niedziela, 1 lutego 2009

LUTY 2009 wszystkie wpisy

28 lutego 2009

PANIE PREZESIE MELDUJĘ - BĘDĘ JUŻ POSŁUSZNY czyli € na telefon

Tylko dwa dni trwało złudzenie, że rząd i prezydent będą współdziałać w sprawie przyjęcia euro.
Lech Kaczyński może złożyć wniosek o referendum w sprawie wspólnej waluty, ktore powinno odbyć się z czerwcowymi eurowyborami.
Jeszcze w środę podczas "szczytu społecznego" Lech Kaczyński odcinał się od referendum. - To pomysł PiS - mówił.
Czwartkowe orędzie Lecha Kaczyńskiego rozwiało nadzieje rządu na szybkie ponadpartyjne porozumienie w sprawie euro.Kiedy Lech Kaczyński rozmawia z premierem Tuskiem, jest otwarty na argumenty. Ale gdy rozmowa się kończy, znowu zaczyna realizować politykę swojego brata Jarosława i staje się liderem opozycji.
Czy Polakom potrzebny jest prezydent, którym tak łatwo manipulowac w ważnych i strategicznych sprawach dla naszego kraju? Wystarczył jeden telefon między środowym "szczytem społecznym" a czwartkowym orędziem pomiedzy prezydentem i prezesem PiS i wszystko zmienia sie jak w kalejdoskopie.
Powiedzenie że pies zmienia sierść wiele razy,ale gryzie zawsze tak samo, sprawdza się co do joty. YARO znów w ataku, stare demony nie spią. W piątek Jarosław Kaczyński, na  konferencji prasowej powiedział, że rząd "upiera się przy liberalnej ortodoksji" i
"nie chce aktywnie walczyć z kryzysem".No i żeby było jasne, że "białe jest białe" dodał, nawiązując do oferty pomocy dla francuskiego przemysłu motoryzacyjnego prezydenta Sarkozy'ego że "Jeśli Francja ma prawo interweniowania, to i Polska ma prawo" równocześnie Yaro stwierdził, że jest "przeciwnikiem protekcjonizmu". Jeśli ktoś cokolwiek rozumie to moje gratulacje. Ponownie skrytykował plany rządu, by jak najszybciej wprowadzić euro. Sugerował, że na Słowacji po wprowadzeniu euro 1 stycznia ceny gwałtownie poszły w górę. Jednak podany wczoraj wskaźnik inflacji wynosi w Słowacji 2,7 proc., co wskazuje, że wzrost cen jest o wiele niższy niż w Polsce, ale cóż obchodzą Jarosława wskaźniki, to "wszystko sfalszowane"- mówi i upiera się żeby zwiększac deficyt, a że obsługa tego długu skonsumowałaby korzyści tego Yaro nie chce zrozumieć. Ale cóż może zrozumieć finansowy analfabeta? Być może w głębi ducha też pasowałoby Kaczyńskim wprowadzenie Euro w Polsce, ale strach przed gromami Rydzyka jest silniejszy niż dobro kraju, bo kłamstwem byłoby zarzucanie Kaczyńskim czy Rydzykowi, że Euro im smierdzi, wręcz odwrotnie, to nie są jakieś  tam "ruskie perfumy" to cała perfumeria "Diora", a na taką markę się nie pluje. Filozofia Jarosława to Euro w Polsce niet, ale w ich kieszeniach to i owszem Tak więc dla mnie jak i dla całej masy Polaków juz dawno jest jasnym, że Kaczyński się skończył, on jest już w fazie"odrealnienia", ogarnięty wizjami i fobiami jest chodzącym nekrologiem, który ma negatywny wpływ na morale Polaków w tym trudnym dla nas okresie. Pomimo,iż w demokracji każdy ma prawo do ubawu, nas już ta ciągła walka o wpływy na szczytach władzy nie bawi, ta walka nas nuży, jesteśmy zmęczeni i musimy powiedzieć - STOP KACZYNSZCZYZNIE!! Bo wszystko się może zmienić, Polska w Irlandię, alkoholik w abstynenta, ale Kaczyński nie zmieni się nigdy, więc dla dobra przyszłych pokoleń nie możemy pozostawić jakiejkolwiek szansy na odrodzenie się PiS i ponowne dojście do władzy Jarosława Kaczyńskiego.
A jeżeli Kaczyńscy żywia marzenia o władzy nie z tej ziemi, to Ksieżyc nadal jest w ich zasiegu.  Rosja będzie niebawem organizowac wycieczki na Księzyc, z kosztami na eskapadę sobie poradzą, nie "ugryźli" jeszcze z tych 34 mln, które zarobili uwłaszczając się na majątku RUCHU,a nam pozostaje tylko modlitwa, aby statek kosmiczny uległ awarii i nie mogąc wrócić na Ziemię, pozostał na Księżycu już na zawsze.
Tak nam dopomóż Bóg.


  
Eliza (18:00)

27 lutego 2009

"KACZKA DZIWACZKA" persona non grata !!!


                                     Dzik jest dziki, dzik jest zły,
                                     dzik ma bardzo ostre kły.
                                     Kto spotyka w lesie dzika,
                                     ten na drzewo szybko zmyka.


Gdańska podstawówka nie może mieć Jana Brzechwy za patrona tak zdecydowała wczoraj rada miasta.
Wg radnego Zdzisława  Kościelaka z PiS, Brzechwa szydził z żołnierzy AK, idei niepodległościowych, gloryfikował Stalina ,  pisał peany na cześć Piłsudskiego. Koscielak nie ma nic do jego bajek dla dzieci, ale uważa, że Brzechwa był konformistą i lizusem, a więc nie może być wzorem  dla młodzieży.
Spór o Brzechwę - autora "Lenia", "Akademii Pana Kleksa", "Skarżypyty", czy "Kaczki dziwaczki" - toczył się w Gdańsku siedem miesięcy. Na patrona wybrali sobie poetę sami uczniowie. I w ubiegłym roku wniosek szkoły pozytywnie zaopiniowała komisja edukacji, jak i IPN, ale radny Kościelak uparł się i złożył wniosek o wycofanie kandydatury.
Dla dzieci Brzechwa to przede wszystkim bajkopisarz , one jego wiersze znają, jeszcze zanim trafią do szkoły. Szkoła wydała pieniadze na sztandar, dzieci przygotowały dekoracje, klasy wybrały nazwy z bajek Brzechwy...
Kiedy nauczyciele i dzieci usłyszeli, że  Brzechwa to piewca socjalizmu, byli w szoku.
Posługując się kryteriami posła PiSu ,trzeba oddać Cezarowi co Cezara by pozostac prawym i sprawiedliwym, należałoby podważyć na przykład kanonizację Kolbego, który był aktywnym antysemitą ,  biografie Apostołów z najbliższego otoczenia Jezusa do kryształowych również nie należą, choćby św. Paweł osobiście kamienował św.Szczepana. Obecny Papież Benedykt 16 też służył w hitlerowskim wojsku i cóż za niedopatrzenie, że radnego z PIS-u na Konklawe nie było !!!! No i Szymborska, która wg ludzi z PiSu stalinowską świnią była i Wajda agitki kręcił, a na gdańskim lotnisku trzebaby wstrzymac ruch lotniczy, bo nosi imię L.Wałęsy a to przecież "Bolek" itp...

Czas najwyższy skonczyć  z tą paranoją , bo to już  nie jest smieszne, to jest poprostu żałosne.
Ciekawi mnie pod czyim patronatem były szkoły, w których pobierał nauki radny Zdzisław Kościelak z PiS w 1957r??
Ile ludzkiej pracy, wysiłku, starań i papieru pójdzie na marne, bo jakiś zakompleksiony, mały człowieczek ubzdurał sobie, że zostanie wielkim!


http://dzentelman.com/archives/2007/01/26/akademia-pana-kleksa-kaczka-dziwaczka/



Eliza (08:00)

26 lutego 2009

HELENA TROJAŃSKA prezesa FARFAŁA

Tańczą na stole gołe dzieweczki.
Nagie tyłeczki , krawat w paseczki.
Państwowa kasa za parę flaszek.
Patrzcie wodzowi już świergnął ptaszek!
Lecz w katolicji dylemat taki,
niech lepiej tańczą same chłopaki !
Oni też mają takie tyłeczki
i wyglądają jak blondyneczki.
Już Trwam wypuszcza Wierzgejski maila,
kręćcie, PiSiORki robią sieg haila!
Bo solidarni my w męskim gronie,
my się bawimy na Polski łonie!


Wygląda na to że powiedzenie "pokonaj wroga jego własną bronią" pasuje do sytuacji jaka się wytworzyła w Telewizji Polskiej. Dzięki niedorozwojowi politycznemu Jarosława Kaczyńskiego, człowieka bez wyobraźni, który pomimo licznych sprzeciwów wszystkich srodowisk, jak i groźnego pomruku w społeczeństwie, uparł się i utworzył w 2005 r  koalicję z LPR i Samoobroną. Tzw."przystawki", zdawały sobie sprawę, że żywot ich niedługi, postanowiły skorzystać  z okazji jaka się nadarzyła i za podnoszenie ręki w Sejmie, wymuszali na prezesie PiSu stołki w państwowych instytucjach. Jak wiemy, PiS, pod koniec 2008 r stracił tron w TVP, ale przystawki jak licho, nie zaspały. Zawieszenie Hanny Lis posłużyło przystawkom za pretekst do odwołania prezesa TVP Andrzeja Urbańskiego. Niechętni dziennikarce nazywają ją teraz "Heleną Trojańską Farfała".Summa summarum w krótkim czasie, zgodnie z literą prawa "scięto wszystkie głowy" TVP, a ich miejsca obsadza się Wszechpolakami i ludźmi LPR.
Bonisławski i Dorosz to kolejne nazwiska na długiej liście Wszechpolaków, zatrudnionych w TVP odkąd jej prezesem został Piotr Farfał. Związany z tą organizacją szef telewizji publicznej,  jeszcze za Urbańskiego przeforsował nominację wszechpolaka Radoslawa Pardy, na funkcję pełnomocnika ds.Euro 2012. Posadę w TVP dostał również były prezes MW - Piotr Ślusarczyk, specjalistą ds. inwestycji i majątku w Telewizji Kraków jest Bogusław Sobczak, który zasłynął ze wspólnego hailowania na imprezach, szwagier  W.Wierzejskiego, Szymon Pawłowski jest pracownikiem biura współpracy międzynarodowej TVP, w LPR był skarbnikiem, a Jan Piński, szef Wiadomości jest przyjacielem Giertycha od czasow komisji "orlenowskiej".
Tylko patrzeć jak TVPolska zmieni nazwę  na TVWszechpolska.
Co mówią pracownicy na Woronicza na tą sytuację? :

