"Komisja do spraw wielkiej promocji Antoniego Macierewicza". Tak określił pomysł utworzenia komisji parlamentarnej która zajęłaby się działalnością Antoniego Macierewicza ws. WSI - Tomasz Lis. Lis uważa również, ze znacznie ważniejszym wydaje się zainteresowanie tym, co dzieje się w prokuraturze, pod kierownictwem prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta. To "huba na organiźmie państwowym", jak określił Lis.
Już w przyszłym tygodniu dowiemy się, czy w Sejmie powstanie ta komisja śledcza. Pomysł zgłosili posłowie Twojego Ruchu. Ale inicjatywa ma wielu sojuszników. Pomysł podoba się w PO i SLD. Tylko po co promować Macierewicza? A on kocha, jak wszystko się kręci wokół niego. Zresztą z działalności żadnej komisji śledczej jeszcze nic nie wynikło. A może redaktor Lis to zazdrośnik?. Żal mu, że Antoś miałby swój, konkurencyjny dla Lisa, program "Macierewicz na żywo"? hahaha.....
A na powaznie, kuriozalnym jest, dlaczego prokuratorzy umorzyli sprawę byłego likwidatora Wojskowych Służb Informacyjnych. Bo gdy Macierewicz był wiceministrem obrony narodowej, ówczesny premier J.Kaczyński przydzielił mu nadzór nad WSI. Niezrozumiałym więc jest argumentowanie, że człowiek, który przygotowuje dla prezydenta RP dokument z klauzulą tajności, nie jest urzędnikiem państwowym?!! Ale niestety nie pierwszy to przykład kontrowersyjnych decyzji podejmowanych przez prokuratorów. Dlatego nalezałoby sie przyjrzeć temu bliżej.
Najbardziej kuriozalnym jest dlaczego GÓRA prokuratury - ludzie PiS - siedzący na stołkach jeszcze od 2005r dlaczego oni jeszcze pełnią swoje funkcje? Bo w tym "organizmie" nie ma nic zdrowego. Trzeba tę hubę wypalić ogniem i żelazem. Innego wyjścia nie ma. Inaczej będzie cichy sabotaż funkcjonowania państwa. Ale to niestety co by nie myśleć, to wina premiera Tuska. Zamiast gruntownie odkaczyć (czytaj:odPiSić) prokuraturę, a dopiero potem dać jej większą samodzielność, premier zaczął "od doopy strony" i wywalił Ćwiąkalskiego. To jest największy błąd Tuska od 6 lat, bo prokuratura to organizm strategiczny państwa i zamiast praworządności - mamy nierząd, promowany przez usługi wdzięczności na poczet opozycji z racji lojalności i dziedziczności urzędów po ex-niemocie-prezydencie.
promuj
Powoływać czy nie powoływać?! Oto jest pytanie
OdpowiedzUsuńLis to szmaciak.
OdpowiedzUsuń
UsuńTy zdecydowanie powinienes zmienic nick z "kościelny" na "pomyje kościelne"jako ze bylby bardziej stosowny ....
Ten Maciek Rewicz zdefraudował ok 1,5 mln zł tytułe odszodowań za jego duperelne decyzje w sprawie WSI.Kto płaci? My,frajerzy podatnicy!!!
Usuńkościelny - ty się lepiej obejrzyj po kruchtach i diecezjach !!!!
UsuńNo właśnie - papież Franciszek właśnie ogłosił, że aż 400 księży pozbawił "prawa wykonywania zawodu" z powodu pedofilii. Szkoda, że nie zajrzał do Polski - Wojciechowski i Gil, to tylko "czubek" góry lodowej.
UsuńMoże i prawa wykonywania zawodu pozbawił, lecz aby organom sprawiedliwości przekazał to nie słyszałem.
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
Usuństare wraca pod nowym Nickiem,szmaciak zsotaje,spadaj ,trollu
UsuńStare wróciło 28 lipca 1993. Kilkunastu lat było trzeba, aby lud się poznał rozmiar łajna w jaki wdepli*.
UsuńTak na marginesie. Znajomy o bardzo tradycyjnych poglądach prowadził kiedyś myjnię samochodową i powiadał że najbardziej brud widać na czarnym. Jament.
Poszłoo, jak się dowiadujemy, 400 sukienkowych przestępców straciło robotę ( czy jak tam się ta "posługa" nazywa ) i kiedy pomyślę, że to efekt zaledwie 2 lat i przymuszenia papieża do ujawnienia takich danych, to cierpnie skóra...bo nawet trudno sobie wyobrazić prawdziwą skalę tego zjawiska. Ale Prawdziwym Katolakiem nie potrząśnie nawet watykańska bomba i natychmiast zaczyna problem "racjonalizować", twierdząc że to "tylko" 400 przestępców, że cóż to jest wobec innych grup społecznych itd.itp. Do zmodyfikowanego przez krk czerepu nie dociera, że KSIĄDZ jest ( a właściwie powinien być) osobą zaufania publicznego i jeśli to zaufanie wykorzystuje do obrzydliwych celów, powinien wylądować nie tylko w piekle, ale w zwyczajnym, świeckim więzieniu, a tam już inni osadzeni, słynący z atencji do pedofilów, właściwie by się nim zajęli ... aż do upojenia. Tymczasem krk w obronie swoich "zagubionych" zboczeńców niezmiennie stoi na stanowisku, że podlegają oni wyłącznie boskiej (czytaj: watykańskiej), nie ludzkiej jurysdykcji, a o piekło się nie martwi, bo najlepiej wie, że go nie ma. Ręce opadają.
