piątek, 5 kwietnia 2019

„CAŁUJCIE MNIE WSZYSCY W DUPĘ!”





Maciej Kozłowski


Absztyfikanci dojnej zmiany i kukizowskie bycze chłopy,
Trzepacze patriotycznej piany i dupowłazy i jełopy.
Bigoci, dupki, imbecyle z wrzaskiem kiboli łysych grupek,
Miernoty, ćwoki i debile
Całujcie mnie wszyscy w dupę

Wy Misiewicze nienażarte, Gosiewskie chytre na mamonę

Co państwo dla was tyle warte, ile zostanie nagrabione.
I ty ministrze od kultury, co nam wyklętą pichcisz zupę
Promując świętobliwe bzdury
Całujcie mnie wszyscy w dupę

I ta eks belfer co dziś w menie szykuje szkolne lata smuty,

A przy tym szczerzy uzębienie, jakby ją uwierały buty.
Ty gruba Krycho niedorżnięta, co plujesz, bo masz taki tupet,
Na Czarny Marsz i te dziewczęta
Całujcie mnie wszyscy w dupę

Ty stary capie wyleniały, jak katastrofa się zdarzyła

Spieprzałeś stamtąd w strachu cały – teraz odwaga ci wróciła?
Drwiąc sobie z majestatu śmierci, parówki badasz poprzez lupę,
Ty i ci twoi łże eksperci
Całujcie mnie wszyscy w dupę

I wy, strażnicy jednej teczki, co zajmujecie się tym głównie,

Aby w zapale małojeckim żywą legendę taplać w gównie.
I wy księżule, hierarchowie, co goszcząc dzieci w swej chałupie,
Myślicie, że się nikt nie dowie?
Całujcie się wszyscy w dupę

I ty, co honor dotąd święty, zredukowałeś do podpisu,

Co zamiast zostać prezydentem, jesteś strażnikiem długopisu.
I ty prezesie na drabinie, co Polska teraz twoim łupem,
Chociaż się brzydzę odrobinę,
Całujcie mnie wszyscy w dupę

I wy, o których zapomniałem, lub pominąłem was przez litość,

Albo dlatego, że się bałem, albo że taka was obfitość.
Ty ludzie ciemny już bez cnoty, gdy Konstytucja będzie trupem,
Boś sprzedał ją za 500 złotych,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.




3 komentarze:

  1. Oj to nam sie wersji porobiło i to nieznanych autorów
    "Absztyfikanci od Kaczora
    i postkomuny równe chłopy,
    tępe mordy w telewizorach

    wy honorowe mizeroty.
    Warszawskie bubki, żygolaki,
    z szajką wsiowych pind na kupę,
    cwaniaki, franty, zabijaki.
    Całujcie wy mnie wszyscy w d.....

    Wy hazardowi rwacze kasy
    Jara i Przema z Bacią w odwodzie

    PiSokomusze przekrętasy
    Bez przerwy na złodziejskim głodzie

    Którzy amnezją powaleni
    zbieracie się w bandycką kupę
    Wy wszyscy tutaj wymienieni,
    Całujcie wy mnie wszyscy w d.....



    I wy, oszuści i blagierzy,
    Wypierdy bez polskiego ducha

    Myślicie, że wam naród wierzy
    - wywiewa was stąd zawierucha.
    Karne pętaki i szturmowcy,

    co grać gotowi nawet trupem
    I aktorzyny, i sportowcy,
    Całujcie wy mnie wszyscy w d.....



    Rymkiewicze do cna ponure,

    Zybertowicze i Nowaki,
    Podskakiwacze pod kulturę,
    wy co Kaczorom robicie klakę.
    Niedouczone kpy bez wiedzy,
    Co chcecie wsadzić nas pod lupę
    I wszystko wiedzieć: co, jak, kiedy,
    Całujcie wy mnie wszyscy w d.....


    I jeszcze Antek dureń krwawy
    Co dużo chciałby, a nie może,
    I ten profesor co szubrawy
    orze, jak może, choć nie może.
    I ty za młodu nie dorżnięta
    chamico, co masz taki tupet,
    że łzami zlewasz swe oczęta;
    Całujcie wy mnie wszyscy w d.....

    I ty doktorku leninowski

    co naród wiecznie chcesz oszwabić
    co po pociotku stalinowskim
    patriotyczny dzierżysz spadek.
    Kłamcy, łajdaki, wichrzyciele
    zebrani w malowniczą trupę
    Z kartoflem, kusym kpem na czele,
    Całujcie wy mnie wszyscy w dupę.



    I ty od lewych interesów SBcki synu,
    ze swoją pindą rozwydrzoną

    dziedzicu krwawych skurwysynów,

    co myślisz, że ci wszystko wolno.

    I ty, co chciałbyś do pałacu,
    A srać chodziłeś pod chałupę,
    Ty, z Żoliborza łże-pajacu,
    Całujcie wy mnie wszyscy w d.....


    I wy głupawi niewolnicy,
    ojczulka co wam mózg lasuje,
    durnego radia zwolennicy,
    które naprawdę na was pluje.
    I wy warszawskie gównojady,
    co nadstawiacie wodzowi pupę,
    Chamy, niedojdy, buce, gady
    Całujcie wy mnie wszyscy w d..... *


    Wy z komuchami w lewej flance,
    ciągnący z Polski grubą rentę,
    szerzący dziś moralną francę,
    niszczący wszystko to co święte,
    I ty, proroku z TVPe
    co mózg związany masz na supeł,

    propagandową pichcąc zupę
    Całujcie wy mnie wszyscy w d.....

    I wy, o których zapomniałam,
    lub pominęłam was przez litość,
    to nie dlatego, że się bałam,
    Ale, że taka was obfitość,
    I ty, cenzorze, co za wiersz ten
    zapewne skarzesz mnie na ciupę,
    Iżem się stała świntuchów hersztem,
    Całujcie wy mnie wszyscy w d.... !…

    OdpowiedzUsuń
  2. Dosadne,ale ja bym poprawił rytm (liczba sylab nie pasuje do rytmu

    OdpowiedzUsuń

Na tym blogu hejt nie jest tolerowany.