"Nowy układ z Farfałem i Rudomino przetrwa pół roku,  telewizja to struktura feudalna, jak nie czapkujesz, to cię nie ma,ale czapkuj mądrze. Robisz z siebie męczennika, jako ofiara masz szansę zostać faworytem nowego układu. A jak nie, to nie masz czego szukać na Woronicza. Trzeba zacisnąć zęby i trwać. Trzymać rękę na pulsie, bo jak nie rozumiesz układów, polegniesz. A układy się zmieniają. Dzisiaj jesteś szefem  redakcji, jutro - w zamrażarce, bo programu nie robi się dla publiczności, program robi się dla tego, kto zamawia i płaci".Po latach przekrętów i układów ludzi PiS-u, machlojek i kłamstw LPRu paradoksem jest, że LPR i PiS rośnie w sondażach i tacy ludzie kierują 4-tą władzą w państwie, która ma przeogromny wpływ na nasze życie i kształtowanie przyszłych pokoleń.
Takie smutasy zafundowali nam Kaczyńscy w spadku. Przyjaciele z TVP mówili mi niedawno cyt."Polak nie potrafi życ inaczej niż być trzymanym za pysk".
Czy to możliwe?
Eliza (01:52)

25 lutego 2009

FUNDACJA NA CIĘŻKIE CZASY

                    "co sie odwlecze to nie uciecze"

W przyszłym tygodniu przed warszawskim sądem zaczyna się procesy stołecznego Ratusza z założoną przez Jarosława Kaczyńskiego Fundacją Prasową Solidarność.

Fundacja założona przez J. Kaczyńskiego i jego pierwszą partię -  Porozumienie Centrum. Po likwidowanym RSW Prasa Książka Ruch przejęła bez przetargu lub płacąc śmieszne kwoty(w niektórych przypadkach to 30 zł), kilka nieruchomości w stolicy.
Po kilku latach wniosła je aportem do spółek: Air Link, Srebrna, Celsa. W następnym ruchu udziały w spółkach stanowiły kapitał założycielski nowych fundacji "Nowe Państwo" i "Solidarna Wieś". W spółkach i fundacjach pierwszoplanowe role odgrywali ludzie związani z PC : Sławomir Siwek (zawieszony wiceprezes TVP), Krzysztof Czabański (były prezes Polskiego Radia), Adam Lipiński , znany ze słynnej afery korupcyjnej "taśmy Beger"
Z założenia fundacja miała działać na rynku mediów, a nie mnożyć biznesowe byty, wyprowadzając majątek do spółek i kolejnych fundacji.
Ten system połączonych fundacji i spółek pozwalał środowisku PC przetrwać ciężkie politycznie czasy na funkcjach prezesów, członków rad nadzorczych itp. Świadczą o tym choćby koszty funkcjonowania fundacji głównie płace kilkakrotnie przekraczające wydatki na działalność statutową.
Zainteresowanie Fundacją zaczęło się 2007 r. gdy za 34 mln zł sprzedany został budynek przy Nowogrodzkiej  w Warszawie. Ten, gdzie PiS organizuje konferencje prasowe, a Jarosław Kaczyński prowadzi biuro poselskie. Nieruchomość kupił deweloper - spółka Metropol NH. I wciąż nie wiadomo, kto ugryzł te 34 mln zł
Sprawa nie wygląda tak jednoznacznie, jak utrzymuje PiS. Dotąd otoczenie prezesa z pełną surowością patrzyło na tych, którzy bezprawnie uwłaszczali się na państwowym majątku. A okazuje się, że robili to samo. Myślę, że Kaczyński traktuje biznes podobnie jak politykę: ważne jest, kto kogo podejdzie.
Ludzie związani z PiS popierali filozofię, tworzenia bazy finansowej dla swoich jako priorytet nawet za cenę łamania prawa. Porozumienie Centrum które jawi się jako partia walcząca z korupcją, na początku lat 90, przejmowało majątek spółek Skarbu Państwa za bezcen.
Prezes Kaczyński  i jego partia, nie poczuwaja się do winy, manifestują pełne oburzenie. Proces nie będzie ani łatwy, ani krótki. Jeśli sąd stwierdzi, że fundacja weszła w posiadanie majątku bezprawnie, będą tego daleko idące konsekwencje – Warszawa odzyska to co stracił skarb państwa.
Proces będą sledziły media, za kilka dni będzie o nim głośno jak w ulu, dlatego dziki pies Dingo, poseł PiS Jacek Kurski z taką determinacją atakuje prezydenta Sopotu, aby przykryc proces i odwrócić uwagę Polaków.
Ziobro jako Prokurator Generalny sprawą się nie zajął, nie znalazł nic podejrzanego i jak mówią "przyszła kryska na Matyska", czas panie Zbyniu zamawiać trumnę, gwoździ nie potrzeba, u pana w nadmiarze.
Za pieniądze podatników zafundowaliśmy sobie horror polityczny.
Dla mnie już dawno było  jasne, dlaczego z taką determinacją PiS walczył z układem - chciał odwrócić uwagę od swoich przekrętów i układów.
Jarosławie Kaczyński "Groźniejsze jest wojsko jeleni przy lwie hetmanie niż wojsko lwów przy hetmanie jeleniu", ale wszystko ma swój koniec, koń ma cztery nogi, a też się potknie.


drodzy czytelnicy mego bloga!!!
w zwiazku z nasilajacym sie chamstwem i wulgaryzmem na blogach chcac zachowac wasze wpisy i szacunek do kazdego z Was, prosze o NIE KLIKANIE w "odpowiedz", w tym momencie jezeli odpowiadacie na chamstwo czy zaczepki Wasz wpis laduje do kosza razem z wpisem kasowanym (automat), aby Wasze wpisy nie "znikaly"  klikajcie w "komentuj" mysle, ze zrozumiecie moja racje takiego postepowania
dziekuje i milego dnia
Eliza (01:13)

22 lutego 2009
WYWOŁYWANIE DUCHÓW (naturalnie niemieckich)

Puste gesty, puste słowa,puste serca, pusta mowa,   
puste, choć zacięte usta,pusty wzrok i głowa pusta,
pusty program i projekty,do cna pustych stek inwektyw,
pusty jazgot, próżne żale,krzyk, co treści nie ma wcale,
puste groźby, puste miny,wielkie morze próżnej śliny,
puste hasła, obietnice,wszystko puste – razem z  PiCem!
Słowem zero, nicość, próżnia, tym szowinizm się wyroznia


Pomimo natężającego się kryzysu, spoty, reklamy, zmiana wizerunku, samoopalacze i nowe glany, wyciągane jak kroliki z kapelusza magika przez PiS nie pomagają, 57 procent Polaków dobrze ocenia pracę premiera Donalda Tuska. Ale dobry gracz zawsze ma atut w rękawie. Prezes Jaro Kaczyński ma nawet dwa : ideologa Radia Maryja- JR.Nowaka i Niemców.
Profesor JR.Nowak w obronie narodowych wartosci szturmował Wrocław w zeszły weekend, PiS w piatek złożył w Sejmie projekt ustawy, zgodnie z którą osoby prywatne będą miały obowiązek wywieszania flagi w dni świąt narodowych ,aby podkreslic nasza narodowa tożsamośc.
Germański straszak jest w Polsce wciąż niebezpieczny. We Wrocławiu podwójnie. Zwłaszcza jeśli prezydent miasta ma polityczne ambicje. Można go łatwo ustrzelić, a przy okazji zaniepokoić mieszkańców.

A co mają ze sobą wspólnego Wł.Gomułka, W.Jaruzelski, Jaro Kaczyński i JR.Nowak? Wszyscy oni straszą (lub straszyli) Polakow Niemcami i ich powrotem na Ziemie Zachodnie. Władza ludowa przez pół wieku tak "walczyła" o polską tożsamość na tych ziemiach, że nawet pruską cegłę kazała stąd wywozić, żeby się nie zatruli.
Tak Nowak jak i Kaczyński uważają, iż należy zburzyć wszystkie budowle i symbole przypominające obecność Niemców na terenie Polski,a w to miejsce zbudować Kościoły Jezusa Króla Polski. Oni obaj wiedzą, że "liberałowie i lewica to tylko polskojęzyczni pachołkowie krzyżaków, pełniący swoje obowiązki niczym Wallenrodzi nazistów". Wg nich Wrocław, Szczecin, czy Śląsk powinny być w 100% polskie, a osoby o wątpliwym drzewie genealogicznym natychmiast wydalane na taczkach z gnojówką poza rogatki miast, albo odrazu topione w Odrze i Nysie. Narodowcy nie chcą  tu germanów. Prezydenci miast natomiast powinni mieć piastowskie korzenie i proste moralne kręgosłupy prawdziwych patriotów.
Nowak jest starym ubekiem i nie ma się co dziwić - on inaczej nie potrafi. A ponadto, jest to wyjątkowo mściwy człowiek. Z kolei Jaro Kaczyński znalazł na Nowakowych zwidach,doskonały pretekst aby  zwalczac konkurencję swego brata..... Przecież prezydent Wrocławia, Dutkiewicz, o ile wystartuje na prezydenta RP, to głosów będzie szukał wśród zwolenników PiSu i PO i wg Jaro Kaczyńskiego cyt."Dutkiewicz nie powinien myśleć o byciu prezydentem RP, bo jego narodowa tożsamość wymaga korekty. Musimy mieć tutaj ludzi o twardych kręgosłupach i bardziej narodowo wyrobionych. Dutkiewicz po prostu takim człowiekiem nie jest". W taki oto sposób, powolutku, okrężną drogą próbuje przetrącić kregosłup potencjalnego przeciwnika  swego brata blizniaka do prezydentury RP, tak dyskredytuje się  przeciwnika politycznego. Kaczyński jest przewrotny i wredny politycznie - ma metody rasowego politycznego wataszki. Czy powinniśmy więc bać się Niemców?
Gdyby nie fobie takich Nowaków czy Kaczyńskich , to o Steinbach i jej podobnych ,ani w Polsce, ani w Niemczech nikt by nie mówił, ponieważ ich siła polityczna jest zerowa.Jeden prezes opozycyjnej partii i ideolog Radia Maryja w głowach Polakom nie przewrócą. Na Ziemiach Zachodnich  mieszkają tolerancyjni ludzie, ekstrema nie ma szans, a dowodem tego jest list wrocławianki :