UsuńWcale nie dziwię się, że pani Elizie mój tekst się nie podoba. Ale mnie się podoba, zatem ponownie go cytuję: ""Zamiast gruntownie odkaczyć (czytaj:odPiSić) prokuraturę, a dopiero potem dać jej większą samodzielność, premier zaczął "od doopy strony" i wywalił Ćwiąkalskiego. To jest największy błąd Tuska od 6 lat, bo prokuratura to organizm strategiczny państwa i zamiast praworządności - mamy nierząd, promowany przez usługi wdzięczności na poczet opozycji z racji lojalności i dziedziczności urzędów po ex-niemocie-prezydencie. "
UsuńTo cytat z tekstu naszej Gospodyni. czyli jednym słowem, zdaniem pani Elizy, jeśli Prokuratura będzie antykaczyńska, to w Polsce będzie lepiej? To może sprawdzić, czy Zambrowski jeszcze żyje?"
adam
Elegancja premiera wychodzi mu teraz bokiem: na początku urzędowania powinien wy...ć wszystkie kacze jaja z ciepłych gniazd.
OdpowiedzUsuńNiestety do kadr to premier nie ma wybitnie ręki.
OdpowiedzUsuńMało , że nie wyczyścił urzędów z pisowskich szkodników , to jeszcze własnymi nominacjami strzelił sobie kilka razy , już nawet nie w stopę , ale centralnie w rzepkę .
Nightgale - to prawda !!!! Ale nikt nie urodził się Einsteinem w polityce !!! Nawet najwięksi "wodzowie" dali doopy !!!!
UsuńZaniechania Premeira - niedługo rykoszetem - mogą Jego walnąć:)
OdpowiedzUsuńJeśli pis wróci do koryta, a jest to realne zagrożenie - Tusk, setki i tysiące urzędników - trafią na polityczną banicję, może też do więzienia:)
Prokuratorzy pisowcy wykażą wtedy prawdziwą " polityczną twarz ", włażąć w zad kaczyńskiemu. To jest pewne!
Czy ktoś normalny może uwierzyć, że psychopatyczna kaczka zaniecha zemsty? Tylko krótkowidz polityczny może tak sądzić..
Ale to jest FAKTYCZNA wina Tuska, bo rozliczenia trzeba było zacząć i skończyć ...ponad 6 lat temu. A jest z czego rozliczać, przestępstwa pisowatych liczyć można na pęczki.
Brak kary ABSOLUTNIE nie dowodzi, braku przestępstw, a jedynie... słabości i niekonsekwencji Premiera, i całego rządu.
Dlatego też: absolutnie nie jest mi ich żal. Głupota w polityce : nie wybacza i mści się na
" dobrotliwych "...
Tusk " zabetonował " pisowski układ w prokuraturze - dając im niezależność...
Przed wprowadzeniem jej, w ustawowe życie NALEŻAŁO WYCZYŚCIĆ JĄ ZE SŁUGUSÓW KACZYCH!
Każda wcześniejsza uległość wobec rządzących / wtedy/, winna skutkować: wywaleniem prokuratora na zbity pysk, wraz z zakazem wykonywania tak ważnego zawodu. Który może przynieść tyle zła dla Polski i tyle tragedii dla jednostki!
Jak pisałem chyba 3 lata temu, to karygodny błąd D. Tuska, tak poważny, że podważa Jego predyspozycje do rządzenia!
Pozdrawiam
Stanisław
Witam,panie Stanisławie ma w 100% racje.Mogę sobie wyobrazić co będzie się działo w naszym pięknym kraju jak pisowcy dojdą do władzy,nie straszę pisowcami,ale mamy za przeproszeniem przejebane!!Jak sobie przypominam,to poseł z TR powiedział premierowi że nie ma j-j.Pozdrawiam Mirosław.
UsuńMamy? he he ty masz
UsuńCzasami Twoje wpisy M-16 są... no... przynajmniej dziwne:( No chyba, że to jakaś Twoja podróbka.
UsuńStanisław
Stanisławie,zauważyłem.. Ktoś mnie podrabia. Te dupki PiSowate tak mają. To durnie pospolite.
UsuńTak też myślałem M-16:))
UsuńPozdrawiam
Stanisław
Zaniechań premiera Tuska zaprawdę nazwać nie umiem. Zasada jest prosta: miętkie serce to rzyć twarda. Niewypalenie rozpalonym żelazem pisiej piątej kolumny w rządzie i jego organach, może się źle skończyć.
OdpowiedzUsuńNiechaj mi język skołowacieje, jeśli wykraczę.
Gdzie te pisowce w rządzie ??
OdpowiedzUsuńhttp://demotywatory.pl/4270741/Bezpieczenstwo-na-osiedlu-zapewnia-firma
Takie dupki-gnojki ładują się do polityki. Ilu żołnierzy zginęło w Iraku czy Afganistanie na skutek działania tego idioty? Czy ktoś policzył?
OdpowiedzUsuńKiedy wreszcie pozbędziemy się durni???
OdpowiedzUsuńPrzykro mi,ale nigdy i to jest oczywista oczywistość.
Usuńm-16 - w czasie nadchodzących wyborów. Cale picowskie* badziewie należy wykreślić z list wyborczych - czy to tak trudno ???
