To prawda, głos An przyciągał jak diament, miał w swoim tembrze uśmiech, który sprawiał że po usłyszeniu każdy się usmiechał... Tak. jej głos był jak najpiękniejsza muzyka... A czas Myszko...szkoda gadać
Z roku na rok mijają lata, wspomnienie coraz dłuższy warkocz splata. Z głębin pamięci pojawia się Twoja twarz, Ty już odpowiedź na nasze pytania znasz. Światełko znicza jasnym płomieniem się pali, świadectwo od tych , którzy Ciebie znali ...
Nie miałam okazji poznać jej osobiście, wydaje mi się jednak, że znam dźwięk jej głosu. Ten czas tak szybko biegnie.
OdpowiedzUsuńTo prawda, głos An przyciągał jak diament, miał w swoim tembrze uśmiech, który sprawiał że po usłyszeniu każdy się usmiechał... Tak. jej głos był jak najpiękniejsza muzyka...
UsuńA czas Myszko...szkoda gadać
Z roku na rok mijają lata,
OdpowiedzUsuńwspomnienie coraz dłuższy warkocz splata.
Z głębin pamięci pojawia się Twoja twarz,
Ty już odpowiedź na nasze pytania znasz.
Światełko znicza jasnym płomieniem się pali,
świadectwo od tych , którzy Ciebie znali ...
Też pamietam bo to była moja ........pierwsza porażka.
OdpowiedzUsuńOj tam, oj tam - byłem młody, głupi i stawiający p[ierwsze kroki na blogosferze..
Anusia,Azrael..Dlaczego tak wspaniali ludzie odchodzą??
UsuńEli,smutek w kopalni ołowiu..Anusia Ś.P i Azrael Ś.P..Nigdy tak smutnego postu nie czytałem..
OdpowiedzUsuńEli jak zdrowko
OdpowiedzUsuńTo była uczciwa i mądra kobietka..Dlaczego TACY LUDZIE tak wcześnie i tragicznie nas opuszczają???..
OdpowiedzUsuńależ ten czas leci, mój boże...
OdpowiedzUsuńNo i co sadzicie o wizycie Trumpa w Polsce
OdpowiedzUsuńSądzimy. Spadaj,głupku.
OdpowiedzUsuń