"Urodziłam się we Wrocławiu w 1950 r. i tu umrę. Od dziecka Wrocław pamiętam jako miasto zamieszkałe przez ludzi wyrozumialych i życzliwych. Jako dziecko bawiłam sie z dziecmi ktorych rodzice pochodzili z wielu stron Polski i dziećmi rodziców którzy mieszkali we Wrocławiu przed wojną i zostali po wojnie. Żadnemu dziecku na moim podwórku nie przeszkadzały akcenty i "dziwne" wyrazy używane przez inne dzieci. Wiedzelismy, ze Wrocław był niemiecki, a jak zniszczony to widac było gołym okiem do 1957 r. Stojąc na gruzach wyobrażałam sobie jak mógły wyglądać domy przed zniszczeniem. Teraz też oglądam stare zdjęcia i zachwyca mnie przedwojenny Wrocław. Niemcom, którzy tu mieszkali przed wojną współczuję, ze musieli wyjechać i nie dziwię się, że wracają kiedy tylko mogą. Myślę, że Wrocławiowi nie zaszkodzi kiedy ktoś przyjeżdżający w podróż sentymentalną zobaczy odnowione obiekty, pomniki, cmentarz. Wręcz przeciwnie, wróci tu z przyjemnościa raz jeszcze i być może zechce sam uczestniczyc w rewitalizacji miasta. I czuję się dumna kiedy słyszę od Niemców, że w końcu zaczynamy przywracać Wrocławiowi dawną urodę.

  
Eliza (22:41)

21 lutego 2009

IN VITRO ? OWSZEM , ALE NIE W POLSCE !!


Boże Przedwieczny dlaczego nie umarłem przed 1990 r. - myślałbym, że ludzie sa dobrzy, że Twój Kościól jest dobry, a tak widzisz zostałem ateistą

Jestem za całkowitym wstrzymaniem zabiegów "in vitro" w Polsce - ogłosił Jarosław Gowin, który przygotował projekt ustawy bioetycznej. Na pytanie co w zamian zaproponowałby Polakom, odpowiedział: - Cierpienie
W czwartek w Warszawie "Przegląd Powszechny" zorganizował publiczną dyskusję  na temat "in vitro". Uczestniczył w niej poseł PO Jarosław Gowin, który przez wiele miesięcy wraz z grupą ekspertów przygotowywał opinię na temat tego, jak Polska powinna uregulować najważniejsze zagadnienia bioetyczne. Zespół Gowina nie wypracował wspólnego stanowiska. Powstały dwie rekomendacje - konserwatywna, pod którą podpisał się pan poseł i liberalna, stworzona przez pięciu ekspertów. Gowin z własnej inicjatywy przygotował wraz z prawnikami ustawę bioetyczną mającą regulować całość zagadnień bioetycznych w Polsce. Jeżeli projekt Gowina przejdzie w Sejmie, wydajność zabiegów drastycznie spadnie, a kobiety będą musiały częściej przechodzić nieobojętną dla zdrowia stymulację hormonalną.Poseł twierdzi, że we wspomaganej prokreacji jest tyle samo zła i nieszczęścia.Gowin publicznie przyznał, że gdyby teraz z całą wiedzą jaką nabył przez ostatni rok miał decydować o kształcie ustawy, proponowałby moratorium na "in vitro" Polsce, a więc całkowite wstrzymanie tej techniki .
Jarosław Gowin może tak uważać - jego prawo, dla wielu kobiet to polityk który nie powinien kierować rządowymi komisjami bioetycznymi ani narzucać tonu dyskusji nad prawem bioetycznym w Polsce. 

A oto co powiedziała mi znajoma po 7 podejsciach aby zajść w ciążę metodą "in vitro", po 7 próbach udało się, jest w 6 miesiącu ciąży, będą blizniaki, ale ksiądz nie dał jej rozgrzeszenia przy ostatniej spowiedzi i prawie pogonił od konfesjonału :"Gowin proponuje niemoralne rozwiązania prawne, które spowodują wielkie cierpienia zwykłych ludzi tylko i wyłącznie dlatego że stoi za nim kościół. Walka z poglądami Gowina jest bezsensowna, on jest, tak jak reszta wyznawców,uodporniony na racjonalne argumenty. Jeśli chcemy przywrócić racjonalność debacie publicznej musimy sięgnąć do podstaw czyli do nauczania kościoła. Niemoralne nauczanie kościoła jest przyczyną naszych problemów z panem Gowinem. Nauczanie które bezmyślnie jest utożsamiane z wysokimi wartościami moralnymi. Jest przeciwnie. Kościelna moralność jest zgnilizną moralną, bo jest źródłem cierpienia ludzi. Nie walczmy z Gowinem bo to strata czasu i energii, walczmy z ciemnotą i zakłamaniem kościoła. To da lepsze efekty"
Ciarki przechodzą po plecach. Rząd jest jak pieniądz, rzecz nabyta, dziś jest jutro go nie ma, ludzie warczą na siebie jak rozwścieczone wilki, kosciól odwraca się od wiernych, gdzie szukać wsparcia???
Eliza (00:56)

20 lutego 2009

Moi kochani- 1000komentarzy

nigdy bym nie przypuszczala, ze w niecaly miesiac bedzie Was az tyle, dziekuje ze zagladacie, ze jestescie, dziekuje za wszystkie opinie i te z ktorymi sie zgadzam i te w opozycji do moich, nie moje zdanie tu sie liczy, to jest WASZ BLOG,  moje sa tylko pozbierane, rozczochrane przemyslenia, ktore dzieki Waszym wpisom, niejeden raz ukladaja sie w calosc i powstaje z tego klarowniejszy obraz. Jezeli Wam tu dobrze to wracajcie kiedy chcecie, drzwi sa otwarte dla wszystkich, dziekuje
Eliza


                                              K O N K U R S

1 - Czyje to zdjecie slubne??

                         
odp: Maria i Rajmund Kaczynscy 1948 rok

                    
czyje to buty?
odp/Jaroslawa                              
  
       
3. dla kogo te buty?
odp: ofiaruje Lechowi przy kazdym spotkaniu z Juszczenka (191cm)
 roza  roza  roza  roza  roza  roza  roza  roza  roza  roza  roza  roza  roza  roza  roza  roza  roza 

Clapton - nie moglam ci powiedziec ze zgadles bo byles pierwszy, a poniewaz ten mini konkurs wymyslilismy spontanicznie i pozno wiekszosc ludzi co do mnie zaglada juz sie wpisala w ciagu dnia, w zwiazku z czym wygrales  martini nawet za stowe, ale twoj bilet na samolot bedzie duzo drozszy, bo ja w Warszawie i tak musze byc  hehe , wiec albo kupuj bilet na American Airlaines albo  buuu 

Wszyscy trafnie odpowiedzieli na pyt.2 i 3- nie, nie nie postawie wam drinka, bo jest KRYZYS :) ale piwo owszem, kiedy wam pasuje
Eliza (18:36)

19 lutego 2009

  
Prostytucji politycznej c.d.

Kiedy otworzyłam rano telewizor, aby przysłuchać się debacie w Sejmie, nt. działań rządu zabezpieczających Polskę przed skutkami kryzysu finansowego,  przy występie Aniołka Charlie’go wirtualnie odmłodzonego o 30 lat, Natalli-Świat, żołądek przykleił mi się do kregosłupa, trzymałam już w ręku kapeć, ale ulitowałam się nad biednym odbiornikiem, to nie on był winien mojej irytacji.
Od kilku miesięcy politolodzy podkreślali, iż PiS szykuje zmiany, zmiany wizerunku, nikt w zmiany nie wierzył. Mają dobrych "doktorów od spinek", nauczyli ich jak zachować spokój, irytując idiotycznymi usmiechami do kamer obecną koalicję  no i w skórze baranków szczerzą kły kasając rząd ile się da, a przy okazji potęgują strach w społeczenstwie, wykorzystując słowo KRYZYS gdzie się da. Ta wyciągnięta ręka na wspołpracę w czasie kryzysu, to wielki pic na wodę fotomontaż, a kryzys, PiS wykorzystuje do poprawienia własnych notowań, bo kiedy przypomnimy sobie , w listopadzie ub.roku nikt drogo za PiS nie był w stanie zapłacić. Czy społeczenstwo nabierze się na tą formę "prostytucji politycznej", kto wie ?
Rząd uważa, iż ratunkiem dla gospodarki są oszczędności i wejście do strefy euro. Występ Natalli-Świat można podsumowac krótko : zadłużajmy się, jak np  Niemcy, zwiększajmy deficyt o 100%,  a euro ?przeciez wg niej Euro nie uratowało gospodarki francuskiej, nastepna bzdura, bo przyczyną kryzysu we Francji nie jest euro a system bankowy. Co jest również obrzydliwe, G.Kołodko tak krytykowany w przeszłości przez przez PiS, nie schodził z ust Natalli-Świat, ale kimś musiała się podeprzeć ta "potęga od ekonomii w PiSie", na swoim Charlim nie mogła, bo Charlie nudząc się  obrzydliwie, ziewnął kilka razy i wyszedł z sali. Poszedł pewnie szukać  winowajcy kryzysu – Układu :)
PiS mając najlepszą koniunkturę od II wojny swiatowej, jaką zostawił mu rząd Millera, przedryfował przez te dwa bardzo tłuste lata. Dobra gospodyni kiedy ma przypływ gotówki w portfelu zawsze odłoży coś w pończochę "na czarną godzinę", ale ludzie bez wyobraźni, żyją chwilą, co do reszty  Charlie Kaczyński w  programie u Lisa prosił : co było a nie jest nie pisze się w rejestr... płyciutka ta zmiana wizerunku, i żeby krzyczeć z mównicy na tematy ekonomii nie wystarczy być  pustelnikiem w Klarysewie przez trzy tygodnie. Jakie to szczęście dla nas Polaków, że w 2008 r nie przeszedł wniosek o wotum nieufności dla ministra finansów o zmniejszenie akcyzy…… mielibyśmy budżetowy krater jak po wybuchu atomu. Najlepsze dwa lata wzrostu i stabilności o jakich każdy rząd może tylko pomarzyc, rząd Kaczyńskiego zmarnował na walkę z Układem, zamiast, reformować finanse (lepiej je wydawać- przecież  nie można pokazywac dziadostwa), restrukturyzować stocznie, szpitale czy przygotować Polskę do wejścia do strefy euro. Przespali a teraz budząc się z letargu jeszcze na wpół przytomni widzą ducha Leppera krzyczącego: nie ma forsy ?? to dodrukujmy !!!!
Eliza (17:55)