Usuń-* picowskie - znaczy się PiS-owskie
Już ś.p Jacek Kuroń wspominał,że to psychiczny typek.
OdpowiedzUsuńadam - no oczywiście, ze kpina - a bo co ????
Usuńadam- ty "akademiku" lepiej stad się wynieść. Dość już nabełtałeś !!!
UsuńBoże, warząchewski przygłup nawet przy niedzieli nadaje z kanciapy.
UsuńWacławie, śp. w Twoich ustach? To nie pomyłka?
Usuńadam
Tak Eliz* to wielki był błąd zdymisjonowanie Ćwiąkalskiego, który był solidnym oparciem dla niego i dla dobra przyszłości kraju. Ważniejsze i kluczowe pytanie to: d l a c z e g o? I tu otwierają się drzwi do domniemań. Sądzę, że w oparciu o dalekowzroczne plany kościelnych, było to przygotowawcze działania dla stworzenia wakatu dla J.Gowina, dla praktycznego szlifu umiejętności politycznych na stanowisku ministerialnym. Co ciekawe, stanowisko to Minister Sprawiedliwości, czyżby dla ochrony ludzi będący spadkiem po IV RP?
OdpowiedzUsuńZauważ Zolu, że od czasów: bardzo dobrego ministra, prof. Ćwiąkalskiego, potem było już tylko gorzej.
UsuńIgnorant Czuma, potem trochę sprawniejszy Kwiatkowski, potem " biskup " Gowin, a dziś: ortodoks katolicki " w stanie milczenia " M. Biernacki i jawny współpracownik obcego państwa / Watykanu/, na stanowisku vice!
Ten sam , który jako członek Komisji Kodyfikacyjnej, proponował karanie więzieniem kobiet, które nie dołożyły odpowiedniwj troski, o płód, a także za dokonanie aborcji...
Ten sam, który będąc " zapracowanym " vice ministrem, napisał " wiekopomne" dzieło pochwalne na temat pana biskupa Hosera... Wstyd i hańba. I słów brak...
Sinusoida, która dziś jest w ekstremalnym punkcie o nazwie :
" poddaństwo kościelne ":)
A sami oni mówili, że kościelne - wszystkie - to obywatele: nie Polski, lecz Watykanu! Więc dlaczego obcy mieszają w tak ważnym ministerstwie?
Pozdrawiam
Stanisław
UsuńOdejście J.Gowina może świadczyć tylko o jednym: że układ został już na mur i beton ustanowiony i żadna trąba jerychońska nie skruszy tego. Mało powstały twory przejęte przez jedną ideę jako satelity, np Komisja Kodyfikacyjna przy Ministerstwie Sprawiedliwości, gdzie skupiła się większość, lub całość katolicka, o której było głośno chyba 17 lub 14 grudnia zeszłego roku. @1 stycznia ma odbyć się spotkanie, a właściwie ponowiona legislacja prawa zakleszczającego w odpowiedzialności za donoszenie ciąży kobiety. Proszę przeczytajcie otwarty list Pani Profesor Łętowskiej. Wiele będzie do myślenia. Podaję link:
http://www.krytykapolityczna.pl/artykuly/opinie/20140115/letowska-komisja-karania-kobiet-list-otwarty
lub zapraszam na swoją stronę na fb:
https://www.facebook.com/aga.zola.1
Zola - to już lepiej pisz te wiersze, bo o polityce coś cieniutko !!!!
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZola ty się nie usuwaj... czas gonić twego ziomka Trynkiewicza na koń goń goń...
Usuń:) Z całym szacunkiem, jakim Cię darzę - m_16 - a niby jak ja, i to kobieta mam zrobić?, skoro władza przez 20, czy 25 lat nie położyła zaporę przed tą bestią? Ciekawa jestem, jeśli dojdzie do tragedii, kto odpowie za nią?
UsuńTrynkiewicz contra: sądy, prokuratura, władze ustawodawcze, w tym Sejm, całe państwo polskie...
UsuńCzy to nie jest aby dowodem na słabość państwa? Na wcześniejsze zaniechanie i chowanie głowy w piach?
Nie stanowi się prawa, pod jednego, czy nawet kilkunastu bandziorów...
To tylko jest proteza, pogotowie ustawodawcze, które może dotknąć rykoszetem każdego, gdy się " wadza " zmieni...
Należy posłuchać TU profesorów prawa, którzy w ": temacie " mają duużo do powiedzenia..Prof. Płatek, Łętowska itd...
Stanisław
Skalą uprzedzeń wobec Żydów jestem niemile zaskoczony, bo sądziłem, że oscylują między 5 a 10%.
OdpowiedzUsuńhansiu - ho...ho...ho....antysemitów ci u nas dostatek - cala partyjna prawica+episkopat
UsuńOd żydokomuny mogliśmy się odciąć jedynie Norymbergą a tak mamy co mamy.
OdpowiedzUsuńNo popatrz, a ja myślałem ze to żydobankierzy. A co z żydojezusem ? A żydocykliści? A ty pajacu to jesteś małoprzyrodzeniowy?
UsuńBo " dobry katolik " musi być antysemitą. Prymitywnym, durnym , prostackim jak... konstrukcja krzyża.. nomen omen:)))
UsuńStanisław
adaśku - jestem Kasper, literówka mi się zdarzyła i nie musisz zaraz drzeć gęby !!!!
