Czy mam rozumieć, że Polska to naprawdę nienormalność? Jedna wielka ohyda ! Pięści zaciskają mi się same kiedy słucham tego obłudnego drania prawiącego o miłości, jednocześnie buntującego ludzi przeciw ludziom. A najgorsze jest to, że patrząc na tego łotra w sutannie - odruchowo utożsamiam go z Kościołem, który on udaje, że reprezentuje. No, ale nie od dziś wiadomo co wart jest ten Kościół... Biedny naród, biedni ludzie dający sobą tak strasznie manipulować. Wystarczy posłuchać tych ludzi na ulicy zionących nienawiścią i przekonanych, że ktoś ogranicza ich wolność. JAK ? Mówią co chcą, robią co chcą, bluźnią swemu Bogu - przekonani o swej wyższości. Straszne !!!
W nocy, Rydzyk stał w moim pokoju i wymachując paluchem, krzyczał: "Już niedługo bezbożnicy dostaniecie...a nasza kawaleria... grom z jasnego nieba ...zniszczy wszystko co nie nasze aby było nasze, godzina PiS wybije, Duda poprowadzi kohorty kilofiarzy, a ja Rydznieśmiały w miłości, a nie po złości, grupy 70 letnich skoczków skieruję na główne ośrodki władzy, jutro jest nasze, Jarek prowadź, prowadź dziadu.. zimny Lech będzie nagrodą"... Patrzyłam i zastanawiałam się - "czy już ktoś dał Rydzykowi i Absmakowi w mordę?"... sorry, sorry, to był tylko sen sprowokowany z pewnością wczorajszymi wydarzeniami i właśnie się przebudziłam...
OBUDŹ SIĘ I TY POLSKO.... i czuwaj, aby PiS (czytaj: KK) nigdy więcej nie rządził w naszym pięknym kraju!!!! Polska jest ostatnim bastionem Kościoła Katolickiego w Europie. Prędzej dojdzie w tym kraju do wojny domowej (religijnej) niż do odstąpienia przez hierarchów tego wyznania od swoich prerogatyw. Tak naprawdę, wczorajszy cyrk w Warszawie, to wcale nie było show PiS-u. PiS, z Absmakiem na czele, to tylko narzędzie. Jak się zepsuje, to się je wyrzuci i sięgnie po kolejne, równie prymitywne.
A Duda tak normalnie się zapowiadał.....a tu z Solidarnością po prostu dali dooopy. Pokazali, jak niewiele znaczą, bo są tylko podnóżkami u watykańskiego okupanta. Sami nie potrafią upomnieć się o prawa Polaków, za to potrafią leżeć plackiem przed byle klechą liżąc mu utytłane gnojem lakierowane ciżemki. Ciekawe, ile kosztowała ta szopka? Kto za to zapłacił? Czy Episkopat,PiS i Solidarność partycypowali w kosztach zabezpieczenia i koniecznych zmian w komunikacji, w tym olbrzymich utrudnień dla mieszkańców stolicy nie biorących udziału w tym dzikim spędzie?
ps
Wczoraj były również urodziny Lecha Wałęsy, było 300 gości, w tym ambasador USA, jeszcze 100 LAT Panie Prezydencie.
u Absmaka na urodzinach był tylko...kot i ochroniarze:) miauuu
promuj
Begonijko, Stanisław spójrzcie poniżej Warząchewki jaką nazwę widzicie? Może to jest wytłumaczenie na delirium tremens "rzeźnika"??
Myślę, że wszyscy internauci zauważyli iż z "frontu ideologicznego" PiS-u w internecie, wycofano najbardziej chamskie indywidua, a pozostawiono bardziej "profesjonalnych trolli" - pracujących jak się zdaje na "umowach śmieciowych". Trafiający się jeszcze tu i ówdzie osobnicy, których ulubionym zajęciem jest rzucanie krowimi plackami w wentylator, pozostali jak gdyby w odosobnieniu. Ot, tacy "wolontariusze", których nie dało się przeszkolić z powodu - nazwijmy to delikatnie- braku jakichkolwiek zdolności intelektualnych lub z powodu starczej demencji pamięciowej. Widocznie ktoś tam w PiS-ie doszedł do wniosku, że straty polityczne jakie z tego powodu ponieśli są zbyt bolesne. Przecież słupki w OBOP-ie nie drgnęły z tego powodu w górę, a wprost przeciwnie. Motto reklamowe panaprezesa, że "to wina Tuska" też zdechło gdzieś w zaułkach jego "polityki".