                                                            
                                                             
                                                                  
                                                       
MYOPIA
KLAUSA I KACZYŃSKIEGO


Irlandczycy, dotkliwie trapieni przez kryzys gospodarczy, skłonni byliby dziś większością 51 proc. poprzeć unijny Traktat Lizboński, odrzucony w referendum w czerwcu ub r.Izba Poselska, czeskiego parlamentu, zaaprobowała dziś Traktat Lizboński. Dokument musi być jeszcze ratyfikowany przez Senat i prezydenta, ale dla Obywatelskich Demokratów, partii premiera Mirka Topolanka to jednak, jak dzis powiedział "jedna z małych bitew, które pozwola wygrać wojnę".Ale dokument może na tygodnie utknąć w izbie wyższej parlamentu, ponieważ wielu prawicowych senatorów domaga się najpierw ratyfikowania planu rozmieszczenia elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej na terenie Czech, oby się nie rozczarowali, gdyz prezydent B.Obama, ma inną wizję na projekt tarczy, różniącą się od wizji  byłego juz prezydenta Bush'a i ratyfikacja może pozostac w sferze marzeń.
Znany z eurosceptycyzmu prezydent Vaclav Klaus zapowiedział z kolei, że podpisze Traktat z Lizbony, jeśli wcześniej ratyfikuje go Irlandia, podobnie mówi Lech Kaczyński, widocznie dla obu prezydentów, kryzys w Czechach i Polsce jest mniej dotkliwy niż w Irlandii :) i cóż tu ukrywać, nie mają żadnej wizji przyszlości, są jak konie pociągowe z klapkami po bokach, widzą tylko przed sobą, ale też na krótką odleglość.
Irlandczycy, przygotowują się do nowego referendum w listopadzie br. UE zobowiązała się odpowiedzieć za pomocą stosownych gwarancji prawnych na obawy wyrażone przez Irlandczyków w pierwszym referendum.
Czechy, są obok Polski i Niemiec (tutaj to tylko kwestia czasu) krajem, gdzie nie zakończył się jeszcze proces ratyfikacji Traktatu z Lizbony
.
Eliza (08:00)

17 lutego 2009
GOSCINNY SENATOR BENDER

Organizacja Monarchistów Polskich, z którą współpracuje senator Ryszard Bender, który twierdził, że Auschwitz to nie obóz zagłady, lecz pracy,   zaprosiła na wykłady do Polski  negującego istnienie Holocaustu biskupa lefebrystów Richard’a Williamson’a.
21 stycznia - w dniu zdjęcia ekskomuniki z lefebrystów - biskup Williamson zaprzeczył  znow istnieniu komór gazowych. Mówił, że hitlerowcy zamordowali nie 6 milionów lecz 200 - 300 tysięcy Żydów. Pod naciskiem opinii publicznej watykański sekretariat stanu ogłosił, że nim Williamson podejmie funkcje biskupie w Kościele "powinien w sposób absolutnie niedwuznaczny i publiczny odciąć się od swych poglądów, nieznanych Ojcu Świętemu w momencie zdjęcia ekskomuniki". Do tej pory tego nie zrobił.
Organizacja Monarchistów Polskich to marginalne stowarzyszenie zrzeszające osoby o radykalnie prawicowych poglądach - nie podobają im się zasady demokracji, teoria ewolucji, nie darzą też sympatią Żydów.
Na stronie internetowej OMP czytamy: "W niebie żydowskim nie ma tych ludzi, którzy za życia kochali Pana Jezusa i Najświętszą Pannę Maryję. A więc jest to piekło. W niebie żydowskim nie ma tych ludzi, którzy słuchali Kościoła, wierzyli Ewangelii i przyjmowali Sakramenty św. A więc jest to piekło.  Widać więc z tego jasno, że niebo żydowskie, do którego wszyscy żydzi niewierni idą po śmierci, i dokąd prowadzą wszystkich ludzi, nie jest nic innego, tylko najgłębsze ogniem siarczystym gorejące piekło."Z OMP współpracują też politycy znani ze skrajnie prawicowych poglądów,  Maciej Giertych czy senator PiS Ryszard Bender.
O Benderze zrobiło się głośno w 2000 r. gdy w Radiu Maryja bronił oskarżonego o kłamstwo oświęcimskie Dariusza Ratajczaka. Powiedział, że Auschwitz nie było obozem zagłady, lecz obozem pracy.
Ostatnio również na antenie Radia Maryja Bender atakuje marszałka Senatu Bogdana Borusewicza za krytykę . Na temat współpracy z OMP – Bender powiedzial : "Mogę współpracować z kim chcę. Tak samo biskup Williamson ma prawo przyjeżdżać do Polski z wykładami".
Przełożeni zakazali biskupowi Williamson'owi wypowiadac się na temat Holocaustu. I nakazali mu odwołac swoje poprzednie wypowiedzi. Miejmy nadzieje że sluchacze jego wykładu rozczarują Bp Williamson’a i przybędą tak licznie, że zmieszczą  się na jednej kanapie….
Eliza (21:44)

16 lutego 2009
CYROGRAF NA KACZEJ SKÓRZE


Prezydent Kaczyński zaapelował do rządu o zawarcie paktu antykryzysowego między PO i PiS. Częścią porozumienia miałaby być wymiana kilku ministrów. Na takie rozwiązanie zgadza się równiez partia Jarosława Kaczyńskiego. Yaro w ramach polityki miłości postanowił pomóc premierowi i wskazać, których ministrów powinien się pozbyć. Tadzio Cymański i Adaś Bielan proponuja wymienić ,jak się wyrażają w kuluarach niektórzy politycy PiS-u "antyki" na  "meble z IKEA". Sikorskiego i Schetyny nie ruszą, wiedzą bowiem, iż tu nie mają żadnej szansy i cały wysiłek na efekt piarowski byłby dużo mniejszy. Platforma nie da się zwieść usmiechom Kaczyńskich, nie działa też na ich wyobraźnię ani nowa marynara Jarosława, ani lakierki, w Platformie wiedzą, że to zagranie marketingowe, a PiS znany jest z zawierania koalicji zakończonych fiaskiem. Donald Tusk musi teraz znaleźć zręczną i logiczną wymówkę odmowy współpracy z PiS, wymówkę, która musi trafić do wyborców i społeczeństwa. Bo PiS zręcznie zaproponowało do wymiany tych ministrów, którzy nie cieszą się wielkim poparciem w sondażach. Odnosi się wrażenie, że od kiedy Jarosław publicznie ogłosił gotowość zmienić się w anioła, Lech zaczyna się nudzić, a "w czasie deszczu dzieci się nudzą to ogólnie znana rzecz, choć mniej trudzą się i mniej brudzą się ,ale strasznie nudzą się w deszcz" wiec lepiej niech to nasze narodowe Słońce Peru swieci 365 dni w roku.
Ułożyłam dla was okolicznościową balladę:

W telewizji spoty walą
PiS-hulanki i swawola
Ledwie Polski nie rozwalą
Taka Jarka dzisiaj wola

Kaczyński siadł w końcu stoła
Podparł się w boki jak basza
"Zmieniać Polskę, zmieniać"- woła
Kłamie, tumani, przestrasza

A Donkowi co grał zucha
Wytknał tytuł KRÓLA SŁOŃCA
Swisnął spotem koło ucha
"Na Jarka się będziesz dąsał" ?

Napuszona Imć Kaczucha
Skubie, skubie piórka Tuska
Donald parska – "sio Kaczucho"
Kaczka - "wpuść i nastaw ucho"

Wbrew niewierze Imć Niesioła
Mój brat zmienia się w Anioła
Teraz mam już od soboty
Za dwie Kaczki, moc roboty

Przemeblowac muszę rząd
Zeby sobie poszedł stąd
Jam Prezydent na dni słoty
Nie straszne mi Palikoty

Niesiołowskie, Czumy, Halle
Zlikwiduję w karnawale
Kiedy dam im dobrze w kość
To do Gruzji walnę w gość

Porozumieć się musimy
Bo PR-owi zaszkodzimy
Sprawa pilna, słupki w dół
Zróbmy nasz Okrągły Stół

Ja wysnuję morał taki
PiC-u Kaczki, won na raki!!
Palikoty i Niesioły
mogą was nauczyc szkoły
Eliza (16:41)

14 lutego 2009
NIE KUPUJ U ŻYDA


W szkole średniej w Wiedniu nauczyciel islamu rozdał uczniom listę firm i zabronił kupować ich produktów. - To firmy żydowskie - uzasadniał. Na liście m.in. Coca Cola, McDonalds czy Pizza Hut, kawiarnie Starbucks, Hugo Boss, Levis czy Tommy Hilfiger
Do incydentu doszło w  w styczniu. Od piątku, gdy sprawa wyszła na jaw z oburzenia trzęsie się cały kraj. Hasłem "nie kupuj u Żydów" szermowali w latach 30. naziści. Natychmiast zareagowało austriackie ministerstwo edukacji,które zażądało, by nauczycielowi w przyspieszonym trybie zabronić uczenia w szkołach. Żądaniu podporządkował się wiedeński kurator oświaty. Minister Claudia Schmied mówiła potem dziennikarzom, że poglądy nauczyciela są sprzeczne z austriacka konstytucja. Wobec nauczyciela trwa postępowanie dyscyplinarne. Prawdopodobnie włączy się też prokuratura, która rozważa oskarżenie go o sianie nienawiści rasowej. To pierwszy w historii Austrii przypadek, by pracujący w państwowej szkole nauczyciel islamu narobił takiego skandalu. W całym kraju islamu w szkołach uczy 400 osób
*************