UsuńMacierewicza nie można pociągnąć do odpowiedzialności bo wniosek o uchylenie immunitetu blokuje jego obrońca pan Seremet który pewnie obiecał to LK
OdpowiedzUsuńSeremet może i był typowany przez PiS, ale ciężko go posądzić o jakieś polityczne odchylenia. Immunitet nie ma nic do rzeczy - wystarczy proces cywilny.
UsuńWitaj Kroko:)
UsuńJak może Seremet podpisać się pod zdjęciem immunitetu macierewiczowi, gdy / jak mówi plotka / jest pisowskim kandydatem na prezydenta? No jak? Jak zrobić taką przykrość żyjącej kaczce? Burdel totalny..
Stanisław
Jakiś PiSowaty dupek często się podszywa pod mój nick. Dupku,podetrzyj się.
OdpowiedzUsuńCoś o katastrofie nic nowego, Polskęzbaw nic jakoś nie mówi - nuda!
OdpowiedzUsuńBo Maciurewicz w kłopotach. Przestał być I-szym sekretarzem Okręgu PiS w Piotrkowie (stanowisko jednak "wybieralne") Teraz wisi na łasce i niełasce samego głównego Kaczora. Pali mu się pod kopytami !!!!
UsuńOj tam, oj tam... Antoni ujawnił agentów "niesłusznych", po to by "słuszni" mogli teraz dumnie pierś do orderów wypinać. No, jak nie, jak tak.
OdpowiedzUsuńJuż myślałam, że mnie nic nie zdziwi... Tymczasem dowiaduję się, że Targalski był w PRL agentem działającym pod przykrywką, którą byłą przynależność do PZPR. No nich mnie ktoś uszczypnie, bo z wrażenia chyba zacznę zioło jarać.:-))))))))))
http://www.se.pl/wydarzenia/opinie/dr-jerzy-targalski-wspolautor-resortowych-dzieci-pzpr-to-bya-m-oja-przykrywka_376312.html
Pomyślności.
Eli, widze , ze znowu jestes scharf na facetow, szczegolnie na tego Antoniego, io ile masz za duzo energii, to lepiej do garow i kurek, nie zapomnij o kosciolku
OdpowiedzUsuńDzień dobry Pani Elizo !!! Rodzinne obowiązki nie pozwoliły mi brać udziału w dyskusjach na Pani blogu - pisałem onegdaj, że mam w rodzinie osobę po udarze mózgowym, co wymaga mobilizacji wszystkich członków mojej rodziny. Ale zostawmy to - temat nie nadaje się do dyskusji.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie mogłlem dorzucić kilka zdań do felietonu Pani na temat "dzieci resortowych" ale temat będzie wracał jak bumerang, bo szykuje się w tej sprawie kilka procesów sądowych i może wywołać wiele kłopotów nie tylko dla autorów owej plugawej książeczki ale przede wszystkim dla ich "sponsorów". Bo, że jest to element kampanii wyborczej chyba nikt nie ma wątpliwości. To nawet dobrze, bo obnaży niegodziwe metody i samych "sponsorów". Rzecz nie jest wcale nowa w przedwyborczych harcach - wystarczy przypomnieć jak ongiś "odstrzelono" Włodzimierza Cimoszewicza i kilku innych. Tyle tylko, że tym razem niektórzy zbytnio się pośpieszyli, co dobrze im nie wróży. Pożyjemy - zobaczymy !
Gęstnieje ostatnio atmosfera wobec pana Antosia i jego "zespołu nieparlamentarnego" - nieparlamentarnego w słowach oczywiście, bo język owej debaty jest nadzwyczaj kwiecisty.Nie mam nic przeciwko "zawleczeniu" pana Antosia przed kolejna Komisję Sejmową do spraw katastrofalnych - będzie się z czego pośmiać. Bo tylko taki rezultat może to przynieść. Bez wątpienia jednak panu Antosiowi się jeszcze bardziej pogorszy. Zła to prognoza dla niego - bo i tak prędzej czy później stanie przed sądem - zbyt wiele zła i szkód już naczynił dla Polski, to może Temidzie wreszcie opadnie opaska na oczach. Oby !
Tak z grubsza rzecz biorąc , można się domyślić jakich metod i taktyk używać będą nasi "mężowie" stanu aby starać się o utrzymanie swojego miejsca przy korytku - aliści są i pewne niewiadome. Oto przeszacowany pan Ziobro chce się wdać w spory sądowe z panem Hofmanem na tematy hm...moralności lub jej braku, co niewątpliwie przyczyni się do uchylenia kulis "polityki" PiS-u w czasach gdy obydwaj panowie byli jej wielkimi beneficjentami. Jak sądzę obydwaj panowie wytoczą ciężkie armaty bo ich polityczne karierki wiszą na włosku. Niech tam !!!
