĘLAM

    http://www.rp.pl/artykul/36,318663-Praga-swietowala-20-lat-wolnej-Polski.html

    poczytaj buraku moze cos Ci w glowie zostanie

    OdpowiedzUsuń
  17. Anonimowy23:59
    ************ ********
    87-207-54-***.dynamic.chello.pl

    Polska (PL), Warsaw
    ul. ********** nr***

    mowi ci to coś? No to pogadamy na Chocimska 28 Warszawa, mowi ci cos ten adres? to wrzuc w przeglądarkę. Do usłyszenia zatem

    OdpowiedzUsuń
  18. Elizo - puk puk puk !!! Już siódma rano - pora otwierać kawiarenkę !!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Elizo za otwarcie !!!! :-))))))) Przyłączam się do propozycji Stanisława i popartej oraz wiosennie opisanej przez Sarmatę. POLSKA KRAJ KWITNĄCYCH JABŁONI - Brzmi to pięknie. Brawo Stasiu !!!!!!

      Usuń

Na tym blogu hejt nie jest tolerowany.