W Polsce przed wojną były wręcz akcje społeczne "Nie kupuj u Żydów".
Domagano się, aby sklepy na szyldzie wywieszały informację, czy są placówkami żydowskimi czy chrześcijańskimi. Wzywano do bojkotu żydowskich sklepów i handlu – przed sklepami należącymi do Żydów nierzadko stał młodzieniec ze szczerbcem i zieloną wstążeczką w klapie i za pomocą pałki zachęcał przechodniów do wprowadzania w życie hasła „Nie kupuj u Żyda”.
Bojkot był nieudany, nadal kupowano w sklepach żydowskich.
Niestety, akurat ta forma antysemityzmu znajdowała zrozumienie zarówno w kręgach rządowych, jak i kościelnych.
Mój dziadek wspominał tamte czasy  jako coś normalnego, mówił np.: "kupowało się, oczywiście, w chrześcijańskim sklepie", a juz zaskoczeniem stało się dla mnie to, co usłyszałam od mojej babci, nagle usłyszałam z jej ust określenie "żydki". Tak naturalnie,  bez oporów. Gdy zapytałam, dlaczego tak bez szacunku mówi o Żydach, ucząc mnie jednocześnie szacunku dla innych, zaczerwieniła sie i zamilkła. Po kilku długich sekundach, usłyszałam jakby na usprawiedliwienie swego zażenowania, że "za jej czasów dziecinnych tak się o Żydach zawsze rozmawiało i tak się jej to ciśnie na usta". Nigdy już nie usłyszałam w mojej rodzinie tego typu określen.  Cieszę się więc, że tradycja takich rozmów akurat w mojej rodzinie została przerwana, bo może byłoby dziś mi trudniej o tym pisać.
Dziś jakoś wszyscy przechodzą do porządku dziennego nad tym, że w Polsce nadal np.duchowni katoliccy przy pomocy frakcji narodowych jak LPR, UPR, Radio Maryja czy TVTrwam propagują takie same poglądy, wprawdzie juz nie z ambony, ale na seminariach, spotkaniach, w RMaryja czy TVTrwam, jak też na forach i blogach narodowcow, gdzie na porządku dziennym jest jezyk pogardy i podsycanie nienawiści do wszystkiego co żydowskie, a ostatnio i niemieckie. Kilka lat temu kiedy było głośno o Jedwabnem, obraz w mojej głowie stał się przejrzystszy, Jedwabne to była konsekwencja tego jezyka nienawisci. Dziś już mnie nie dziwi, że Polacy ukrywajacy Żydów wcale się tym nie chwalili, wręcz odwrotnie.
Ale nadzieja nie zawsze jest matką głupich, gwoli przysłowiu,młode pokolenie, mam na myśli ludzi ze zdrowych rodzin, bo margines społeczny był, jest i będzie, liczy sie ogół społeczeństwa, otóż pokolenie naszych dzieci i wnuków inaczej patrzy w przyszłość. Kolory skóry i rasy są dla nich już nie tak  istotne,  wymieszane, a niuanse odcieni nie odgrywają wielkiego znaczenia. To co powiedziała mi moja wnuczka, 13 lat, napawa mnie optymizmem na przyszłość, przynajmniej w tym zagadnieniu, a powiedziała tak :
Babciu, być może żeby ludzie zrozumieli, że nie należy nikogo krzywdzić ani przesladować, trzeba użyć kuracji szokowej, a mianowicie wezwac naród do bojkotu wszystkiego co chrzescijańskie i katolickie, proponuje hasło " Nie słuchaj Radia Maryja – Słuchaj Radia Tel-Aviv"
Ci młodzi nie są tacy zepsuci, jak próbuje nam się wmówić.







 
Eliza (22:32)

13 lutego 2009

SAPER PILNIE POSZUKIWANY.........

Życie w konspiracji, hartowało ludzi, wytwarzało cechy specyficzne specjalnie dla niej przydatne, typowo polska zadziorność i anarchiczność. Są to cechy różniące polską konspiracje od innych krajów europejskich.
Czy te  cechy , które są w konspiracji przydatne moga kolidować z polityką w demokratycznym państwie ?  Opozycjonista w PRLu musiał liczyć tylko na siebie i swoje intynkty samozachowawcze, decyzje musiał podejmować sam i zgodnie z własnym sumieniem. Ale czy
życie i cechy konspiranta dadzą  sie przełożyc na realia  życia w  demokratycznym państwie, gdzie polityka polega na współpracy i kompromisach ?
Dla opozycjonisty kompromis odpowiadał zdradzie, obłudą było "nie  dokopac" przeciwnikowi, a niewygarniecie "prawdy w oczy" było zwykłym tchórzostwem. Minister Czuma był jednym z tych radykalów, których cała para buchająca z jego osobowosci szła w gwizdek. Ale czy  Andrzej Czuma okaże się odpowiednim człowiekiem na odpowiednim miejscu jako minister sprawiedliwosci ? Czy gafy popełnione na samym poczatku swojej kariery jak ta w stosunku do Pakistanu, do wyroku  sądowego, czy podejrzliwosci w stosunku  do swoich współpracownikow można przełożyc na brak dowiadczenia, bo PRL mu nie umozliwiło rozwinąć się jako prawnikowi ? Czyż nie lepiej było pozostać na swoim miejscu, na miejscu zasłużonego i szanowanego opozycjonisty, zaakceptować ordery, usmiechy i szacunek , niż akceptować tekę ministra, która może okazać się miną, która po nieostrożnym stąpnieciu zrobi wielkie buuum i zmiecie wszystko w proch ? Po takim wybuchu ludzie przeważnie stają  sie głusi i slepi, nie słyszą głosów  rozsądku, a icony , które były dla nich arcydziełem okazują sie falsyfikatami, czarną plamą , nicością ? Czy gra warta świeczki ? To jest dylemat….
Eliza (15:21)

12 lutego 2009

 Żaki z PiS-u wracaja do lawek.


PiS szuka nowych twarzy.
Po niezbyt udanych  slynnych "szkoleniach medialnych" kolej na marketingowe.
W najblizszy weekend rusza Akademia Polityczna PiS, czlonkowie jak i sympatycy Jaroslawa beda sluchac wykladow z filozofii, polityki czy stosunkow miedzynarodowych. Prezydenccy  "doktorzy od spinek " beda wykladac marketing polityczny.Byly juz zjazdy, akademie ,do obyczajow rodem z PRLu brakuje tylko pochodow, ale kto wie ? jezeli Akademia nie chwyci, PiSowi zostanie tylko pochod 1-Majowy
Przegladam liste wykladowcow i ciarki przechodza przez plecy. Jezeli takich wykladowcow maja przyszle kadry PiSu dlugiego zycia im nie wroze.

Inauguracja  w  najblizsza sobote w Sosnowcu przypadla w zaszczycie Adamowi Lipinskiemu oraz Ryszardowi Terleckiemu.
Ciekawe o czym bedzie wykladal Lipinski. O etyce i uczciwosci w polityce ? o korupcji za pieniadze podatnikow ? mysle iz trudno bedzie przekonac sluchaczy, bo w tej materii pani Renia po podstawowce nie dala sie wydutkac czolowemu strategowi PiS-u. Wszyscy pamietamy slynne "Tasmy Renaty B" . Terleckiego na miejscu rodzicow, trzymalabym z daleka od mlodziezy. Brrrrr....Terlecki, byly  "krol" krakowskich hippisow,  pod krakowskim "Bunkrem Sztuki", brudny, zacpany, przewieszony przez lawke, wychudzony,  w rozpadajacych czerwonych spodniach, dlugie pozlepiane wlosy zakrywajace oczy….Mowi sie w Krakowie ze Rysio Terlecki niczym Pawka Morozow w swoj sposob,  przez swa fanatyczna lustracyjna dzialalnosc "podziekowal" wlasnemu ojcu...Taki obraz Terleckiego pozostal krakowianom.
Profesor Edgar Gosiewski, bedzie uczyl obslugi urzadzen pozwalajacych zatrzymac ekspressowy pociag w szczerym polu , posel Wasserman bedzie uczyl obslugi plywania w wannie, jako ze idzie wiosna i pewno przyjda powodzie, licho nie spi ……Zbyszek Ziobro, myslal z poczatku o Akademi Policyjnej , ale skoro Amerykanie juz nakrecili VI, zmienil zainteresowanie, postawil na praktyke- nauczy przyszle kadry  techniki produkcji nowych "gwozdzi do trumny", w dobie kryzysu mozna sie przekwalifikowac, stolarz zawsze znajdzie prace, a gdy kryzys sie poglebi, klientow nie zabraknie…
No i prezes-  pan prezes YARO nie tylko na koniec kursow wreczy osobiscie dyplomy, ale bedzie rowniez od czasu do czasu objasnial uczestnikom, ze "jak beda mocno kierowac sie moralnoscia to nie beda mieli nigdy nic "....

Platforma rozkreca wlasny think-tank, a PiS Akademie Polityczna , ktora przyniesie lepsze efekty ? najblizsza przyszlosc pokaze, jeden wniosek mozna wyciagnac juz dzis -  polityka w Polsce sie profesjonalizuje, kiedys bylo sie w partii z przekonan dzis to bizness pelna geba.
Eliza (11:00)

11 lutego 2009


Lumpiarstwo polityczne

"Według "Polityki", w sądzie w Illinois zapadło kilkanaście wyroków przeciwko
ministrowi sprawiedliwości Andrzejowi Czumie. Jak podaje tygodnik sprawy dotyczą
głównie niespłaconych pożyczek i zadłużeń z kart kredytowych. Minister
sprawiedliwości zaprzecza i zapowiada proces."


Konstytucja Stanow Zjednoczonych gwarantuje niekaralnosc za dlugi.
Amerykanskie sady nigdy nie wydaja wyrokow za niesplacony kredyt, wyroki wydaje sie tylko w sprawach kryminalnych. W sprawach cywilnych sad wydaje opinie i nakaz splaty kredytu.
Ci, ktorzy nie znaja i nie rozumieja prawa amerykanskiego nie powinni sie wypowiadac..
Niesplacenie kredytu nie jest w USA traktowane jako przestepstwo. Co wiecej, kazdy, z roznych powodow MA PRAWO do odmowy splaty, a osoba ktora wpadla w problemy finansowe ma rowniez prawo do ogloszenia bankructwa zgodnie z tzw.Chapter11 (reorganizacja) i Chapter 7 (likwidacja), zostaje wowczas oczyszczony ze wszystkich zarzutow i nie ma obowiazku splacania reszty zadluzenia.
Przypominaja mi sie slowa L.Walesy –" kogo Kaczynski dotyka, ten znika "

Czyzby szafa Lesiaka juz byla pusta ??
Chodza sluchy po Polsce, ze Rydzyk w zemscie za 27 mln, ktore przeszly mu kolo nosa, poprosil swego przyjaciela Kobylanskiego o "pomoc", jak wiadomo Kobylanski jest bardzo popularny wsrod polonii z Chicago, no i PiSowi w to graj. Nie wyszlo z Klichem dobry i Czuma. Czy to prawda ?nie wiem, poszla fama, a ile w tym prawdy, jak i w oskarzeniach przeciwko min.Czumie przyszlosc pokaze.