Na końcu poprzedniego felietonu Pani - wywołała mnie do tablicy Begonijka - anonsując, że w Brazylii grom z jasnego nieba przywalił w tamtejszego "kolosa". Nie lekceważył bym tych
"znaków" bo to już drugi raz z rzędu Wszechmogący zagrzmiał a oni ani nie widzą ani nie słyszą. No bo niech mi Pani wskaże aby kiedykolwiek już tak się stało - aby w najważniejsze symbole watykańskiej religii waliły pioruny. I gdzie to walnęło - w samą prawą dłoń. Czyż to nie jest ZNAK, ze po "prawicy" Pana źle się dzieje, że walnęło w prawą dłoń, którą wyciągają po marności tego świata. A jak już Pani uważnie obejrzy sobie zdjęcia z Rio de Janeiro to wyraźnie widać, ze ów piorun wychylił się z lewej części niebios - co też odczytuje jako ZNAK. No i miejsce tez nie jest przypadkowe - Ameryka Południowa, kontynent z którego wywodzi się obecny Pontifex Maximus. To nie może być przypadek. Przysłowie mówi - do trzech razy sztuka - poczekajmy zatem - może walnie w panarydzykowa kopułę budowaną za wdowi grosz. Wtedy przejrzymy na oczy. Miłej niedzieli !!!
Sarmato, tak sobie pomyślałam, zaraz po noworocznym toaście, że 2014 rok to będzie dobry rok dla Polski, bo 19 czerwca panprezes osiągnie wiek emerytalny i uda się na zasłużony (???) wypoczynek, schodząc nam na zawsze z pola widzenia. No jak nie jak tak, skoro jako bojownik o utrzymanie tego wieku w mocy (co z tego, że to tylko na złość temu Tusku) musi sam zaświecić dobrym przykładem. Wszakże po chwilowym zachwycie dopadła mnie przykra wątpliwość... PRACA i ZBAWIANIE to jednak nie to samo i panprezes, który jakoś szczęścia do zajmowania się rzetelną pracą w życiu nie miał, weźmie i wykręci się sianem. Jedyna nadzieja w niebiosach, o czym Sarmato słusznie piszesz i może jakiś "pierun" w centrum prawicowego oszołomstwa strzeli. Ale i tu łatwo nie będzie, bo to centrum ostatnio jakoś się w szwach porozłaziło i licho wie, gdzie tak naprawdę się znajduje. Trzeba ufać, że Wszechmocny ma lepsze od nas informacje i będzie wiedział, gdzie skutecznie przyp ...lić ( przysięgam, szukałam innego, łagodniejszego słowa, ale nic z tego nie wyszło ...)
UsuńA tymczasem nasz wspaniały parlament przywrócił Polakom , cytuję "średniowieczną duchowość" i ustalił, że patronem naszego kraju będzie Jan z Dukli, o czym już swego czasu pisaliśmy. I tak to okazało się, że są sprawy ważniejsze od bytowych, o czym nawet filozofom się nie śniło, ale naszym wybrańcom to i owszem. Mogłabym wiec napisać, że poślaki zamiast rozwojem Polski zajmują się duperelami, ale nie napiszę, bo jestem delikatna z natury.
Pozdrawiam serdecznie.
dobrodzieju - z geografiją to u "waści" coś nie bardzo ! A ponadto - kto to latał po Pomorzu z kropidłami ??? Ksiondz Jankowski i spółka !!!! Już się Ksiondzowi zapomniało ???
UsuńBegonijko - nie sumituj się - chciałaś zapewne napisać, że Wszechmogący będzie wiedział gdzie ma " przypingolić". Dawniej na salonach używano tego słowa aby się nie wyrażać, ale dzisiaj język zepsiał jakoś - nawet "mężowie" stanu się już wyrażają. a także co poniektóre (p)osłanki, jak te od genderu. Cóż "psi" szczekają - karawana jedzie dalej. Jednak trzeba by na szczytach naszych wież kościelnych przeprowadzić kontrolę - jak tam z tymi piorunochronami, bo licho...tfu...bo niezbadane są wyroki boskie.
UsuńSądzę że wiara tych zgromadzonych wokół najwyższej budowli w okolicy jest na marnych fundamentach oparta, jeśli do ochrony wyprężonej sterczyny muszą się posiłkować masońskim wynalazkiem.
Usuńhttp://pl.wikipedia.org/wiki/Benjamin_Franklin
Panie "kościelny" - poczciwy człowieku i na pewno wierny katoliku - być może, że przyspieszę twoje "odruchy wymiotne" - uważaj na klawiaturę. Otóż nie wiem czym się tobie tak naraziłem, ze zamierzasz puścić sobie pawika. Twoja wina, bo po co szwendasz się po cudzych blogach, zamiast odmówić sobie np. różaniec w intencji aby piorun w coś tam "kościelnego" nie grzmotnął w kraju. Ja ci przecież ani nie urwałem sznura od dzwonu parafialnego, ani nie zakłócałem porannych pacierzy - a ty przyłazisz tu i źle mi życzysz bo ci się mój komentarz nie spodobał. Jeszcze poczciwcze żyjemy w wolnym kraju. A swoja drogą - weź no czlowieku książeczkę- wiesz, taką mała przeważnie czarną i otwórz tam gdzie pisze - rachunek sumienia. Polecając duszę Najwyższemu - przeczytaj co tam pisze i ileś od rana nagrzeszył włażąc w buciorach na ten blog. Co cię - jako katolika podkusiło, że wlazłeś tutaj i od razu masz odruchy wymiotne. Pobłądziłeś baranku boży i wlazłeś pomiędzy ateistów lub ludzi, którzy wyznają ta samą wiarę ale nie wierzą w jej kapelanów - Już za sam ten fakt przyjdzie ci ze 300 dni odpokutować w polskim piekiełku - nie będzie ci łatwo, oj nie. I przeciw temu "kościelny dobrodzieju" się buntujemy - włazicie wszędzie tam gdzie was nikt nie prosi i dziwicie się, że powstają w nas "odruchy wykopne". Żyj sobie poczciwino po swojemu, chwal Pana z rana i wieczora. klękaj przed swoim parafialnym pasterzem - Twoja sprawa. My od tego nie dostaniemy "odruchów" wymiotnych. Ale jak ktoś natrętnie włazi tam gdzie nie powinien - może się zdarzyć, ze tez przy okazji coś oberwie. Rozumiesz - jak w Biblii i w kodeksie Hammurabiego - oko za oko, ząb za ząb. No to patrz tam jako. Pokój niech będzie z tobą !!!!
