Nowiny od strażaka z Rumii
Powoli mieszkanie zaczyna zapełniać się meblami, długo czekał na szafki do aneksu kuchennego, przyszły w zeszłym tygodniu, kuchenka do obudowy - wczoraj. Artur musi sprzedać pralkę bo ta która ma w tej chwili (jeszcze na gwarancji) jest za szeroka i się nie mieści, już ma kupca na pralkę za 450 zl, brakuje 450zł aby kupic nową, węższą.
Brakuje mu też lodówki, małej do 85 cm wys. To koszt 600- 900 zł.
Są wakacje dlatego przeliczając w prosty sposób proponuję: postawić sobie za cel skuteczną pomoc poprzez banalne odmówienie sobie chociażby tej symbolicznej zgrzewki piwa lub paczki papierosów, aby razem i skutecznie wesprzec jeszcze raz Artura.
Dziekuję w jego imieniu.
Dane adresowe do ewentualnej pomocy finansowej na górnej belce w POMAGAMY ARTUROWI.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Na tym blogu hejt nie jest tolerowany.