Nie rozgrzeszam min.Czumy, nie, minister, a zwlaszcza sprawiedliwosci, musi byc czlowiekiem bez skazy, no bo jakzesz szukac sprawiedliwosci u czlowieka za ktorym uganiaja sie komornicy ? Ale po "dziadkach z wermachtu ", aferze z min.Drzewieckim, marszalkiem Niesiolowskim, min.Cwiakalskim, nieudanym linczu na min.Klichu, kolej na Czume. To wszystko smierdzi hakami PiSu, ktory nigdy nie przetrawil przegranej w 2007 r. Posel PiSu- Mularczyk, wiedzial podobno juz od dawna o zarzutach wobec min.Czumy, wiec pytam, czemu milczal ?Ja tez moge powiedziec, ze moja skrzynka e-mailowa zasypana jest doniesieniami, ze pan Mularczyk zgwalcil 2 kobiety, czy mi ktos uwierzy ?Bo skoro posel Mularczyk z rozmyslem, klamliwie oskarzal sedziow Trybunalu Konstytucyjnego o to, ze byli agentami SB, nie zawaha sie oskarzyc przeciwnika politycznego innym wierutnym klamstwem dla ratowania swojej partii. Problem tylko polega na tym, ze tych " rewelacji "ludzie sluchaja z coraz mniejszym zainteresowaniem, a z coraz wieksza irytacja, bo silom politycznym w naszym kraju kryzys ekonomiczny nie straszny, najwazniejsze aby dokopac przeciwnikowi, a obywatele poczekaja. PiS ma bardzo wiele na sumieniu, wiec w swoim interesie o przezycie walczy metodami  "ponizej pasa "po to aby wymiar sprawiedliwosci byl jak najdluzej zdezorganizowany, bo to dziala na ich korzysc, ale ta sytuacja nie bedzie trwala wiecznie i jak mowi  przyslowie "oliwa na wierzch wyplywa " kiedys ich przestepstwa, zwlaszcza gospodarcze ujrza swiatlo dzienne i w koncu odetchniemy, bo przeciez w takim stressie i codziennych " rewelacjach "na dluzsza mete spoleczenstwo nie da sie zwariowac.
Poslowi Mularczykowi polecam interesujaca lekture:
http://wyborcza.pl/1,75480,5222851,Fundacja_na_ciezkie_czasy.html



Eliza (01:20)

10 lutego 2009

buon viàggio Eluana


Włoszka Eluana Englaro, która od 17 lat znajdowała się w stanie wegetatywnym, nie żyje .
W piątek odłączono ją od aparatury, która sztucznie odżywiała kobietę.
Sprawa Eluany, stała się w Włoszech przedmiotem zaciekłych sporów o prawo do śmierci. Rodzina domagała się odłączenia jej od aparatury, która karmiła i podtrzymywała życie kobiety w stanie wegetatywnym. Rok temu bliscy Eluany wygrali sądową Prawicowy rząd wspierany przez Watykan sprzeciwiał się prawu do śmierci Englaro.


KK to wsteczny ludzkości ,od zawsze był przeciw postępowi ,a to zabraniał znieczulania rodzacych bo to grzech, a to uzywania prezerwatyw bo to niezgodne z wolą Boga. A wola Boga jest nam ludziom nieznana. Gdyby Bog chciał nam ją objawić zrobiłby to w sposób nie budzacy wątpliwości, jasny i zrozumiały, jednoznaczny.
Trzeba jasno i wyraźnie postawić cezurę w życiu publicznym - ten jest święty,a ten świętoszek. Świętoszkowatość to hipokryzja ukierunkowana na spełnianie własnych interesów. A wiec dwa prawa, dwie sprawiedliwosci dla KK. Dlaczego nie podnoszono krzykow oburzenia kiedy umieral J P II ? dlaczego nie chciał byc w ostatnich dniach zabrany do szpitala? On po prostu chciał umrzeć godnie, jak człowiek - nie chciał byc latami podtrzymywany przy życiu przez aparaturę. Mysle, ze gdyby tej dziewczynie 17 lat temu dano wybór, to postąpiła by podobnie jak papież - nie chciałaby być sztucznie podtrzymywana przy życiu, leżąc jak roślina przez nascie lat.
Czy podtrzymywanie przy życiu przy pomocy aparatury nie jest przeciwstawianiem sie Bogu? bo gdyby nie współeczesna medycyna, tej kobiety dawno  już by nie było wsrod zywych.
Zaprzestanie sztucznego dokarmiania pacjentki z nieodwracalna spiaczka nie ma nic wspolnego z eutanazja. Podobnie rozumujac mozna by powiedziec , ze Jana Pawla II zabito w Watykanie bo nie przedluzono sztucznie jego zycia. Przeciez sztucznym oddechem i zywieniem do  i pozajelitowym moglibysmy miec polskiego papieza jeszcze przez kilka miesiecy .
Nawet katolicy nie sluchaja swoich papiezy, Pius XII, 28 listopada 1957 roku powiedzial " nie nalezy uzywac ekstraordynaryjnych metod, aby opozniac zgon Nie ma do tego zadnych obligow moralnych ".
Odnosi sie wrazenie, ze tragedia rodziny Eluany pomaga kościołowi mobilizować wiernych i zwiększać polityczne wpływy. A to dla kościoła staje sie ważniejsze od czyichś cierpień.
Czy życie doczesne dla hierarchow KK jest tak ważne, że stalo sie ważniejsze od życia wiecznego ? Kościół przestał wierzyć w Raj ? A może Papież zazdrości Eluanie pójścia do nieba ? Ta nieomylność Papieża jest coraz bardziej wątpliwa.
Eliza (00:56)

08 lutego 2009
KUNDLE UJADAJĄCE ZZA PŁOTU

"PO TRUPACH ABY DO CELU" mozna określic na dzisiaj sytuacje jaka możemy zaobserwowac we wszystkich mediach, na portalach, w Internecie. Jak trzeba sie zeszmacić moralnie, żeby ewentualna smierć czlowieka stala sie karta atutową w polityce ?
Pakistanska TV Geo podala w sobote rano, ze talibowie przyznali sie do zabicia uprowadzonego we wrzesniu 2008 r w Pakistanie polskiego geologa. Informacje nie zostaly potwierdzone ani przez strone pakistanską, ani polski MSZ.
Uważam ze rząd polski zrobil wszystko, co bylo możliwe, by uratowac Polaka, prawdopodobnie juz niezyjacego. Ale nic jeszcze nie jest przesądzone, gdyż terrorysci niejednokrotnie podawali mylnie takie informacje podgrzewajac media, aby osiagnąc swoje cele..
Terrorysci, ktorzy porwali Polaka, stawiali swe zadania wobec rządu w Islamabadzie, a nie  w Warszawie , a rzad polski wielkiego pola manewru oprocz naciskow na wladze w Pakistanie nie miał.
Sytuacje porwanego Polaka mogły skomplikowac rowniez starcia armii pakistanskiej z terrorystami trwające od kilku tygodni w tamtym regionie, są to terytoria plemienne, gniazdo terroryzmu,  nad ktorymi nawet armia pakistanska nie ma żadnej kontroli.
Polskie hieny poczuly glód, wyszly na żer.
Glos dali "eksperci" jak i wszelkiej masci frustraci polityczni pokroju pseudo-polityka  i partyjnego wycierucha z przerosnietą ambicją -  Rycha Czarneckiego, opluwajacego jadem kobry przy kazdej sposobnosci D.Tuska, czy mającego wielkie mniemanie o sobie, wielbiciela endecji, RMaryja i marzacego odziać polskie kobiety w "burki" - M.Orzechowskiego, czy innej miernoty intelektualnej uzurpujacej sie na publicyste, Jozefa Zawadzkiego.  Jak hieny, które wypatrzyly padline na horyzoncie, podgrzewają temperature na blogach i forach publicznych zarzucając rzadowi polskiemu odpowiedzialność za śmierć polskiego geologa.
A przeciez nigdy nie zdarzylo się,  aby polityk tej rangi co premier Tusk, publicznie stwierdził, że będzie prowadzil negocjacje z porywaczami. Takie sprawy sa zawsze prowadzone za kulisami.Gdyby każdy rząd zgodzil sie publicznie oglosic chęć zaplacenia okupu, porwaniom nie byloby końca.
Za posrednictwem takich ludzi jak Czarnecki, PiS stara sie upiec swoja pieczeń, żerujac na cudzym nieszczesciu. Jak nisko moralnie trzeba upaść aby posunać sie do snucia publicznie takich teorii ?Pomimo faktu, iz slużby specjalne nic by w tym przypadku nie zdzialaly, zapytam publicznie :
 panie Czarnecki komu zawdzieczamy likwidacje wywiadu i kontrwywiadu wojskowego ?
 A wiec to PiS i talibowie odpowiadają za to ze obywatele czują sie zagrozeni. Bo wasze "gierki" maja na celu zastraszenie, chodzi o to żeby spoleczenstwo sie balo: kryzysu, talibow i Bog wie jeszcze czego, a wy ich z tego strachu wyzwolicie. Nie karmcie juz ludzi idiotyzmami, ciemny lud juz tego nie kupi. Za te 7 mln wydane na wasze reklamowki i bilboardy, mogliscie zatrudnic kilka osob, ktore by przeczesaly Internet i zrobily dla was prawdziwy rachunek sumienia. To co mozna znalezc na blogach i forach, to sumienie narodu i to co naprawde narod o was mysli. Narod juz nie chce byc waszą padliną,  idzcie zerowac gdzie indziej, a najlepiej dla wszystkich, abyscie stali sie wymierąjacym gatunkiem.
Dodam jeszcze prywatnie jako matka, ktorej syn, wojskowy zawodowy, ma za soba misje w Kosowie, Bosni, Libanie i Afghanistanie, wiedzaca co to strach sciskajacy gardlo na każdy sygnal dzwoniacego telefonu, wiem co to nieprzespane noce i radosc każdej koperty w skrzynce na listy z napisem "cenzura Nato", dlatego Rodzinie geologa mówię, sercem jestem z Wami.
__________________________
Posel Czarnecki uwielbiający afrykanskie eskapady, moglby osiedlic sie w Centralnej Afryce, plemie Fangow poszukuje bajarza, osoba z taką wyobraznią  zajmie umysly Fangow od rana do wieczora i nie beda rozmyslac o potyczkach plemiennych..
Moze ze soba zabrac M.Orzechowskiego, ktory jako osoba wycierająca sobie usta Bogiem przy kazdej okazji, moglby pelnic role BABY. Baba to guru, zawiesil by amulet ju-ju na szyi, amulet ze skóry, skrawków papieru z wersetami Biblii . Amulet podobno przynosi szczescie, moze wiec spelnilby Orzechowski swój  sen o Wielkiej Endeckiej Polsce……….Mogą tez zabrac ze sobą tą miernote intelektualną- Zawadzkiego, tworzylby muzyke hip-hop i zouk, na ktorej punkcie Fangowi maja bzika, bo do pisania felietonow na blogach minął sie z powołaniem. I jeszcze gwoli informacji Fangowie są chrzescijanami.
Eliza (17:08)

07 lutego 2009

Karnawałowe przebierance


 

Nie lubie lat nieparzystych w kalendarzu, zawsze sa pechowe, w kazdym badz razie gorsze od parzystych, czy ten okaze sie rowniez feralny?