UsuńWpisy tej kreatury, powyżej, speca od " badania atomów " - świadczą o nieistnieniu boga.
UsuńBo gdyby istniał - udusiłby durnia, albo przynajmniej - zesłałby wielką nogę / nr stopy 52 / , żeby kopnąć w dupę oszołoma:)
Stanisław
Ależ oczywiście, panie Sarmato, Waszym, lewackim marzeniem jest, aby Temidzie opadła opaska. Najlepiej, aby wyrokowała pod dyktando Feliksa Edmundowicza.
Usuńadam
Panie Adamie - insynuuje Pan i przypisuje mi poglądy lewackie - czy dlatego, że mam je inne niż Pan Znaczyło by to, że wszyscy mamy obowiązek myśleć tak jak Pan, bo jak nie to jakiś inny "edmundowicz" zajmie się nami jak już doczłapie do korytka ??? To brzmi niemal jak groźba. A tak w ogóle to byłbym wdzięczny aby darował Pan sobie próby wciskania się do mojej dyskusji z innymi osobami na blogu. Jako człowiek bywały w świecie i wszechstronnie wykształcony powinien Pan wiedzieć, że to nie uchodzi. No i pospolitować się w dyskusjach z ludźmi do których czuje Pan pogardę - a fe!!!
UsuńNie, panie Sarmato, nie chodzi o to, abyście, Państwo, wszyscy przyjęli moje poglądy. Każdy ma prawo do swoich. Ale napaści na Prokuraturę z powodu działania przez nią zgodnie z prawem, choć niezgodnie z Waszymi, Szanowni Państwo, poglądami, jest lewactwem. Bez względu na to, czy się Pan na mnie za to obrazi, czy nie.
Usuńadam
A nie odnosicie wrażenia ,ze zaciekła i bezprecedensowa, bo nawet niezgodna z prawem, obrona Antoniego Macierewicza przez Prokuratora Generalnego Andrzeja Seremeta przed odpowiedzialnością za zdradę, jakiej dopuścił się przy likwidacji WSI oraz publikację "raportu”, to w rzeczywistości obrona ówczesnego Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego.
OdpowiedzUsuńObrona przed takim samym oskarżeniem o zdradę stanu, ponieważ ostatecznie to on właśnie opublikował ten "raport” w akcie dywersji skierowanym przeciwko Polsce, Polakom i państwu polskiemu.
W procesie sądowym Antoniego Macierewicza sąd z pewnością doszedłby do tej konkluzji, bo to jasne jak słońce i niczym zamazać się nie da
Jakie byłyby reperkusje takiego orzeczenia sądu?
Macierewicz w "pierdlu" /co daj boże amen/ no i trzeba by było zburzyć liczne pomniki zdrajcy, a jego truchło po cichu przenieść z Wawelu gdzieś pod cmentarny płot.
Dlaczego zaraz pod płot? Wszak już dawno, o godne, choć tylko zastępcze (symboliczne) miejsce, na Powązkach braciszek zadbał. Nie omieszkał przy tym i o swój kwaterunek tam zadbać.:-)))))))))))))))))))
Usuńhttp://tnij.org/kcgfv78
Pomyślności.
Pani Elizo - ale rozjuszyłem "wybitnego opozycjonistę" na Pani blogu - tego od "warząchewki". Miota się i szaleje. Jeżeli jest to dobry sposób na doprowadzenie "patriotycznej opozycji" do szału, gotów jestem jeszcze coś skrobnąć!!! :-))))))
UsuńSarmato, warząchew ma wściekliznę wrodzoną, ale przyłóż mu jeszcze i to zdrowo !!! Może się wreszcie ze złości zatchnie ( zacuka) i będziemy mieli spokój ! :)))))
UsuńPanie w.i.e.ś.k.u, jak zdrada? Antoni miał rację, że należy "odstrzelić" agentów działających przeciwko polskim interesom.
Usuńadam
adaśku - jednak sądy maja inne zdanie i przyznają tym "agentom" pokaźne odszkodowania za głupotę panaantosia.Jak zwykle adaśku trafiasz kulą w plot
Usuńadam - nie nudź !!
UsuńPanie Olu, podobno na te odszkodowania dla kilkunastu osób wydano około półtora miliona? Co to za pieniądze?
Usuńadam
Państwo nasze, powinno wziąć na spłaty odszkodowań kredyt we frankach - pis zaraz potem zwolni państwo ze spłaty długów we frankach i wszystko będzie ok. Taki chytry plan, nie ma się co martwić
OdpowiedzUsuńMacierewicz był inicjatorem, ale na likwidację WSI zgodę wyraził Sejm. I to jest bezsprzeczne
OdpowiedzUsuńEwidencik, zapomnialeś dodać że Sejmem rządzili wówczas Kaczyńscy, Lepper, Giertych.
