wtorek, 25 listopada 2014

Tylko pytam



WYBORY 2014. Sąd uznał, że prezes Prawa i Sprawiedliwości nie musi sprostować swoich insynuacji, że Marcin Zamoyski, urzędujący prezydent Zamościa, mógł sobie "załatwić" zwrot pałacu w Klemensowie, który przed wojną należał do magnackiej rodziny, a potem został jej bezprawnie odebrany. Więcej, sąd uważa że J.Kaczyński ma prawo do ocen, nawet nieprawdziwych !!!!!!!




16 komentarzy:

  1. W Polsce sądy zamieniły się w szpitale psychiatryczne: wydają zaświadczenie o poczytalności.

    OdpowiedzUsuń
  2. Przeciez jest jakaś roznica do cholery miedzy wyrazeniem opinii a oszczerstwem. Jak długo jeszcze toto będzie pluło na Polskę i Polaków?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do czasu, kiedy komuś (???) zamelduje wykonanie zadania ?

      Usuń
    2. Orle z podciętymi skrzydłami,który za orła się uważasz. Zbastujj,bo stracę cierpliwość,sępio-hieno.Cmentarz!-w prawo zwrot!

      Usuń
  3. O cholera coś w tym jest ?
    .Byc może od "tatusia" w genach przejął te ciągłą "rewolucyjną podejrzliwość?"
    Bo "tamci" nie wierzyli nigdy i nikomu,nawet sobie,A hasło "nie ma ludzi niewinnych są tylko źle przesłuchiwani"było naczelnym motywem ich działania
    Z drugiej strony ma chłop pecha !
    Znów go "zdradzono o świcie"
    Taki Ziobro czy Dorn lub Kurski i reszta hoplitów łącznie z 3 tenorami z Hiszpanii to mały pikuś
    Tu go zdradziło 27 000 członków PIS desygnowanych do Komisji Wyborczych
    Tu go zdradziło 27000 ochotników obserwatorów, którzy społecznie "doglądali" wybory jako "mężowie zaufania"
    I łobuzy wszyscy okazali sie zdrajcami !!
    Nie dopilnowali,nie zgłaszali,nie protestowali tylko od razu przeszli na "ciemna stronę mocy"
    Gorze wam zdrajcy różni tu się produkujący.
    Nic i nikt nie zmaże waszych win !! Zamilknijcie na wieki !!
    Prezes orzekł, iż wybory zostały sfałszowane, a wy przy tym byliście ,widzieliście i nie reagowaliście w mowie i piśmie!!
    Czyli zdrajcy, współuczestniczyliście i to świadomie!!.
    Taka jest logika zdarzeń.!!
    I pomyśleć 27 000 Komitetów Wyborczych a w każdym z nich "zasiada" 2 zdrajców !!
    Co wam p Kopacz przyrzekła? Co wam PO i PSL przyrzekły, ze bez wahania "zdradziliście o świcie" jedynego "zbawce Polski?"
    A gdzie był Bóg a gdzie był Honor a jak myśleliście o Ojczyźnie ?
    O gdyby żył ten pułkownik ze zdjęcia szybciutko wyjawilibyście swych mocodawców i ujawnili te "judaszowe srebrniki" Dobrowolnie i spontanicznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Myślę, że nie tylko ja zauważam kacze ciągoty i podświadome nawiązywanie do lektur z dzieciństwa. Mówiła o tym mama - Kaczyńska, chwaląc bliżniaków za " pożądanie" do książek leninowsko-marksistowskich:) Książki te otrzymywali często od samej matki, przy każdej okazji, a zwłaszcza w boże narodzenie:)))
    Internet i nie tylko jest pełen obiektywnych informacji o życiorysach rodziny Kaczyńsakiech i... nie jest to powód do zbytniej dumy:) Można zadać pytanie:
    Dlaczego panuje ogólnonarodowa zmowa, aby o tych faktach - nie mówić publicznie?
    Robi się szopkę i nagonkę na innych, ich antenatów, dziadków. " Afera ":" związana z zegarkiem Nowaka... dla żurnalistów jest ważniejsza, poważniejsza - niż rozmowa o działalności i pochodzeniu rodzinki kaczych jednojajowców.
    Żaden " śledczy" nie zrobi reportażu, pod tytułem: " Za co R. Kaczyński - dostał willę od stalinowskich oprawców" ? Za udział w Powstaniu Warszawskim? :)))
    Stworzono mit założycielski , kompletnie fałszywy, kłamliwy i NIKT dziś nie poruszy tego tematu! Dlaczego? Dlaczego nie mówi się o roli Wilhelma Świątkowskiego, bardzo ważnej choć haniebnej ?
    Dociekliwi żurnaliści - do dzieła!!!
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. errata: rodziny Kaczyńskich
      Stanisław

      Usuń
    2. Stanisławie,ukazałeś światu fakt niezwykły mimochodem!!! Braciule umieli czytać!!!

      Usuń
  5. anonim anonimowy26 listopada 2014 18:15

    Ojcem Lecha Kaczyńskiego jest Wałęsa,a do Jarka nikt się na razie nie przyznaje.Jest trzech podejrzanych,ale nadal nie ma wyników z badań DNA.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Politycznym ojcem,powiedzmy sobie uczciwie,bo faktycznych to na Stepach Akermańskich szukać należy.

      Usuń
  6. Od dawna twierdziłem,że PiSowate głupole dostarczają nam paliwa pod kominek.Głupole,tak dalej,abyśmy się nie wypalili!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie lubię personalnych,rodzinnych odniesień,ale ten mały przygłup sam to rozpętał"dziadkiiem z werhmachtu!"