Po kryzysie finansowym,  nadchodzi gospodarczy, w styczniu rozszalala sie emidemia grypy, a w polityce wprost plaga na wizerunek.


Na pierwszy ogien poszedl Jaro Kaczynski i PiS, mial wprowadzic do polityki nowa mode – wyszedl PIC na wode !!

Teraz kolej na brata – prezydent Lech Kaczynski zmienia wizerunek. Ale  czym  moze nas jeszcze prezydent zaskoczyc ? byly jaja na twardo w reklamowce, obsluga rozporka przez szanowna malzonke, mlaskanie, obrazanie sie.  Ale Lech Kaczynski postanowi to zmienic. Bedzie krytykowal partie swego brata,  bedzie mial nowa strone internetowa, otwiera sie na mlodych.
Jak donosi jedyna  polskojezyczna gazeta w naszym kraju "Rzeczpospolita", prezydent wkrotce udaje sie na......czaty z mlodymi ludzmi na Gadu-Gadu. Wiekszosc dialogu na takim czacie to tak zwane "skrotowce" i  "slangi"  no i emotikonki, nie, nie mowie,  ze pan prezydent sobie z tym nie poradzi, ale jestem przekonana, ze czatowanie skonczy sie w takim samym tempie jak nowy  image PIC-u, a pan prezydent zamiast zwrotu "spieprzaj dziadu" zacznie uzywac  "spieprzaj malolacie".
Prezydenckich doktorow od spinek czeka trudne zadanie, bo jakzesz uwierzyc w dobre checi prezydenta, majac przed oczami "wpadki" z przeszlosci? zreszta prezydent nie pierwszy raz zapewnia, iz bedzie inaczej, ze jednakowo bedzie w krytyce pod adresem PO, jak i PiSu itp…Pol roku temu tez miala byc zmiana, a pojawil sie tylko usmiech-grymas i pusty rechot,  ale nie mozna przeciez kogos przenicowac jak marynarke i bedzie jak nowy. Zreszta w tym wieku to juz niemozliwe, jak mowi przyslowie, pies traci siersc wiele razy w swoim zyciu, ale gryzie zawsze tak samo. Na dowod, ze sie nie czepiam nie dalej jak rano  w Sygnalach Dnia powiedzial :
"pod jednym względem obecny rząd i stojąca za nim partia - to mówię z przykrością wielką i nie chcąc powodować konfliktów - jest konsekwentna w próbach budowy Rzeczpospolitej dla bogatych. Można to nazwać elegancko Rzeczpospolitą liberalną, ale myślę, że Rzeczpospolita dla bogatych to jest nieporównanie lepsze określenie" - wiec pytam gdzie te zmiany ????
 I zeby nie wiem ile krytykowano Aleksandra Kwasniewskigo, przyzwyczail on Polakow  za swojej prezydentury do usmiechu, naturalnego a nie wymuszonego, kultury i zwracania sie do Nich z szacunkiem  Dlatego nie wierze iz Polacy dadza sie nabrac na nowy wizerunek prezydenta, ale nie wierze rowniez, iz prezydent przekona sie do swojego nowego kostiumu karnawalowego.
Wy wierzycie?

Karnawał w Duzym Pałacu czas zaczac!!!!

  
Eliza (00:34)

05 lutego 2009


"OKRAGLY STOL"
20 lat w "szafach Lesiaka" i co dalej?

Pragne napisac  od siebie kilka slow z okazji rocznicy "Okraglego stolu", nie jest to zadanie latwe, gdyz na ten temat media elektroniczne i papierowe napisaly tony,  nie bedzie to opinia na miare red.Zakowskiego, Ewy Milewicz czy Azraela. Nie pretenduje w zadnej mierze do Ich piora, jestem amatorem w tych sprawach, ale postaram sie aby bylo to spojrzenie obiektywne. A jest to problem dotyczacy kazdego z nas, kladacy sie dlugim cieniem jak promienie jesiennego slonca, na naszym zyciu za kazdym razem kiedy odwrocimy glowe.
 Choc  minelo juz 20 lat, czas plynie jak rzeka, moi Rodacy wciaz sa rozdarci na dwoje w swoim spojrzeniu i stosunku do PRL-u. Nie wiedza czy w imie moralnego oczyszczenia rozliczyc stary rezim i jego ludzi, czy tez postawic na narodowe pojednanie.Jak bumerang powraca historia  "grubej kreski".
 24 sierpnia 89 r T.Mazowiecki powiedzial w Sejmie : Rzad, ktory utworze, nie ponosi odpowiedzialnosci za hipoteke, ktora dziedziczy. Ma ona jednak wplyw na okolicznosci, w ktorych przychodzi nam dzialac. Przeszlosc okreslamy gruba linia. Odpowiadac bedziemy jedynie za to, co uczynilismy, by wydobyc Polske z obecnego stanu zalamania". Znieksztalcenie slow Tadeusza Mazowieckiego , ze "przeszlosc odkreslamy gruba linia"  uczynilo wiele szkod. Idea dekomunizacji napedzila nostalgie do PRL, sklonila ludzi do glosowania na SLD, bo tam ci ludzie czuli sie chronieni. To polaryzowalo Polske, a przeciez Mazowiecki chcial tylko ofiarowac perspektywe zycia w demokratycznym panstwie wszystkim Polakom , takze tym 2 mln komunistow, tak mu nakazywalo myslenie demokraty i doprowadzenia do bezkrwawej transformacji w kraju nad Wisla. Tak pojmowal demokracje, nie bedac nigdy przeciwnym pociaganiu do odpowiedzialnosci winnych komunistycznych zbrodni. 
Juz pol roku po wypowiedzeniu tych slow, nawet Lech Walesa, wowczas jeszcze przew."Solidarnosci", zarzuci Mazowieckiemu kurczowe trzymanie sie ustalen Okraglego Stolu i  ochrone funkcjonariuszy dawnego rezimu. Te motywacje wyniosly Walese na urzad prezydencki. Pomimo ogromnego szacunku jakim daze Lecha Walese, mysle, iz Walesa sam nie wierzyl w zadne  "przyspieszenia" czy rozbijanie  "ukladow" , to byla ideologia braci Kaczynskich  ( tak, tak prosze panstwa, juz wtedy mieli takie idee) a Walesa na tych ideach utorowal sobie droge w walce o urzad prezydencki. Kaczynscy kilka miesiecy po elekcji Walesy spostrzegli, iz posluzyl sie on, ich instrumentami do osiagniecia szczytow, stali sie wiec jego oponentami. A haslo "walki z gruba kreska"  i  "okraglostolowym ukladem"  nadal zylo i jednoczylo zwolennikow dekomunizacji w partiach i partyjkach na polskiej prawicy
Dzis debata publiczna jest coraz mniej czytelna dla mlodych Polakow, ktorzy nie pamietaja PRL-u, gdyz nierozliczona przeszlosc mocno ja zubaza. Polskim zyciem politycznym rzadza trumnu Dmowskiego i Pilsudskiego . Checia  rozliczenia "komuchow"  do dzis jak mantre powtarza sie urojenia o "zmowie elit w Magdalence" i mistyfikuje "gruba kreske". Mysle, iz te hasla lustracyjno-dekomunizacyjne maja taka sile, gdyz przekazanie wladzy, bezkrwawe, nie sprzyjalo rewolucyjnym rozliczeniom ze starym porzadkiem.
Ale przyjdzie dzien kiedy bedziemy musieli podjac ostateczna decyzje w tych bolesnych sprawach, nie ciagnijmy  tego ogona w nieskonczonosc, nie przerzucajmy odpowiedzialnosci na nasze dzieci, one za nas nie rozwiaza tych problemow, bo nie znaja tamtej rzeczywistosci. Skoro dwukrotnie prezydentem Polski zostal zetempowski dzialacz Idacy do wyborow z haslem  "Wybierzmy przyszlosc",  wiec zdecydujmy raz i ostatecznie i wybierzmy przyszlosc, zeby nie musialy nadal rzadzic nasza Ojczyzna trupy z szafy Lesiaka, tylko ludzie, ktorzy kochaja nasz kraj, ktorzy nie czekaja co nasza Ojczyzna im da, ale co oni chca dla niej zrobic.


Co Wy myslicie na ten temat?

--------------------------

dajcie Emilce szanse na zycie
http://www.emilka.org/
Eliza (17:13)

03 lutego 2009
RADIO MARYJA - nawoływanie do nienawiści rasowej


"Nachalne forsowanie u nas kultury zydowskiej i zydowskiego punktu widzenia staje sie juz nie do zniesienia ! Ta nachalnosc musi wzbudzic reakcje i sprzeciwy ! " wolal na antenie Radia Maryja prof.Boguslaw Wolniewicz
-------------------------------------
Sa chrzescijanie, ktorzy tryskaja nienawiscia do ludzi, sa ateisci i innowiercy, ktorzy ludzi szanuja.
Pamietam, jak w 2001 r prof.Wolniewicz postulowal deportacje wszystkich Arabow z Europy

W latach 90-tych weszlo w dorosle zycie pokolenie silnie prawicowo skrecone, w duzej mierze uksztaltowane przez nauke Kosciola Katolickiego, jak i jego konkurenta – Tadeusza Rydzyka. Ta nauka nie zawsze podszyta jest przeslaniem milosci blizniego.
Od kilku lat nagminnie mozemy zaobserwowac jak w torunskiej rozglosni Radia Maryja rodzi sie polski faszyzm i fobie o podlozu narodowo-religijnym. Wymaga to czujnosci i dzialan, ktore pokaza tym ludziom, ze deklarowanie i podjudzanie do uprzedzen jest naganne i powinno spotykac sie z ostracyzmem.
W Radiu Maryja tematy cieszace sie najwiekszym powodzeniem to tematy antysemickie i Holocaust. Prym w kalomniach, opluwaniu, jatrzeniu, kpinach, saczeniu jadu czy wyciaganiu sprochnialych trupow endeckich z debowej szafy Tadeusza Rydzyka wiedzie znany "zydozerca" prof.Jerzy Robert Nowak. Przez Nowaka przemawia obrzydliwa, brudna piana znieslawien, kiedy wypowiada sie w kwestiach zydowskich. Coraz czesciej deprecjonuje sie nawet JPII, z racji zydowskiego pochodzenia jego matki. Jak dlugo jeszcze Polska bedzie musiala sie zmagac z takimi koltunami w koloratkach czy bez i ich moherowymi sprzymierzencami z kolek rozancowych ekstremistow ?? Kosciol Katolicki kaucjonujac wszystkie poczynania T.Rydzyka i jego akolitow staje sie wspolwinny w nawolywaniu do nienawisci rasowej i miedzynarodowej.