Postanowił więc panprezes oszołomić Polaków swoimi wizjami "ekonomicznymi" i wypichcił nam "ALTERNATYWY". Już co nieco je obśmiano, ale właśnie dzisiaj na zwołanym przez PiS "forum ekonomicznym" miało się dokonać ukrzyżowanie premiera Tuska i jego rządu. Najwybitniejsi koryfeusze polskiej ekonomii mieli druzgotać politykę gospodarczą rządu, a nobilitowane w ten sposób "Alternatywy" miały odtąd tworzyć program gospodarczy PiS-u, a w szczególności samego panaprezesa, który osobiście czuwał nad porodem tejże "Alternatywy". Już na samym początku tej debaty zachmurzyło się oblicze panaprezesa, bowiem na "forum ekonomiczne" stawiła się II-ga liga polskich ekonomistów lub wręcz "liga okręgowa" z dwoma lub trzema "rodzynkami", których sława i chwała dawno przeminęła. Nawet ta II-ga liga nie dostrzegła w "Alternatywach" nic porywającego by rzucić się do pracy i z Polski stworzyć "ekonomiczną potęgę" w perspektywie 10-letniej - jak nakazywał sam panprezes. Czyli kompletna klapa !!!
Scenariusz tego "forum" układał chyba sam pan Antoś - bo to raczej było przesłuchanie, a nie swobodna debata. Każdemu mówcy wyznaczono 7 minut na psalmy pochwalne - co zakrawa na kpinę. W ciągu 7 minut można wypalić papierosa lub wypić filiżaneczkę kawy - ale nie debatować nad poważnymi problemami ekonomicznymi. W zakończeniu "foruma" panprezes zapowiedział był, że teraz popracuje on nad "Alternatywą nr 2" i za jakiś czas zwoła następne zbiegowisko - być może w szerszym gronie. Jeżeli przyjąć, że do następnych wyborów mamy jeszcze około 3 lat - jest nadzieja,że PiS dopracuje się "Alternatywy nr 4", a wtedy może być śmieszniej niż na znanym filmie pod tym samym tytułem. Problem kto będzie robił za gospodarza (dozorcę) Anioła ??? Warto podkreślić, że na "forum" pogrywał na pierwszych skrzypkach znany "ekonomista" prof. Kropiwnicki, były prezydent miasta Łodzi. To za jego kadencji miasto splajtowało ekonomicznie, zaś sam pan profesor w atmosferze skandalu został usunięty ze stanowiska. Nagrałem sobie cały przebieg tego "forum" , bo zapewne w następnych tygodniach - jak ludzie sobie to przetrawią i policzą, odbędzie się publiczna egzekucja tego "programu". Będzie okazja do dalszej wymiany zdań.
Jak sadzę, całe to "forum" zarżnął rzecznik prasowy (jeszcze) PiS-u, pan Hoffman. Dzisiaj w porannym wywiadzie dla TVP INFO oświadczył bowiem, że najlepszą "Alternatywą" dla gospodarki - według PiS-u, jest dymisja rządu premiera Tuska. Zatem samo "forum" miało być tylko taką przykrywką-przyzwoitką dla destrukcyjnych zamiarów panaprezesa. Jak "sztabowcy" PiS-u skojarzą sobie ten fakt z rezultatami samego"forum" to Pan rzecznik chyba dłuuuuugo będzie szukał następnej lukratywnej posady. Tak wyedukowany "ekonomicznie" wynoszę się na kilka dni "na chatę". Obliczę jak przy najmniejszej ilości kilometrów zebrać jak najwięcej do koszyka znakomitych grzybków.Jeżeli będę przypiekał rydzyki, to tylko dla zaspokojenia podniebienia a nie w żadnych tam celach politycznych lub ekonomicznych!!
Miłego wieczoru życzę !!!!
SARMATA
Mieli władzę i mogli zmieniać - prezydenta, większość w Sejmie, ustawy itp.....Wtedy ekonomistów nie prosili o porady. Dla mnie jest to zagrywka polityczna z wykorzystaniem ekonomistów, którzy - i wcale, ale to wcale by mnie to nie zdziwiło - pojawią się pewnie na spotach PiS przed wyborami. Jak powiedział dzisiaj w programie "TAKjest" publicysta Waldemar KUCZYŃSKI "to kolejna, warta tyle co wcześniejsze, przemiana PiS". Od rozhisteryzowanej tłuszczy węszącej spisek, zdradę i zamach nawet w zamrażarkach, do merytorycznego rozsądku jest milion lat świetlnych, których nie da się pokonać w tydzień. Więc niech Absmaczek wsadzi sobie tą bajkę na tą samą półkę co "Odezwa do braci Rosjan". A najlepiej niech zajmie się niedożywioną Fioną i spragnioną Jadzią z Centralnego.
ELIZA
Dziś polecam bardzo interesujący wpis dr.Wolanda, dot.emigracji i powrotów.