UsuńElizo, on nie zapomniał, tylko rżnie głupa.
UsuńBegonijko - :-))))))))) kiedy ci "prawdziwi patrioci" rżną głupa bez przerwy - myśląc, ze "ciemny lud" wszystko kupi. Oto dzisiaj Onet doniósł, że panprezes - wierny apologeta rządów i polityki II Najjaśniejszej RP -" pofotygował" się osobiście do Wierzchosławic by wieńce na grobie Wincentego Witosa składać, bo za dwa dni przypada rocznica jego śmierci (21.01.1945r). Pewnie pan Wincenty Witos w grobie się obrócił, bo panprezs przy tej okazji mianował się na największego obrońce sprawy chłopskiej. I przy grobie Wincentego Witosa ośmielił się łgać w żywe oczy. To są Himalaje hipokryzji i politycznego szalbierstwa.
UsuńGodzi się przypomnieć, że Wincenty Witos - działacz chłopski, aż trzykrotnie obejmował urząd Premiera w II Najjaśniejszej, ale nigdy nie przetrwał przez całą kadencję bo w polskim piekiełku wrzało i rządy zmieniały się jak rękawiczki - taki ci to był "ciąg do władzy" polskiej prawicy - zupełnie jak dzisiaj. Ostatni rząd Wincentego Witosa - powołany 10 maja 1926 roku przetrwał zaledwie 4 dni - zmiótł go zamach majowy (14.05.1926) Józefa Piłsudskiego- krwawy zamach. Kto chce niech sobie przeczyta na kartach historii. Ironia chce, że w 1930 roku rząd sanacyjny pana Marszałka aresztował Wincentego Witosa pod "zarzutem przygotowywania zamachu stanu" i skazał na 1,5 roku twierdzy brzeskiej. Wincenty Witos wyemigrował do Czechosłowacji, gdzie żył do 1939 roku - jako wygnaniec. Tuż przed wojną powrócił jednak do kraju, w czasie kiedy sanacyjny rząd pakował kufry i wiał przez Zaleszczyki na Węgry i do Rumunii. On pozostał i odmówił umizgom kolaboracyjnym Niemców. Prze całą okupację był pod ścisłym nadzorem Gestapo. Zmarło mu się 21 stycznia 1945 roku - niemal w przeddzień zakończenia II wojny światowej.Wincenty Witos znał losy przedwojennego chłopstwa i przeraźliwą biedę polskiej wsi. Wiedział ilu chłopów wymordowała policja podczas słynnych strajków chłopskich - właśnie w jego regionie i na tzw.Kresach.
I oto panprezes - dla swej kampanii wyborczej zatrudnił także Wincentego Witosa - jak to nazwać ???? A inny przykład - nam jak najbardziej współczesny- sprawa Andrzeja Leppera. Też przecież "trybun ludowy"- wprawdzie z innej bajki niż Wincenty Witos - ale wystarczyło to aby panprezes wszedł z nim w koalicję, byle tylko dorwać się do stołka. Nazajutrz zaś zaczął pod swoim koalicjantem dołki i doły kopać aby mu dokopać. Znamy to wszyscy - nie będę opisywał, bo szkoda czasu. I takie "cóś" galopuje ponownie do koryta władzy - tak jak byśmy nie znali własnej historii tej nieco starszej i tej najnowszej. Napisałem tu na tym blogu ponad trzy lata temu, że panprezes nigdy już nie wygra żadnych wyborów w Polsce - PODTRZYMUJĘ TO - chyba, że Polacy zamiast mózgu mają jajecznicę. Przepraszam, że tak się rozpisałem, ale i mnie czasami potrafi coś ruszyć - zwłaszcza ludzka nikczemność. Mimo wszystko - miłego wieczoru !!!!
Wvident - "naczelnym dowódca" polskich "sił zbrojnych" był prezydent tysiąclecia. NIC bez jego zgody lub nie mogło się dziać. Dzisiaj wylajzło Szczygło z worka !!!!
Usuńerrata oczywiście - ma być EVIDENT
UsuńSarmato, wspominałam już kiedyś, że będąc przedmaturalną nastolatką walczyłam z bólem głowy pojawiającym się na i po lekcjach historii, dotyczących okresu, o którym piszesz, bo nie mogłam nadążyć za tymi rządami, ale teraz, jako osoba dojrzała już bym taka grymaśna nie była. No bo, Sarmato, tylko popatrz ...czy miałbyś coś przeciwko temu, aby panprezes podzielił los Wincentego Witosa ? Bo ja nie !!!
UsuńPozdrawiam serdecznie.
P,.S, Aha, aha. Znawcy tematu twierdzą, że panprezes wcale nie chce wygrać wyborów, tylko zachować swoją kasę z budżetu i słynnych "srebrnych" interesów i dalej bezkarnie bawić się w tzw. "łopozycję", czyli kopać po kostkach tego Tuska. Problem pojawi się dopiero wtedy, kiedy panprezes przez nieporozumienie wygra wybory ! Podejrzewam, że ze złości chyba będzie chciał rozbić sobie łeb o kant stołu, a że łamaga jest z niego nieprzeciętna, to pewnie i taką prostą robotę jak amen w pacierzu spartoli ! :)))
Oj Begonijko - dlaczego źle życzysz Czechom. Gdyby panprezes udał się tam na wygnanie jeszcze by nauki Jana Husa zaczął studiować, co jak wiesz stosikiem się skończyło i owym słynnym powiedzeniem ...O sancta simpilicitas - o święta naiwności. Ale kto wie - może za Zaolzie należało by Czechom jakieś niepokoje społeczne zafundować !!! Tyle, że oni są bardzo prześmiewni wobec polityków - panprezes by nie zdzierżył a i za piwem nie przepada. Szkoden goden - jak tu na blogu niektórzy powiadają !!!