Tak rodzily sie bestie, ktore prowokowaly luny z palacych sie stodol, lecz nie pustych bynajmniej. Zawartosc tych stodol skwierczala, nieludzkie krzyki rozchodzily sie wsrod nocnej ciszy, lecz bestie pozostawaly gluche, a wielu tanczylo chocholi taniec smierci wokol tego kwawego paleniska, bo serca "polactwa" bylo przepojone nienawiscia i strachem do tych odwiecznych Tulaczy.
Takie bestie rodza sie powoli w miescie piernikow i Kopernika.
Staram sie szanowac Zydow, Rosjan, Niemcow, Amerykanow czy Eskimosow i moich polskich Rodakow, ale czasami jest to trudne.



daj jej szanse na zycie
http://www.emilka.org/


dodatek z prasy na ten temat z dnia dzisiejszego tj 5 lutego 2009
http://wiadomosci.gazeta.pl:80/Wiadomosci/1,80269,6237572,Za_slowa_w_Radiu_Maryja_do_prokuratury.html?nltxx=856991&nltdt=2009-02-05-08-07
Eliza (23:35)


TRAKTAT bez ogladania sie na Irlandie

Jean-Luc Dehaene uchylil w poniedzialek rabka tajemnicy swego raportu dot.wdrozenia w zycie niektorych punktow Traktatu z Lizbony tuz przed wyborami do Parlamentu Europejskiego, bez zbednego czekania na ratyfikacje Traktatu przez wszystkich czlonkow UE.
Traktat, jak wiemy, mial wejsc w zycie przed czerwcem 2009, czyli wyborami do PE, lecz referendum w Irlandii i zwyciestwo na NIE, pokrzyzowalo caly kalendarz. Istnieje jednak pomiedzy eurodeputowanymi concensus, aby zrobic wszystko do wdrozenia w zycie niektorych punktow Traktatu nie czekajac na 27 podpisow. Raport prezentowany w poniedzialek przez JLDehaene, bedzie przeglosowany w Europarlamencie na wiosne . Chodzi tu przede wszystkim  o wylonienie i nominacja Szefa Komisji Europejskiej. W tej sprawie beda konsultowani szefowie grup politycznych jak i szefowie partii europejskich w celu wylonieniu wspolnego kandydata na to stanowisko, ktory bedzie zatwierdzony przez prezydentow i premierow 27 panstw Unii.
Debata na tym raportem, bardzo precyzyjna odbedzie sie w Komisji Konstytucyjnej w przyszlym tygodniu, a glosowanie nad nia odbedzie sie w kwietniu br
Eliza (08:00)

02 lutego 2009
PiC na wode fotomontaz

W niedziele 1 lutego zakonczyl sie w Krakowie II kongres Prawa i Sprawiedliwosci, Czas na krotka analize tego programu nazwanego przez posla Palikota PIC-em.
Kaczynski kladzie nacisk na panstwo, demokracje, jednostke, o czym mowi ??

 »Polacy to duzy narod, powinni miec to wszystko co maja inne narody, ale konkurencyjnie, nie przez wojne » sic !!!!kto tego nie wie?  "Trzeba w Polsce zmienic strukture rzadu aby odbudować wolność gospodarczą. Koniecznie"-  by tego dokonac mianuje koordynatorem Gesicka, do zaklamywania rzeczywistosci lepszego kandydata nie mogl mianowac.
 

Nie wolno zapomniec o mlodych – wszystko w Polsce zinformatyzowac, jak dobry ojciec rodziny ten Yaro, swoich dzieci nie ma ,a jak mlodych rozumie. Internet nie tylko dla bogatych, wszyscy mlodzi maja miec dostep do kompa,  popijac piwko i ogladajac porno  uczyc sie o zyciu seksualnym– dzieki Yaroslawie
 

Na « gorze » trzeba zmienic wszystko tzn. dac wladze prawie absolutna prezydentowi, ale wykonawcza rzadowi, tu Jaroslaw stracil grunt pod nogami, albo wypil kielicha za duzo, a moze mu zurek w stolowce zaszkodzil? bo wyobrazmy sobie to dzis, w takim ukladzie politycznym jaki mamy, rzad Tuska jest odpowiedzialny za wszystko o czym zadecyduje Lech Kaczynski. Czy ktos w Polsce kto ma minimum rozumu potrafi sobie to wyobrazic ?? Ja nie.
Nastepnie Jaroslaw daje psztyczka PO, ktora swoimi reformami "destabilizuje kraj", ale PiS to wszystko naprawi. WOW !!! Nastepnie « stare demony » biora gore i Yaro oswiadcza – "Polska jest narodem postkolonialnym (to psztyczek dla Niemcow)  dlatego trzeba odrzucić inżynierię społeczną, prowadzoną na naszym narodzie od dwudziestu lat", grzmi stanowczo Yaro. Nastepnie uznaje ze Polacy maja prawo do prawdy, tu nie ma problemu, mamy IPN, wymawiamy zaklecie  "archiwum otworz sie" i cala prawda i tylko prawda ukazuje sie..... w mediach. Kolej na polityke bezpieczenstwa, "zero tolerancji dla przestepcow", wszystkich, ktorzy nas uwieraja w bucie Kaminski z Ziobrem zapuszkuja, mozecie byc spokojni.
Nie konczace brawa, brawa………..


Opadnie Puder, opalenizna wyblaknie, garnitur straci na swiezosci i Jaroslaw, ktory moze zyc 2 minuty bez powietrza, 2 tygodnie bez picia i 2 miesiace bez jedzenia , ale cale zycie ze starymi nawykami, powroci do cynicznego usmiechu, zacisnietych ust, piesci a la Ché i bedzie gryzl tak samo.
Jaroslawie przestanmy PiCowac


_______________________________
poniedzialek 2 fevrier 2009 (20:00)
Dorn o albumie PiS: zwracam honor "Gazecie"
http://wyborcza.pl:80/1,75248,6227991,Dorn_o_albumie_PiS__zwracam_honor__Gazecie_.html?nltxx=4254142&nltdt=2009-02-02-18-55


Eliza (16:26)

01 lutego 2009

Zamienil stryjek siekierke na kijek - czyli nowy-stary program PiCu

Jaroslawowi Kaczynskiemu

Mistrz coraz takty nagli i tony natęża;
A wtem puścił fałszywy akord jak syk węża,
Jak zgrzyt żelaza po szkle – przejął wszystkich dreszczem
I wesołość pomieszał przeczuciem złowieszczem.
Zasmuceni, strwożeni, słuchacze zwątpili:
Czy instrument niestrojny ? Czy się muzyk myli ?
Nie zmylił się mistrz taki ! On umyślnie trąca
Wciąż tę zdradziecką stronę, melodyję zmąca,
Coraz głośniej targając akord rozdąsany,
Przeciwko zgodzie tonow skonfederowany


Adam Mickiewicz
Eliza (21:32)

Migawki z Krakowa……….. once the whore always the whore"

"uzależnienie przejścia do następnej klasy od pozytywnej oceny z wychowania, wprowadzenie wychowania patriotycznego od przedszkola - to jedna z propozycji programowej PiS"
                                           

Gdyby dzis PiS byl przy wladzy to rodzice juz mogliby zaczac sie bac. Facet, ktory nie ma prawa jazdy czy karty bankowej, nie ma zony, nigdy nie mial dzieci bedzie od przedszkola do Opola nauczal nasze dzieci patriotyzmu. Na szczescie ze mamy w Polsce Kaczynskich, bo ktoz by nam wytlumaczyl " co to jest patriotyzm ", wprowadzi sie od przedszkola "KaczorJugend "niech dzieciaki ucza sie kwakac od malego
" Marzy nam się takie rozwiązanie, aby w okresie licealnym, uczeń miał wpisane
w programie nauczania pobyt w Ostaszkowie, czy na cmentarzu Orląt Lwowskich - zdradził polityk PiS"

Nie nasza wina ze dzieciaki w 21 wieku  wola  zwiedzac Luwr, czy Prage, a cmentarze czy chcemy czy nie  przerabiamy na codzien z IPN-em. A moze w ramach cwiczen praktycznych  mlodziez pozna zasady ekshumacji pod okiem doswiadczonych instruktorow z Instytutu Pamieci Narodowej ?, naucza ich jak sie umiera na barykadach z piesnia patriotyczna na ustach i rozancem w dloni, a jako rekompensate przedszkolaki otrzymaja bezplatny zestaw  "Maly ekshumator ", instrukcja tylko w jezyku polskim.
Jaroslawowi marzy sie 4 RP, taki PRL-bis….YARO to juz bylo, patriotyzmu czy szacunku do drugiego czlowieka narzucic ocenami i przymusem sie nie da, albo sie kocha swoja Ojczyzne albo nie. Jezeli nie wychowa sie dziecka , ktore nie bedzie czekac co Ojczyzna dla niego zrobi, tylko nauczy sie je stawiac sobie pytanie : co zrobilbym dla mojej Ojczyzny ?, zadne narzucone fikcje nauczania w szkole nie zdadza egzaminu.
Na szczescie patriotyczne pomysly Jaroslawa ( pomysl majacy zapach Giertycha, ale podobno kradzione nie tuczy ) pozostaja w sferze jego marzen a przy okazji jakos mi tu godza  rowniez w mniejszosci narodowe i wyznaniowe.
Eliza (18:14)