    OdpowiedzUsuń
  8. Mały przygłup nadal analizuje genealogię Tuska,o swoją nie martwiąc się absolutnie!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Warto przeczytać gdy padają takie odpowiedzi
    "Panie pośle, dokonano wyborczego fałszerstwa, tak?
    - Oczywiście dokonano.
    Dokonano gwałtu i zbrodni na demokracji?
    - To jest oczywiste i dziś trzeba walczyć o polską demokrację.
    To dlaczego dzisiaj nie walczycie o to na ulicach, tylko zwołujecie demonstrację na 13 grudnia? Dokonano gwałtu na demokracji, a wy dwa i pół tygodnia czekacie na to, żeby protestować przeciwko temu na ulicy.
    - Dziś mówimy do Polaków: "Idźcie do wyborów 30 listopada w drugiej turze" wbrew...
    A dlaczego nie mówicie: "Dzisiaj idźcie na ulice"?
    - ...wbrew fałszerzom. Jest wielu takich, którzy chcieliby nas już dzisiaj zobaczyć na demonstracji...
    A wy chcecie się zobaczyć dopiero za dwa i pół tygodnia.
    Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/raport-wybory-samorzadowe-2014/opinie/news-mastalerek-zielone-ludziki-sfalszowaly-wybory-bylo-przyzwole,nId,1565342#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
    Szybcy są mając refleks kierowcy walca drogowego
    I jeszcze jedno "dupki jednozdaniowe" tu się produkujący i nie na temat
    Jak się dziś czujecie,gdy was uznano nie tylko za nieudolnych a zdrajców.
    Was pytam te 27 000 "desygnowanych" z ramienia Pis na członków Komisji Wyborczych
    i was pytam "dobrowolni" i ochotnicy którzy w liczbie 27 000 oddaliście swój czas na to by jako "Mężowie Zaufania" mieć baczenie nad legalnością glosowań.
    Napluto wam w twarze,zarzucono gapiowatość i nieudolność,nazwano "zdrajcami" a wy dalej udajecie ze deszcz pada.?
    I wy chcecie dojść do władzy ?Wy chcecie przejąć "ster rządów?"
    Z takim charakterem,z takim zaletami
    A dalej wy w buraki !Niech was jak teraz PSL wykopuje !!

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudowne przypadki z życia Kaczyńskich-Kalksteinów …/ znalezione w internecie /

    1) Pierwszy cudowny przypadek w życiu Jarosława to zawrotna kariera jego ojca Rajmunda. Tuż po wojnie żołnierzy AK, rozstrzeliwano, osadzano w więzieniach, sadzano na nogach od stołka, torturowano, w najlepszym razie wykluczano z życia społecznego. Tymczasem Rajmund Kaczyński, żołnierz AK, tuż po wojnie, dostaje od stalinowskiej władzy wypasiony apartament na Żoliborzu, jak na tamte czasy rzecz poza zasięgiem zwykłego obywatela, nawet szarego członka PZPR.
    2) Cud drugi, żołnierz AK, mąż sanitariuszki AK, dostaje posadę wykładowcy na Politechnice Warszawskiej i oboje żyją sobie z jednej pensji jak pączki w maśle. W tym czasie gdy w Polsce rządzi Bierut, a właściwie Stalin rządzi Bierutem, posada dla Akowca na uczelni brzmi jak ponury żart, jednak rzecz miała miejsce.
    3) Cud trzeci, rodzą się bliźniaki i jako dzieci akowskiego małżeństwa, na początku lat 60, kiedy większość dzieci akowców opłakuje swoich rodziców, albo czeka na ich powrót z więzienia, nasze orły zabawiają się w reżimowej TV.
    4) Cud czwarty. Jarosław Kaczyński jako jedyny działacz opozycji kręgu doradców Lecha Wałęsy, nie zostaje internowany.
    5) Cud piąty, Jarosław Kaczyński odmawia (tak twierdzi) podpisania lojalki i jako jedyny opozycjonista odmawiający władzy PRL zostaje zwolniony do domu, co więcej nikt go nie nęka, w okresie 1982-1989.
    6) Cud szósty, Jarosław Kaczyński jako jedyny opozycjonista ma sfałszowaną teczkę i jako jedyny opozycjonista domagający się powszechnej lustracji, ujawnia swoja teczkę dopiero po naciskach prasy.
    7) Cud siódmy to cud zagadka. Jaki jest związek między ofiarowanym Rajmundowi Kaczyńskiemu przez PRL apartamentem na Żoliborzu, pracą w czasach stalinowskich na Politechnice Warszawskiej, karierą filmową bliźniaków i brakiem internowania Jarosława Kaczyńskiego w stanie wojennym?

    Kto wie? Czym aż tak bardzo mógł zaimponować władzy ludowej żołnierz AK Rajmund Kaczyński, że władza otoczyła jego samego, jego żonę z AK i dzieci szczególna troską. Opowieściami o wykańczaniu bolszewików?
    Kto wie, czym mógł zaimponować oficerowi SB Jarosław Kaczyński, że ten po odmowie podpisania lojalki wypuścił go wolno i nigdy już nie nękał?

    Czy wierzycie, że tu zapodane przypadki , gdyby nie były prawdziwe, nie spotkałyby się z 1000 pozwów sądowych, o zniesławienie " patriotycznego" rodu Kaczyńskich? Ja nie wierzę:)))
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  11. Dobra już..Ziomal,powieka mi opada,oczekuję na wznowienie interesującej konwersacji jak z wyra się wygramolę! A hoj!

    OdpowiedzUsuń

Na tym blogu hejt nie jest tolerowany.