UsuńSarmato, a co nas obchodzi, co lubi / nie lubi panprezes, ale wygląda mi na takiego, który by knedlikami nie pogardził ! Ale faktycznie, mogę zrezygnować z tego czeskiego epizodu w losach Witosa !
UsuńPanie Sarmato, uprzejmie informuję, że, według Pańskiej klasyfikacji: "zamiast mózgu mam jajecznicę"i będę głosował na PiS. Bo jest to jedyna partia, która spełnia równocześnie dwa warunki: - ma szanse wygrać wybory, - ma dobry dla Polski program.
Usuńadam
Panie "adamie" - to wolny kraj. Proszę się przypomnieć już po wyborach - może znajdziemy jakiś punkt zaczepienia do dalszej dyskusji !!!
UsuńP.S. - a co do tej jajecznicy - no cóż, sam się Pan przyznał !!!
UsuńNo popatrz Sarmato, daśko to rasowy polityk ! Dwa kłamstwa w jednym zdaniu i jaja pod beretem. Oooooo, Stfórca może być dumny; cóż - jaki Pan taki kram .
UsuńDlatego że jestem Draniem polecam Gospodyni oraz wszystkim komentującym artykuł w Onecie:"Zakonnica urodziła,nie wiedziała że jest w ciąży",może nie tyle sam artykuł co komentarze,jest ich b.dużo,ale warto poczytać.
OdpowiedzUsuńPanie Draniu !!! Też to czytałem i do tej pory nie mogę ochłonąć ze zdumienia. Czyżby została "natchnięta" przez Ducha Świętego ??? A może to jakiś nowy mesjasz nam się narodził - minęło już 2014 lat od tego pierwszego - czas na jakieś Odrodzenie. Może i stąd te grzmoty i znaki na niebie. Poczekajmy tedy na Trzech Króli - czy zaniosą mirrę, kadzidło i złoto. A może to ów "gender" ogonem macha - co ???? Oj ,Papa Franciszek będzie miał zgryz nie lada !!!!
UsuńP.S. - przypomnę tylko, że mamy XXI wiek!!
ALE JAJCA KWADRATOWE - zakonnica nie wiedziała kiedy i w jaki sposób zaszła w ciążę !!!!!! To co - uśpili ja przedtem !!!!!
UsuńOlo - "marychną" ją potraktowali - była w transie transcedentalnym !!!
UsuńOlo, ale o co chodzi ??? Może jakieś egzorcyzmy nad nią odprawiano, a ona nie wchodziła w szczegóły tego religijnego rytuału ??? :)))))))))))))))))))))
UsuńW związku z - oczywiście - cudownym narodzeniem, dzidziusia siostruni - nie można wykluczyć , że teraz nastapi " posłowie " do świętych ksiąg, a my... będziemy mieli DWA " boże narodzenia ".
UsuńJedno - to zawłaszczone - grudniowe, drugie - współczesne, styczniowe:)))
Trza tylko jakiegoś Józefa zrobić rogaczem, no i pamiętać o " znakach " - na niebie i ziemi. O trzech czarownikach - nie wspomnę:)
No i " dary " też bardziej współczesne.. Proponuję laptopa ze skypem - łącze niebiańskie - gratis!!!
Stanisław
Stanisław
Begonijko -Królowa Wiktoria przed nocą poślubną zapytała swej matki - cóż mam czynić aby się dokonało ? Matka zaś królowej odpowiedziała - leż spokojnie i myśl o Imperium. Może i tej zakonnicy tak doradzono - wszak "imperium" Kościoła jest najważniejsze.
OdpowiedzUsuńSarmato, jak doskonale wiesz, zarówno królowe, jak i królowie lekko z tymi sprawami nie mieli i rzadko zdarzało się, aby polityczny mariaż skutkował zadowoleniem w alkowie ...Pamiętasz, jak to Filip Piękny tłumaczył swojej córce, że nie wychodzi za mężczyznę, tylko za króla ??? Ale z tą siostrzyczką to rzeczywiście dziwna sprawa. Myślisz, że powiła infanta / infantkę ??? :)))))
UsuńSprawdziłam, bo zapomniałam. Męski potomek. Kurczę blade, to "dynastia" nie wymrze, buuuuuuuuuuuu !!!! :)))
UsuńBegonijko - nie pierwszy to przypadek, że "obywatelów" Watykanowi przybywało. Niektórych - jeszcze kiedy latali w krótkich pantalonikach - kardynałami czyniono.Historia Watykanu jest niezmiernie ciekawa, może dlatego niektórych papieży nazywano "ojcami świętymi" i taj to się jakoś przyjęło. Poczytaj sobie o rodzie Borgiów - na temat.
Usuńerrata - i TAK to się jakoś przyjęło.
UsuńSarmato, mam "Rodzinę Borgiów" Puzo. Świetna lektura, co i rusz do niej powracam ...
Usuń